Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 19:21

« Poprzedni Następny »


Nacjonalistyczna patoekonomia wiecznie żywa


Jerzy Łukaszewski 2022-12-16


Objeżdżając Polskę ze swym kabaretowym spektaklem Jarosław Kaczyński co i rusz nawiązuje do dawno przebrzmiałych stereotypów, haseł świata, który odszedł do lamusa.

Ze szczególnym upodobaniem atakuje Niemców i Niemcy nie zauważając, że od dramatycznych konfliktów minęło prawie 80 lat, a w tym czasie bodaj pierwszy raz w historii Niemcy stały się naszym wyjątkowym sojusznikiem. Dostało się nawet pani Merkel, mimo że była ona pierwszym tak przyjaznym nam  kanclerzem w historii Niemiec. Wyjątkowym, bo bezwarunkowo przyjaznym i to nie w sferze deklaracji, ale przede wszystkim decyzji.


Kaczyński wręcz namawiał (choć jak zwykle starał się to zagmatwać, by nie ponosić odpowiedzialności), do rezygnacji z usług niemieckich przedsiębiorstw operujących na terenie Polski.

Rząd korzysta wprawdzie z niemieckich samochodów zamiast z elektrycznych naszej produkcji, którą premier obiecywał uruchomić, ale i tak wszystko co niemieckie jest złe, a Lewandowski powinien grać w Legii.

Nawoływanie tego człowieka do konfliktu z innymi narodami to godne polityka niespełna rozumu lub zgoła zdrajcy. (Nie jestem fachowcem, więc nie podejmuję się wskazywać, które określenie pasuje tu lepiej.)

Chciałbym tylko wspomnieć, że w naszej historii tego rodzaju nawoływań do patriotyzmu opartego na nienawiści mieliśmy aż nadto i tylko szkoda, że nie uczy się o nich dzieci na lekcjach historii. Powinno się uczyć wraz ze stosownymi wyjaśnieniami.

Poszukując w celach rozrywkowych starych kartek świątecznych odkopałem nieco  ulotek wydawanych (głównie przed II wojną) przez rozmaite patriotyczne organizacje namawiające, by przy okazji bożonarodzeniowych zakupów zrezygnować z usług sklepów żydowskich. Argumenty były różne, mniej lub bardziej prymitywne i słabo uzasadnione, ale były.




Nie wiem czy autorzy tych ulotek zdawali sobie sprawę, że podobne próby podejmowane były w Polsce od kilkuset lat i - jak widać - bez powodzenia. Po co więc powtarzać to, co od setek lat się nie udaje?

Czytając niektóre pisemka antysemickie ze zdumieniem dostrzegałem, że ich autorzy (deklarujący się oczywiście jako patrioci - cokolwiek to znaczy) nie mają pojęcia o własnej historii.

Przeklinali po stokroć Kazimierza Wielkiego, który "za cenę przespania się z Esterką sprowadził rzesze starozakonnych" na naszą zgubę.

Ciekawe co by powiedzieli gdyby im wyjaśnić, że Żydzi pojawili się u nas dużo wcześniej. Są w muzeach (czy „patrioci” chodzą do muzeów czy mają zakaz?) denary Bolesława Chrobrego z napisami w języku hebrajskim. Są i inne, np. pisane cyrylicą. Oznacza to tylko jedno - sprowadzano fachowców (w tym wypadku mincerzy) nie przejmując się jakim językiem władają ponieważ wartość pieniądza zawarta była w samej monecie bez względu na jej szatę graficzną.

Książęta piastowscy Śląska sprowadzali żydowskich kupców i rzemieślników. Czasem wywoływało to odruchy niechęci miejscowych i nie bez powodu. Do dziś ten mechanizm tak działa, że chcąc zachęcić kogoś - np. obce przedsiębiorstwo - do wejścia na nasz rynek, daje się takiemu komuś/firmie pewne udogodnienia. Mniejsze podatki na jakiś czas, ułatwienia prawne itp. Tak dzieje się na całym świecie i na całym świecie miejscowi czasem marudzą na ten proceder, ale co robić - ekonomii się nie oszuka. Nie inaczej postępowali piastowscy władcy w Polsce. Nie było w tym więc żadnego "oszustwa" czy "podstępu", ale zwykła praktyka ekonomiczna funkcjonująca do dziś.

W późniejszych wiekach działy się rzeczy równie "normalne"  jeśli chodzi o walkę ekonomiczną, ale mniej korzystne dla kraju. Tylko, że ich autorami była ... polska szlachta. Żydzi mieli pewne ułatwienia, ale i utrudnienia. Nie mogli np. nabywać dóbr ziemskich, nie przyjmowano ich do cechów itp. Szlachta polska wprowadziła więc w życie "wynalazek" w postaci osad partaczy (od pars - partis, część wydzielona) na ziemiach własnych w pobliżu miasta, by osadzeni tam kupcy i rzemieślnicy żydowscy (choć nie tylko) konkurowali z ich miejskimi odpowiednikami. Konkurować skutecznie dało się tylko w jeden sposób - obniżając koszty. Za tym zaś , niestety, szło obniżenie jakości wyrobów.

Z czasem ta praktyka zanikła, ale pamięć o niej pozostała.  No, prawie pozostała, bo tylko ta jej część, która mówiła o konkurencji jaką żydowscy kupcy i rzemieślnicy stanowili dla pozostałych.
Już pod koniec XIX wieku słychać było nawoływania, by "prawdziwy Polak" zaopatrywał się tylko w polskich sklepach.  I tu ciekawostka - pomimo, iż te nawoływania nigdy nie przyniosły spodziewanego skutku, za czasów II RP jeszcze się wzmogły.

Pozorny brak logiki każe domyślać się, że w tych wszystkich przypadkach nie ostateczny skutek był celem nadrzędnym. Było nim raczej budowanie swojej "pozycji społecznej" przez ludzi nie mających niczego do zaoferowania, a chcących zająć jakieś miejsce w społeczeństwie z polityką włącznie. To ten cel kazał zapominać o naszej prawdziwej historii, o przyczynach i skutkach pewnych zjawisk itd. Cała pseudohistoryczna narracja służyła tylko jednemu celowi.

Ponieważ dziś widzimy słabe jeszcze wprawdzie, ale coraz częstsze sięganie po to zużyte już narzędzie, wypada zastanowić się, czy nie zachodzi tu ta sama przyczyna. Jest potrzeba - jest narzędzie - oczekujemy na skutek.

Na jakimś targu staroci nabyłem kilka lat temu ciekawostkę. Popielniczkę z metalu z wizerunkiem świni zjadającej Żyda. Żyd jest tak niestrawny, że nawet świnia nie może go pochłonąć i natychmiast po połknięciu wydala.

Przedmiot ten jest kapitalnym przykładem skutku jaki można odnieść przenosząc pseudoideologię w obszar gospodarki.

Popielniczka jest bardzo, ale to bardzo kiepskiej jakości. 

Jakoś mnie to nie zaskakuje.

Jaki skutek odniesie pan prezes? Założę się, że dokładnie taki sam.


Jerzy Łukaszewski - gdański historyk i publicysta.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. @subject Hal 2022-12-17


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Do przyjaciół Moskali   Łukaszewski   2022-09-29
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Dyskurs narodowy i jego meandry   Kruk   2020-06-09
Dyskurs nasz powszedni pozwól zmienić Panie   Koraszewski   2021-09-11
Dzień po wyborach, Dzień Nauczyciela   Koraszewski   2019-10-14
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
Dzyndzyk patriotyczny i kwestie prawne   Kruk   2021-11-19
Dławiący wiatr historii   Koraszewski   2021-06-07
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Elekcja posłów polskich   Koraszewski   2023-09-07
Gdybym ja był Panem Bogiem   Kruk   2022-08-11
Gimnazjalna Loża Masońska   Kruk   2016-05-06
Gmina musi się rozwijać   Kruk   2014-10-17
Głosuj 4 razy NIE, czyli jak Jarosław Kaczyński poszedł śladami Bolesława Bieruta   Koraszewski   2023-08-15
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Historia i Instytut Narodowego Alzheimera   Koraszewski   2016-02-20
Historia pewnego teatru   Łukaszewski   2021-09-25
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Homo politicus vs. Homo sapiens   Koraszewski   2019-09-16
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
Jak będziemy obchodzić święto Konstytucji?   Koraszewski   2019-04-08
Jak kopnąć w rzyć, panie premierze?   Koraszewski   2014-08-23
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Jak się kler z szatanem mocuje   Koraszewski   2015-12-28
Jak słuchać, żeby być rozumianym?   Koraszewski   2019-06-12
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
Jak zbrodniczy okaże się ten rząd?   Koraszewski   2020-04-03
Jaka religia, jaki ateizm?   Koraszewski   2023-10-02
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Jan Hartman wzywa do polemiki   Koraszewski   2016-03-03
Jarosław Kaczyński i historia polskiego analfabetyzmu   Koraszewski   2021-10-28
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Jesień oświecenia i owoc poznania   Koraszewski   2022-09-13
Jezus, Mahomet i cała reszta   Koraszewski   2021-11-11
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Kaczyński w Kórniku i powrót towarzysza Szmaciaka   Koraszewski   2022-07-26
Katolicy, protestanci i nasza przyszłość   Koraszewski   2015-03-30
Kiedy wolność ma znikomą szkodliwość społeczną?   Koraszewski   2014-06-01
Kilka uwag o podwójnej lojalności   Koraszewski   2019-08-21
Klauzula zdeprawowanego sumienia   Koraszewski   2016-08-03
Kobiety żądają zdjęcia dziadów   Koraszewski   2020-11-02
Kochaj bliźniego swego czyli rzecz o aborcji   Koraszewski   2016-04-04
Kochać i być mądrym   Koraszewski   2020-04-01
Kogo i w jaki sposób chciałby zniszczyć ob. Kaczyński?   Koraszewski   2022-12-10
Kości zostały rzucone   Koraszewski   2020-01-21
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Książę Świebodzina i okolic   Kruk   2016-02-19
Kto dostrzeże grozę wzrostu cen żywności?   Koraszewski   2022-03-18
Kto wygrał i co wygrał?   Koraszewski   2015-05-26
Kto zwariował, Panie Ministrze?   Koraszewski   2014-05-26
Kwiczoły z 15 PAL-u   Koraszewski   2015-01-30
Lekarz religijnie zmodyfikowany   Kruk   2014-06-06
Lekcja zdalna i pytanie dodatkowe   Kruk   2020-11-26
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
List otwarty do wice-ministra zdrowia Piotra Bombera, nadzorującego Departament Dialogu Społecznego   Koraszewski   2022-02-03
Listopadowe powstanie i sprawa dla niektórych niekoszerna   Łukaszewski   2022-11-30
Mój prezydent, moja premier   Kruk   2015-09-09
Marchewka stadnego myślenia i niechciany kij racjonalizmu   Koraszewski   2019-07-04
Maska jako symbol statusu społecznego   Koraszewski   2020-08-16
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Modlitwy o wstawiennictwo – poradnik   Kruk   2015-12-26
Modne słowo: narracja   Koraszewski   2023-10-06
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
My naród i klops   Koraszewski   2021-10-15
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Nacjonalistyczna patoekonomia wiecznie żywa   Łukaszewski   2022-12-16
Nagie szaty króla czyli plaga bytów pozornych   Koraszewski   2016-08-26
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Nasza partia jest czystą demokracją   Koraszewski   2016-05-13
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Nie cała władza w rękach postprawdziwków   Koraszewski   2019-11-18
Nie marszcz czoła, stawiaj go wyzwaniom   Kruk   2021-04-12
Nie oskarżam, tylko przypominam   Koraszewski   2022-02-10
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
Nie zgubić ani jednego zarodka   Koraszewski   2016-04-12
Niech żywi nie tracą nadziei   Kruk   2021-09-15
Niech żyje król!   Łukaszewski   2020-09-01

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk