Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 18:30

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Dlaczego organizacje naukowe powinny zachować neutralność polityczną?


Jerry A. Coyne 2024-04-11


Agustín Fuentes z pewnością stara się o tytuł Naukowca Roku ds. Sprawiedliwości Społecznej, co udokumentowałem w wielu postach. Ilekroć pojawia się artykuł o fanatyzmie, rasizmie i seksizmie naukowców, w tym o Darwinie, lub gdy trzeba napisać artykuł wychwalający sprawiedliwość społeczną w nauce, ale który będzie miał niewielki lub żaden wpływ na społeczeństwo, prawdopodobnie znajdziesz tam nazwisko Fuentesa. (Jest profesorem antropologii w Princeton.)

W ramach swojej ostatniej próby wprowadzenia polityki do nauki napisał „e-list” do „Science” , który można przeczytać, klikając na link poniżej. Nie wiedziałem wcześniej o e-Listach, ale stanowią one „forum ciągłej oceny wzajemnej. E-Listy nie są redagowane, korygowane ani indeksowane, ale są sprawdzane”. Być może powinienem był przesłać ten list w formie e-Listu, zamiast publikować go tutaj, ale już zacząłem go pisać, więc kontynuujmy.


W tym e-Liście Fuentes obszernie argumentuje, że czasopisma i organizacje naukowe powinny wykorzystywać swoją wiedzę specjalistyczną, aby wypowiadać się na temat aktualnych problemów politycznych, społecznych i moralnych. Innymi słowy, organizacje te nie powinny być instytucjonalnie neutralne, jak Uniwersytet w Chicago (zobacz nasz Kalven Report). Uważam jednak, że całkowicie się myli i że instytucje te powinny starać się zachować neutralność, z wyjątkiem wypowiadania się w kwestiach politycznych, które bezpośrednio wpływają na naukę lub dziedzinę nauki reprezentowaną przez daną organizację. Powody są oczywiście te same, które stworzyły nasz Kalven Report: oficjalne oświadczenia w kwestiach dyskusyjnych mają tendencję do tłumienia wypowiedzi, wymagają, aby ktoś był arbitrem w kwestii „właściwego” poglądu i często są prawdopodobnie głęboko uwarunkowane przez ideologię, która aktualnie dominuje. Jest to problem występujący w wielu wypowiedziach na temat dysproporcji rasowych i płciowych w przeszłości; nasze poglądy stały się bardziej moralne i egalitarne, a także bardziej oparte na danych; i to będzie kontynuowane.


Cóż, przeczytajcie pogląd Fuentesa na temat tego, jak organizacje powinny formułować „właściwe” twierdzenia na temat społeczeństwa, a oczywiście Fuentes jest arbitrem tego, co jest „właściwe”:


Oto trzy twierdzenia, które zdaniem Fuentesa sformułowały organizacje naukowe i które powinny były zostać sformułowane, ponieważ są prawdziwe z naukowego punktu widzenia. (Jego słowa są wcięte, chyba że zaznaczono inaczej). Tylko pierwszemu brakuje oczywistego znaczenia społecznego.

Poniżej znajdują się trzy niezaprzeczalne stwierdzenia faktów naukowych:


„ Ewolucja biologiczna jest główną zasadą organizującą współczesną biologię”.


Genetyka  pokazuje, że ludzi nie można podzielić na biologicznie odrębne podkategorie”.


„Chociaż ‘rasa’ nie jest biologią, rasizm wpływa na naszą biologię, zwłaszcza na nasze zdrowie i dobre samopoczucie”.

Chociaż pierwsze twierdzenie wydaje się prawdziwe, nadal jest dyskusyjne i faktycznie widziałem naukowców kwestionujących je. Powiedziałbym po prostu, że „ewolucja” jest wyjaśnieniem, w jaki sposób rzeczy stały się takimi, jakie są, i że alternatywne wyjaśnienie kreacjonizmu jest fałszywe. Zdanie „nic w biologii nie ma sensu inaczej niż w świetle ewolucji” – słynne powiedzenie Teodozjusza Dobzhansky’ego – jest niejasne, jeśli nie wyjaśni się dokładnie, co oznacza „mieć sens” i „w świetle ewolucji”. Mam jednak mniejsze pretensje do tego twierdzenia niż do pozostałych.


Drugie twierdzenie jest prawdziwe w pewnym sensie, ponieważ nie możemy podzielić ludzkości na skończoną i ustaloną liczbę populacji o dużych różnicach genetycznych, ale w rzeczywistości „rasa” również nie jest konstruktem społecznym. Stoi za tym biologia, nawet w przypadku „prostych” ras, które większość z nas potrafi nazwać. Gdyby był to konstrukt czysto społeczny, firmy takie jak 23andMe nie działałyby i nie można byłoby określić czyjegoś pochodzenia z dużą dokładnością na podstawie wielu loci, a nawet morfologii. Oto fragment, który Luana Maroja i ja napisaliśmy na temat rasy w naszym artykule w „Skeptical Inquirer” [link do polskiego tłumaczenia: https://www.listyznaszegosadu.pl/ideologiczne-podwazanie-biologii],  traktującym o erozji biologii przez ideologię.

Nawet stary i przebrzmiały pogląd na rasę nie jest pozbawiony biologicznego znaczenia. Grupa naukowców porównała szeroką próbkę genów u ponad 3600 osób, które same określiły się jako Afroamerykanie, biali, Azjaci (z Azji Wschodniej) lub Latynosi. Analiza DNA wykazała, że grupy te połączyły się w klastry genetyczne, a zgodność wynosiła 99,84 procent między klastrem, do którego należały jednostki, a ich samookreśleniem rasowym. To z pewnością pokazuje, że nawet stara koncepcja rasy nie jest „bez znaczenia biologicznego”. Ale nie jest to zaskakujące, ponieważ biorąc pod uwagę ograniczone przemieszczanie się w przeszłości, populacje ludzkie ewoluowały w dużej mierze w geograficznej izolacji od siebie - z wyjątkiem „Latynosów”, niedawno zmieszanej populacji, której nigdy nie uważano za rasę. Jak wie każdy biolog ewolucyjny, geograficznie odizolowane populacje z czasem ulegają zróżnicowaniu genetycznemu i dlatego możemy używać genów, aby dobrze zgadywać, skąd pochodzą populacje.


Nowsze prace, wykorzystujące naszą zdolność do łatwego sekwencjonowania całych genomów, potwierdzają wysoką zgodność między samodzielnie zidentyfikowaną rasą a grupami genetycznymi. Jedno badanie dwudziestu trzech grup etnicznych wykazało, że dzielą się one na siedem dużych klastrów „rasy/etniczności”, z których każdy jest związany z innym obszarem świata. W dokładniejszej skali analiza genetyczna Europejczyków pokazuje, że, co niezwykłe, mapa ich konstytucji genetycznej pokrywa się niemal idealnie z mapą samej Europy. W rzeczywistości DNA większości Europejczyków może zawęzić miejsce  ich urodzenia do obszaru o promieniu około 800 kilometrów.

 

Jaki jest pożytek z takich klastrów etnicznych? Zacznijmy od czegoś, co wielu ludzi zna: umiejętności odkrycia własnego pochodzenia na podstawie genów. Gdyby nie było różnic między populacjami, zadanie to byłoby niemożliwe, a „firmy poszukiwania przodków”, takie jak 23andMe, nie istniałyby. Ale nie potrzebujesz nawet sekwencji DNA, aby dość dokładnie stwierdzić pochodzenie etniczne. Cechy fizyczne mogą czasami być wystarczające: na przykład, programy AI mogą dość dokładnie przewidzieć rasę deklarowaną przez badanych na podstawie samych skanów rentgenowskich klatki piersiowej.

Jeśli chodzi o trzecie stwierdzenie, jest ono całkowicie dyskusyjne. Tak, pogląd, że „rasizm wpływa na biologię niektórych ludzi” jest trywialnie prawdziwy. Jednak stwierdzenia takie jak „rasizm jest odpowiedzialny za wyższą śmiertelność czarnych niż białych matek i dzieci w Ameryce” (co jest szeroko nagłaśniane w mediach) przypisuje bezspornemu faktowi dyskusyjną przyczynę. Tak, ta różnica istnieje, ale istnieją również inne wyjaśnienia, w tym różnice kulturowe i dietetyczne, stany fizjologiczne, takie jak choroby wątroby i ciśnienie krwi, zażywanie narkotyków itd., ale nikt nie zadał sobie nawet trudu, aby wspomnieć o tych alternatywach w literaturze. Przyjmowanie wyjaśnienia zjawiska, dla którego istnieje kilka możliwych wyjaśnień, „ciągłemu rasizmowi”, nie jest dobrą nauką. Trzecie stwierdzenie Fuentesa jest dyskusyjne i nie można go prima facie uznać za prawdziwe. Nauka może potencjalnie rozwiązać ten problem, ale nie został on rozwiązany.


Ponieważ domyślne wyjaśnienia związane z ciągłym i strukturalnym rasizmem lub seksizmem stały się obecnie wszechobecne w oficjalnych wypowiedziach czasopism naukowych i stowarzyszeń – i to nie tylko na temat społeczeństwa, ale także w kwestiach wewnętrznych, takich jak awanse, granty i przyjmowanie artykułów – powinniśmy uważać na następujące typy stwierdzeń, również pochodzące od Fuentesa:

W ramach tej zmiany kulturowej, która miała miejsce w ciągu ostatnich 5 lat, szereg organizacji naukowych zajmujących się biologią, psychologią i zdrowiem człowieka wydało mocne, naukowo uzasadnione oświadczenia przeciwko niewłaściwemu wykorzystaniu, błędnemu postrzeganiu i fałszywemu przedstawianiu danych i analiz dotyczących zmienności ludzkiej. Obejmują one wyjaśnienia, dlaczego i w jaki sposób rasy nie dzielą biologicznie ludzkości, jak wygląda różnorodność genetyczna człowieka, jak rasizm kształtuje i wpływa na zdrowie ludzkie, dlaczego IQ i ekonomia nie są najlepiej wyjaśniane przez aspekty biologii jednostki oraz w jaki sposób wzorce chorób są powiązane z różnorodnością biologiczną i społeczną człowieka. Wiele z tych organizacji przedstawiło także krytykę własnej historycznej i kluczowej roli w propagowaniu uprzedzeń, złych praktyk naukowych i szkód, takich jak eugenika, dyskryminujące leczenie medyczne i psychologiczne oraz prawa dotyczące krzyżowania ras. Takie oświadczenia zostały opublikowane przez National Academies of Sciences, Engineering and Medicine Stanów Zjednoczonych; American Medical AssociationAmerican Psychological AssociationAmerican Association for the Advancement of Science (AAAS, wydawca “Science”).

Jednak, jak pokazaliśmy z Luaną, organizacje naukowe w dalszym ciągu propagują uprzedzenia, błędne przekonania i nieporozumienia, próbując trzymać się „postępowego” programu ideologicznego. Miecz ideologicznego zaangażowania tnie w obie strony.


To prawda, że wiele twierdzeń, do których odwołuje się Fuentes, ma „naukowe uzasadnienie”, ponieważ odwołuje się do nauki i brzmi naukowo, często jednak opierają się na założeniach, które nie zostały naukowo przetestowane. Innymi słowy, są dyskusyjne, a to oznacza, że promowanie ich tak, jakby były „niezaprzeczalnie prawdziwe”, jest niewłaściwe.


Oto, co według Fuentesa robimy źle: jesteśmy neutralni politycznie:

Są jednak indywidualni naukowcy, politycy i członkowie społeczeństwa, którzy potępiają publiczne oświadczenia organizacji naukowych jako „polityczne”, twierdząc, że jedynym powodem, dla którego zabierają głos w kwestiach społecznych, są naciski. Ich głównym argumentem jest to, że nauka powinna być neutralna, a wtargnięcie do sfery politycznej szkodzi uczciwości naukowej. Prawdą jest, że oświadczenia niektórych organizacji popierające kandydatów politycznych lub określone stanowiska w zakresie praw człowieka są celowo polityczne i nie są powiązane wyłącznie z głównymi obszarami działalności organizacji. W takich przypadkach organizacje powinny zachować szczególną ostrożność i w pełni rozważyć wpływ, negatywny i pozytywny, na ich pozycję i wiarygodność. Mówiąc najprościej, nie wszystkie organizacje powinny zajmować się wszystkimi lub nawet większością tematów społecznych. Ale prawdą jest również, że nauka jako dziedzina praktyki i organizacje naukowe jako podmioty nigdy nie były neutralne.

Oczywiście naukowcy nigdy nie byli całkowicie neutralni w kwestiach politycznych, ideologicznych czy moralnych, ale to nie znaczy, że nie powinni starać się zachować neutralności. A to oznacza unikanie wygłaszania oświadczeń politycznych, ideologicznych czy moralnych, które nie mają wpływu na postęp nauki (lub dziedziny nauki promowanej przez czasopismo lub stowarzyszenie). Jeżeli istnieją ważne kwestie społeczne, których wynik w decydującym stopniu zależy od nauki, być może naukowcy mogliby się o nich wypowiedzieć, ale wówczas dowody muszą być niemal niezaprzeczalne, a ludzie muszą zachować ostrożność. O wiele lepiej, kiedy naukowiec wypowiada się w takich sprawach jako „prywatny obywatel” (nawet pisząc artykuły takie jak Fuentes, odpowiednio oznaczone jako „osobiste opinie”), niż kiedy organizacje naukowe i czasopisma wygłaszają oficjalne oświadczenia.


Co równie ważne jest to, że chociaż Fuentes już na początku stwierdza, że „nauka jako przedsięwzięcie ludzkie nie może być neutralna”, myli się. Nauka to zestaw narzędzi do odkrywania prawd o świecie: obserwacja, eksperyment, replikacja, stawianie i testowanie hipotez, wątpienie, podwójnie ślepe próby i tak dalej. To naukowcy łamią neutralność, a nie sama nauka. To, że nauka jest dziełem człowieka, nie daje nam pozwolenia na wygłaszanie oficjalnych oświadczeń na temat społeczeństwa ludzkiego. Oczywiście naukowcy, podobnie jak wszyscy Amerykanie, mają swobodę przedstawiania swoich osobistych poglądów, o ile nie wiąże się to z nękaniem, fałszywą reklamą lub zniesławieniem.


Jeśli potrzebujesz przykładów tego, gdzie ten brak neutralności jest niewłaściwy, Fuentes je dostarcza, choć nieumyślnie:

Przykład: według stanu na marzec 2024 r. w 41 stanach rozpatrywanych jest ponad  490 projektów legislacyjnych, których celem jest kryminalizacja korzystania przez niektóre osoby z toalet publicznych dostosowanych do określonego gender, ograniczanie lub odmawianie dostępu do opieki afirmującej gender oraz szereg innych ograniczeń prawnych skierowanych przeciwko transpłciowej i niebinarnej młodzieży i dorosłym. Te działania legislacyjne stoją w sprzeczności ze współczesnymi poglądami naukowymi i zaleceniami głównych organizacji medycznych, w tym Narodowego Instytutu Zdrowia Stanów Zjednoczonych. W istocie projekty ustaw mają niewiele wspólnego z badaniami, nauką lub danymi opartymi na dowodach, a na poparcie swoich programów opierają się na zdecydowanie nienaukowych twierdzeniach. Niedawno siedem profesjonalnych organizacji naukowych zajmujących się biologią człowieka, ewolucją człowieka i genetyką człowieka opublikowało wspólne oświadczenie popierające życie osób trans, w tym społeczności transgenderowych, niebinarnych, zróżnicowanych pod względem płci i gender oraz queer. Oświadczenie potwierdza prawo wszystkich osób do podejmowania ostatecznych decyzji co do tego, co dzieje się z ich własnymi ciałami, i w oparciu o współczesne naukowe zrozumienie sprzeciwia się prawodawstwu zakorzenionemu w biologicznym esencjalizmie wpływającym na sprawiedliwość reprodukcyjną i dostęp do opieki zdrowotnej, zwłaszcza dyskryminację i odmowę opieki zdrowotnej dla młodzieży i dorosłych, włączając opiekę afirmującą gender i życie. Chociaż jest to niewielki akt, reakcja, jaką wywołał, oraz prawdopodobieństwo, że działania podejmą także bardziej profesjonalne organizacje naukowe, jak na przykład  niedawne oświadczenie Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego, pokazują, że takie organizacje mogą i powinny skutecznie przyczyniać się do krytycznego rozwoju społecznych kwestii. Dane i analizy naukowe mają znaczenie, nawet jeśli ich publiczne przedstawienie można uznać za „polityczne”.

Poważnie? Co nauka może nam powiedzieć na temat korzystania z toalety? Jest to problem społeczny i wkład nauki jest tu co najwyżej minimalny, a czasopisma i organizacje naukowe najlepiej trzymać od tego z daleka. W rzeczywistości „nauka” na temat opieki afirmującej gender również składa się w dużej mierze z subiektywnych ocen lub stwierdzeń pozbawionych dowodów i wydaje się, że przynajmniej w USA naukowcy w dużej mierze mylą się. Nie znamy długoterminowych skutków blokerów dojrzewania i być może obiektywna, a nie „afirmująca” terapia mogłaby uchronić dzieci przed operacją, pozwalając im zostać gejami zamiast obcinać części ich ciała. Za „opieką afirmatywną” kryje się bardzo niewiele dobrej nauki. Nie ma też żadnych dowodów naukowych potwierdzających tezę działaczy na rzecz równości płci (popieraną niewątpliwie przez Fuentesa), że transkobiety powinny mieć możliwość konkurowania w lekkoatletyce z kobietami biologicznymi. Nauka twierdzi wręcz coś przeciwnego: transkobiety zachowują, być może do końca życia, znaczną przewagę sportową nad kobietami biologicznymi. Czy to powstrzymało naukowców od argumentowania, że „transkobiety są kobietami” w każdym istotnym sensie? Nie.


Na poparcie poglądu, że „opieka afirmatywna” nie jest poparta nauką, warto zauważyć, że kraje w Europie, ale nie Stany Zjednoczone, rezygnują z dużej części opieki afirmatywnej, w tym uznają blokery dojrzewania za leczenie kliniczne, a nie normalne. To dlatego, że nauka jest niepewna! Jasne jest, jaki jest plan Fuentesa i jest to czysty, nieskalany aktywizm na rzecz równości płci, który obecnie opiera się w dużej mierze na twierdzeniach niepotwierdzonych naukowo. Fuentes zachwala tutaj ideologię, a nie wagę dowodów naukowych.


Co prowadzi mnie do ostatniego punktu. Nauka nie tylko myli się w politycznych i ideologicznych wypowiedziach, ale często myli się, co do samej nauki – i myli się, ponieważ „nauka” reklamowana przez aktywistów jest zniekształcona, by odzwierciedlać ideologię. Luana i ja pisaliśmy w naszym artykule o pięciu takich obszarach, w tym o różnicach „rasowych”, różnicach między płciami, psychologii ewolucyjnej i „wiedzy” tubylczej. Jeśli czasopisma i stowarzyszenia mogą mylić się w sprawie samej nauki, ponieważ są przyćmione ideologią, jaką mamy nadzieję na poprawne zrozumienie kwestii politycznych lub ideologicznych?


h/t: Luana


Link do oryginału: https://whyevolutionistrue.com/2024/03/21/in-what-ways-should-scientific-organizations-remain-politically-neutral/

Why Evolution Is True, 21 marca 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska




Jerry A. Coyne


Emerytowany profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest również jednym ze znanych "nowych ateistów" i autorem książki "Faith vs Fakt" (wydanej również po polsku przez wydawnictwo "Stapis)". Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj












Lektury
Hili: To dobra książka.
Ja: Skąd wiesz?
Hili: Nie możesz się od niej oderwać.

Więcej

Wierzednia jako
kulturowy pasożyt
Lucjan Ferus

Rada Epikura na lęk przed śmiercią: „Staraj się oswoić z myślą, że śmierć jest dla nas niczym, albowiem wszelkie dobro i zło wiąże się z czuciem; a śmierć jest niczym innym, jak właśnie całkowitym pozbawieniem czucia.”  Źródło zdjęcia Wikipedia.

Czuję się od jakiegoś czasu  jakby coraz bardziej obco w naszej rzeczywistości. Częściej zadaję sobie pytanie: czy to ja zgłupiałem do tego stopnia, iż przestaję rozumieć postrzegany świat? Czy to świat tak „odjechał”, że w wielu aspektach stał się dla mnie wręcz niepojęty? Na przykład ta niewyobrażalna ilość przemocy serwowanej przez telewizję każdego dnia, niezależnie czy jest to dzień powszedni, niedziela, czy  święta! Większość emitowanych filmów epatuje przemocą i żaden z seriali nie może się obejść bez wątku, w którym pokazywana byłaby przemoc w różnorakiej formie. A potem dziwimy się skąd w ludziach bierze się tyle agresji, złości i tłumionych frustracji, które domagają się rozładowania?

Więcej

Zbrodnie Hamasu,
które zauważają Arabowie
Andrzej Koraszewski


Ciekawa sprawa. W dniu 16 maja „prezydent” państwa Palestyna wystąpił na szczycie Ligi Arabskiej przedstawiając stanowczą krytykę Hamasu. Przywódcy państw arabskich dowiedzieli się, że przed 7 października 2023r. żydowscy okupanci pracowali nad oddzieleniem Gazy od Autonomii Palestyńskiej, aby zapobiec utworzeniu palestyńskiego państwa. Hamas wysługiwał się Izraelowi odmawiając współdziałania z Autonomią, co sprzyjało planom Izraela. 7 października Hamas, zdaniem Abbasa, dostarczył Izraelowi pretekstu do zabijania i niszczenia.

Więcej
Blue line

Najnowszy palestyński
sondaż
Elder of Ziyon

Z okładki raportu PCPSR

Ostatni sondaż PCPSR ukazał się w połowie kwietnia. W dużej mierze jest on podobny do poprzedniego sondażu przeprowadzonego trzy miesiące wcześniej, ale o niektórych postawach Palestyńczyków, które warto zrozumieć, zachodnie media w zasadzie nadal milczją. 

71% Palestyńczyków nadal wierzy, że Hamas miał rację rozpoczynając wojnę w październiku, co niezmiennie pokazują wyniki sondaży zarówno w Gazie, jak i na Zachodnim Brzegu.

W Gazie 70% osób przebywających w schroniskach prowadzonych przez UNRWA twierdzi, że organizatorzy rozdzielają pomoc w sposób nieuczciwy w oparciu o względy polityczne.  

Tylko 7% Palestyńczyków twierdzi, że Hamas jest odpowiedzialny za cierpienia w Gazie.  

Zdolność Palestyńczyków do oszukiwania samych siebie jest najwyraźniej nieograniczona. Chociaż w grudniu 78% zgodziło się, że mordowanie cywilów w ich domach jest zbrodnią wojenną, tylko 5% uważa, że Hamas dopuścił się tych zbrodni wojennych. Większość nie widziała filmów przedstawiających okrucieństwa z 7 października, ale nawet wśród tych, którzy je widzieli, tylko 17% uważa, że Hamas popełnił morderstwa, które sami widzieli na filmach. To spadek z 31% w grudniu.  

Więcej

Hamas jest winny izraelskiej
operacji w Rafah
Bassem Eid

https://twitter.com/LindseyGrahamSC/status/1788390216652218649

Jako palestyński działacz na rzecz praw człowieka czuję się w obowiązku zabrania głosu w sprawie trwającej operacji wojskowej w Rafah, która często jest błędnie przedstawiana w różnych kręgach. Operacja ta, dowodzona przez Siły Obronne Izraela (IDF), to nie tylko odpowiedź na agresję, ale kluczowa misja ratunkowa mająca na celu uwolnienie zakładników, w tym obywateli USA. Odpowiedzialność za tę eskalację ponosi w całości grupa terrorystyczna Hamas, która nieustannie odrzucała liczne propozycje zawieszenia broni i eskalowała przemoc wobec ludności cywilnej.

Więcej
Blue line

Nie chcemy zawieszenia broni,
ale dalszej wojny
Z materiałów MEMRI

Logo Al-Watan

„Palestyna jest państwem, kontynuujmy opór”, palestyński dziennikarz Samir Al-Barghouti napisał w artykule z 12 maja 2024 r. w katarskiej gazecie „Al-Watan”, że atak na Izrael z 7 października zwiększył światową świadomość sprawy palestyńskiej, jak wynika z rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ z 10 maja 2024 r., która podniosła status Palestyny w tym organie i zaleciła Radzie Bezpieczeństwa rozważenie przyznania jej pełnego członkostwa w ONZ. Al-Barghouti wezwał do kontynuowania oporu „nawet jeśli Palestyna poświęci miliony męczenników i rannych” i dodał: „Nie chcemy zawieszenia broni, chcemy, by wojna trwała”, ponieważ „wróg rozumie jedynie język siły”.  

Poniżej podajemy przetłumaczone fragmenty jego artykułu.

Więcej

Condorcet ozdobiony
kefiją
Amir Taheri

<span>Dzisiejsi protestujący niewiele wiedzą o tym, przeciwko czemu się buntują, i przynajmniej z naszego doświadczenia, jakie wynika z rozmów z niektórymi z nich w Paryżu oraz czytania i/lub słuchania, co mówią ich odpowiednicy na amerykańskich kampusach, nawet nie chcą wiedzieć. Na zdjęciu: antyizraelscy protestujący przed paryskim Instytutem Studiów Politycznych (Sciences Po), 26 kwietnia 2024 r. (Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo.)</span>

Dla tych z nas, którzy są na tyle dorośli, że pamiętają dobre (lub złe) dni buntu studentów na zachodnich uniwersytetach w latach 60., obecne zamieszki na wielu europejskich i amerykańskich uniwersytetach wydają się kiepskim remakiem kontrowersyjnego oryginału.


Obecne zaburzenia mają znacznie mniejszą skalę.


W USA dotknęły one kilka uniwersytetów i przyciągnęły kilka tysięcy studentów z łącznej liczby ponad 15 milionów studentów.

Więcej

Czerwone skarby czyli
opowieść o truskawkach
Athayde Tonhasca Júnior

Fragment Ogrodu Rozkoszy Ziemskich © Museo del rado, Wikimedia Commons.

Holenderski malarz Hiëronymus Bosch (ok. 1450–1516), mistrz koszmarnych krajobrazów i dziwacznych stworzeń, najwyraźniej miał słabość do poziomek: owoc ten został przedstawiony trzykrotnie w jego słynnym Ogrodzie rozkoszy ziemskich. Od dawna toczą się dyskusje na temat symboliki obrazu i roli poziomek. Roślina może być alegorią grzechu i pokusy, ponieważ rośnie, pełzając nisko po ziemi, niczym wąż z ogrodu Eden. 

Więcej

Kobiety, Hamas
i luksusowe wierzenia
Andrzej Koraszewski 

Źródło: zrzut z ekranu wideo: UCLA protest: groups address overnight violence at pro-Palestinian encampment (youtube.com)

Rewolucja jest kobietą, najpierw pisze pełne współczucia listy do skazanych za masowe morderstwa, a potem proponuje im małżeństwo. Heather Mac Donald, redaktor naczelna amerykańskiego magazynu „City Journal”, zastanawia się nad pytaniem, dlaczego wśród protestujących na uniwersytetach dominują kobiety? Autorka nie dysponuje dokładnymi danymi statystycznymi, ale osobista obserwacja, materiały zdjęciowe i filmy nie pozostawiają wiele miejsca na wątpliwości, amerykańskie studentki kochają Hamas i sprawiedliwość.

Więcej

Państwo palestyńskie
doprowadzi do kolejnych masakr
Bassam Tawil 

<span>Podobnie jak większość Arabów, Saudyjczykom nie zależy na państwie palestyńskim i w tajemnicy mogą woleć w ogóle go nie mieć. Bez wątpienia zdają sobie sprawę, że największą przeszkodą w utworzeniu własnego państwa są sami Palestyńczycy. Na zdjęciu: Sekretarz stanu USA Antony Blinken spotyka się z saudyjskim księciem koronnym Mohammedem bin Salmanem w Rijadzie, 7 czerwca 2023r. (Zdjęcie: Wikipedia)</span>

Sekretarz stanu USA Antony Blinken wielokrotnie od czasu ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 r.  mówił o potrzebie "drogi” do utworzenia państwa palestyńskiego na Zachodnim Brzegu [tj. Judei i Samarii], w Strefie Gazy i we wschodniej Jerozolimie. Według Blinkena państwo palestyńskie miałoby dwa pozytywne skutki: po pierwsze, utorowałoby drogę do normalizacji stosunków między Izraelem a Arabią Saudyjską, a po drugie, „izolowałoby” Iran i jego terrorystycznych pełnomocników, w tym Hamas i Hezbollah.

Więcej

Uchodźcy z Rafah: dlaczego
Egipt ich nie wpuszcza
Judean Rose


Zdjęcia uchodźców z Rafah uciekających, jak mogą – samochodem, pieszo, wozami zaprzężonymi w osły – były wczoraj wszędzie, a sezonowy deszcz dodał przejmującego akcentu do ich trudnej sytuacji. Rodzice mieli ponure wyrazy twarzy, natomiast dzieci wydawały się dość pogodne i uśmiechały się. Opuszczali Rafah. To była przygoda.
Długo oczekiwana operacja IDF w Rafah już się rozpoczęła, jeśli liczyć ewakuację około 100 tysięcy cywilów w Rafah do nowej strefy humanitarnej stworzonej specjalnie dla nich. 

Więcej
Blue line

Przesłanie Bidena
do terrorystów i dyktatorów
Elder of Ziyon 


CNN:

Prezydent Joe Biden powiedział w środę po raz pierwszy, że jeśli premier Benjamin Netanjahu zarządzi poważną inwazję na miasto Rafah, to on wstrzyma część dostaw amerykańskiej broni do Izraela – która, jak powiedział, była używana do zabijania cywilów w Gazie.
„W Gazie giną cywile w wyniku tych bomb i innych form ataku na skupiska ludności” – powiedział Biden Erin Burnett z CNN w ekskluzywnym wywiadzie dla „Erin Burnett OutFront”, mówiąc o bombach o masie 2000 funtów, których transport Biden wstrzymał w zeszłym tygodniu.

„Wyjaśniłem, że jeśli wejdą do Rafah – jeszcze nie dotarli do Rafah – jeśli wejdą do Rafah, nie dostarczę broni, której w przeszłości używano do rozprawienia się z Rafah, do rozprawienia się z miastami – która rozwiązuje ten problem” – powiedział Biden.

Więcej

Palestyńczyk odwiedza
Auschwitz 
Hugh Fitzgterald


Pierwszym Palestyńczykiem, który odwiedził nazistowski obóz koncentracyjny, był wielki mufti Jerozolimy Hadż Amin al Husseini, przywódca palestyńskich Arabów od lat dwudziestych do czterdziestych XX wieku, który lata wojny spędził w Berlinie. Odbył miłą pogawędkę z Hitlerem 28 listopada 1941 r., uwiecznioną na słynnej fotografii. Al-Husseini wyraził Hitlerowi swój entuzjazm dla ostatecznego rozwiązania. Zaprzyjaźnił się z Heinrichem Himmlerem i istnieją pewne, ale nie rozstrzygające, dowody na to, że Mufti mógł zostać zabrany do Auschwitz właśnie przez Himmlera lub być może przez inną osobę, z którą się zaprzyjaźnił, Adolfa Eichmanna, aby zobaczyć, jak gładko sprawy tam przebiegają. Jest pewne, że Mufti odwiedził obóz koncentracyjny w Trebbin, ponieważ istnieje wiele zdjęć przedstawiających go w tym miejscu wraz z wysokimi urzędnikami nazistowskimi.

Więcej
Blue line

Jak zawiodła edukacja
o Holokauście 
Jonathan S. Tobin

Płonąca świeca na tle flagi izraelskiej w Jom Haszoah, Dniu Pamięci o Holokauście. Zdjęcie: Melnikov Dmitriy/Shutterstock.

Przez dziesięciolecia amerykańskie żydostwo obchodziło Jom Haszoah – Dzień Pamięci o Holokauście – tymi samymi rytuałami i retoryką. Słuchali ocalałych, których liczba stale maleje i którzy opowiadali o swoich przerażających doświadczeniach. Słuchali także opinii uczonych, którzy byli częścią rozwijającego się przemysłu skupiającego się na studiach nad Holokaustem, co dla wielu Żydów i nie-Żydów stało się sumą ich wiedzy o historii narodu żydowskiego. Słuchali także polityków i przywódców społecznych, którzy bez przerwy wypowiadali puste słowa o  niedopuszczeniu „nigdy więcej” do tak okropnej rzeczy. Było to konieczne, ponieważ nie bez powodu Żydzi obawiali się, że bez ceremonii, pomników i muzeów, które rozrosły się w ciągu ostatnich kilku dekad, pamięć o zagładzie europejskiego żydostwa przez niemieckich nazistów i ich kolaborantów zostanie utracona lub wymazana.

Więcej

Do skandującego
chłopca w kefiji 
Paul Finlayson


Ludzkość jest niesamowita. Podróżowaliśmy na Księżyc i zwiedziliśmy głębiny oceanów. Być może nie pokonaliśmy śmierci, ale walczymy z nią, opóźniamy ją i podbiliśmy znaczną część natury. Żyjemy w komforcie w ekstremalnych warunkach zimy. Podbiliśmy gorące krainy, tak wilgotne, pełne malarii i komarów, tak pełne śmierci, i pozwoliliśmy ludziom żyć tam w komforcie i spokoju. Sprawiliśmy, że pustynia zakwitła.


A mimo to walczymy; być może pokonaliśmy bakterie, ale nie pokonaliśmy próżności naszych złudzeń.

Więcej

Alternatywny Genesis:
Boski reality show” (III)
Lucjan Ferus

Rycina: Jean Effel \

Znów – jak było do przewidzenia – wszyscy aniołowie chcieli widzieć osobiście, jak Bóg będzie urządzał im ten świat rozrywki. Więc zgodnym chórem wyrazili swą gotowość udziału w dalszym bożym dziele. Zatem Stwórca jedynie klasnął w dłonie,... i po chwili wszyscy byli już na Ziemi, rozglądając się dookoła z nieskrywaną ciekawością,... choć po prawdzie nie było jeszcze zbyt wiele do oglądania. Ziemia była wtedy bezładem i pustkowiem, jedynie wiatr hulał nad nimi, przedmuchując z miejsca na miejsce tumany piasku. 

Więcej

Dialog z głuchymi
i głodnymi
Andrzej Koraszewski


Ludzie mają skłonność do stadnego myślenia i do stadnego obłędu, a zmysły powoli odzyskują indywidualnie, jeden po drugim.

―Charles MacKay

Odwiedził nas przyjaciel z Warszawy. Rozmawiamy o Żydach, a dokładniej o tych dobrych ludziach, którzy radośnie wskakują w buty dziadków i pradziadków i szukają potwierdzenia, że coś z tymi Żydami jest nie tak. Nie, oczywiście, broń boże, żadnymi antysemitami nie z są, skądże znowu, wręcz przeciwnie. Ale to zabijanie dzieci, ludobójstwo, głodzenie cywilnej ludności… W rozmowach wyskakują autorytety ONZ, Amnesty International, Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości i bóg wie kogo. Nie, nie są antysemitami, no ale gazety, radio i telewizja, a wreszcie koronny dowód, że coś z tym Izraelem jest nie tak, bo sami Żydzi piszą, jaki Izrael jest straszny.

Więcej

“Lancet” wychwala
wiedzę rdzennych ludów
Jerry A. Coyne

[„Historycznie rzecz biorąc, anatomia i fizjologia ciał z waginami była zaniedbana”]

Brytyjskie czasopismo medyczne „Lancet” lansuje "przebudzenie" (jego redaktor jest nie do uratowania), chociażby z powodu poniższej okładki. Jak już kiedyś powiedziałem, jego „przebudzenie” czyni „Lancet” brytyjską wersją „Scientific American”, chociaż zajmuje się oryginalnymi badaniami i ma całkowicie (lub rzekomo całkowicie) charakter medyczny. Czasopismo zarobiło właśnie większą porcję niesławy, publikując entuzjastyczny pean na cześć „Rdzennej ludności i jej wiedz”, pozornie czyniąc wiedzę rdzennej ludności równą wiedzy wytwarzanej przez współczesną naukę. Innymi słowy, przyjmuje coś, co wydaje się być krajową polityką edukacji przedmiotów ścisłych w Nowej Zelandii.

Więcej

Instytucjonalne ułatwianie
ludobójstwa 
Ben Poser

Francuscy spadochroniarze stojący na straży lotniska w Rwandzie. Sierpień 1994, Źródło: Wikipedia.

Siódmego kwietnia 2024 r. minęło sześć miesięcy od największego ludobójczego masowego mordu na Żydach w tym stuleciu; była to także 30. rocznica rozpoczęcia ludobójstwa w Rwandzie. Spośród różnych podobieństw, jakie każdy racjonalny człowiek może dostrzec pomiędzy tymi dwiema zbrodniami, jedno wyróżnia się swoją ohydą: tak jak było to pokolenie temu, Organizacja Narodów Zjednoczonych jest prawdopodobnie największym na Ziemi czynnikiem ułatwiającym ludobójstwo.

Więcej

Pakt Biden – Sinwar
– Chamenei
Andrzej Koraszewski 

Źródło zdjęcia: Wikipedia.

Były ambasador USA w Izraelu powiedział, że nie ma wątpliwości, iż Biden stanął po stronie Hamasu. W Dniu Pamięci Ofiar Holokaustu amerykański prezydent oznajmił, że zamierza wstrzymać dostawy broni dla Izraela (z wyjątkiem pocisków do Żelaznej Kopuły). Innymi słowy amerykański prezydent oznajmił, że będzie się starał, żeby żydowskich ofiar nie było zbyt dużo, ale likwidacja zagrożenia izraelskich cywilów koliduje z jego planami współpracy z Iranem.

Więcej

NATO opisało
strategię Hamasu
Elder of Ziyon

Centrum Doskonałości Komunikacji Strategicznej NATO sporządziło w 2014 roku jasny opis strategii Hamasu polegającej na używaniu ludzkich tarcz</a>.

Hamas, islamistyczna grupa bojowników i de facto władza rządząca Strefą Gazy, używa ludzkich tarcz w konfliktach z Izraelem od 2007 roku. Zgodnie ze Statutem Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) zbrodnia wojenna polegająca na używaniu ludzkich tarcz obejmuje „wykorzystywanie obecności osoby cywilnej lub innej osoby podlegającej ochronie w celu osłony pewnych punktów, obszarów lub sił zbrojnych przed działaniami wojskowymi”. Hamas wystrzelił rakiety oraz atakował izraelskie siły zbrojne (IDF) z obszarów mieszkalnych i handlowych.

Więcej
Blue line

Od Kolumbii po Columbię
– nieustanna wojna z Izraelem
Ben Cohen

Inauguracja prezydenta Gustavo Petro w Bogocie w Kolumbii, 7 sierpnia 2022. Zdjęcie: Casa Rosada, Presidencia of Argentina/Wikimedia Commons.

Żydzi w trudnych czasach reagują na wiele sposobów, a być może najcenniejszym z nich jest humor. Kiedy Związek Radziecki był rzeczywistym więzieniem dla żydowskich obywateli, żartów było mnóstwo, równocześnie kąśliwych i przeplatanych melancholią i kpiną. Na przykład dowcip o oficerze Armii Czerwonej, który prosi żydowskiego chłopca, aby podał imię ojca - „Związek Radziecki”, matki - „Partia Komunistyczna”, na  pytanie, kim chce zostać, gdy dorośnie chłopiec odpowiada: „sierotą”. Albo ten o przybyciu agentów KGB do domu Żyda, żeby go aresztować, chyba że zgodzi się oddać coś, co najbardziej ceni. „Estero, kochanie – woła mężczyzna do żony – KGB przyszło po ciebie!” Chętnie ciągnąłbym dalej, ale pewnie już rozumiecie, o co mi chodzi.

Więcej

Uwagi o prohamasowskiej lewicy
i jej poprzednikach
Jeffrey Herf 

Demonstrant rozbija szybę młotkiem, żeby się dostać do zamkniętej salii na Uniwersytecie Columbia w Morningside Heights na Manhattanie. (Zrzut z ekranu wideo.)

Wieczorem 29 kwietnia 2023 r. demonstranci zajęli Hamilton Hall w Columbii, zabarykadowali się w środku i odmówili ruszenia się, dopóki Columbia nie zgodzi się na pozbycie się swoich funduszy zainwestowanych w Izraelu. Wideo opublikowane przez Free Press pokazuje zamaskowaną osobę używającą młotka do rozbicia szyby w drzwiach budynku, a następnie używającą czegoś, co wydaje się być zamkiem rowerowym, by je zabezpieczyć. Inni zamaskowani demonstranci budują prowizoryczną barykadę z krzeseł. 

Więcej

Więcej ludzi, więcej dobrobytu:
wskaźnik obfitości Simona 
Marian L. Tupy

Zdjęcie Fas Khan w <span>Unsplash</span>

Simon Abundance Index (Indeks obfitości Simona) na rok 2024 został opublikowany dzisiaj [22 kwietnia] zbiegając się z corocznymi obchodami Dnia Ziemi. To nie był przypadek: Indeks ma na celu modyfikację empirycznego i metafizycznego znaczenia Dnia Ziemi. Kiedy po raz pierwszy obchodzono go w 1970 r., w Dzień Ziemi słusznie opłakiwano szkody wyrządzone planecie w ciągu poprzednich dwóch stuleci w wyniku masowej, choć w większości korzystnej ekspansji gospodarczej, i wzywano nasz gatunek do lepszego zarządzania planetą. 

Więcej

Hamas znowu robi durni
z ludzi Zachodu
Bassam Tawil

 Jeśli Hamas i Autonomia Palestyńska otrzymają państwo sąsiadujące z Izraelem, będą niewątpliwie nadal realizować swój cel, jakim jest zabijanie Żydów i unicestwienie Izraela. Funkcjonariusz Hamasu, Ghazi Hamad, wyraźnie powiedział, że ta grupa terrorystyczna będzie wielokrotnie powtarzać atak z 7 października, aż Izrael zostanie unicestwiony. Na zdjęciu: wywiad z Hamadem 24 października 2023 r. w telewizji LBC (Liban). (Źródło obrazu: MEMRI)

Po wymordowaniu 1200 Izraelczyków i porwaniu 240 innych 7 października 2023 r. wspierana przez Iran grupa terrorystyczna Hamas ponownie próbuje oszukać naiwnych ludzi Zachodu, w tym administrację Bidena i Unię Europejską, wmawiając im, że zaakceptowała „rozwiązanie w postaci dwóch państw”. Rozwiązanie to zakłada utworzenie obok Izraela, suwerennego i niezależnego państwa palestyńskiego, na całych ziemiach Zachodniego Brzegu [Judei i Samarii], Strefy Gazy i wschodniej Jerozolimy. Ostatnie oszustwo Hamasu miało formę oświadczeń Chalila al-Hajji, wysokiego rangą funkcjonariusza tej grupy, w wywiadzie dla Associated Press (AP).

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Al-Dżazira służy Hamasowi
i organizacjom terrorystycznym
Z materiałów MEMRI

Profesor, który kłamie
przy pomocy statystyki
Hugh Fitzgerald

Krzyki przed ciszą:
Zło, któremu zaprzeczają
Judean Rose

Pusta mantra
Nigdy więcej?
Ruthie Blum

Alternatywny Genesis:
Boski reality show (II)
Lucjan Ferus 

Szaleństwo uniwersytetu,
żądania niedouczonych
Phyllis Chesler

Kraju Republik
nowe twórz bajki…
Andrzej Koraszewski

Trzy “wzory osobowe”
Autonomii Palestyńskiej
I. Marcus i N. J. Zilberdik

Amerykańskie kampusy:
troskliwy wychów terrorystów
Bassam Tawil

Dlaczego kobiety w Ameryce
kibicują Hamasowi i Iranowi?
Phyllis Chesler

Rdzenna matematyka:
zasłona dymna
Jerry A. Coyne

Teraz jest czas
na dokonanie wyboru
Caroline B. Glick

Na “afrykańskim placu”
pojawiają się nowi gracze
Alberto M. Fernandez

Hamas przegrywa w Gazie,
ale wygrywa w USA
Ben-Dror Yemini

USA, Katar i Iran:
Uwolnijcie zakładników!
Michael Calvo

Blue line
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk