Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 17:31

« Poprzedni Następny »


Demokracja umarła, niech żyje demokracja


Andrzej Koraszewski 2021-04-30

Protest przeciwko zaostrzaniu przepisów aborcyjnych w Krakowie (Źródło zdjęcia: Wikipedia)
Protest przeciwko zaostrzaniu przepisów aborcyjnych w Krakowie (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Wezwania do jedności opozycji są z definicji śmieszne. Lewica, prawica, centrum, liberałowie, rolnicy, wierzący, niewierzący, ryż, mydło, powidło. Jaka jedność? Czy jednoczy to towarzystwo wyłącznie niechęć do rządzącej koalicji? Teoretycznie jest tu coś więcej – zgoda, że państwo prawa jest wartością. Żadnej wspólnej deklaracji w tej sprawie nie widziałem. Politycy opozycji zgodnie, ale osobno powtarzają pod adresem rządzącej koalicji zarzuty dotyczące łamania Konstytucji, niszczenia demokratycznych instytucji, demolowania wymiaru sprawiedliwości, zawłaszczania publicznych mediów, niszczenia wolności słowa, zamachu na prawa kobiet, ograniczania obywatelskich swobód i tym podobne.

Czy klarowna deklaracja wspólnego obszaru – zgody na reguły gry, w ramach których toczą się polityczne spory - mogłaby coś zmienić? Tego oczywiście nie wiemy. Jednak pokazanie, że opozycję łączy coś więcej niż chęć detronizacji rządzących i zajęcia ich miejsca, być może podniosłaby choć trochę gotowość do udziału w wyborach.


Kolejne sondaże wskazują na względnie stabilny rozkład postaw elektoratu. Rządząca koalicja nie traci koszulki lidera uszytej z watykańskiej flagi. Największą grupą wśród badanych są jednak nieodmiennie ludzie deklarujący, że nie wybierają się na żadne wybory. Poparcie dla Zjednoczonej Prawicy deklaruje w tych sondażach między 30 a 35 procent respondentów, tych którzy deklarują, że nie interesują ich żadne wybory jest mniej więcej o 10 procent więcej. Zaufanie do polityki i polityków jest tragicznie niskie i nie budzi to specjalnego zdziwienia. Polityk to ktoś, kto żyje żądzą władzy i zmierza do niej po trupach.  


Zmarły 18 kwietnia Stefan Bratkowski proponował  swego czasu „intelektualny zamach stanu” – oparty na wnikliwej dyskusji nad ustrojem naszej demokracji. Ta propozycja padła na marginesie głębokiej analizy naszych konstytucji i konstytucji innych państw. W innym miejscu, wracając do początków naszej nowej niepodległości, wzywał by ponownie podjąć pytanie, jakiego chcemy państwa, jakiego chcemy ustroju, żeby wyjść z chronicznej choroby niemocy i korupcji.


Dla przeciętnego wyborcy uczone spory o konstytucję, równoważenie władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej, przeciwstawianie samorządu lokalnego władzy centralnej, by rząd nie miał nadmiernej władzy, są po prostu zbyt skomplikowane. Nie ma w tym nic złego, ani nagannego. Nie wymagajmy do rolnika, mechanika samochodowego, programisty lub kardiochirurga, żeby posiadał wiedzę konstytucjonalisty i historyka państwa i prawa. Wyborca widzi polityków opowiadających, jak to oni kochają ojczyznę i czyta doniesienia o tym, jak kłamią i kradną.


Zamach stanu kojarzy się z ludźmi w mundurach i z karabinami w rękach. Jak mógłby wyglądać intelektualny zamach stanu, który nie byłby salonową burzą w kieliszku wody? Intelektualny zamach stanu, który mógłby być dostrzeżony w Dobrzyniu i w Pikutkowie?


Stefan Bratkowski pytał, czy chcemy „państwa równych praw dla wszystkich obywateli, czy państwa zemsty”. Przypominał, że w 1989 roku wybraliśmy to pierwsze, ale jak się wydaje na długą metę zwyciężyła ta druga opcja. Dziś wydaje się, że również z ław opozycji częściej słychać okrzyki „będziesz siedział”, niż żądanie poszanowania regulaminu wspólnoty mieszkaniowej.


Intelektualny zamach stanu, żeby był zamachem, musiałby być demonstracją siły. Czy byłaby taką demonstracją siły wspólna deklaracją opozycji o tym, co ją łączy? Sama w sobie zapewne jeszcze nie, ale w połączeniu z przeniesieniem (bez pytania o zgodę prezydenta czy Sejmu) Dnia Niepodległości na 3 maja, z ogłoszeniem, że tego dnia bronimy idei państwa równych praw dla wszystkich obywateli, poszanowania reguł naszych sporów, niepodległości, czyli wolności od tyranii - kto wie, może to właśnie okazałoby się tym intelektualnym zamachem stanu. Taki zamach, nawet jeśli nie w pełni skuteczny, jeśli tylko pokazujący, że opozycja umie ze sobą rozmawiać, że umiemy spojrzeć na państwo nie przez nacjonalistyczne lub inne partyjne okulary, mógłby się okazać nie tylko demonstracją siły, ale i przekonać, przynajmniej część zbrzydzonych wrzaskami polityków ludzi do tego, że warto będzie rzucić na szalę swój głos.


Nie tylko u nas demokracja zblakła i straciła urok, nie tylko u nas sentymentalne opowiastki przechodzą we wzajemne szczucie i dawno temu zastąpiły wszelkie poszukiwania logistyki znajdowania tego, co wspólne.


Symbole są ważne i pozostaną ważne. Data 3 maja jako święta Konstytucji, święta marzenia o państwie równych praw dla wszystkich obywateli, została ukradziona. Tego dnia wierni usłyszą w kościołach paplaninę, że jest to jakieś święto Maryi Królowej Polski, a będą to mówić spadkobiercy tych, którzy przeciw Konstytucji 3 Maja najgłośniej protestowali. Chyba nigdy wcześniej nie było tak silnej świadomości, że Kościół katolicki nie ma nic wspólnego z prawdziwym patriotyzmem, chyba nigdy wcześniej sytuacja nie była wyraźniejsza – uzurpująca sobie prawo mówienia w imieniu narodu mniejszość wyklucza większość i pozbawia ludzi praw obywatelskich. Rozbita opozycja nie daje na to przyzwolenia, ale nie umie nawet powiedzieć, co ją łączy. Intelektualny zamach stanu nie musi być mrzonką. Mrzonką jest bredzenie, że dni rządzącej koalicji są policzone. Są policzone od pierwszego dnia do dziś. Jutro w znacznym stopniu zależy od tego, czy potrafimy ten intelektualny zamach stanu zorganizować. Możemy oczywiście modlić się, żeby ta koalicja rozsypała się bez naszej pomocy, żeby dyktator zniknął, żeby stał się jakiś cud, ale przypisywanie modlitwom siły sprawczej nie jest rozsądne.                 

Napisany w 2012 roku artykuł Stefana Bratkowskiego wzywający do intelektualnego zamachu stanu przeszedł bez echa. Artykuł bardzo erudycyjny, zaledwie zapraszający do dyskusji w wąskim gronie, opublikowany w momencie nakręcania sentymentów wokół teorii spiskowej opartej na tragedii w Smoleńsku. Autor próbował w nim wyjaśnić sens Konstytucji 3 Maja i jej najbardziej istotne dziedzictwo. Pokazywał jak we Francji stworzono klasę polityczną, której głównym zajęciem była i jest nadal walka o stołki i dostęp do żłobu. Marzył o państwie opartym na silnym samorządzie lokalnym, o rządzie kontrolowanym przez Sejm, ale niezależnym od kaprysów sejmowej większości, o ustroju, który nie zachęca zawodowych wybrańców narodu do nieustannej prywaty. To wymaga rozpoczęcia debaty nad ustrojem naszej demokracji. Czy taką narodową debatę może poprzedzić intelektualny zamach stanu? Moim zdaniem wręcz musi. Bowiem najpierw musimy ustalić, co nas łączy i wspólnie publicznie zademonstrować siłę naszego przywiązania do tego celu, żebyśmy mogli rzeczowo rozmawiać o tym, co nas dzieli.


Rok po roku zbliżająca się rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja przypomina mi historię tej Konstytucji i budzi gniew, bo wiem, jak za kilka miesięcy wyglądać będzie kolejne świętowanie 11 listopada. Demokracja z definicji nigdy nie jest i nie może być idealna, demokracja jest zgodą na porządek w dyskusji, jest przeciwieństwem anarchii i nagiej siły. Demokracja wymaga zgody na rządy prawa. Właśnie ta zgoda jest intelektualnym zamachem stanu, który musi być demonstracją siły. I jest to możliwe.    


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Czy mamy wpływ na cokolwiek?    Koraszewski   2015-02-11
Serwus, madonna, czyli signum temporis   Koraszewski   2019-05-10
Błąd sprzed 30 lat, za który nadal płacimy   Koraszewski   2019-01-19
Kochaj bliźniego swego czyli rzecz o aborcji   Koraszewski   2016-04-04
Ważny komunikat Skarbnicy Narodowej   Koraszewski   2018-10-08
Pięcioro (raczej nie) wspaniałych   Koraszewski   2015-10-07
Państwo, religia, dzieci i Żydzi   Koraszewski   2022-11-17
List otwarty do Prymasa PolskiArcybiskupa Wojciecha Polaka   Koraszewski   2016-04-19
Wzrost mendowatości w populacji mieszkańców Polski w efekcie zmian pogodowych   Koraszewski   2018-04-01
Kościół bardzo kocha kobiety   Koraszewski   2016-10-28
Raport z małego miasta   Koraszewski   2020-01-23
Bezdroża wiary i niewiary   Koraszewski   2014-01-22
Hogwart potrzebny od zaraz   Koraszewski   2018-04-24
Modne słowo: narracja   Koraszewski   2023-10-06
Dławiący wiatr historii   Koraszewski   2021-06-07
Nasza partia jest czystą demokracją   Koraszewski   2016-05-13
Państwo i boska komedia   Koraszewski   2015-05-05
List otwarty do wice-ministra zdrowia Piotra Bombera, nadzorującego Departament Dialogu Społecznego   Koraszewski   2022-02-03
Przedwyborcza kampania prania mózgów   Koraszewski   2023-07-19
Partie polityczne i dylematy parlamentaryzmu   Koraszewski   2018-10-29
Kochać i być mądrym   Koraszewski   2020-04-01
Przekonajcie mnie dlaczego mam głosować na Trzaskowskiego   Koraszewski   2020-07-01
Stan Polski przed wyborami   Koraszewski   2017-11-09
Uwagi o rozważaniach o naprawie Rzeczpospolitej   Koraszewski   2016-07-31
Tylko „Świerszczyk” nie  kłamie   Koraszewski   2016-05-27
Dzień po wyborach, Dzień Nauczyciela   Koraszewski   2019-10-14
Chłopiec, którego zabito, ponieważ był Żydem   Koraszewski   2018-07-15
Cała władza w ręce marginesu   Koraszewski   2018-11-28
Śmiać się, płakać, czy działać?   Koraszewski   2015-11-23
Doświadczony, kompetentny, rzetelny inteligent poszukuje rozwiązania   Koraszewski   2018-08-17
Czy można reaktywować Komisję Edukacji Narodowej   Koraszewski   2019-01-14
Kwiczoły z 15 PAL-u   Koraszewski   2015-01-30
Raport z oblężonego miasta   Koraszewski   2018-09-12
Reizm nasz ledwie żywy   Koraszewski   2020-07-19
Dowcipy, memy, przysłowia    Koraszewski   2018-06-02
Do urn obywatele, do urn   Koraszewski   2018-10-18
Kto zwariował, Panie Ministrze?   Koraszewski   2014-05-26
Klauzula zdeprawowanego sumienia   Koraszewski   2016-08-03
Piasek dla kota i inne troski   Koraszewski   2021-06-02
Bitwa o historię i nauki ścisłe   Koraszewski   2016-09-20
Nie zgubić ani jednego zarodka   Koraszewski   2016-04-12
Owszem żyję, ale trudno to potwierdzić   Koraszewski   2021-05-08
Kto wygrał i co wygrał?   Koraszewski   2015-05-26
Trzy razy NIE w bolszewickim plebiscycie na prezydenta   Koraszewski   2020-04-17
Poranne refleksje mieszkańca Polski   Koraszewski   2023-09-22
Polityka jest sztuką realizowania tego co jest  możliwe   Koraszewski   2022-11-28
Pluralizm nieporozumień   Koraszewski   2014-01-12
Historia i Instytut Narodowego Alzheimera   Koraszewski   2016-02-20
Czy warto być Polakiem – wyjaśniamy   Koraszewski   2021-06-18
Pokaż figę sykofantom   Koraszewski   2022-02-19
Czy musimy tolerować nienawiść i wezwania do nietolerancji?   Koraszewski   2015-11-12
Wściekłość, działanie, skuteczność   Koraszewski   2020-10-30
Przeszłość i przyszłość polskiego paralmentaryzmu   Koraszewski   2019-07-27
Homo politicus vs. Homo sapiens   Koraszewski   2019-09-16
Elekcja posłów polskich   Koraszewski   2023-09-07
PRL Chrystusem narodów   Koraszewski   2018-08-31
Wojaki Chrystusa i cudaki z PZPR   Koraszewski   2020-08-21
Oni się nie wstydzą, państwo nie reaguje   Koraszewski   2022-03-23
Do posłanki co dyskutować chciała   Koraszewski   2016-11-19
Sumienie, czyli moralność bez smyczy   Koraszewski   2017-08-04
Panu Bogu świeczkę, biskupom ogarek, pora zapalić światło   Koraszewski   2017-04-18
Powrót konfederatów polskich   Koraszewski   2023-04-18
Wściekłość nieboszczyka i duma romantyków   Koraszewski   2019-06-24
Wolna prasa, wolność słowa, wolność handlu    Koraszewski   2018-08-24
Czy dzisiejsza Polska jest demokracją?   Koraszewski   2019-01-24
Cicho płynie solidarność   Koraszewski   2022-03-09
Groza reedukacji narodowej   Koraszewski   2021-02-27
Czy przywódcy organizacji rolniczych są największymi wrogami rolników?   Koraszewski   2022-10-15
Jak sztuczna inteligencja wyssała antysemityzm z  mlekiem matki   Koraszewski   2019-03-03
Czy politycy byli głusi, czy zagubieni?   Koraszewski   2016-04-15
Rok parasola i parasolki?   Koraszewski   2021-01-04
Jak kopnąć w rzyć, panie premierze?   Koraszewski   2014-08-23
Antagonizm polsko-ukraiński w cieniu igraszek Kremla   Koraszewski   2014-11-03
Czy suweren jest blondynem?   Koraszewski   2017-06-30
„Moje życie jest klęską”   Koraszewski   2020-09-14
W poszukiwaniu katolickich konstytucyjnych demokratów   Koraszewski   2022-11-15
Maska jako symbol statusu społecznego   Koraszewski   2020-08-16
Katolicy, protestanci i nasza przyszłość   Koraszewski   2015-03-30
Uchodźcy a sprawa polska   Koraszewski   2017-07-08
Jezus, Mahomet i cała reszta   Koraszewski   2021-11-11
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2014-11-22
Czarny Poniedziałek był tylko początkiem długiego marszu   Koraszewski   2016-10-24
Uwagi o pełniących obowiązki  mądrych i dobrych   Koraszewski   2019-05-20
Papierowym okrętem po ojczystych kałużach   Koraszewski   2023-04-24
PiS budzi się z ręką w nocniku i przeciera oczy   Koraszewski   2020-02-15
Costaguana dla Costaguańczyków   Koraszewski   2017-07-23
Yes we cat   Koraszewski   2015-01-27
Sędziami będziem wtedy my!   Koraszewski   2017-12-20
Nagie szaty króla czyli plaga bytów pozornych   Koraszewski   2016-08-26
Troski i zmartwienia z celibatem   Koraszewski   2019-10-30
Niewiara szukająca zrozumienia   Koraszewski   2019-03-12
Agenci propagandy nienawiści   Koraszewski   2023-11-05
Kobiety żądają zdjęcia dziadów   Koraszewski   2020-11-02
Państwo mi nie służy   Koraszewski   2021-02-24
Kości zostały rzucone   Koraszewski   2020-01-21
Polityka, Kościół i medycyna   Koraszewski   2016-10-17
Inscenizacja kłamstwa, czyli nowa sztuka sakralna   Koraszewski   2015-03-05
Stowarzyszenia Konstytucyjnych Demokratów nie ma   Koraszewski   2015-12-02
Kościół, wierzący, dialog   Koraszewski   2017-10-21
Co państwu dolega?   Koraszewski   2016-06-07

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk