Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 20:22

« Poprzedni Następny »


W poszukiwaniu katolickich konstytucyjnych demokratów


Andrzej Koraszewski 2022-11-15

Fragment okładki dostępnego w księgarniach wydania „Podróży do Ciemnogrodu” z 2003 roku.
Fragment okładki dostępnego w księgarniach wydania „Podróży do Ciemnogrodu” z 2003 roku.

Pojechał Jarosław Kaczyński do Wadowic, by pokłonić się miejscu poczęcia Wielkiego Polaka i nakłonić mieszkańców miasta do Kościoła Rydzykowego. Powiedział tam znamienne słowa, że: „Dziś jesteśmy dużym narodem - to jest sukces i on wynika z naszego narodowego usposobienia, które opiera się na Kościele katolickim.” Wyraził również obawy, że mroczne, zachodnie, głównie niemieckie, siły chcą nas naszej katolickości pozbawić.

Faktem jest, że około 90 procent dorosłej populacji naszego kraju deklaruje się jako wierzący, z czego jednak regularnie praktykujących jest 36,9 procent (a i to dane są z 2019 roku, więc dziś pewnie znacznie mniej).


Pytanie zatem, w co wierzą wierzący, jak właściwie wyglądają ich sympatie polityczne i jak wielu mamy w Polsce katolickich konstytucyjnych demokratów? Jak to zbadać, jak zdefiniować katolickiego konstytucyjnego demokratę?


Dominująca część wyborców (i polityków) Platformy Obywatelskiej to katolicy, jeszcze bardziej dominująca część wyborców i polityków Polski 2050 to katolicy, PSL to katolicy, SLD ma (prawdopodobnie) więcej katolików niż ateistów. Partii katolickich konstytucyjnych demokratów nie ma, są jednak katolicy stanowczo odrzucający sojusz tronu z Rydzykiem, a nawet z Episkopatem, są również katolicy opowiadający się za rozdziałem Kościoła i państwa.


Dwieście dwa lata temu ukazała się drukiem książka Podróż do Ciemnogrodu, opisująca stan umysłów kleru i sarmackiej szlachty przed 250 laty, a Jarosław dalej po Ciemnogrodzie podróżuje.   


Jarosław wmawia ludziom, że to chrześcijaństwo pozwoliło Polakom przetrwać zabory, ale z pomocą Czarnka ukrywa, że ostatnią szansę obrony kraju przed zaborami, zniszczyła ruchawka pod duchową opieką typa do złudzenia podobnego do Ojca Rydzyka, pijaczyny i półgłówka, księdza Marka, świątobliwego zakonnika, który przeciwstawił się próbom opodatkowania Kościoła katolickiego dla wzmocnienia armii i był duchowym ojcem wojny domowej z wszystkimi chrześcijańskimi obywatelami Rzeczpospolitej, którzy katolikami nie byli lub byli, jakby to Jarosław określił, katolikami gorszego sortu.


Dziś, podobnie jak w pierwszych latach panowania Stanisława Augusta, mamy w Polsce oświeconych katolików, chociaż nawet nie zaczęliśmy dyskusji, co właściwie znaczy określenie katolicki konstytucyjny demokrata.


Tadeusz Mazowiecki był bez wątpienia konstytucyjnym demokratą, który naiwnie sądził, że konstytucyjnym demokratą jest nie tylko Jan Paweł II, ale i każdy biskup polskiego Kościoła katolickiego. Konstytucyjnym demokratą był Władysław Bartoszewski, dla którego Kościół Rydzykowy był zaprzeczeniem jego rozumienia chrześcijańskiej moralności.


Czy jest katolickim konstytucyjnym demokratą Szymon Hołownia? Nie mogę tego wykluczyć, podejrzewam, że sporo zależy od oczekiwań i nacisków innych członków i wyborców tego ruchu. Nie widzę również poważnej dyskusji o relacjach między wiarą katolicką a republikańskim konstytucjonalizmem ani wśród katolików z pozostałych opozycyjnych partii politycznych, ani nawet w takich mediach jak „Tygodnik Powszechny”, „Znak” czy „Więź”.   


Kolejne wybory będą kolejną konfrontacją między wierzącymi, którzy chcą katolickiej Polski lansowanej przez PiS i Episkopat, oraz wierzącymi opowiadającymi się za konstytucyjnym ładem, w którym wiara jest sprawą prywatną, a nie państwową. Nie jest to jednak podział klarowny i nie mamy nawet dobrego rozeznania jak właściwie wygląda gama postaw i poglądów ludzi deklarujących się jako katolicy.


Jedną z zapalnych kwestii jest sprawa dopuszczalności aborcji. Najnowsze badania pokazują, że ponad połowa kobiet opowiada się za liberalizacją prawa w tej kwestii, ale aż 92 procent kobiet domaga się dopuszczalności przerwania ciąży, kiedy zagraża ona życiu matki (mężczyźni tylko 76 procent). Zmienia się stosunek do nauki religii w szkołach, 44 procent społeczeństwa opowiada się za usunięciem religii ze szkół, młodsze pokolenie jest tu znacznie bardziej radykalne.


Stosunek do podstawowej kwestii rozdziału Kościoła i państwa jest kiepsko badany i widzimy tu ogromną lękliwość polityków, którzy wolą nie dotykać tego tematu. Polska 2050 jest tu w pewnym sensie wyjątkiem, w ich strategii czytamy:

Państwo i Kościół na swoje miejsca


Relacje między państwem a kościołami i związkami wyznaniowymi, zwłaszcza Kościołem Katolickim, wymagają uporządkowania. Ten proces powinien przebiegać z poszanowaniem wrażliwości osób wierzących oraz tych, które nie chcą być związane z żadnym kościołem lub związkiem wyznaniowym. Celem takiego porządkowania ma być budowanie państwa bezstronnego światopoglądowo, które jest podstawą funkcjonowania wspólnoty opartej na zasadach pojednanej różnorodności.

Czytamy tu o potrzebie ujawnienia przepływów finansowych między państwem a kościołami, uzależnienia lekcji religii od rad szkół, komitetów rodzicielskich i samorządów uczniowskich, sporządzenia uczciwego raportu o pedofilii księży, zlikwidowania funkcji kapelanów w urzędach państwowych poza Wojskiem Polskim, policją i strażą graniczną, opracowania Kodeksu Dobrych Praktyk uczestnictwa w uroczystościach religijnych, ponieważ występy polityków w świątyniach, podobnie jak stricte polityczne wypowiedzi hierarchów, łamią zasadę autonomii i niezależności państwa i Kościoła, przestrzegania wykładni konstytucji zgodnie z preambułą.

 

Na tym etapie to jest zaledwie deklaracja, ale deklaracja najwyraźniej znajdująca aprobatę popierających ten ruch skupiający głównie katolików.    


Czytałem niedawno
ciekawą pracę historyka Richarda Butterwicka-Pawlikowskiego (studia i doktorat w Oxfordzie, habilitacja w Instytucie Historii PAN), o katolickim oświeceniu i oświeconym katolicyzmie. Zajmujący się historią XVIII wieku autor przygląda się zderzeniu Kościoła katolickiego z myślą oświeceniową, zarówno próbom pogodzenia tej religii z nowoczesnością, jak i walce z narastającą sekularyzacją. Kościół katolicki nieustannie zmaga się z koniecznością zaakceptowania zmieniającej się rzeczywistości, z rozwojem nauki i zmieniającymi się postawami społecznymi, próbując zachować ciągłość i rząd dusz, które uciekają drzwiami i oknami. Od stuleci widzimy tu pewne siły odśrodkowe i dominujący lęk przed utratą władzy, zysków i autorytetu moralnego. To starcie między instytucją Kościoła katolickiego a postępem nauki widzieliśmy w czasach renesansu, ponownie nabrało mocy w czasach oświecenia, widzieliśmy próbę poradzenia sobie z nowoczesnością podczas II Soboru Watykańskiego i ponowne wsteczne reakcje po śmierci Jana XXIII. Określenie „katolickie oświecenie” brzmi jak szyderstwo lub tragifarsa.

 

 Richard Butterwick-Pawlikowski przeciwstawia określenie „katolickie oświecenie” określeniu „oświeceni katolicy”. Próby zreformowania Kościoła katolickiego były słabe i chwiejne i kończyły się ostrą kontrofensywą. Oświeceni katolicy byli i są, wzrasta ich liczebność, ale po pierwsze, nie zawsze wiadomo, co to znaczy i gdzie się to oświecenie zatrzymuje, a po drugie jest to elita, której poglądy słabo przenikają do mas wiernych. Co więcej, niektórzy oświeceni katolicy, w szczególności z szeregów kleru, to, jak to określa ten historyk „oświeceni antyoświeceniowcy”.


Podróże Jarosława Kaczyńskiego po Ciemnogrodzie trwają, wywołując sporo protestów. Wśród protestujących są katoliccy konstytucyjni demokraci, z którymi, my, niewierzący, różnimy się w wielu sprawach, ale w tej dziś najważniejszej jest nam z nimi po drodze i warto ich nie tylko szukać, ale próbować zrozumieć, jak wiele mimo wszystkich różnic nas łączy.

 

Mam wrażenie, że sytuacja jest dziś pod wieloma względami podobna nie tyle do sytuacji w czasach Sejmu Czteroletniego, co raczej do sytuacji po śmierci Zygmunta Augusta II, kiedy w obozie protestanckim przedstawiciele różnych wyznań patrzyli na siebie spode łba, zaś umiarkowani, oświeceni katolicy oddawali się raczej marzeniom o reformie Kościoła, niż budowaniu sojuszu z protestantami. To rozbicie obozu przeciwników, przy zdyscyplinowaniu obozu radykalnych katolickich zwolenników kontrreformacji przesądziło o dalszym rozwoju sytuacji. Wygrał Ciemnogród. Być może warto dziś mówić otwartym tekstem o sojuszu małowiernych z niewiernymi, w imię powrotu do konstytucyjnego ładu, w którym nikt nie ma szans na realizację stu procent swoich oczekiwań, ale jest zgoda w kwestii zasad prowadzenia naszych sporów. 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Awangarda umysłowego proletariatu   Kruk   2016-11-21
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Ujednolicone miary zdrowego rozsądku   Kruk   2016-12-08
Szlak bojowy Jarosława Kaczyńskiego   Koraszewski   2016-12-17
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Żaba mortal combat i lewatywa z kawy   Szczęsny   2017-01-05
Znaki czasu na Jasnej Górze i gdzie indziej   Koraszewski   2017-01-09
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne   Kruk   2017-02-21
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
O płodności intelektualnego onanizmu   Kruk   2017-03-14
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
W poszukiwaniu umiarkowanych katolików   Koraszewski   2017-05-24
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
Sumienie, czyli moralność bez smyczy   Koraszewski   2017-08-04
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Zupa z gwoździa do trumny z św. pamięci wkładką   Kruk   2017-11-01
Stan Polski przed wyborami   Koraszewski   2017-11-09
Święto niepodległości, czyli bal sykofantów   Koraszewski   2017-11-11
Przypowieść o Janie i Fortepianie   Kruk   2017-11-21
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Władca much – lekcja wychowawcza   Kruk   2017-12-11
Sędziami będziem wtedy my!   Koraszewski   2017-12-20
Szkolne orły i wątroba Prometeusza   Kruk   2017-12-25
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Piątek narodowo-erotyczny   Kruk   2018-01-10
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
Bluźniercy, bałwanochwalcy i inni   Kruk   2018-01-30
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
„WSZYSCY WIEDZĄ”   Kłys   2018-03-05
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
Wzrost mendowatości w populacji mieszkańców Polski w efekcie zmian pogodowych   Koraszewski   2018-04-01
Niziutkie ciśnienie i Nuż w bżuhu   Kruk   2018-04-13
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Żydzi z Madonną w tle   Lewin   2018-04-28
Adoracja Jezusa Użytkowego   Kruk   2018-04-28
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Wielkie kazanie o małej dziurze w drzwiach   Kruk   2018-05-23
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Cała Polska myśli o pięcie   Kruk   2018-06-14
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Znieważenie pomnika dłuta Stanisława Milewskiego   Koraszewski   2018-07-30
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach   Lewin   2018-08-21
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Preambułka   Koraszewski   2018-09-15
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Satyra na leniwych patriotów   Koraszewski   2018-09-28
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Ważny komunikat Skarbnicy Narodowej   Koraszewski   2018-10-08
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Patologia instytucji, czyli uwagi o "Klerze"   Górska   2018-11-03
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Być Polką – duma czy wstyd? Refleksje na tle obchodów stulecia odzyskania niepodległości   Górska   2018-11-14
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk