Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 13:55

« Poprzedni Następny »


Kto dostrzeże grozę wzrostu cen żywności?


Andrzej Koraszewski 2022-03-18

fot. Twitter.com/Khorobryy Kyyiv fot. Twitter.com/Khorobryy Kyyiv
fot. Twitter.com/Khorobryy Kyyiv fot. Twitter.com/Khorobryy Kyyiv

Będę pisał głośno i powoli. Żyjemy w czasach niepewności, jednak dramatyczny i długotrwały wzrost cen energii jest więcej niż tylko prawdopodobny. Świadomość kosztów składowych produkcji żywności jest ograniczona nie tylko wśród bywalców literackich kawiarni, nie tylko w redakcjach wielkich pism i mediów elektronicznych, ale wydaje się być przerażająco niska wśród decydentów, z kolejnymi ministrami rolnictwa włącznie. Środki ochrony roślin, nawozy, paliwo, ogrzewanie, maszyny, woda. To wszystko drożało dramatycznie jeszcze przed wojną. Teraz jednak perspektywa dalszego wzrostu cen wszystkiego, co do produkcji żywności jest niezbędne, powinna prowadzić do natychmiastowej debaty o konieczności generalnej zmiany dotychczasowej polityki rolnej.

Politycy, którzy już dziś nie zadbają o bezpieczeństwo żywnościowe, popełnią zbrodnię przeciwko swojemu narodowi. Czy jest jakakolwiek możliwość ograniczenia wzrostu kosztów produkcji żywności? Przejście na uprawy roślin GMO zmniejsza liczbę oprysków często z kilkunastu do kilku. Czyli mamy tu radykalny spadek nakładów na środki chemiczne, paliwo i wodę. Równocześnie wzrost wydajności z hektara nie tylko zwiększa dochody rolnika, ale pozwala przyhamować wzrost cen samej żywności.

 

GMO to technologia pod wszystkimi względami sprawdzona, gotowa do użytku, której na drodze stoją tylko fanaberie intelektualnych modnisiów płci obojga, którzy z reguły nie mają zielonego pojęcia o czym rozprawiają.

 

Amerykański biolog Peter Davies odwiedził Ukrainę w roku 2011, gdzie, jak jak pisze, GMO jest zakazane. Społeczna opinia jest tak bardzo przeciwna GMO, że nawet plastikowe butelki z wodą mineralną mają na etykietkach zapewnienie ‘Bez GMO’!„ 

                      

Przed wykładem dla niewielkiej grupy zainteresowanych, gdzie był ukraiński minister rolnictwa i ludzie z kilku organizacji zrzeszających rolników, wybuchła głośna sprzeczka między ministrem a jednym z obecnych rolników.

Mój tłumacz szeptał mi do ucha co się dzieje. Farmer mówił: “Wiecie, że my wszyscy uprawiamy GMO (podobno głównie odporne na glifosat rośliny uprawne z glifosatem importowanym z Chin), dlaczego więc nie dajecie aprobaty na GMO?”

“Tak, tak - powiedział minister – wiemy, ale społeczeństwo jest przeciwko temu, więc oficjalnie musimy zakazywać!”

Zapewne chodziło głównie o plantatorów kukurydzy, amerykański biolog nie dowiedział się, gdzie był wtedy w Ukrainie czarny rynek nasion GMO, ale przez kolejne lata nic się nie zmieniło.

 

Dziś, w związku z wojną, nie tylko stoimy w obliczu długotrwałego wzrostu cen paliw, zagrożenia dostaw energii elektrycznej, dramatycznego wzrostu kosztów produkcji żywności, ale i groźnych niedoborów pszenicy. Ukraina zaopatrywała 11 % światowego rynku zbóż i 55% rynku oleju słonecznikowego. Co dziesiąty bochenek chleba był jak dotąd wypiekany z mąki z ukraińskiego ziarna. Co więcej, udział Rosji w światowym eksporcie pszenicy dochodził do 20 procent, więc nawet jeśli ich produkcja się nie skurczy, to zakup ich pszenicy (przynajmniej w Europie), będzie utrudniony. 

