Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 11:27

« Poprzedni Następny »


Arabia Saudyjska i progi zwalniające postęp na drodze do normalizacji


Hugh Fitzgerald 2021-01-10


Normalizacja stosunków między Marokiem – czwartym z kolei państwem arabskim – a Izraelem doprowadziła wielu analityków do wniosku, że z pewnością Arabia Saudyjska będzie następna, a jeśli nie, to następny będzie Oman. Taka perspektywa nie jest jednak całkiem oczywista. W najnowszym artykule o Arabii Saudyjskiej i zbliżeniu z Izraelem Saahar Klaiman pisze na łamach „Israel Hayom z 18 grudnia 2020 roku:

Umowa pokojowa z Marokiem jest czwartym porozumieniem między Izraelem a państwem arabskim, które odsuwa na bok sprawę palestyńską. Podczas gdy przywódcy Abu Dhabi, Manamy i Chartumu obiecali kontynuować poparcie dla państwowych aspiracji Palestyńczyków, w ostatecznym rachunku żaden z nich nie wybrał przedłożenia interesów Ramallah ponad własne.  


Podobnie jak z umowami pokojowymi ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi i Bahrajnem, także tutaj Stany Zjednoczone, które pośredniczyły w umowach, czyniły aluzje, że być może Arabia Saudyjska będzie następnym krajem, który znormalizuje stosunki z Izraelem…


Można argumentować, że do zbliżenia z Izraelem i Zachodem zmusiła Saudyjczyków potrzeba zróżnicowania gospodarki i odejścia od całkowitej zależności od ropy naftowej. W przeszłości Saudyjczycy walczyli z Izraelem militarnie i ekonomicznie, a Rijad uważa się za przywódcę świata arabskiego i siłę napędową z Arabską Inicjatywą Pokojową z 2002 roku – przynamniej na pokaz.

Saudyjczycy nie zostali zmuszeni do zbliżenia z Izraelem; chętnie przyjęli sojusz w sprawach bezpieczeństwa z Izraelem przeciwko zarówno Iranowi, jak Bractwu Muzułmańskiemu.  Oklaskiwali brawurowe działania Izraela, by powstrzymać program nuklearny Iranu, od komputerowego robaka Stuxnet, który w 2010 roku spowodował zniszczenie tysiąca irańskich centryfug, do likwidacji w latach 2010 i 2012 czterech irańskich naukowców nuklearnych, do przechwycenia praktycznie całego archiwum nuklearnego Iranu w 2018 roku – około 100 tysięcy stron informacji – aż do zniszczenia w tym roku miejsca produkcji nowoczesnych centryfug w Natanz i, najnowszego wyczynu, zabicia mózgu stojącego za irańskim programem nuklearnym, Mohsena Fachrizadeha. To jest główna, choć nie jedyna, z więzi między tymi dziwnymi sojusznikami, Izraelem i Arabią Saudyjską.


Saudyjczycy zdają sobie również w pełni sprawę z tego, że świat odchodzi od paliw kopalnych i zwraca się ku odnawialnym źródłom energii. Muszą zróżnicować swoją gospodarkę i Izrael, naród start-upów, może niezmiernie pomóc w tych staraniach, szczególnie w dziedzinie nowoczesnej technologii, w której osiągnięcia Izraela wykraczają daleko poza jego skromne rozmiary.

W odróżnieniu od króla Mohammeda VI z Markoka lub następcy tronu w Abu Dhabi, Mohammeda bin Zajed al-Nahjana, saudyjski następca tronu, Mohammed bin Salman, nadal cementuje swoją pozycję jako de facto władca i nadal musi zważać na politykę swojego ojca, króla Salmana.


84-letni monarcha trwa niewzruszenie przy stanowisku, że konflikt izraelsko-palestyński musi zostać rozwiązany, zanim Arabia Saudyjska znormalizuje stosunki z Izraelem.

Jest prawdą, że król Salman nalegał, że trzeba trzymać się Arabskiej Inicjatywy Pokojowej z 2002 roku i że nie może być żadnej normalizacji saudyjskich stosunków z Izraelem przed utworzeniem państwa palestyńskiego i wypchnięciem Izraela ponownie poza linie zawieszenia broni z 1949 roku.  


Niemniej król Salman nie wyraził żadnej krytyki wobec krajów, które znormalizowały stosunki z Izraelem. Przyznał nawet izraelskim samolotom prawo przelatywania przez saudyjską przestrzeń powietrzną tuż po ogłoszeniu porozumienia między ZEA a Izraelem. Nie powiedział też niczego krytycznego, kiedy Bahrajn, który jest pod kuratelą Arabii Saudyjskiej, postanowił znormalizować stosunki z Izraelem. Z pewnością musiał za kulisami wyrazić zgodę Bahrańczykom.

Jednak były szef wywiadu, saudyjski książę Turki al-Faisal ostro napadł na Izrael na niedawnej konferencji w Bahrajnie nazywając go “zachodnim kolonialistą” i mówiąc, że sprawa palestyńska jest “otwartą raną, której nie można leczyć środkami uśmierzającymi ból”.  

Niesłychane wystąpienie Turkiego al-Faisala, chamskie i obraźliwe zarówno dla jego arabskich gospodarzy w Manamie, jak dla Izraela, z którym Bahrajn właśnie znormalizował stosunki, nie “naśladowało” zawsze powściągliwego króla Salmana. Bahrańczycy nie byli zadowolenie i można przyjąć, że również król Salman nie był zadowolony.

Stosunki tego państwa z Zatoki ze Stanami Zjednoczonymi także stanowią przeszkodę na drodze do pożądanego układu pokojowego, mimo że USA dokonują znacznych wysiłków by doprowadzić do takiego układu przed końcem kadencji prezydenta Donalda Trumpa w przyszłym miesiącu.  


Od ponad pięciu lat Arabia Saudyjska jest pogrążona w wojnie przeciwko wspieranym przez Iran Hutim w Jemenie. Ta wojna wiele kosztowała cywilną ludność i wywołała gniew Zachodu. Niemniej, w dziedzinie dyplomacji, administracja Trumpa oferowała Arabii Saudyjskiej trwałe poparcie na międzynarodowych arenach wobec jej największego wroga w Zatoce – Iranu.

Saudyjczycy wiedzą, że z powodu realpolitik administracja Trumpa starała się rozumieć problemy królestwa, przeciwdziałała jego krytykom w USA i na Zachodzie ogólnie. Teraz nadchodząca administracja Bidena prawdopodobnie zdystansuje USA od Rijadu. Ludzie Bidena zarzucają Arabii Saudyjskiej marne notowania w sprawie praw człowieka, wielokrotne bombardowanie ludności cywilnej Jemenu i zamordowanie Dżamala Chaszodżiego. Dla Saudyjczyków więc normalizacja stosunków z Izraelem ma sens, żeby ułagodzić przynamniej niektórych krytyków królestwa.

Co więc mogłoby skusić saudyjskiego następcę tronu do działania na rzecz zbliżenia z Izraelem? Specjalna pozycja w Radzie Islamskiego Wakf, która panuje nad Wzgórzem Świątynnym, mogłaby tego dokonać, chociaż nie jest jasne, jak bardzo Rijadowi zależy na zaangażowaniu się w punkt zapalny w Jerozolimie, jakim jest meczet Al-Aksa. Jest tu także kwestia, czy Izrael zgodzi się na “przehandlowanie” takich praw na Wzgórzu Świątynnym – coś, co wywołałoby kontrowersje w kraju i za granicą…   

Nie widzę, w jaki sposób Izrael, żydowskie państwo, miałoby mieć jakąkolwiek możliwość “przehandlowania” praw Rady Islamskiego Wakf, która panuje na Wzgórzu Świątynnym. Jordania, która kontroluje Radę Wakf, odrzucała w przeszłości dzielenie się tą kontrolą z innymi muzułmanami. Możliwe, że Saudyjczycy przedstawią królowi Abdullahowi ofertę (ciekawe ile setek milionów dolarów byłoby potrzebne?), żeby zgodził się zrobić miejsce dla Saudyjczyków w Radzie Wakf, ale nie ma to nic wspólnego z możliwym zbliżeniem między Arabią Saudyjską a Izraelem.  

Według doniesień w arabskich mediach w przyszłym miesiącu Rijad ma być gospodarzem szczytu na temat kryzysu w Zatoce Arabskiej.


Ze zbliżaniem się momentu przejęcia władzy przez prezydenta-elekta, Joego Bidena, nadchodzące tygodnie mogą okazać się krytyczne w sprawie osiągnięcia kompromisu z Doha. Takie posunięcie wzmocniłoby także umiarkowane siły w Zatoce wobec wyłaniającego się frontu Iran-Turcja.  

Arabia Saudyjska bez wątpienia ma nadzieję przekonania Kataru na tym nadchodzącym szczycie do ponownego dołączenia do Arabów Zatoki i przeciwstawienia się Iranowi. Nawet jeśli tego nie da się osiągnąć, Katar może zgodzić się na neutralność, zamiast stawanie po stronie Iranu w tej wielkiej rywalizacji między wrogami w Zatoce. Zniesienie trzyletniej blokady Kataru z powietrza lądu i morza byłoby radośnie powitane w Doha, a do teraz Katarczycy wycierpieli wystarczająco dużo, by być skłonni do pojednania z ich „arabskimi braćmi”. Saudyjczycy mogliby pokazać się administracji Bidena jako ludzie załatwiający pokój, którzy pomogli podważyć sojusz Iranu z Katarem. To może wystarczyć jako rekompensata za zabicie Chaszodżiego, bombardowanie San’a i prześladowanie saudyjskich dysydentów.

Obawy przed administracją Bidena narastają w regionie. Prezydent-elekt już powiedział, że wierzy, iż Stany Zjednoczone muszą służyć jako światło przewodnie liberalnych wartości dla całego świata – nawet jeśli oznacza to osadzenie własnych sojuszników „na miejscu”.   

Arabia Saudyjska jest “sojusznikiem”, który natychmiast przychodzi na myśl z powodu całkowitego braku liberalnych wartości, więc obietnica osadzenia niektórych sojuszników “na miejscu” wywołuje dreszcze na plecach rodziny królewskiej w Rijadzie.

Niemniej “Wall Street Journal” donosił niedawno, że książę Mohammed mógłby użyć potencjalnego układu pokojowego z Izraelem jako przeciwwagi wobec administracji Bidena. W ten sposób Arabia Saudyjska może przedstawiać się jako ta, która promuje izraelsko-palestyński proces pokojowy przez normalizację, żeby ugłaskać administrację Bidena…

Te stwierdzenia trochę mnie dziwią. Jak normalizacja stosunków z Izraelem służy promowaniu “izraelsko-palestyńskiego procesu pokojowego”? Moim zdaniem te umowy o normalizacji oparte są na tym, że Arabowie odkładają na bok tak zwany “proces pokojowy” między Izraelem a Palestyńczykami i zamiast tego zawierają umowy z Izraelem, które służą narodowym interesom państw arabskich.


Arabia Saudyjska i Izrael będą kontynuować budowanie więzi w sprawie bezpieczeństwa, które będą zacieśniać się w miarę jak program nuklearny Iranu i wielostronne agresje Teheranu – od Jemenu, poprzez Irak i Syrię do Libanu – alarmują coraz bardziej państwa Zatoki i Izrael. A następca tronu będzie w tym czasie czekał na śmierć swojego ojca, kiedy to on wstąpi na tron i będzie mógł dokonać tego, czego chce od dawna – znormalizować stosunki z Izraelem.  


Saudi Arabia and Speed Bumps On the Road to Normalization

Jihadwatch, 2 stycznia 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Hugh Fitzgerald

Publicysta Jihad Watch



Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk