Prawda

Czwartek, 9 maja 2024 - 00:31

« Poprzedni Następny »


Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat


Andrzej Koraszewski 2023-08-29


Podwyżki dla pracowników budżetówki o 20 proc. i 35-godzinny tydzień pracy - takie rozwiązania zaproponowała Lewica w sobotę w trakcie spotkania z mieszkańcami Częstochowy. Adrian Zandberg ma jeszcze wiele innych pomysłów na zdobycie głosów.


Kiedy rozleciał się wreszcie komunizm, wielu miało nadzieję, że to koniec szaleństwa państwowej biurokracji. Szybko okazało się, że budżetówka rozrasta się niezależnie od ustroju politycznego.


Oczywiście natychmiast pojawia się argument, że szkolnictwo i opieka zdrowotna to  największe segmenty tzw. budżetówki i że nauczyciele są skandalicznie niedopłaceni.

 

Osobiście zgadzam się z brytyjskim politykiem, że gdyby jakiekolwiek prywatne przedsiębiorstwo było tak niewydajne jak szkoły państwowe, to musiałoby zbankrutować w ciągu kilku miesięcy.


Badania przeprowadzone w krajach znacznie bogatszych niż Polska pokazały, że wysokie płace w instytucjach państwowych (w tym płace nauczycieli), mają nikły związek z jakością ich działania.

 

Czytelnik zastanawia się dlaczego ludzie najgorzej wykształceni głosują na polityków takich jak Stalin, Hitler, Trump czy Kaczyński. Zacznijmy od tego, że zestawienie Stalina i Hitlera z Trumpem i Kaczyńskim jest delikatnie mówiąc niestosowne. Warto natomiast zwrócić uwagę na fakt, że bolszewicka rewolucja mogła się tak wspaniale udać dzięki aktywizmowi najlepiej wykształconych, pisarze, poeci, malarze, tłumy dziennikarzy oddali swoje talenty na usługi rewolucji, by przekonać masy, że oto zaczynamy budować  nowy wspaniały świat. To najlepiej wykształceni tworzą obietnice, które zwodzą masy, a których solidne wykształcenie zaniedbała inteligencja. Czy inaczej było z nazizmem? Hitler nie miał wielkich szans bez poparcia rektorów uniwersytetów, prawników, pastorów, księży, pisarzy i dziennikarzy. Nazistowskie obietnice tworzyli i przekazywali do mas doskonale wykształceni. 

 

Populiści obiecują cudowne naprawienie świata, nierzadko sami w te swoje obietnice wierzą i to tak mocno, że gotowi są niewierzących zabijać. Romantyzm bywa ludobójczy. Pozytywizm, z jego pracą od postaw i z jego rzemieślniczą skrupulatnością jest mało porywający. Opłacanie nauczycieli za ich wyniki, a nie za staż i dyplomy, zmienia jakość szkoły. Do tego potrzebny jest jednak nadzór ze strony rodziców i samorządu, a nie ministerialnych biurokratów ze stolicy. Protestantyzm okazał się etyką kapitalizmu, ponieważ brutalnie oczekiwał od każdego odpowiedzialności za życie własne i za życie swoich dzieci.

 

Po dziesięcioleciach socjalizmu, z jego państwową własnością, zastojem i niezdolnością zaspokojenia elementarnych potrzeb społeczeństwa, marzenie o kapitalizmie było w Polsce niemal powszechne. Przeskok wymagał terapii szokowej, wielkiej prywatyzacji, która siłą rzeczy była nie tylko uwolnieniem przedsiębiorczości, ale i okazją dla wszelkiego rodzaju cwaniaków.

 

Nie ma tu żadnych badań, trudno powiedzieć, które środowiska rodziły tych cwaniaków najwięcej. Kraj był bez kapitału, bez ludzi mających kwalifikacje zarządzania przedsiębiorstwami zorientowanymi na zysk, a nie na plan. Kościół i działacze ZSL rzucili się na własność ziemską. Działacze PZPR przejmowali fabryki, kapitał zagraniczny dostarczał nie tylko pieniędzy, ale kompetencji w zakresie nowoczesnej produkcji. Czy w tym zamieszaniu więcej było przekrętów niż uczciwości? Prawdopodobnie nikt na to pytanie nie może odpowiedzieć, ale w ostatecznym rachunku najgorsze dolegliwości socjalistycznego systemu gospodarczego zaczęły w błyskawicznym tempie zanikać. Oczywiście pojawiły się nowe problemy związane z naszą kulawą demokracją, ociężałym, i niezreformowanym sądownictwem, niezaradnością znacznej części społeczeństwa, które prawdziwego kapitalizmu nie doświadczyło nigdy, a w socjalizmie zostało całkowicie ubezwłasnowolnione i przestawione na bierne oczekiwanie, że państwo wszystko załatwi.

 

Fakt, że nasz kapitalizm nie wyrastał powolnie z rzetelnego rzemiosła prowadził do przekonania, że ktokolwiek ma cokolwiek, to z pewnością zdobył to w nieuczciwy sposób. To fałszywe, chociaż nie tak całkiem bezpodstawne przekonanie wzmacniała zarówno prasa, jak i konkurujący ze sobą politycy. (Co dodatkowo podkopywało i tak mizerne zamiłowanie do uczciwości.)     

 

Po trzydziestu czterech latach od upadku komunizmu patrzyłem w niemym zachwycie na wymianę zdań między Mateuszem Morawieckim i Donaldem Tuskiem.  



Gdzie są nasze pieniądze z waszej prywatyzacji? Dla ludzi urodzonych już po zmianie ustroju to demagogiczne pytanie może być przekonujące. Dla nich opowieści o wielogodzinnym staniu w kolejkach po chleb, puste sklepy, poszukiwanie papieru toaletowego, niemożność wyremontowania łazienki, to odległa historia opowieści o jakimś średniowieczu. Dla młodego pokolenia ten skok cywilizacyjny jest czymś oczywistym. Mają swoje problemy i swoje powody do krytyki. Co jest całkowicie zrozumiałe. Odpowiedź Tuska, że te nasze pieniądze są na koncie u Morawickiego, jest cięta, ale nie jest nawet ćwierćprawdą. Nasz kapitalizm jest równie niedoskonały jak nasza demokracja, ale tamta prywatyzacja przyniosła nam wszystkim stokrotne zyski. Morawiecki jest człowiekiem nieuczciwym i takich ludzi mamy w Polsce tysiące, na lewicy i na prawicy.  

 

Donald Tusk rozpoczynał swoją karierę polityczną jeszcze jako student od poparcia wolnych związków zawodowych, ale to było już pokolenie, które przestało walczyć o socjalizm z ludzką twarzą, (co okazało się kompletną utopią), oni chcieli cywilizowanego kapitalizmu. Młody Tusk był współzałożycielem Kongresu Liberalno-Demokratycznego, partii, która głosiła pragmatyczny liberalizm, budowę wolnego rynku, integrację z Zachodem, silniejszy samorząd i mniej władzy centralnej  oraz neutralność światopoglądową państwa.

 

W tym Kongresie byli ludzie, którzy przynajmniej teoretycznie wiedzieli, jaki kapitalizm chcą budować. Pierwszym ministrem przekształceń własnościowych był Janusz Lewandowski, nie tylko doskonały fachowiec, ale człowiek nieskazitelnie uczciwy. Ta przebudowa systemu nie była zadaniem łatwym. (Sam należałem do krytyków, ponieważ uważałem, że droga do solidnego kapitalizmu musi prowadzić przez wieś i musi zaczynać się od naprawy złodziejskich relacji między producentami żywności i przemysłem.) Ci ludzie wykonali gigantyczną robotę, która utknęła w pół drogi w bagnie tęsknoty za socjalizmem. Dziś odnosi się wrażenie, że jedynymi obrońcami kapitalizmu są cwaniacy z Konfederacji.

 

Jarosław Kaczyński i jego banda wracają do idei państwa zarządzającego gospodarką, słabego samorządu i przedsiębiorczości opartej na partyjnej lojalności.

 

Liberalizm i wolny rynek są dziś chłopcem do bicia przez zdominowaną przez lewicę prasę opozycyjną i przez radiomaryjną prawicę, która proponuje nam moralność Jędraszewskiego, kapitalizm Rydzyka i państwową oświatę nadzorowaną przez Czarnka. Tym ultrakatolickim cwaniakom przeciwstawiają się cwaniaczkowie z Konfederacji oferujący kapitalizm bandycki, dalej mamy awangardę prekariatu. Politycy dzisiejszej opozycji boją się promować pragmatyczny liberalizm, dążący do kapitalizmu opartego na wymuszanej przez państwo uczciwości, bo to takie niemodne, tak mało przekonujące, tak mało romantyczne.


W radiu od czasu do czasu powraca przedwojenna piosenka Jerzego Jurandota „Powróćmy jak za dawnych lat, w zaczarowanych bajek świat” - w polityce ten świat zaczarowanych bajek, to książę z Rady Ministrów rozdający kopciuszkom wyczarowane z kapelusza pieniążki. Konfederaci kpią z pisowskiej polityki rozdawnictwa, politycy Platformy Obywatelskiej boją się narazić Żakowskiemu i jemu podobnym i powiedzieć głośno, że kapitalizm to rzecz dobra, ale trudna i że warto go budować wspólnie, w oparciu o inną moralność niż nam proponuje Mateusz Morawiecki, Sławomir Mentzen i Adrian Zandberg. Pora przestać opowiadać bajki i uznać wreszcie, że możemy się wybić na dorosłość.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

„Moje życie jest klęską”   Koraszewski   2020-09-14
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
„WSZYSCY WIEDZĄ”   Kłys   2018-03-05
“Ewa” i Pola. Głos kobiet żydowskich   Walter   2023-06-14
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Czy można reaktywować Komisję Edukacji Narodowej   Koraszewski   2019-01-14
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
 Nie tylko błazen   Koraszewski   2014-07-20
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Ból głowy po święcie pracy   Kruk   2022-05-02
Biblia Dobrej Zmiany(plagiat)Marcin Kruk    Kruk   2018-12-28
Burdel w Izbie Gminnych Lordów   Koraszewski   2016-09-15
Błędy lekkie, ciężkie i śmiertelne   Koraszewski   2016-04-07
Chrześcijańskie wartości w pisowskim sosie   Koraszewski   2020-10-26
Chwała Bogu, mamy święto maryjne   Kruk   2019-05-03
Czy mamy wpływ na cokolwiek?    Koraszewski   2015-02-11
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Czy politycy byli głusi, czy zagubieni?   Koraszewski   2016-04-15
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Groza reedukacji narodowej   Koraszewski   2021-02-27
Idioci bez granic   Kruk   2014-11-21
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
Inscenizacja kłamstwa, czyli nowa sztuka sakralna   Koraszewski   2015-03-05
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Jak sztuczna inteligencja wyssała antysemityzm z  mlekiem matki   Koraszewski   2019-03-03
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
List otwarty do Prymasa PolskiArcybiskupa Wojciecha Polaka   Koraszewski   2016-04-19
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
O płodności intelektualnego onanizmu   Kruk   2017-03-14
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
Państwo na prawach bożych,czyli długa droga od Józefa Kępy do Beaty Kempy   Koraszewski   2015-12-14
PAP ma Alę, Ala ma Hamas   Koraszewski   2015-04-07
Pluralizm nieporozumień   Koraszewski   2014-01-12
Powrót fundamentalnych wartości   Pietrzyk   2016-01-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2014-11-22
Przypowieść o Janie i Fortepianie   Kruk   2017-11-21
Samorządna i niezależna   Koraszewski   2014-05-06
Stowarzyszenia Konstytucyjnych Demokratów nie ma   Koraszewski   2015-12-02
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Utopia, czyli dlaczego historia niczego nas nie uczy?   Ferus   2016-04-17
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
Świąteczny prezent dla Prezesa   Kruk   2015-12-24
Raz na ludowo   Łukaszewski   2020-08-11
Zawieszony w prawach członka   Kruk   2021-07-21
Zupa z gwoździa do trumny z św. pamięci wkładką   Kruk   2017-11-01
Czy Polacy wybiją się na uczciwość?   Koraszewski   2013-12-04
A ja was zjadacze chleba i tak dalej   Kruk   2015-12-31
Adoracja Jezusa Użytkowego   Kruk   2018-04-28
Agenci propagandy nienawiści   Koraszewski   2023-11-05
Antagonizm polsko-ukraiński w cieniu igraszek Kremla   Koraszewski   2014-11-03
Antyaborcyjne paranoje, albo teoria krzyczącego zarodka   Pietrzyk   2016-04-25
Atak gendera   Kruk   2014-01-05
Awangarda umysłowego proletariatu   Kruk   2016-11-21
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Bezdroża wiary i niewiary   Koraszewski   2014-01-22
Bitwa o historię i nauki ścisłe   Koraszewski   2016-09-20
Bliźni gorszego sortu i problem moralności   Koraszewski   2021-04-10
Bluźniercy, bałwanochwalcy i inni   Kruk   2018-01-30
Burzliwe życie brakujących ogniw   Kruk   2015-12-08
Byk, niedźwiedź i trzy krzyże   Koraszewski   2014-07-07
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
Błąd sprzed 30 lat, za który nadal płacimy   Koraszewski   2019-01-19
Cała Polska myśli o pięcie   Kruk   2018-06-14
Cała władza w ręce marginesu   Koraszewski   2018-11-28
Chuć w narodzie, czerep nadal rubaszny, dusza anielska trzepocze sztucznymi rzęsami   Kruk   2021-04-20
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Cicho płynie solidarność   Koraszewski   2022-03-09
Co państwu dolega?   Koraszewski   2016-06-07
Codzienne obowiązki sołtysa honoris causa   Koraszewski   2021-06-26
Coma, czyli różne sposoby walki o życie   Szczęsny   2014-08-11
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Czego się boi pani Dulska?   Koraszewski   2014-01-07
Czy dzisiejsza Polska jest demokracją?   Koraszewski   2019-01-24
Czy leci z nami psychiatra?   Koraszewski   2016-05-10
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
Czy musimy tolerować nienawiść i wezwania do nietolerancji?   Koraszewski   2015-11-12
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Czy przywódcy organizacji rolniczych są największymi wrogami rolników?   Koraszewski   2022-10-15
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
Czy warto być Polakiem – wyjaśniamy   Koraszewski   2021-06-18
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Człowieku, zbliża się Dzień Darwina   Koraszewski   2023-02-04
Demokracja umarła, niech żyje demokracja   Koraszewski   2021-04-30
Diabeł hasa po Księżych Górkach   Kruk   2019-11-21
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Dlaczego film Holland jest zły   Wójcik   2023-09-20
Dlaczego nie chcę być polskim inteligentem   Koraszewski   2016-01-04
Do siego roku   Kruk   2013-12-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk