SchodkiSzaron: Siedzimy tu już dziesięć minut. Hili: Posiedźmy jeszcze ze dwie.
FotelJa: Dokąd idziesz?Hili: W poszukiwaniu fotela, który spełnia moje oczekiwania.
GłódHili: Na stole nie ma nic ciekawego, idę sprawdzić, co jest w miseczkach Szarona.Ja: Tam była już Kulka.Hili: No to musisz coś wyjąć z lodówki.
BzyHili: Bzy na dworze, bzy w domu, chyba przesada. Ja: Nie przesada, tylko tradycja.