Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 18:10

« Poprzedni Następny »


Kto dostrzeże grozę wzrostu cen żywności?


Andrzej Koraszewski 2022-03-18

fot. Twitter.com/Khorobryy Kyyiv fot. Twitter.com/Khorobryy Kyyiv
fot. Twitter.com/Khorobryy Kyyiv fot. Twitter.com/Khorobryy Kyyiv

Będę pisał głośno i powoli. Żyjemy w czasach niepewności, jednak dramatyczny i długotrwały wzrost cen energii jest więcej niż tylko prawdopodobny. Świadomość kosztów składowych produkcji żywności jest ograniczona nie tylko wśród bywalców literackich kawiarni, nie tylko w redakcjach wielkich pism i mediów elektronicznych, ale wydaje się być przerażająco niska wśród decydentów, z kolejnymi ministrami rolnictwa włącznie. Środki ochrony roślin, nawozy, paliwo, ogrzewanie, maszyny, woda. To wszystko drożało dramatycznie jeszcze przed wojną. Teraz jednak perspektywa dalszego wzrostu cen wszystkiego, co do produkcji żywności jest niezbędne, powinna prowadzić do natychmiastowej debaty o konieczności generalnej zmiany dotychczasowej polityki rolnej.

Politycy, którzy już dziś nie zadbają o bezpieczeństwo żywnościowe, popełnią zbrodnię przeciwko swojemu narodowi. Czy jest jakakolwiek możliwość ograniczenia wzrostu kosztów produkcji żywności? Przejście na uprawy roślin GMO zmniejsza liczbę oprysków często z kilkunastu do kilku. Czyli mamy tu radykalny spadek nakładów na środki chemiczne, paliwo i wodę. Równocześnie wzrost wydajności z hektara nie tylko zwiększa dochody rolnika, ale pozwala przyhamować wzrost cen samej żywności.

 

GMO to technologia pod wszystkimi względami sprawdzona, gotowa do użytku, której na drodze stoją tylko fanaberie intelektualnych modnisiów płci obojga, którzy z reguły nie mają zielonego pojęcia o czym rozprawiają.

 

Amerykański biolog Peter Davies odwiedził Ukrainę w roku 2011, gdzie, jak jak pisze, GMO jest zakazane. Społeczna opinia jest tak bardzo przeciwna GMO, że nawet plastikowe butelki z wodą mineralną mają na etykietkach zapewnienie ‘Bez GMO’!„ 

                      

Przed wykładem dla niewielkiej grupy zainteresowanych, gdzie był ukraiński minister rolnictwa i ludzie z kilku organizacji zrzeszających rolników, wybuchła głośna sprzeczka między ministrem a jednym z obecnych rolników.

Mój tłumacz szeptał mi do ucha co się dzieje. Farmer mówił: “Wiecie, że my wszyscy uprawiamy GMO (podobno głównie odporne na glifosat rośliny uprawne z glifosatem importowanym z Chin), dlaczego więc nie dajecie aprobaty na GMO?”

“Tak, tak - powiedział minister – wiemy, ale społeczeństwo jest przeciwko temu, więc oficjalnie musimy zakazywać!”

Zapewne chodziło głównie o plantatorów kukurydzy, amerykański biolog nie dowiedział się, gdzie był wtedy w Ukrainie czarny rynek nasion GMO, ale przez kolejne lata nic się nie zmieniło.

 

Dziś, w związku z wojną, nie tylko stoimy w obliczu długotrwałego wzrostu cen paliw, zagrożenia dostaw energii elektrycznej, dramatycznego wzrostu kosztów produkcji żywności, ale i groźnych niedoborów pszenicy. Ukraina zaopatrywała 11 % światowego rynku zbóż i 55% rynku oleju słonecznikowego. Co dziesiąty bochenek chleba był jak dotąd wypiekany z mąki z ukraińskiego ziarna. Co więcej, udział Rosji w światowym eksporcie pszenicy dochodził do 20 procent, więc nawet jeśli ich produkcja się nie skurczy, to zakup ich pszenicy (przynajmniej w Europie), będzie utrudniony. 

 

Krótko mówiąc, jedną z poważniejszych konsekwencji tej wojny będą wielkie i prawdopodobnie długotrwale problemy z produkcją i zaopatrzeniem świata w żywność. Wielu podejrzewa, że najmocniej uderzy to w Afrykę, gdzie już wcześniej zauważono, że zatroskani bywalcy europejskich kawiarni stanowią egzystencjalne zagrożenie dla afrykańskiej żywnościowej samowystarczalności.

 

Od lat śledzimy boje afrykańskich naukowców i polityków o pogodzenie afrykańskiego rolnictwa z nauką i przestawienie go na nowoczesność. Te kontakty dały o sobie znać w ostatnich dniach, ponieważ zaprzyjaźniony dziennikarz naukowy z Ugandy, który od lat przekonuje rządy swojego i sąsiednich krajów do pełnego zaakceptowania technologii GMO, napisał do nas, że jego pracujący od 17 lat na uniwersytecie w Charkowie siostrzeniec, wylądował  z ukraińską żoną i córką w Poznaniu.

 

Nasz wirtualny przyjaciel z Ugandy (i jego towarzysze walki o nowoczesne rolnictwo) zabiegali najpierw przez lata o ustawę o biobezpieczeństwie, która uwzględniałaby informacje nauki o bezpieczeństwie sprawdzonych roślin GMO, jak również zmieniłaby zasady wprowadzania nowych odmian roślin GMO. W kilku krajach afrykańskich udało się pozyskać dla tej sprawy ministrów rolnictwa i innych polityków włącznie z premierami. Kiedy wreszcie rząd Ugandy zatwierdził Ustawę o Biobezpieczeństwie, tamtejsi aktywiści, z pomocą europejskich mądrali, zaczęli przekonywać, że jeśli potrzebna jest ustawa o żywnościowym bezpieczeństwie, to mamy dowód, że żywność GMO jest niebezpieczna.


Jak pisał w 2019 roku nasz przyjaciel:

To rozdmuchiwane zatroskanie o bezpieczeństwo utrzymuje się, mimo zapewnień naukowców i instytucji naukowych na całym świecie, iż znajdująca się na rynku  żywność GMO jest całkowicie bezpieczna zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt. Równocześnie areał upraw GMO systematycznie wzrasta. Jak informuje raport za rok 2017 International Service for the Acquisition of Agri-biotech Applications (ISAAA) rośliny GMO są uprawiane globalnie na 190 milionach hektarów. […] Obłąkani aktywiści sieją strach, żeby nie pozwolić rolnikom na uprawianie bezpiecznych roślin, blokując ich wprowadzenie przez żądania absurdalnie rygorystycznych testów i prób. Tymczasem biochemia pozwala na tworzenie odmian mniej toksycznych, wymagających mniej oprysków, dających znacząco większe plony.

W chwili obecnej zaledwie 13 genetycznie modyfikowanych roślin jest masowo uprawianych w krajach wolnych i częściowo wolnych od obłędu anty-GMO. Wśród tych roślin GMO szczególne miejsce zajmuje kukurydza tak ważna w produkcji pasz dla bydła. Tylko pięć – wspięga wężowata, papaja, fasola pinto, banany i ryż – to podstawowa żywność, której bardziej wydajne odmiany GMO są nadal zepchnięte do niszy z powodu absurdalnych biurokratycznych przeszkód wymuszonych przez panikarzy.

 

Jak pisała amerykańska badaczka zajmująca się głównie rolnictwem w Afryce:

Debata o GMO napędzana głównie przez źle poinformowaną lub próżniaczą opozycję ze strony dobrze odżywionych mieszkańców Zachodu, jest zamknięta. W świecie dręczonym przez mutującego wirusa i rosnące temperatury, działania i odpowiedzi znaczą więcej niż opinie i retoryka. Rozmowy, jakich potrzebujemy teraz, dotyczą rozszerzenia dostępu do narzędzi biotechnologii. Mówiąc prosto, farmerzy potrzebują dostępu do ulepszonych nasion, a młodzi naukowcy potrzebują dostępu do innowacyjnych narzędzi.

Sprawa kosztów produkcji rolnej nie była jeszcze wówczas argumentem numer jeden. Dziś otrzeźwieć powinni wreszcie nawet zajmujący się zmasowaną dezinformacją wielbiciele „natury”. Do wcześniejszych powodów zmiany polityki rolnej obok zmian klimatycznych, wirusów niszczących plony, spraw środowiskowych związanych z redukcją pestycydów, większych zarobków drobnych rolników, dochodzi sprawa wzrostu kosztów produkcji rolnej, nieuniknionego znacznego wzrostu cen żywności, a w mniej rozwiniętych krajach niż Polska, głodu o trudnych do przewidzenia proporcjach.


Swego rodzaju szczęściem w nieszczęściu są dziś dobrze już rozwinięte nowe technologie edytowania genów, które pozwalają na szybkie tworzenie nowych odmian roślin, bardziej odpornych na wirusy, bardziej wydajnych, wymagających mniej oprysków, a nawet z bardziej korzystną fotosyntezą. Ta technologia jest jak magiczna różdżka pozwalająca nakarmić miliony ludzi przy zmniejszonym zapotrzebowaniu na paliwa kopalne. Afrykańscy naukowcy i popularyzatorzy zwracając uwagę na to, że metoda CRISPR, która pozwala na tworzenie nowych lepszych odmian roślin bez konieczności wprowadzania do genomu genów z zewnątrz, nie powinna być łączona z GMO. Jest to trochę jak mówienie pani Godek, że tabletka wczesnoporonna to nie aborcja.                         


Kaja Godek wydrukowała 200 tysięcy ulotek skierowanych do ukraińskich uchodźczyń z „informacją” że aborcja jest gorsza niż wojna. Kaja Godek święcie wierzy w swoje brednie, popełnia zbrodnię z głupoty, nie jestem jednak przekonany, czy jej zbrodnia jest większa niż zbrodnia fanatyków walczących z nowoczesnością w rolnictwie.


Czy ktoś jednak usłyszy, czy  jest najmniejsza szansa, że grupa rozumiejących przedstawiony tu problem dziennikarzy stworzy jakąś grupę nacisku? Czy coś dotrze do redaktorów naczelnych mediów głównego nurtu? Czy są w Polsce politycy gotowi do podjęcia tej sprawy w gremiach decydentów?


Nie wiem i nie mogę tego wiedzieć. Mogę tylko krzyczeć, że liczy się każdy dzień, że niezależnie od wyników tej strasznej wojny, stoimy przed problemem bezpieczeństwa żywnościowego. Tu w Polsce i wszędzie indziej.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Jaki ślad zostawiają słowa?   Koraszewski   2018-09-04
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach   Lewin   2018-08-21
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
List otwarty do Mendy   Koraszewski   2018-08-13
Znieważenie pomnika dłuta Stanisława Milewskiego   Koraszewski   2018-07-30
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Ksiądz pana wini, pan księdza, a wójt jeden taki, a drugi inny   Koraszewski   2018-07-13
Cała Polska myśli o pięcie   Kruk   2018-06-14
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Wielkie kazanie o małej dziurze w drzwiach   Kruk   2018-05-23
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Adoracja Jezusa Użytkowego   Kruk   2018-04-28
Żydzi z Madonną w tle   Lewin   2018-04-28
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Płońsk miasto otwarte   Koraszewski   2018-04-18
Niziutkie ciśnienie i Nuż w bżuhu   Kruk   2018-04-13
Wzrost mendowatości w populacji mieszkańców Polski w efekcie zmian pogodowych   Koraszewski   2018-04-01
Polski Marzec – 50 rocznica   Garczyński-Gąssowski   2018-03-08
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
„WSZYSCY WIEDZĄ”   Kłys   2018-03-05
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
Powrót antysemickiego potwora   Koraszewski   2018-02-10
Powrót Gnoma, czyli naród znowu krzyczy „Wiesław śmiało”   Koraszewski   2018-02-05
Bluźniercy, bałwanochwalcy i inni   Kruk   2018-01-30
Ustawa przeciw kłamstwu czy przeciw prawdzie?   Koraszewski   2018-01-29
Piątek narodowo-erotyczny   Kruk   2018-01-10
Silva rerum, Facebook i rara avis   Koraszewski   2018-01-02
Szkolne orły i wątroba Prometeusza   Kruk   2017-12-25
Sędziami będziem wtedy my!   Koraszewski   2017-12-20
Władca much – lekcja wychowawcza   Kruk   2017-12-11
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Hej, wy, naród…   Koraszewski   2017-11-23
Przypowieść o Janie i Fortepianie   Kruk   2017-11-21
Święto niepodległości, czyli bal sykofantów   Koraszewski   2017-11-11
Stan Polski przed wyborami   Koraszewski   2017-11-09
Zupa z gwoździa do trumny z św. pamięci wkładką   Kruk   2017-11-01
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
W oparach religijnej magii   Koraszewski   2017-10-10
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
Mroczny cień udrapowanych autorytetów   Koraszewski   2017-08-23
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Pan Baginski pyta o antysemityzm   Koraszewski   2017-08-17
Jak to na wojence ładnie, tarara...   Koraszewski   2017-08-09
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
Sumienie, czyli moralność bez smyczy   Koraszewski   2017-08-04
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Na tropach chrześcijańskiego feminizmu   Koraszewski   2017-06-24
W poszukiwaniu umiarkowanych katolików   Koraszewski   2017-05-24
Prezydent nie wszystkich Polaków   Koraszewski   2017-05-16
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Niechęci etniczne w służbie ratowania czytelnictwa w Polsce   Koraszewski   2017-04-27
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
My chcemy boga, w książce, w szkole...   Koraszewski   2017-03-27
O płodności intelektualnego onanizmu   Kruk   2017-03-14
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
Czy Polacy wybiją się...   Koraszewski   2017-03-02
Przemysł zmasowanej dezinformacji   Koraszewski   2017-02-27
O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne   Kruk   2017-02-21
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
Znaki czasu na Jasnej Górze i gdzie indziej   Koraszewski   2017-01-09
Żaba mortal combat i lewatywa z kawy   Szczęsny   2017-01-05
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Krzyżacy, Włodkowic i siekiera na ołtarzu   Koraszewski   2016-12-29
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Szlak bojowy Jarosława Kaczyńskiego   Koraszewski   2016-12-17
Ujednolicone miary zdrowego rozsądku   Kruk   2016-12-08
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Awangarda umysłowego proletariatu   Kruk   2016-11-21
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Perwersyjny moralista w sutannie   Koraszewski   2016-11-10
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Bitwa o historię i nauki ścisłe   Koraszewski   2016-09-20
Burdel w Izbie Gminnych Lordów   Koraszewski   2016-09-15
Nagie szaty króla czyli plaga bytów pozornych   Koraszewski   2016-08-26
Klauzula zdeprawowanego sumienia   Koraszewski   2016-08-03
Uwagi o rozważaniach o naprawie Rzeczpospolitej   Koraszewski   2016-07-31
Serce Prezesa ogrzeje Polskę   Kruk   2016-07-20
O Polskę parlamentarną, czyli kilka myśli po lekturze informacji o projekcie.   Koraszewski   2016-06-09
Co państwu dolega?   Koraszewski   2016-06-07
Tylko „Świerszczyk” nie  kłamie   Koraszewski   2016-05-27
Paraliż postępowy polską racją stanu   Kruk   2016-05-22
Nasza partia jest czystą demokracją   Koraszewski   2016-05-13
Czy leci z nami psychiatra?   Koraszewski   2016-05-10
Gimnazjalna Loża Masońska   Kruk   2016-05-06
Święto Konstytucji, czy świętowanie zdrady?   Koraszewski   2016-05-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk