SkargaHili: Powiedz mu, że to jest moje miejsce.Ja: Już mu mówiłem, że to jest moje biurko, ale wiesz jak to jest z kotami.
WieczórHili: Czy nie sądzisz, że można już iść spać?Ja: Jeszcze tylko pół godziny.
KwiatyHili: Kwiaty w domu są kłopotliwe.Ja: Dlaczego?Hili: Trzeba ciągle uważać, żeby wazon się nie przewrócił.
ProblemHili: Czuję się niedoceniona.Ja: Kup sobie nowy kapelusz. Hili: Zgłupiałeś, to już takie niemodne.