 

Krótko mówiąc, jedną z poważniejszych konsekwencji tej wojny będą wielkie i prawdopodobnie długotrwale problemy z produkcją i zaopatrzeniem świata w żywność. Wielu podejrzewa, że najmocniej uderzy to w Afrykę, gdzie już wcześniej zauważono, że zatroskani bywalcy europejskich kawiarni stanowią egzystencjalne zagrożenie dla afrykańskiej żywnościowej samowystarczalności.

 

Od lat śledzimy boje afrykańskich naukowców i polityków o pogodzenie afrykańskiego rolnictwa z nauką i przestawienie go na nowoczesność. Te kontakty dały o sobie znać w ostatnich dniach, ponieważ zaprzyjaźniony dziennikarz naukowy z Ugandy, który od lat przekonuje rządy swojego i sąsiednich krajów do pełnego zaakceptowania technologii GMO, napisał do nas, że jego pracujący od 17 lat na uniwersytecie w Charkowie siostrzeniec, wylądował  z ukraińską żoną i córką w Poznaniu.

 

Nasz wirtualny przyjaciel z Ugandy (i jego towarzysze walki o nowoczesne rolnictwo) zabiegali najpierw przez lata o ustawę o biobezpieczeństwie, która uwzględniałaby informacje nauki o bezpieczeństwie sprawdzonych roślin GMO, jak również zmieniłaby zasady wprowadzania nowych odmian roślin GMO. W kilku krajach afrykańskich udało się pozyskać dla tej sprawy ministrów rolnictwa i innych polityków włącznie z premierami. Kiedy wreszcie rząd Ugandy zatwierdził Ustawę o Biobezpieczeństwie, tamtejsi aktywiści, z pomocą europejskich mądrali, zaczęli przekonywać, że jeśli potrzebna jest ustawa o żywnościowym bezpieczeństwie, to mamy dowód, że żywność GMO jest niebezpieczna.


Jak pisał w 2019 roku nasz przyjaciel:

To rozdmuchiwane zatroskanie o bezpieczeństwo utrzymuje się, mimo zapewnień naukowców i instytucji naukowych na całym świecie, iż znajdująca się na rynku  żywność GMO jest całkowicie bezpieczna zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt. Równocześnie areał upraw GMO systematycznie wzrasta. Jak informuje raport za rok 2017 International Service for the Acquisition of Agri-biotech Applications (ISAAA) rośliny GMO są uprawiane globalnie na 190 milionach hektarów. […] Obłąkani aktywiści sieją strach, żeby nie pozwolić rolnikom na uprawianie bezpiecznych roślin, blokując ich wprowadzenie przez żądania absurdalnie rygorystycznych testów i prób. Tymczasem biochemia pozwala na tworzenie odmian mniej toksycznych, wymagających mniej oprysków, dających znacząco większe plony.

W chwili obecnej zaledwie 13 genetycznie modyfikowanych roślin jest masowo uprawianych w krajach wolnych i częściowo wolnych od obłędu anty-GMO. Wśród tych roślin GMO szczególne miejsce zajmuje kukurydza tak ważna w produkcji pasz dla bydła. Tylko pięć – wspięga wężowata, papaja, fasola pinto, banany i ryż – to podstawowa żywność, której bardziej wydajne odmiany GMO są nadal zepchnięte do niszy z powodu absurdalnych biurokratycznych przeszkód wymuszonych przez panikarzy.

 

Jak pisała amerykańska badaczka zajmująca się głównie rolnictwem w Afryce:

Debata o GMO napędzana głównie przez źle poinformowaną lub próżniaczą opozycję ze strony dobrze odżywionych mieszkańców Zachodu, jest zamknięta. W świecie dręczonym przez mutującego wirusa i rosnące temperatury, działania i odpowiedzi znaczą więcej niż opinie i retoryka. Rozmowy, jakich potrzebujemy teraz, dotyczą rozszerzenia dostępu do narzędzi biotechnologii. Mówiąc prosto, farmerzy potrzebują dostępu do ulepszonych nasion, a młodzi naukowcy potrzebują dostępu do innowacyjnych narzędzi.

Sprawa kosztów produkcji rolnej nie była jeszcze wówczas argumentem numer jeden. Dziś otrzeźwieć powinni wreszcie nawet zajmujący się zmasowaną dezinformacją wielbiciele „natury”. Do wcześniejszych powodów zmiany polityki rolnej obok zmian klimatycznych, wirusów niszczących plony, spraw środowiskowych związanych z redukcją pestycydów, większych zarobków drobnych rolników, dochodzi sprawa wzrostu kosztów produkcji rolnej, nieuniknionego znacznego wzrostu cen żywności, a w mniej rozwiniętych krajach niż Polska, głodu o trudnych do przewidzenia proporcjach.


Swego rodzaju szczęściem w nieszczęściu są dziś dobrze już rozwinięte nowe technologie edytowania genów, które pozwalają na szybkie tworzenie nowych odmian roślin, bardziej odpornych na wirusy, bardziej wydajnych, wymagających mniej oprysków, a nawet z bardziej korzystną fotosyntezą. Ta technologia jest jak magiczna różdżka pozwalająca nakarmić miliony ludzi przy zmniejszonym zapotrzebowaniu na paliwa kopalne. Afrykańscy naukowcy i popularyzatorzy zwracając uwagę na to, że metoda CRISPR, która pozwala na tworzenie nowych lepszych odmian roślin bez konieczności wprowadzania do genomu genów z zewnątrz, nie powinna być łączona z GMO. Jest to trochę jak mówienie pani Godek, że tabletka wczesnoporonna to nie aborcja.                         


Kaja Godek wydrukowała 200 tysięcy ulotek skierowanych do ukraińskich uchodźczyń z „informacją” że aborcja jest gorsza niż wojna. Kaja Godek święcie wierzy w swoje brednie, popełnia zbrodnię z głupoty, nie jestem jednak przekonany, czy jej zbrodnia jest większa niż zbrodnia fanatyków walczących z nowoczesnością w rolnictwie.


Czy ktoś jednak usłyszy, czy  jest najmniejsza szansa, że grupa rozumiejących przedstawiony tu problem dziennikarzy stworzy jakąś grupę nacisku? Czy coś dotrze do redaktorów naczelnych mediów głównego nurtu? Czy są w Polsce politycy gotowi do podjęcia tej sprawy w gremiach decydentów?


Nie wiem i nie mogę tego wiedzieć. Mogę tylko krzyczeć, że liczy się każdy dzień, że niezależnie od wyników tej strasznej wojny, stoimy przed problemem bezpieczeństwa żywnościowego. Tu w Polsce i wszędzie indziej.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Do przyjaciół Moskali   Łukaszewski   2022-09-29
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Dyskurs narodowy i jego meandry   Kruk   2020-06-09
Dyskurs nasz powszedni pozwól zmienić Panie   Koraszewski   2021-09-11
Dzień po wyborach, Dzień Nauczyciela   Koraszewski   2019-10-14
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
Dzyndzyk patriotyczny i kwestie prawne   Kruk   2021-11-19
Dławiący wiatr historii   Koraszewski   2021-06-07
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Elekcja posłów polskich   Koraszewski   2023-09-07
Gdybym ja był Panem Bogiem   Kruk   2022-08-11
Gimnazjalna Loża Masońska   Kruk   2016-05-06
Gmina musi się rozwijać   Kruk   2014-10-17
Głosuj 4 razy NIE, czyli jak Jarosław Kaczyński poszedł śladami Bolesława Bieruta   Koraszewski   2023-08-15
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Historia i Instytut Narodowego Alzheimera   Koraszewski   2016-02-20
Historia pewnego teatru   Łukaszewski   2021-09-25
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Homo politicus vs. Homo sapiens   Koraszewski   2019-09-16
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
Jak będziemy obchodzić święto Konstytucji?   Koraszewski   2019-04-08
Jak kopnąć w rzyć, panie premierze?   Koraszewski   2014-08-23
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Jak się kler z szatanem mocuje   Koraszewski   2015-12-28
Jak słuchać, żeby być rozumianym?   Koraszewski   2019-06-12
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
Jak zbrodniczy okaże się ten rząd?   Koraszewski   2020-04-03
Jaka religia, jaki ateizm?   Koraszewski   2023-10-02
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Jan Hartman wzywa do polemiki   Koraszewski   2016-03-03
Jarosław Kaczyński i historia polskiego analfabetyzmu   Koraszewski   2021-10-28
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Jesień oświecenia i owoc poznania   Koraszewski   2022-09-13
Jezus, Mahomet i cała reszta   Koraszewski   2021-11-11
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Kaczyński w Kórniku i powrót towarzysza Szmaciaka   Koraszewski   2022-07-26
Katolicy, protestanci i nasza przyszłość   Koraszewski   2015-03-30
Kiedy wolność ma znikomą szkodliwość społeczną?   Koraszewski   2014-06-01
Kilka uwag o podwójnej lojalności   Koraszewski   2019-08-21
Klauzula zdeprawowanego sumienia   Koraszewski   2016-08-03
Kobiety żądają zdjęcia dziadów   Koraszewski   2020-11-02
Kochaj bliźniego swego czyli rzecz o aborcji   Koraszewski   2016-04-04
Kochać i być mądrym   Koraszewski   2020-04-01
Kogo i w jaki sposób chciałby zniszczyć ob. Kaczyński?   Koraszewski   2022-12-10
Kości zostały rzucone   Koraszewski   2020-01-21
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Książę Świebodzina i okolic   Kruk   2016-02-19
Kto dostrzeże grozę wzrostu cen żywności?   Koraszewski   2022-03-18
Kto wygrał i co wygrał?   Koraszewski   2015-05-26
Kto zwariował, Panie Ministrze?   Koraszewski   2014-05-26
Kwiczoły z 15 PAL-u   Koraszewski   2015-01-30
Lekarz religijnie zmodyfikowany   Kruk   2014-06-06
Lekcja zdalna i pytanie dodatkowe   Kruk   2020-11-26
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
List otwarty do wice-ministra zdrowia Piotra Bombera, nadzorującego Departament Dialogu Społecznego   Koraszewski   2022-02-03
Listopadowe powstanie i sprawa dla niektórych niekoszerna   Łukaszewski   2022-11-30
Mój prezydent, moja premier   Kruk   2015-09-09
Marchewka stadnego myślenia i niechciany kij racjonalizmu   Koraszewski   2019-07-04
Maska jako symbol statusu społecznego   Koraszewski   2020-08-16
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Modlitwy o wstawiennictwo – poradnik   Kruk   2015-12-26
Modne słowo: narracja   Koraszewski   2023-10-06
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
My naród i klops   Koraszewski   2021-10-15
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Nacjonalistyczna patoekonomia wiecznie żywa   Łukaszewski   2022-12-16
Nagie szaty króla czyli plaga bytów pozornych   Koraszewski   2016-08-26
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Nasza partia jest czystą demokracją   Koraszewski   2016-05-13
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Nie cała władza w rękach postprawdziwków   Koraszewski   2019-11-18
Nie marszcz czoła, stawiaj go wyzwaniom   Kruk   2021-04-12
Nie oskarżam, tylko przypominam   Koraszewski   2022-02-10
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
Nie zgubić ani jednego zarodka   Koraszewski   2016-04-12
Niech żywi nie tracą nadziei   Kruk   2021-09-15
Niech żyje król!   Łukaszewski   2020-09-01

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk