Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 06:46

« Poprzedni Następny »


My naród i klops


Andrzej Koraszewski 2021-10-15


Wszystkie narody mają kłopot ze słowem naród i nie ma się czemu dziwić, bo nie tylko obrosło licznymi znaczeniami, jest często używane jak maczuga lub prymitywny środek nasenny (co czasem na jedno wychodzi). Minister kultury finansuje szermujących słowem „naród” i uzupełniających to pojęcie hasłami „Bóg, Honor, Ojczyzna” oraz „Śmierć wrogom ojczyzny”. Czy minister kultury wie, co robi i do czego dąży? Bez przesady, ministra kultury nie należy podejrzewać o świadomość.

Być może problem jest gdzie indziej. Czy jeśli banda prymitywnych i morderczych chłystków próbuje zawłaszczyć słowo „naród” jako bojowy okrzyk dla kolejnych zadym, to czy wszyscy inni powinni zrezygnować z tego pojęcia? To raczej nie byłoby mądre. Część narodu może przestać używać słowa „naród”, ale ono nie zniknie, co więcej, nie przestanie być narzędziem w polityce, w wojnie o rząd dusz w narodzie.


Czasem naród i państwo w jednym stoją domu, czasem grupa etniczna ma swoje państwo, czasem naród tworzą mieszkańcy państwa, bywa, że naród jest bez państwa i walczy o prawo do samostanowienia, czasem niektórzy mieszkańcy jakiegoś państwa czują się również częścią innego narodu. Jedni optują za biologiczną koncepcją narodu, inni widzą w nim wspólnotę, która może być wieloetniczna. Niektórzy z nas czują się kosmopolitami, woleliby świat bez ojczyzn i bez granic. Mogą być naiwni.


Czy słowo naród bliższy jest słowu ojczyzna, czy może raczej słowu państwo? Z narodem kłopot, nie zawsze daje się lubić. Ktoś kiedyś polecał rządzącym, żeby wybrali sobie inny naród. Stara sprawa. Mało kto to pamięta. Czasem naród wybiera rządzących, ale nie zawsze wierzy, że rzeczywiście wybiera i że krzyżyk obywatela na papierku wrzucanym do urny może stanowić różnicę. Ma naród po temu powody. Wie, że narodem łatwo manipulować, chociaż tak się składa, że nikt w narodzie nie czuje się manipulowany. Tak więc, za zły wybór naród wini naród, który dał sobą manipulować.


Czy istnieje umowa społeczna między narodem i jego władcami? Czy jest nią konstytucja? Amerykańska konstytucja ma najkrótszą preambułę ze wszystkich konstytucji pod słońcem.


Oto cały tekst:

My, Naród Stanów Zjednoczonych, w celu tworzenia doskonalszej unii, ugruntowania sprawiedliwości, zapewnienia spokoju wewnętrznego, umożliwienia wspólnej obrony, popierania ogólnego dobra i zagwarantowania dobrodziejstw wolności dla nas samych i dla naszych potomków, uchwalamy i ustanawiamy niniejszą Konstytucję Stanów Zjednoczonych Ameryki.

Ciekawe, nie ma tu żadnego Boga, a ten naród to była jakaś zbieranina uchodźców z całego świata, niby z dominacją tych z wysp brytyjskich, ale i ci mieli różne wiary i różne pomysły. Czytamy, że chcieli doskonalszej unii, wewnętrznego spokoju, wspólnej obrony, wolności i że właśnie z tego powodu ustanowili konstytucję.


Czy ten naród był narodem? Nie miał swoich tradycji, pożyczał je od innych, zaczynał swoją historię od zera, chociaż miał już mroczne karty, na początek chciał głównie wolności od siedzącego za oceanem króla, bojąc się równocześnie, że znajdą się chętni do siadania na miejscowym tronie. Ta konstytucja była instrukcją obsługi państwa bez tronu i bez ołtarza, była pełna lęków, że znajdą się ambitni politycy, którzy zechcą zagrabić wolność narodu.


Ta konstytucja, uchwalona w 1787 weszła w życie dwa lata później. Po dwustu latach w listopadzie 1989 roku, w niespełna pół roku po oszałamiającym zwycięstwie wyborczym nad PZPR, Lech Wałęsa przemawiał przed połączonymi izbami amerykańskiego Kongresu.  


Lech Wałęsa zaczął swoje przemówienie od słów „My, naród”. Przywołał te słowa łącząc polski ruch solidarności z walką o demokrację i wolność od przemocy, tej obcej i tej wewnętrznej, wyrażając nadzieję, że „my, naród” dotarliśmy do wymarzonego celu.    


Pamiętam swoje podniecenie, kiedy słuchałem tego przemówienia po raz pierwszy i odczytując je po 32 latach zatrzymuję się przy jednym akapicie:

„Przez ostatnie 50 lat nasz naród toczył trudną i ciężką bitwę, najpierw, aby obronić swoje istnienie biologiczne. Później, by ocalić swoją tożsamość narodową. I w jednym, i w drugim przypadku nasza determinacja została uwieńczona sukcesem. Dziś Polska wraca do rodziny krajów demokratycznych i pluralistycznych, do kręgu wartości religijnych i europejskich. Polska ma dziś, pierwszy od półwiecza, rząd niekomunistyczny, niezależny i popierany przez społeczeństwo.”

Z pewnością Lech Wałęsa miał rację, że „Solidarność” była nieprawdopodobnym sukcesem. Czy już wtedy chętnie słuchał porad Jarosława Kaczyńskiego? W Ameryce mówił o popieranym przez społeczeństwo rządzie. Za kilka miesięcy miał wywołać wojnę na górze. Zapewne miał kłopoty ze zrozumieniem sporu między tymi co chcieli ocalić tożsamość narodową i tymi, którzy chcieli doskonalszej unii mieszkańców wspólnego kraju. Niezależnie od jego działań, podobnie jak bezpośrednio po odzyskaniu niepodległości po pierwszej wojnie światowej, naród był dzielony przez ludzi, dla których osobiste ambicje były ważniejsze niż wszystko inne.


Tożsamość religijna uważana była przez wielu za ważniejszą od wspólnoty państwowej. Słowo naród nabierało coraz silniejszej katolickiej i nacjonalistycznej mocy. Stawało się własnością tej części społeczeństwa, dla której słowa „my, naród” nie mogły mieć nic wspólnego z preambułą do amerykańskiej konstytucji. Chciałoby się powiedzieć, nie szukajmy winnych, zastanówmy się nad pytaniem, czy jest jakaś droga powrotu do „my, naród”?

 

Dziś wszyscy mamy wrażenie narastającej wrogości. W wielu innych miejscach na świecie obserwujemy podobną atmosferę zacietrzewienia i poczucia braku szans na wyjście z błędnego koła wrogości przechodzącej w ślepą nienawiść. Wszyscy są pewni, że mają sto procent racji. Tak właśnie naród przestaje być narodem. Czasem dociera do wojny domowej, czasem trwa w niszczącym życie zwarciu dyszących nienawiścią stron.                            


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Awangarda umysłowego proletariatu   Kruk   2016-11-21
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Ujednolicone miary zdrowego rozsądku   Kruk   2016-12-08
Szlak bojowy Jarosława Kaczyńskiego   Koraszewski   2016-12-17
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Żaba mortal combat i lewatywa z kawy   Szczęsny   2017-01-05
Znaki czasu na Jasnej Górze i gdzie indziej   Koraszewski   2017-01-09
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne   Kruk   2017-02-21
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
O płodności intelektualnego onanizmu   Kruk   2017-03-14
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
W poszukiwaniu umiarkowanych katolików   Koraszewski   2017-05-24
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
Sumienie, czyli moralność bez smyczy   Koraszewski   2017-08-04
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Zupa z gwoździa do trumny z św. pamięci wkładką   Kruk   2017-11-01
Stan Polski przed wyborami   Koraszewski   2017-11-09
Święto niepodległości, czyli bal sykofantów   Koraszewski   2017-11-11
Przypowieść o Janie i Fortepianie   Kruk   2017-11-21
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Władca much – lekcja wychowawcza   Kruk   2017-12-11
Sędziami będziem wtedy my!   Koraszewski   2017-12-20
Szkolne orły i wątroba Prometeusza   Kruk   2017-12-25
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Piątek narodowo-erotyczny   Kruk   2018-01-10
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
Bluźniercy, bałwanochwalcy i inni   Kruk   2018-01-30
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
„WSZYSCY WIEDZĄ”   Kłys   2018-03-05
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
Wzrost mendowatości w populacji mieszkańców Polski w efekcie zmian pogodowych   Koraszewski   2018-04-01
Niziutkie ciśnienie i Nuż w bżuhu   Kruk   2018-04-13
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Żydzi z Madonną w tle   Lewin   2018-04-28
Adoracja Jezusa Użytkowego   Kruk   2018-04-28
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Wielkie kazanie o małej dziurze w drzwiach   Kruk   2018-05-23
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Cała Polska myśli o pięcie   Kruk   2018-06-14
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Znieważenie pomnika dłuta Stanisława Milewskiego   Koraszewski   2018-07-30
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach   Lewin   2018-08-21
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Ważny komunikat Skarbnicy Narodowej   Koraszewski   2018-10-08
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk