Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 08:55

« Poprzedni Następny »


Dzień po wyborach, Dzień Nauczyciela


Andrzej Koraszewski 2019-10-14


Wybraliśmy. My, naród, wybraliśmy zgodnie z naszym kolektywnym poczuciem tego, co słuszne, co właściwe. Obudziliśmy się po tych wyborach w dniu Edukacji Narodowej lub jak kto woli w Dniu Nauczyciela. Obudziliśmy się, żeby spojrzeć w oczy prawdzie. Taką mamy Rzeczpospolitą, jakie było młodzieży chowanie. Te wyniki mówią wiele o naszej edukacji narodowej, o efektach edukacyjnego systemu (a może raczej kolejnych systemów edukacyjnych) i o końcowych wynikach wysiłków pokoleń nauczycieli. Mamy demokrację, mamy wolne wybory, mamy wyborców ukształtowanych przez dom, przedszkole, Kościół, szkołę i media. Mamy to, co stworzyliśmy.

Tak, ja wiem, wielu chciałoby wybrać sobie inny naród, niektórzy nawet wybierają sobie inny naród, wyjeżdżając może nie tyle za chlebem, co od tego, co sobie stworzyliśmy, jeszcze inni wybierają emigrację wewnętrzną.


Nie warto rozdrapywać ran, szukać winnych ani udawać, że nie mieliśmy z tym nic wspólnego. W dniu edukacji narodowej być może warto postawić pytanie, jak kształcić obywateli? Nie, nie wychowywać, mieliśmy zbyt wielu wychowawców, tych wychowujących socjalistycznego człowieka i tych wychowujących Polaka-katolika. Wychowanie obywatelskie nieodmiennie ziało hipokryzją, irytującym pedagogicznym smrodkiem, przekłamywaną historią, polityczną manipulacją. Powtarzając za księdzem Tischnerem mówię, że mając do wyboru wychowawcę i nauczyciela, zawsze wybieram nauczyciela. Wychowanie obywatelskie to nieodmiennie ideologiczna indoktrynacja. To wyraz potrzeby rządzących, żeby rządzić ludźmi dobrze wychowanymi.


Kształcenie obywateli ma inny cel. Ten cel to zainteresowanie nauką, sztuka parlamentarnej dyskusji, sceptycyzm i elementarny szacunek dla drugiego człowieka. W tym właśnie porządku, bo dziecko, które nie będzie od przedszkola zafascynowane nauką, cudami natury, samodzielnym badaniem otaczającego świata, może mieć kłopoty z nauczeniem się parlamentarnej dyskusji, precyzyjnym ustalaniem o czym rozmawiamy i co chcemy uzgodnić, sceptycyzmem, otwartym stawianiem pytań i wyjaśnianiem wątpliwości, a wreszcie okazywaniem szacunku dla drugiego człowieka nie przez potulność, lizusostwo i ślepą wiarę, a w partnerstwie i umiejętności współdziałania.  


Emancypacja kobiet była zakwestionowaniem tradycyjnego, patriarchalnego modelu rodziny. Autorytarny model rodziny rzutował na autorytarny model państwa, przekładał się na autorytarny charakter szkoły i przedsiębiorstwa. Podwładny nie ma stawiać pytań, ma wykonywać polecenia, dziecko nie musi rozumieć, ma się nauczyć zadanego materiału. Obywatela wychowuje się, by biegał do kościoła i na patriotyczne marsze, nie musi myśleć, nawet nie powinien. Obywatel ma płodzić dzieci i wysyłać donosy do władz na nie dość dobrze wychowanych obywateli.


Tradycyjna rodzina, tradycyjna szkoła, tradycyjne państwo z wodzem, który poprowadzi naród ku lepszej przyszłości. W kampanii wyborczej słowo rodzina odmieniane było przez wszystkie przypadki. Powtarzali je politycy PiS i katoliccy aktywiści, biskupi oraz szeregowi kapłani. Trudno było o wątpliwości jaką rodzinę i jakie państwo proponują wyborcom. Pan głową domu, pani do kuchni, dzieci chronić przed kontaktem ze światem i stymulacją intelektualną. Zaledwie na dwa dni przed swoją niespodziewaną śmiercią, Jan Szyszko  wieloletni polityk Prawa i Sprawiedliwości wywołał medialną burzę swoją wypowiedzią w ramach kampanii wyborczej.


Jak informowała „Gazeta Wyborcza”, szóstego października, podczas debaty przedwyborczej w Pruszkowie Jan Szyszko mówił:

„Żłobki i przedszkola to sprawy chwilowe, spuścizna po poprzednim systemie komunistycznym, no i po Platformie Obywatelskiej. Sposób na zachęcenie kobiet do zachodzenia w ciążę? Budować zdrową rodzinę, gdzie mąż zarabia odpowiednią pensję".

Ten głos wybitnego przedstawiciela zwycięskiej koalicji przeciwstawiającej się zwalczaniu przemocy domowej, oświacie reprodukcyjnej i wszelkiej oświacie za wyjątkiem pobożnej indoktrynacji. Nagła śmierć autora tych słow zmienia je w testament. Ten wybitny przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości powiedział więcej i znacznie wyraźniej:

„O ile ma trwać naród, dzietność musi wzrosnąć do 2,5. To jest konieczność, podstawowy obowiązek państwa. I tu mamy dwie koncepcje. Jedna: żeby budować żłobki i przedszkola. Ale druga alternatywa jest taka, żeby budować zdrową rodzinę, która ma możliwość wychowania trójki czy czwórki dzieci przy odpowiedniej pensji męża. To chyba jedyne wyjście w tym całym układzie. A nie budowanie żłobków i przedszkoli, kiedy kobieta pracuje, mąż pracuje, oboje mają niską pensję. To jest jakiś obłęd zupełny! Przecież to jest jasne!”

Jak powiedział Marek Borowski, usłyszeliśmy to, co myśli wielu polityków tej partii, że kobieta jest do garów i do dzieci. Ja powiedziałbym więcej, to jest centralne przesłanie zwycięskiej koalicji i wspierającego tę koalicję Kościoła katolickiego. Nie wiem, czy rozumieją co mówią, ale z pewnością się tego nie wstydzą. Ważniejsze jest pytanie, co z tego rozumieją ludzie, co rozumieją kobiety, co rozumieją ci mężczyźni, którzy rozumieją już ideę rodziny opartej nie na dominacji, a na partnerstwie? Nie ma szans na szacunek dla drugiego człowieka bez partnerskich relacji w rodzinie. Tak, to prawda, że model rodziny jest sprawą kluczową w budowaniu społeczeństwa obywatelskiego, jednak nie ten model rodziny, który proponują politycy Prawa i Sprawiedliwości.


Nagła śmierć Jana Szyszki wywołała natychmiast znamienną reakcję doktora Jarosława Kaczyńskiego, który powiedział :

„Majestat śmierci nie pozwala mi dzisiaj o tym mówić, ale trzeba będzie o tym powiedzieć, bo to nie był przypadek, że akurat dzisiaj, że akurat teraz.”

W dzień później ten sam autorytet zwycięskiej partii wyjaśniał, że miał tylko na myśli „ogromne zaangażowanie profesora Jana Szyszki”, że Szyszko „walczył także w obronie tych najbardziej fundamentalnych wartości, których bronimy, związanych z wiarą i rodziną”. Kaczyński dodał również (dla tych, którzy mogliby pomyśleć, że może myślał to, co dzień wcześniej powiedział):

„Był oczywiście także przedmiotem ataku, ale miał pod tym względem naprawdę bardzo duże doświadczenie; był atakowany zawsze, kiedy był jakoś wyeksponowany i tutaj to nie sądzę, żeby miało to jakiś związek z jego śmiercią.”

Wybory mamy za sobą. Vox populi, vox Dei, a przy złej oświacie zgoła odwrotnie. Wszystkim prawdziwym nauczycielom, a w szczególności wszystkim wiedzącym, co robią, pracownikom żłobków i przedszkoli, składam tu najserdeczniejsze życzenia, z cichą nadzieją, że mający na uwadze wartość kształcenia obywateli zaczną ich wreszcie doceniać, rozumiejąc, że takie są Rzeczpospolite jakie obywateli od dziecka kształcenie.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Ależ rozumieją kambuzela 2019-10-14


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Awangarda umysłowego proletariatu   Kruk   2016-11-21
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Ujednolicone miary zdrowego rozsądku   Kruk   2016-12-08
Szlak bojowy Jarosława Kaczyńskiego   Koraszewski   2016-12-17
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Żaba mortal combat i lewatywa z kawy   Szczęsny   2017-01-05
Znaki czasu na Jasnej Górze i gdzie indziej   Koraszewski   2017-01-09
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne   Kruk   2017-02-21
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
O płodności intelektualnego onanizmu   Kruk   2017-03-14
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
W poszukiwaniu umiarkowanych katolików   Koraszewski   2017-05-24
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
Sumienie, czyli moralność bez smyczy   Koraszewski   2017-08-04
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Zupa z gwoździa do trumny z św. pamięci wkładką   Kruk   2017-11-01
Stan Polski przed wyborami   Koraszewski   2017-11-09
Święto niepodległości, czyli bal sykofantów   Koraszewski   2017-11-11
Przypowieść o Janie i Fortepianie   Kruk   2017-11-21
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Władca much – lekcja wychowawcza   Kruk   2017-12-11
Sędziami będziem wtedy my!   Koraszewski   2017-12-20
Szkolne orły i wątroba Prometeusza   Kruk   2017-12-25
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Piątek narodowo-erotyczny   Kruk   2018-01-10
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
Bluźniercy, bałwanochwalcy i inni   Kruk   2018-01-30
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
„WSZYSCY WIEDZĄ”   Kłys   2018-03-05
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
Wzrost mendowatości w populacji mieszkańców Polski w efekcie zmian pogodowych   Koraszewski   2018-04-01
Niziutkie ciśnienie i Nuż w bżuhu   Kruk   2018-04-13
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Żydzi z Madonną w tle   Lewin   2018-04-28
Adoracja Jezusa Użytkowego   Kruk   2018-04-28
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Wielkie kazanie o małej dziurze w drzwiach   Kruk   2018-05-23
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Cała Polska myśli o pięcie   Kruk   2018-06-14
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Znieważenie pomnika dłuta Stanisława Milewskiego   Koraszewski   2018-07-30
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach   Lewin   2018-08-21
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Ważny komunikat Skarbnicy Narodowej   Koraszewski   2018-10-08
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk