Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 06:11

« Poprzedni Następny »


Idem per idem, czyli polska droga do demokracji


Andrzej Koraszewski 2017-12-01


Podczas gdy Kościół jest awangardą umysłowego proletariatu i ciężko pracuje na niwie, nie stroniąc od niedzielnego handlu fałszywymi towarami, inteligencja poszukuje innego narodu, ponieważ ten co jest, jest ni priczom.  Teraz życie stało się lepsze, więc określenie ni priczom jest anachronizmem. Makaronizmy mamy anglosaskie, super-duper, i bez nich bylibyśmy jak bez ręki, nie było rady trzeba było zrecyklingować ojczysty język, żeby się trochę uasertywnić. Nawet Kościół matka nasza ostrzega przed skrótem LOL, który tłumaczy jako Lucifer Our Lord.

Demokracja, to wspólnota ludzi, którzy potrafią się dogadać, więc niektórzy mówią, że to nie dla nas, dodając czasem po zastanowieniu się, że okazjonalnie dogadać się można i nieco ciszej: „jakby co, to daj znać”.  


 „Uczelnie ukrywają tę cudowną metodę nauki języków” – czytam w amerykańskiej gazecie, a potem widzę ją w czołowej gazecie polskiej.  Nie otwieram tej reklamy z samego obrzydzenia. Z jakiegoś powodu dziwi mnie, że szacowne gazety (nie, nie tylko te w naszym polskim zaścianku) z zapałem zamieszczają te świństwa, dziwi mnie, że uczelnie nie połączą swoich sił i nie wystąpią do sądu przeciw publikującej to gazecie o odszkodowanie, podobnie jak w przypadku reklam różnych „cudownych” diet, leków na raka i innych, które reklamują się pod hasłem: „lekarze jej nienawidzą”, lub „lekarze ukrywają” itp. Reklama jest oparta na świadomym  kłamstwie, zniesławianiu, podważaniu zaufania do instytucji oświatowych, do medycyny, do nauki. (Kto wie, czy nie byłby to dobry sposób na dofinansowanie nauki i służby zdrowia.)  


Czy problem powinien być częścią dyskusji o granicach wolności słowa, o etyce handlowej, a może o psychologii społecznej?


Każdego dnia widzimy w mediach kilka do kilkunastu „informacji” o których doskonale wiemy że są kłamstwem. Wiemy, że żadna uczelnia niczego nie ukrywała, jak również, że reklamujący doskonale o tym wie, a wreszcie, że gazeta powiela za pieniądze ewidentne kłamstwa, bo to przynosi zysk. Nikt nie ma do nikogo pretensji, a my, jako czytelnicy nigdy nie protestujemy, że nieustannie jesteśmy narażeni na obrzydliwe i kłamliwe teksty. Czy znaczy to, że większość uważa to za akceptowalne i moralne praktyki? Prawdopodobnie po prostu odmawiamy zauważania, że coś jest nie tak, uznając to za część kultury, nie myśląc o tym, że to jest właśnie kultura słowa, którą nasiąkliśmy i którą nasiąkają nasze dzieci. Otacza nas kultura kłamstwa, kłamstw Kościoła, kłamstw polityków, kłamstw w podręcznikach, kłamstw w mediach i wszechobecnych kłamstw w reklamach. Te ostatnie prezentowane są dumnie i bez żadnych osłonek.


Kiedy pytam ludzi, jak reagują na te reklamy, spotykam się ze wzruszeniem ramion i wyjaśnieniem, że to tylko chwyt reklamowy, że przecież nikt tego nie traktuje poważnie. Naprawdę? Czy może istnieć związek między tymi „niewinnymi” podłymi kłamstwami, a popularnością ruchów antyszczepionkowych, atrakcyjnością kłamstw o GMO,  coraz bardziej powszechnym przekonaniem, że wszyscy wszystkich oszukują i wszyscy kradną, a wreszcie, że parlamentaryzm to system wzajemnego okłamywania się?


Być może dałoby się to zbadać, było sporo badań na  temat podatności na teorie spiskowe, do których, jak twierdzą psycholodzy, mamy naturalną skłonność, a na którą jedynym skutecznym lekarstwem jest wdrażanie od dziecka do krytycznego myślenia. Konieczny jest racjonalny sceptycyzm, tymczasem i dorośli, i dzieci żyją w środowisku sceptycyzmu paranoicznego. Być może należy wręcz zwracać dzieciom uwagę na te reklamy, wyjaśniając cierpliwie, że lekarze nie nienawidzą „jej”, że wręcz 99,9 procent nigdy nie słyszało o istnieniu tej kretynki, ani setek jej podobnych. Te reklamy to koń trojański kultury nieufności.  

Demokracja wymaga elementarnego zaufania ludzi do siebie, połączonego z całą siecią instytucji kontrolujących i wyłapujących pasażerów na gapę. Ponieważ władza korumpuje, politycy muszą się znajdować pod nieustanną kontrolą opinii publicznej, a tu szczególną rolę teoretycznie powinny pełnić media.  Które media? Te utrzymujące się z reklam głoszących, że uczelnie ukrywają jakąś metodę nauki języków, a lekarze darmowe i rewelacyjnie skuteczne lekarstwa? Jeśli nie świadomość, to podświadomość będzie krzyczała, że więksi oszuści i naciągacze przebrali się za strażników mniejszych oszustów i ludzi przyzwoitych. Utrzymujące się z tego rodzaju reklam media (zapewne chcąc wyrobić sobie markę instytucji tropiącej nieuczciwość), propagują szczególną nienawiść do korporacji. Wchodząc do dowolnej redakcji,  bez trudu zobaczymy, że większość sprzętu jak i technik którymi te media się posługują to rzeczy wyprodukowane przez korporacje, natomiast większość idei, które zupełnie nie ułatwiają nam życia, a nawet wręcz przeciwnie, to idee wyprodukowane przez religie i media. Chęć zysku nie jest sama w sobie zła, złem jest kłamstwo, oszustwo, nierzetelność, a w tym religie i media są znacznie lepsze od korporacji. Korporacje, które produkowałyby marny, nikomu niepotrzebny towar poszłyby z torbami. Gdyby klienci tak przebierali w dostarczanych przez media informacjach, jak przebierają w towarach na półkach, media bankrutowałyby jak producenci krzemiennych narzędzi. Dzięki nauce żyjemy w luksusie, jakiego ludzkość nigdy nie doświadczyła. Można bez trudu wyliczyć ilu niewolników potrzeba by było do zbudowania, ogrzania, oświetlenia, i zaopatrzenia w wodę małego mieszkania. Jakość tych krezusowych usług dostarczanych przez niewolników  byłaby nadal kiepska, bo w tym mieszkaniu byłby przeciąg, mimo przeciągu byłby smród dymu, światło byłoby marne, a na ciepłą wodę trzeba by zawsze czekać. To jednak co jest najważniejsze, to że ci, którzy byliby tymi niewolnikami, są dziś Krezusami. Korporacje dostarczają nam pralek, kuchenek elektrycznych lub gazowych, mikrofalówek, robotów kuchennych, odkurzaczy i innych rzeczy, czyli tego wszystkiego, co w biskupich i świeckich kazaniach nosi nazwę konsumeryzmu.


Należymy do narodów opóźnionych w rozwoju, chcemy zarabiać jak Irlandczycy, mieć takie samochody jak Niemcy i taką demokrację jak Anglicy. Krótko mówiąc od stuleci chcielibyśmy dogonić i przegonić. Idea zacna, problem ze strategią.


Idem per idem
, to łacińska nazwa logicznego błędu polegającego na definiowaniu pojęcia tym samym pojęciem lub jego synonimem. Innymi słowy, błędne koło lub jak kto woli chodzenie w kółko. Zazdrościmy innym zamożności, ale również tego, że inni w mniejszym stopniu żyją zazdrością, że gdzieś dalej życie jest bardziej „normalne”. Czasem zdajemy sobie sprawę z tego, że demokracje produkują więcej zamożności, rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, że demokracja wymaga wzajemnego zaufania, że nie da się zbudować prawdziwej demokracji bez rozprawy z kulturą wszechobecnego kłamstwa, która nieodmiennie produkuje postawy powszechnej podejrzliwości.


W tworzeniu tej kultury Kościół odegrał ogromną rolę, demagogia „miłości bliźniego” ubogacona tradycją wzywania do nienawiści do Żydów, do masonów i cyklistów, z nienawiścią do Owsiaka i do każdego, kto nie jest bezmyślnym klakierem kleru; niestety lewica, z jej ideologią walki klasowej i nienawiści do każdego, kto osiąga sukces produkując rzeczy potrzebne innym, pilnuje, żeby tradycja szczucia nie podupadła. Mamy dziś „demokratę” Kaczyńskiego z jego zdradzieckimi mordami i demokratów w opozycji krzyczących „razem” ale osobno.


Czy ta kultura kłamstwa, podejrzliwości i nienawiści jest największą przeszkodą na drodze do demokracji? Na to pytanie nie umiem odpowiedzieć. Wiemy, że jest i że nie zaczęliśmy się jeszcze zastanawiać jak wyhamować obroty błędnego koła.                  

                             

 

                         

             

        




Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. IMHO dobry tekst Leszek 2017-12-01
1. Dziękuję! BogdanP 2017-12-01


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Do przyjaciół Moskali   Łukaszewski   2022-09-29
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Dyskurs narodowy i jego meandry   Kruk   2020-06-09
Dyskurs nasz powszedni pozwól zmienić Panie   Koraszewski   2021-09-11
Dzień po wyborach, Dzień Nauczyciela   Koraszewski   2019-10-14
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
Dzyndzyk patriotyczny i kwestie prawne   Kruk   2021-11-19
Dławiący wiatr historii   Koraszewski   2021-06-07
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Elekcja posłów polskich   Koraszewski   2023-09-07
Gdybym ja był Panem Bogiem   Kruk   2022-08-11
Gimnazjalna Loża Masońska   Kruk   2016-05-06
Gmina musi się rozwijać   Kruk   2014-10-17
Głosuj 4 razy NIE, czyli jak Jarosław Kaczyński poszedł śladami Bolesława Bieruta   Koraszewski   2023-08-15
Głupota oparta na wiedzy   Koraszewski   2021-11-15
Głupota zawsze dziewica   Koraszewski   2022-09-19
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Hic Rhodus, hic salta!   Koraszewski   2022-09-21
Historia i Instytut Narodowego Alzheimera   Koraszewski   2016-02-20
Historia pewnego teatru   Łukaszewski   2021-09-25
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Homo politicus vs. Homo sapiens   Koraszewski   2019-09-16
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Inna twarz polskiego Sejmu   Koraszewski   2020-09-10
Inspirująca „Pieśń ciszy”   Ferus   2019-02-03
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
Jak będziemy obchodzić święto Konstytucji?   Koraszewski   2019-04-08
Jak kopnąć w rzyć, panie premierze?   Koraszewski   2014-08-23
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Jak się kler z szatanem mocuje   Koraszewski   2015-12-28
Jak słuchać, żeby być rozumianym?   Koraszewski   2019-06-12
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
Jak zbrodniczy okaże się ten rząd?   Koraszewski   2020-04-03
Jaka religia, jaki ateizm?   Koraszewski   2023-10-02
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Jan Hartman wzywa do polemiki   Koraszewski   2016-03-03
Jarosław Kaczyński i historia polskiego analfabetyzmu   Koraszewski   2021-10-28
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Jesień oświecenia i owoc poznania   Koraszewski   2022-09-13
Jezus, Mahomet i cała reszta   Koraszewski   2021-11-11
Jeśli mam zacząć od nowa…   Koraszewski   2023-09-12
Kaczyński w Kórniku i powrót towarzysza Szmaciaka   Koraszewski   2022-07-26
Katolicy, protestanci i nasza przyszłość   Koraszewski   2015-03-30
Kiedy wolność ma znikomą szkodliwość społeczną?   Koraszewski   2014-06-01
Kilka uwag o podwójnej lojalności   Koraszewski   2019-08-21
Klauzula zdeprawowanego sumienia   Koraszewski   2016-08-03
Kobiety żądają zdjęcia dziadów   Koraszewski   2020-11-02
Kochaj bliźniego swego czyli rzecz o aborcji   Koraszewski   2016-04-04
Kochać i być mądrym   Koraszewski   2020-04-01
Kogo i w jaki sposób chciałby zniszczyć ob. Kaczyński?   Koraszewski   2022-12-10
Kości zostały rzucone   Koraszewski   2020-01-21
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
Kronika szczęśliwego dzieciństwa   Ferus   2019-06-23
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Książę Świebodzina i okolic   Kruk   2016-02-19
Kto dostrzeże grozę wzrostu cen żywności?   Koraszewski   2022-03-18
Kto wygrał i co wygrał?   Koraszewski   2015-05-26
Kto zwariował, Panie Ministrze?   Koraszewski   2014-05-26
Kwiczoły z 15 PAL-u   Koraszewski   2015-01-30
Lekarz religijnie zmodyfikowany   Kruk   2014-06-06
Lekcja zdalna i pytanie dodatkowe   Kruk   2020-11-26
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
List otwarty do pewnego typa   Koraszewski   2022-09-28
List otwarty do wice-ministra zdrowia Piotra Bombera, nadzorującego Departament Dialogu Społecznego   Koraszewski   2022-02-03
Listopadowe powstanie i sprawa dla niektórych niekoszerna   Łukaszewski   2022-11-30
Mój prezydent, moja premier   Kruk   2015-09-09
Marchewka stadnego myślenia i niechciany kij racjonalizmu   Koraszewski   2019-07-04
Maska jako symbol statusu społecznego   Koraszewski   2020-08-16
Mazurek Dąbrowskiego w Świętochłowicach   Górska   2020-10-29
Meandry odporności stadnej   Koraszewski   2020-10-12
Między świętem braku pracy a świętem gwałcenia konstytucji   Koraszewski   2020-05-02
Modlitwy o wstawiennictwo – poradnik   Kruk   2015-12-26
Modne słowo: narracja   Koraszewski   2023-10-06
Moralne zwierzę to oburzone zwierzę   Koraszewski   2019-10-21
Mowa pozasejmowa do obywatela Kaczyńskiego   Koraszewski   2020-11-21
Mural w mieście Dobrzyniu   Koraszewski   2021-03-19
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
My naród i klops   Koraszewski   2021-10-15
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Nacjonalistyczna patoekonomia wiecznie żywa   Łukaszewski   2022-12-16
Nagie szaty króla czyli plaga bytów pozornych   Koraszewski   2016-08-26
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Nasza partia jest czystą demokracją   Koraszewski   2016-05-13
Nasze państwo   Koraszewski   2013-12-04
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Nie cała władza w rękach postprawdziwków   Koraszewski   2019-11-18
Nie marszcz czoła, stawiaj go wyzwaniom   Kruk   2021-04-12
Nie oskarżam, tylko przypominam   Koraszewski   2022-02-10
Nie pluć na Ogórek, nie zanieczyszczać wagonu   Koraszewski   2019-02-11
Nie zgubić ani jednego zarodka   Koraszewski   2016-04-12
Niech żywi nie tracą nadziei   Kruk   2021-09-15
Niech żyje król!   Łukaszewski   2020-09-01

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk