Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 04:26

« Poprzedni Następny »


Wyznania janapawła
versus głos Jana Pawla II


Andrzej Koraszewski 2014-08-13

Jan Paweł II podczas wizyty w rzymskiej synagodze w 1986 roku.

Jan Paweł II podczas wizyty w rzymskiej synagodze w 1986 roku.



Tytuł nie jest niechlujstwem, ani próbą urażenia uczuć religijnych osób wierzących. Uczciwie mówiąc niewiele jest rzeczy tak łatwych do wyobrażenia sobie, jak reakcja Jana Pawła II na wyznania janapawła (johnpaul1011). Ten drugi to zaledwie nick internauty, który starannie zabezpieczył się przed możliwością namierzenia jego komputera.


Jan Paweł II był człowiekiem, który antysemityzmu nienawidził i który zdawał sobie doskonale sprawę z win Kościoła, przez dwa tysiąclecia uczącego wiernych ślepej, zabobonnej, morderczej nienawiści. Internauta podpisujący się nickem johnpaul1011 jest czystym produktem tej właśnie ślepej, zabobonnej, morderczej nienawiści podtrzymywanej dziś przez Radio Maryja i tabuny wiejskich i miejskich proboszczów, wielbiących Jana Pawła II i świadomie lub nieświadomie odpychających od siebie myśl, że ten właśnie papież uważał ich antysemicki zabobon za najczarniejszą kartę w historii chrześcijaństwa.  

 

Internauta johnpaul1011 przedstawił swoje wyznanie pod krótkim filmem pod tytułem Co izraelscy żołnierze robią palestyńskim dzieciom. Małgorzata zrobiła polskie napisy do tego filmu dwa lata temu i film z tymi napisami obejrzały (do wyznań owego janapawła) 554 853 osoby. Większość komentarzy usuwaliśmy, ten również, ale zrobiłem sobie kopię. Internauta johnpaul1011 pisał:                 

 

To może trochę dokładniej, ani przed ani po 45 r. nikt ich tam nie chciał bo do 45 roku za obrabowane dobra poświęconych polskich żydów Hitler, którego mama i tata byli Żydami kupował im ziemię, żeby się ich pozbyć, dlaczego? Bo mieszali się w struktury państw i robili w nich różne systemy dywersyjne m.in "nieświadomej niewoli " w których zgodnie z talmudem za jednego żyda 1000 Gojów taka proporcja 1 - 1000 i dlatego jednak miejsce na księżycu, bo na ziemi palestyńskiej tylko kiedyś byli niewolnikami i zamordowali tam Jezusa który do człowieczeństwa namawiał ,to wszystko co ich z tą ziemią łączy a 3 tyś lat temu przyjechali z Chin, reszta to złodziejstwo i ludobójstwo. Pani Małgorzatko pod takim tytułem to inny filmik proszę dać, jak mordują dzieci w szpitalach i znęcają się jak naziści, bo połowa oficerów Hitlera to byli Żydzi wypełniający misję "odcięcia kończyny" (polskich żydów i ich dobra) aby ratować "całe ciało" i kupić ziemię w Palestynie, chyba że Pani ma inne intencje. W Polsce tak dużo Żydów jest że nawet sami sobie sprawy nie zdają kto jest, a kto nie i później zżerają się na wzajem a świat się z nas śmieje. Po Katyniu i wyrżnięciu inteligęcji i szlachty 60-70% Polaków to świadomi tego lub nie Żydzi oczywiście nie ma ich tam gdzie łopata tylko na najwyższych stanowiskach, niedługo Polska będzie Palestyną jak będą tak jeść nas jak teraz. Ludzie będą represionowani i poniżani za wiarę w Jezusa. Pani też w dywersji widzę maluje Pani prawdę na inne kolory w swoim celu.

 

Tyle nasz nadwiślański johnpaul1011, którego wyznania natychmiast wylądowały w koszu na śmieci, a które po chwili namysłu postanowiłem jednak udostępnić, kiedy redaktor naczelny jednej z największych w Polsce gazet zadał mi pytanie, dlaczego jesteśmy świadkami tsunami antysemityzmu na całym świecie i dlaczego w nakręcaniu tej nienawiści uczestniczą najbardziej szacowne światowe media.

 

Czy znam odpowiedź na to pytanie? Moja opinia nie ma najmniejszego znaczenia. Intrygują fakty, jeśli tysiąc najbardziej wpływowych gazet na świecie informuje w krzyczących na pierwszych stronach nagłówkach, że „Izrael wznowił ostrzał palestyńskiego terytorium”, a dopiero gdzieś w środku doniesienia informuje, że była to odpowiedź na grad rakiet na cywilną ludność Izraela, to prawdopodobnie mamy do czynienia ze zjawiskiem społecznym, którego analiza wymaga czegoś więcej niż krótkiej opinii. Jeśli na dwa tysiąclecia zorganizowanej i codziennie przekazywanej wiernym nienawiści do Żydów Kościół katolicki ma jeden oficjalny dokument "Nostra aetate” z 1965 roku, który jest w duchu Powszechnej Deklaracji Praw Człowiek, jeśli zbrodnicza, rasistowska tradycja Kościoła, zaledwie kilka razy ujawniana była przez papieży półgębkiem i tylko w wybranym gronie, to w kraju katolickim janpaweł jest przede wszystkim produktem religii katolickiej, nawet nieświadomym tego, że jego idol uznałby, iż grzeszy.

              

W marcu 2000 roku Jan Paweł II w Yad Vaszem powiedział:  

 
Jako Biskup Rzymu i Następca Apostoła Piotra zapewniam naród żydowski, że Kościół katolicki, kierując się ewangeliczną zasadą prawdy i miłości, a nie żadnymi względami politycznymi, głęboko ubolewa z powodu nienawiści, prześladowań i przejawów antysemityzmu, jakie kiedykolwiek i gdziekolwiek spotkały Żydów ze strony chrześcijan. Kościół odrzuca rasizm w jakiejkolwiek formie jako przekreślenie obrazu Stwórcy wpisanego w każdą ludzką istotę.

 

Nie wątpię, że Jan Paweł II chciał postawić tamę, która raz na zawsze uniemożliwiłaby produkowanie przez jego religię zbirów podpalających stodoły pełne ludzi, nazywanych z ambon zabójcami Chrystusa; mam wrażenie, że pozostawał w pełnej świadomości, że jego tama była małym kamykiem wrzuconym do rwącej rzeki. Jego wizyta w rzymskiej synagodze, jego wielokrotnie powtarzane w różnych małych gronach słowa były doskonale słyszane przez ludzi takich jak ksiądz Stanisław Musiał, ksiądz Michał Czajkowski, ksiądz Lemański, ale całkowicie ignorowane, a nawet potępiane przez ludzi takich jak kardynał Glemp, arcybiskup Hoser, nie wspominając hord ludzi w koloratkach takich jak ksiądz Jankowski, czy ojciec Rydzyk. Katolicki świat (nie tylko ten w Polsce) bez większego wysiłku mógł zignorować próbę Jana Pawła II wybudowania tamy, która położyłaby kres możliwości, by ślepy zabobon przygotowywał nie tylko do akceptacji mordu, ale do samych mordów w każdej chwili, gdy nadarzy się okazja mordowania bez lęku przed karą.

 

Ta ślepa, zabobonna, mordercza nienawiść sączy się od kołyski, jest obecna w szkole i systematycznie nadal jest wzmacniana z ambon. Internauta przyjmujący nick janapawła nie jest i nie może być świadom, że człowiek, którego imię przybrał, marzył o odwróceniu rzeki nienawiści.

 

"W świecie chrześcijańskim bowiem — choć nie twierdzę, że za sprawą samego Kościoła jako takiego — zbyt długo krążyły błędne i niesprawiedliwe interpretacje Nowego Testamentu dotyczące narodu żydowskiego i jego domniemanych win, rodząc wrogie postawy wobec tego ludu. Tego rodzaju interpretacje Nowego Testamentu zostały całkowicie i ostatecznie odrzucone przez Sobór Watykański II."
Refleksje nad Szoach, 1998.


Kościół katolicki nie jest dziś ani jedynym, ani nawet głównym propagatorem ślepego morderczego zabobonu, którego historyczne początki zakrawają na groteskę. Wszyscy pierwsi chrześcijanie byli Żydami. Chrześcijaństwo było żydowską sektą, prawdopodobnie wywodzącą się z sekty esseńczyków, której nauczanie trafiało w diasporze na podatny grunt wśród innych rzymskich niewolników, głównie Greków. Paradoksalnie Grecy w warunkach upokorzenia zniewoleniem zapominali lub odrzucali swoje wspaniałe dziedzictwo filozoficzne na rzecz prymitywnego pocieszenia przez płytkie moralizatorstwo i zabobon. Judaizm nie zamierzał nikogo nawracać, chrześcijaństwo chciało zatrzeć różnice między Grekiem i Żydem, jako że jeden i drugi cierpiał pod rzymskim knutem, a obaj mieli poczucie wyższości wobec niewolnika będącego teutońskim czy afrykańskim barbarzyńcą.


Szybko  jednak okazało się, że zachowanie legendy o jakimś bogu Mojżesza i Abrahama i jakimś Przymierzu, wymaga przejęcia własności owej wyimaginowanej Arki Przymierza, tytułu „narodu wybranego” i stanowczego odrzucenia wszystkich łamiących pierwsze przykazanie, a szczególnie tych, którzy powtarzali to przykazanie mając nadal na myśli owego boga w jego pierwszym, a nie drugim, uzupełnionym i rozszerzonym wydaniu. Idea powszechnego braterstwa wspierała się teraz na filarze nienawiści, bez której czuła się ułomna i wiarołomna. Internauta janpaweł jest niewinny, najprawdopodobniej nie miał żadnych szans wygrzebania się z tego bagna.

 

Nie miał szans również z innego powodu. Potężną chrześcijańską tradycję morderczej nienawiści od dziesiątków lat wspierają areligijni, udający postępowców „humaniści”. Środki masowego przekazu kierowane są w lwiej części przez ludzi religijnie obojętnych, którzy dziwnym zbiegiem okoliczności są dyskretnie wierni starej tradycji. Antysemicka obsesja nazistów miała swój odpowiednik w Związku Radzieckim. Po niedokończonej próbie ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej przez nazistów, w 1967 roku Związek Radziecki zamierzał ją dokończyć rękoma Arabów. To wtedy pojawiło się tak modne do dnia dzisiejszego hasło „antysyjonizm nie jest antysemityzmem”. Faktycznie, miłość do już zabitych Żydów daje się świetnie połączyć z nienawiścią do  jeszcze żywych. Korzystający z tradycyjnej wiedzy o świecie internauta janpaweł prawdopodobnie uznaje to za lewacką niekonsekwencję.

 

Jeśli zgodzimy się, że istnieją fakty (postmodernizm wydaje się temu przeczyć) i że 1000 najpoważniejszych gazet świata w podobny sposób prezentuje informacje o  działaniach obronnych Izraela, jeśli główną troską dziennikarzy jest pytanie, dlaczego tak mało Żydów jest zabijanych skoro bojownicy dżihadu tak bardzo się starają, jeśli w sytuacji, w której mamy wiele zbrojnych konfliktów na świecie, ale tylko w kilku luksusowych hotelach w Gazie stacjonuje ponad 700 dziennikarzy zachodnich, a drugie tyle w bardziej bezpiecznych hotelach Jerozolimy, jeśli ONZ wydaje ponad 400 rezolucji potępiających Izrael, a tylko 5 potępiających Syrię (nie wspominając o Korei Północnej, Sudanie, Rosji, Pakistanie i wielu innych), to jaką wiedzę o świecie może mieć internauta janpaweł? Internauta janpaweł kilka razy dziennie słyszy również o żydowskim spisku, w jednej wersji w swoim środowisku, w innej „Protokoły mędrców Syjonu” przetworzone na opowieść o jakimś „żydowskim lobby” prezentują światli „humaniści” w poważnych  mediach. Wyznania janapawła są zatem solidnie podbudowane powszechnie dostępną „wiedzą”.

 

Wspomniany wyżej rozmówca wydawał się mieć szczerą nadzieję, że mu w dwóch słowach wyjaśnię mechanizm powodujący zdumiewający fenomen zbiorowego (czasem bardziej czasem mniej otwartego) poparcia świata dla dyktatorów. Czytałem dziesiątki analiz i żadnej nie daje się sprowadzić do  kilku słów.

 

Setki książek poświęcono analizie demokratycznego zwycięstwa Hitlera w Niemczech, analizom psychologicznym społecznego poparcia dla wysiłków Chamberlaina na rzecz trwałego pokoju w Europie, analizom prasy amerykańskiej przed atakiem na Pearl Harbour, poparciu europejskich intelektualistów dla nazizmu, poparciu europejskich intelektualistów dla Stalina, a potem dla Mao, a nawet dla Pol Pota.

 

Czym wyjaśnić dzisiejsze otwarte poparcie byłego prezydenta Cartera dla Hamasu? Czym wyjaśnić głęboką wiarę urzędującego prezydenta Stanów Zjednoczonych w dobrą wolę „prezydenta” Abbasa i złą wolę Netanjahu? Czym wyjaśnić wcześniejsze uściski Blaira z Kaddafim, a dziś demonstracje dziesiątków tysięcy ludzi na ulicach zachodnich stolic, gdzie powiewają flagi ISIS, a tłumy głośno domagają się śmierci Żydów?

 

Internauta janpaweł korzysta również z nowego dopływu wzmacniającego starą nienawiść. Propaganda islamofaszyzmu przenika nie tylko Internet, w ogromnych ilościach przedostaje się również do wielkich środków masowego przekazu. Tu jest przefiltrowana, czasem nazywa się „krytyką Izraela”, czasem chodzi w szmatkach humanizmu kochającego małe dzieci i uciskane ludy. Kiedy kocha małe dzieci, są to tylko dzieci, które giną z rąk krwiożerczych Żydów (fakt, że zginęły z rąk Żydów nie musi być udokumentowany, a dowody, że zginęły zabite przez palestyńskie rakiety, czy że były to zdjęcia dzieci zabitych w Syrii, traktujemy z oburzeniem, jako próbę odwrócenia uwagi od izraelskich zbrodni). W pogoni za dowodami żydowskich zbrodni akceptowane jest każde kłamstwo, a doniesienia o niewygodnych faktach muszą mieć przynajmniej tytuł sugerujący żydowskie winy.

 

Tego internautę (i pół miliona innych Polaków, którzy rzucili się na ten film) skusił tytuł: „Co izraelscy żołnierze robią palestyńskim dzieciom”, kilku napisało z uczuciem zawodu, że  przecież oni im nic nie robią, cierpliwie znoszą popychanie i szarpanie, nie reagując na prowokacje.

 

Małgorzata zrobiła napisy do kilkuset filmów i większość z nich dotyczy Bliskiego Wschodu, ich popularność waha się od ponad pół miliona do kilkudziesięciu otwarć. Niektóre filmy sprawiają ogromny zawód poszukiwaczom potwierdzenia ich jedynie słusznej nienawiści, inne sprawiają zawód poszukiwaczom nagości. Film „Egipska prezenterka obnaża się przed kamerami” miał ponad 200 tysięcy otwarć, ale prezenterka na wizji zdjęła tylko chustę z głowy. Film, który w wersji angielskiej narobił wiele wrzawy na świecie: „Morsi w 2010 roku: Nie dla negocjacji z potomkami małp i świń”, po roku dostępności ma nieco ponad 600 otwarć.  

 

Wśród tych filmów jest wiele zapisów wypowiedzi głów państw, czołowych duchownych, znanych polityków nawołujących do ludobójstwa Żydów i otwarcie wyznających, że mają nadzieję, że kolejny Holocaust będzie z rąk muzułmanów, są tu również arabscy (w tym palestyńscy dysydenci), tacy jak np. Mudar Zahran, którzy autentycznie chcieliby pokoju z Izraelem. Część tych filmów ma czołówkę MEMRI (Middle East Media Research Institute), instytutu który śledzi media muzułmańskie i który dostarcza informacji o tym, co politycy muzułmańscy mówią do swoich społeczeństw i co muzułmańscy duchowni mówią swoim wiernym. Postępowi humaniści zachodni często przywołują hasło „MEMRI” z wikipedii, podkreślając z przytupem, że instytutem kieruje emerytowany pułkownik izraelskiego wywiadu. Irytuje ich niezmiernie odpowiedź, że jak dotychczas MEMRI nie udowodniono żadnego fałszerstwa, podania wiadomości nieprawdziwej lub opartej tylko na pogłoskach. Nie przeszkadza to tym „humanistom” pisać z pogardą o „filmikach” i propagandzie.

 

Ta dostępna w języku polskim „propaganda” MEMRI to nie tylko filmy, to również strona internetowa przeglądów arabskiej i nie tylko arabskiej prasy, gdzie można znaleźć zarówno głosy dyktatorów i ich pomocników, jak i dysydentów, których świat postanowił przemilczeć.    

 

Internauta janpaweł jest bez szans, jego odwieczna chrześcijańska nienawiść ma dziś nowoczesne podmurówki ze wszystkich stron. Jeśli jego wyznania wydają się mało oryginalne, zawsze można sięgnąć do wyrafinowanego antysemityzmu organizacji, które podają się za obrońców praw człowieka.

 

Johnpaul1011 nie  macha jeszcze flagą ISIS, przywołuje śmierć Jezusa, jest głęboko przekonany, że próbujemy go  oszukać. Być może w innym miejscu napisze, że wyrzuciliśmy jego światłą wypowiedź. Tym razem napisze prawdę. Wyrzucamy ich wiele, niektóre z nich wyglądają tak:

 

garell90: dzieci są wkurwieni bo im rodziców zabito ? jebane żydy za mało ich hitler wypalił

 

Papież Franciszek wydaje się dorzucać nowe kamyki do tamy, której budowę rozpoczął Jan XXIII, którą dalej budował Jan Paweł II, o której coś wspominał Benedykt XVI. Tę tamę nieustannie podmywa nie tylko wartki nurt chrześcijańskiej tradycji, ale i dziedzictwo filozofów podchwytywane przez czytelników gazet i rzesze odbiorców cyfrowo przekazywanych wiadomości ze świata.

Nic dziwnego, że po wyrzuceniu cytowanego wyżej komentarza janpaweł zapragnął przekazać nam ciąg dalszy swojego wyznania:


johnpaul1011
+Malgorzata Koraszewska <https://plus.google.com/101691705330267867318> Czytasz siebie czasami ? spróbuj to zrozumiesz siebie.Z twoich wypocin widać tylko że bez znajomości historii chciałabyś wytłumaczyć,wcisnąć nam że białe to czarne.Liga Narodów to byli Zydzi którzy zarabiali na wojnach kłucąc państwa i narody bo swojego nie mieli. Z tąd 3 rozbiory Polski, 2 wojny z Hitlerem który był Zydem z ojca i matki i komuna przez 50 lat, rozumiesz ?
Zydzi pochodzą z chin a w dawnych czasach na terenie Izraela byli tylko
niewolnikami przez tyle set lat ...   

Tipsa en vn Wydrukuj









Schodki
Szaron: Siedzimy tu już dziesięć minut. 
Hili: Posiedźmy jeszcze ze dwie.

Więcej

Amerykańskie kampusy:
troskliwy wychów terrorystów
Bassam Tawil

<span>Podczas gdy protestujący na uniwersytetach Columbia i Yale wychwalają Hamas i jego „opór” (eufemizm oznaczający przemoc i terroryzm), Arabowie wyśmiewają „propalestyńskich” demonstrantów na kampusach amerykańskich uczelni. Dla tych Arabów, w tym niektórych Palestyńczyków, nie ma nic „propalestyńskiego” we wspieraniu sponsorowanej przez Iran grupy terrorystycznej Hamas. Na zdjęciu: antyizraelski antyizraelski obóz na kampusie Columbia University w Nowym Jorku  (Zdjęcie: Olivia Reingold, twitter/X)</span>

Podczas gdy protestujący na uniwersytetach Columbia i Yale wychwalają Hamas i jego „opór” (eufemizm oznaczający przemoc i terroryzm), Arabowie wyśmiewają „propalestyńskich” demonstrantów na kampusach amerykańskich uczelni. Dla tych Arabów, w tym niektórych Palestyńczyków, nie ma nic „propalestyńskiego” we wspieraniu sponsorowanej przez Iran grupy terrorystycznej Hamas, której członkowie wymordowali 1200 Izraelczyków i porwali ponad 240 innych osób 7 października 2023 r.

Więcej

Dlaczego kobiety w Ameryce
kibicują Hamasowi i Iranowi?
Phyllis Chesler

<span>Źródło: wideo NBC, zrzut z ekranu</span>

Czy zauważyliście, że młode kobiety w całej Ameryce demonstrują na rzecz Hamasu, Iranu i Palestyny? Dlaczego te uprzywilejowane i wykształcone kobiety, spadkobierczynie ruchu #MeToo oraz zachodniego feminizmu drugiej i trzeciej fali, miałyby kibicować gwałcicielom i zabójcom, prawdopodobnie najbardziej krwiożerczym i sadystycznym mizoginistom po Czyngis-chanie? Dlaczego stają po stronie islamistycznych barbarzyńców, którzy więzili, torturowali i dokonywali egzekucji na własnych kobietach za zsuniętą islamską zasłonę i którzy siłą nawracaliby swoje zachodnie wielbicielki na islam, zasłoniliby je również i zmuszali do poligamicznych małżeństw?
Czy te wykształcone córki zamożnych rodziców rozumieją, że jeśli wyrażą jakiekolwiek poglądy uważane za dysydenckie w Gazie, Teheranie lub Kabulu, albo jeśli ogłoszą, że są „queer” lub gejami (tak identyfikują się niektóre z tych aktywistek), to natychmiast zostaną zabite?

W miesiącach od 7 października 2023r., oprócz odrażającego milczenia fałszywych feministek w sprawie zbiorowych gwałtów na kobietach i mężczyznach, torturowania dzieci i całych rodzin, porwań ludności cywilnej – widzieliśmy przerażające tsunami nienawiści do Izraela, Ameryki i Żydów.

Więcej
Blue line

Rdzenna matematyka:
zasłona dymna
Jerry A. Coyne

Matematyka nie ma granic stwierdza profesor Rowena Ball z College of Science ANU, co jest świętą prawdą, ale jej twierdzenie, że zręczne sygnalizowanie dymem jest matematyką, może być przesadą. (Źródło zdjęcia: Nic Vevers/ANU) 

Kiedyś myślałem, że „dekolonizacja” STEM [nauk ścisłych] jest najsilniejsza w Nowej Zelandii i Republice Południowej Afryki, co oczywiście jest ruchem mającym na celu detronizację tak zwanej „zachodniej” nauki na rzecz nauki rdzennej. Ale teraz zaczynam się zastanawiać, czy „urdzennowienie/dekolonizacja nauki” nie wkracza także w głąb Australii.Śledzę rozwój wydarzeń w Nowej Zelandii znacznie uważniej niż w innych miejscach, ponieważ często piszą do mnie tamtejsi naukowcy, którzy rozpaczają z powodu detronizacji współczesnej nauki (która od jakiegoś czasu nie jest „zachodnia”) na rzecz Mātauranga Maorysów (MM), „sposobu poznania” rdzennych Maorysów. Odwiedziłem także Nową Zelandię, uwielbiam to miejsce i byłbym zdruzgotany, gdyby nauka została rozwodniona przez przesądy, mity, legendy i moralizowanie.

Więcej

Teraz jest czas
na dokonanie wyboru
Caroline B. Glick

Premier Izraela Benjamin Netanjahu przemawia podczas konferencji prasowej w Jerozolimie, 31 marca 2024. Zdjęcie: Marc Israel Sellem/POOL.

Turyści odkryli w środę koło miasta Arad na południu Izraela pozostałości irańskiego pocisku balistycznego z nocnego ataku 13 kwietnia. Izraelski telewizyjny kanał 11 zidentyfikował to jako pocisk Khader-1. Khader-1, podobnie jak rakiety Imad, których Iran również użył w ataku, mają zdolność przeniesienia głowicy nuklearnej.


Fakt, że Iran użył dwóch rakiet balistycznych zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych, powinien wywołać wszystkie możliwe sygnały alarmowe. We wtorkowym wywiadzie dla Deutsche Welle przewodniczący Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi powiedział, że Iranowi brakuje „tygodni, a nie miesięcy” od posiadania wystarczającej ilości wzbogaconego uranu do skonstruowania bomby 
atomowej.

Więcej
Blue line

Na “afrykańskim placu”
pojawiają się nowi gracze
Alberto M. Fernandez


Sześć miesięcy po wydaleniu francuskich żołnierzy z Nigru przyszła kolej na zaproszenie żołnierzy amerykańskich do opuszczenia kraju. Amerykańskie siły przebywały w Nigrze od niecałej dekady i Stany Zjednoczone wydały ponad 100 milionów dolarów na budowę bazy antyterrorystycznej w pobliżu północnego miasta Agadez. Teraz junta wojskowa rządząca krajem od lipca 2023 r. nie tylko poprosiła Amerykanów o opuszczenie kraju, ale wydaje się, że zrobiła to stanowczo. Według “Le Monde” premier Nigru Ali Lamine Zeine powiedział wysokiemu rangą pracownikowi Departamentu Stanu, Kurtowi Campbellowi, że „amerykański kontyngent nie jest już mile widziany”.

Więcej

Hamas przegrywa w Gazie,
ale wygrywa w USA
Ben-Dror Yemini

Profesor Shai Davuidai zatrzymany przed wejściem na uniwersytet, na którym jest zatrudniony. (Źródło zdjęcia: zrzut z ekranu wideo)

Profesor stał przed wejściem na kampus uniwersytecki wstrząśnięty antysemickimi protestami. Jego przepustka pracownicza nie zadziałała. Był w szoku. Wiedział, że uniwersytet jest wobec niego wrogi. Wiedział, że atmosfera jest napięta. Wiedział, że żydowscy studenci się boją. Słyszał antysemickie skandowanie: „Żydzi, wracajcie do Polski”. Słyszał wezwania do coraz większej liczby aktów rzezi. I był przekonany, że władze uczelni zajmą się chuliganami i rasistami, a nie tymi, którzy z nimi walczą. Ale mylił się.
Nie wydarzyło się to ani w Monachium w latach trzydziestych, ani w Berlinie. Do zdarzenia doszło w ubiegły weekend na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku. Profesorem jest Shai Davidai, Amerykanin izraelskiego pochodzenia, wykładowca prestiżowej uniwersyteckiej szkoły biznesu zrzeszonej w Ivy League.

Więcej

USA, Katar i Iran:
Uwolnijcie zakładników!
Michael Calvo

<span>Chociaż wśród zakładników w Gazie nadal znajdują się obywatele amerykańscy, wydaje się, że Stany Zjednoczone stanęły po stronie grup terrorystycznych Hamasu i Hezbollahu oraz wspierających tych terrorystów patronów, Kataru i Iranu. Na zdjęciu: Hersh Goldberg-Polin, obywatel Stanów Zjednoczonych i Izraela przetrzymywany jako zakładnik Hamasu w Gazie, z amputowaną lewą ręką, pojawia się w propagandowym filmie Hamasu opublikowanym 24 kwietnia 2024 r.</span>

To nie pierwszy raz, kiedy muzułmanie przeprowadzają ataki na niemuzułmanów i biorą zakładników.


Nie słyszeliśmy, by rektor kairskiego uniwersytetu Al-Azhar, ani Egipt i Jordania, państwa muzułmańskie, które zawarły porozumienie pokojowe z Izraelem, potępiły Hamas za przetrzymywanie izraelskich, amerykańskich, chińskich, francuskich, niemieckich, rosyjskich, filipińskich i tajskich zakładników.


Nie mogli tego potępić: branie jeńców jest dozwolone przez Koran (9:5; 23:1-5 i 70:30-35), o ile jeńcy nie są muzułmanami. W związku z tym ISIS uzasadniało branie jazydzkich kobiet na niewolnice seksualne.

Więcej

Dlaczego USA wspierają
tych, którzy demonizują Amerykę?
Itamar Marcus i Ephraim D. Tepler

Źródło zdjęcia: Wikipedia.

Dlaczego sojusznicy Hamasu, którzy terroryzują i grożą zwolennikom Żydów i Izraela na kampusach w całych Stanach Zjednoczonych, jednocześnie krzyczą „śmierć Izraelowi” i „śmierć Ameryce”?

Odpowiedź jest taka, że podczas gdy Stany Zjednoczone są siłą napędową wywierającą nacisk na Izrael, aby zaakceptował rządy Autonomii Palestyńskiej w Gazie i podczas gdy AP przyjmuje z radością pomoc USA i cicho dziękuje jej za wsparcie ratujące życie, AP jednocześnie nieustannie demonizuje USA. AP posuwa się nawet do twierdzenia, że wojna Izraela przeciwko Hamasowi w Gazie jest w rzeczywistości antyarabską i antyislamską wojną amerykańską, w której Izrael jest jedynie amerykańskim narzędziem. 

Więcej

Co widzą ci,
którzy nie widzą?
Andrzej Koraszewski

Kadr z filmu \

Czasami pytam młodych ludzi, czy widzieli film „Kabaret”. Wśród urodzonych w tym stuleciu z tych, których o to pytałem, nikt nie słyszał o tym filmie. Kiedy wszedł na ekrany w 1972 roku był niezwykle popularny. Fenomenalna gra Lizy Minnelli i Michaela Yorka była częściej tematem dyskusji, niż fakt, że była to (i nadal jest) najwspanialsza prezentacja atmosfery Berlina w momencie, w którym nazizm stawał się religią niemieckiego narodu. Film jest dostępny za niewielką opłatą, można go również kupić na DVD. Oglądanie go dziś robi piorunujące wrażenie. Ponad pół wieku temu ten film opowiadał o odległej historii, dziś opowiada o świecie, w którym żyjemy.

Więcej

Terroryzm psychologiczny:
czy padniemy ofiarą?
Sheri Oz


To jest terroryzm psychologiczny w najbardziej wyrafinowanej formie.

Czuję się złapana w pułapkę – a to nie ja dźwigam na barkach ciężar narodu. Nie ja mam obowiązek lub władzę podejmowania jakichkolwiek decyzji. Jestem zwykłą obywatelką, która próbuje przebić się przez gąszcz informacji i „informacji”, aby zrozumieć, co się teraz dzieje i gdzie stoję wśród różnych punktów widzenia.


Ale najpierw sam film. Napis po arabsku w rogu i na pełnym ekranie na końcu filmu oznacza: „Media wojskowe”.

Więcej
Blue line

Alternatywny Genesis:
Boski reality show
Lucjan Ferus

Jean Effel (szkic ołówkowy do ilustracji książki „Stworzenie świata”)

Kiedy widzę jak w telewizji powtarzany jest do znudzenia ten sam film czy serial i kiedy patrzę na postaci w nich grające, nie zdające sobie sprawy z wielokrotności swego pobytu na ekranie, nieodmiennie przychodzą mi na myśl pytania: Czy przypadkiem nie jest tak samo z naszym życiem? Skąd mamy pewność, że żyjemy tylko jeden, jedyny raz i że jest to nasze premierowe życie? A może jesteśmy w podobnej sytuacji jak ci niczego nie świadomi bohaterowie, ciągle powtarzanych filmów? Może już nie raz odgrywaliśmy tę naszą życiową rolę, myśląc, że wszystko od nas zależy, a tak naprawdę nie mogąc niczego w niej zmienić?

Więcej

Jest wielu winnych
wzrostu antysemityzmu
Howard Levitt

<span>Kto jest winien fali nienawiści do Żydów, która zalewa kanadyjskie miejsca pracy, uniwersytety, związki zawodowe, wpisy w mediach społecznościowych, a nawet nasze ulice i dzielnice? Kim są zwolennicy antysemityzmu? Na zdjęciu: Policja bada miejsce, z którego została ostrzelana żydowska szkoła w listopadzie 2023r. (Zrzut z ekranu wideo)</span>

Kanadyjscy pracodawcy od kilku lat coraz częściej zatrudniali trenerów „różnorodności, równości i włączenia” (DEI), aby uwolnić swoich pracowników od świadomego, a nawet podświadomego rasizmu. Na pierwszy rzut oka, kto może sprzeciwić się różnorodności, równości i włączeniu? To jakby sprzeciwić się Świętemu Mikołajowi.


Niestety, warsztaty te zbyt często były przejmowane przez radykalnych ideologów, którzy w efekcie podżegali do konfliktów rasowych. Nieszczęśliwa historia Richarda Bilkszto, który popełnił samobójstwo po tym, jak jeden z takich szkoleniowców uznał go za rasistę, ponieważ powiedział, że Kanadyjczycy nie są bardziej rasistowscy niż Amerykanie, była tylko nagłośnioną sprawą będącą czubkiem góry lodowej.

Więcej
Blue line

Wycie wściekłości
na cywilizację
Brendan O’Neill


Bez wątpienia najgorszym podejściem do tematu "obozu solidarności z Gazą", który od zeszłego tygodnia okupuje Columbia University w Nowym Jorku, jest mówienie, że studenci zawsze robili takie rzeczy. Studenci od zawsze okupowali budynki i place, aby wyrazić swój pogląd polityczny. Studenci od dawna agitowali przeciwko wojnie. Studenci często okazują radykalną intensywność. Spójrzcie na erę Wietnamu – piszą publicyści w świecie chrześcijańskim – tak jakby obóz poparcia dla Gazy był kolejną eksplozją młodzieńczego antyimperializmu.

Więcej

Antyliberalna krucjata
w obronie antysemickiego tłumu
Jonathan S. Tobin

Studenci na Columbia University (Zrzut z ekranu wideo)

Wszelkie wątpliwości co do tego, czy władze Uniwersytetu Columbia rozumiały gniew, jaki wywołało tolerowanie rutynowej nienawiści do Żydów na ich kampusie, zostały rozwiane w tym tygodniu, dzień po zeznaniach przedstawicieli uniwersytetu przed Izbą Reprezentantów USA. To, co nastąpiło później, stanowiło rzadką próbę wyegzekwowania pewnych konsekwencji wobec antysemickiego tłumu. Ale chociaż wezwanie policji i stanowczość była pewną ulgą, przyzwolenie, jakie tacy ludzie najwyraźniej otrzymali od władz, o tyle gotowość tak wielu liberalnych ekspertów w prasie korporacyjnej do obrony tej tłuszczy jest oznaką tego, w jak niebezpiecznym momencie historii znaleźliśmy się dziś.

Więcej

Co znaczą związki
Chin z Hamasem?
Steven Stalinsky

Chiński dyplomata Wang Kejian spotkał się 17 marca w Katarze z przywódcą politycznym Hamasu Ismailem Haniją (źródło: Biuro Mediów Hamasu).

Coraz wyraźniejszy sojusz Hamasu z Rosją i Chinami po ataku Hamasu z 7 października jest istotnym elementem sytuacji. Rosja zyskała na odsunięciu uwagi świata od jej wojny w Ukrainie; Chiny zyskały na odsunięciu uwagi od Tajwanu – wydaje się, że oczy wszystkich zwrócone są na wojnę Izrael-Hamas. Chińscy komentatorzy zwracają uwagę, że konflikt Hamas-Izrael oferuje Chinom szansę na inwazję na Tajwan, którą „należy rozpocząć natychmiast”, podczas gdy uwaga Stanów Zjednoczonych jest skierowana gdzie indziej. Przywódca Hamasu powiedział, że Chińczycy mogą wziąć przykład z 7 października.

Więcej

„Lepsi” cywile
z Gazy
Alan M. Dershowitz

<span>Niektórzy cywile w Gazie ponoszą „ciężką odpowiedzialność za wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd”. Weźmy pod uwagę cywilów z Gazy, którzy 7 października podążyli za terrorystami do Izraela. Cywile ci pojmali pielęgniarkę Nili Margalit i po zamordowaniu innych Izraelczyków uprowadzili ją do Gazy, gdzie pokazali ją „rozradowanym tłumom” cywilów, którzy wiwatowali na cześć jej porywaczy. Na zdjęciu: terrorysta Hamasu i palestyńscy wspólnicy cywilni wchodzą do kibucu Be'eri, by mordować, gwałcić, torturować i porywać Żydów, 7 października 2023 r. (Źródło zdjęcia: kamera bezpieczeństwa kibucu Be'eri)</span>

„Zbrodnie popełnione przez Niemców są okropne i na każdym rogu słyszy się o nieszczęściach i stratach, jakie celowo sprowadzili na narody. Najdziwniejsze jest to, że nawet lepsi ludzie wśród Niemców nie są świadomi swojej ogromnej odpowiedzialności za te wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd i że świat zewnętrzny jest raczej skłonny o tym zapomnieć”.


Te słowa napisał Albert Einstein 16 września 1945 roku, wkrótce po zakończeniu II wojny światowej, w liście, który miałem szczęście zdobyć.

Więcej

Skamieniałe zachowanie:
termity w bursztynie
Jerry A. Coyne


Oto rzadki przykład skamieniałości zachowań zwierząt. W tym przypadku chodzi o termity, których współcześni przedstawiciele jako pary angażują się w zachowania zwane „bieganiem w tandemie”. Dzieje się tak po tym, jak odlatuje grupa rozmnażających się termitów, które opuściły swoje gniazdo narodzenia. Zachowanie to z pewnością ewoluowało jako sposób na rozpoczynanie nowych kolonii. W przeciwieństwie do innych owadów społecznych, takich jak pszczoły, w kolonii termitów jest wiele zdolnych do rozmnażania się samców i samic, które mają skrzydła, oczy i zdolność do kojarzenia się i zakładania nowych kolonii (innym robotnikom brakuje skrzydeł i oczu). W czasie godów rój reprodukcyjnych osobników odlatuje losowo, a następnie ląduje na ziemi lub, w tym przypadku, na pniu drzewa.

Więcej

Jak głęboka jest nienawiść
muzułmanów do niewiernych?
Andrzej Koraszewski

Ten słodki obrazek pokutuje w sieci od lat. Nie przybliża pokoju. Ignorancja i naiwność nie pierwszy raz sprzyjają barbarzyństwu.     

Bestialska napaść wyzwoliła wycie żądnej krwi tłuszczy za oceanem i w Europie, podniecając również Teheran, Ankarę, Moskwę i Pekin. Ideologie są różne, ale chwilowo cel jest wspólny – Śmierć Ameryce, ale najpierw śmierć Izraelowi. Odwieczny fanatyzm religijny znakomicie służy do rozbudzenia gniewu na wspólnego wroga. O ile napad zbirów Hamasu i towarzyszących im cywilów na izraelskie miejscowości w pobliżu granicy z Gazą przyniósł mieszkańcom Gazy katastrofę, czyli klęskę militarną i humanitarną, to zdaniem przywódców Hamasu, ich sponsorów i ich sojuszników, 7 października przyniósł historyczne zwycięstwo na skalę światową, a im więcej palestyńskich ofiar (faktycznych lub zmyślonych), tym większy sukces islamu w sojuszu z globalną lewicą w ich wojnie z demokracjami.

Na łamach gazety „The Wall Street Journal” Steven Stalinsky analizuje islamskie reakcje na masowe propalestyńskie protesty w amerykańskich miastach, a w szczególności na amerykańskich uniwersytetach. Autor cytuje wypowiedzi przywódców organizacji terrorystycznych zachwyconych wizją podpalenia świata.

Więcej

Zobaczcie bojkot
XXI wieku 
Phyllis Chesler


Książka w łańcuchach. Zdjęcie: Square Frog/Pixabay.

Dwunastego kwietnia „Ha'aretz” opublikował długi i ważny artykuł, w którym opisano „bezprecedensowy światowy bojkot izraelskich naukowców”. Ich raport opiera się na ankiecie przeprowadzonej w styczniu przez Izraelską Akademię Młodych, w której jedna trzecia z 1000 ankietowanych starszych wykładowców zgłosiła „znaczny spadek ich więzi z naukowcami za granicą”.

Więcej

Jak „przebudzona lewica”
stała się miłośniczką Iranu 
Brendan O’Neill


Zatrzymać ludobójstwo, sympatycy Hamasu protestują w Helsinkach, 21 października 2023r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)   

Jak szybko lobby „Zawieszenie broni teraz!” zamieniło się w pieniących się podżegaczy wojennych. Gdy tylko Iran rozpoczął swoje zbrodnicze bombardowanie Izraela, ci fałszywi zwolennicy pokoju podskakiwali z radości. To „prawdziwa solidarność” – stwierdziła jedna z grup protestacyjnych w odpowiedzi na grad rakiet Iranu na państwo żydowskie. 

Więcej
Blue line

Chrześcijanie wolą żyć
w Izraelu
Bassam Tawil

<span>Odkąd Autonomia Palestyńska (AP) przejęła kontrolę nad Betlejem w 1995 r., udział chrześcijan w populacji spadł z 65% do zaledwie 12% obecnie. W przeciwieństwie do tego w ostatnich latach populacja chrześcijan w Izraelu rośnie. „Większość z nas, 180 tys. chrześcijańskich Izraelczyków, woli żyć swobodnie pod rządami Izraela, niż pod reżimem Autonomii Palestyńskiej kontrolującym Betlejem. Izrael daje nam wolność, podczas gdy życie pod rządami Arabów było ludobójcze dla chrześcijan na całym Bliskim Wschodzie” – mówi Szadi Challoul, chrześcijanin Maronita, który określa siebie jako „patriotycznego Izraelczyka”. Na zdjęciu: Bazylika Narodzenia Pańskiego w Betlejem z Abbasem w roli statysty. (Źródło obrazu: Britannica)</span>

Tego samego dnia, w którym prezenter amerykańskiej telewizji Tucker Carlson przeprowadził wywiad z pastorem z Betlejem, który fałszywie oskarżył Izrael o znęcanie się nad chrześcijanami, Izraelski Uniwersytet w Hajfie poinformował o mianowaniu profesor Mony Maron na stanowisko rektora. Maronicka chrześcijanka z wioski Isfija niedaleko Hajfy, Maron jest pionierką w zakresie integracji i awansu kobiet w nauce, szczególnie w społeczności arabskiej. Była pierwszą Arabką ze swojej wioski, która uzyskała stopień doktora i pierwszym arabskim profesorem neuronauki w Izraelu.

Więcej

Protesty propalestyńskie
w Ameryce
Jerry A. Coyne

Studenckie rozruchy na Columbia University, 21 kwietnia 2024r. (Zrzut z ekrtanu wideo)

Rozprzestrzeniły się w ciągu ostatnich dwóch tygodni propalestyńskie protesty po całej Ameryce, zwłaszcza na kampusach uniwersyteckich, takich jak Yale i Columbia, ale także w wielu miastach, gdzie protestujący blokują mosty i ulice. Te protesty stały się intensywniejsze i bardziej nienawistne. Nieuniknione hasła stały się mroczniejsze, przekształcając się z nienawiści do Izraela w nienawiść do Żydów. W niektórych miejscach (patrz poniżej) wybuchła także przemoc wobec Żydów. Nastroje wśród protestujących zmieniają się z obrony narodu palestyńskiego na aprobatę Hamasu i Iranu oraz przemocy i terroryzmu.

Więcej

Gdy­by nie Ży­dzi
nie byłoby problemu
Henryk Grynberg


„Moż­na śmia­ło po­wie­dzieć, że gdy­by nie Ży­dzi, nie by­ło­by pro­ble­mu pa­le­styń­skie­go. Pia­chy i ka­mie­nie zo­sta­ły­by roz­szar­pa­ne przez Egipt, Sy­rię oraz Irak i nikt by się tym nie przej­mo­wał.

Więcej

Islam jako potęga
kolonialna
Daled Amos

Żydowscy uchodźcy z krajów arabskich w obozie przejściowym w Izraelu w kwietniu 1950r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Palestyńska wojna propagandowa i oskarżenia, które fabrykują przeciwko Izraelowi, służą nie tylko zrekompensowaniu ich niższości militarnej, ale także pomagają im w fabrykowaniu ich twierdzeń o rdzennych związkach z tą ziemią.

 

Fakt, że ktoś będzie próbował zredukować powrót Żydów (z chrześcijańskiego i muzułmańskiego świata) na swoją ziemię do jakiegoś rodzaju europejskiej inwazji, pokazuje tylko, jak skuteczna była ta część palestyńskiej wojny propagandowej.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Geneza i paradoksy
teizmu (IV)
Lucjan Ferus

Historie zakładników
i narracje terrorystów
Liat Collins

Czemu Warszawa mówi,
że „Tel Awiw powiedział”?
Andrzej Koraszewski

Co robić by chronić
prawa człowieka?
G. Steinberg i I. Reuveni

„Science”: rozszerzyć DEI
w STEMM
Jerry A. Coyne

Niebezpieczny pęd by
uratować Hamas
Allan M. Dershowitz

Hamas niszczy Gazę,
ale głosi „zwycięstwo”
Bassam Tawil

Palestyńczycy  nie są
małymi dziećmi
Einat Wilf 

Ruchy masowe i tęsknota
do nienawiści
Andrzej Koraszewski

Antonio Guterres i kochający
terror arcykapłan
Z materiałów MEMRI

Ile jest wart
martwy Żyd?
Gadi Taub

Prawdziwy obraz wojny
na Bliskim Wschodzie
Matti Friedman

Zniszczenie irańskiego konsulatu
było całkowicie uzasadnione
Con Coughlin

Co znaczy „żelazne”
wsparcie USA dla Izraela”
Elder of Ziyon

Irański atak
na Izrael
Andrzej Koraszewski

Blue line
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk