Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 10:11

« Poprzedni Następny »


Jak głęboka jest nienawiść muzułmanów do niewiernych?


Andrzej Koraszewski 2024-04-25

Ten słodki obrazek pokutuje w sieci od lat. Nie przybliża pokoju. Ignorancja i naiwność nie pierwszy raz sprzyjają barbarzyństwu.     
Ten słodki obrazek pokutuje w sieci od lat. Nie przybliża pokoju. Ignorancja i naiwność nie pierwszy raz sprzyjają barbarzyństwu.     

Bestialska napaść wyzwoliła wycie żądnej krwi tłuszczy za oceanem i w Europie, podniecając również Teheran, Ankarę, Moskwę i Pekin. Ideologie są różne, ale chwilowo cel jest wspólny – Śmierć Ameryce, ale najpierw śmierć Izraelowi. Odwieczny fanatyzm religijny znakomicie służy do rozbudzenia gniewu na wspólnego wroga. O ile napad zbirów Hamasu i towarzyszących im cywilów na izraelskie miejscowości w pobliżu granicy z Gazą przyniósł mieszkańcom Gazy katastrofę, czyli klęskę militarną i humanitarną, to zdaniem przywódców Hamasu, ich sponsorów i ich sojuszników, 7 października przyniósł historyczne zwycięstwo na skalę światową, a im więcej palestyńskich ofiar (faktycznych lub zmyślonych), tym większy sukces islamu w sojuszu z globalną lewicą w ich wojnie z demokracjami.

Na łamach gazety „The Wall Street Journal” Steven Stalinsky analizuje islamskie reakcje na masowe propalestyńskie protesty w amerykańskich miastach, a w szczególności na amerykańskich uniwersytetach. Autor cytuje wypowiedzi przywódców organizacji terrorystycznych zachwyconych wizją podpalenia świata.

 

Właściwie nic nowego, inna jest tylko skala. Dziesięć lat temu Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Hamasu wydało szczegółowe wytyczne przedstawiania wydarzeń dla zachodniej publiczności. Podobne wskazówki można było znaleźć w dokumentach OWP, Islamskiej Republiki Iranu i innych.

 

Były premier rządu w Gazie, Ismail Hanije już 7 października 2023r. ze studia Al Dżaziry w Katarze wzywał do mobilizacji muzułmanów i strategicznych sojuszników na całym świecie do „tworzenia wielkiego zwycięstwa”. Inny przywódca Hamasu na emigracji (również mieszkający w Katarze i również multimiliarder), Chaled Maszal, 10 października 2023r. w tureckiej telewizji wzywał „przyjaciół z globalnej lewicy” do organizowania protestów w miastach na całym świecie. Niespełna trzy tygodnie później powiedział, że przyjaciele z „globalnej lewicy” odpowiedzieli na jego apel. 27 marca 2024r. Maszal pisał na kanale Telegramu, że miliony ludzi wychodzą na ulice i że nastąpiła „bezprecedensowa zmiana w opinii publicznej”.       

 

Dziś przywódcy praktycznie wszystkich islamskich organizacji terrorystycznych nie ukrywają swojego zachwytu. Przedstawiciel Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (najbardziej radykalnego odłamu OWP), Hajtham Abdo podkreślił w wywiadzie przeprowadzonym 31 stycznia, że tak masowe poparcie widzimy w USA po raz pierwszy oraz, że 50 procent młodych Amerykanów popiera Palestynę. (Faktycznie potwierdzają to sondaże opinii.)  


13 marca przywódca Hezbollahu Hassan Nasrallah wychwalał działalność polityczną amerykańskich muzułmanów w Michigan jako „bardzo znaczącą”. Nasrallah mówił o sukcesie protestów „w Waszyngtonie, Nowym Jorku, Londynie, Paryżu i całej Europie Zachodniej”. Wcześniej, w przemówieniu z 11 listopada, wychwalał ich siłę „wywierania presji na rządy”.


Steven Stalinsky wymienia w swoim artykule znacznie więcej przykładów głośnych pochwał zachodniej lewicy przez islamską skrajną prawicę.


Warto tu pokazać najnowszy przykład wykorzystania  sprawy palestyńskiej dla własnych celów wewnętrznych. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan, w niedawnym przemówieniu, mówił między innymi:

Drodzy bracia i siostry, od 7 października terrorystyczne państwo Izrael dopuszcza się ludobójstwa zarówno w Gazie, jak i na Zachodnim Brzegu. Dzięki bezwarunkowemu wsparciu, jakie otrzymuje od Zachodu, lekkomyślnie i w niszczący sposób prowadził masakry, które już dziś z hańbą zapisują się w historii.

Dalej Erdoğan dał do zrozumienia, że wszystkie zamachy stanu w Turcji były robotą Żydów, zapewnił, że Hamas nie jest organizacją terrorystyczną i zakończył słowami:

Bracia i siostry, oni zabili 14 tysięcy dzieci! Już dawno prześcignęli Hitlera. Pomimo tych, którzy ignorują śmierć 14 tysięcy dzieci i próbują przypodobać się Izraelowi, nazywając Hamas organizacją terrorystyczną, będziemy nadal odważnie wspierać – w każdej sytuacji – walkę o niepodległość Palestyny.

Tłum zebranych krzyknął po trzykroć „precz z Izraelem”, efekt został osiągnięty.


Prezydent Erdoğan (podobnie jak prezydent Putin) marzy o odbudowie imperium, a swoje marzenie wspiera na taktyce łączenia tureckiego nacjonalizmu z religią. Chciałby zwycięstwa islamu nad światem, ale ma to być islam sunnicki z centrum w Turcji. Antysemityzm jest tu ważnym narzędziem gry politycznej, zarówno w walce o poparcie ze strony własnego narodu oraz niegdyś podbitych przez Turcję krajów arabskich, jak i w walce ze znienawidzonym światem zachodnim.


Podobny styl „poparcia” Palestyny znajdziemy w wypowiedziach polityków irańskich, co zarówno łączy, jak jest polem konkurencji o prymat w świecie islamu; konkurencji, która często przejawia się w zawodach, kto bardziej nienawidzi Żydów i kto bardziej kocha Palestyńczyków (tylko tych, którzy zabijają Żydów).


O tej konkurencji mówił niedawno izraelski badacz islamu profesor Moshe Sharon, w obszernym wywiadzie dla izraelskiej gazety „Israel Hayom”.   


Moshe Sharon jest wybitnym znawcą islamu, koncentruje się w swoich badaniach na historii  szyickiego islamu, był pułkownikiem IDF i doradzał premierowi Beginowi w okresie, kiedy rozstrzygała się kwestia pokoju Izraela z Egiptem.  


Zdaniem Sharona, większość ludzi, również większość mieszkańców Izraela, nie zdaje sobie sprawy z głębi nienawiści islamu do Żydów, zakorzenionej w samym Koranie i wpojonej przez samego Mahometa. Żydzi byli od samego początku swego rodzaju wzorcem „wroga islamu” i islam nakazuje walkę z Żydami „do końca świata”. Mogą żyć między muzułmanami, ale pod warunkiem, że zostaną poniżeni. Takie stwierdzenie budzi pewne zdumienie człowieka, który nie zna historii tych relacji w krajach muzułmańskich. (W Polsce pokutuje mit o znacznie lepszej sytuacji Żydów w krajach muzułmańskich niż w krajach chrześcijańskich). Profesor Sharon wyjaśnia:

„Muszą pojawiać się publicznie w ubraniach, które odróżniają ich od innych i poniżają. Sedno sprawy polega na tym, że muzułmanom nie wolno żyć na równi z Żydami. Perspektywa ta opiera się na powiedzeniu, że islam jest religią nadrzędną i przeważa nad wszystkimi innymi religiami. Ta wyższość przybiera na przykład formę tego, że Żyd nie może poślubić muzułmanki, ale muzułmanin może poślubić Żydówkę, ponieważ on jest lepszy, a ona gorsza. Dlatego Żydzi muszą płacić dżizję i również są uderzani w kark, gdy ją płacą.”

To okazywanie pogardy jest częścią nauczania religii, nie jest tylko jakimś elementem z dawnej historii, który został anulowany i jest zwalczany. Przez jednych duchownych jest wdrażany w kolejnych pokoleniach zupełnie otwarcie, przez innych nieco bardziej dyskretnie, ale jest wszechobecny. Muzułmańscy duchowni, nie tylko w Autonomii Palestyńskiej, ale również ci, którzy wygłaszają swoje kazania w Izraelu, niemal wszyscy tydzień w tydzień przypominają wiernym, że celem islamu jest zdobycie władzy nad światem oraz powtarzają słynny hadis wzywający do walki z Żydami do Sądnego Dnia. Dziś, kiedy istnieje potężna muzułmańska emigracja w krajach zachodnich, to nauczanie jest również wbijane do głów muzułmanów będących mieszkańcami Zachodu.

„Główną kwestią, jeśli chodzi o islam, także dzisiaj, jest to, że Żydzi należą do grupy narodów określanej jako „Dom Wojny” (Dar al-Harb). Są to narody, które islam musi podbić. Zatem nie ma czegoś takiego jak zawarcie porozumienia z Żydami, chyba że wiąże się to z porozumieniem takim jak traktat al-Hudajbija, który Mahomet zawarł ze swoimi przeciwnikami, członkami plemienia Kurajszytów, aby zyskać na czasie i wzmocnić swoje siły militarne, a następnie złamać pakt. Innymi słowy, chodzi tu o porozumienia, które od początku miały na celu wyłącznie kupowanie czasu i które później będą zignorowane. Hamas pragnie dzisiaj z nami osiągnąć przejściowe zawieszenie broni."

Samo pojęcie pokoju powoduje wiele nieporozumień. Cel jakim jest nawrócenie całego świata na islam nie może podlegać żadnej dyskusji. Nie ma czegoś takiego jak pokój między muzułmanami a Żydami czy chrześcijanami. Porozumienia pokojowe są rozumiane jako forma tymczasowego zawieszenia broni. Koncepcja rzeczywistego pokoju z niewiernymi nie istnieje w islamie. Oszukujemy się, że oni chcą tego samego co my, spokoju, dostatku, rozwoju gospodarczego. Tam gdzie w polityce dominuje islam, tam ta nasza projekcja jest fikcją. Czym zatem różni się Hamas od Autonomii Palestyńskiej (Fatahu-OWP)?

„Tylko w szczegółach nie związanych z ich doktryną zniszczenia Żydów i państwa Izrael. Mają ten sam cel, a różni się jedynie taktyka jego osiągnięcia. Gdyby mogli, zwolennicy OWP również by nas wymordowali tak jak Hamas, po prostu nie są w stanie tego zrobić, ponieważ IDF wykonuje świetną robotę, powstrzymując ich w Judei i Samarii, i naprawdę musi to kontynuować”.

Zdaniem Moshe Sharona  przyczyną obecnego zła są  Porozumienia z Oslo. „Były katastrofą. Kilku klaunów z dobrymi intencjami pojechało do Oslo i przywiozło dokument, który nie ma absolutnie nic wspólnego z pokojem.” Izraelski uczony wielokrotnie podkreśla, że nie rozumiemy muzułmańskiej mentalność, główny cel podboju świata jest stały i nie podlega dyskusji, a okrucieństwo jest tu wszechobecnym zjawiskiem. Zarówno w stosunku do Żydów, jak i w stosunku do innych niewiernych, a wreszcie w relacjach między samymi muzułmanami.

„Nieludzkie i barbarzyńskie incydenty, takie jak masakra z 7 października miały miejsce w przeszłości, ale na znacznie mniejszą skalę i dotyczyły rodzin lub pojedynczych osób, które doświadczyły okrucieństwa muzułmańskiego terroryzmu. […] Masakra, która miała miejsce 7 października w społecznościach wzdłuż granicy z Gazą, obejmująca profanację zmarłych i żywych, przypadki gwałtów i ścięcia głów, czerpie ze starożytnego tabu islamskiego prawa religijnego, które nie pozwala, aby muzułmanami rządzili Żydzi, nawet tutaj, w Izraelu, izraelscy Arabowie, którzy mieszkają z nami, idą na kompromis, ale na ich najgłębszym, podstawowym poziomie, Żyd jest postrzegany jako gorszy i powinien być upokorzony.”

Wielu ludzi zauważa, że Hamas, odgałęzienie Bractwa Muzułmańskiego, jest zbrojony i finansowany przez Iran i podobnie jak Hezbollah jest właściwie najemnikiem Iranu. To ciekawy problem, ponieważ od 1400 lat trwa mordercza nienawiść między szyitami i sunnitami. W islamie szyickim – przypomina Sharon - uważa się sunnitów za odpowiedzialnych za zabicie wnuka Mahometa, najwyższego księcia islamu, Ḥusayna ibn ʿAlego, najmłodszego syna Alego ibn Abī Ṭāliba, czwartego kalifa w islamie, i Fatimy, córki Mahometa. (Oczywiście fakt, że zrobiło to kilku żołnierzy sunnickiego kalifa, nikogo nie interesuje, winni są wszyscy sunnici przez wszystkie pokolenia.). Szyici wierzą również w powrót Mahdiego, 12 imama, który zniknął bez śladu gdzieś w południowym Iraku i jest w ich wyobrażeniach mesjaszem, który wróci i odkupi świat.

 

Niby znamy podobne majaczenia w chrześcijaństwie, ale raczej nie spotykamy ludzi, którzy traktują takie rzeczy poważnie. Tymczasem tu mamy do czynienia z wiarą tak silną, że może zadecydować o zrzuceniu bomby atomowej, żeby przyspieszyć powrót Mahdiego, ponieważ nim się pojawi musi nastąpić „wielka wojna”. 

„Dwunasty Imam pojawi się w środku krwawej łaźni, w wyniku ogromnej eksplozji. Szyici mają nadzieję, że przede wszystkim zniszczy wszystkich sunnitów. Zanim Mahdi się pojawi, musi nastąpić wielka wojna. Wszystko eksploduje, a potem on pojawi się i będzie rządził światem, gdzie będzie mógł rządzić ‘wspaniałym’ światem szyitów.”

Lęk Arabii Saudyjskiej, Egiptu, czy Turcji przed Iranem jest zrozumiały, ponieważ łatwiej zauważyć paranoję innych niż własną, a własny fanatyzm religijny pomaga czasem zrozumieć siłę i grozę fanatyzmu wroga. 


Zniszczenie Hamasu przez Izrael Iranu nie boli, przeciwnie, to dwie pieczenie przy jednym ogniu, świetna okazja do mobilizacji innych muzułmanów i globalnej lewicy i śmierć znienawidzonych sunnitów.  


Jak się wydaje irańska opozycja zna ten obłęd i rozumie jego siłę lepiej niż inni: nie tylko mieszkający w Iranie sunnici, nie tylko mieszkający tam ludzie innych wyznań, ale również ci szyici, którzy odmawiają dosłownego traktowania swojej wiary.


Po zwycięstwie islamskiej rewolucji w Iranie, irańska lewica, która pomagała obalić szacha, została wymordowana, dziś wśród przeciwników propalestyńskich demonstrantów na Zachodzie szczególnie często widzimy Irańczyków, którzy próbują uświadomić bezmiar samobójczej naiwności zachodniej młodzieży. Jak łatwo się domyśleć, spotyka ich nienawiść i szyderstwo ze strony walczących z kapitalizmem, imperializmem i kolonializmem. Dobrzy ludzie bywają naiwni bez granic, chociaż z tą dobrocią nie przesadzajmy, w tych propalestyńskich demonstracjach na Zachodzie coraz wyraźniej widać żądzę przemocy i krwi.

P.S. Dla tych, którzy nie mieli okazji by wysłuchać lub w inny sposób zapoznać się z typowym piątkowym kazaniem imama poniżej kazanie wygłoszone  22 marca 2024 r. w Islamic Center of Eastern North Carolina w Greenville. Oto co mówił imam Khadem AbuZain:


Allah jest Najwyższy, kiedy zarządził to [piątkowe] kazanie, wielki i uroczysty rytuał co tydzień, który zawiera te słowa, które mogą obudzić dobro w tym islamskim narodzie, aby jego słowa nadal rozpalały ogień nadziei i wiary w islam w piersiach naszej młodzieży, wywołując szok w ich piersiach i sercach, tak że być może pewnego dnia podniosą sztandar dżihadu.

[…]

To są Żydzi, taka jest ich natura, na którą zawsze byliśmy znieczuleni, żyjąc z nimi w tak zwanym pokoju.

Czego oczekujemy od ludzi, których serca są stwardniałe jak kamienie lub jeszcze bardziej okrutne?

Czego oczekujemy od ludzi, których ręce są splamione krwią apostołów i proroków?

Ten naród żydowski, który został przeklęty przez Allaha, jest spragniony krwi i wojny.

Dążą do szerzenia zepsucia na Ziemi i zobaczycie w nich egoizm.

Wczorajsi Żydzi są tymi samymi dzisiejszymi Żydami, a zbrodnie, które dzisiaj widzicie, to te same zbrodnie, które popełniły żydowskie gangi, kiedy w 1948 roku powstał twór syjonistyczny.

Drodzy bracia i siostry, dlaczego Gaza? Dlaczego Gaza teraz? Gaza jest schronieniem dla bohaterów Palestyny, którzy ogłosili zasadę dżihadu i oporu.

To ci, którzy witają śmierć dla honoru. Dali swoje dzieci jako sakrament, jak… i historia to udokumentowała. To są synowie szejka [Ahmeda] Jassina… i wnuki Izza Al-Dina Al-Kassama.

 

Aby zobaczyć klip z imamem Khadema AbuZaina z Greenville w Karolinie Północnej, kliknij tutaj.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj










Problem
Hili: Czuję się niedoceniona.
Ja: Kup sobie nowy kapelusz. 
Hili: Zgłupiałeś, to już takie niemodne.

Więcej

Kraju Republik
nowe twórz bajki…
Andrzej Koraszewski

Student Stanford University z przepaską Hamasu na głowie. ((Zrzut z ekranu konta X)

Kraj Republik zniknął z mapy, ale nie z rzeczywistości. Dziś powrócił do pierwotnej imperialnej nazwy. Nazywa się Rosja. Najtrwalszym wkładem literatury rosyjskiej w kulturę ludzkości pozostają Protokoły mędrców Syjonu, których wpływ nadal rośnie. Obecność mitu nie pozostawia wątpliwości, a próby kwestionowania jego podstaw wywołują ostracyzm, gniew i otwartą wrogość.      


„Przegraliśmy wojnę z obłędem. Być może nigdy jej nie wypowiedzieliśmy. Tak czy inaczej, świat znowu oszalał.” – pisze amerykańska emerytowana profesor psychologii Phyllis Chesler.    

Więcej

Trzy “wzory osobowe”
Autonomii Palestyńskiej
I. Marcus i N. J. Zilberdik

Strona z podręcznika, przy pomocy którego szkoły finansowane i prowadzone przez ONZ uczą palestyńskie dzieci terroryzmu. (Na zdjęciu Dalal Mughrabi.)

Co roku w dniu jego śmierci Autonomia Palestyńska (AP) i Fatah czczą arcyterrorystę Abu Dżihada jako wielkiego palestyńskiego przywódcę i wzór do naśladowania. Przy kilku okazjach AP z dumą przechwalała się, że Abu Dżihad był odpowiedzialny za zamordowanie co najmniej 125 Izraelczyków w atakach terrorystycznych. W tym roku popierana przez USA „zrewitalizowana” AP nie zachowuje się inaczej. 

Więcej
Blue line

Amerykańskie kampusy:
troskliwy wychów terrorystów
Bassam Tawil

<span>Podczas gdy protestujący na uniwersytetach Columbia i Yale wychwalają Hamas i jego „opór” (eufemizm oznaczający przemoc i terroryzm), Arabowie wyśmiewają „propalestyńskich” demonstrantów na kampusach amerykańskich uczelni. Dla tych Arabów, w tym niektórych Palestyńczyków, nie ma nic „propalestyńskiego” we wspieraniu sponsorowanej przez Iran grupy terrorystycznej Hamas. Na zdjęciu: antyizraelski antyizraelski obóz na kampusie Columbia University w Nowym Jorku  (Zdjęcie: Olivia Reingold, twitter/X)</span>

Podczas gdy protestujący na uniwersytetach Columbia i Yale wychwalają Hamas i jego „opór” (eufemizm oznaczający przemoc i terroryzm), Arabowie wyśmiewają „propalestyńskich” demonstrantów na kampusach amerykańskich uczelni. Dla tych Arabów, w tym niektórych Palestyńczyków, nie ma nic „propalestyńskiego” we wspieraniu sponsorowanej przez Iran grupy terrorystycznej Hamas, której członkowie wymordowali 1200 Izraelczyków i porwali ponad 240 innych osób 7 października 2023 r.

Więcej

Dlaczego kobiety w Ameryce
kibicują Hamasowi i Iranowi?
Phyllis Chesler

<span>Źródło: wideo NBC, zrzut z ekranu</span>

Czy zauważyliście, że młode kobiety w całej Ameryce demonstrują na rzecz Hamasu, Iranu i Palestyny? Dlaczego te uprzywilejowane i wykształcone kobiety, spadkobierczynie ruchu #MeToo oraz zachodniego feminizmu drugiej i trzeciej fali, miałyby kibicować gwałcicielom i zabójcom, prawdopodobnie najbardziej krwiożerczym i sadystycznym mizoginistom po Czyngis-chanie? Dlaczego stają po stronie islamistycznych barbarzyńców, którzy więzili, torturowali i dokonywali egzekucji na własnych kobietach za zsuniętą islamską zasłonę i którzy siłą nawracaliby swoje zachodnie wielbicielki na islam, zasłoniliby je również i zmuszali do poligamicznych małżeństw?
Czy te wykształcone córki zamożnych rodziców rozumieją, że jeśli wyrażą jakiekolwiek poglądy uważane za dysydenckie w Gazie, Teheranie lub Kabulu, albo jeśli ogłoszą, że są „queer” lub gejami (tak identyfikują się niektóre z tych aktywistek), to natychmiast zostaną zabite?

W miesiącach od 7 października 2023r., oprócz odrażającego milczenia fałszywych feministek w sprawie zbiorowych gwałtów na kobietach i mężczyznach, torturowania dzieci i całych rodzin, porwań ludności cywilnej – widzieliśmy przerażające tsunami nienawiści do Izraela, Ameryki i Żydów.

Więcej
Blue line

Rdzenna matematyka:
zasłona dymna
Jerry A. Coyne

Matematyka nie ma granic stwierdza profesor Rowena Ball z College of Science ANU, co jest świętą prawdą, ale jej twierdzenie, że zręczne sygnalizowanie dymem jest matematyką, może być przesadą. (Źródło zdjęcia: Nic Vevers/ANU) 

Kiedyś myślałem, że „dekolonizacja” STEM [nauk ścisłych] jest najsilniejsza w Nowej Zelandii i Republice Południowej Afryki, co oczywiście jest ruchem mającym na celu detronizację tak zwanej „zachodniej” nauki na rzecz nauki rdzennej. Ale teraz zaczynam się zastanawiać, czy „urdzennowienie/dekolonizacja nauki” nie wkracza także w głąb Australii.Śledzę rozwój wydarzeń w Nowej Zelandii znacznie uważniej niż w innych miejscach, ponieważ często piszą do mnie tamtejsi naukowcy, którzy rozpaczają z powodu detronizacji współczesnej nauki (która od jakiegoś czasu nie jest „zachodnia”) na rzecz Mātauranga Maorysów (MM), „sposobu poznania” rdzennych Maorysów. Odwiedziłem także Nową Zelandię, uwielbiam to miejsce i byłbym zdruzgotany, gdyby nauka została rozwodniona przez przesądy, mity, legendy i moralizowanie.

Więcej

Teraz jest czas
na dokonanie wyboru
Caroline B. Glick

Premier Izraela Benjamin Netanjahu przemawia podczas konferencji prasowej w Jerozolimie, 31 marca 2024. Zdjęcie: Marc Israel Sellem/POOL.

Turyści odkryli w środę koło miasta Arad na południu Izraela pozostałości irańskiego pocisku balistycznego z nocnego ataku 13 kwietnia. Izraelski telewizyjny kanał 11 zidentyfikował to jako pocisk Khader-1. Khader-1, podobnie jak rakiety Imad, których Iran również użył w ataku, mają zdolność przeniesienia głowicy nuklearnej.


Fakt, że Iran użył dwóch rakiet balistycznych zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych, powinien wywołać wszystkie możliwe sygnały alarmowe. We wtorkowym wywiadzie dla Deutsche Welle przewodniczący Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi powiedział, że Iranowi brakuje „tygodni, a nie miesięcy” od posiadania wystarczającej ilości wzbogaconego uranu do skonstruowania bomby 
atomowej.

Więcej

Na “afrykańskim placu”
pojawiają się nowi gracze
Alberto M. Fernandez


Sześć miesięcy po wydaleniu francuskich żołnierzy z Nigru przyszła kolej na zaproszenie żołnierzy amerykańskich do opuszczenia kraju. Amerykańskie siły przebywały w Nigrze od niecałej dekady i Stany Zjednoczone wydały ponad 100 milionów dolarów na budowę bazy antyterrorystycznej w pobliżu północnego miasta Agadez. Teraz junta wojskowa rządząca krajem od lipca 2023 r. nie tylko poprosiła Amerykanów o opuszczenie kraju, ale wydaje się, że zrobiła to stanowczo. Według “Le Monde” premier Nigru Ali Lamine Zeine powiedział wysokiemu rangą pracownikowi Departamentu Stanu, Kurtowi Campbellowi, że „amerykański kontyngent nie jest już mile widziany”.

Więcej

Hamas przegrywa w Gazie,
ale wygrywa w USA
Ben-Dror Yemini

Profesor Shai Davuidai zatrzymany przed wejściem na uniwersytet, na którym jest zatrudniony. (Źródło zdjęcia: zrzut z ekranu wideo)

Profesor stał przed wejściem na kampus uniwersytecki wstrząśnięty antysemickimi protestami. Jego przepustka pracownicza nie zadziałała. Był w szoku. Wiedział, że uniwersytet jest wobec niego wrogi. Wiedział, że atmosfera jest napięta. Wiedział, że żydowscy studenci się boją. Słyszał antysemickie skandowanie: „Żydzi, wracajcie do Polski”. Słyszał wezwania do coraz większej liczby aktów rzezi. I był przekonany, że władze uczelni zajmą się chuliganami i rasistami, a nie tymi, którzy z nimi walczą. Ale mylił się.
Nie wydarzyło się to ani w Monachium w latach trzydziestych, ani w Berlinie. Do zdarzenia doszło w ubiegły weekend na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku. Profesorem jest Shai Davidai, Amerykanin izraelskiego pochodzenia, wykładowca prestiżowej uniwersyteckiej szkoły biznesu zrzeszonej w Ivy League.

Więcej

USA, Katar i Iran:
Uwolnijcie zakładników!
Michael Calvo

<span>Chociaż wśród zakładników w Gazie nadal znajdują się obywatele amerykańscy, wydaje się, że Stany Zjednoczone stanęły po stronie grup terrorystycznych Hamasu i Hezbollahu oraz wspierających tych terrorystów patronów, Kataru i Iranu. Na zdjęciu: Hersh Goldberg-Polin, obywatel Stanów Zjednoczonych i Izraela przetrzymywany jako zakładnik Hamasu w Gazie, z amputowaną lewą ręką, pojawia się w propagandowym filmie Hamasu opublikowanym 24 kwietnia 2024 r.</span>

To nie pierwszy raz, kiedy muzułmanie przeprowadzają ataki na niemuzułmanów i biorą zakładników.


Nie słyszeliśmy, by rektor kairskiego uniwersytetu Al-Azhar, ani Egipt i Jordania, państwa muzułmańskie, które zawarły porozumienie pokojowe z Izraelem, potępiły Hamas za przetrzymywanie izraelskich, amerykańskich, chińskich, francuskich, niemieckich, rosyjskich, filipińskich i tajskich zakładników.


Nie mogli tego potępić: branie jeńców jest dozwolone przez Koran (9:5; 23:1-5 i 70:30-35), o ile jeńcy nie są muzułmanami. W związku z tym ISIS uzasadniało branie jazydzkich kobiet na niewolnice seksualne.

Więcej

Dlaczego USA wspierają
tych, którzy demonizują Amerykę?
Itamar Marcus i Ephraim D. Tepler

Źródło zdjęcia: Wikipedia.

Dlaczego sojusznicy Hamasu, którzy terroryzują i grożą zwolennikom Żydów i Izraela na kampusach w całych Stanach Zjednoczonych, jednocześnie krzyczą „śmierć Izraelowi” i „śmierć Ameryce”?

Odpowiedź jest taka, że podczas gdy Stany Zjednoczone są siłą napędową wywierającą nacisk na Izrael, aby zaakceptował rządy Autonomii Palestyńskiej w Gazie i podczas gdy AP przyjmuje z radością pomoc USA i cicho dziękuje jej za wsparcie ratujące życie, AP jednocześnie nieustannie demonizuje USA. AP posuwa się nawet do twierdzenia, że wojna Izraela przeciwko Hamasowi w Gazie jest w rzeczywistości antyarabską i antyislamską wojną amerykańską, w której Izrael jest jedynie amerykańskim narzędziem. 

Więcej
Blue line

Co widzą ci,
którzy nie widzą?
Andrzej Koraszewski

Kadr z filmu \

Czasami pytam młodych ludzi, czy widzieli film „Kabaret”. Wśród urodzonych w tym stuleciu z tych, których o to pytałem, nikt nie słyszał o tym filmie. Kiedy wszedł na ekrany w 1972 roku był niezwykle popularny. Fenomenalna gra Lizy Minnelli i Michaela Yorka była częściej tematem dyskusji, niż fakt, że była to (i nadal jest) najwspanialsza prezentacja atmosfery Berlina w momencie, w którym nazizm stawał się religią niemieckiego narodu. Film jest dostępny za niewielką opłatą, można go również kupić na DVD. Oglądanie go dziś robi piorunujące wrażenie. Ponad pół wieku temu ten film opowiadał o odległej historii, dziś opowiada o świecie, w którym żyjemy.

Więcej

Terroryzm psychologiczny:
czy padniemy ofiarą?
Sheri Oz


To jest terroryzm psychologiczny w najbardziej wyrafinowanej formie.

Czuję się złapana w pułapkę – a to nie ja dźwigam na barkach ciężar narodu. Nie ja mam obowiązek lub władzę podejmowania jakichkolwiek decyzji. Jestem zwykłą obywatelką, która próbuje przebić się przez gąszcz informacji i „informacji”, aby zrozumieć, co się teraz dzieje i gdzie stoję wśród różnych punktów widzenia.


Ale najpierw sam film. Napis po arabsku w rogu i na pełnym ekranie na końcu filmu oznacza: „Media wojskowe”.

Więcej
Blue line

Alternatywny Genesis:
Boski reality show
Lucjan Ferus

Jean Effel (szkic ołówkowy do ilustracji książki „Stworzenie świata”)

Kiedy widzę jak w telewizji powtarzany jest do znudzenia ten sam film czy serial i kiedy patrzę na postaci w nich grające, nie zdające sobie sprawy z wielokrotności swego pobytu na ekranie, nieodmiennie przychodzą mi na myśl pytania: Czy przypadkiem nie jest tak samo z naszym życiem? Skąd mamy pewność, że żyjemy tylko jeden, jedyny raz i że jest to nasze premierowe życie? A może jesteśmy w podobnej sytuacji jak ci niczego nie świadomi bohaterowie, ciągle powtarzanych filmów? Może już nie raz odgrywaliśmy tę naszą życiową rolę, myśląc, że wszystko od nas zależy, a tak naprawdę nie mogąc niczego w niej zmienić?

Więcej

Jest wielu winnych
wzrostu antysemityzmu
Howard Levitt

<span>Kto jest winien fali nienawiści do Żydów, która zalewa kanadyjskie miejsca pracy, uniwersytety, związki zawodowe, wpisy w mediach społecznościowych, a nawet nasze ulice i dzielnice? Kim są zwolennicy antysemityzmu? Na zdjęciu: Policja bada miejsce, z którego została ostrzelana żydowska szkoła w listopadzie 2023r. (Zrzut z ekranu wideo)</span>

Kanadyjscy pracodawcy od kilku lat coraz częściej zatrudniali trenerów „różnorodności, równości i włączenia” (DEI), aby uwolnić swoich pracowników od świadomego, a nawet podświadomego rasizmu. Na pierwszy rzut oka, kto może sprzeciwić się różnorodności, równości i włączeniu? To jakby sprzeciwić się Świętemu Mikołajowi.


Niestety, warsztaty te zbyt często były przejmowane przez radykalnych ideologów, którzy w efekcie podżegali do konfliktów rasowych. Nieszczęśliwa historia Richarda Bilkszto, który popełnił samobójstwo po tym, jak jeden z takich szkoleniowców uznał go za rasistę, ponieważ powiedział, że Kanadyjczycy nie są bardziej rasistowscy niż Amerykanie, była tylko nagłośnioną sprawą będącą czubkiem góry lodowej.

Więcej

Wycie wściekłości
na cywilizację
Brendan O’Neill


Bez wątpienia najgorszym podejściem do tematu "obozu solidarności z Gazą", który od zeszłego tygodnia okupuje Columbia University w Nowym Jorku, jest mówienie, że studenci zawsze robili takie rzeczy. Studenci od zawsze okupowali budynki i place, aby wyrazić swój pogląd polityczny. Studenci od dawna agitowali przeciwko wojnie. Studenci często okazują radykalną intensywność. Spójrzcie na erę Wietnamu – piszą publicyści w świecie chrześcijańskim – tak jakby obóz poparcia dla Gazy był kolejną eksplozją młodzieńczego antyimperializmu.

Więcej

Antyliberalna krucjata
w obronie antysemickiego tłumu
Jonathan S. Tobin

Studenci na Columbia University (Zrzut z ekranu wideo)

Wszelkie wątpliwości co do tego, czy władze Uniwersytetu Columbia rozumiały gniew, jaki wywołało tolerowanie rutynowej nienawiści do Żydów na ich kampusie, zostały rozwiane w tym tygodniu, dzień po zeznaniach przedstawicieli uniwersytetu przed Izbą Reprezentantów USA. To, co nastąpiło później, stanowiło rzadką próbę wyegzekwowania pewnych konsekwencji wobec antysemickiego tłumu. Ale chociaż wezwanie policji i stanowczość była pewną ulgą, przyzwolenie, jakie tacy ludzie najwyraźniej otrzymali od władz, o tyle gotowość tak wielu liberalnych ekspertów w prasie korporacyjnej do obrony tej tłuszczy jest oznaką tego, w jak niebezpiecznym momencie historii znaleźliśmy się dziś.

Więcej

Co znaczą związki
Chin z Hamasem?
Steven Stalinsky

Chiński dyplomata Wang Kejian spotkał się 17 marca w Katarze z przywódcą politycznym Hamasu Ismailem Haniją (źródło: Biuro Mediów Hamasu).

Coraz wyraźniejszy sojusz Hamasu z Rosją i Chinami po ataku Hamasu z 7 października jest istotnym elementem sytuacji. Rosja zyskała na odsunięciu uwagi świata od jej wojny w Ukrainie; Chiny zyskały na odsunięciu uwagi od Tajwanu – wydaje się, że oczy wszystkich zwrócone są na wojnę Izrael-Hamas. Chińscy komentatorzy zwracają uwagę, że konflikt Hamas-Izrael oferuje Chinom szansę na inwazję na Tajwan, którą „należy rozpocząć natychmiast”, podczas gdy uwaga Stanów Zjednoczonych jest skierowana gdzie indziej. Przywódca Hamasu powiedział, że Chińczycy mogą wziąć przykład z 7 października.

Więcej

„Lepsi” cywile
z Gazy
Alan M. Dershowitz

<span>Niektórzy cywile w Gazie ponoszą „ciężką odpowiedzialność za wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd”. Weźmy pod uwagę cywilów z Gazy, którzy 7 października podążyli za terrorystami do Izraela. Cywile ci pojmali pielęgniarkę Nili Margalit i po zamordowaniu innych Izraelczyków uprowadzili ją do Gazy, gdzie pokazali ją „rozradowanym tłumom” cywilów, którzy wiwatowali na cześć jej porywaczy. Na zdjęciu: terrorysta Hamasu i palestyńscy wspólnicy cywilni wchodzą do kibucu Be'eri, by mordować, gwałcić, torturować i porywać Żydów, 7 października 2023 r. (Źródło zdjęcia: kamera bezpieczeństwa kibucu Be'eri)</span>

„Zbrodnie popełnione przez Niemców są okropne i na każdym rogu słyszy się o nieszczęściach i stratach, jakie celowo sprowadzili na narody. Najdziwniejsze jest to, że nawet lepsi ludzie wśród Niemców nie są świadomi swojej ogromnej odpowiedzialności za te wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd i że świat zewnętrzny jest raczej skłonny o tym zapomnieć”.


Te słowa napisał Albert Einstein 16 września 1945 roku, wkrótce po zakończeniu II wojny światowej, w liście, który miałem szczęście zdobyć.

Więcej

Skamieniałe zachowanie:
termity w bursztynie
Jerry A. Coyne


Oto rzadki przykład skamieniałości zachowań zwierząt. W tym przypadku chodzi o termity, których współcześni przedstawiciele jako pary angażują się w zachowania zwane „bieganiem w tandemie”. Dzieje się tak po tym, jak odlatuje grupa rozmnażających się termitów, które opuściły swoje gniazdo narodzenia. Zachowanie to z pewnością ewoluowało jako sposób na rozpoczynanie nowych kolonii. W przeciwieństwie do innych owadów społecznych, takich jak pszczoły, w kolonii termitów jest wiele zdolnych do rozmnażania się samców i samic, które mają skrzydła, oczy i zdolność do kojarzenia się i zakładania nowych kolonii (innym robotnikom brakuje skrzydeł i oczu). W czasie godów rój reprodukcyjnych osobników odlatuje losowo, a następnie ląduje na ziemi lub, w tym przypadku, na pniu drzewa.

Więcej

Jak głęboka jest nienawiść
muzułmanów do niewiernych?
Andrzej Koraszewski

Ten słodki obrazek pokutuje w sieci od lat. Nie przybliża pokoju. Ignorancja i naiwność nie pierwszy raz sprzyjają barbarzyństwu.     

Bestialska napaść wyzwoliła wycie żądnej krwi tłuszczy za oceanem i w Europie, podniecając również Teheran, Ankarę, Moskwę i Pekin. Ideologie są różne, ale chwilowo cel jest wspólny – Śmierć Ameryce, ale najpierw śmierć Izraelowi. Odwieczny fanatyzm religijny znakomicie służy do rozbudzenia gniewu na wspólnego wroga. O ile napad zbirów Hamasu i towarzyszących im cywilów na izraelskie miejscowości w pobliżu granicy z Gazą przyniósł mieszkańcom Gazy katastrofę, czyli klęskę militarną i humanitarną, to zdaniem przywódców Hamasu, ich sponsorów i ich sojuszników, 7 października przyniósł historyczne zwycięstwo na skalę światową, a im więcej palestyńskich ofiar (faktycznych lub zmyślonych), tym większy sukces islamu w sojuszu z globalną lewicą w ich wojnie z demokracjami.

Na łamach gazety „The Wall Street Journal” Steven Stalinsky analizuje islamskie reakcje na masowe propalestyńskie protesty w amerykańskich miastach, a w szczególności na amerykańskich uniwersytetach. Autor cytuje wypowiedzi przywódców organizacji terrorystycznych zachwyconych wizją podpalenia świata.

Więcej
Blue line

Zobaczcie bojkot
XXI wieku 
Phyllis Chesler


Książka w łańcuchach. Zdjęcie: Square Frog/Pixabay.

Dwunastego kwietnia „Ha'aretz” opublikował długi i ważny artykuł, w którym opisano „bezprecedensowy światowy bojkot izraelskich naukowców”. Ich raport opiera się na ankiecie przeprowadzonej w styczniu przez Izraelską Akademię Młodych, w której jedna trzecia z 1000 ankietowanych starszych wykładowców zgłosiła „znaczny spadek ich więzi z naukowcami za granicą”.

Więcej

Jak „przebudzona lewica”
stała się miłośniczką Iranu 
Brendan O’Neill


Zatrzymać ludobójstwo, sympatycy Hamasu protestują w Helsinkach, 21 października 2023r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)   

Jak szybko lobby „Zawieszenie broni teraz!” zamieniło się w pieniących się podżegaczy wojennych. Gdy tylko Iran rozpoczął swoje zbrodnicze bombardowanie Izraela, ci fałszywi zwolennicy pokoju podskakiwali z radości. To „prawdziwa solidarność” – stwierdziła jedna z grup protestacyjnych w odpowiedzi na grad rakiet Iranu na państwo żydowskie. 

Więcej

Chrześcijanie wolą żyć
w Izraelu
Bassam Tawil

<span>Odkąd Autonomia Palestyńska (AP) przejęła kontrolę nad Betlejem w 1995 r., udział chrześcijan w populacji spadł z 65% do zaledwie 12% obecnie. W przeciwieństwie do tego w ostatnich latach populacja chrześcijan w Izraelu rośnie. „Większość z nas, 180 tys. chrześcijańskich Izraelczyków, woli żyć swobodnie pod rządami Izraela, niż pod reżimem Autonomii Palestyńskiej kontrolującym Betlejem. Izrael daje nam wolność, podczas gdy życie pod rządami Arabów było ludobójcze dla chrześcijan na całym Bliskim Wschodzie” – mówi Szadi Challoul, chrześcijanin Maronita, który określa siebie jako „patriotycznego Izraelczyka”. Na zdjęciu: Bazylika Narodzenia Pańskiego w Betlejem z Abbasem w roli statysty. (Źródło obrazu: Britannica)</span>

Tego samego dnia, w którym prezenter amerykańskiej telewizji Tucker Carlson przeprowadził wywiad z pastorem z Betlejem, który fałszywie oskarżył Izrael o znęcanie się nad chrześcijanami, Izraelski Uniwersytet w Hajfie poinformował o mianowaniu profesor Mony Maron na stanowisko rektora. Maronicka chrześcijanka z wioski Isfija niedaleko Hajfy, Maron jest pionierką w zakresie integracji i awansu kobiet w nauce, szczególnie w społeczności arabskiej. Była pierwszą Arabką ze swojej wioski, która uzyskała stopień doktora i pierwszym arabskim profesorem neuronauki w Izraelu.

Więcej

Protesty propalestyńskie
w Ameryce
Jerry A. Coyne

Studenckie rozruchy na Columbia University, 21 kwietnia 2024r. (Zrzut z ekrtanu wideo)

Rozprzestrzeniły się w ciągu ostatnich dwóch tygodni propalestyńskie protesty po całej Ameryce, zwłaszcza na kampusach uniwersyteckich, takich jak Yale i Columbia, ale także w wielu miastach, gdzie protestujący blokują mosty i ulice. Te protesty stały się intensywniejsze i bardziej nienawistne. Nieuniknione hasła stały się mroczniejsze, przekształcając się z nienawiści do Izraela w nienawiść do Żydów. W niektórych miejscach (patrz poniżej) wybuchła także przemoc wobec Żydów. Nastroje wśród protestujących zmieniają się z obrony narodu palestyńskiego na aprobatę Hamasu i Iranu oraz przemocy i terroryzmu.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Gdy­by nie Ży­dzi
nie byłoby problemu
Henryk Grynberg

Islam jako potęga
kolonialna
Daled Amos

Geneza i paradoksy
teizmu (IV)
Lucjan Ferus

Historie zakładników
i narracje terrorystów
Liat Collins

Czemu Warszawa mówi,
że „Tel Awiw powiedział”?
Andrzej Koraszewski

Co robić by chronić
prawa człowieka?
G. Steinberg i I. Reuveni

„Science”: rozszerzyć DEI
w STEMM
Jerry A. Coyne

Niebezpieczny pęd by
uratować Hamas
Allan M. Dershowitz

Hamas niszczy Gazę,
ale głosi „zwycięstwo”
Bassam Tawil

Palestyńczycy  nie są
małymi dziećmi
Einat Wilf 

Ruchy masowe i tęsknota
do nienawiści
Andrzej Koraszewski

Antonio Guterres i kochający
terror arcykapłan
Z materiałów MEMRI

Ile jest wart
martwy Żyd?
Gadi Taub

Prawdziwy obraz wojny
na Bliskim Wschodzie
Matti Friedman

Zniszczenie irańskiego konsulatu
było całkowicie uzasadnione
Con Coughlin

Blue line
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk