Prawda

Niedziela, 5 maja 2024 - 14:30

« Poprzedni Następny »


Wspinaczka na szczyt
nieprawdopodobieństwa
Marcin Kruk


Marcin Kruk 2020-07-16


Nihil novi, Słoneczko – mówię do Zosi, a Słoneczko z biustem wylewnym w skromnej osłonie patrzy na mnie wzrokiem pełnym pretensji do świata za całokształt. Słoneczko dopytuje jak się wiersze pisze, bo pani od polskiego zarządziła konkurs wakacyjny. Strajku klimakteryjnego można dostać przez tę młodzież. Wyjaśniam zatem, że wiersze można pisać długopisem lub na komputerze, chociaż słyszałem o takim, co pisał wiersze w telefonie, co można nazwać duchem czasu. Słoneczko macha górnymi odnóżami i domaga się traktowania z powagą, zapewniając, że ja wiem, czego ono chce. Domyślam się, ono chce napisać wiersz i zdobyć sławę (o książkową nagrodę rzeczową nie dba).

Gdyby kuratorium dowiedziało się, że nazywam Zosię Słoneczkiem dostałbym za swoje, bowiem w zasadzie nie powinienem. Tak wyszło w trakcie zajęć pozalekcyjnych. Stanowiliśmy grupę nieformalną w terenie. Zosia perorowała, sprawiając wrażenie zjawiska paranormalnego i w końcu instynkt pedagoga kazał mi powiedzieć – „nie bredź, Słoneczko”, co w jej grupie rówieśniczej przyjęło się szybciej niż wschodzi rzodkiewka. Osobiście pomny niefortunnych konsekwencji zdarzeń błahych i zgoła niewinnych, unikałem jak ognia powtarzania tej nazwy, chociaż chwilami cisnęła się na usta, jako, że u Zosi paranormalność splatała się z normalnością, często spychając ją z pola widzenia.


Z jej Facebooka wynikało, że jest osobą memetycznie rozbudzoną, więc nie zdziwiło mnie pytanie jak się pisze wiersze. Poważna odpowiedź wymagałaby wiedzy, której nie posiadam. Owszem, pisałem kiedyś, kiedy w okresie formatywnym przerost duchowości powodował galopadę myślątek pospiesznie zapisywanych w kajecie. Patrzyłem podejrzliwie na Słoneczko zastanawiając się, czy można jej powiedzieć prawdę, że wiersz jest zapisem podejrzenia własnej genialności, wyrazem zachwytu, że złapaliśmy w słowach to, co nieuchwytne i teraz już tylko czekamy na oklaski.


- Wszyscy młodzi ludzie piszą wiersze – stwierdza Słoneczko i patrzy na mnie z wyrzutem, nie wiedząc dlaczego siedzę zasępiony, zamiast powiedzieć jej w prostych słowach jak zostać geniuszką. 


- Hm – powiedziałem – jak się pisze wiersze? Potrzebna do tego  jest iskra boża oraz długi wysiłek szukania tego, co człowiek lubi, prób zrozumienia, masy prób i błędów, krytycznego spojrzenia, dystansu do samego siebie. Bardzo przydaje się poczucie humoru.


Słoneczko słucha niechętnie, przerwa mi w końcu stwierdzając, że wie, że jestem ateistą, i domaga się odpowiedzi, o co mi chodzi z tą iskrą bożą.


- O  Jezu – odpowiedziałem, tak się mówi, rozumiesz chyba, że chodzi o pewne wrodzone lub nabyte predyspozycje.


Słoneczko stwierdza stanowczo, że czytało w Internecie, że ateiści nie powinni używać takich słów.  


- Predyspozycje – zdziwiłem się, nie bardzo rozumiejąc dlaczego ateista miałby unikać tego pojęcia. 


- Powiedział pan, o, Jezu – oznajmiło Słoneczko oskarżycielsko. Domyśliłem się, że brało udział w dyskusji na poważnym forum i wyjaśniłem, że mamy do czynienia z wielowiekowym nawykiem sygnalizowania uczuć. W zależności od tonu, można sygnalizować przy pomocy powiedzenia „o, Jezu”, zniecierpliwienie, strach, radość i podobne. Przywiązujemy wagę do tonu, a nie do samego słowa, które w tym przypadku nie ma żadnego znaczenia.


- Tak pan myśli – powiedziało Słoneczko retorycznie.


Nie byłem pewien, czy powinienem przywoływać inne analogie, ale porzuciłem ten pomysł z wiadomych względów, na wszelki wypadek powróciłem do kwestii wyjściowej i zapytałem, czy pisze wiersze. W oczach Słoneczka pojawił się niepokój. Powiedziało, że pisze, ale to co ona pisze, to się nie nadaje. Zgodziłem się, że tak właśnie z poezją jest, że czasem się nie nadaje.


Podejrzliwość Słoneczka wzrosła i zapytało, skąd wiem, że nie ma boga. Odpowiedziałem, że nie wiem, tylko nie podejrzewam, że jest, to istotna różnica, która pozwala na odkrywanie poezji tam, gdzie jest ona zakorzeniona w rzeczywistości.


- Czyli nie chce mi pan powiedzieć jak się pisze wiersze?


- Nie tyle nie chcę, ile nie umiem, bo to prawdopodobnie nie jest możliwe.


Słoneczko wyciągnęło z torby książkę, którą pożyczyło jeszcze przed pandemią, Wspinaczka na szczyt nieprawdopodobieństwa, Dawkinsa. Odpowiedź na pytanie, czy przeczytała, była jakby dwuznaczna, więc pytania kontrolne były niewskazane. Pożegnała się i poszła, życząc miłych wakacji. 


Powiedziała jeszcze, że życie jest trudne.


Nihil novi
, Słoneczko – odpowiedziałem zamykając furtkę.           


Żona zapytała co robiłem tyle czasu w ogrodzie. Odpowiedziałem, że rozmawiałem ze Słoneczkiem o poezji. Spojrzała na mnie badawczo, przyglądając się jak odkładam książkę na półkę. Wspinaczka na szczyt nieprawdopodobieństwa – powiedziałem. Odpowiedziała, że widzi i powróciła do swoich zajęć.   

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach   Lewin   2018-08-21
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Znieważenie pomnika dłuta Stanisława Milewskiego   Koraszewski   2018-07-30
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Cała Polska myśli o pięcie   Kruk   2018-06-14
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Wielkie kazanie o małej dziurze w drzwiach   Kruk   2018-05-23
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Adoracja Jezusa Użytkowego   Kruk   2018-04-28
Żydzi z Madonną w tle   Lewin   2018-04-28
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Niziutkie ciśnienie i Nuż w bżuhu   Kruk   2018-04-13
Wzrost mendowatości w populacji mieszkańców Polski w efekcie zmian pogodowych   Koraszewski   2018-04-01
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
„WSZYSCY WIEDZĄ”   Kłys   2018-03-05
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Bluźniercy, bałwanochwalcy i inni   Kruk   2018-01-30
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
Piątek narodowo-erotyczny   Kruk   2018-01-10
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Szkolne orły i wątroba Prometeusza   Kruk   2017-12-25
Sędziami będziem wtedy my!   Koraszewski   2017-12-20
Władca much – lekcja wychowawcza   Kruk   2017-12-11
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Przypowieść o Janie i Fortepianie   Kruk   2017-11-21
Święto niepodległości, czyli bal sykofantów   Koraszewski   2017-11-11
Stan Polski przed wyborami   Koraszewski   2017-11-09
Zupa z gwoździa do trumny z św. pamięci wkładką   Kruk   2017-11-01
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
Sumienie, czyli moralność bez smyczy   Koraszewski   2017-08-04
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
W poszukiwaniu umiarkowanych katolików   Koraszewski   2017-05-24
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
O płodności intelektualnego onanizmu   Kruk   2017-03-14
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne   Kruk   2017-02-21
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
Znaki czasu na Jasnej Górze i gdzie indziej   Koraszewski   2017-01-09
Żaba mortal combat i lewatywa z kawy   Szczęsny   2017-01-05
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Szlak bojowy Jarosława Kaczyńskiego   Koraszewski   2016-12-17
Ujednolicone miary zdrowego rozsądku   Kruk   2016-12-08
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Awangarda umysłowego proletariatu   Kruk   2016-11-21
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Bitwa o historię i nauki ścisłe   Koraszewski   2016-09-20
Burdel w Izbie Gminnych Lordów   Koraszewski   2016-09-15
Nagie szaty króla czyli plaga bytów pozornych   Koraszewski   2016-08-26
Klauzula zdeprawowanego sumienia   Koraszewski   2016-08-03
Uwagi o rozważaniach o naprawie Rzeczpospolitej   Koraszewski   2016-07-31
Serce Prezesa ogrzeje Polskę   Kruk   2016-07-20
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Co państwu dolega?   Koraszewski   2016-06-07
Tylko „Świerszczyk” nie  kłamie   Koraszewski   2016-05-27
Paraliż postępowy polską racją stanu   Kruk   2016-05-22
Nasza partia jest czystą demokracją   Koraszewski   2016-05-13
Czy leci z nami psychiatra?   Koraszewski   2016-05-10
Gimnazjalna Loża Masońska   Kruk   2016-05-06
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk