„Jestem wdzięczna za zaufanie, jakim obdarzyli mnie członkowie senatu uniwersytetu i nie mogę się doczekać objęcia tego stanowiska” – powiedziała Maron.
„Uniwersytet w Hajfie jest dla mnie przede wszystkim domem. Domem, który powitał mnie w swoich szeregach ponad 30 lat temu, jako studentkę, następnie pracownika wydziału neurobiologii, a obecnie w roli rektora”.
W przeciwieństwie do Maron pastor z Betlejem, Munther Isaac, nie mieszka w Izraelu i nie jest obywatelem Izraela. Isaac mieszka i pracuje w Betlejem na Zachodnim Brzegu, które od trzydziestu lat jest kontrolowane przez Autonomię Palestyńską (AP). Jednak fakt, że Izaak nie mieszka w Izraelu, nie powstrzymał Carlsona przed dostarczeniem mu platformy do wylewania nienawiści wobec Izraela.
W 1948 r. chrześcijanie stanowili 85% populacji Betlejem. Pod okupacją jordańską w latach 1948–1967 odsetek chrześcijan w populacji spadł do 40%. Następnie Izrael przejął kontrolę nad Betlejem od 1967 do 1995. Do 1993 roku odsetek chrześcijan w populacji miasta wzrósł z 40% do 65%. Odkąd Autonomia Palestyńska przejęła kontrolę nad Betlejem w 1995 r., odsetek chrześcijan w populacji spadł do zaledwie 12% obecnie.
W odróżnieniu od tego w ostatnich latach populacja chrześcijan w Izraelu rośnie. Według izraelskiego Centralnego Biura Statystycznego (CBS) w Izraelu żyje około 187 900 chrześcijan, co stanowi 1,9% populacji. Według CBS w 2021 r. liczba ludności wzrosła o 1,4% do 182 tysięcy, a w 2022 r. nastąpił wzrost o około 2% do 185 tysięcy. Kontrastuje to nie tylko z Betlejem, ale z większością krajów Bliskiego Wschodu, gdzie populacja chrześcijan spada z powodu „przerażającego wzrostu” prześladowań chrześcijan, według organizacji Open Doors, która co roku publikuje „World Watch List” miejsc, w których chrześcijanie doświadczają bardzo wysokich lub skrajnych prześladowań i dyskryminacji ze względu na wiarę.
Wśród 50 krajów, w których chrześcijanie byli prześladowani w 2023 r., znalazł się Jemen, Libia, Iran, Afganistan, Irak, Maroko, Katar, Egipt, Turcja i inne kraje Bliskiego Wschodu oraz kraje z większością muzułmańską. Nie trzeba dodawać, że Izraela nie było na tej liście.
Według Open Doors:
„Ponad 365 milionów (jeden na siedmiu) chrześcijan doświadcza wysokiego poziomu prześladowań za wiarę, a prześladowania stają się niebezpiecznie gwałtowne w krajach znajdujących się na World Watch List.
W 2023 r. ataki na kościoły i własność chrześcijańską gwałtownie wzrosły i więcej chrześcijan niż kiedykolwiek zgłosiło brutalne ataki”.
Organizacja ujawniła, że w zeszłym roku w kilku krajach na całym świecie zamordowano 4998 chrześcijan. Nigeria pozostaje najbardziej śmiercionośnym miejscem dla wyznawców Jezusa; tam miało miejsce 82% morderstw. Ponadto w ubiegłym roku zaatakowano 14 766 kościołów i nieruchomości chrześcijańskich, zwłaszcza w Indiach, Chinach, Nigerii, Nikaragui i Etiopii.
Pomimo tych niepokojących statystyk Carlson w wywiadzie z pastorem z Betlejem zdecydował się wyróżnić Izrael, jedyny kraj na Bliskim Wschodzie, w którym chrześcijanie czują się bezpiecznie i gdzie ich liczba rośnie z roku na rok. Carlson nie zadał sobie trudu, aby zapytać pastora o prześladowanych chrześcijan w Egipcie.
Brytyjska gazeta „Guardian” donosiła 10 stycznia 2018 r.:
„Chrześcijanie w Egipcie doświadczają bezprecedensowych prześladowań, obejmujących ataki na kościoły i porywania dziewcząt przez islamskich ekstremistów z zamiarem zmuszenia ich do poślubienia muzułmanów – głosi raport.
W zeszłym roku Egipt przesunął się w górę w corocznej tabeli prześladowań chrześcijan opracowanej przez organizację charytatywną Open Doors. Według zestawianej przez nią World Watch List Korea Północna jest nadal najniebezpieczniejszym krajem na świecie dla chrześcijan, a Nepal odnotował największy wzrost prześladowań.
Ale Egipt, ojczyzna największej wspólnoty chrześcijańskiej na Bliskim Wschodzie, budzi szczególne obawy. Oficjalnie około 10% z 95 milionów populacji to chrześcijanie, choć wielu uważa, że liczba ta jest znacznie wyższa”.
Carlson nie zadał sobie też trudu, aby zapytać o chrześcijan w Syrii, których liczba spadła z 1,5 miliona do 300 tysięcy. 18 listopada 2022 r. „Syrian Observer” doniósł:
Raport opublikowany przez katolicką organizację charytatywną Pomoc Kościołowi w Potrzebie ujawnił, że chrześcijanie w Syrii doświadczają obecnie większej liczby represji i prześladowań niż wtedy, gdy Państwo Islamskie (ISIS) przejęło kontrolę nad dużymi obszarami kraju w poprzednich latach.
Dyrektor organizacji w Holandii, Peter Broders, ubolewał nad niedawnym nasileniem się prześladowań chrześcijan, mówiąc: „Najbardziej uderzyło mnie to, że nasi chrześcijańscy bracia na Bliskim Wschodzie (Syria, Palestyna i Irak), kolebce chrześcijaństwa, obecnie cierpią bardziej niż za dni ISIS.”
Oto kolejna niewygodna prawda, o której Carlson i pastor z Betlejem nie rozmawiali: Populacja chrześcijan w Iraku stale spada od dziesięcioleci, z około 1,4 miliona w 2003 r. do około 250 tysięcy obecnie. Arcybiskup Michale Nadżeeb z Mosulu w Iraku powiedział, że chrześcijanie w tym kraju w dalszym ciągu doświadczają zastraszania i przemocy ze strony lokalnych bojówek, a większość ich domów, które zostały zniszczone przez ISIS, pozostaje w gruzach.
Jeśli Carlson naprawdę chciał poznać sytuację chrześcijan w Izraelu, powinien był przeprowadzić wywiady z chrześcijańskimi obywatelami Izraela, a nie z pastorem żyjącym pod władzą Autonomii Palestyńskiej, której Ustawa Zasadnicza podkreśla, że „islam jest oficjalną religią… Islamski szariat będzie głównym źródłem ustawodawstwa.”
Carlson mógł na przykład przeprowadzić wywiad z Szadim Challoulem, chrześcijańskim maronitą, który określa siebie jako „patriotycznego Izraelczyka”.
Oto, co Challoul miał do powiedzenia na temat wywiadu Carlsona z pastorem z Betlejem:
„Jestem rdzennym chrześcijaninem mieszkającym w Izraelu i posługującym się językiem Jezusa Chrystusa.
Większość z nas, 180 tys. chrześcijańskich Izraelczyków, woli żyć swobodnie pod rządami Izraela, niż pod reżimem Autonomii Palestyńskiej kontrolującym Betlejem. Izrael daje nam wolność, podczas gdy życie pod rządami Arabów było ludobójcze dla chrześcijan na całym Bliskim Wschodzie.
Tucker, zapraszam cię do odwiedzenia naszego aramejskiego chrześcijańskiego centrum w Galilei. Nie daj się zwieść współpracownikom Szatana”.
Zamiast tego Carlson zdecydował się przeprowadzić wywiad z Izaakiem, który od dawna promuje kłamstwa na temat Izraela i konfliktu arabsko-izraelskiego, pełniąc rolę pastora i dziekana akademickiego Bethlehem Bible College (samozwańczej „palestyńsko-chrześcijańsko-ewangelickiej uczelni uniwersyteckiej”, która promuje „palestyńską teologię chrześcijańską”) i jest dyrektorem konferencji „Chrystus na punkcie kontrolnym” – niesławnego miejsca, gdzie ogłaszane są antyizraelskie oszczerstwa w imię chrześcijańskiej miłości, sprawiedliwości i pokoju.
Przez wiele lat Committee For Accuracy in Middle East Reporting and Analysis (CAMERA) demaskowała zwodniczość nauk Izaaka, a także błędne podstawy teologiczne i historyczne narracji promowanej przez Bethlehem Bible College i „Chrystus na punkcie kontrolnym”. Przykłady tej dokumentacji można zobaczyć tutaj, tutaj i tutaj.
„W świetle jawnie antyżydowskiego aktywizmu Izaaka i tych instytucji przerażające jest to, że Carlson udostępnił platformę dla tak słabo zawoalowanej nienawiści” – zauważyła CAMERA.
„Rozmowa Carlsona z Izaakiem promowała wiele fałszywych twierdzeń, w tym rzekome złe traktowanie chrześcijan przez Izrael, przyczynę znacznie zmniejszonej populacji chrześcijan w Betlejem oraz przyczyny obecnych cierpień cywilów w Gazie. Oczywistym celem kryjącym się za linią pytań Carlsona i oszczerczymi wypowiedziami Izaaka była demonizacja Izraela i wszystkich wybranych polityków i chrześcijan, którzy ośmielają się wspierać państwo żydowskie.
Dzięki Carlsonowi antyizraelscy chrześcijańscy Palestyńczycy znaleźli nowy sposób na propagowanie swojej oszukańczej propagandy, zakorzenionej w błędach teologicznych, historycznych i geopolitycznych. Jest nieodpowiedzialne, a w rzeczywistości niebezpieczne, ze strony Carlsona ułatwianie prezentacji rażących kłamstw i antysemickich oszczerstw, podczas gdy na całym świecie następuje bezprecedensowy wzrost nienawiści do Żydów, a Izrael jest w środku wojny egzystencjalnej zainicjowanej przez terrorystów pragnących jego unicestwienia”.
8 października 2023 r. Izaak wygłosił kazanie, w którym powiedział, że ataki Hamasu na Izrael w dzień wcześniej – podczas których zamordowano 1200 Izraelczyków – były logicznym wynikiem sytuacji.
„To, co się dzieje, jest ucieleśnieniem niesprawiedliwości, która do tej pory spotykała nas jako Palestyńczyków od Nakby” – powiedział Izaak, używając arabskiego słowa oznaczającego „katastrofę”, którego Palestyńczycy używają na oznaczenie powstania Izraela w 1948 roku.
W zeszłym roku w Wigilię Bożego Narodzenia Izaak powiedział, że „jeśli Jezus miałby narodzić się dzisiaj, narodziłby się pod gruzami w Gazie”.
Isaac jest członkiem zarządu Kairos Palestine, organizacji założonej w 2009 roku, której dokument założycielski zawiera antysemickie stwierdzenia, takie jak propagowanie teologii zastąpienia – która „w zasadzie widzi Kościół zastępujący Izrael” – by zaprzeczyć historycznemu powiązaniu narodu żydowskiego z Izraelem. Dokument Kairos nazywa Torę „martwą literą… używaną jako broń w naszej obecnej historii, żeby pozbawić nas praw na naszej własnej ziemi”. W Dokumencie stwierdza się również, że „chrześcijańska miłość zaprasza nas do stawiania oporu” i opisuje pierwszą intifadę, kampanię krwawych ataków na Izraelczyków, jako „pokojową walkę”.
Isaac jest także dyrektorem konferencji „Chrystus na punkcie kontrolnym” odbywających się dwa razy w roku w Bethlehem Bible College, których celem jest promowanie palestyńskiego nacjonalizmu wśród przywódców chrześcijańskich lub, jak to ujmują, „wezwanie ewangelików do wzięcia odpowiedzialności za pomoc w rozwiązaniu konfliktów w Izraelu-Palestynie angażując się w naukę Jezusa”. W swoim manifeście stwierdza się, że „okupacja jest sednem konfliktu”.
Wśród antysemickich wypowiedzi wygłaszanych na przestrzeni lat podczas konferencji, zebranych przez NGO Monitor, organizację badającą działalność i finansowanie organizacji non-profit związanych z konfliktem arabsko-izraelskim:
- „Gdyby Bóg chciał, żeby Żydzi mieli tę ziemię... Ja nie chcę takiego Boga!”
- „Jeśli poddacie króla Dawida, Jezusa i [izraelskiego premiera Benjamina] Netanjahu [testowi DNA], nic nie uzyskacie, ponieważ Netanjahu pochodzi z plemienia wschodnioeuropejskiego, które w średniowieczu przeszło na judaizm”.
- „Żydzi, którzy odrzucają Jezusa Chrystusa, są poza przymierzem łaski i należy ich uważać za dzieci Hagar” – w przeciwieństwie do Abrahama i Sary. Ten ostatni cytat pochodzi od Stephena Sizera, brytyjskiego pastora, który zaprzeczał Holokaustowi i obwiniał Izrael za 11 września.
„Ci z nas, którzy śledzą te rzeczy, wiedzą, że Munther Isaac od dawna jest arcykapłanem antysemickiego chrześcijaństwa – powiedział wielebny Johnnie Moore, przewodniczący Kongresu Liderów Chrześcijańskich – niestety szerzy swoją nienawiść z miasta Narodzin Jezusa.”
„Wygląda na to, że od 7 października – dodał Moore – Izaak zmienił się z antysyjonistycznego luterańskiego kaznodziei w sympatyka terroru. Naprawdę nie da się go opisać inaczej”.
Jonathan Elchoury, chrześcijański uchodźca z Libanu, któremu przyznano obywatelstwo izraelskie, powiedział, że jest „przerażony i zawstydzony” decyzją Carlsona o zaproszeniu Izaaka do swojego programu, woląc „retorykę kłamstw i dezinformacji na temat Izraela lub traktowania przez niego mniejszości” niż „głos która mówi o życiu chrześcijańskim w Ziemi Świętej.”
„Tucker Carlson powinien był poważniej potraktować swoją platformę i nie zapraszać działaczy politycznych ukrytych za religijnymi szatami, by wspierali trwającą dehumanizację Izraelczyków i zaprzeczanie prawa Izraela do istnienia…
Hamas uniemożliwiał chrześcijanom swobodne obchodzenie [swoich świąt] pod swoją kontrolą od chwili objęcia władzy, a chrześcijanie pod rządami AP spotykali się z wieloma ciągłymi groźbami i atakami. Ostatnim z nich był atak na klasztor Studnia Jakuba w Nablusie przeprowadzony przez palestyński tłum w styczniu ubiegłego roku.”
Wreszcie, jeśli Carlson naprawdę chciał dowiedzieć się o trudnej sytuacji chrześcijan w Betlejem, powinien był przeprowadzić wywiad z Samirem Kumsiehem, wybitnym i odważnym przywódcą chrześcijańskim z miasta Bet Sahour (niedaleko Betlejem).
W przeciwieństwie do Izaaka Kumsieh mówi prawdę o wyzwaniach stojących przed chrześcijanami żyjącymi pod władzą Autonomii Palestyńskiej.
W wywiadzie dla Gatestone Institute Kumsieh powiedział:
„Mamy tu mafię, która przejmuje ziemie należące do chrześcijan. Protestowałem przeciwko tej muzułmańskiej mafii, a nawet zwołałem duże zgromadzenie. Zaprosiłem do mojego domu 80 osób. Tej samej nocy w Betlejem rozdano ulotki z groźbami, że mnie zabiją. Oczywiście martwię się o przyszłość chrześcijan tutaj. Patrząc na fakty, widać, że nie ma tu przyszłości dla chrześcijan. Obawiam się, że nadejdzie taki dzień nasze kościoły staną się muzeami. To jest moja koszmarna wizja”.
Link do oryginału: https://www.gatestoneinstitute.org/20581/christians-prefer-israel-not-palestinian-authority
Gatestone Institute, 16 kwietnia 2024
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Bassam Tawil jest muzułmańskim badaczem i publicystą mieszkającym na Bliskim Wschodzie.
