Prawda

Wtorek, 7 maja 2024 - 16:41

« Poprzedni Następny »


Dlaczego organizacje naukowe powinny zachować neutralność polityczną?


Jerry A. Coyne 2024-04-11


Agustín Fuentes z pewnością stara się o tytuł Naukowca Roku ds. Sprawiedliwości Społecznej, co udokumentowałem w wielu postach. Ilekroć pojawia się artykuł o fanatyzmie, rasizmie i seksizmie naukowców, w tym o Darwinie, lub gdy trzeba napisać artykuł wychwalający sprawiedliwość społeczną w nauce, ale który będzie miał niewielki lub żaden wpływ na społeczeństwo, prawdopodobnie znajdziesz tam nazwisko Fuentesa. (Jest profesorem antropologii w Princeton.)

W ramach swojej ostatniej próby wprowadzenia polityki do nauki napisał „e-list” do „Science” , który można przeczytać, klikając na link poniżej. Nie wiedziałem wcześniej o e-Listach, ale stanowią one „forum ciągłej oceny wzajemnej. E-Listy nie są redagowane, korygowane ani indeksowane, ale są sprawdzane”. Być może powinienem był przesłać ten list w formie e-Listu, zamiast publikować go tutaj, ale już zacząłem go pisać, więc kontynuujmy.


W tym e-Liście Fuentes obszernie argumentuje, że czasopisma i organizacje naukowe powinny wykorzystywać swoją wiedzę specjalistyczną, aby wypowiadać się na temat aktualnych problemów politycznych, społecznych i moralnych. Innymi słowy, organizacje te nie powinny być instytucjonalnie neutralne, jak Uniwersytet w Chicago (zobacz nasz Kalven Report). Uważam jednak, że całkowicie się myli i że instytucje te powinny starać się zachować neutralność, z wyjątkiem wypowiadania się w kwestiach politycznych, które bezpośrednio wpływają na naukę lub dziedzinę nauki reprezentowaną przez daną organizację. Powody są oczywiście te same, które stworzyły nasz Kalven Report: oficjalne oświadczenia w kwestiach dyskusyjnych mają tendencję do tłumienia wypowiedzi, wymagają, aby ktoś był arbitrem w kwestii „właściwego” poglądu i często są prawdopodobnie głęboko uwarunkowane przez ideologię, która aktualnie dominuje. Jest to problem występujący w wielu wypowiedziach na temat dysproporcji rasowych i płciowych w przeszłości; nasze poglądy stały się bardziej moralne i egalitarne, a także bardziej oparte na danych; i to będzie kontynuowane.


Cóż, przeczytajcie pogląd Fuentesa na temat tego, jak organizacje powinny formułować „właściwe” twierdzenia na temat społeczeństwa, a oczywiście Fuentes jest arbitrem tego, co jest „właściwe”:


Oto trzy twierdzenia, które zdaniem Fuentesa sformułowały organizacje naukowe i które powinny były zostać sformułowane, ponieważ są prawdziwe z naukowego punktu widzenia. (Jego słowa są wcięte, chyba że zaznaczono inaczej). Tylko pierwszemu brakuje oczywistego znaczenia społecznego.

Poniżej znajdują się trzy niezaprzeczalne stwierdzenia faktów naukowych:


„ Ewolucja biologiczna jest główną zasadą organizującą współczesną biologię”.


Genetyka  pokazuje, że ludzi nie można podzielić na biologicznie odrębne podkategorie”.


„Chociaż ‘rasa’ nie jest biologią, rasizm wpływa na naszą biologię, zwłaszcza na nasze zdrowie i dobre samopoczucie”.

Chociaż pierwsze twierdzenie wydaje się prawdziwe, nadal jest dyskusyjne i faktycznie widziałem naukowców kwestionujących je. Powiedziałbym po prostu, że „ewolucja” jest wyjaśnieniem, w jaki sposób rzeczy stały się takimi, jakie są, i że alternatywne wyjaśnienie kreacjonizmu jest fałszywe. Zdanie „nic w biologii nie ma sensu inaczej niż w świetle ewolucji” – słynne powiedzenie Teodozjusza Dobzhansky’ego – jest niejasne, jeśli nie wyjaśni się dokładnie, co oznacza „mieć sens” i „w świetle ewolucji”. Mam jednak mniejsze pretensje do tego twierdzenia niż do pozostałych.


Drugie twierdzenie jest prawdziwe w pewnym sensie, ponieważ nie możemy podzielić ludzkości na skończoną i ustaloną liczbę populacji o dużych różnicach genetycznych, ale w rzeczywistości „rasa” również nie jest konstruktem społecznym. Stoi za tym biologia, nawet w przypadku „prostych” ras, które większość z nas potrafi nazwać. Gdyby był to konstrukt czysto społeczny, firmy takie jak 23andMe nie działałyby i nie można byłoby określić czyjegoś pochodzenia z dużą dokładnością na podstawie wielu loci, a nawet morfologii. Oto fragment, który Luana Maroja i ja napisaliśmy na temat rasy w naszym artykule w „Skeptical Inquirer” [link do polskiego tłumaczenia: https://www.listyznaszegosadu.pl/ideologiczne-podwazanie-biologii],  traktującym o erozji biologii przez ideologię.

Nawet stary i przebrzmiały pogląd na rasę nie jest pozbawiony biologicznego znaczenia. Grupa naukowców porównała szeroką próbkę genów u ponad 3600 osób, które same określiły się jako Afroamerykanie, biali, Azjaci (z Azji Wschodniej) lub Latynosi. Analiza DNA wykazała, że grupy te połączyły się w klastry genetyczne, a zgodność wynosiła 99,84 procent między klastrem, do którego należały jednostki, a ich samookreśleniem rasowym. To z pewnością pokazuje, że nawet stara koncepcja rasy nie jest „bez znaczenia biologicznego”. Ale nie jest to zaskakujące, ponieważ biorąc pod uwagę ograniczone przemieszczanie się w przeszłości, populacje ludzkie ewoluowały w dużej mierze w geograficznej izolacji od siebie - z wyjątkiem „Latynosów”, niedawno zmieszanej populacji, której nigdy nie uważano za rasę. Jak wie każdy biolog ewolucyjny, geograficznie odizolowane populacje z czasem ulegają zróżnicowaniu genetycznemu i dlatego możemy używać genów, aby dobrze zgadywać, skąd pochodzą populacje.


Nowsze prace, wykorzystujące naszą zdolność do łatwego sekwencjonowania całych genomów, potwierdzają wysoką zgodność między samodzielnie zidentyfikowaną rasą a grupami genetycznymi. Jedno badanie dwudziestu trzech grup etnicznych wykazało, że dzielą się one na siedem dużych klastrów „rasy/etniczności”, z których każdy jest związany z innym obszarem świata. W dokładniejszej skali analiza genetyczna Europejczyków pokazuje, że, co niezwykłe, mapa ich konstytucji genetycznej pokrywa się niemal idealnie z mapą samej Europy. W rzeczywistości DNA większości Europejczyków może zawęzić miejsce  ich urodzenia do obszaru o promieniu około 800 kilometrów.

 

Jaki jest pożytek z takich klastrów etnicznych? Zacznijmy od czegoś, co wielu ludzi zna: umiejętności odkrycia własnego pochodzenia na podstawie genów. Gdyby nie było różnic między populacjami, zadanie to byłoby niemożliwe, a „firmy poszukiwania przodków”, takie jak 23andMe, nie istniałyby. Ale nie potrzebujesz nawet sekwencji DNA, aby dość dokładnie stwierdzić pochodzenie etniczne. Cechy fizyczne mogą czasami być wystarczające: na przykład, programy AI mogą dość dokładnie przewidzieć rasę deklarowaną przez badanych na podstawie samych skanów rentgenowskich klatki piersiowej.

Jeśli chodzi o trzecie stwierdzenie, jest ono całkowicie dyskusyjne. Tak, pogląd, że „rasizm wpływa na biologię niektórych ludzi” jest trywialnie prawdziwy. Jednak stwierdzenia takie jak „rasizm jest odpowiedzialny za wyższą śmiertelność czarnych niż białych matek i dzieci w Ameryce” (co jest szeroko nagłaśniane w mediach) przypisuje bezspornemu faktowi dyskusyjną przyczynę. Tak, ta różnica istnieje, ale istnieją również inne wyjaśnienia, w tym różnice kulturowe i dietetyczne, stany fizjologiczne, takie jak choroby wątroby i ciśnienie krwi, zażywanie narkotyków itd., ale nikt nie zadał sobie nawet trudu, aby wspomnieć o tych alternatywach w literaturze. Przyjmowanie wyjaśnienia zjawiska, dla którego istnieje kilka możliwych wyjaśnień, „ciągłemu rasizmowi”, nie jest dobrą nauką. Trzecie stwierdzenie Fuentesa jest dyskusyjne i nie można go prima facie uznać za prawdziwe. Nauka może potencjalnie rozwiązać ten problem, ale nie został on rozwiązany.


Ponieważ domyślne wyjaśnienia związane z ciągłym i strukturalnym rasizmem lub seksizmem stały się obecnie wszechobecne w oficjalnych wypowiedziach czasopism naukowych i stowarzyszeń – i to nie tylko na temat społeczeństwa, ale także w kwestiach wewnętrznych, takich jak awanse, granty i przyjmowanie artykułów – powinniśmy uważać na następujące typy stwierdzeń, również pochodzące od Fuentesa:

W ramach tej zmiany kulturowej, która miała miejsce w ciągu ostatnich 5 lat, szereg organizacji naukowych zajmujących się biologią, psychologią i zdrowiem człowieka wydało mocne, naukowo uzasadnione oświadczenia przeciwko niewłaściwemu wykorzystaniu, błędnemu postrzeganiu i fałszywemu przedstawianiu danych i analiz dotyczących zmienności ludzkiej. Obejmują one wyjaśnienia, dlaczego i w jaki sposób rasy nie dzielą biologicznie ludzkości, jak wygląda różnorodność genetyczna człowieka, jak rasizm kształtuje i wpływa na zdrowie ludzkie, dlaczego IQ i ekonomia nie są najlepiej wyjaśniane przez aspekty biologii jednostki oraz w jaki sposób wzorce chorób są powiązane z różnorodnością biologiczną i społeczną człowieka. Wiele z tych organizacji przedstawiło także krytykę własnej historycznej i kluczowej roli w propagowaniu uprzedzeń, złych praktyk naukowych i szkód, takich jak eugenika, dyskryminujące leczenie medyczne i psychologiczne oraz prawa dotyczące krzyżowania ras. Takie oświadczenia zostały opublikowane przez National Academies of Sciences, Engineering and Medicine Stanów Zjednoczonych; American Medical AssociationAmerican Psychological AssociationAmerican Association for the Advancement of Science (AAAS, wydawca “Science”).

Jednak, jak pokazaliśmy z Luaną, organizacje naukowe w dalszym ciągu propagują uprzedzenia, błędne przekonania i nieporozumienia, próbując trzymać się „postępowego” programu ideologicznego. Miecz ideologicznego zaangażowania tnie w obie strony.


To prawda, że wiele twierdzeń, do których odwołuje się Fuentes, ma „naukowe uzasadnienie”, ponieważ odwołuje się do nauki i brzmi naukowo, często jednak opierają się na założeniach, które nie zostały naukowo przetestowane. Innymi słowy, są dyskusyjne, a to oznacza, że promowanie ich tak, jakby były „niezaprzeczalnie prawdziwe”, jest niewłaściwe.


Oto, co według Fuentesa robimy źle: jesteśmy neutralni politycznie:

Są jednak indywidualni naukowcy, politycy i członkowie społeczeństwa, którzy potępiają publiczne oświadczenia organizacji naukowych jako „polityczne”, twierdząc, że jedynym powodem, dla którego zabierają głos w kwestiach społecznych, są naciski. Ich głównym argumentem jest to, że nauka powinna być neutralna, a wtargnięcie do sfery politycznej szkodzi uczciwości naukowej. Prawdą jest, że oświadczenia niektórych organizacji popierające kandydatów politycznych lub określone stanowiska w zakresie praw człowieka są celowo polityczne i nie są powiązane wyłącznie z głównymi obszarami działalności organizacji. W takich przypadkach organizacje powinny zachować szczególną ostrożność i w pełni rozważyć wpływ, negatywny i pozytywny, na ich pozycję i wiarygodność. Mówiąc najprościej, nie wszystkie organizacje powinny zajmować się wszystkimi lub nawet większością tematów społecznych. Ale prawdą jest również, że nauka jako dziedzina praktyki i organizacje naukowe jako podmioty nigdy nie były neutralne.

Oczywiście naukowcy nigdy nie byli całkowicie neutralni w kwestiach politycznych, ideologicznych czy moralnych, ale to nie znaczy, że nie powinni starać się zachować neutralności. A to oznacza unikanie wygłaszania oświadczeń politycznych, ideologicznych czy moralnych, które nie mają wpływu na postęp nauki (lub dziedziny nauki promowanej przez czasopismo lub stowarzyszenie). Jeżeli istnieją ważne kwestie społeczne, których wynik w decydującym stopniu zależy od nauki, być może naukowcy mogliby się o nich wypowiedzieć, ale wówczas dowody muszą być niemal niezaprzeczalne, a ludzie muszą zachować ostrożność. O wiele lepiej, kiedy naukowiec wypowiada się w takich sprawach jako „prywatny obywatel” (nawet pisząc artykuły takie jak Fuentes, odpowiednio oznaczone jako „osobiste opinie”), niż kiedy organizacje naukowe i czasopisma wygłaszają oficjalne oświadczenia.


Co równie ważne jest to, że chociaż Fuentes już na początku stwierdza, że „nauka jako przedsięwzięcie ludzkie nie może być neutralna”, myli się. Nauka to zestaw narzędzi do odkrywania prawd o świecie: obserwacja, eksperyment, replikacja, stawianie i testowanie hipotez, wątpienie, podwójnie ślepe próby i tak dalej. To naukowcy łamią neutralność, a nie sama nauka. To, że nauka jest dziełem człowieka, nie daje nam pozwolenia na wygłaszanie oficjalnych oświadczeń na temat społeczeństwa ludzkiego. Oczywiście naukowcy, podobnie jak wszyscy Amerykanie, mają swobodę przedstawiania swoich osobistych poglądów, o ile nie wiąże się to z nękaniem, fałszywą reklamą lub zniesławieniem.


Jeśli potrzebujesz przykładów tego, gdzie ten brak neutralności jest niewłaściwy, Fuentes je dostarcza, choć nieumyślnie:

Przykład: według stanu na marzec 2024 r. w 41 stanach rozpatrywanych jest ponad  490 projektów legislacyjnych, których celem jest kryminalizacja korzystania przez niektóre osoby z toalet publicznych dostosowanych do określonego gender, ograniczanie lub odmawianie dostępu do opieki afirmującej gender oraz szereg innych ograniczeń prawnych skierowanych przeciwko transpłciowej i niebinarnej młodzieży i dorosłym. Te działania legislacyjne stoją w sprzeczności ze współczesnymi poglądami naukowymi i zaleceniami głównych organizacji medycznych, w tym Narodowego Instytutu Zdrowia Stanów Zjednoczonych. W istocie projekty ustaw mają niewiele wspólnego z badaniami, nauką lub danymi opartymi na dowodach, a na poparcie swoich programów opierają się na zdecydowanie nienaukowych twierdzeniach. Niedawno siedem profesjonalnych organizacji naukowych zajmujących się biologią człowieka, ewolucją człowieka i genetyką człowieka opublikowało wspólne oświadczenie popierające życie osób trans, w tym społeczności transgenderowych, niebinarnych, zróżnicowanych pod względem płci i gender oraz queer. Oświadczenie potwierdza prawo wszystkich osób do podejmowania ostatecznych decyzji co do tego, co dzieje się z ich własnymi ciałami, i w oparciu o współczesne naukowe zrozumienie sprzeciwia się prawodawstwu zakorzenionemu w biologicznym esencjalizmie wpływającym na sprawiedliwość reprodukcyjną i dostęp do opieki zdrowotnej, zwłaszcza dyskryminację i odmowę opieki zdrowotnej dla młodzieży i dorosłych, włączając opiekę afirmującą gender i życie. Chociaż jest to niewielki akt, reakcja, jaką wywołał, oraz prawdopodobieństwo, że działania podejmą także bardziej profesjonalne organizacje naukowe, jak na przykład  niedawne oświadczenie Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego, pokazują, że takie organizacje mogą i powinny skutecznie przyczyniać się do krytycznego rozwoju społecznych kwestii. Dane i analizy naukowe mają znaczenie, nawet jeśli ich publiczne przedstawienie można uznać za „polityczne”.

Poważnie? Co nauka może nam powiedzieć na temat korzystania z toalety? Jest to problem społeczny i wkład nauki jest tu co najwyżej minimalny, a czasopisma i organizacje naukowe najlepiej trzymać od tego z daleka. W rzeczywistości „nauka” na temat opieki afirmującej gender również składa się w dużej mierze z subiektywnych ocen lub stwierdzeń pozbawionych dowodów i wydaje się, że przynajmniej w USA naukowcy w dużej mierze mylą się. Nie znamy długoterminowych skutków blokerów dojrzewania i być może obiektywna, a nie „afirmująca” terapia mogłaby uchronić dzieci przed operacją, pozwalając im zostać gejami zamiast obcinać części ich ciała. Za „opieką afirmatywną” kryje się bardzo niewiele dobrej nauki. Nie ma też żadnych dowodów naukowych potwierdzających tezę działaczy na rzecz równości płci (popieraną niewątpliwie przez Fuentesa), że transkobiety powinny mieć możliwość konkurowania w lekkoatletyce z kobietami biologicznymi. Nauka twierdzi wręcz coś przeciwnego: transkobiety zachowują, być może do końca życia, znaczną przewagę sportową nad kobietami biologicznymi. Czy to powstrzymało naukowców od argumentowania, że „transkobiety są kobietami” w każdym istotnym sensie? Nie.


Na poparcie poglądu, że „opieka afirmatywna” nie jest poparta nauką, warto zauważyć, że kraje w Europie, ale nie Stany Zjednoczone, rezygnują z dużej części opieki afirmatywnej, w tym uznają blokery dojrzewania za leczenie kliniczne, a nie normalne. To dlatego, że nauka jest niepewna! Jasne jest, jaki jest plan Fuentesa i jest to czysty, nieskalany aktywizm na rzecz równości płci, który obecnie opiera się w dużej mierze na twierdzeniach niepotwierdzonych naukowo. Fuentes zachwala tutaj ideologię, a nie wagę dowodów naukowych.


Co prowadzi mnie do ostatniego punktu. Nauka nie tylko myli się w politycznych i ideologicznych wypowiedziach, ale często myli się, co do samej nauki – i myli się, ponieważ „nauka” reklamowana przez aktywistów jest zniekształcona, by odzwierciedlać ideologię. Luana i ja pisaliśmy w naszym artykule o pięciu takich obszarach, w tym o różnicach „rasowych”, różnicach między płciami, psychologii ewolucyjnej i „wiedzy” tubylczej. Jeśli czasopisma i stowarzyszenia mogą mylić się w sprawie samej nauki, ponieważ są przyćmione ideologią, jaką mamy nadzieję na poprawne zrozumienie kwestii politycznych lub ideologicznych?


h/t: Luana


Link do oryginału: https://whyevolutionistrue.com/2024/03/21/in-what-ways-should-scientific-organizations-remain-politically-neutral/

Why Evolution Is True, 21 marca 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska




Jerry A. Coyne


Emerytowany profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest również jednym ze znanych "nowych ateistów" i autorem książki "Faith vs Fakt" (wydanej również po polsku przez wydawnictwo "Stapis)". Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj












Skarga
Hili: Powiedz mu, że to jest moje miejsce.
Ja: Już mu mówiłem, że to jest moje biurko, ale wiesz jak to jest z kotami.

Więcej

Al-Dżazira służy Hamasowi
i organizacjom terrorystycznym
Z materiałów MEMRI

Bassem Barhoum (Zdjęcie: Shfanews.net)

Dziennikarz Bassem Barhoum napisał w artykule z 11 marca 2024 r. w gazecie Autonomii Palestyńskiej (AP) „Al-Hayat Al-Jadida” , że katarska Al-Dżazira to populistyczna sieć medialna, która rozpowszechnia złudzenia wśród arabskiej opinii publicznej i opisuje wydarzenia w stronniczy sposób jednocześnie umiejętnie realizując swój program islamistyczny i program ekstremistycznych organizacji terrorystycznych. 

Więcej

Profesor, który kłamie
przy pomocy statystyki
Hugh Fitzgerald


Amerykański profesor Alan J. Kuperman przedstawił "badanie", z którego wynika, że IDF w Gazie zabija więcej cywilów niż arabska milicja znana jako Dżandżawidzi zabiła czarnych afrykańskich cywilów w Darfurze w Sudanie. Informacje na temat jego twierdzeń znajdziesz tutaj: „Amerykański naukowiec w ‘Guardianie’ wypacza statystyki, aby porównać Gazę z najgorszymi niedawnymi ludobójstwami”, Rachel O'Donoghue, HonestReporting, 18 kwietnia 2024 r. Ale jego statystyki są nieprawdziwe.

Więcej
Blue line

Krzyki przed ciszą:
Zło, któremu zaprzeczają
Judean Rose


Oglądałam film Screams Before Silence* tuż przed ostatnim etapem święta Pesach. Nie wiedziałam, czy powinnam. Przecież jestem całkowicie przekonana, że moje niedawne zatrzymanie akcji serca było spowodowane przedłużającą się udręką, gdy słuchałam o okrucieństwach tej wojny, a także myśleniem o tym, co wciąż dzieje się obecnie z naszymi zakładnikami. Od miesięcy nie do zniesienia było myślenie o tym, a potem besztanie samej siebie: „Sądzisz, że ta myśl jest nie do zniesienia?”

Wtedy czujesz się winna, że wyobrażasz sobie, że w ogóle cierpisz, ale to, co jest tylko w twoim umyśle, w odróżnieniu od tego, co się wydarzyło i wciąż się z nimi dzieje.

Dyskutowałam sama ze sobą: „Nie powinnaś oglądać – już prawie czas zapalania świec. Czy naprawdę chcesz wejść w święto z taką ciemnością w umyśle i sercu?”

Więcej

Pusta mantra
Nigdy więcej?
Ruthie Blum

Śmierć i zniszczenie dokonane przez terrorystów Hamasu 7 października w kibucu Kissufim. Zdjęcie: zrobione 1 listopada 2023 r. przez Erik Marmor/Flash90.

Przed Dniem Pamięci o Holokauście szef sztabu Sił Obronnych Izraela generał broni Herzi Halevi przypomniał w oświadczeniu żołnierzom ich misję.


Nawiązując do wycia syreny, podczas której cały kraj stoi w milczeniu przez dwie minuty, aby uczcić pamięć „sześciu milionów zamordowanych w gettach i obozach zagłady, na polach śmierci i w marszach śmierci”, napisał: „Przez chwilę pochylamy głowy i łączymy się z pamięcią o naszym narodzie, który był prześladowany i mordowany tylko dlatego, że był żydowski. Potem podniesiemy głowy, dumnie kontynuując ich święte dziedzictwo i będziemy nadal podejmować działania, aby zapewnić, że narodowy dom, za którym tęsknili, ale którego nie osiągnęli, przetrwa na zawsze”.

Więcej
Blue line

Alternatywny Genesis:
Boski reality show (II)
Lucjan Ferus 

Carl Sagan Pale Blue Dot (Zrzut z ekranu.)

Aniołowie jednak – nie wiedzieć czemu – miny mieli niepewne, a z ich bezradnych, pytających spojrzeń posyłanych sobie ukradkiem, Stwórca wywnioskował bez trudu, iż zapewne nie zrozumieli oni zbyt wiele z przedstawionego przezeń pomysłu. – „No i co Ja mam z nimi zrobić? To Ja się staram stanąć na wysokości zadania i wymyślić coś naprawdę ekstrawaganckiego, by maksymalnie ich usatysfakcjonować a oni jak widzę, najwyraźniej nie pojmują istoty rzeczy?! Niesamowite!... Chyba będę musiał wymyślić coś skromniejszego dla nich i bliższego ich ograniczonej wyobraźni” – postanawia Bóg po tej wewnętrznej konstatacji i jak gdyby nic się nie stało, zaczyna do nich mówić:

Więcej

Szaleństwo uniwersytetu,
żądania niedouczonych
Phyllis Chesler

Antyizraelscy protestujący założyli obozowisko na kampusie Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku 22 kwietnia 2024 r. Źródło: zrzut z ekranu wideo.

Przegraliśmy walkę z szaleństwem. Być może nigdy z tym nie walczyliśmy. Tak czy inaczej, świat oszalał.


Właśnie byłam świadkiem tego na kampusie Uniwersytetu Columbia. Młoda biała studentka, modnie ubrana w kefiję, stanęła przy mikrofonie i zażądała, by administracja zapewniła „protestującym” studentom żywność i wodę, aby nie umarli z odwodnienia lub głodu.


Tak, naprawdę to powiedziała. 
Studentka upierała się, że administracja ma „obowiązek” wobec tych studentów, którzy „zapłacili za wyżywienie”. 

Więcej

Kraju Republik
nowe twórz bajki…
Andrzej Koraszewski

Student Stanford University z przepaską Hamasu na głowie. ((Zrzut z ekranu konta X)

Kraj Republik zniknął z mapy, ale nie z rzeczywistości. Dziś powrócił do pierwotnej imperialnej nazwy. Nazywa się Rosja. Najtrwalszym wkładem literatury rosyjskiej w kulturę ludzkości pozostają Protokoły mędrców Syjonu, których wpływ nadal rośnie. Obecność mitu nie pozostawia wątpliwości, a próby kwestionowania jego podstaw wywołują ostracyzm, gniew i otwartą wrogość.      


„Przegraliśmy wojnę z obłędem. Być może nigdy jej nie wypowiedzieliśmy. Tak czy inaczej, świat znowu oszalał.” – pisze amerykańska emerytowana profesor psychologii Phyllis Chesler.    

Więcej

Trzy “wzory osobowe”
Autonomii Palestyńskiej
I. Marcus i N. J. Zilberdik

Strona z podręcznika, przy pomocy którego szkoły finansowane i prowadzone przez ONZ uczą palestyńskie dzieci terroryzmu. (Na zdjęciu Dalal Mughrabi.)

Co roku w dniu jego śmierci Autonomia Palestyńska (AP) i Fatah czczą arcyterrorystę Abu Dżihada jako wielkiego palestyńskiego przywódcę i wzór do naśladowania. Przy kilku okazjach AP z dumą przechwalała się, że Abu Dżihad był odpowiedzialny za zamordowanie co najmniej 125 Izraelczyków w atakach terrorystycznych. W tym roku popierana przez USA „zrewitalizowana” AP nie zachowuje się inaczej. 

Więcej

Amerykańskie kampusy:
troskliwy wychów terrorystów
Bassam Tawil

<span>Podczas gdy protestujący na uniwersytetach Columbia i Yale wychwalają Hamas i jego „opór” (eufemizm oznaczający przemoc i terroryzm), Arabowie wyśmiewają „propalestyńskich” demonstrantów na kampusach amerykańskich uczelni. Dla tych Arabów, w tym niektórych Palestyńczyków, nie ma nic „propalestyńskiego” we wspieraniu sponsorowanej przez Iran grupy terrorystycznej Hamas. Na zdjęciu: antyizraelski antyizraelski obóz na kampusie Columbia University w Nowym Jorku  (Zdjęcie: Olivia Reingold, twitter/X)</span>

Podczas gdy protestujący na uniwersytetach Columbia i Yale wychwalają Hamas i jego „opór” (eufemizm oznaczający przemoc i terroryzm), Arabowie wyśmiewają „propalestyńskich” demonstrantów na kampusach amerykańskich uczelni. Dla tych Arabów, w tym niektórych Palestyńczyków, nie ma nic „propalestyńskiego” we wspieraniu sponsorowanej przez Iran grupy terrorystycznej Hamas, której członkowie wymordowali 1200 Izraelczyków i porwali ponad 240 innych osób 7 października 2023 r.

Więcej

Dlaczego kobiety w Ameryce
kibicują Hamasowi i Iranowi?
Phyllis Chesler

<span>Źródło: wideo NBC, zrzut z ekranu</span>

Czy zauważyliście, że młode kobiety w całej Ameryce demonstrują na rzecz Hamasu, Iranu i Palestyny? Dlaczego te uprzywilejowane i wykształcone kobiety, spadkobierczynie ruchu #MeToo oraz zachodniego feminizmu drugiej i trzeciej fali, miałyby kibicować gwałcicielom i zabójcom, prawdopodobnie najbardziej krwiożerczym i sadystycznym mizoginistom po Czyngis-chanie? Dlaczego stają po stronie islamistycznych barbarzyńców, którzy więzili, torturowali i dokonywali egzekucji na własnych kobietach za zsuniętą islamską zasłonę i którzy siłą nawracaliby swoje zachodnie wielbicielki na islam, zasłoniliby je również i zmuszali do poligamicznych małżeństw?
Czy te wykształcone córki zamożnych rodziców rozumieją, że jeśli wyrażą jakiekolwiek poglądy uważane za dysydenckie w Gazie, Teheranie lub Kabulu, albo jeśli ogłoszą, że są „queer” lub gejami (tak identyfikują się niektóre z tych aktywistek), to natychmiast zostaną zabite?

W miesiącach od 7 października 2023r., oprócz odrażającego milczenia fałszywych feministek w sprawie zbiorowych gwałtów na kobietach i mężczyznach, torturowania dzieci i całych rodzin, porwań ludności cywilnej – widzieliśmy przerażające tsunami nienawiści do Izraela, Ameryki i Żydów.

Więcej
Blue line

Rdzenna matematyka:
zasłona dymna
Jerry A. Coyne

Matematyka nie ma granic stwierdza profesor Rowena Ball z College of Science ANU, co jest świętą prawdą, ale jej twierdzenie, że zręczne sygnalizowanie dymem jest matematyką, może być przesadą. (Źródło zdjęcia: Nic Vevers/ANU) 

Kiedyś myślałem, że „dekolonizacja” STEM [nauk ścisłych] jest najsilniejsza w Nowej Zelandii i Republice Południowej Afryki, co oczywiście jest ruchem mającym na celu detronizację tak zwanej „zachodniej” nauki na rzecz nauki rdzennej. Ale teraz zaczynam się zastanawiać, czy „urdzennowienie/dekolonizacja nauki” nie wkracza także w głąb Australii.Śledzę rozwój wydarzeń w Nowej Zelandii znacznie uważniej niż w innych miejscach, ponieważ często piszą do mnie tamtejsi naukowcy, którzy rozpaczają z powodu detronizacji współczesnej nauki (która od jakiegoś czasu nie jest „zachodnia”) na rzecz Mātauranga Maorysów (MM), „sposobu poznania” rdzennych Maorysów. Odwiedziłem także Nową Zelandię, uwielbiam to miejsce i byłbym zdruzgotany, gdyby nauka została rozwodniona przez przesądy, mity, legendy i moralizowanie.

Więcej

Teraz jest czas
na dokonanie wyboru
Caroline B. Glick

Premier Izraela Benjamin Netanjahu przemawia podczas konferencji prasowej w Jerozolimie, 31 marca 2024. Zdjęcie: Marc Israel Sellem/POOL.

Turyści odkryli w środę koło miasta Arad na południu Izraela pozostałości irańskiego pocisku balistycznego z nocnego ataku 13 kwietnia. Izraelski telewizyjny kanał 11 zidentyfikował to jako pocisk Khader-1. Khader-1, podobnie jak rakiety Imad, których Iran również użył w ataku, mają zdolność przeniesienia głowicy nuklearnej.


Fakt, że Iran użył dwóch rakiet balistycznych zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych, powinien wywołać wszystkie możliwe sygnały alarmowe. We wtorkowym wywiadzie dla Deutsche Welle przewodniczący Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi powiedział, że Iranowi brakuje „tygodni, a nie miesięcy” od posiadania wystarczającej ilości wzbogaconego uranu do skonstruowania bomby 
atomowej.

Więcej
Blue line

Na “afrykańskim placu”
pojawiają się nowi gracze
Alberto M. Fernandez


Sześć miesięcy po wydaleniu francuskich żołnierzy z Nigru przyszła kolej na zaproszenie żołnierzy amerykańskich do opuszczenia kraju. Amerykańskie siły przebywały w Nigrze od niecałej dekady i Stany Zjednoczone wydały ponad 100 milionów dolarów na budowę bazy antyterrorystycznej w pobliżu północnego miasta Agadez. Teraz junta wojskowa rządząca krajem od lipca 2023 r. nie tylko poprosiła Amerykanów o opuszczenie kraju, ale wydaje się, że zrobiła to stanowczo. Według “Le Monde” premier Nigru Ali Lamine Zeine powiedział wysokiemu rangą pracownikowi Departamentu Stanu, Kurtowi Campbellowi, że „amerykański kontyngent nie jest już mile widziany”.

Więcej

Hamas przegrywa w Gazie,
ale wygrywa w USA
Ben-Dror Yemini

Profesor Shai Davuidai zatrzymany przed wejściem na uniwersytet, na którym jest zatrudniony. (Źródło zdjęcia: zrzut z ekranu wideo)

Profesor stał przed wejściem na kampus uniwersytecki wstrząśnięty antysemickimi protestami. Jego przepustka pracownicza nie zadziałała. Był w szoku. Wiedział, że uniwersytet jest wobec niego wrogi. Wiedział, że atmosfera jest napięta. Wiedział, że żydowscy studenci się boją. Słyszał antysemickie skandowanie: „Żydzi, wracajcie do Polski”. Słyszał wezwania do coraz większej liczby aktów rzezi. I był przekonany, że władze uczelni zajmą się chuliganami i rasistami, a nie tymi, którzy z nimi walczą. Ale mylił się.
Nie wydarzyło się to ani w Monachium w latach trzydziestych, ani w Berlinie. Do zdarzenia doszło w ubiegły weekend na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku. Profesorem jest Shai Davidai, Amerykanin izraelskiego pochodzenia, wykładowca prestiżowej uniwersyteckiej szkoły biznesu zrzeszonej w Ivy League.

Więcej

USA, Katar i Iran:
Uwolnijcie zakładników!
Michael Calvo

<span>Chociaż wśród zakładników w Gazie nadal znajdują się obywatele amerykańscy, wydaje się, że Stany Zjednoczone stanęły po stronie grup terrorystycznych Hamasu i Hezbollahu oraz wspierających tych terrorystów patronów, Kataru i Iranu. Na zdjęciu: Hersh Goldberg-Polin, obywatel Stanów Zjednoczonych i Izraela przetrzymywany jako zakładnik Hamasu w Gazie, z amputowaną lewą ręką, pojawia się w propagandowym filmie Hamasu opublikowanym 24 kwietnia 2024 r.</span>

To nie pierwszy raz, kiedy muzułmanie przeprowadzają ataki na niemuzułmanów i biorą zakładników.


Nie słyszeliśmy, by rektor kairskiego uniwersytetu Al-Azhar, ani Egipt i Jordania, państwa muzułmańskie, które zawarły porozumienie pokojowe z Izraelem, potępiły Hamas za przetrzymywanie izraelskich, amerykańskich, chińskich, francuskich, niemieckich, rosyjskich, filipińskich i tajskich zakładników.


Nie mogli tego potępić: branie jeńców jest dozwolone przez Koran (9:5; 23:1-5 i 70:30-35), o ile jeńcy nie są muzułmanami. W związku z tym ISIS uzasadniało branie jazydzkich kobiet na niewolnice seksualne.

Więcej

Dlaczego USA wspierają
tych, którzy demonizują Amerykę?
Itamar Marcus i Ephraim D. Tepler

Źródło zdjęcia: Wikipedia.

Dlaczego sojusznicy Hamasu, którzy terroryzują i grożą zwolennikom Żydów i Izraela na kampusach w całych Stanach Zjednoczonych, jednocześnie krzyczą „śmierć Izraelowi” i „śmierć Ameryce”?

Odpowiedź jest taka, że podczas gdy Stany Zjednoczone są siłą napędową wywierającą nacisk na Izrael, aby zaakceptował rządy Autonomii Palestyńskiej w Gazie i podczas gdy AP przyjmuje z radością pomoc USA i cicho dziękuje jej za wsparcie ratujące życie, AP jednocześnie nieustannie demonizuje USA. AP posuwa się nawet do twierdzenia, że wojna Izraela przeciwko Hamasowi w Gazie jest w rzeczywistości antyarabską i antyislamską wojną amerykańską, w której Izrael jest jedynie amerykańskim narzędziem. 

Więcej

Co widzą ci,
którzy nie widzą?
Andrzej Koraszewski

Kadr z filmu \

Czasami pytam młodych ludzi, czy widzieli film „Kabaret”. Wśród urodzonych w tym stuleciu z tych, których o to pytałem, nikt nie słyszał o tym filmie. Kiedy wszedł na ekrany w 1972 roku był niezwykle popularny. Fenomenalna gra Lizy Minnelli i Michaela Yorka była częściej tematem dyskusji, niż fakt, że była to (i nadal jest) najwspanialsza prezentacja atmosfery Berlina w momencie, w którym nazizm stawał się religią niemieckiego narodu. Film jest dostępny za niewielką opłatą, można go również kupić na DVD. Oglądanie go dziś robi piorunujące wrażenie. Ponad pół wieku temu ten film opowiadał o odległej historii, dziś opowiada o świecie, w którym żyjemy.

Więcej

Terroryzm psychologiczny:
czy padniemy ofiarą?
Sheri Oz


To jest terroryzm psychologiczny w najbardziej wyrafinowanej formie.

Czuję się złapana w pułapkę – a to nie ja dźwigam na barkach ciężar narodu. Nie ja mam obowiązek lub władzę podejmowania jakichkolwiek decyzji. Jestem zwykłą obywatelką, która próbuje przebić się przez gąszcz informacji i „informacji”, aby zrozumieć, co się teraz dzieje i gdzie stoję wśród różnych punktów widzenia.


Ale najpierw sam film. Napis po arabsku w rogu i na pełnym ekranie na końcu filmu oznacza: „Media wojskowe”.

Więcej

Alternatywny Genesis:
Boski reality show
Lucjan Ferus

Jean Effel (szkic ołówkowy do ilustracji książki „Stworzenie świata”)

Kiedy widzę jak w telewizji powtarzany jest do znudzenia ten sam film czy serial i kiedy patrzę na postaci w nich grające, nie zdające sobie sprawy z wielokrotności swego pobytu na ekranie, nieodmiennie przychodzą mi na myśl pytania: Czy przypadkiem nie jest tak samo z naszym życiem? Skąd mamy pewność, że żyjemy tylko jeden, jedyny raz i że jest to nasze premierowe życie? A może jesteśmy w podobnej sytuacji jak ci niczego nie świadomi bohaterowie, ciągle powtarzanych filmów? Może już nie raz odgrywaliśmy tę naszą życiową rolę, myśląc, że wszystko od nas zależy, a tak naprawdę nie mogąc niczego w niej zmienić?

Więcej

Jest wielu winnych
wzrostu antysemityzmu
Howard Levitt

<span>Kto jest winien fali nienawiści do Żydów, która zalewa kanadyjskie miejsca pracy, uniwersytety, związki zawodowe, wpisy w mediach społecznościowych, a nawet nasze ulice i dzielnice? Kim są zwolennicy antysemityzmu? Na zdjęciu: Policja bada miejsce, z którego została ostrzelana żydowska szkoła w listopadzie 2023r. (Zrzut z ekranu wideo)</span>

Kanadyjscy pracodawcy od kilku lat coraz częściej zatrudniali trenerów „różnorodności, równości i włączenia” (DEI), aby uwolnić swoich pracowników od świadomego, a nawet podświadomego rasizmu. Na pierwszy rzut oka, kto może sprzeciwić się różnorodności, równości i włączeniu? To jakby sprzeciwić się Świętemu Mikołajowi.


Niestety, warsztaty te zbyt często były przejmowane przez radykalnych ideologów, którzy w efekcie podżegali do konfliktów rasowych. Nieszczęśliwa historia Richarda Bilkszto, który popełnił samobójstwo po tym, jak jeden z takich szkoleniowców uznał go za rasistę, ponieważ powiedział, że Kanadyjczycy nie są bardziej rasistowscy niż Amerykanie, była tylko nagłośnioną sprawą będącą czubkiem góry lodowej.

Więcej
Blue line

Wycie wściekłości
na cywilizację
Brendan O’Neill


Bez wątpienia najgorszym podejściem do tematu "obozu solidarności z Gazą", który od zeszłego tygodnia okupuje Columbia University w Nowym Jorku, jest mówienie, że studenci zawsze robili takie rzeczy. Studenci od zawsze okupowali budynki i place, aby wyrazić swój pogląd polityczny. Studenci od dawna agitowali przeciwko wojnie. Studenci często okazują radykalną intensywność. Spójrzcie na erę Wietnamu – piszą publicyści w świecie chrześcijańskim – tak jakby obóz poparcia dla Gazy był kolejną eksplozją młodzieńczego antyimperializmu.

Więcej

Antyliberalna krucjata
w obronie antysemickiego tłumu
Jonathan S. Tobin

Studenci na Columbia University (Zrzut z ekranu wideo)

Wszelkie wątpliwości co do tego, czy władze Uniwersytetu Columbia rozumiały gniew, jaki wywołało tolerowanie rutynowej nienawiści do Żydów na ich kampusie, zostały rozwiane w tym tygodniu, dzień po zeznaniach przedstawicieli uniwersytetu przed Izbą Reprezentantów USA. To, co nastąpiło później, stanowiło rzadką próbę wyegzekwowania pewnych konsekwencji wobec antysemickiego tłumu. Ale chociaż wezwanie policji i stanowczość była pewną ulgą, przyzwolenie, jakie tacy ludzie najwyraźniej otrzymali od władz, o tyle gotowość tak wielu liberalnych ekspertów w prasie korporacyjnej do obrony tej tłuszczy jest oznaką tego, w jak niebezpiecznym momencie historii znaleźliśmy się dziś.

Więcej

Co znaczą związki
Chin z Hamasem?
Steven Stalinsky

Chiński dyplomata Wang Kejian spotkał się 17 marca w Katarze z przywódcą politycznym Hamasu Ismailem Haniją (źródło: Biuro Mediów Hamasu).

Coraz wyraźniejszy sojusz Hamasu z Rosją i Chinami po ataku Hamasu z 7 października jest istotnym elementem sytuacji. Rosja zyskała na odsunięciu uwagi świata od jej wojny w Ukrainie; Chiny zyskały na odsunięciu uwagi od Tajwanu – wydaje się, że oczy wszystkich zwrócone są na wojnę Izrael-Hamas. Chińscy komentatorzy zwracają uwagę, że konflikt Hamas-Izrael oferuje Chinom szansę na inwazję na Tajwan, którą „należy rozpocząć natychmiast”, podczas gdy uwaga Stanów Zjednoczonych jest skierowana gdzie indziej. Przywódca Hamasu powiedział, że Chińczycy mogą wziąć przykład z 7 października.

Więcej

„Lepsi” cywile
z Gazy
Alan M. Dershowitz

<span>Niektórzy cywile w Gazie ponoszą „ciężką odpowiedzialność za wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd”. Weźmy pod uwagę cywilów z Gazy, którzy 7 października podążyli za terrorystami do Izraela. Cywile ci pojmali pielęgniarkę Nili Margalit i po zamordowaniu innych Izraelczyków uprowadzili ją do Gazy, gdzie pokazali ją „rozradowanym tłumom” cywilów, którzy wiwatowali na cześć jej porywaczy. Na zdjęciu: terrorysta Hamasu i palestyńscy wspólnicy cywilni wchodzą do kibucu Be'eri, by mordować, gwałcić, torturować i porywać Żydów, 7 października 2023 r. (Źródło zdjęcia: kamera bezpieczeństwa kibucu Be'eri)</span>

„Zbrodnie popełnione przez Niemców są okropne i na każdym rogu słyszy się o nieszczęściach i stratach, jakie celowo sprowadzili na narody. Najdziwniejsze jest to, że nawet lepsi ludzie wśród Niemców nie są świadomi swojej ogromnej odpowiedzialności za te wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd i że świat zewnętrzny jest raczej skłonny o tym zapomnieć”.


Te słowa napisał Albert Einstein 16 września 1945 roku, wkrótce po zakończeniu II wojny światowej, w liście, który miałem szczęście zdobyć.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Skamieniałe zachowanie:
termity w bursztynie
Jerry A. Coyne

Jak głęboka jest nienawiść
muzułmanów do niewiernych?
Andrzej Koraszewski

Zobaczcie bojkot
XXI wieku 
Phyllis Chesler


Jak „przebudzona lewica”
stała się miłośniczką Iranu 
Brendan O’Neill


Chrześcijanie wolą żyć
w Izraelu
Bassam Tawil

Protesty propalestyńskie
w Ameryce
Jerry A. Coyne

Gdy­by nie Ży­dzi
nie byłoby problemu
Henryk Grynberg

Islam jako potęga
kolonialna
Daled Amos

Geneza i paradoksy
teizmu (IV)
Lucjan Ferus

Historie zakładników
i narracje terrorystów
Liat Collins

Czemu Warszawa mówi,
że „Tel Awiw powiedział”?
Andrzej Koraszewski

Co robić by chronić
prawa człowieka?
G. Steinberg i I. Reuveni

„Science”: rozszerzyć DEI
w STEMM
Jerry A. Coyne

Niebezpieczny pęd by
uratować Hamas
Allan M. Dershowitz

Hamas niszczy Gazę,
ale głosi „zwycięstwo”
Bassam Tawil

Blue line
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk