Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 08:33

« Poprzedni Następny »


To demografia, głupcze!


Mitchell Bard 2022-04-10

Premier Izraela i „prezydent” Arafat zawierają pokojowe porozumienie znane jako Porozumienia z Oslo, których Arafat ani przez chwilę nie zamierzał respektować.
Premier Izraela i „prezydent” Arafat zawierają pokojowe porozumienie znane jako Porozumienia z Oslo, których Arafat ani przez chwilę nie zamierzał respektować.

Choć może to być zupełnie bezskuteczne, biorąc pod uwagę ich krótkowzroczność, przypomnijmy prezydentowi USA i jego dyplomatom o życiu takim, jakim ono jest w Izraelu i na “terytoriach spornych”, a nie takim, jakim chcieliby, żeby było. 

 

Mówmy wyraźnie. Jest jedna przyczyna – i tylko jedna – tego, że Palestyńczycy nie osiągnęli niepodległości i nie zawarli pokoju z Izraelem. Przyczyną jest to, że Palestyńczycy nie są tym zainteresowani i odrzucili wszystkie oferty osiągnięcia jednego i drugiego. Niemniej przedstawiciele USA i media nadal skrzeczą jak papugi o “rozwiązaniu w postaci dwóch państw”, jak gdyby samo wypowiadanie słów prowadziło do jego realizacji.


liście do premiera Ariela Szarona w 2004 roku prezydent George W. Bush napisał to, co powinno być oczywiste, że w sytuacji “nowej rzeczywistości w terenie, włącznie z już istniejącymi dużymi izraelskimi centrami populacyjnymi, jest nierealne oczekiwanie, że wynikiem negocjacji o ostatecznym statusie będzie pełen i całkowity powrót do linii zawieszenia broni z 1949 roku”. Każde ostateczne porozumienie, pisał, “będzie osiągnięte tylko na podstawie wzajemnie uzgodnionych zmian, które odzwierciedlają tę rzeczywistość”.


Niestety, prezydent Joe Biden idzie w ślady następcy Busha, byłego prezydenta Baracka Obamy i odmawia uznania tej rzeczywistości.


Choć może to być zupełnie bezskuteczne, biorąc pod uwagę ich krótkowzroczność, przypomnijmy prezydentowi i jego dyplomatom o życiu takim, jakim ono jest w Izraelu i na “terytoriach spornych”, a nie takim, jakim chcieliby, żeby było.


Jaakov Katz opublikował ostatnio zestaw danych statystycznych o żydowskich społecznościach na Zachodnim Brzegu (tak, nazywa to Zachodnim Brzegiem [a nie Judeą i Samarią]) w oparciu od dane izraelskiego rządu. Według jego raportu, żydowska populacja wynosi obecnie niemal pół miliona (a dokładnie, 490 493), co oznacza niemal 17 procent wzrostu przez ostatnie pięć lat. To nie obejmuje 330 tysięcy Żydów, którzy żyją w częściach Jerozolimy leżących na „spornym terytorium”.

 

Jeśli schowasz głowę w piasek i zignorujesz palestyński cel utworzenia państwa od rzeki do morza, i uwierzysz, że zadowolą się Judenrein państwem opartym na liniach zawieszenia broni z 1949 roku z wschodnią Jerozolimą jako ich stolicą, ponad 820 tysięcy Żydów trzeba będzie usunąć z ich domów – niemal 12 procent populacji Izraela. Widocznie Palestyńczycy wierzą, że na życzenie Palestyńczyków Żydzi pomaszerują do morza jak lemingi.


A teraz do tych, którzy twierdzą, że osiedla są przeszkodą dla pokoju: przeczytajcie pierwszy akapit. I jeszcze przypomnienie o historii: gdyby Palestyńczycy zaakceptowali autonomię w 1979 roku, liczba osadników byłaby prawdopodobnie zamrożona do około 10 tysięcy. Gdyby Palestyńczycy spełnili swoje zobowiązania z Oslo, liczba ta wynosiłaby z grubsza 170 tysięcy. Gdyby szef OWP Jaser Arafat nie odrzucił oferty pokojowej Ehuda Baraka, liczba ta wynosiłaby 200 tysięcy. Kiedy Bush pisał wspomniany list do Szarona i bezskutecznie starał się o palestyńskie poparcie dla swojej Mapy drogowej, było 246 tysięcy osadników. Ostatnim razem, kiedy Palestyńczycy brali udział w poważnych negocjacjach, w 2008 roku, wymaszerowali od oferty niepodległego państwa i pozostawili 260 tysięcy Żydów na „swojej ziemi”. Przez kolejne 13 lat ta liczba wzrosła o niemal 90 procent.  


Gratulacje, przywódco Autonomii Palestyńskiej, Mahmoudzie Abbasie. Twoje nieprzejednanie doprawdy opłaca się. Jesteś prawdziwym ojcem osiedli.


Tutaj jest więc ogląd rzeczywistości dla papug.


Większość propozycji rozwiązania w postaci dwóch państw zakłada, że Izrael anektuje Betar Illit (populacja 67 000) i pięć obszarów osiedli - Ma’ale Adumim (50 000), Modi’in Illit (91000), Ariel (65 000), Gusz Ecjon (37 000) i Givat Ze’ev (37 000) – obejmując 57 miejscowości. Jest to z grubsza jedna trzecia wszystkich osiedli i 71 procent całej żydowskiej populacji. W Camp David w 2000 roku Izrael nalegał, by 80 procent żydowskich mieszkańców Judei i Samarii było pod izraelską suwerennością.


Zgoda na demontaż osiedli poza uzgodnionymi obszarami wymagałaby usunięcia ponad 140 tysięcy ludzi. Podczas rozmów w Camp David zakładano, że jedna trzecia Żydów mieszkających w innych osiedlach zgodzi się przenieść na te obszary lub do innych części Izraela. Nigdy nie sprawdzano tego założenia i tak liczba może być większa lub mniejsza. Jeśli jest poprawna, procent mieszkających w uzgodnionych obszarach doszedłby do 80, ale nadal wymagałoby to od Izraela ewakuowanie niemal 100 tysięcy ludzi czyli odpowiednik całego miasta takiego jak West Palm Beach. To zakłada, że Izrael nie zostanie zmuszony do usunięcia tysięcy Żydów z wschodniej Jerozolimy, by zrobić miejsca dla palestyńskiej stolicy.


Ilu Amerykanów pamięta koszty i traumę, jakie towarzyszyły ewakuacji 9 tysięcy Żydów ze Strefy Gazy? Czy te papugi rzeczywiście wierzą, że jakikolwiek izraelski rząd wyśle armię, by wyrzuciła 100 tysięcy lub więcej Żydów z ich domów?


Och, ależ czy nie odejdą oni dobrowolnie w interesie pokoju?


Po dziesięcioleciach palestyńskiego podżegania, terroru, nieprzejednania i indoktrynowania dzieci nienawiścią, czego twoim zdaniem potrzeba, by przekonać Izraelczyków, że Palestyńczycy rzeczywiście są gotowi żyć w pokoju? Kolejnego uścisku dłoni, taki jak ten, który przypieczętował porozumienia z Oslo?


OK, osadnicy nie są idiotami, ale odejdą za pieniądze.


Wielu osadników zrezygnowałoby ze swoich domów, gdyby dostali rekompensatę i wierzyli, że przyczyni się to do pokoju. Stany Zjednoczone powiedziały, że nie zapłacą za usunięcie osadników, więc kosztowałoby to Izrael miliardy dolarów na wypłaty dla Żydów, by opuścili swoje domy. Ci, którzy prawdziwie wierzą, że Ziemia Izraela jest ważniejsza od państwa Izrael, nie przeprowadzą się za żadną cenę. Wszyscy osadnicy wiedzą także, że mimo pieniędzy, jakie otrzymali, życie i możliwości zarobkowania wielu Żydów z Gazy zostały zrujnowane.


Demografia nie działa także na rzecz entuzjastów Większego Izraela. Wiem, że istnieje szkoła myśli według której wszystkie palestyńskie statystyki demograficzne są zawyżone, że żydowska stopa urodzeń przewyższa teraz arabską i że w nadchodzących latach będzie duża liczebnie imigracja Żydów. Niemniej, jeśli patrzymy na dzisiejsze dane demograficzne, obraz nie jest korzystny dla aneksji. Mimo miliona Żydów, którzy przybyli z byłego Związku Radzieckiego, procent izraelskiej populacji, która jest żydowska, spadł z 85 procent w 1975 roku do 74 procent dzisiaj.  


Jeśli dodamy do obecnej populacji Izraela, 9 450 000 (6 998 000 Żydów) populację terytoriów spornych (4,9 miliona, według danych CIA, w porównaniu do 5 164 173, według palestyńskiego Centralnego Biura Statystycznego), otrzymujemy 14,4 miliona ludzi, a odsetek Żydów spada poniżej 50 procent. Nawet jeśli dane CIA są zawyżone o milion, Żydzi stanowiliby minimalną większość.


Niektórzy twierdzą, że Izrael nie powinien anektować Gazy – co miałoby się z nią stać, nie jest jasne – a w takim wypadku żydowska populacja wzrosłaby do 56 procent, ale Palestyńczycy nadal stanowiliby znaczącą mniejszość  (44 procent w porównaniu do dzisiejszych 21 procent).


Według tradycyjnego argumentu, Izrael stanąłby wówczas przed dylematem, czy odmówić Palestyńczykom prawa do głosowania i przestać być demokracją, czy dać im równe prawa i stracić swój żydowski charakter. Ludzie, którzy zaprzeczają istnieniu tego dylematu, zazwyczaj twierdzą, że Żydzi pozostaną większością i bagatelizują lub ignorują wpływ znacznie większej populacji arabskiej niż ta, która jest dzisiaj.  


Weźmy jednak pod uwagę, że w odróżnieniu od większości izraelskich Arabów dzisiaj, Palestyńczycy na terytoriach byliby potencjalnie wrogą piątą kolumną. Gdyby zdecydowali się na uczestnictwo w procesie politycznym, niewątpliwie zmieniłoby to charakter państwa. Z tylko 21 procentami populacji partie arabskie mają 10 miejsc w Knesecie, są trzecią największą frakcją, a partia Ra’am utrzymuje koalicję razem. Jeśli populacja podwoi się, jak również ich reprezentacja w Knesecie, partie arabskie będą drugą największą frakcją, jeśli wyniki wyborów będą podobne do wyniku ostatnich wyborów. 


Izrael mógłby zamrozić osiedla jutro i demograficzna rzeczywistość nie zmieniłaby się, a populacja nadal rosłaby w sposób naturalny.  


To było niepopularne, ale plan Trumpa po raz pierwszy na poważnie wziął pod uwagę demografię. Powrót do tej samej, nieudanej polityki z przeszłości, jak chce to zrobić Biden, nie ma żadnych szans powodzenia, ale papugi powtarzają mantrę, którą znają.


It’s demography, stupid!

JNS Org., 23 marca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Mitchell Geoffrey Bard

Amerykański analityk polityki zagranicznej, redaktor i autor, który specjalizuje się w polityce USA – Bliski Wschód. Jest dyrektorem wykonawczym organizacji non-profit American-Israeli Cooperative Enterprise i dyrektorem Jewish Virtual Library. Wikipedia (angielski)


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. To polityka głupcze Marek Eyal 2022-04-11


Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk