|
Reakcje “przebudzonych” na wojnę w Ukrainie
Z Danusha V. Goska
| 2022-03-14
|
2. Świetny artykuł. Choć przydługi i gorzki... Dziękuję!
Z yamata |
2023-03-25 18:08 |
Chciałem podziękować autorce za ten tekst. Oczywiście jest kompetentny i pełny, co uzasadnia jego niekomercyjną długość. Obawiam się jednak, że w dobie TikToka, ten tekst dotrze do nielicznych...
Zastanawia mnie od dłuższego czasu, jak środowiska akademickie w USA dają się łatwo sterować, jak bardzo są konformistyczne. Bez walki, przyjmują obowiązującą narrację modnej w danej chwili większości. I robią to zupełnie bezkrytycznie, nie tylko nie podejmując jakiejś krytyki naukowej, ale nawet nie podejmując dyskusji i siłowania się na argumenty! Jeśli nie oczekujemy tego od wyższych uczelni, to do cholery, od kogo? Od tłumu linczującego innowiercę?
Uczelnie w USA zostały zdominowane przez lewicę, ale lewicę skrajną i bezkrytyczną. A tą stosunkowo łatwo zwalczyć, bo przynajmniej część chodzi na rosyjskim pasku. I tak było zawsze, Rosja pociągała za sznurki na całym świecie i robi to ciągle. Wplątała USA w dwie duże wojny: koreańską i wietnamską. O które głupi świat wciąż oskarża USA! Majstersztyk!
Podobnie było w Iraku, Afganistanie i na waszym własnym terytorium. Przecież cała rewolucja hippisowska i pacyfistyczna, dziwnym trafem eksplodowała akurat podczas wietnamskiej rozróby! Tylko idiota nie wyciągnie z tego wniosków...
Oczywiście nie twierdzę, że wszyscy byli opłacani przez Moskwę. Ale nieświadomie lub świadomie, robili za pożytecznych idiotów. Nie twierdzę też, że zmiany społeczne, które wywołali, są z gruntu złe i niepotrzebne. Już dla samej muzyki warto było zrobić tę rewolucję! ;)
Niemniej dumni ze swego patriotyzmu Amerykanie powinni z łatwością oskarżyć taką wojującą lewicę o zdradę interesów USA. Skoro niektórym tak bardzo podoba się Rosja, niech się przeprowadzą do Putina, jak ten idiota Segal.
I nie chodzi mi tu o jakieś prześladowania, tylko o utemperowanie bezkrytycznych i bezkarnych lewicowców. Gdzieś w końcu kończy się demokracja, a zaczyna anarchia!
Kryteria przyznawania Oskarów, nagrody Pulitzera, kryteria wyszukiwania w AI czy formułowania treści komentarzy w necie, przez wasze fanaberie, uderza w cały świat. Nie wszyscy was za to kochają. Ja, nie mogłem ostatnio na POLSKIM reddit użyć słowa „murzyn”. Bo ponoć obraźliwe! U nas jest ono uzasadnione kulturowo i choćby zakorzenione w literaturze. Nikt go nie stosował w pejoratywnym znaczeniu. A już z pewnością w wierszyku „murzynek Bambo w Afryce mieszka”. A teraz co? „Afroamerykaninek Bambo na Bronxie mieszka”? No bo przecież nie w Afryce? To, kim do jasnej Anielki był ten Bambo? Nigeryjczykiem? Kongiczykiem? Obywatelem RPA czy Zanzibaru? Tymczasem uginają się i nasze instytucje językowe...
Wy nie macie tego problemu. Zawody w angielskim nie mają płci. U nas lewica zaczyna forsować żeńskie końcówki tam, gdzie ich nigdy nie było. Tzw. feminatywy tworzą obecnie potworki językowe na kształt wspomnianej Godzilli. Nawet ostatnio pod Google Doodle pisało o „kierowczyni wyścigowej”, ale już w Wikipedii normalnie i po ludzku o „kierowcy wyścigowym”. Zatykają się nawet wtyczki do poprawiania pisowni. Nie mogą znieść architektki, chirurżki, czy archeolożki. Język powinien ewoluować naturalnie. Nikt się nie czepia policjantki. To się przyjęło. Ale „komisarki” już owszem... Takie potworki językowe i tak zostaną przez język naturalnie odrzucone. Więc po co? I co z niebinarnymi? U nas tożsamymi z rodzajem nijakim? Jak już robimy końcówki żeńskie, to może i niebinarne?
Czytałem już takie próby. Są straszne. Bardzo źle się to czyta. A przecież wystarczy raz w tekście zaznaczyć, że mamy do czynienia z osobą nieidentyfikującą się z płcią czy trans. Po co to odmieniać w całym tekście? „byłom, jadłum”, czy ,,wzięło mi się’’. No ja wysiadam!
Syta i bogata ludzkość może zajmować się pierdołami. Ludzie walczący o życie takiego komfortu nie mają. Prawdą jet to, co mówią u nas starzy ludzie: „zbyt długo wojny nie było”. Akurat my pamiętamy. Wojny gniotły nas przez stulecia i co do niektórych sąsiadów nie mamy złudzeń. Ameryka nigdy wojny na własnym terytorium nie doświadczyła i pamiętać nie macie czego. Tym bardziej własnego jęczenia pod czyimś butem...
Choć z drugiej strony powinniście pamiętać Wojnę Secesyjną. Bo to wy sami spuściliście sobie największe manto w waszej historii. I zapowiada się na powtórkę, wystarczy spojrzeć na działalność Trumpa...
Bezkrytyczność, pazerność, konformizm, służalczość, szukanie poklasku, nieznajomość historii i brak wiedzy, ale przede wszystkim pogarda dla historii i dokonań innych narodów to będzie to, co zgubi USA. Widać to po lekceważącym stosunku do Chin, wypinaniu się na sojuszników takich jak Izrael czy Kurdowie i wielu innych wpadkach amerykańskiej demokracji. Na razie udaje się jakaś spójna narracja w stosunku do Ukrainy. Ale jak długo? Czyje interesy w końcu przeważą? A może rzeczywiście ważniejszy jest dla was świat LGBT+ i tęczowych jednorożców? Ubarwiony krwią, rozlaną przez prawicowych ekstremistów, inceli w szkołach i fanatycznych religijnych świrów? A może śmierć Afroamerykanina-narkomana z rąk policji jest ważniejsza od śmierci porządnego Ukraińca na froncie w obronie własnej ojczyzny? A może jego przodkowie niewolnicy nosili cięższe kajdany od moich przodków branych tysiącami przez Turków w jasyr? Albo jak Pani wspomniała (szanuję) od moich chłopskich przodków sprzedawanych jak bydło razem z wioskami i nawet dzielonymi na połowy (prawnie), w czasach pańszczyzny?
No nie. Na to nie ma zgody. Jakkolwiek daleko nie zabrnęlibyście w swoim zakłamaniu! Ciągle mam nadzieję, że jednak nie zajdziecie tak daleko, jak zaszedł Putin. Ale i w Ameryce totalitaryzm może stać się rzeczywistością. A federacja może się rozpaść, bo nic nie jest wieczne.
Nie spieprzcie tego! Nie chcę tego dożyć...
Serdecznie pozdrawiam. Z Polski!
1. Komentarze zbędne
Z Marek Eyal |
2022-03-14 09:40 |
Co mogę dodać jeśli zgadzam się z każdą tezą autorki? Nic.
Ale jednak dodam uwagę na temat szerszy, genealogii masowego szaleństwa. Bo nazwisko autorki obudziło moje wspomnienie:
W 2014 natknąłem się na jej artykuł w American Thinker" , kalifornijskim dzienniku liberalnym.
https://www.americanthinker.com/articles/2014/07/ten_reasons_i_am_no_longer_a_leftist.html#.U80Ev10gRF0.facebook
Kliknąłęm, przeczytałem po raz drugi i jak często zdarza się, zrozumiałem czego nie widziałem wtedy:
Te "Grona Gniewu" były siane z premedytacją, jak przez bolszewików sowieckich. To było doświadczenie w inżynierii dusz, które trwało przynajmniej pokolenie i odniosło sukces dzisiaj. Szaleństwo dzisiejszego społeczeństwa amerykańskiego, jego obecna administracja, której chaotyczne decyzje są sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem i globalnym interesem sojuszników, są wynikiem tej mrówczej pracy ideologów na uniwersytetach amerykańskich. Po 8 latach, od 2014 do 2022, ci ludzie wspomnieni w blogu mogą być doradcami czołowych polityków amerykańskich albo nawet czołowymi politykami. Z tragicznymi skutkami widocznymi gołym okiem.
Mimo to dalej wierzę że Ameryka zwycięży i tą ciężką chorobę.
Dopóki jej konstytucja jest poza zasięgiem rąk szaleńców.
Kretowiska Hili: Pora usunąć te kretowiska. Ja: Przeszkadzają ci? Hili: Nie, ale myślałam, że tobie przeszkadzają.
Więcej
|
|
| |
Co widzą ci, którzy nie widzą? Andrzej Koraszewski
Czasami pytam młodych ludzi, czy widzieli film „Kabaret”. Wśród urodzonych w tym stuleciu z tych, których o to pytałem, nikt nie słyszał o tym filmie. Kiedy wszedł na ekrany w 1972 roku był niezwykle popularny. Fenomenalna gra Lizy Minnelli i Michaela Yorka była częściej tematem dyskusji, niż fakt, że była to (i nadal jest) najwspanialsza prezentacja atmosfery Berlina w momencie, w którym nazizm stawał się religią niemieckiego narodu. Film jest dostępny za niewielką opłatą, można go również kupić na DVD. Oglądanie go dziś robi piorunujące wrażenie. Ponad pół wieku temu ten film opowiadał o odległej historii, dziś opowiada o świecie, w którym żyjemy.
Więcej
|
|
Terroryzm psychologiczny: czy padniemy ofiarą? Sheri Oz
To jest terroryzm psychologiczny w najbardziej wyrafinowanej formie. Czuję się złapana w pułapkę – a to nie ja dźwigam na barkach ciężar narodu. Nie ja mam obowiązek lub władzę podejmowania jakichkolwiek decyzji. Jestem zwykłą obywatelką, która próbuje przebić się przez gąszcz informacji i „informacji”, aby zrozumieć, co się teraz dzieje i gdzie stoję wśród różnych punktów widzenia. Ale najpierw sam film. Napis po arabsku w rogu i na pełnym ekranie na końcu filmu oznacza: „Media wojskowe”.
Więcej
|
|
| |
|
|
| |
Alternatywny Genesis: Boski reality show Lucjan Ferus
Kiedy widzę jak w telewizji powtarzany jest do znudzenia ten sam film czy serial i kiedy patrzę na postaci w nich grające, nie zdające sobie sprawy z wielokrotności swego pobytu na ekranie, nieodmiennie przychodzą mi na myśl pytania: Czy przypadkiem nie jest tak samo z naszym życiem? Skąd mamy pewność, że żyjemy tylko jeden, jedyny raz i że jest to nasze premierowe życie? A może jesteśmy w podobnej sytuacji jak ci niczego nie świadomi bohaterowie, ciągle powtarzanych filmów? Może już nie raz odgrywaliśmy tę naszą życiową rolę, myśląc, że wszystko od nas zależy, a tak naprawdę nie mogąc niczego w niej zmienić?
Więcej
|
|
Jest wielu winnych wzrostu antysemityzmu Howard Levitt
Kanadyjscy pracodawcy od kilku lat coraz częściej zatrudniali trenerów „różnorodności, równości i włączenia” (DEI), aby uwolnić swoich pracowników od świadomego, a nawet podświadomego rasizmu. Na pierwszy rzut oka, kto może sprzeciwić się różnorodności, równości i włączeniu? To jakby sprzeciwić się Świętemu Mikołajowi. Niestety, warsztaty te zbyt często były przejmowane przez radykalnych ideologów, którzy w efekcie podżegali do konfliktów rasowych. Nieszczęśliwa historia Richarda Bilkszto, który popełnił samobójstwo po tym, jak jeden z takich szkoleniowców uznał go za rasistę, ponieważ powiedział, że Kanadyjczycy nie są bardziej rasistowscy niż Amerykanie, była tylko nagłośnioną sprawą będącą czubkiem góry lodowej.
Więcej
|
|
| |
|
|
| |
Wycie wściekłości na cywilizację Brendan O’Neill
Bez wątpienia najgorszym podejściem do tematu "obozu solidarności z Gazą", który od zeszłego tygodnia okupuje Columbia University w Nowym Jorku, jest mówienie, że studenci zawsze robili takie rzeczy. Studenci od zawsze okupowali budynki i place, aby wyrazić swój pogląd polityczny. Studenci od dawna agitowali przeciwko wojnie. Studenci często okazują radykalną intensywność. Spójrzcie na erę Wietnamu – piszą publicyści w świecie chrześcijańskim – tak jakby obóz poparcia dla Gazy był kolejną eksplozją młodzieńczego antyimperializmu.
Więcej
|
|
Antyliberalna krucjata w obronie antysemickiego tłumu Jonathan S. Tobin
Wszelkie wątpliwości co do tego, czy władze Uniwersytetu Columbia rozumiały gniew, jaki wywołało tolerowanie rutynowej nienawiści do Żydów na ich kampusie, zostały rozwiane w tym tygodniu, dzień po zeznaniach przedstawicieli uniwersytetu przed Izbą Reprezentantów USA. To, co nastąpiło później, stanowiło rzadką próbę wyegzekwowania pewnych konsekwencji wobec antysemickiego tłumu. Ale chociaż wezwanie policji i stanowczość była pewną ulgą, przyzwolenie, jakie tacy ludzie najwyraźniej otrzymali od władz, o tyle gotowość tak wielu liberalnych ekspertów w prasie korporacyjnej do obrony tej tłuszczy jest oznaką tego, w jak niebezpiecznym momencie historii znaleźliśmy się dziś.
Więcej
|
|
| |
Co znaczą związki Chin z Hamasem? Steven Stalinsky
Coraz wyraźniejszy sojusz Hamasu z Rosją i Chinami po ataku Hamasu z 7 października jest istotnym elementem sytuacji. Rosja zyskała na odsunięciu uwagi świata od jej wojny w Ukrainie; Chiny zyskały na odsunięciu uwagi od Tajwanu – wydaje się, że oczy wszystkich zwrócone są na wojnę Izrael-Hamas. Chińscy komentatorzy zwracają uwagę, że konflikt Hamas-Izrael oferuje Chinom szansę na inwazję na Tajwan, którą „należy rozpocząć natychmiast”, podczas gdy uwaga Stanów Zjednoczonych jest skierowana gdzie indziej. Przywódca Hamasu powiedział, że Chińczycy mogą wziąć przykład z 7 października.
Więcej
|
|
„Lepsi” cywile z Gazy Alan M. Dershowitz
„Zbrodnie popełnione przez Niemców są okropne i na każdym rogu słyszy się o nieszczęściach i stratach, jakie celowo sprowadzili na narody. Najdziwniejsze jest to, że nawet lepsi ludzie wśród Niemców nie są świadomi swojej ogromnej odpowiedzialności za te wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd i że świat zewnętrzny jest raczej skłonny o tym zapomnieć”. Te słowa napisał Albert Einstein 16 września 1945 roku, wkrótce po zakończeniu II wojny światowej, w liście, który miałem szczęście zdobyć.
Więcej
|
|
| |
Skamieniałe zachowanie: termity w bursztynie Jerry A. Coyne
Oto rzadki przykład skamieniałości zachowań zwierząt. W tym przypadku chodzi o termity, których współcześni przedstawiciele jako pary angażują się w zachowania zwane „bieganiem w tandemie”. Dzieje się tak po tym, jak odlatuje grupa rozmnażających się termitów, które opuściły swoje gniazdo narodzenia. Zachowanie to z pewnością ewoluowało jako sposób na rozpoczynanie nowych kolonii. W przeciwieństwie do innych owadów społecznych, takich jak pszczoły, w kolonii termitów jest wiele zdolnych do rozmnażania się samców i samic, które mają skrzydła, oczy i zdolność do kojarzenia się i zakładania nowych kolonii (innym robotnikom brakuje skrzydeł i oczu). W czasie godów rój reprodukcyjnych osobników odlatuje losowo, a następnie ląduje na ziemi lub, w tym przypadku, na pniu drzewa.
Więcej
|
|
Jak głęboka jest nienawiść muzułmanów do niewiernych? Andrzej Koraszewski
|
|
Bestialska napaść wyzwoliła wycie żądnej krwi tłuszczy za oceanem i w Europie, podniecając również Teheran, Ankarę, Moskwę i Pekin. Ideologie są różne, ale chwilowo cel jest wspólny – Śmierć Ameryce, ale najpierw śmierć Izraelowi. Odwieczny fanatyzm religijny znakomicie służy do rozbudzenia gniewu na wspólnego wroga. O ile napad zbirów Hamasu i towarzyszących im cywilów na izraelskie miejscowości w pobliżu granicy z Gazą przyniósł mieszkańcom Gazy katastrofę, czyli klęskę militarną i humanitarną, to zdaniem przywódców Hamasu, ich sponsorów i ich sojuszników, 7 października przyniósł historyczne zwycięstwo na skalę światową, a im więcej palestyńskich ofiar (faktycznych lub zmyślonych), tym większy sukces islamu w sojuszu z globalną lewicą w ich wojnie z demokracjami.
Na łamach gazety „The Wall Street Journal” Steven Stalinsky analizuje islamskie reakcje na masowe propalestyńskie protesty w amerykańskich miastach, a w szczególności na amerykańskich uniwersytetach. Autor cytuje wypowiedzi przywódców organizacji terrorystycznych zachwyconych wizją podpalenia świata.
Więcej
|
|
| |
|
|
| |
Zobaczcie bojkot XXI wieku Phyllis Chesler
Dwunastego kwietnia „Ha'aretz” opublikował długi i ważny artykuł, w którym opisano „bezprecedensowy światowy bojkot izraelskich naukowców”. Ich raport opiera się na ankiecie przeprowadzonej w styczniu przez Izraelską Akademię Młodych, w której jedna trzecia z 1000 ankietowanych starszych wykładowców zgłosiła „znaczny spadek ich więzi z naukowcami za granicą”.
Więcej
|
|
Jak „przebudzona lewica” stała się miłośniczką Iranu Brendan O’Neill
Jak szybko lobby „Zawieszenie broni teraz!” zamieniło się w pieniących się podżegaczy wojennych. Gdy tylko Iran rozpoczął swoje zbrodnicze bombardowanie Izraela, ci fałszywi zwolennicy pokoju podskakiwali z radości. To „prawdziwa solidarność” – stwierdziła jedna z grup protestacyjnych w odpowiedzi na grad rakiet Iranu na państwo żydowskie.
Więcej
|
|
| |
|
|
| |
Chrześcijanie wolą żyć w Izraelu Bassam Tawil
Tego samego dnia, w którym prezenter amerykańskiej telewizji Tucker Carlson przeprowadził wywiad z pastorem z Betlejem, który fałszywie oskarżył Izrael o znęcanie się nad chrześcijanami, Izraelski Uniwersytet w Hajfie poinformował o mianowaniu profesor Mony Maron na stanowisko rektora. Maronicka chrześcijanka z wioski Isfija niedaleko Hajfy, Maron jest pionierką w zakresie integracji i awansu kobiet w nauce, szczególnie w społeczności arabskiej. Była pierwszą Arabką ze swojej wioski, która uzyskała stopień doktora i pierwszym arabskim profesorem neuronauki w Izraelu.
Więcej
|
|
Protesty propalestyńskie w Ameryce Jerry A. Coyne
Rozprzestrzeniły się w ciągu ostatnich dwóch tygodni propalestyńskie protesty po całej Ameryce, zwłaszcza na kampusach uniwersyteckich, takich jak Yale i Columbia, ale także w wielu miastach, gdzie protestujący blokują mosty i ulice. Te protesty stały się intensywniejsze i bardziej nienawistne. Nieuniknione hasła stały się mroczniejsze, przekształcając się z nienawiści do Izraela w nienawiść do Żydów. W niektórych miejscach (patrz poniżej) wybuchła także przemoc wobec Żydów. Nastroje wśród protestujących zmieniają się z obrony narodu palestyńskiego na aprobatę Hamasu i Iranu oraz przemocy i terroryzmu.
Więcej
|
|
| |
Gdyby nie Żydzi nie byłoby problemu Henryk Grynberg
„Można śmiało powiedzieć, że gdyby nie Żydzi, nie byłoby problemu palestyńskiego. Piachy i kamienie zostałyby rozszarpane przez Egipt, Syrię oraz Irak i nikt by się tym nie przejmował.
Więcej
|
|
Islam jako potęga kolonialna Daled Amos
Palestyńska wojna propagandowa i oskarżenia, które fabrykują przeciwko Izraelowi, służą nie tylko zrekompensowaniu ich niższości militarnej, ale także pomagają im w fabrykowaniu ich twierdzeń o rdzennych związkach z tą ziemią. Fakt, że ktoś będzie próbował zredukować powrót Żydów (z chrześcijańskiego i muzułmańskiego świata) na swoją ziemię do jakiegoś rodzaju europejskiej inwazji, pokazuje tylko, jak skuteczna była ta część palestyńskiej wojny propagandowej.
Więcej
|
|
| |
Geneza i paradoksy teizmu (IV) Lucjan Ferus
Wygląda bowiem na to, iż Bóg teizmu jest osobą,.. a jednocześnie wypełnia sobą całe swoje dzieło (czyli Wszechświat). Jest On jeden, jedyny, ale w trzech osobach nie tożsamych ze sobą („Ojciec nie jest Synem. Syn nie jest Duchem Św., a ten nie jest Ojcem", z dogmatu o Trójcy Św.). Jest On wszechmogący, ale wszelkie Jego działania opisane w Starym Testamencie wcale na to nie wskazują. Jest On wszechwiedzący, czyli wie nieskończenie wcześniej o wszystkim, cokolwiek ma się wydarzyć w Jego dziele,..
Więcej
|
|
Historie zakładników i narracje terrorystów Liat Collins
Nie ma granic zła. Jakby megaokrucieństwo popełnione przez Hamas i Palestyński Islamski Dżihad (PIJ) podczas inwazji na Izrael 7 października nie wystarczyło, trwa wojna psychologiczna – faktycznie, bardzo brudna wojna. Ból rodzin ponad 130 zakładników nadal przetrzymywanych przez terrorystów w Gazie jest bezkresny. Wiadomo, że niektórzy zakładnicy nie żyją, a ich ciała służą jako karta przetargowa. Los pozostałych – około 90 – jest nieznany i niewyobrażalny. Nazwanie tego piekłem zakładników i ich rodzin w żaden sposób nie oddaje okrucieństwa Hamasu.
I to jest zamierzone. Od tej straszliwej soboty, kiedy dobrze uzbrojeni najeźdźcy terroryści szaleli w południowych społecznościach, mordując ponad 1200 osób, gwałcąc, kalecząc, ścinając głowy i paląc, Hamas wykorzystał obawy Izraela o los zakładników jako kartę w grze – publikując filmy wideo uprowadzonych, aby zwiększyć koszmar i przerażenie.
Więcej
|
|
| |
Czemu Warszawa mówi, że „Tel Awiw powiedział”? Andrzej Koraszewski
Warszawa może nie wiedzieć, Warszawa nie wszystko wie i nie ze wszystkiego zdaje sobie sprawę. Nikt nie zdaje sobie sprawy ze wszystkiego, więc nie ma powodu, żeby robić z Warszawy idiotkę, chociaż sprawa jest intrygująca, bo w tym przypadku to z pewnością nie jest żaden antysemityzm. Tak się utarło i trudno się odzwyczaić. Niby wie Warszawa, że stolicą Izraela jest Jerozolima, ale jakby się z tym nie zgadzała, coś tej Warszawie przeszkadza. Pytałem nawet Warszawę, co właściwie jej przeszkadza w tym, że stolicą Izraela jest Jerozolima, ale nie bardzo umiała odpowiedzieć. Nie chciałem być złośliwy i nie pytałem już nawet, dlaczego nigdy nie ma pretensji do Włochów za to, że ukrzyżowali naszego Pana Jezusa Chrystusa. A przecież te dwie sprawy są mocno ze sobą związane.
Więcej
|
|
Co robić by chronić prawa człowieka? G. Steinberg i I. Reuveni
Kilka tygodni temu pielęgniarki ze Szpitala Dziecięcego Royal Manchester, noszące propalestyńskie naklejki, zostały oskarżone o wyproszenie z łóżka dziewięcioletniego żydowskiego chłopca, którego łatwo było rozpoznać po jego tradycyjnym stroju. Podobno przez czas transfuzji musiał siedzieć na podłodze sali szpitalnej. Incydent ten, obecnie badany przez szpital, to tylko jeden przykład z wielu czynów dehumanizujących wymierzonych w Żydów od czasu ataków, które 7 października doprowadziły Izrael do wojny z Hamasem.
Więcej
|
|
| |
|
|
| |
„Science”: rozszerzyć DEI w STEMM Jerry A. Coyne
Trwa walka pomiędzy prawdą (lub umiejętnościami) a sprawiedliwością społeczną, której przykładem jest słynny wykład Johna Haidta w Duke na temat dwóch typów podejść do edukacji. Tym razem jest to nowy artykuł w piśmie „Science”, w którym nalega się na rozszerzenie inicjatyw DEI [Diversity, Equity, Inclusion czyli Różnorodność, Równość, Włączenie. MK] w dziedzinach STEMM (nauka, technologia, inżynieria, matematyka i medycyna).
Więcej
|
|
Niebezpieczny pęd by uratować Hamas Allan M. Dershowitz
Odejście administracji Bidena od pełnego wsparcia dla Izraela będzie kosztować więcej ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków i Izraelczyków. Zachęci Hamas do dalszej walki i ciągłego odrzucania propozycji powrotu zakładników w zamian za humanitarne zawieszenie broni. Przekona Hamas, że może wygrać wojnę, osłabić Izrael i stworzyć dystans między USA a Izraelem.
Gdyby administracja Bidena utrzymała silne poparcie dla zniszczenia Hamasu, jakie okazała bezpośrednio po 7 października, walki mogłyby już zakończyć się i wszyscy zakładnicy zostaliby zwróceni. Ale za każdym razem, administracja Bidena osłabia swoje poparcie dla Izraela i wzmacnia to determinację Hamasu.
Więcej
|
|
| |
Hamas niszczy Gazę, ale głosi „zwycięstwo” Bassam Tawil
Według doniesień wspierana przez Iran palestyńska grupa terrorystyczna Hamas przygotowuje się do zorganizowania wieców „zwycięstwa”, jeśli i kiedy tylko zakończy się wojna w Strefie Gazy. Jednak wielu Arabów wyśmiewa oczekiwane uroczystości Hamasu i oskarża tę grupę terrorystyczną i jej patronów w Teheranie o zniszczenie Strefy Gazy. „Przyjaciel z miasta Rafah powiedział mi, że widział duże znaki i banery drukowane/przygotowywane przez Hamas w celu zorganizowania „wieców zwycięstwa”.
Więcej
|
|
Palestyńczycy nie są małymi dziećmi Einat Wilf
"Palestyńczycy są dorośli". Ze wszystkich pomysłów, które przez lata omawiałam, w książkach, esejach, rozmowach i na spotkaniach, odkryłam, że ta jedna idea reprezentuje mentalną barierę, którą niewielu jest w stanie przekroczyć. Lewicowi czy prawicowi, amerykańscy, europejscy, izraelscy rozmówcy myślą podobnie – w jakiś sposób idea, że Palestyńczycy są dorośli, że mogą mówić za siebie, że wiedzą, o co walczą, że mają jasno wyartykułowane cele, do których dążą z wytrwałością, wydaje się być o krok za daleko.
Więcej
|
|
| |
|
|
| |
Ruchy masowe i tęsknota do nienawiści Andrzej Koraszewski
|
Antonio Guterres i kochający terror arcykapłan Z materiałów MEMRI
|
Ile jest wart martwy Żyd? Gadi Taub
|
Prawdziwy obraz wojny na Bliskim Wschodzie Matti Friedman
|
Zniszczenie irańskiego konsulatu było całkowicie uzasadnione Con Coughlin
|
Co znaczy „żelazne” wsparcie USA dla Izraela” Elder of Ziyon
|
Irański atak na Izrael Andrzej Koraszewski
|
“GUARDIAN” podburza antysemicką tłuszczę Adam Levick
|
Palestyński plan „dwóch państw”: oszukiwanie Zachodu Richard Landes
|
Być może Izrael jest bardziej etyczny? Elder of Ziyon
|
Outsourcing: Zachód nagradza zabijanie Żydów Andrzej Koraszewski
|
Przeciwni Hamasowi Gazańczycy Sheri Oz
|
Dlaczego nauka powinna być neutralna? Jerry A. Coyne
|
Dlaczego tak wielu wierzy w kłamstwa Hamasu? Brendan O'Neill
|
„Rewitalizowana” Autonomia Palestyńska Itamar Marcus
|
|
| |
|
| | |