Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 08:49

« Poprzedni Następny »


W Iranie: brak wody i kłopoty reżimu


Hugh Fitzgerald 2021-11-30


Iran odczuwa skutki najgorszej suszy od 50 lat. Już w lipcu były protesty w Ahwaz, stolicy stanu Chuzestan w południowowschodnim Iranie z powodu nieumiejętności rządu radzenia sobie z kryzysem wodnym na tych obszarach. Obecnie protest w sprawie wody właśnie wybuchły w Isfahanie, trzecim największym mieście Iranu, do którego zarówno historyczna susza, jak wieloletnie przekierowanie wody płynącej przez miasto rzeki Zayanderud, do stanu Jazd, ściągnęły farmerów i ich zwolenników na trwające od kilku tygodni pokojowe protesty. Relacja o tych protestach i o tym, jak reżim je dławi, znajduje się tutaj: Iranian regime kills protestors in central city of Isfahan, Benjamin Weinthal, Reuters, 26 listopada 2021 roku donosił:

W czwartek i w piątek irańskie siły bezpieczeństwa w odpowiedzi na trwające pokojowe protesty w regionie zaatakowały farmerów ogniem karabinowym i gazem łzawiącym w centralnym mieście Isfahan.


Ludność protestuje przeciwko brakom wody ale również przeciwko teokratycznemu państwu. Ze zdjęć na Twitterze wydaje się wynikać, że zamordowano co najmniej dwóch Irańczyków.


“Koszmarne zdjęcia moich rodaków w irańskim mieście Isfahan, masakrowanych przez bezlitosnych zbirów & aparaty bezpieczeństwa reżimu ajatollaha za pokojowe protesty przeciwko reżimowi! Ta starsza kobieta została zastrzelona na ulicy z zimną krwią.
Czy widzisz to @DepartamencieStanu?” tweetował Karmel Melamed, irańsko-amerykański dziennikarz.


To nie byli chuligani ani bandyci, którzy do mnie strzelali. To były siły bezpieczeństwa” – powiedział zakrwawiony farmer na wideo zamieszczonym przez irańsko-amerykańską dziennikarkę, Masih Alinejad.

W całym Iranie wiadomości rozeszły się teraz w mediach społecznościowych o tym, jak bezlitosny reżim używa ostrej amunicji, by zdusić pokojowy protest, zabijając co najmniej  dwie osoby, z których jedna była starszą kobietą.

[Masih Alinejad] tweetowała: “Przez lata Islamska Republika winiła chuliganów za ataki na ludzi. On [zakrwawiony farmer] jest jednym z wielu naocznych świadków, który mówi, że siły bezpieczeństwa stoją za atakami. Potrzebujemy międzynarodowych mediów”.


Alinejad dodała w drugim tweecie, “To dzieje się w Iranie teraz. Ludzie wyszli na ulice w Isfahanie na pokojowy protest, ale są terroryzowani przez reżim. Zachód jest zajęty dążeniem do umowy nuklearnej. Musicie ostrzec Islamską Republikę, że będą konsekwencje takiej brutalności”.


Irańscy dysydenci rozpowszechnili na Twitterze hasztag #KrwawyPiątek w Isfahanie. Irańscy obrońcy praw człowieka mówią, że reżim odciął połączenia internetowe w Isfahanie.


Alinejad pokazała dramatyczne zdjęcia ciężko rannych demonstrantów oraz funkcjonariuszy bezpieczeństwa strzelających do farmerów….

Te obrazy brutalności reżimu w Isfahanie wryły się teraz w pamięć Irańczyków. Mogą sami zobaczyć poważnie rannych – niektórym strzelano w twarz – i martwych, zamordowanych przez funkcjonariuszy bezpieczeństwa reżimu – nie „chuliganów”, jak reżim lubił mówić za każdym razem, kiedy przemocą dławiono protesty – którzy z bliska strzelają do nieuzbrojonych i pokojowych protestujących.


Na jednym z szeroko rozprowadzanych zdjęć z Isfahanu jest mężczyzna w średnim wieku, siedzący na ziemi, z twarzą wykrzywioną psychicznym cierpieniem i fizycznym bólem – widać głębokie, pokryte krwią rany na jego twarzy od szrapnela.


To, co zaczęło się jako protest w sprawie polityki wodnej, przerodziło się w bezpośrednie wyzwanie reżimu, z protestującymi, którzy skandowali hasła przeciwko najwyższemu przywódcy, Alemu Chameneiemu: „Śmierć dyktatorowi! Śmierć Chameneiemu!” To spowodowało użycie ostrej amunicji przez funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa, by szybko przerwać te wywrotowe wyrazy wściekłości na władców. A skandowano nie tylko o najwyższym przywódcy, ale o całej zgrai pazernych i okrutnych duchownych, którzy rządzą krajem od 1979 roku i doprowadzili kraj do gospodarczej, a co ważniejsze, moralnej ruiny.  

Isfahan, trzecie największe miasto Iranu, było miejscem protestów w sprawie braków wody. Protesty odbywały się przy wyschniętym korycie rzeki Zayanderud, największej rzeki w regionie. Kontrolowana przez reżim agencja informacyjna Fars powiedziała, że demonstranci rzucali kamieniami, podpalili policyjny motocykl i ambulans.

Przez niemal dwadzieścia lat wodę z rzeki Zayanderud odprowadzano z Isfahanu do nawadniania ziemi uprawnej w Jazd. Niektórzy mieszkańcy Isfahanu uważają, że odprowadzanie wody było dziełem Mohammada Chatamiego, prezydenta Iranu w latach 1997 - 2005, który pochodzi z Jazd i mógł chcieć pomóc swojemu miastu rodzinnemu.


Przedstawiciele reżimu twierdzą, że protestujący rzucali kamieniami w policję i podpalili policyjny motocykl oraz ambulans. Nie ma na to jednak żadnych dowodów, ani według tych, którzy brali udział w protestach, ani na wideo protestujących, ani też jakiejkolwiek przemocy ze strony protestujących. Były pożary, ale te wywołali ludzie sił bezpieczeństwa, którzy podpalali namioty protestujących.

“Demonstranci są w grupach po 40-50 osób na ulicach koło mostu Chaju i ocenia się ich na około 300” – pisze Fars.

Jeśli oficjalna agencja informacyjna, Fars, mówi, że było 300 protestujących, można być pewnym, że prawdziwa liczba sięga tysięcy. Fars jest irańską wersją “Prawdy” lub “Izwiesti”; wymyśla “wiadomości” zależnie od potrzeb, a w tym wypadku reżim chce zmniejszyć rozmiary protestów w Isfahan.

Setki protestujących starły się z policją w Isfahanie, według irańskich agencji informacyjnych i postów w mediach społecznościowych, po tym jak policjanci obrzucili gazem łzawiącym demonstrujących farmerów, którzy żądali wody do swoich upraw.

Starcie przyszły dopiero po tym jak policja ostrzelała gazem łzawiącym demonstrantów, którzy do tego momentu byli całkowicie pokojowi. Proszę zauważyć, że nie ma tutaj wzmianki o demonstrantach „rzucających kamieniami” lub podpalających policyjne pojazdy, jak później twierdziła agencja informacyjna Fars.  

W ciągu nocy farmerzy, którzy prowadzili dwutygodniowy, pokojowy protest na miejscu w sprawie niedoborów wody w ich dotkniętym suszą regionie, zostali rozproszeni przez niezidentyfikowanych mężczyzn, którzy podpalili ich namioty. Posty w mediach społecznościowych mówiły, że były to siły bezpieczeństwa, podczas gdy media państwowe mówiły, że była to grupa “zbirów”. Wcześniej media państwowe oznajmiły, że farmerzy zgodzili się odejść po osiągnięciu umowy z władzami….

Jeśli media społecznościowe twierdzą, że “siły bezpieczeństwa” podpaliły namioty farmerów, a media państwowe mówią, że podpalaczami nie byli policjanci ale “niezidentyfikowane zbiry”, wiem, w czyją wersję wierzę.


W Ahwaz w lipcu protestujący także byli pokojowi, ale tam także reżim dał zielone światło na używanie ostrej amunicji. Zabito co najmniej tuzin ludzi.  

Sheina Vojoudi, irańska dysydentka, która uciekła do Niemiec, powiedział gazecie “Post”, że protestujący w Isfahanie zebrali się spokojnie i żądali swoich praw. Prawo używania rzeki Zayanderud otrzymali w czasach Szaha Rezy i ten reżim odebrał im to prawo. Niedobór wody jest bardzo ważnym problemem w Iranie, ale z tym tyrańskim i autorytarnym reżimem u władzy nigdy go nie rozwiążemy”.  

Powiedziała: ”Wszystkie te problemy mogą być rozwiązane po upadku Islamskiej Republiki, ponieważ ten reżim popiera tylko swoje marionetki, by destabilizowały Bliski Wschód i nigdy nie myśli o prawdziwych właścicielach ziemi, którą okupuje. Protestujący tylko żądali swoich praw, ale reżim odpowiedział im kulami. Irańczycy muszą zrozumieć, że z tym reżimem nasze życie będzie coraz gorsze. Dzisiaj ludzie w Isfahanie obwiniali bezpośrednio Alego Chameneiego i skandowali “armia (ludu) pojawiła się, by walczyć z Przywódcą (Alim Chameneim)”.…

To wywrotowe hasło skandowane w Isfahanie przeciwko najwyższemu przywódcy niewątpliwie wzbudziło najwyższe obawy w Teheranie: “Armia (ludu) pojawiła się, by walczyć z przywódcą (Alim Chameneim)”. Bezpośredniego wezwania do obalenia reżimu nie można było tolerować, dlatego więc ludzie sił bezpieczeństwa podpalili namioty farmerów i strzelali do demonstrantów, by rozproszyć ich i zmusić do ucieczki.  


Vojoudi dodała, że “Irańczycy z innych miast ogłosili, że zaprotestują w poparciu dla ludzi z Isfahanu. Obecnie my, Irańczycy, dobrze wiemy, że wróg naszego narodu okupuje nasz kraj od 1979 roku i musimy wyzwolić nasz kraj. Jest pewne, że to stanie się niedługo. Jeśli wolny świat chce stać po właściwej stronie historii, powinni popierać irański naród, który przez ostatnie 43 lata walczy o wolność. Irańczycy potrzebują wolnego Internetu, ponieważ reżim już zamknął Internet w Isfahanie. Chcą zabić protestujących, jak w listopadzie 2019 roku i temu trzeba zapobiec. Wkrótce Chuzestan, Jazd i inne miasta także wyjdą na ulice i staną przed tym samym niebezpieczeństwem”.  


Czy protesty pojawią się gdzie indziej? W Chuzestanie w południowozachodnim Iranie już to zrobiły. Pokojowe protesty zaczęły się w Chuzestanie w lipcu, ale zostały zdławione przemocą przez reżim; od lata protestujący zachowali spokój. Teraz jednak te protesty rozpoczęły się znowu w Ahwazie (stolicy Chuzestanu) i miło byłoby pomyśleć, że jest to wyraz solidarności z protestującymi farmerami w Isfahanie. W Jazd muszą mieć mieszane uczucia. Z jednej strony farmerzy z Jazd są po stronie swoich kolegów farmerów w Isfahanie przeciwko reżimowi, a z drugiej strony nie chcą rezygnować z wody, którą przez niemal dwadzieścia lat odprowadzano z rzeki Zayanderud w Isfahanie i używano do nawadniania pól na farmach w Jazd.


Wielu Irańczyków - i to nie tylko w Isfahanie – doszło do wniosku, że nie będzie polepszenia sytuacji z wodą aż do obalenia samego reżimu. Dlatego więc, ku wielkiej trwodze reżimu, farmerzy z Isfahanu przeszli od żądania rozwiązania problemu wody do skandowania ostatniej rzeczy, jaką chcą słyszeć ludzie u władzy w Teheranie: „Śmierć dyktatorowi!  Śmierć Chameneiemu! “ I przystosowując centralną koncepcję imamitów o Ukrytym Imamie, który pojawi się pewnego dnia i wraz z Jezusem przyniesie światu pokój i sprawiedliwość, ci skrzywdzeni farmerzy także krzyczeli, jeszcze bardziej przerażająco: “Armia (ludu) pojawiła się, by walczyć z przywódcą (Alim Chameneim)”.


Czy to jest kolejny przykład reżimu dławiącego z mściwą siłą wyzwania wobec swojego istnienia, czy też może to być początek końca, jak ma nadzieję wielu Irańczyków, rządów okrutnych duchownych? Czekamy na dalsze informacje.


In Iran, Water and the Downfall of the regime

Jihad Watch, 28 listopada 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Hugh Fitzgerald

Publicysta Jihad Watch


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk