Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 03:49

« Poprzedni Następny »


Refleksje sprzed lat: Wartości chrześcijańskie


Lucjan Ferus 2019-11-24

Kardynał Glemp, autor najlepszej (domyślnej) definicji wartości chrześcijańskich: \
Kardynał Glemp, autor najlepszej (domyślnej) definicji wartości chrześcijańskich: "Pieski podwórkowe szczekają, a karawana (ze złotem dla nas) idzie dalej".

Następna część cyklu pod ogólnym tytułem: „Refleksje sprzed lat”. Są to zapiski moich przemyśleń z początku lat 90-tych ubiegłego wieku, do których wracam od czasu do czasu. Wiele z nich przedstawia aktualne wtedy problemy, którymi zajmował się ówczesny rząd i parlament, widziane w kontekście ówczesnej sytuacji polityczno – społecznej, jak i mojej całkowicie subiektywnej oceny. Tekst, który niniejszym pragnę zaprezentować powstał pod koniec 1992 r. i dotyczył tzw. „wartości chrześcijańskich”, odmienianych we wszystkich przypadkach przez większość naszych ówczesnych polityków.


                                                           ------ // ------

„Cóż to są te osławione „wartości chrześcijańskie”, skoro nikt jak dotąd nie próbował ich zdefiniować? Wypada więc domyślać się po znamionach zewnętrznych, czyli rodzajach czy też sposobach zachowań tych, którzy ponoć je reprezentują – naszych kapłanów Kościoła katolickiego. Do rzeczy zatem: niewątpliwie jedną z głównych „wartości chrześcijańskich” będzie dążenie do bogactwa i otaczania się nim, o czym mogą świadczyć m.in. zachodnie marki aut naszych kapłanów i „skromne” rezydencje biskupów.

 

Następną „wartością chrześcijańską” będzie z pewnością oszukiwanie skarbu państwa przez księży. Sprowadzanie przez nich sprzętu elektronicznego i satelitarnego, oraz samochodów i dużych ilości paliwa – jako „darów charytatywnych” związanych ponoć z potrzebami kultu religijnego i w związku z tym zwolnionych od podatku. Inną „wartością chrześcijańską” będzie zapewne domaganie się przez Kościół kat. od państwa zwrotu majątków ziemskich. Wyrzucanie z nich szkół, internatów, domów opieki społecznej czy domów starców. Dodam, iż korzystając ze spolegliwego rządu, Kościół dostaje za darmo owe „zwroty mienia”.

 

Najprawdopodobniej naczelną „wartością chrześcijańską” jest wtrącanie się kleru do polityki, do rządzenia społeczeństwem, według własnej hierarchii wartości. Wywieranie nacisków na polityków, a wreszcie sięganie po władzę absolutną (patrz „Poczet papieży” i „Dictatus papae”). Ważną też „wartością chrześcijańską” jest nieliczenie się z opinią publiczną przez naszych hierarchów, o czym świadczy sposób wprowadzenia religii do szkół i naciski kleru na polityków podczas uchwalania ustawy antyaborcyjnej. Zawsze przecież można udowodnić społeczeństwu niedojrzałość, myślenie postkomunistyczne, czy wreszcie „homo sovieticus” w nim drzemiący.

 

Jednakże największą „wartością chrześcijańską” w Kościele kat. jest pycha hierarchów i absolutna pewność ważności ich misji, oraz nieomylność w czynach i słowach. Dobitnie może świadczyć o tym odpowiedź kard. Glempa na krytykę Kościoła: „Kundelki podwórzowe szczekają, a karawana idzie dalej”. Świetne! Ileż w tych słowach zawarte jest „wartości chrześcijańskich”! Ale zapewne najwyższym przejawem owych „wartości” jest zhierarchizowana władza  nad wiernymi, której głową jest „nieomylny” papież, zastępca Boga na Ziemi, którego wizerunki adorowane są w licznych kościołach i nie tylko.

 

Co jeszcze można zaliczyć do owych osławionych „wartości chrześcijańskich”? Sądząc po wypowiedziach hierarchów i tzw. ludzi Kościoła (czyli tych, którzy mu służą z oddaniem), będzie to: obłuda, serwilizm, fałsz, zadufanie we własne możliwości, obskurantyzm, a także (choć może przede wszystkim) oportunizm, nietolerancja i mściwość. Oczywiście, może ktoś „słabo” zorientowany powołać się na słowa Jezusa z Kazania na Górze i powiedzieć na tej podstawie, że wartości chrześcijańskie przedstawione w ewangeliach są całkiem inne! Może powiedzieć, ale kto na to zwróci uwagę?

 

Bowiem czyż nie lepiej czerpać żywy przykład z tych, którzy są powołani po to, aby nam to „słowo Boże” nie tylko głosić, ale też przekazać je do właściwego zrozumienia?! Biskupi Kościoła katolickiego, ci szacowni starcy wiedzą przecież lepiej czego Bóg wymaga od nas – zwykłych śmiertelników, jak i od nich – ludzi wyjątkowych, powołanych do spełnienia wyższej i odpowiedzialnej misji. Ludzi, nad którymi czuwa trzeci, najwyższy stopień Opatrzności Bożej; najbardziej specjalnej, zarezerwowanej tylko dla predestynowanych.

 

To wyliczanie „wartości chrześcijańskich” można by ciągnąć jeszcze długo. Na przykład taką „chrześcijańska wartością” będzie bez wątpienia powszechne niedowierzanie (szczególnie pośród kleru) w sprawiedliwość Bożą. Objawia się to w taki sposób, iż hierarchowie domagają się karania ludzi przez niedoskonałe ludzkie sądy za nieprzestrzeganie norm moralnych (penalizacja). Zaś decydowanie za kobiety w sprawach macierzyństwa jest zapewne spowodowane totalną niewiarą w to, iż Bóg dał również im wolną wolę, a przez to możliwość dokonywania wolnych wyborów.

 

Natomiast nieustanne próby wtrącania się kleru do wszystkiego prawie, biorą się z pewnością z takiej „wartości chrześcijańskiej”, którą można by określić: „zostawić Bogu, co boskie (tzn. niebo), a ludzkością powinni rządzić kapłani Kościoła kat.”. Ewentualnie: niech już Bóg rządzi światem, ale wg rad naszej hierarchii kościelnej, gdyż oni wiedzą lepiej jak się to robi. A jeśli już o tym mowa: w jednej z gazet przytoczono ankietę, którą wypełniały różne osoby, także niektórzy parlamentarzyści, jak i osoby stanu duchownego.

 

Problem, do którego mieli się odnieść ankietujący, to odpowiedź na pytanie: W jaki sposób można naruszyć wartości chrześcijańskie? (nawiasem mówiąc, to też jest ciekawe: jeszcze ich nie zdefiniowano dokładnie, a już może być wiadome w jaki sposób można je naruszyć?). A więc wg wielu posłów (ale nie wszystkich, którzy byli ankietowani) i kapłanów (także nie wszystkich, biorących udział w ankiecie), panuje przekonanie, że naruszenie wartości chrześcijańskich może nastąpić w wypadku:

 

1.Wyemitowania w telewizji serialu o życiu księdza proboszcza z małej miejscowości, który na cele prywatne wydaje pieniądze parafii. 2.Publikowania w telewizji erotycznych filmów. 3.Instruowania młodzieży jak używać prezerwatyw. 4.Opublikowania programu w telewizji przedstawiającego argumentację proaborcyjną. 5.Pokazania programu publicystycznego o przewadze ateizmu nad wiarą religijną. 6.Publikowania filmów typu „Ostatnie kuszenie Chrystusa”, w którym m.in. Jezus jest mężczyzną pożądającym kobiety.

 

7.Wyświetlania reklamy Benettona, w której ksiądz całuje zakonnicę. 8.Emitowania w telewizji teledysku zespołu Piersi, ośmieszającego księży nadużywających alkoholu. 9.Publikowania cyklu filmów historycznych pod tytułem „Upadki Kościoła”, mówiących m.in. o inkwizycji. 10.Wyemitowania filmu „Żywot Briana”, w którym żartowano z Jezusa. 11.Publikowania karykatur księdza Prymasa i papieża. 12.Pokazywania satyrycznych komentarzy na temat Kościoła kat. (jakie np. zdarzają się w kabarecie Olgi Lipińskiej).

 

Zatem tak wyglądają zagrożenia, którymi można naruszyć wartości chrześcijańskie, według ankietowanych osób. Rozbieżność w ich ocenie była bardzo duża: od posła Niesiołowskiego, który na wszystkie pytania odpowiedział „Tak” (uznając tym samym, iż wszystkie problemy jakie zawierała ankieta są zagrożeniem dla wartości chrześcijańskich), do posła Cimoszewicza, który na wszystkie pytania odpowiedział „Nie” (nie widząc tym samym w owych problemach zagrożeń dla wartości chrześcijańskich). Wiadomo, lewicowiec!

 

Ciekawe jest natomiast, iż prawie identycznie jak poseł Cimoszewicz odpowiedział ojciec Oszajca z zakonu jezuitów (wszystko na „Nie” w dwóch przypadkach nie mając zdania). Ale jeśli się przeczyta jego uzasadnienie, to już nie wydaje się to takie dziwne. Oto ono:

„Na pytania o zachowania niezgodne z moim światopoglądem (np. reklamowanie prezerwatyw), dałem odpowiedź przyzwalającą, dlatego, że nie mogę swoich poglądów narzucać ludziom niewierzącym. Może mi się to nie podobać, ale oni mają do tego prawo, a ja jako chrześcijanin powinienem szanować takie wartości, jak demokrację i pluralizm. Pytanie jakie każdy chrześcijanin powinien sobie postawić, to: Czy jest we mnie duch ekumenizmu, chęć zrozumienia drugiego człowieka, nawet inaczej postępującego i myślącego, czy chcę dążyć do konfrontacji z nim, a w ostatecznym rozrachunku do jego zniszczenia?”

Biorąc powyższe pod uwagę, stanowisko tego zakonnika nie jest bynajmniej dziwne. Tak zachowuje się osobnik tolerancyjny dla odmiennych poglądów, wrażliwy i myślący. Tak właśnie powinien się zachować prawdziwy chrześcijanin. Ciekawe byłoby porównać to uzasadnienie z uzasadnieniem posła Niesiołowskiego. Poza tym, jakby wytłumaczył fakt, iż nawet zakonnik jezuita nie widzi zagrożeń wartości chrześcijańskich tam, gdzie on je dostrzega? Szkoda, że o to nie poproszono tego bardzo rozmownego polityka.     

 

Wypadałoby teraz przytoczyć, jak sam Jezus z Ewangelii widział te wartości. Oto niektóre z nich: „Każdy, kto gniewa się na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: „pusta głowo” lub /../ „bezbożniku”, podlega karze piekła ognistego” (BT, Mt 5,22). Albo: „Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. /../ Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? /../ Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata” (Mt 7, 1-5). Czy też:

 

„Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli /../ Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swojej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu /../ albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie” (Mt 6,1,5-8). Albo też: „miłujcie waszych nieprzyjaciół, dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają i módlcie się za tych, którzy was oczerniają /../ błogosławieni będziecie, gdy ludzie was znienawidzą, /../ gdy zelżą was z powodu Syna Człowieczego” (Łk 6,27. 6,22).

 

I jeszcze to: „Słyszeliście, że powiedziano: „Oko za oko i ząb za ząb!”. A ja wam powiadam: wcale nie przysięgajcie, ani na niebo, ani na ziemię /../ nie stawiajcie oporu złemu; lecz jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi! /../ Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie” (Mt 5,34-42). Oraz: „Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną. Gromadźcie sobie skarby w niebie /../ Nikt nie może dwom panom służyć /../ nie możecie służyć Bogu i Mamonie /../ bo o to wszystko poganie zabiegają” (Mt 6,19, 25,32).

 

„Zaprawdę powiadam wam: bogaty z trudnością wejdzie do królestwa niebieskiego. Jeszcze raz powiadam wam: łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego” (Mt 19,23,24). Także to: „Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym Ojcem; jeden jest bowiem Ojciec wasz, Ten w niebie /../ największy z was niech będzie waszym sługą. Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony” (Mt 23,9-12). Itd.

 

Jak te wartości głoszone przez Jezusa w Ewangeliach mają się do tego, co czyni nasz kler i co czynią i mówią nasi parlamentarzyści? Jak to się ma do hierarchicznego systemu władzy, którą jest zinstytucjonalizowany Kościół rzymskokatolicki, na czele którego panuje nam miłościwie Ojciec Święty? Te ewangeliczne wartości muszą być bardzo odległe dla naszych „świątobliwych” hierarchów. Miał rację Jezus mówiąc: „Królestwo moje jest nie z tego świata”, gdyż jego świat wartości w ogóle nie przystaje ani do świata naszych polityków, ani do świata naszych kapłanów, a już w szczególności naszych pełnych pychy hierarchów.

 

Miał dużo racji Nietzsche mówiąc: „Był tylko jeden chrześcijanin, ale on umarł na krzyżu”. Chyba niewielu po nim próbowało żyć według powyższych wartości, ale za to bardzo wielu podejmowało się wpajać je innym i dzięki temu żyć godziwie. Czyż nie powiedziano: „Sprawiedliwy z wiary żyć będzie”? Fakt! Można z głoszenia wiary żyć całkiem nieźle! Ciekawe tylko czy Jezusowi chodziło o taką „sprawiedliwość”, jaka demonstrują nam kapłani Kościoła kat. i świętoszkowaci politycy z ZCHN-u, ślepo zapatrzeni w jeden cel, który ma ponoć „uświecać”  podłe i niegodne człowieka myślącego środki?”.

 

Koniec 1992 r.                                   ----- KONIEC-----                 

                                                          

To tyle w niniejszym odcinku „Refleksji sprzed lat”. Od czasu do czasu będę wracał do tych zapisków, bo wydaje mi się, iż stanowią one swoisty „pamiętnik”, przedstawiający zapomniane już wydarzenia nie tylko z mojej, ale i z naszej wspólnej rzeczywistości.

 

Listopad 2019 r.    


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Chrześcijańskie, czyli inne kuba 2019-11-25
1. boży biznes Leszek 2019-11-24


Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 906 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Afrykański eksport starego chrześcijańskiego barbarzyństwa   Igwe   2014-09-16
Allah mi kazał   Greenfield   2014-10-08
Allah stworzył kobiety, żeby były w domach     2018-10-25
Alternatywa dla idei zbawienia   Ferus   2020-10-04
Alternatywna forma ateizmu   Ferus   2023-12-24
Alternatywna koncepcja zbawienia   Ferus   2022-04-17
Alternatywna koncepcja zbawienia (II)   Ferus   2022-04-18
Apostołowie Nowego Ładu (II)   Ferus   2019-07-14
Apostołowie Nowego Ładu. Czyli ludzie pogodzeni z nieubłaganymi prawami natury.   Ferus   2019-07-07
Archipelag islam, czy mamy się bać?   Koraszewski   2018-02-08
Artykuł ateistki w “New York Times” zachwala prawdziwe cuda dokonane przez początkujących świętych   Coyne   2016-09-16
Artykuł w ”New York Times”: Nauka może uczyć się od religii   Coyne   2019-02-20
Atak ateizmu na ludzki rozum? (III)   Ferus   2021-10-24
Atak ateizmu na ludzki rozum? II.   Ferus   2021-10-17
Atak ateizmu na ludzki rozum?!   Ferus   2021-10-10
Ateista i „zatroskany głos rozsądku”   Ferus   2021-05-16
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
Ateistyczny Kościół powszechny?   Ferus   2014-10-08
Ateizm i religijna nienawiść w Zambii   Igwe   2018-03-15
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Ateizm w Etiopii   Igwe   2016-07-06
Ateizm w Nigerii Północnej   Igwe   2018-05-15
Ateizm w społecznościach czarnych   Igwe   2014-12-29
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Ateiści nie pomagają, pewnie źle patrzyłeś   Koraszewski   2017-06-03
Australijka, Świadek Jehowy (i jej płód) umierają, bo odmówiła transfuzji krwi   Coyne   2015-04-16
Australijski arcybiskup odmawia informowania o pedofilii księży i ich ofiarach   Coyne   2018-04-12
Autor urojony i jego frustracje   Ferus   2017-04-02
Ayyan Hirsi Ali porzuciła ateizm dla chrześcijaństwa   Koraszewski   2024-01-01
Azyl ignorancji, Część II   Ferus   2016-11-06
Azyl ignorancji, Część IX.   Ferus   2017-03-26
Azyl ignorancji.   Ferus   2016-10-23
Azyl ignorancji. Część III.   Ferus   2016-11-20
Azyl ignorancji. Część IV.   Ferus   2016-12-04
Azyl ignorancji. Część V.   Ferus   2016-12-18
Azyl ignorancji. Część VI.   Ferus   2017-01-29
Azyl ignorancji. Część VII.   Ferus   2017-02-19
Azyl ignorancji. Część VIII.   Ferus   2017-03-12
Azyl ignorancji. Część X.   Ferus   2017-04-30
Bóg bez państwa i państwo bez Boga   Koraszewski   2019-07-12
Bóg jako lokomotywa   Koraszewski   2014-03-21
Bóg odkrywa modlitwy ludzkości w spamie     2015-01-01
Bóg pierwszego kontaktu   Kruk   2014-10-14
Bóg się rodzi i inne troski   Koraszewski   2017-12-24
Bóg się rodzi i islmofobia w kafkowskim świecie   Koraszewski   2021-12-26
Bóg ześle naukę i technikę     2016-08-30
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Bóg, ojczyzna, nędza i zniewolenie   Koraszewski   2021-01-14
Bajka o „zagubionej owcy” i cwanych „pasterzach duchowych”   Ferus   2021-07-11
Bajka-nie bajka o powstaniu religii   Ferus   2019-12-01
Bajkowe dziedzictwo religii. Czyli wspaniała, ale też przerażająca potęga wyobraźni.   Ferus   2021-01-17
Bandycki ramadan   Bekdil   2016-07-15
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga II   Ferus   2023-09-10
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga. Czyli mocno niedoskonałe wyobrażenia absolutnej doskonałości   Ferus   2023-09-03
Baśnie wywołujące waśnie   Ferus   2015-11-29
Beczka dziegciu i łyżka miodu   Ferus   2020-09-27
Będzie zadowoleni (po śmierci)!   Ferus   2022-03-06
Bezbożne „Ranczo” (II)   Ferus   2021-05-23
Bezbożny Olimp   Koraszewski   2015-01-04
Bezlitosne Miłosierdzie Boże   Ferus   2019-06-16
Biblia, kobiety i Bóg? (II)   Ferus   2021-07-04
Biblia, kobiety i Bóg? (III)   Ferus   2021-08-08
Biblia, kobiety i Bóg? Czyli co takiego Bóg chce powiedzieć czytelnikom Pisma Świętego?   Ferus   2021-06-06
Biskupa czerep rubaszny   Koraszewski   2019-11-08
Biły się dwa bogi   Koraszewski   2019-04-29
Bogom/Bogu nic nie jesteśmy winniCzyli „prawda” religii versus prawda rozumu   Ferus   2024-02-18
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby   Ferus   2018-06-10
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (II)   Ferus   2018-06-17
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (III)   Ferus   2018-06-24
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (IV)   Ferus   2018-07-01
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (V)   Ferus   2018-07-08
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (VI)   Ferus   2018-07-15
Bogowie, przesądy i fizjologia   Koraszewski   2023-08-13
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (II)   Ferus   2024-02-25
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (III)   Ferus   2024-03-03
Bohaterscy imamowie, o których nic nie słychać   Khan   2017-08-03
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Boże, zbaw nas od religii!   Farhi   2014-12-19
Bożonarodzeniowa koniunkcja planet. Czyli coroczna „koniunkcja” religii z nauką.   Ferus   2020-12-27
Boży ludzie w Afryce i w Polsce   Koraszewski   2023-06-15
Brat Tayler o Reza Aslanie   Coyne   2016-06-06
Brawo dla Ariana Fostera: pierwszego, czynnego, zawodowego sportowca w USA, który przyznaje, że jest ateistą   Coyne   2015-08-14
Brudny czyściec i diabelnie skuteczny strach przed piekłem   Ferus   2020-11-22
Byli ateiści, obecnie wierzący   Ferus   2019-11-17
Było sobie kłamstwo   Ferus   2015-07-05
Bądźmy uczniami Chrystusa?   Ferus   2022-04-03
Bądźmy uczniami Chrystusa? (II)   Ferus   2022-04-10
Błędna analogia o wybaczaniu   Ferus   2022-02-13
Błędna droga rozwoju ludzkości   Ferus   2022-11-06
Błędna droga rozwoju ludzkości (II)   Ferus   2022-11-13
Błądzenie - ludzka rzecz   Ferus   2023-09-17
Błądzenie - ludzka rzecz II   Ferus   2023-09-24
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Chcę sprzedać moją córkę, co ksiądz o tym sądzi?   Söderberg   2015-03-26
Chcecie zamknąć mi usta? Idźcie na koniec kolejki!   Raza   2017-10-16
Chora koncepcja Boga/bogów   Ferus   2021-08-22
Chrześcijanie przestawiają bramki, kiedy nie mogą wygrać uczciwie   Seidensticker   2015-07-27
Chrześcijańskie stanowisko wobec rozdziału Kościoła i państwa   Koraszewski   2021-07-17
Chrześcijaństwo, Zagłada i syjonizm   Koraszewski   2019-12-02

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk