Prawda

Piątek, 29 marca 2024 - 16:13

« Poprzedni Następny »


My naród i klops


Andrzej Koraszewski 2021-10-15


Wszystkie narody mają kłopot ze słowem naród i nie ma się czemu dziwić, bo nie tylko obrosło licznymi znaczeniami, jest często używane jak maczuga lub prymitywny środek nasenny (co czasem na jedno wychodzi). Minister kultury finansuje szermujących słowem „naród” i uzupełniających to pojęcie hasłami „Bóg, Honor, Ojczyzna” oraz „Śmierć wrogom ojczyzny”. Czy minister kultury wie, co robi i do czego dąży? Bez przesady, ministra kultury nie należy podejrzewać o świadomość.

Być może problem jest gdzie indziej. Czy jeśli banda prymitywnych i morderczych chłystków próbuje zawłaszczyć słowo „naród” jako bojowy okrzyk dla kolejnych zadym, to czy wszyscy inni powinni zrezygnować z tego pojęcia? To raczej nie byłoby mądre. Część narodu może przestać używać słowa „naród”, ale ono nie zniknie, co więcej, nie przestanie być narzędziem w polityce, w wojnie o rząd dusz w narodzie.


Czasem naród i państwo w jednym stoją domu, czasem grupa etniczna ma swoje państwo, czasem naród tworzą mieszkańcy państwa, bywa, że naród jest bez państwa i walczy o prawo do samostanowienia, czasem niektórzy mieszkańcy jakiegoś państwa czują się również częścią innego narodu. Jedni optują za biologiczną koncepcją narodu, inni widzą w nim wspólnotę, która może być wieloetniczna. Niektórzy z nas czują się kosmopolitami, woleliby świat bez ojczyzn i bez granic. Mogą być naiwni.


Czy słowo naród bliższy jest słowu ojczyzna, czy może raczej słowu państwo? Z narodem kłopot, nie zawsze daje się lubić. Ktoś kiedyś polecał rządzącym, żeby wybrali sobie inny naród. Stara sprawa. Mało kto to pamięta. Czasem naród wybiera rządzących, ale nie zawsze wierzy, że rzeczywiście wybiera i że krzyżyk obywatela na papierku wrzucanym do urny może stanowić różnicę. Ma naród po temu powody. Wie, że narodem łatwo manipulować, chociaż tak się składa, że nikt w narodzie nie czuje się manipulowany. Tak więc, za zły wybór naród wini naród, który dał sobą manipulować.


Czy istnieje umowa społeczna między narodem i jego władcami? Czy jest nią konstytucja? Amerykańska konstytucja ma najkrótszą preambułę ze wszystkich konstytucji pod słońcem.


Oto cały tekst:

My, Naród Stanów Zjednoczonych, w celu tworzenia doskonalszej unii, ugruntowania sprawiedliwości, zapewnienia spokoju wewnętrznego, umożliwienia wspólnej obrony, popierania ogólnego dobra i zagwarantowania dobrodziejstw wolności dla nas samych i dla naszych potomków, uchwalamy i ustanawiamy niniejszą Konstytucję Stanów Zjednoczonych Ameryki.

Ciekawe, nie ma tu żadnego Boga, a ten naród to była jakaś zbieranina uchodźców z całego świata, niby z dominacją tych z wysp brytyjskich, ale i ci mieli różne wiary i różne pomysły. Czytamy, że chcieli doskonalszej unii, wewnętrznego spokoju, wspólnej obrony, wolności i że właśnie z tego powodu ustanowili konstytucję.


Czy ten naród był narodem? Nie miał swoich tradycji, pożyczał je od innych, zaczynał swoją historię od zera, chociaż miał już mroczne karty, na początek chciał głównie wolności od siedzącego za oceanem króla, bojąc się równocześnie, że znajdą się chętni do siadania na miejscowym tronie. Ta konstytucja była instrukcją obsługi państwa bez tronu i bez ołtarza, była pełna lęków, że znajdą się ambitni politycy, którzy zechcą zagrabić wolność narodu.


Ta konstytucja, uchwalona w 1787 weszła w życie dwa lata później. Po dwustu latach w listopadzie 1989 roku, w niespełna pół roku po oszałamiającym zwycięstwie wyborczym nad PZPR, Lech Wałęsa przemawiał przed połączonymi izbami amerykańskiego Kongresu.  


Lech Wałęsa zaczął swoje przemówienie od słów „My, naród”. Przywołał te słowa łącząc polski ruch solidarności z walką o demokrację i wolność od przemocy, tej obcej i tej wewnętrznej, wyrażając nadzieję, że „my, naród” dotarliśmy do wymarzonego celu.    


Pamiętam swoje podniecenie, kiedy słuchałem tego przemówienia po raz pierwszy i odczytując je po 32 latach zatrzymuję się przy jednym akapicie:

„Przez ostatnie 50 lat nasz naród toczył trudną i ciężką bitwę, najpierw, aby obronić swoje istnienie biologiczne. Później, by ocalić swoją tożsamość narodową. I w jednym, i w drugim przypadku nasza determinacja została uwieńczona sukcesem. Dziś Polska wraca do rodziny krajów demokratycznych i pluralistycznych, do kręgu wartości religijnych i europejskich. Polska ma dziś, pierwszy od półwiecza, rząd niekomunistyczny, niezależny i popierany przez społeczeństwo.”

Z pewnością Lech Wałęsa miał rację, że „Solidarność” była nieprawdopodobnym sukcesem. Czy już wtedy chętnie słuchał porad Jarosława Kaczyńskiego? W Ameryce mówił o popieranym przez społeczeństwo rządzie. Za kilka miesięcy miał wywołać wojnę na górze. Zapewne miał kłopoty ze zrozumieniem sporu między tymi co chcieli ocalić tożsamość narodową i tymi, którzy chcieli doskonalszej unii mieszkańców wspólnego kraju. Niezależnie od jego działań, podobnie jak bezpośrednio po odzyskaniu niepodległości po pierwszej wojnie światowej, naród był dzielony przez ludzi, dla których osobiste ambicje były ważniejsze niż wszystko inne.


Tożsamość religijna uważana była przez wielu za ważniejszą od wspólnoty państwowej. Słowo naród nabierało coraz silniejszej katolickiej i nacjonalistycznej mocy. Stawało się własnością tej części społeczeństwa, dla której słowa „my, naród” nie mogły mieć nic wspólnego z preambułą do amerykańskiej konstytucji. Chciałoby się powiedzieć, nie szukajmy winnych, zastanówmy się nad pytaniem, czy jest jakaś droga powrotu do „my, naród”?

 

Dziś wszyscy mamy wrażenie narastającej wrogości. W wielu innych miejscach na świecie obserwujemy podobną atmosferę zacietrzewienia i poczucia braku szans na wyjście z błędnego koła wrogości przechodzącej w ślepą nienawiść. Wszyscy są pewni, że mają sto procent racji. Tak właśnie naród przestaje być narodem. Czasem dociera do wojny domowej, czasem trwa w niszczącym życie zwarciu dyszących nienawiścią stron.                            


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Utopia, czyli dlaczego historia niczego nas nie uczy?   Ferus   2016-04-17
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Doktor Dolittle i zielony kanarek    Garczyński-Gąssowski   2020-12-12
Strajki szkolne czyli niesolidarna "Solidarność"   Garczyński-Gąssowski   2019-04-24
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
„Uwaga, tu obywatelki i obywatele, to jest legalne zgromadzenie!”. Powolne budowanie mostów ponad podziałami.   Górska   2020-12-19
Cyrkowe fikołki, teatralne gesty i realne działania opozycji   Górska   2020-11-30
Panie Ministrze Czarnek, trzeba było ich nie… epatować wizerunkami młodocianych bohaterów   Górska   2020-11-03
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Przez okno wszedł Ziobro, a spod łóżka wylazł biskup, czyli jak Jarosław Kaczyński rozpętał wojnę domową   Górska   2020-11-24
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Za małe zdjęcie   Hili   2014-02-10
O naruszeniu dóbr osobistych   Hili   2014-02-21
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Bóg Kościołem upupiony   Koraszewski   2020-03-05
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Czy można zrozumieć pamięć i tożsamość?   Koraszewski   2021-10-25
Struktura klasowa w świadomości aspołecznej   Koraszewski   2019-07-20
Zjednoczona prawica i Halloween   Koraszewski   2019-10-26
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Przemilczana pielgrzymka posłów polskich do grobu Arafata   Koraszewski   2022-08-04
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Czy Polacy wybiją się na uczciwość?   Koraszewski   2013-12-04
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Samorządna i niezależna   Koraszewski   2014-05-06
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Polityka, czyli taniec świętego Wita   Koraszewski   2022-10-20
Sen nocy wiosennej   Koraszewski   2021-05-14
Nowy ład, Polski ład, czyli Nowa Ekonomiczna Polityka   Koraszewski   2021-05-29
Dla kogo feralna okaże się trzynastka?   Koraszewski   2019-08-31
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Uchodźcy, polityka i demografia   Koraszewski   2015-09-16
W poszukiwaniu konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2015-04-27
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
W niedzielę druga tura, ale właściwie czego?   Koraszewski   2020-07-07
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Niespodziewana erekcja impotenta na placu elekcyjnym   Koraszewski   2020-05-09
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
W okopach świętej  niechęci   Koraszewski   2020-08-05
Od sierpnia 1980 do sierpnia 2022   Koraszewski   2022-08-30
 Nie tylko błazen   Koraszewski   2014-07-20
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Trudno kochać i być mądrym, jeszcze trudniej nie znosić i pozostać mądrym   Koraszewski   2019-07-10
W Polsce, czyli w Europie   Koraszewski   2016-02-01
Państwo ćwierćwyznaniowe   Koraszewski   2014-10-23
Czy Polscy wybiją się i na co teraz?   Koraszewski   2019-09-28
Rewolucja w NBP, nominały jawne i poufne   Koraszewski   2021-04-01
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Uśmiech nowej twarzy podobno nowej lewicy   Koraszewski   2015-02-20
Czy wicepremier zarządzi wcześniejsze wybory?   Koraszewski   2021-04-14
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Uwaga: PiS kocha ubogich   Koraszewski   2020-07-29
Prawda, sumienie, zgoda   Koraszewski   2021-04-07
Zbrodnie w cieniu krzyża   Koraszewski   2014-04-13
Zostałem zaszczepiony przeciw wrednemu wirusowi   Koraszewski   2021-01-27
Śmierć prezydenta i dylemat sędziego   Koraszewski   2022-12-17
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Reguły gry ...i kamieni kupa   Koraszewski   2014-06-19
Pisowska wojna z rozumem   Koraszewski   2022-04-14
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Z notatnika starego państwowca   Koraszewski   2020-10-17
O szkodliwości palenia (na stosach) i migotaniu przedsionków (do władzy)   Koraszewski   2019-07-08
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Zawierzeni bez granic   Koraszewski   2018-12-03
Człowiek, katolik, przecie nie ssak   Koraszewski   2019-01-09
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Ogólna teoria zatroskania   Koraszewski   2019-07-25
Primas Poloniae i jego niepokojący brak zgody   Koraszewski   2019-05-13
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Teologia zniewolenia kontra społeczeństwo obywatelskie   Koraszewski   2021-02-01
Widziane z ławy oskarżonych   Koraszewski   2020-06-01
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Wypas środowiskowych prawd   Koraszewski   2020-12-28
Seks bez seksizmu, kapłaństwo bez pedofilii   Koraszewski   2020-12-08
Powróćmy jak za dawnych lat w zaczarowanych bajek świat   Koraszewski   2023-08-29
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Bób, Hummus, Włoszczyzna   Koraszewski   2019-10-02
Polityczna kamasutra i umysł człowieka podnieconego   Koraszewski   2021-06-12
 Byłem z Romanem na ty   Koraszewski   2021-11-09
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Prymas częściowo nieświeży   Koraszewski   2021-02-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk