Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 00:42

« Poprzedni Następny »


Nowy ateizm i żądanie dogmatów


Matt Johnson 2023-08-07

Dawkins podczas podpisywania książek w księgarni Barnes & Noble na dolnym Manhattanie, 14 marca 2008 (Źródło zdjęcia: Wikipedia)
Dawkins podczas podpisywania książek w księgarni Barnes & Noble na dolnym Manhattanie, 14 marca 2008 (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Pamiętacie „Nowy Ateizm”? Mniej więcej w latach 2005-2009 publiczne debaty na temat religii nagle nabrały nowej popularności i intensywności. Audytoria uniwersyteckie, teatry, a nawet kościoły przyciągały tłumy chętnych do publicznych dyskusji na temat istnienia boga i tego, czy religia jest pozytywną siłą na świecie. Mnożyły się grupy humanistyczne i świeckie, zwłaszcza na kampusach i w Internecie, a bestsellerowe książki autorów takich jak Sam Harris, Richard Dawkins, Daniel Dennett i Christopher Hitchens sprzedały się w milionach egzemplarzy na całym świecie, katapultując ateizm do głównego nurtu. Z kolei te książki zainspirowały konstelację innych pisarzy i intelektualistów, którzy wierzyli, że jawny atak na religię był już dawno spóźniony.

Jednym z takich pisarzy był Konstantin Kisin. W niedawnym artykule w Substack Kisin wyjaśnia, że u Nowych Ateistów pociągała go ich zdolność do „ponownego wyrażania znaczenia oświeceniowych wartości prawdy, nauki i wolności od dogmatów religijnych”. Opisuje ich jako „odważne, kontrkulturowe postacie, które potrafiły wykorzystać swoją erudycję, dowcip i odświeżającą szczerość, żeby bez wysiłku obalić drętwe, stare argumenty na rzecz religijnego światopoglądu”. Pisze, że byli „inteligentni, charyzmatyczni, a przede wszystkim wzbudzali sympatię”. Dodaje:

Nowi ateiści byli ekscytujący, ponieważ mówili coś nowego, kwestionując dogmat swoich czasów i mówiąc prawdę prosto w oczy. Nie zadowalając się udowodnieniem, że religia nie jest prawdziwa, zaryzykowali dalsze próby udowodnienia, że religia jest w najlepszym razie niepotrzebna, a co bardziej prawdopodobne, szkodliwa. W tym celu Dawkins napisał Boga urojonego w 2006 roku, a Hitchens opublikował książkę pod tytułem Bóg nie jest wielki w kolejnym roku. Nie chodziło już dłużej o zachęcanie religijnych ludzi do uspokojenia się i pozostawienia reszty z nas w spokoju, w coraz większym stopniu chodziło o to, że religia jest z natury błędna i zła. Mniej więcej w tym momencie zacząłem tracić wiarę w ateizm.

Tak więc, po pochwaleniu Nowych Ateistów za odwagę i uczciwość, z jaką przeciwstawiali się religii, Kisin oświadcza, że to wojownicze podejście było w rzeczywistości źródłem jego rozczarowania. Jest to dziwnie i zaskakujące podejście. Kisin przyznaje, że atrakcyjność Nowych Ateistów – to, co uczyniło ich „odważnymi, kontrkulturowymi postaciami” – polegała na ich gotowości do dekonstrukcji „drętwych, starych argumentów na rzecz religijnego światopoglądu” i walki o „wolność od dogmatów religijnych”. Prawdopodobnie ma tu rację — trudno było być fanem Nowych Ateistów, nie widząc jakiejś wartości w twierdzeniu, że religia jest „z natury błędna i zła”. Agresywnie łamali społeczne tabu, które chroniły religię przed zdecydowaną krytyką. Opisali religię jako potężną siłę napędową irracjonalności, źródło plemienności, nienawiści i konfliktów oraz ogólnie szkodliwą siłę, którą (według słów Hitchensa) należy zdegradować do „wrzeszczącego i strachliwego niemowlęctwa naszego gatunku”.


Jeśli Kisinowi nie podobała się tego rodzaju retoryka, to trudno zrozumieć, co w ogóle podziwiał w Nowym Ateizmie. Gdy wyjaśnia powody odrzucenia Nowego Ateizmu – teraz określa siebie jako „niepraktykującego ateistę” – jego uzasadnienie staje się jeszcze bardziej nieprzejrzyste:

Po pierwsze, było dla mnie jasne, że próba zakwestionowania islamskiego ekstremizmu za pomocą faktów i logiki, tak jak zrobili to Dawkins, Hitchens i Harris, była oczywistą porażką. Mimo ich wysiłków, większość dzisiejszego świata zachodniego działa de facto zgodnie z prawami o bluźnierstwie, które są egzekwowane nie przez działaczy religijnych lobbujących za cenzurą, ale przez uzbrojonych w noże fanatyków i zamachowców-samobójców.

Dziwaczne jest krytykowanie Nowych Ateistów – a zwłaszcza Harrisa i Hitchensa – za istnienie „de facto praw o bluźnierstwie” na Zachodzie, ponieważ trudno byłoby znaleźć dwie postacie, które byłyby bardziej przeciwne autocenzurze i liberalnej kapitulacji w obliczu islamskiego ekstremizmu w XXI wieku. I z pewnością używanie przez Nowych Ateistów „faktów i logiki” do przeciwstawiania się teokratycznym ingerencjom w społeczeństwo obywatelskie nie powinno być używane przeciwko nim. Biorąc pod uwagę stanowisko Kisina w sprawie zagrożenia islamskim fundamentalizmem, czy nie powinien on być trochę bardziej tolerancyjny wobec bezlitosnej krytyki przemocy religijnej i ekstremizmu ze strony Nowych Ateistów? Zamiast tego Kisin pisze:

Liberalizm, za którym tak entuzjastycznie opowiadali się nowi ateiści, idea, że powinniśmy mieć swobodę krytykowania i wyśmiewania czegokolwiek, w tym religii, działa tylko wtedy, gdy rząd chce cię chronić przed konsekwencjami. Starając się wyzwolić nas od tyrańskich instynktów dogmatycznych chrześcijan, nowi ateiści wydali nas w ręce innej i znacznie bardziej zgubnej religijnej gorliwości, przed którą zwykły obywatel nie ma żadnej ochrony.

Oczywiście wolność wypowiedzi w społeczeństwach liberalnych jest ostatecznie uzależniona od prawnej i fizycznej ochrony ze strony państwa. Kiedy uzbrojeni w broń automatyczną mordercy pojawiają się w biurach „Charlie Hebdo” lub akolita ajatollaha Chomeiniego wskakuje na scenę i wielokrotnie uderza nożem Salmana Rushdiego, konfrontacja z przemocą religijną nie jest już kwestią idei, ale egzekwowania prawa. Argumentacja Kisina przypomina stanowisko brytyjskich reakcjonistów, którzy narzekali na finansowaną przez podatników ochronę, jaką otrzymał Rushdie po tym, jak Chomeini po raz pierwszy wydał swoją fatwę w 1989 r. – żenująca skarga, którą Kisin doskonale rozumiał, bo krytykował to wówczas. Drugie zdanie Kisina sugeruje, że ataki Nowych Ateistów na chrześcijaństwo w jakiś sposób zwiększyły zagrożenie stwarzane przez islamski radykalizm, ale jak już wspomniano, Nowi Ateiści, tacy jak Hitchens i Harris, byli równie krytyczni wobec islamu, jeśli nie jeszcze bardziej.


Tytuł artykułu Kisina brzmi „Ateizm urojony”. Autor obecnie uważa religię za „pożytecznąnieuniknioną ”. Argument, że religia jest nieunikniona, jest tym, który Nowi Ateiści zawsze traktowali poważnie: Hitchens opisał religię jako „niemożliwą do wykorzenienia”; w książce Breaking the Spell Dennett badał sposoby, na jakie religia ewoluuje i trwa; centralną częścią kariery Harrisa jest kierowanie religijnego impulsu do świeckich form introspekcji i uważności; a Dawkins przyznaje, że religia może odzwierciedlać głęboką psychologiczną potrzebę wielu ludzi. Drogi Nowych Ateistów i Kisina rozchodzą się tam, gdzie twierdzi on, że religia jest użyteczna – szczególnie w trzeciej dekadzie XXI wieku.


Impuls religijny może być nie do wykorzenienia, ale to nie znaczy, że poziom ogólnego zaangażowania religijnego w społeczeństwie jest stabilny. Kiedy Harris opublikował Koniec wiary w 2004 roku (pierwszą z głównych książek Nowych Ateistów), członkostwo w instytucjach religijnych wśród dorosłych Amerykanów wynosiło około dwóch trzecich – odsetek ten spadł do 47 procent do 2020 roku. Oznacza to, że kilka lat temu odsetek dorosłych Amerykanów, którzy twierdzą, że należą do kościoła, synagogi lub meczetu, spadł poniżej większości „po raz pierwszy w prowadzonych od osiemdziesięciu lat badaniach Gallupa”.


Ostatnie badania Pew odzwierciedlają ten trend: od 2007 roku odsetek Amerykanów identyfikujących się z chrześcijaństwem spadł z 78 procent do 63 procent, podczas gdy tych, którzy określają się jako ateiści, agnostycy lub „bez przynależności do konkretnego wyznania”, wzrósł z 16 procent do 29 procent. Odsetek Amerykanów, którzy twierdzą, że „rzadko lub nigdy” się nie modlą, wzrósł z 18 procent do 32 procent, wraz z odpowiednim spadkiem (58 procent do 45 procent) liczby modlących się codziennie. Podczas gdy w 2007 roku 16 procent Amerykanów twierdziło, że religia nie jest wcale ważna lub nie jest zbyt ważna w ich życiu, teraz twierdzi tak jedna trzecia. Tymczasem odsetek osób określających religię jako „bardzo ważną” spadł w tym samym okresie z 56 do 41 procent.


Podobne zjawisko sekularyzacji zachodzi w Europie Zachodniej. Chociaż większość Europejczyków z Zachodu identyfikuje się jako chrześcijanie, rozpowszechnienie tej identyfikacji jest bardzo zróżnicowane — od 80 procent we Włoszech do 41 procent w Holandii. W całym regionie nastąpił znaczny spadek liczby ludzi, którzy mówią, że pozostają chrześcijanami po wychowaniu na chrześcijan: z 83 do 55 procent w Belgii, z 79 do 51 procent w Norwegii, z 92 do 66 procent w Hiszpanii i równie duże spadki w kilkunastu innych krajach. W tym samym czasie odsetek Europejczyków z Europy Zachodniej, którzy są obecnie niezrzeszeni religijnie, gwałtownie wzrósł: zaledwie 15 procent Norwegów twierdzi, że wychowało się bez przynależności do religii, ale obecnie odsetek niezrzeszonych wzrósł do 43 procent. W Holandii wzrost wyniósł z 22 procent do 48 procent; w Belgii z 12 do 38 procent; w Hiszpanii z pięciu do 30 procent.


W miarę jak tradycyjna religia zanika na Zachodzie, coraz modniejsze staje się argumentowanie, że jej miejsce zajmują nowe świeckie religie: hiperplemienne i coraz bardziej nietolerancyjne frakcje polityczne; sekty konspiracyjne, takie jak QAnon; ruch „transhumanizmu” (który oczekuje dnia, kiedy technologia pomoże nam żyć wiecznie); ruchy ekologiczne, które ostrzegają przed apokaliptycznymi konsekwencjami, jeśli nie posłuchamy ich rady; oraz działacze na rzecz sprawiedliwości społecznej, którzy potępiają grzechy pierworodne rasizmu i inne formy bigoterii.


Według Kisina „nieobecność starej religii wydaje się jedynie wytwarzać próżnię, w którą wpada nowa religia”. Kisin wierzy, że „stara religia” jest bastionem przeciwko temu, co nazywa „przebudzonymi wojownikami, którzy uważają, że każdy problem w społeczeństwie jest spowodowany przez ‘izm’”. Twierdzi, że „przebudzenie” jest „nową religią, która ma tak samo mały szacunek dla prawdy jak stare. To dlatego Richard Dawkins, który spędził najlepsze lata swojego życia na kłótniach z kreacjonistami, jest teraz coraz bardziej zmuszany do wyjaśniania w ogólnokrajowej telewizji podstawowych pojęć biologicznych, takich jak niemożność zmiany płci za pomocą zaklęć”. 


Po raz kolejny Kisin rozpoczął dziwną walkę z Nowymi Ateistami. Jak zauważa, Dawkins zdecydowanie sprzeciwia się „przebudzeniu” – często krytykuje język używany przez aktywistów transpłciowych (którzy bagatelizują biologiczną rzeczywistość różnic płci), twierdzi, że nie ma czegoś takiego jak „zachodnia” nauka (która często jest przedstawiana jako rasistowska lub neokolonialna) i tak dalej. Tymczasem Harris jest zaniepokojony tym, co uważa za „przejęcie przez przebudzonych” głównych instytucji, a Hitchens ostrzegł czytelników swojej książki Letters to a Young Contrarianz 2001 roku, że nie powinni „mieć nic wspólnego z polityką tożsamości”.


Kisin wierzy, że podważając tradycyjną religię, nowi ateiści otworzyli drzwi do pojawienia się nowych postępowych dogmatów. Ta idea jest coraz bardziej wszechobecna: „Powstanie tej nowej religii - pisze Toby Young w niedawnym eseju dla „Catholic Herald” - zbiegło się z upadkiem kultu chrześcijańskiego w anglojęzycznym świecie… co sugeruje, że wypełnia ona ‘dziurę w kształcie Boga’”. W swojej książce The Madness of Crowds: Gender, Race and Identity, z 2019 r. Douglas Murray argumentuje, że upadek „wielkich narracji”, jakich kiedyś dostarczała religia, doprowadził do starań o „wprowadzenie nowej metafizyki do naszych społeczeństw: nowej religię, jeśli można to tak nazwać. Książki takie jak Woke Racism: How a New Religion Has Betrayed Black AmericaJohna McWhortera;The New Puritans: How the Religion of Social Justice Captured the Western World Andrew Doyle’a; i 12 Rules for Life: An Antidote to Chaos Jordana Petersona zawierają podobne twierdzenia.


To prawda, że współczesny progresywizm nabył pewnych cech religijnych: gorliwych wyznawców, rytuałów ekskomuniki, koncepcji grzechu pierworodnego (w postaci rasizmu lub innego rodzaju bigoterii) i sposobów odpokutowania za ten grzech (takich jak przyklękanie na stadionach). Ale to samo można powiedzieć o wielu ruchach społecznych i politycznych na przestrzeni dziejów. Na przykład bezbożny komunizm był często opisywany przez byłych zwolenników jako zjawisko religijne — zbiór antykomunistycznych esejów autorstwa André Gide'a, Richarda Wrighta, Ignazio Silone, Stephena Spendera, Arthura Koestlera i Louisa Fischera z 1949 roku nosił tytuł The God That Failed. Nie jest łatwo osądzić, co stanowi świecką religię.


Pogląd, że porzuciliśmy nasze stare wierzenia i zastąpiliśmy je nowymi alternatywami, jest zbyt uporządkowany i uproszczony. Po pierwsze, proces sekularyzacji nabiera rozpędu od dziesięcioleci, na długo przed „Wielkim Przebudzeniem”. Po drugie, w przeciwieństwie do badaczy Pew, którzy pytają respondentów, jak ich poglądy religijne ewoluowały w czasie, krytycy progresywnego dogmatu nie dostarczają zbyt wielu dowodów na poparcie swoich twierdzeń o tym, w jaki sposób religia miała zostać wyparta przez nową wiarę. Czy nie jest możliwe, że wielu religijnych ludzi identyfikuje się z elementami progresywizmu? Czarni Amerykanie są nieproporcjonalnie religijni i znacznie częściej niż ich współobywatele popierają ruch Black Lives Matter (81 proc. wobec średniej krajowej wynoszącej 51 proc.). Są jednak mniej postępowi, jeśli chodzi o kwestie takie jak prawa gejów – czarni protestanci znacznie rzadziej niż biali popierają małżeństwa homoseksualne. Young przyznaje nawet, że przebudzenie „zdobyło wyznawców w uznanych Kościołach, zwłaszcza w Kościele anglikańskim”.


Kisin, Murray, Peterson i inne postacie, które potępiają religijne aspekty współczesnego progresywizmu, wysuwają ukryte (a czasem wyraźne) twierdzenie, że przywrócenie tradycyjnej wiary powstrzymałoby inne formy zaangażowania ideologicznego. Istnieje jednak długa historia chrześcijańskiej zgodności z szeroką gamą ruchów społecznych i politycznych – dobrych i złych.


Wielu nazistów było chrześcijanami, a podczas II wojny światowej w Europie istniały silne powiązania między katolicyzmem a faszyzmem. Jednak niektórzy księża i inni przywódcy religijni stawiali opór nazistom, zaś kraje zachodnie, które walczyły z faszyzmem, były w większości chrześcijańskie. We wczesnych dniach istnienia Stanów Zjednoczonych chrześcijaństwa używano do usprawiedliwienia niewolnictwa. Ale wiara chrześcijańska Johna Browna doprowadziła go do wojny z niewolnictwem, a wielu wczesnych abolicjonistów (takich jak William Wilberforce) było ewangelicznymi chrześcijanami. Podczas Ruchu Praw Obywatelskich Martin Luther King Jr. i inne czołowe postacie z Southern Christian Leadership Conference odwoływali się do chrześcijaństwa, aby przeciwstawić się rasizmowi i opowiadać się za wolnością i równością. Ale kluczową rolę w tym ruchu odegrali również sekularyści, tacy jak Bayard Rustin i A. Philip Randolph.


Mocarstwa europejskie racjonalizowały swoją imperialistyczną dominację w krajach Afryki i Azji wiarą, że przynoszą światu cywilizację chrześcijańską. Stany Zjednoczone zrobiły to samo na zachodniej półkuli z doktryną „Objawione Przeznaczenie”. Jednak wielu teologów w Ameryce Łacińskiej rozwinęło teologię wyzwolenia w opozycji do kolonializmu, rasizmu i innych form ucisku. Chrześcijaństwo jest akceptowane przez konserwatystów i libertarian, którzy wierzą, że Biblia uczy oszczędności i osobistej odpowiedzialności. Ale jest również akceptowane przez postępowców, którzy uważają, że głównym przesłaniem równości w oczach Boga jest argument za polityką redystrybucji i większym wsparciem dla biednych. Porzucenie religii nie jest warunkiem wstępnym żarliwego zaangażowania się w jakąkolwiek sprawę polityczną lub ruch – włącznie z „przebudzeniem”.


Bez względu na to, jak wyczerpująco redefiniuje się słowo „religia”, istnieje wiele dowodów na to, że w całym zachodnim świecie nastąpiła sekularyzacja. Ale jest znacznie mniej dowodów na oportunistyczne twierdzenie, że ta zmiana jest odpowiedzialna za pojawienie się innego ruchu społeczno-politycznego. Ci, którzy twierdzą inaczej, mogą mieć „dziurę w kształcie boga” we własnym życiu, ale nie powinni zakładać, że wszyscy inni cierpią na to samo schorzenie. Coraz więcej komentatorów próbuje wskrzesić religię pod pozorem polityki przeciwko przebudzeniu, ale po prostu zamieniają jeden dogmat na inny.


Link do oryginału: https://quillette.com/2023/07/24/new-atheism-and-the-demand-for-dogma/?ref=quillette-daily-newsletter

Quillette, 24 lipca 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Matt Johnson – amerykański dziennikarz, autor  książki How Hitchens Can Save the Left: Rediscovering Fearless Liberalism in an Age of Counter-Enlightenment, która niebawem znajdzie się na rynku księgarskim.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 909 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Absurdalna awersja wierzących do ateizmu   Ferus   2021-11-07
Afrykańska ateistka ujawnia, dlaczego się ukrywa   Igwe   2016-01-21
Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16
Allah mi kazał   Greenfield   2014-10-08
Allah stworzył kobiety, żeby były w domach     2018-10-25
Alternatywa dla idei zbawienia   Ferus   2020-10-04
Alternatywna forma ateizmu   Ferus   2023-12-24
Alternatywna koncepcja zbawienia   Ferus   2022-04-17
Alternatywna koncepcja zbawienia (II)   Ferus   2022-04-18
Apostołowie Nowego Ładu (II)   Ferus   2019-07-14
Apostołowie Nowego Ładu. Czyli ludzie pogodzeni z nieubłaganymi prawami natury.   Ferus   2019-07-07
Archipelag islam, czy mamy się bać?   Koraszewski   2018-02-08
Artykuł ateistki w “New York Times” zachwala prawdziwe cuda dokonane przez początkujących świętych   Coyne   2016-09-16
Artykuł w ”New York Times”: Nauka może uczyć się od religii   Coyne   2019-02-20
Atak ateizmu na ludzki rozum? (III)   Ferus   2021-10-24
Atak ateizmu na ludzki rozum? II.   Ferus   2021-10-17
Atak ateizmu na ludzki rozum?!   Ferus   2021-10-10
Ateista i „zatroskany głos rozsądku”   Ferus   2021-05-16
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
Ateistyczny Kościół powszechny?   Ferus   2014-10-08
Ateizm i religijna nienawiść w Zambii   Igwe   2018-03-15
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Ateizm w Etiopii   Igwe   2016-07-06
Ateizm w Nigerii Północnej   Igwe   2018-05-15
Ateizm w społecznościach czarnych   Igwe   2014-12-29
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Ateiści nie pomagają, pewnie źle patrzyłeś   Koraszewski   2017-06-03
Australijka, Świadek Jehowy (i jej płód) umierają, bo odmówiła transfuzji krwi   Coyne   2015-04-16
Australijski arcybiskup odmawia informowania o pedofilii księży i ich ofiarach   Coyne   2018-04-12
Autor urojony i jego frustracje   Ferus   2017-04-02
Ayyan Hirsi Ali porzuciła ateizm dla chrześcijaństwa   Koraszewski   2024-01-01
Azyl ignorancji, Część II   Ferus   2016-11-06
Azyl ignorancji, Część IX.   Ferus   2017-03-26
Azyl ignorancji.   Ferus   2016-10-23
Azyl ignorancji. Część III.   Ferus   2016-11-20
Azyl ignorancji. Część IV.   Ferus   2016-12-04
Azyl ignorancji. Część V.   Ferus   2016-12-18
Azyl ignorancji. Część VI.   Ferus   2017-01-29
Azyl ignorancji. Część VII.   Ferus   2017-02-19
Azyl ignorancji. Część VIII.   Ferus   2017-03-12
Azyl ignorancji. Część X.   Ferus   2017-04-30
Bóg bez państwa i państwo bez Boga   Koraszewski   2019-07-12
Bóg jako lokomotywa   Koraszewski   2014-03-21
Bóg odkrywa modlitwy ludzkości w spamie     2015-01-01
Bóg pierwszego kontaktu   Kruk   2014-10-14
Bóg się rodzi i inne troski   Koraszewski   2017-12-24
Bóg się rodzi i islmofobia w kafkowskim świecie   Koraszewski   2021-12-26
Bóg ześle naukę i technikę     2016-08-30
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Bóg, ojczyzna, nędza i zniewolenie   Koraszewski   2021-01-14
Bajka o „zagubionej owcy” i cwanych „pasterzach duchowych”   Ferus   2021-07-11
Bajka-nie bajka o powstaniu religii   Ferus   2019-12-01
Bajkowe dziedzictwo religii. Czyli wspaniała, ale też przerażająca potęga wyobraźni.   Ferus   2021-01-17
Bandycki ramadan   Bekdil   2016-07-15
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga II   Ferus   2023-09-10
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga. Czyli mocno niedoskonałe wyobrażenia absolutnej doskonałości   Ferus   2023-09-03
Baśnie wywołujące waśnie   Ferus   2015-11-29
Beczka dziegciu i łyżka miodu   Ferus   2020-09-27
Będzie zadowoleni (po śmierci)!   Ferus   2022-03-06
Bezbożne „Ranczo” (II)   Ferus   2021-05-23
Bezbożny Olimp   Koraszewski   2015-01-04
Bezlitosne Miłosierdzie Boże   Ferus   2019-06-16
Biblia, kobiety i Bóg? (II)   Ferus   2021-07-04
Biblia, kobiety i Bóg? (III)   Ferus   2021-08-08
Biblia, kobiety i Bóg? Czyli co takiego Bóg chce powiedzieć czytelnikom Pisma Świętego?   Ferus   2021-06-06
Biskupa czerep rubaszny   Koraszewski   2019-11-08
Biły się dwa bogi   Koraszewski   2019-04-29
Bogom/Bogu nic nie jesteśmy winniCzyli „prawda” religii versus prawda rozumu   Ferus   2024-02-18
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby   Ferus   2018-06-10
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (II)   Ferus   2018-06-17
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (III)   Ferus   2018-06-24
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (IV)   Ferus   2018-07-01
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (V)   Ferus   2018-07-08
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (VI)   Ferus   2018-07-15
Bogowie, przesądy i fizjologia   Koraszewski   2023-08-13
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (II)   Ferus   2024-02-25
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (III)   Ferus   2024-03-03
Bohaterscy imamowie, o których nic nie słychać   Khan   2017-08-03
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Boże, zbaw nas od religii!   Farhi   2014-12-19
Bożonarodzeniowa koniunkcja planet. Czyli coroczna „koniunkcja” religii z nauką.   Ferus   2020-12-27
Boży ludzie w Afryce i w Polsce   Koraszewski   2023-06-15
Brat Tayler o Reza Aslanie   Coyne   2016-06-06
Brawo dla Ariana Fostera: pierwszego, czynnego, zawodowego sportowca w USA, który przyznaje, że jest ateistą   Coyne   2015-08-14
Brudny czyściec i diabelnie skuteczny strach przed piekłem   Ferus   2020-11-22
Byli ateiści, obecnie wierzący   Ferus   2019-11-17
Było sobie kłamstwo   Ferus   2015-07-05
Bądźmy uczniami Chrystusa?   Ferus   2022-04-03
Bądźmy uczniami Chrystusa? (II)   Ferus   2022-04-10
Błędna analogia o wybaczaniu   Ferus   2022-02-13
Błędna droga rozwoju ludzkości   Ferus   2022-11-06
Błędna droga rozwoju ludzkości (II)   Ferus   2022-11-13
Błądzenie - ludzka rzecz   Ferus   2023-09-17
Błądzenie - ludzka rzecz II   Ferus   2023-09-24
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Chcę sprzedać moją córkę, co ksiądz o tym sądzi?   Söderberg   2015-03-26
Chcecie zamknąć mi usta? Idźcie na koniec kolejki!   Raza   2017-10-16
Chora koncepcja Boga/bogów   Ferus   2021-08-22
Chrześcijanie przestawiają bramki, kiedy nie mogą wygrać uczciwie   Seidensticker   2015-07-27

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk