Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 11:23

« Poprzedni Następny »


Palestyńska walka o potrawy


Hugh Fitzgerald 2022-11-07

Pelestyński szef kuchni Kattan Fadi z Paryża poleca.
Pelestyński szef kuchni Kattan Fadi z Paryża poleca.

Jakby kradzież ziemi palestyńskiej nie wystarczyła, ci diaboliczni Izraelczycy próbowali przywłaszczyć sobie kluczowy składnik palestyńskiej tożsamości: żywność. Okazuje się, że Izraelczycy produkują, jedzą i przypisują sobie zasługi za potrawy, które, jak twierdzą Palestyńczycy, należą do nich.

 

Więcej na temat tego najnowszego niedorzecznego twierdzenia można znaleźć tutaj: New York Times Joins the Food War Against Israel [New York Times dołącza do wojny żywnościowej przeciwko Izraelowi], Ricki Hollander, JNS.org , 25 października 2022 r.:


Jednym z najbardziej absurdalnych frontów w toczącej się wojnie arabsko-palestyńskiej przeciwko prawomocności Izraela jest walka o żywność. Izraelczycy są oskarżani o imperializm żywnościowy, tj. przywłaszczanie palestyńskich potraw, a James Zogby, założyciel i prezes Arab American Institute, posunął się nawet do nazwania tego „ludobójstwem kulturowym” w tweecie z 2017 roku. 

Tak, jakże to prawdziwe. Jeśli izraelski właściciel food trucka sprzedaje felafel, tabbouleh i szawarmę, popełnia „ludobójstwo kulturowe”. Komu nie przypomina się od razu, (tak jak Johnowi Zogby’emu), Treblinka, Bełżec i Auschwitz?

Ta niedorzeczna ofensywa w walce o własność oryginalnych przepisów w ramach kampanii przeciwko państwu żydowskiemu nie powiodłaby się bez pomocy mediów. A „New York Times” ostatnio do niej dołączył.


W artykule Preserving a Palestinian Identity in the Kitchen [Zachowanie tożsamości palestyńskiej w kuchni] dziennikarka „New York Timesa”,  Aina J. Khan cytuje francusko-palestyńskiego szefa kuchni, Fadiego Kattana, który stworzył serię filmów kulinarnych „mającą na celu odzyskanie kuchni, która jest częścią szerszej arabskiej tradycji obejmującej potrawy takie jak hummus, falafel, tabbouleh, fattousz i szawarma, które według niego zostały dokooptowane przez izraelskich kucharzy”. Autorka artykułu przedstawia i podkreśla jego cudaczne oskarżenia:


Żywność jest wykorzystywana do normalizacji izraelskiej okupacji poprzez zaprzeczanie pochodzenia wszystkiego, od hummusu po falafel – powiedział Kattan. - Obrazy rąk naszej babci pracującej w kuchni, zwijających liście winorośli, maczających chleb mussakana w oleju… Są to obrazy kradzionego nam piękna”.

Na litość boską, Fadi Kattan, jedzenie to tylko jedzenie. Jeśli Izraelczycy jedzą arabskie jedzenie, to nie mają na myśli nic politycznego, żadnego diabolicznego przesłania, żadnej „kradzieży”. Izraelczycy, podobnie jak reszta z nas, będą jeść wszystko, co smakuje dobrze, nie przywłaszczając sobie ani nie „kradnąc” jedzenia, które „należy” do innych. Izraelczycy, tak jak my wszyscy, jedzą również pizzę, musakę, gulasz i kurczaka generała Tso. Więc co? Jeśli Chińczycy jedzą hamburgery i hot dogi, czy „kradną” nasze jedzenie? Czy nie jest raczej tak, że je doceniają? I ta sentymentalność Fadi Kattana o „obrazach rąk naszej babci [palestyńskiej] pracującej w kuchni”, gotowaniu potraw, które należą do nas, Palestyńczyków… cóż, widzicie, przygotowując i jedząc te potrawy Izraelczycy „ukradli” te „obrazy piękna” (nasze palestyńskie babcie zwijające palestyńskie liście winorośli). Co za absurdalna litania lamentów.


Rozważmy listę potraw, które Kattan uważa za „palestyńskie” i o zawłaszczanie których oskarża Izraelczyków:


Hummus, falafel, tabbouleh, fattousz i szawarma. Nikt nie może być pewien, kto pierwszy użył hummusu. Istnieją dowody na to, że po raz pierwszy został przygotowany w starożytnym Egipcie, zanim przybyli Arabowie, więc trudno powiedzieć, że jest to danie „palestyńskie” lub nawet „arabskie”. Już bardzo wcześnie, zanim Arabowie opuścili Arabię w VII wieku, kuchnia grecka zawierała hummus, a Grecy przez wieki uznawali hummus za „greckie” danie. Izraelczycy też nie „ukradli” hummusu Palestyńczykom. Żydzi Mizrahi jedli hummus przez wiele stuleci; kiedy przybyli do Izraela, przywieźli ze sobą przepisy na hummus. Nie mieli potrzeby „kraść” ich Palestyńczykom.


Falafel, który Izraelczycy uważają za swoje narodowe danie, podobnie jak hummus był spożywany przez Żydów Mizrahi przez wieki przed ich przyjazdem do Izraela. I znowu, podobnie jak hummus, falafel nigdy nie był uważany za wyłącznie „palestyński” lub „arabski”. Było to danie należące do wszystkich narodów – chrześcijańskich Koptów, Żydów Mizrahi i muzułmańskich Arabów – Bliskiego Wschodu.


Tabbouleh wywodzi się nie od Palestyńczyków, ale od maronickich chrześcijan w północnym Libanie. Czy Maronici powinni teraz oskarżać Palestyńczyków i innych muzułmańskich Arabów o „kradzież” potrawy – tabbouleh – która do nich należy?


Podobnie jak tabbouleh, fattousz to danie chrześcijan z północnego Libanu. Nie jest to danie „palestyńskie”, ani nawet muzułmańskie. To nie powstrzyma Fadiego Kattana przed twierdzeniem, że jest „palestyńskie”.


Szawarma jest pochodzenia tureckiego. Na Zachodzie jest lepiej znana jako döner kebab. Nigdy nie była częścią kuchni „palestyńskiej”.


Podczas gdy Izrael jest oskarżany o „kradzież” potraw, które Fadi Kattan nazywa „palestyńskimi”, w rzeczywistości żadna z pięciu wymienionych przez niego potraw nie jest pochodzenia „palestyńskiego”. Dwie — tabbouleh i fattousz — to dania przygotowywane po raz pierwszy przez chrześcijan na terenie dzisiejszego północnego Libanu. Jedna – szawarma – pochodzi z Turcji; hummus pochodzi ze starożytnego Egiptu, a felafel był spożywany od wieków na całym Bliskim Wschodzie, nie tylko przez Arabów, ale także przez Żydów Mizrahi i chrześcijańskich Koptów, na długo przed pojawieniem się „Palestyńczyków”.

Autorka artykułu szybko wyjaśnia, że sprawa żywności jest tylko pretekstem do rozwinięcia większego tematu, jakim jest nielegalne państwo żydowskie. W tym, co ma być raportem o jedzeniu, dziennikarka „New York Timesa” pisze:


„Przed 1948 r., kiedy ponad 750 000 Palestyńczyków zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów lub uciekło podczas tworzenia państwa Izrael, które to masowe przesiedlenie Palestyńczycy nazywają nakba lub 'katastrofą', około trzech czwartych ludności palestyńskiej mieszkało w wioskach skupionych wokół rolnictwa… ”.

W felietonie poświęconym jedzeniu ten nieuzasadniony wypad do polityki i specjalne wystąpienie w imieniu Palestyńczyków są dziwaczne. Wyobraź sobie felieton rzekomo poświęcony pieczeniu francuskich ciastek, który następnie przechodzi do francuskiej polityki kolonialnej w dziewiętnastowiecznym Haiti.

„New York Times” coraz częściej prezentuje twierdzenia antyizraelskich aktywistów i promuje ich propagandę przeciwko państwu żydowskiemu, czy to pod przykrywką przeglądu filmowego, a teraz kuchni i przygotowywania posiłków. Jest to kolejne podejście do masowej delegitymizacji państwa żydowskiego, mające na celu uczynienie jej bardziej strawną dla ogółu społeczeństwa.

„New York Times” ma  wiele na sumieniu, jeśli chodzi o relacje o Izraelu i Palestyńczykach. Skandaliczny jest brak jakichkolwiek relacji o fantastycznej korupcji Mahmouda Abbasa, o jego despotyzmie i mordach na przeciwnikach politycznych. Tak samo jak brak dyskusji o jeszcze większej korupcji wśród przywódców Hamasu, z których tylko dwóch, Chaled Meszaal i Moussa bin Marzouk, zgromadziło fortuny po 2,5 miliarda dolarów. Nigdy też nie czytaliście w „New York Timesie” o 400 milionach dolarów, które skręcili Mahmoud Abbas wraz ze swoimi dwoma synami Tarekiem i Jasserem. Główny reporter „New York Timesa” z Izraela, Patrick Kingsley, rutynowo bagatelizuje zagrożenie terrorystyczne i wyolbrzymia szkody, jakie Izrael wyrządza palestyńskim cywilom; nigdy nie wspomina o determinacji Izraela, by zminimalizować te szkody. Przypisuje Izraelowi wrogie zamiary, których nie ma. On, podobnie jak wielu reporterów „New York Timesa” w Izraelu przed nim, również nie potrafi właściwie przekazać tego, co mandat palestyński miał osiągnąć i jak Brytyjczycy nie wywiązali się ze swoich mandatowych obowiązków. Nie wspomniał jeszcze, choćby jeden raz, o rezolucji ONZ 242 i głosach dotyczących jej znaczenia, dostarczonych przez jej autora, Lorda Caradona.


Wszyscy  stali felietoniści „New York Timesa”, z wyjątkiem jednego (Breta Stephensa) – tacy jak Nicholas Kristof i Tom Friedman – nie sympatyzują z Izraelem, raz besztają, a raz mówią państwu żydowskiemu „co musi zrobić”, aby osiągnąć tę niezbędną rzecz, „rozwiązanie w postaci dwóch państw”. Wśród innych współpracowników „New York Timesa” jest antysyjonistyczny Peter Beinart. Bari Weiss czuła się zmuszona do rezygnacji z pracy w „New York Timesie” dwa lata temu, po części z powodu ideologicznego kaftana bezpieczeństwa narzuconego przez jej kolegów dziennikarzy oraz atmosfery „przebudzenia”, której częścią, (jak można się było spodziewać), jest otwarta wrogość wobec Izraela.


Teraz widzimy, że przesłanie antyizraelskie potrafi nawet przesycić coś, co powinno być prostym raportem na temat kuchni Bliskiego Wschodu. Dzięki francusko-palestyńskiemu restauratorowi Fadi Kattan nawet dział o żywności zapewnia jeszcze jeden sposób na kopanie państwa żydowskiego. Ale czytelnicy rubryki o żywności nie będą zawracać sobie głowy odkrywaniem, skąd tak naprawdę pochodzi pięć potraw, które, jak twierdzi autor, są „palestyńskie”; zaakceptują twierdzenia Fadiego Kattana i pozostaną z przekonaniem, że tak, rzeczywiście, ci potworni Izraelczycy roszczą sobie pretensje nawet do „palestyńskiej” żywności, a nikt z zadowolonej z siebie gazety nie będzie zadawał sobie trudu, by poprawić głupiego kucharza, Fadiego Kattana.


Palestinian Food Fight

Jihad Watch, 28 października 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

* Hugh Fitzgerald jest publicystą "Jihad Watch".  

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk