Prawda

Sobota, 27 kwietnia 2024 - 17:49

« Poprzedni Następny »


Socjologia sekularyzmu


Andrzej Koraszewski 2014-07-02

Afisz na przystanku autobusowym w Waszyngtonie, miejsce wykupione przez Coalition of Reason. Zdjęcie: CoR
Afisz na przystanku autobusowym w Waszyngtonie, miejsce wykupione przez Coalition of Reason. Zdjęcie: CoR

Politologia to stosunkowo nowy wymysł, chociaż socjologia zajmowała się polityką, organizacją społeczną, państwem i prawem od samego poczęcia, a nawet wcześniej. Z natury rzeczy instytucja państwa poprzedza filozoficzną (i socjologiczną) refleksję nad tą instytucją, ale już starożytni Rzymianie uczyli się od starożytnych Greków, a ci od starożytnych Egipcjan i Persów, zastanawiania się nad tym, jakie państwo jest najlepsze.

Ideę sekularyzmu, czyli państwa neutralnego światopoglądowo, poprzedzały odwieczne napięcia między tronem i ołtarzem, a koncepcja religijnego pokoju, gdzie świeckie państwo występuje w roli gwaranta, że poddani nie będą się mordowali w sporach o liturgię, poprzedza w Europie ideę państwa laickiego co najmniej o dwa stulecia.


Literatura przedmiotu jest ogromna, ale, jak się wydaje, we współczesnym świecie tylko jedna uczelnia oferuje studia w dziedzinie socjologii sekularyzmu. Katedra Socjologii i Studiów nad Sekularyzmem istnieje w uniwersyteckim mieście Claremont (50 kilometrów od LA) na Pitzer College.


Katedrą kieruje profesor Phil Zuckerman, a studenci mogą wybierać seminaria dotyczące sekularyzmu, ateizmu, apostazji, kultury skandynawskiej itp.


Sam Zuckerman zajmował się przez lata badaniem procesów laicyzacji i historycznych wpływów tych procesów na działanie państwa. Zastanawiał się nad tym, dlaczego nie możemy odpowiedzieć poprawnie na pytanie, ilu jest na świecie ateistów i gdzie odpowiedź na to pytanie jest najbardziej zafałszowana, kim są ateiści i jak zostali ateistami? Co mówi nam historia najmniej religijnych społeczeństw i co właściwie wiemy oraz co myślimy na temat państwa neutralnego światopoglądowo?    


W dotychczasowej historii nauk społecznych ogromny rozdział stanowią rozważania i badania nad religiami oraz nad relacjami między instytucjami religijnymi a państwem. Od czasów starożytnych zastanawiano się nad zaletami i wadami powiązania religii i państwa, trudami rządzenia społeczeństwem, w którym spotykają się różne wiary, nad słusznością i niesłusznością nawracania przemocą na jedną wiarę, jak również (po stuleciach wojen religijnych), nad relacjami między prawem boskim (jak je widzą książęta Kościołów) i prawem stanowionym.


Kolizje między władzą świecką i duchową poprzedzały wszystkie refleksje filozoficzne i niejeden kapłan głowę stracił, dowodząc wyższości tylko jemu znanego prawa boskiego nad prawem stanowionym przez władzę królewską. Jeszcze częściej królowie tracili korony (nierzadko razem z głowami) w wyniku knowań hierarchów takiego lub innego kościoła. Historycy i socjolodzy badali te zmagania, próbując zrozumieć ich wpływ na historię.   


W nowszych czasach badano wpływ różnych religii na rozwój ekonomiczny, na ruchliwość społeczną, na zmianę struktury zawodów, na oświatę i rozwój nauki.


Na przestrzeni dziejów najwięcej jednak łożono środków na uczenie samej religii, zaś studiujących teologię było na uniwersytetach zdecydowanie więcej niż studiujących matematykę (chociaż przez stulecia, żeby móc studiować matematykę czy astronomię, trzeba było najpierw założyć sutannę).


Głośno o samej idei świeckości państwa zaczęto mówić dopiero od czasów Oświecenia, a materiały do badań nad sekularyzacją gromadziły się powoli. Rewolucja Francuska, Rewolucja Meksykańska, Rewolucja Październikowa zwracały się przeciw religii gwałtownie, odpowiadając okrucieństwem na okrucieństwo. Jan Kucharzewski, w słynnej książce pod tytułem  Od białego do czerwonego caratu pokazywał mechanizm upodobniania się opozycji do zwalczanej władzy i błędne koło przemocy, kiedy bunt przeciwko okrucieństwu nie prowadzi do zmiany mentalności.


Oświecenie angielskie i szkockie było tu doświadczeniem odmiennym, nie zwracało się ani tak otwarcie, ani tak gwałtownie przeciw religii, nie zaowocowało rewolucją, prowadząc jednak do zasadniczej zmiany relacji między Kościołami i państwem i do stopniowego ograniczenia roli dominującego Kościoła na arenie politycznej.


Francuska idea laickiego państwa i brytyjska idea państwa jako gwaranta pokoju religijnego zlały się w specyficzną całość za oceanem, gdy ojcowie Stanów Zjednoczonych próbowali zabezpieczyć państwo przed waśniami religijnymi i podporządkować Kościoły nadrzędnym regułom konstytucji.


Jak się wydaje, dla Zuckermana szczególnie istotne są doświadczenia krajów skandynawskich, gdzie długotrwałe socjaldemokratyczne rządy, gwarantując pełną swobodę wyznania, praktycznie rzecz biorąc usunęły instytucje religijne z areny politycznej i odsunęły je od oświaty.   


Stopniowa sekularyzacja państwa i sekularyzacja społeczeństwa jest dostrzegalna na całym globie, ale przebiega w różnym tempie i ma różne efekty. Profesor Zuckerman podkreśla, że jest to stosunkowo nowe i fascynujące pole badań i nauczania.


Odwrót od religii jest, jego zdaniem, jednym z głównych czynników rozwoju gospodarczego i społecznego. W samych Stanach Zjednoczonych udział bezwyznaniowych Amerykanów wzrósł z 8 procent w roku 1990 do między 15 a 17 procent według badań z 2008 roku. Szacuje się, że grupa ta powiększa się każdego roku o około 660 tysięcy. Jedna trzecia mieszkańców Kanady uważa się za ludzi bezwyznaniowych, a jedna piąta za niewierzących w żadnego boga. We Francji 33 procent dorosłej ludności deklaruje się jako ateiści, te proporcje są jeszcze większe w Czechach, Estonii, Szwecji i Słowenii.   


Te zmiany społeczne budzą zainteresowanie badaczy. Od 2008 roku w Wielkiej Brytanii przy  University of Cambridge działa Non-religion and Secularity Research Network (NSRN) skupiająca około 50 badaczy z całego świata.  Jeszcze wcześniej, bo w 2005 roku, przy Trinity College w Hartford (USA) powstał Institute for the Study of Secularism in Society and Culture.    


Dziwaczne efemerydy, czy narodziny nowej dyscypliny? W arykule dla „Guardiana” opublikowanym w maju 2011 roku Phil Zuckerman opowiada, jak jedna z jego studentek zafascynowana wykładem na temat sekularyzmu zapytała go, gdzie można mieć tę tematykę jako główny przedmiot studiów. Odpowiedział wówczas, że nigdzie. Teraz jednak, od trzech lat, ta możliwość istnieje w Pitzer College.        


Długie i powolne procesy stopniowej sekularyzacji jak się wydaje nabrały obecnie przyspieszenia. Co jest tego przyczyną? Mamy tu oczywiście całą paletę zmiennych, ale Zuckerman kładzie główny nacisk na socjalizację. Powszechna oświata, ruchliwość społeczna, a wreszcie nowoczesne środki komunikacji doprowadziły do rozbicia homogeniczności środowisk, w których dziecko jest socjalizowane.


Dziecko przejmuje światopogląd swoich rodziców, jeśli jest on taki sam w domu, wśród członków dalszej rodziny, w szkole, w środowisku rówieśniczym, dziecko ma minimalną szansę na wkroczenie  na drogę samodzielnego myślenia. Porzucenie religii staje się czymś niewyobrażalnym.


Socjalizacja definiuje nam nasze miejsce w świecie i nasze miejsce w społeczeństwie.  W tym procesie internalizujemy normy, role, wartości, wierzenia i przekonania. Te wzory przejmujemy od ludzi, którzy nas karmią, dostarczają nam ciepła fizycznego i psychicznego. Bardzo trudno jest wyzwolić się od tej zależności, chociaż zawsze i w każdym społeczeństwie istnieli buntownicy.


Większość z nas ulega oczekiwaniom rodziny i najbliższego środowiska. Wykształcenie, wiedza o skutkach procesu socjalizacji łagodzi rygoryzm tych oczekiwań, dziecko częściej spotyka się z różnymi wzorami, przestaje być ustawicznie popychane w kierunku jedynej prawdy.        


Badając przez dwa lata społeczeństwo duńskie i szwedzkie Zuckerman obserwował jak religia może przestać być wszechobecna, jak staje się czymś marginalnym w życiu codziennym. Rytuały religijne są nadal obecne na pewnych etapach życia, ale stają się one symboliczne. Coraz częściej zdarza się, że ktoś określa się jako chrześcijanin, ale właściwie nie wierzy w Boga, w Jezusa jako zbawiciela, w świętość, a tym bardziej w prawdziwość tego, co napisane w Biblii. Religia w tych społeczeństwach jest czymś tak pozbawionym znaczenia, że nikt z nią nie wojuje – mówił Phil Zuckerman w wywiadzie   dla „Claremont  Journal  of  Religions”.


Obserwując wiadomości ze świata możemy dojść do wniosku, że procesy sekularyzacji społeczeństw zatrzymały się i że mamy do czynienia z bardzo silnym trendem odwrotnym. Na ogromnych obszarach Azji i Afryki toczą się krwawe wojny religijne. W Ameryce Łacińskiej obserwujemy zwycięski marsz zielonoświątkowców, w byłych krajach komunistycznych, gdzie przez kilka dziesiątków lat narzucano państwowy ateizm, nie tylko odżyła religijność, ale potężne instytucje religijne domagają się coraz więcej miejsca na arenie politycznej.


Wzrost religijnego fanatyzmu w krajach muzułmańskich wydaje się być właśnie reakcją na konfrontację z zachodnia nauką, na obecność sekularyzmu w środkach masowego przekazu, na to, że wiedza o emancypacji kobiet, o prawach człowieka, o emancypacji od religii dociera do najbardziej odciętych od świata miejsc. Religijni fanatycy terroryzują, są uzbrojeni, ich okrucieństwo jest powrotem średniowiecznego barbarzyństwa. Rezultaty tego zmasowanego terroru są niemożliwe do przewidzenia. Równocześnie z Iranu, Pakistanu, Nigerii czy innych miejsc docierają informacje, że młode pokolenie jest podzielone, część trafia do oddziałów fanatycznych religijnych milicji, część przebija się przez bariery cenzury i szuka drogi do innej rzeczywistości.


W Egipcie facebookowa rewolucja zakończyła się demokratycznym zwycięstwem fanatycznego Bractwa Muzułmańskiego, które następnie obalił zamach wojskowy.


W Turcji rządzi partia będąca odłamem Bractwa Muzułmańskiego, generałowie, którzy mogliby się przeciwstawić islamizacji, znaleźli się w więzieniach, ale na ulicach coraz częściej widzimy protestującą młodzież. W Egipcie, w Turcji, w Pakistanie apostazja może się skończyć tragicznie, więc z natury rzeczy nasza wiedza o procesach sekularyzacji tych społeczeństw jest ograniczona do obserwacji maleńkich środowisk ludzi decydujących się na mówienie o swoim porzuceniu religii z narażeniem karier zawodowych, a często również życia.


W Europie bastionem katolicyzmu była do niedawna Irlandia, gdzie po skandalach  związanych z pedofilią księży i bestialskimi praktykami w prowadzonych przez Kościół sierocińcach i innych zakładach opieki, obserwujemy dziś najszybciej postępujący proces sekularyzacji młodego pokolenia.


Wynik tych ścierających się trendów jest trudny do przewidzenia. Profesor Zuckerman zastanawia się, co się dzieje, kiedy słabnie przywiązanie do religii, kiedy gwałtownie spada zainteresowanie praktykami religijnymi i kościoły pustoszeją? Przepowiednie, że będzie to prowadziło do piekła na ziemi, wymaga porównania faktycznego piekła wojen religijnych w Syrii, Iraku, czy Nigerii, z spokojnym i praworządnym życiem w bezbożnej Danii czy Szwecji. Drobna przestępczość nie zanikła, ale zmalała przemoc, mordy, gwałty, pobicia stały się rzadkością.


W tym miejscu z reguły jak diabeł z pudełka wyskakuje rytualne pytanie o sens życia i poczucie szczęścia. Zuckerman odwołuje się tu do badań słynnego holenderskiego socjologa, Ruuta Veenhovena, który porównywał poczucie szczęścia w 91 krajach i to właśnie Duńczycy okazali się ludźmi nie tylko najbardziej zadowolonymi, ale i szczęśliwymi.


Zuckerman ostrzega przed uproszczeniami, nie ma tu prostego równania: sekularyzm dobry, religia zła. Na tym jednak polega piękno nauki, że możemy badać pozytywne i negatywne strony różnych zjawisk bez ideologicznego zacietrzewienia.    


Twierdzenia, że społeczeństwa, w których zanika wiara religijna stają się mniej moralne i mniej szczęśliwe, po prostu nie wytrzymują krytyki. Zamiast jednak spierać się o głębokie przekonania warto przekształcić ten spór w dziedzinę badań i poszukiwać odpowiedzi na nurtujące nas pytania w bardziej uporządkowany sposób.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 905 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Allah mi kazał   Greenfield   2014-10-08
Allah stworzył kobiety, żeby były w domach     2018-10-25
Alternatywa dla idei zbawienia   Ferus   2020-10-04
Alternatywna forma ateizmu   Ferus   2023-12-24
Alternatywna koncepcja zbawienia   Ferus   2022-04-17
Alternatywna koncepcja zbawienia (II)   Ferus   2022-04-18
Apostołowie Nowego Ładu (II)   Ferus   2019-07-14
Apostołowie Nowego Ładu. Czyli ludzie pogodzeni z nieubłaganymi prawami natury.   Ferus   2019-07-07
Archipelag islam, czy mamy się bać?   Koraszewski   2018-02-08
Artykuł ateistki w “New York Times” zachwala prawdziwe cuda dokonane przez początkujących świętych   Coyne   2016-09-16
Artykuł w ”New York Times”: Nauka może uczyć się od religii   Coyne   2019-02-20
Atak ateizmu na ludzki rozum? (III)   Ferus   2021-10-24
Atak ateizmu na ludzki rozum? II.   Ferus   2021-10-17
Atak ateizmu na ludzki rozum?!   Ferus   2021-10-10
Ateista i „zatroskany głos rozsądku”   Ferus   2021-05-16
Ateistom ma być ciężko   Coyne   2014-01-31
Ateistyczny Kościół powszechny?   Ferus   2014-10-08
Ateizm i religijna nienawiść w Zambii   Igwe   2018-03-15
Ateizm luk   Coyne   2014-04-30
Ateizm w Etiopii   Igwe   2016-07-06
Ateizm w Nigerii Północnej   Igwe   2018-05-15
Ateizm w społecznościach czarnych   Igwe   2014-12-29
Ateizm zakwefiony   Coyne   2014-06-07
Ateiści nie pomagają, pewnie źle patrzyłeś   Koraszewski   2017-06-03
Australijka, Świadek Jehowy (i jej płód) umierają, bo odmówiła transfuzji krwi   Coyne   2015-04-16
Australijski arcybiskup odmawia informowania o pedofilii księży i ich ofiarach   Coyne   2018-04-12
Autor urojony i jego frustracje   Ferus   2017-04-02
Ayyan Hirsi Ali porzuciła ateizm dla chrześcijaństwa   Koraszewski   2024-01-01
Azyl ignorancji, Część II   Ferus   2016-11-06
Azyl ignorancji, Część IX.   Ferus   2017-03-26
Azyl ignorancji.   Ferus   2016-10-23
Azyl ignorancji. Część III.   Ferus   2016-11-20
Azyl ignorancji. Część IV.   Ferus   2016-12-04
Azyl ignorancji. Część V.   Ferus   2016-12-18
Azyl ignorancji. Część VI.   Ferus   2017-01-29
Azyl ignorancji. Część VII.   Ferus   2017-02-19
Azyl ignorancji. Część VIII.   Ferus   2017-03-12
Azyl ignorancji. Część X.   Ferus   2017-04-30
Bóg bez państwa i państwo bez Boga   Koraszewski   2019-07-12
Bóg jako lokomotywa   Koraszewski   2014-03-21
Bóg odkrywa modlitwy ludzkości w spamie     2015-01-01
Bóg pierwszego kontaktu   Kruk   2014-10-14
Bóg się rodzi i inne troski   Koraszewski   2017-12-24
Bóg się rodzi i islmofobia w kafkowskim świecie   Koraszewski   2021-12-26
Bóg ześle naukę i technikę     2016-08-30
Bóg, moralność i geografia   Coyne   2014-03-28
Bóg, ojczyzna, nędza i zniewolenie   Koraszewski   2021-01-14
Bajka o „zagubionej owcy” i cwanych „pasterzach duchowych”   Ferus   2021-07-11
Bajka-nie bajka o powstaniu religii   Ferus   2019-12-01
Bajkowe dziedzictwo religii. Czyli wspaniała, ale też przerażająca potęga wyobraźni.   Ferus   2021-01-17
Bandycki ramadan   Bekdil   2016-07-15
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga II   Ferus   2023-09-10
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga. Czyli mocno niedoskonałe wyobrażenia absolutnej doskonałości   Ferus   2023-09-03
Baśnie wywołujące waśnie   Ferus   2015-11-29
Beczka dziegciu i łyżka miodu   Ferus   2020-09-27
Będzie zadowoleni (po śmierci)!   Ferus   2022-03-06
Bezbożne „Ranczo” (II)   Ferus   2021-05-23
Bezbożny Olimp   Koraszewski   2015-01-04
Bezlitosne Miłosierdzie Boże   Ferus   2019-06-16
Biblia, kobiety i Bóg? (II)   Ferus   2021-07-04
Biblia, kobiety i Bóg? (III)   Ferus   2021-08-08
Biblia, kobiety i Bóg? Czyli co takiego Bóg chce powiedzieć czytelnikom Pisma Świętego?   Ferus   2021-06-06
Biskupa czerep rubaszny   Koraszewski   2019-11-08
Biły się dwa bogi   Koraszewski   2019-04-29
Bogom/Bogu nic nie jesteśmy winniCzyli „prawda” religii versus prawda rozumu   Ferus   2024-02-18
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby   Ferus   2018-06-10
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (II)   Ferus   2018-06-17
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (III)   Ferus   2018-06-24
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (IV)   Ferus   2018-07-01
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (V)   Ferus   2018-07-08
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (VI)   Ferus   2018-07-15
Bogowie, przesądy i fizjologia   Koraszewski   2023-08-13
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (II)   Ferus   2024-02-25
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (III)   Ferus   2024-03-03
Bohaterscy imamowie, o których nic nie słychać   Khan   2017-08-03
Bonobo i pogromca ateistów   Coyne   2014-08-12
Bonobo i pogromca ateistów. Część II   Coyne   2014-08-13
Boże, zbaw nas od religii!   Farhi   2014-12-19
Bożonarodzeniowa koniunkcja planet. Czyli coroczna „koniunkcja” religii z nauką.   Ferus   2020-12-27
Boży ludzie w Afryce i w Polsce   Koraszewski   2023-06-15
Brat Tayler o Reza Aslanie   Coyne   2016-06-06
Brawo dla Ariana Fostera: pierwszego, czynnego, zawodowego sportowca w USA, który przyznaje, że jest ateistą   Coyne   2015-08-14
Brudny czyściec i diabelnie skuteczny strach przed piekłem   Ferus   2020-11-22
Byli ateiści, obecnie wierzący   Ferus   2019-11-17
Było sobie kłamstwo   Ferus   2015-07-05
Bądźmy uczniami Chrystusa?   Ferus   2022-04-03
Bądźmy uczniami Chrystusa? (II)   Ferus   2022-04-10
Błędna analogia o wybaczaniu   Ferus   2022-02-13
Błędna droga rozwoju ludzkości   Ferus   2022-11-06
Błędna droga rozwoju ludzkości (II)   Ferus   2022-11-13
Błądzenie - ludzka rzecz   Ferus   2023-09-17
Błądzenie - ludzka rzecz II   Ferus   2023-09-24
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Chcę sprzedać moją córkę, co ksiądz o tym sądzi?   Söderberg   2015-03-26
Chcecie zamknąć mi usta? Idźcie na koniec kolejki!   Raza   2017-10-16
Chora koncepcja Boga/bogów   Ferus   2021-08-22
Chrześcijanie przestawiają bramki, kiedy nie mogą wygrać uczciwie   Seidensticker   2015-07-27
Chrześcijańskie stanowisko wobec rozdziału Kościoła i państwa   Koraszewski   2021-07-17
Chrześcijaństwo, Zagłada i syjonizm   Koraszewski   2019-12-02
Chusta wreszcie wolna; Turcja wręcz przeciwnie   Bekdil   2014-10-10

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk