Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 17:08

« Poprzedni Następny »


Sto dwadzieścia tysięcy istnień


Andrzej Koraszewski 2017-06-06

Ogłoszenie w Londyńskim metrze z 2013 roku: Jeśli będziesz w pobliżu placu Piccadilly, zatrzymaj się w pobliżu kościoła św. Jamesa i spójrz przez bramę. Tam gdzie zazwyczaj był rynek na dziedzińcu jest ośmiometrowy, betonowy mur, replika Oddzielającego Muru otaczającego dziś Betlejem.
Ogłoszenie w Londyńskim metrze z 2013 roku: Jeśli będziesz w pobliżu placu Piccadilly, zatrzymaj się w pobliżu kościoła św. Jamesa i spójrz przez bramę. Tam gdzie zazwyczaj był rynek na dziedzińcu jest ośmiometrowy, betonowy mur, replika Oddzielającego Muru otaczającego dziś Betlejem.

Jak dotąd Arabowie zabili trzydzieści tysięcy Izraelczyków w wojnach i w zamachach terrorystycznych – tak zaczyna swój artykuł mieszkający w Kanadzie Libańczyk, Fred Maroun, pytając braci Arabów, jak często się nad tym zastanawiają.  „Czy osiągnęliśmy cokolwiek zabijając trzydzieści tysięcy Żydów – pyta. - Czy nasza decyzja o wojnie w reakcji na ogłoszenie niepodległości Izraela po wyjściu wojsk brytyjskich pomogła nam w czymkolwiek? To tamta decyzja była przyczyną tych śmierci, każdej z nich.”

Maroun przypomina, że w wyniku wojen i zamachów strona arabska również ponosiła straty, nawet większe, około dziewięćdziesięciu tysięcy ludzi i stwierdza, że te arabskie śmierci również są konsekwencją tamtej decyzji. Fred Maroun nie chce się pogodzić z opiniami ekspertów, że pokój jest czymś niesłychanie trudnym, że wymaga ustalenia granic, reguł bezpieczeństwa, rozwiązania problemu uchodźców i załagodzenia wzajemnych animozji. To wszystko są wykręty. Jego zdaniem, pokój mógłby zacząć się dziś, od bezwarunkowego uznania prawa Izraela do istnienia. Całą resztę da się załatwić później. „To jest decyzja, którą my, Arabowie, musimy podjąć. Nikt inny tego za nas nie zrobi.”

 

Tych sto dwadzieścia tysięcy ludzkich istnień powinno nam ciążyć, ponieważ to my je spowodowaliśmy i nie zrobiliśmy nic, aby zapobiec dalszym śmierciom. To byli mężczyźni, kobiety, dzieci, ludzie, którzy mogli cieszyć się życiem – pisze Fred Maroun, powtarzając na końcu, że pokój jest możliwy dziś, jeśli uświadomimy sobie, że tych trzydzieści tysięcy Żydów, to byli ludzie, którzy nie chcieli umierać i te dziewięćdziesiąt tysięcy Arabów to byli ludzie, którzy nie musieli umierać. „Możemy to zatrzymać, ale tylko jeśli będziemy chcieli”.

 

Możemy ten krótki tekst libańskiego Araba uznać za naiwność, zapewne on sam doskonale zdaje sobie sprawę z beznadziei tego marzenia, możemy również unieść brwi ze zdumienia, że trwające od siedmiu dziesięcioleci wściekłe próby zniszczenia Izraela pochłonęły „tylko” 120 tysięcy istnień ludzkich. W tym samym czasie inne konflikty pochłaniały dziesiątki milionów.

 

Możemy się zastanawiać jakim cudem Izrael wygrywał kolejne wojny. Chociaż na to pytanie po wojnie 1948 roku pewien Izraelczyk odpowiedział brytyjskiemu pisarzowi krótko: „nie mieliśmy alternatywy”. Kolejne wojny świata arabskiego przeciw Izraelowi były planowane jako wojny eksterminacji. Jest słynne powiedzenie Benjamina Netanjahu: „W dniu, w którym Arabowie odłożą broń, nastanie pokój, w dniu, w którym my odłożymy broń, przestaniemy istnieć.” Marzenie o eksterminacji żydowskiej ludności Izraela nie wygasło. Powtarzają je każdego tygodnia politycy w Teheranie, powtarzają je przywódcy Hezbollahu i przywódcy Hamasu, tego marzenia uczą się w szkołach prowadzonych przez ONZ dzieci w Autonomii Palestyńskiej.

 

Możemy zapytać dlaczego ten właśnie konflikt, który pochłonął tysiąc razy mniej ofiar niż inne konflikty, ściąga tak wiele uwagi, dlaczego dla tak wielu wydaje się być najważniejszy? Tylko w Syrii w ciągu ostatnich pięciu lat zginęło pięć razy tyle ludzi. No tak, ale to Arabowie zabijają Arabów, nie ma o czym mówić. W wojnie iracko-irańskiej zginęło ponad milion ludzi, ale to muzułmanie zabijali się między sobą. W Afryce zginęło w międzyczasie kilkadziesiąt milionów ludzi, ale kogo obchodzi Afryka? Korea, Wietnam, Kambodża. Boat people, ludzie uciekający na dziurawych łodziach z Wietnamu nie budzili współczucia Europejczyków, miliony umierających z głodu w Chinach nie trapiły studentów w Ameryce. Trudno oprzeć się wrażeniu, że nic tak nie budzi współczucia jak utrudnianie zabijania Żydów. Osławiony mur oddzielający „okupowane” terytoria palestyńskie nazywany jest „murem apartheidu”. Co za dranie z tych Izraelczyków, oddzielają się murem od tych, którzy chcą ich tylko zabijać, utrudniają im pracę, kontrolując na przejściach. To takie upokarzające. Przepełnieni współczuciem chrześcijanie zbudowali replikę tego obrzydliwego muru w sercu Londynu, zasłaniając nim fasadę pięknego kościoła, żeby Londyńczycy zobaczyli jak to jest, kiedy człowiek chciałby sobie zabić Żyda, a mu utrudniają.

 

Zapewne irytujący jest mój ironiczny ton, pewnie jestem niesprawiedliwy, przecież pastor, który wyszedł z tą inicjatywą, naprawdę głęboko współczuł Palestyńczykom na przejściach i nikt z jego współwiernych nie protestował, przeciwnie tysiące ludzi było zachwyconych tą repliką muru ukazującą głębię chrześcijańskiego współczucia.    

 

Światowa Rada Kościołów Chrześcijańskich poświęca wiele uwagi konfliktowi izraelsko –palestyńskiemu. Wydała mnóstwo oświadczeń na temat tego konfliktu.          


Na jej oficjalnej stronie o tym konflikcie czytamy:

„Od dziewiętnastego wieku ruch syjonistyczny dążył do stworzenia żydowskiego państwa i do powrotu Żydów do Palestyny. Mając impet po Holocauście w Europie i dzięki nasilającej się imigracji (legalnej i nielegalnej) Żydów do Palestyny, państwo Izrael powstało w 1948 roku, po tym jak Brytyjczycy zrzekli się Mandatu Palestyńskiego. Większość Palestyńczyków odrzuciła tę decyzję i większość populacji – około 750 000 Palestyńczyków uciekła lub została wygnana. W 1967 roku Izrael zaczął okupację Zachodniego Brzegu, w tym Wschodniej Jerozolimy oraz Gazy, powodując dalsze fale uchodźców. Obecnie jest około czterech milionów Palestyńskich uchodźców rozrzuconych na Bliskim Wschodzie i w Palestynie, wielu mieszkających w stałych obozach uchodźców. Od 1967 roku Izrael utrzymuje wojskową okupację Palestyńskich Terytoriów – zarówno na Zachodnim Brzegu i w Gazie. Izrael i jego okupacja jest od dekad w centrum zainteresowania międzynarodowej społeczności i międzynarodowej wspólnoty kościołów.”

Ostatnie zdanie jest bez wątpienia prawdziwe, reszta jest bardzo interesująca.

 

Chrześcijańscy pasterze oszczędzili swoim owieczkom informacji, że Mandat Palestyński został podzielony na część arabską (zajmującą ponad 70 procent Palestyny) na której powstała Jordania i część obiecaną na „dom Żydów”, że z tej obietnicy wycofano się i zaproponowano dalsze okrojenie terytoriów przeznaczonych na „dom Żydów”, na co Żydzi zgodzili się, a Arabowie nie. Uważny czytelnik mógłby zauważyć podaną w nawiasach informację o „legalnej i nielegalnej” imigracji żydowskiej. Tak, w czasach Holocaustu Brytyjczycy ograniczyli do minimum możliwości ucieczki Żydów do Palestyny, zezwalając na swobodną imigrację Arabów do Palestyny, która w efekcie była liczniejsza od imigracji żydowskiej. Znający historię czytelnik mógłby zauważyć, że w tym czasie nie było Palestyńczyków  (a dokładniej, że Palestyńczykami nazywano osadników żydowskich, a Arabowie obrażali się za nazywanie ich Palestyńczykami).

Ciekawe. że chrześcijańscy pasterze nie zauważyli ataku pięciu armii arabskich w dniu ogłoszenia niepodległości Izraela. Nie zauważyli, że Judea i Samaria oraz Wschodnia Jerozolima zostały zdobyte w tej wojnie przez Jordanię, że mieszkająca tam ludność żydowska została wymordowana, a ci, którzy przeżyli zostali wygnani. Chrześcijańskiemu czytelnikowi oszczędzono informacji, że Judea i Samaria oraz Jerozolima Wschodnia zostały anektowane przez Jordanię, która nie tylko nie zamierzała tworzyć jakiegoś państwa palestyńskiego na tych terenach, ale prowadziła intensywną politykę osadnictwa. Nazwa „Zachodni Brzeg” została utworzona przez Jordańczyków jako nazwa zdobytej prowincji. Chrześcijański czytelnik nie został poinformowany, że Judea i Samaria oraz Jerozolima Wschodnia zostały w 1967 roku zdobyte w wojnie obronnej, w związku z kolejną agresją państw arabskich.

Chrześcijańscy pasterze postanowili nie niepokoić swoich wiernych informacją, że grubo ponad 800 tysięcy Żydów musiało uciekać z krajów arabskich, gdzie byli mordowani  i dziś oni i ich potomkowie stanowią większość żydowskiej społeczności Izraela. Czytelnikom oszczędzono również informacji, że Palestyńczycy (którzy tak zaczęli się określać pod koniec lat 60. ubiegłego wieku), rządzeni są przez dwie dyktatury, wyrosłą z ruchu terrorystycznego OWP na Zachodnim Brzegu i islamistyczną organizację Hamas. Obydwie te dyktatury kwestionują prawo  Izraela do istnienia.

 

Nawet jeśli to organizowane przez Światową Radę Kościołów współczucie dla Palestyńczyków jest szczere, to jest oparte na świadomym kłamstwie i zapewne mniej świadomym całkowitym ignorowaniu cierpień Palestyńczyków zadawanych im przez braci Arabów. W licznych dokumentach Rady na temat tego konfliktu nie znajdziemy żadnego protestu wobec wysiedleń i mordowania Palestyńczyków w Kuwejcie, wobec mordowania i planowego głodzenia Palestyńczyków w Syrii (patrz obóz Yarmuk), nie znajdziemy informacji o tym, że w Jordanii Palestyńczycy stanowią większość, ale ich prawa obywatelskie są ograniczone, że w Libanie i innych krajach arabskich nie mają praw obywatelskich i mają zakaz pracy w wielu zawodach. Owszem, mimochodem zauważają, że Palestyńczycy trzymani są w obozach dla uchodźców tak w Autonomii Palestyńskiej, jak i w Gazie, ale również w Jordanii, w Libanie, Syrii i w innych krajach. To nie Izraelczycy trzymają potomków uchodźców w obozach, jest to świadoma polityka arabska. Światowa Rada Kościołów nie współczuje i nie protestuje. Przeciwnie.

 

Okupacja? Jakiego kraju ziemie okupuje Izrael? Państwa Palestyna nigdy nie było i nadal nie ma. Aneksja tych ziem przez Jordanię nie została uznana przez społeczność międzynarodową i Jordania nie zgłasza już roszczeń do tych ziem. Judea i Samaria były pierwotnie przyznane Izraelowi, a po ich zajęciu w wojnie obronnej 1967 roku Izrael uznał, że ziemie te mogą być przedmiotem przetargu o pokój. Gaza była egipska, ale Egipt nie chce przyjąć nad nią kontroli. Przekazana całkowicie palestyńskiemu samorządowi została zamieniona w bazę terrorystyczną. Pozostają Wzgórza Golan i tylko o nich możemy mówić, że są to tereny okupowane. Światowa Rada Kościołów takimi zawiłościami się nie zajmuje. Przy takim odgórnym stanowisku Światowej Rady Kościołów, czy można się dziwić pastorowi londyńskiego kościoła, że buduje replikę „muru apartheidu” utrudniającego Palestyńczykom zabijanie Żydów?

 

Światowa Rada Kościołów nie jest na placu boju samotna. Być może poważniejszą rolę w zachęcaniu świata arabskiego do odmowy uznania Izraela odegrał Kościół katolicki.

 

Watykan zwlekał z dyplomatycznym uznaniem Izraela przez 45 lat. Stało się to w grudniu 1993 roku, dzięki uporowi Jana Pawła II. Pius XII był żarliwym przeciwnikiem żydowskiego państwa, co uzasadniał „religijnymi i teologicznymi argumentami”. Był przeciwnikiem imigracji żydowskiej do Palestyny podczas Holocaustu. 22 czerwca 1943 roku delegat Stolicy Apostolskiej, Amleto Giovanni Cicognani, pisał:

Katolicy całego świata są pobożnie oddani temu krajowi uświęconemu obecnością Zbawcy i uważanemu za kolebkę chrześcijaństwa. Jeśli większa część Palestyny zostanie oddana żydowskiemu narodowi, będzie to ciężkim ciosem dla religijnego przywiązania katolików do tego kraju. Żydowska większość zakłócałaby pokojowe korzystanie z praw w Ziemi Świętej powierzonych katolikom.

Już po zakończeniu wojny, w 1947 roku, Watykan zmobilizował blok państw katolickich, by nie dopuścić, żeby Jerozolima wpadła w żydowskie ręce. Osławiona Corpus separatum, która w ramach Planu podziału Palestyny wyznaczała międzynarodowy status Jerozolimy pod nadzorem wojsk ONZ, była głównie dziełem dyplomacji watykańskiej (kraje arabskie były przeciwne).


Watykan tradycyjnie oskarżał Żydów (tym razem w Palestynie) o wszystkie możliwe grzechy. W miesiąc po ogłoszeniu niepodległości i napaści pięciu armii arabskich na Izrael dziennik watykański „L'Osservatore Romano” ostrzegał świat:

„Syjonizm tradycyjnie kojarzy się z ateistycznym radzieckim komunizmem. Narodziny Izraela dają Moskwie bazę na Bliskim Wschodzie, przez którą zaraza może rosnąć i rozszerzać się.”

Francuskie pismo „La Documentation Catholiques” najwyraźniej miało odmienne zdanie w tej kwestii, gdyż w maju 1949 roku orzekło, że „Syjonizm jest nowym nazizmem”.


Pierwszym papieżem, który odszedł od niezłomnego stanowiska Stolicy Apostolskiej w kwestii Izraela, był Jan XXII, po jego śmierci Paweł VI powrócił jednak do stanowiska wytyczonego przez Piusa XII. Dopiero ponad 30 lat później kwestię uznania Izraela podjął Jan Paweł II.


Fred Maroun ma rację, bezwarunkowe uznanie prawa Izraela do istnienia jest warunkiem wstępnym pokoju między Arabami i Izraelczykami. Arabska niezłomna odmowa miała od początku wsparcie zachodniego świata i wydaje się mieć je nadal. Podobnie jak w świecie arabskim, motywacja mieszkańców Zachodu ma często podłoże religijne i bazuje na starej nienawiści i przesądach, ale równie często odwołuje się do lewicowego internacjonalizmu.     


Prasa izraelska informuje
, że nowy Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres powiedział, że odmawianie Izraelowi prawa do istnienia jest antysemityzmem. Byłoby to zapewne wiadomość na czołówki gazet, gdyby nie fakt, że powiedział to na zamkniętym spotkaniu z przedstawicielami Centrum Wiesenthala, a na takich spotkaniach mówi się czasem rzeczy, których nie mówi się publicznie.

 

Marzenie Freda Marouna chwilowo pozostaje marzeniem. Spośród państw arabskich tylko Egipt i Jordania podpisały pokojowe traktaty z Izraelem. Europa jest otwarcie wroga, a Stany Zjednoczone są na rozdrożu, z przyjazną dziś administracją i zmasowaną niechęcią mediów i świata akademickiego, gdzie poparcie dla przekłamanej narracji arabskiej nie tylko dominuje, ale miesza się z otwartą nienawiścią do postaci takich jak Fred Maroun. Na Zachodzie tych sto dwadzieścia tysięcy ludzkich istnień niepokoi głównie z powodu zakłóconych proporcji. Politycy tacy jak Jeremy Corbyn, Jimmy Carter i inni specjalnie nie ukrywają, że życzą Hamasowi większej skuteczności.             


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Wojna Izraela z Hamasem jest najmniej śmiercionośną wojną w regionieDlaczego więc media opisują go jako „jedną z najbardziej śmiercionośnych… w historii”?   Greenfield   2024-02-06
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Wychowujemy nasze dzieci w kulturze pokoju      2017-05-06
YouTube blokuje ujawnianie antysemityzmu     2018-09-02
Z historii izraelskiej okupacji Judei i Samarii   Carmon   2016-09-22
Z krainy pobożnych ludobójców     2016-07-09
Zachód poddaje się ekstremistom   Koraszewski   2017-07-13
Zachodni spisek, by traktować muzułmanów jak niebezpieczne dzieci   Fernandez   2017-03-12
Zachodnioeuropejskie postawy wobec Żydów: raport z dużego badania     Gerstenfeld   2018-06-27
Zacznijmy od respektowania prawdy   Dennett   2017-01-28
Zagubieni na drodze do prawdy     2016-04-05
Zatrzymać mordowanie podejrzanych o czary   Igwe   2016-08-12
Zbrodnie, które trzeba wreszcie zrozumieć   Collier   2017-05-29
Zdumiewająca naiwność Izraelofobów. Zachodnie oburzenie wywołane wyłapywaniem przez IDF podejrzanych członków Hamasu jest absurdalnym kwiecistym moralizowaniem.   O'Neill   2023-12-13
Znamienne toponimy w “New York Times”    Fitzgerald   2020-10-01
Zniknięcie Izraela z arabskiej sceny medialnej    Al-Mulhim   2016-03-02
Łysa tożsamość na wybiegu   Koraszewski   2017-04-08
Śmierć egipskiego dramaturga     Koraszewski   2015-09-28
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Śmietanka akademicka przeciwko Żydom    Collier   2021-10-31
Środki bezpieczeństwa i rosnące napięcia   Collins   2017-08-04
Świat idzie do przodu, a my się cofamy     2016-03-09
Świąteczny prezent zachodniej demokracji dla światowego terroryzmu   Koraszewski   2016-12-26
Przywódca Hamasu przyznaje, że protesty graniczne są zainscenizowane, nikogo to nie obchodzi   Bergman   2018-09-28
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Pięćdziesiąt lat temu masakra w Izraelu ujawniła przerażający stan bezpieczeństwa na lotniskach   Gross   2022-06-04
Przemysł produkcji kłamstw   Herf   2019-01-01
Pseudonauka i pseudoinformacja   Koraszewski   2018-04-02
Spojrzeć kłamstwu w oczy   Koraszewski   2022-02-25
Gaza: To co jest ludobójczymi rozruchami dla jednego, jest pokojowymi demonstracjami dla innego   Ruda (Daled Amos)   2018-04-12
Trump przestaje karmić krokodyla   Rosenthal   2018-05-22
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Artykuł w “Guardianie” kwestionuje “sztywną ortodoksję” Jom Ha’atzmaut, że Izrael powinien istnieć   White   2018-05-06
Demistyfikacja Deklaracji Balfoura   Tsalic   2017-11-02
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Tysiące muzułmańskich kobiet zgwałconych, torturowanych, zabitych w syryjskich więzieniach. Gdzie są media, ONZ, grupy „praw człowieka”?   Tawil   2019-04-04
@Guardian kłamie, żeby przedstawić żołnierzy IDF jako potwory – ale pokazuje, że @IDF pozostaje najbardziej moralną armią na świecie     2024-02-15
A co z 17 milionami niewolników w świecie islamskim?   Meotti   2020-08-22
A gdyby Kavanaugh był libaralnym muzułmaninem oskarżonym o terroryzm?   Dershowitz   2018-10-06
A jednak moja żona niczego nie złamała   Koraszewski   2017-09-29
A piecyk wciąż dymi   Koraszewski   2022-09-03
A zwycięzcą jest – Hamas!   Dershowitz   2024-02-21
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Abbas popełnia te same błędy, co Arafat     2018-09-14
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Abstrakcyjna ludzka godność   Ferus   2019-06-30
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Absurdalna niechęć UE do ryzyka dławi nowe idee   Ridley   2019-12-26
Aby chronić prawa człowieka, rządy muszą zaprzestać finansowania kampanii organizacji pozarządowych przeciwko Izraelowi   i Itai Reuveni   2024-04-20
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Administracja Bidena blokuje gazociąg z Izraela do Europy   Kern   2022-02-22
Administracja Bidena błędnie rozumie posunięcia Erdoğana   Bekdil   2022-06-01
Administracja Bidena finansuje antyizraelskie programy szkolne i propagandę nienawiści   Tawil   2022-07-29
Administracja Bidena i Iran: tajne umowy i ponowne ugłaskiwanie?   Rafizadeh   2021-04-08
Administracja Bidena musi przynajmniej pomagać każdemu krajowi, który próbuje przeciwstawić się mułłom Iranu   Rafizadeh   2022-01-08
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Administracja Bidena: najbardziej przyjazna dla irańskich mułłów?   Rafizadeh   2022-07-22
Afganistan: bardzo złe skutki „dobrej wojny” Obamy   Edwin Mora   2017-01-28
Afryka: alarmujący wzrost prześladowań chrześcijan   Bulut   2019-07-07
Afryka: droga naprzód   Charai   2017-12-06
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Akademiccy ideolodzy korumpują STEM. Milcząca liberalna większość musi stawić opór   i Jay Tanzman   2021-12-22
Akademicka wolność dla mnie, ale nie dla ciebie   Altabef   2019-05-29
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Aktywiści klimatyczni koncentrują się na złych rozwiązaniach   Lomborg   2019-11-16
Aktywiści, którzy serwują połowę wiadomości   Abdul-Hussain   2021-10-08
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Ale ISIS zabija więcej muzułmanów niż nie-muzułmanów!     2015-12-24
Alternatywna rzeczywistość CNN   Stern   2017-07-09
Alternatywny wszechświat palestyńskiej „suwerenności”   Altabef   2022-06-09
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Ameryka versus Iran: czyli kto zaczął?   Abdul-Hussain   2021-03-30
Ameryka zmienia stronę   Rosenthal   2021-04-10
Ameryka żąda ekstradycji terrorystki Hamasu     2017-03-17
Amerykanie mają prawo wiedzieć o nadchodzącej umowie Bidena z irańskimi mułłami   Rafizadeh   2021-05-19
Amerykanie nie ufają medium   Jacoby   2020-08-10
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Amerykanie zabici przez palestyńskich Arabów: zapomniane ofiary terroru   Flatow   2021-04-15
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Amerykanin w Warszawie i kilka uwag o historii   Koraszewski   2019-02-18
Amerykanin w Warszawie i w Hamburgu   Koraszewski   2017-07-11
Amerykanin, Chińczyk, Rosjanin, Turek i Polak mówią o świecie po pandemii   Koraszewski   2020-04-09
Amerykańscy podatnicy finansują rewizjonistyczną, antysyjonistyczną historię   Julius   2021-12-12
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Amerykańska reakcja walki, ucieczki i przerażenia   Collins   2016-11-22
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Amerykański plan pokojowy dla Bliskiego Wschodu?   Tawil   2017-11-15
Amerykański profesor kłamie przy pomocy statystyki, żeby demonizować Izrael   Fitzgerald   2024-05-07
Amerykański syndrom i Katar   Carmon   2018-03-12
Amerykańskie Stowarzyszenie Humanistów oszalało   Rebecca Goldstein   2021-04-23
Amerykańsko-żydowsko-radzieckie doświadczenie   Tabarovsky   2020-11-15
Amnesty International – od uprzedzeń do obsesji   Collier   2019-12-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk