Prawda

Środa, 20 sierpnia 2025 - 07:39

« Poprzedni Następny »


Wzlot i upadek Baracka Obamy


Seth J. Frantzman 2015-03-06


19 lutego prezydent USA Barack Obama w Waszyngtonie wygłosił kolejne zdumiewające przemówienie na „Szczycie O Przeciwdziałaniu Stosującemu Przemoc Ekstremizmowi”.  

Na początku swojego przemówienia mówił o powstaniu Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku, o terroryzmie na Synaju, w Kopenhadze, Paryżu, Somalii, Nigerii i przeciwko Izraelowi i Pakistanowi. „Musimy być niezachwiani w naszej walce przeciwko organizacjom terrorystycznym”.

Stwierdził dalej, że na społecznościach muzułmańskich spoczywa odpowiedzialność odparcia “kłamstwa, że w jakiś sposób jesteśmy zaangażowani w zderzenie cywilizacji; że Ameryka i Zachód w jakimkolwiek sensie są w stanie wojny z islamem lub dążą do opanowania muzułmanów; lub, że jesteśmy powodem wszystkiego, co złe na Bliskim Wschodzie”.

 

Potem jednak pojawił się profesor Obama, który zaczął wykład dla publiczności: “Musimy zająć się frustracjami, które wykorzystują terroryści, włącznie z frustracjami ekonomicznymi… kiedy ludzie czują się całkowicie schwytani w pułapkę w swoich zubożałych społecznościach, gdzie nie ma żadnego porządku i żadnej drogi rozwijania się, gdzie nie ma możliwości edukacyjnych, gdzie nie ma żadnych możliwości utrzymania rodziny i żadnej ucieczki przed niesprawiedliwością i poniżeniem korupcji – to napędza niestabilność i chaos, i powoduje, że te społeczności są dojrzałe do działalności rekrutacyjnej  ekstremistów”.

Prezydent chce, byśmy zwalczali „frustracje ekonomiczne”.

Obama brnął dalej, mówiąc o edukacji dla dziewczynek i o demokracji. Zagłębiał się w szczegóły, wspominając nie wymienioną z nazwiska „młodą Palestynkę, pracującą nad budowaniem zrozumienia i zaufania z Izraelczykami, ale także próbującą dać wyraz aspiracjom jej ludu”.  Powiedział też ludziom: „Świat wie o ataku na Żydów w koszernym supermarkecie w Paryżu; musimy pamiętać o pracowniku tego supermarketu, muzułmaninie, który ukrył żydowskich klientów i uratował im życie”.

To przemówienie spotkało się z krytyką ze strony całego spectrum politycznego, a Peter Bergen z CNN nazwał je “nonsensem”.

Był to najnowszy dziwaczny epizod w całej litanii dziwacznych epizodów, w których prezydent USA mocował się z próbą mówienia o terroryzmie islamskim. Na początku lutego powiedział w wywiadzie dla Vox: „Jest całkowicie uzasadnione, by Amerykanie byli głęboko zatroskani, kiedy mamy grupę gwałtownych fanatyków, którzy obcinają głowy ludziom lub  strzelają do grupy przypadkowych facetów w delikatesach w Paryżu”.

Media uchwyciły się owego „strzelania do przypadkowych facetów” i nie zostawiły na nim suchej nitki  za tę bezduszną terminologię. 10 lutego spuszczono manto sekretarzowi prasowemu Białego Domu, ale nie był on w stanie wykrzesać z siebie jakiegoś współczucia dla ofiar: „To były osoby, które przypadkowo znalazły się w tych delikatesach i zostały zastrzelone, kiedy tam były”. 

Ten najnowszy epizod jest ukoronowaniem całego miesiąca nieudanych wystąpień. Podczas „Narodowego Śniadania z Modlitwą”, tuż po tym, jak pilot jordański został spalony żywcem przez Państwo Islamskie (IS), Obama pouczał słuchaczy: „A żebyśmy nie wsiadali na zbyt wysokiego konia i nie uważali, że jest to unikatowe dla innych miejsc, pamiętajmy, że podczas krucjat i inkwizycji ludzie popełniali straszliwe czyny w imię Chrystusa”. Odgrywając rolę imama powiedział ludziom, że IS „zdradza islam” i cytował hadis, który mówi: „Żaden z was nie wierzy prawdziwie, póki nie kocha dla brata tego, co kocha dla siebie”. Dał wojnie w Syrii etykietkę „wojny sekciarskiej” i twierdził, że ma miejsce „mordowanie muzułmanów i chrześcijan w Nigerii”, wyraźnie niezdolny do przyznania, co i kto stoi za tymi morderstwami. Jak to później wskazali inni,  te gafy nie są tak losowe, jak chciałby Obama, ale są częścią starannie zaplanowanej przez ekstremistów islamskich krucjaty religijnej.

Niektórzy ludzie patrzą na Obamę i widzą apologetę islamu. Patrzą na jego pamiętne przemówienie w Kairze w 2009 r., Nowy początek” i widzą, jak obwinia Zachód.

Są oburzeni tym, że masakra w Fort Hood w 2009 r. dokonana przez majora Nidala Hassana, została nazwana „przemocą w miejscu pracy”, podczas gdy było jasne, że Hassan przed zamachem kontaktował się z duchownym muzułmańskim Anwarem Al-Awlakim. Była także wypowiedź szefa NASA, Charlesa Boldena z 2009 r., że jego najważniejszą misją, powierzoną mu bezpośrednio przez prezydenta, jest „znalezienie sposobu wyciągnięcia ręki do świata muzułmańskiego i znacznie większe zaangażowanie w kontakty z narodami, w których dominują muzułmanie, by pomóc im czuć się dobrze w kwestii ich historycznego wkładu w naukę, matematykę i inżynierię”.

W pewnym sensie, elaboraty radykalnej prawicy oskarżającej Obamę, że w rzeczywistości jest muzułmaninem, a już na pewno nie jest obywatelem amerykańskim, pomogły chronić Obamę przed dyskusją o jego prawdziwych wadach. Ludzie tacy jak Dinesh D’Souza, autor The Roots of Obama’s Rage, twierdzili, że “prawdziwy Obama jest człowiekiem ukształtowanym przez doświadczenia bardzo inne niż doświadczenia większości Amerykanów; jest znacznie bardziej obcy, bardziej zdeterminowany i wykładniczo znacznie bardziej niebezpieczny niż to sobie kiedykolwiek wyobrażaliście”. Obama jest przedstawiany jako słabeusz, uniwersytecki radykał powiązany z ekstremistami palestyńskimi, wychowany w niechęci do Ameryki.

 

W ostatni weekend były burmistrz Nowego Jorku, Rudy Giuliani, powiedział: “Nie wierzę, a wiem, że powiedzenie tego jest straszną rzeczą, ale nie wierzę, że prezydent kocha Amerykę”. Takie komentarze mogły pomóc Obamie, bo jego wrogowie w końcu powodują, że zapominamy, co się naprawdę zdarzyło.

Pamiętacie 2008 r., kiedy Obama został wybrany? Paul Krugman napisał w artykule w “New York Times”: “Jeśli wybranie naszego pierwszego afro-amerykańskiego prezydenta nie porusza cię, jeśli nie powoduje łez w twoich oczach i dumy z twojego kraju, to coś jest z tobą niedobrze”. Wiele było takich uczuć. Żartobliwy rysunek w gazecie pokazywał wiwatujący świat, krzyczący „Yes They Can”, sugerując, że Ameryka może odejść od swojej historii dyskryminacji rasowej (zapominając, że większość świata jest w objęciach rasizmu równie paskudnego, jak ten amerykański). Wyśmiewany przez prawicę jako człowiek z „kompleksem Mesjasza” Obama wzrastał w siłę, zdobywając Nagrodę Nobla bez ruszenia jednym palcem.

Czego nie zrozumieliśmy, to tego, że wzlot i upadek Obamy były jego własnym dziełem. Jego wzlot był związany z tym, jak był postrzegany: młody prezydent afro-amerykański, który obiecywał zmianę. Niewiele się faktycznie zmieniło po jego wyborze. Guantanamo Bay, więzienie USA dla członków Al-Kaidy, nie zostało zamknięte. Uderzenia dronów za granicą trwały, a nawet nasiliły się. Zasługą Obamy jest zachęcanie do zlokalizowania i zabicia Osamy bin Ladena i Awlakiego.

Światopogląd Obamy nie tyle jest antyamerykański lub post-amerykański, ile pusty. Czy wojna w Afganistanie ma trwać? Jasne, czemu nie? Co Ameryka powinna zrobić w kwestii Egiptu, Iraku i Libii? Coś, ale nie za dużo. Jednego dnia było „resetowanie” stosunków z Rosją Putina, a potem przyszedł czas na pomoc dla Ukraińców – ale nie za dużo, bo jeszcze wygrają. Jednego dnia jest mowa o nalotach na Syrię, a następnego już nie.

 

Obamę obwinia się o spowodowanie chaosu na Bliskim Wschodzie, ale to utrwala mit, że tylko Ameryka rzeczywiście wpływa na Bliski Wschód. Administracja USA lubi negocjacje, czy chodzi o otwarcie stosunków z Kubą, czy przeciąganie dyskusji z Iranem, a to gra na rękę planom zarówno Kuby, jak Iranu, nie dając niczego USA. Jeśli chodzi o podjęcie szansy pomocy protestującym w miejscach takich jak Iran, USA cofają się. Obamę postrzega się jako anty-izraelskiego, ale nie tyle jest on anty-izraelski, ile pozbawiony planu działania na rzecz Izraela i Palestyńczyków. Jego planem jest negocjowanie jako takie: karanie krnąbrnych Izraelczyków, ujawnianie komentarzy takich jak „cykor”, ale nic poważnego.

Obama mógłby się raczej nadawać na organizatora małej społeczności lub profesora uniwersytetu niż na stanowisko kierownicze w państwie. Lubi wykładać. Jest wnikliwy i jest intelektualistą. Wszystko to są bardzo dobre cechy. Jego administracja pada powoli nie dlatego, że jest szczególnie zła, ale dlatego, że jest to zbór miernot majsterkujących przy zagwozdkach politycznych i doskonale niedopasowanych do świata, który od 25 lat powoli ześlizguje się w chaos, który trwa od końca zimnej wojny. W 2004 r., kiedy Noam Chomsky opublikował Hegemony or Survival: America’ Quest for Global Dominance, wielu zadawało pytania o rolę USA w świecie. Niepowodzeniem Obamy było nie podjęcie próby odpowiedzenia na te pytania.  Zachował hegemoniczną rolę Ameryki, nie wiedząc, po co.

W kwietniu 1910 r. Teddy Roosevelt wygłosił przemówienie na Sorbonie, w którym powiedział: „Nie liczy się krytyk; ani ten, który wytyka potknięcia silnego człowieka lub mówi temu, który dokonał czynów, że on mógł dokonać ich lepiej. Zasługa należy do człowieka, którzy faktycznie jest na arenie… który w najlepszym wypadku zazna triumfu wielkiego osiągnięcia, a w najgorszym, jeśli mu się nie uda, nie udaje mu się mimo, iż odważał się wielce”. Obama nie odważał się wielce i poniósł porażkę.


The rise and fall of Barack Obama

Jerusalem Post, 22 lutego 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Seth J. Frantzman


Publicysta “Jerusalem Post”. Zajmował się badaniami nad historią ziemi świętej, historią Beduinów i arabskich chrześcijan, historią Jerozolimy, prowadził również wykłady w zakresie kultury amerykańskiej. Urodzony w Stanach Zjednoczonych w rodzinie farmerskiej, studiował w USA i we Włoszech, zajmował się handlem nieruchomościami, doktoryzował się na  Hebrew University w Jerozolimie.    


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2996 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nowi Purytanie: czyli kult bez Boga   Finlayson   2025-08-10
Arkady, dziewczyny i spiskowcy   Koraszewski   2025-07-21
Wiadomości z innego kraju, ze świata, czasem nawet z Polski     2025-07-20
Haniebna obrona terroryzmu przez BBC     2025-07-19
Pewna religia nienawidzi psów   Spencer   2025-07-18
Szekspir napisał podręcznik współczesnego antysemityzmu   Vanita   2025-07-18
Zaczarowany świat PRL   Koraszewski   2025-07-17
O podstawowej różnicy między fajką a papierosem   wnuczki   2025-07-17
Kanadyjskie wybory i handel strachem   Finlayson   2025-07-14
Dramat uchodźców wczoraj i dziś     2025-07-13
Świat wciąż próbuje odbudować Gazę — i ponosi porażkę   Kessler   2025-07-11
Poranny przegląd doniesień z mediów     2025-07-10
Ostatni bastion: starożytne chrześcijańskie serce regionu walczy o przetrwanie   Fernandez   2025-07-09
O życiu i twórczości Ludwika Lewina   Kerner   2025-07-09
Nieświęty sojusz marksizmu i radykalnego islamizmu   Finlayson   2025-07-08
Historyczne ostrzeżenie od Franklina   Goldberg   2025-07-08
Niezwykła propozycja uwolnienia terytoriów palestyńskich od islamonazizmu   Koraszewski   2025-07-07
Chiny zbroją Huti, a Huti zawierają pakt z Al-Szabab, zagrażając żegludze na Morzu Czerwonym   Douglass-Williams   2025-07-07
Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk