Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 10:43

« Poprzedni Następny »


W Iranie: brak wody i kłopoty reżimu


Hugh Fitzgerald 2021-11-30


Iran odczuwa skutki najgorszej suszy od 50 lat. Już w lipcu były protesty w Ahwaz, stolicy stanu Chuzestan w południowowschodnim Iranie z powodu nieumiejętności rządu radzenia sobie z kryzysem wodnym na tych obszarach. Obecnie protest w sprawie wody właśnie wybuchły w Isfahanie, trzecim największym mieście Iranu, do którego zarówno historyczna susza, jak wieloletnie przekierowanie wody płynącej przez miasto rzeki Zayanderud, do stanu Jazd, ściągnęły farmerów i ich zwolenników na trwające od kilku tygodni pokojowe protesty. Relacja o tych protestach i o tym, jak reżim je dławi, znajduje się tutaj: Iranian regime kills protestors in central city of Isfahan, Benjamin Weinthal, Reuters, 26 listopada 2021 roku donosił:

W czwartek i w piątek irańskie siły bezpieczeństwa w odpowiedzi na trwające pokojowe protesty w regionie zaatakowały farmerów ogniem karabinowym i gazem łzawiącym w centralnym mieście Isfahan.


Ludność protestuje przeciwko brakom wody ale również przeciwko teokratycznemu państwu. Ze zdjęć na Twitterze wydaje się wynikać, że zamordowano co najmniej dwóch Irańczyków.


“Koszmarne zdjęcia moich rodaków w irańskim mieście Isfahan, masakrowanych przez bezlitosnych zbirów & aparaty bezpieczeństwa reżimu ajatollaha za pokojowe protesty przeciwko reżimowi! Ta starsza kobieta została zastrzelona na ulicy z zimną krwią.
Czy widzisz to @DepartamencieStanu?” tweetował Karmel Melamed, irańsko-amerykański dziennikarz.


To nie byli chuligani ani bandyci, którzy do mnie strzelali. To były siły bezpieczeństwa” – powiedział zakrwawiony farmer na wideo zamieszczonym przez irańsko-amerykańską dziennikarkę, Masih Alinejad.

W całym Iranie wiadomości rozeszły się teraz w mediach społecznościowych o tym, jak bezlitosny reżim używa ostrej amunicji, by zdusić pokojowy protest, zabijając co najmniej  dwie osoby, z których jedna była starszą kobietą.

[Masih Alinejad] tweetowała: “Przez lata Islamska Republika winiła chuliganów za ataki na ludzi. On [zakrwawiony farmer] jest jednym z wielu naocznych świadków, który mówi, że siły bezpieczeństwa stoją za atakami. Potrzebujemy międzynarodowych mediów”.


Alinejad dodała w drugim tweecie, “To dzieje się w Iranie teraz. Ludzie wyszli na ulice w Isfahanie na pokojowy protest, ale są terroryzowani przez reżim. Zachód jest zajęty dążeniem do umowy nuklearnej. Musicie ostrzec Islamską Republikę, że będą konsekwencje takiej brutalności”.


Irańscy dysydenci rozpowszechnili na Twitterze hasztag #KrwawyPiątek w Isfahanie. Irańscy obrońcy praw człowieka mówią, że reżim odciął połączenia internetowe w Isfahanie.


Alinejad pokazała dramatyczne zdjęcia ciężko rannych demonstrantów oraz funkcjonariuszy bezpieczeństwa strzelających do farmerów….

Te obrazy brutalności reżimu w Isfahanie wryły się teraz w pamięć Irańczyków. Mogą sami zobaczyć poważnie rannych – niektórym strzelano w twarz – i martwych, zamordowanych przez funkcjonariuszy bezpieczeństwa reżimu – nie „chuliganów”, jak reżim lubił mówić za każdym razem, kiedy przemocą dławiono protesty – którzy z bliska strzelają do nieuzbrojonych i pokojowych protestujących.


Na jednym z szeroko rozprowadzanych zdjęć z Isfahanu jest mężczyzna w średnim wieku, siedzący na ziemi, z twarzą wykrzywioną psychicznym cierpieniem i fizycznym bólem – widać głębokie, pokryte krwią rany na jego twarzy od szrapnela.


To, co zaczęło się jako protest w sprawie polityki wodnej, przerodziło się w bezpośrednie wyzwanie reżimu, z protestującymi, którzy skandowali hasła przeciwko najwyższemu przywódcy, Alemu Chameneiemu: „Śmierć dyktatorowi! Śmierć Chameneiemu!” To spowodowało użycie ostrej amunicji przez funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa, by szybko przerwać te wywrotowe wyrazy wściekłości na władców. A skandowano nie tylko o najwyższym przywódcy, ale o całej zgrai pazernych i okrutnych duchownych, którzy rządzą krajem od 1979 roku i doprowadzili kraj do gospodarczej, a co ważniejsze, moralnej ruiny.  

Isfahan, trzecie największe miasto Iranu, było miejscem protestów w sprawie braków wody. Protesty odbywały się przy wyschniętym korycie rzeki Zayanderud, największej rzeki w regionie. Kontrolowana przez reżim agencja informacyjna Fars powiedziała, że demonstranci rzucali kamieniami, podpalili policyjny motocykl i ambulans.

Przez niemal dwadzieścia lat wodę z rzeki Zayanderud odprowadzano z Isfahanu do nawadniania ziemi uprawnej w Jazd. Niektórzy mieszkańcy Isfahanu uważają, że odprowadzanie wody było dziełem Mohammada Chatamiego, prezydenta Iranu w latach 1997 - 2005, który pochodzi z Jazd i mógł chcieć pomóc swojemu miastu rodzinnemu.


Przedstawiciele reżimu twierdzą, że protestujący rzucali kamieniami w policję i podpalili policyjny motocykl oraz ambulans. Nie ma na to jednak żadnych dowodów, ani według tych, którzy brali udział w protestach, ani na wideo protestujących, ani też jakiejkolwiek przemocy ze strony protestujących. Były pożary, ale te wywołali ludzie sił bezpieczeństwa, którzy podpalali namioty protestujących.

“Demonstranci są w grupach po 40-50 osób na ulicach koło mostu Chaju i ocenia się ich na około 300” – pisze Fars.

Jeśli oficjalna agencja informacyjna, Fars, mówi, że było 300 protestujących, można być pewnym, że prawdziwa liczba sięga tysięcy. Fars jest irańską wersją “Prawdy” lub “Izwiesti”; wymyśla “wiadomości” zależnie od potrzeb, a w tym wypadku reżim chce zmniejszyć rozmiary protestów w Isfahan.

Setki protestujących starły się z policją w Isfahanie, według irańskich agencji informacyjnych i postów w mediach społecznościowych, po tym jak policjanci obrzucili gazem łzawiącym demonstrujących farmerów, którzy żądali wody do swoich upraw.

Starcie przyszły dopiero po tym jak policja ostrzelała gazem łzawiącym demonstrantów, którzy do tego momentu byli całkowicie pokojowi. Proszę zauważyć, że nie ma tutaj wzmianki o demonstrantach „rzucających kamieniami” lub podpalających policyjne pojazdy, jak później twierdziła agencja informacyjna Fars.  

W ciągu nocy farmerzy, którzy prowadzili dwutygodniowy, pokojowy protest na miejscu w sprawie niedoborów wody w ich dotkniętym suszą regionie, zostali rozproszeni przez niezidentyfikowanych mężczyzn, którzy podpalili ich namioty. Posty w mediach społecznościowych mówiły, że były to siły bezpieczeństwa, podczas gdy media państwowe mówiły, że była to grupa “zbirów”. Wcześniej media państwowe oznajmiły, że farmerzy zgodzili się odejść po osiągnięciu umowy z władzami….

Jeśli media społecznościowe twierdzą, że “siły bezpieczeństwa” podpaliły namioty farmerów, a media państwowe mówią, że podpalaczami nie byli policjanci ale “niezidentyfikowane zbiry”, wiem, w czyją wersję wierzę.


W Ahwaz w lipcu protestujący także byli pokojowi, ale tam także reżim dał zielone światło na używanie ostrej amunicji. Zabito co najmniej tuzin ludzi.  

Sheina Vojoudi, irańska dysydentka, która uciekła do Niemiec, powiedział gazecie “Post”, że protestujący w Isfahanie zebrali się spokojnie i żądali swoich praw. Prawo używania rzeki Zayanderud otrzymali w czasach Szaha Rezy i ten reżim odebrał im to prawo. Niedobór wody jest bardzo ważnym problemem w Iranie, ale z tym tyrańskim i autorytarnym reżimem u władzy nigdy go nie rozwiążemy”.  

Powiedziała: ”Wszystkie te problemy mogą być rozwiązane po upadku Islamskiej Republiki, ponieważ ten reżim popiera tylko swoje marionetki, by destabilizowały Bliski Wschód i nigdy nie myśli o prawdziwych właścicielach ziemi, którą okupuje. Protestujący tylko żądali swoich praw, ale reżim odpowiedział im kulami. Irańczycy muszą zrozumieć, że z tym reżimem nasze życie będzie coraz gorsze. Dzisiaj ludzie w Isfahanie obwiniali bezpośrednio Alego Chameneiego i skandowali “armia (ludu) pojawiła się, by walczyć z Przywódcą (Alim Chameneim)”.…

To wywrotowe hasło skandowane w Isfahanie przeciwko najwyższemu przywódcy niewątpliwie wzbudziło najwyższe obawy w Teheranie: “Armia (ludu) pojawiła się, by walczyć z przywódcą (Alim Chameneim)”. Bezpośredniego wezwania do obalenia reżimu nie można było tolerować, dlatego więc ludzie sił bezpieczeństwa podpalili namioty farmerów i strzelali do demonstrantów, by rozproszyć ich i zmusić do ucieczki.  


Vojoudi dodała, że “Irańczycy z innych miast ogłosili, że zaprotestują w poparciu dla ludzi z Isfahanu. Obecnie my, Irańczycy, dobrze wiemy, że wróg naszego narodu okupuje nasz kraj od 1979 roku i musimy wyzwolić nasz kraj. Jest pewne, że to stanie się niedługo. Jeśli wolny świat chce stać po właściwej stronie historii, powinni popierać irański naród, który przez ostatnie 43 lata walczy o wolność. Irańczycy potrzebują wolnego Internetu, ponieważ reżim już zamknął Internet w Isfahanie. Chcą zabić protestujących, jak w listopadzie 2019 roku i temu trzeba zapobiec. Wkrótce Chuzestan, Jazd i inne miasta także wyjdą na ulice i staną przed tym samym niebezpieczeństwem”.  


Czy protesty pojawią się gdzie indziej? W Chuzestanie w południowozachodnim Iranie już to zrobiły. Pokojowe protesty zaczęły się w Chuzestanie w lipcu, ale zostały zdławione przemocą przez reżim; od lata protestujący zachowali spokój. Teraz jednak te protesty rozpoczęły się znowu w Ahwazie (stolicy Chuzestanu) i miło byłoby pomyśleć, że jest to wyraz solidarności z protestującymi farmerami w Isfahanie. W Jazd muszą mieć mieszane uczucia. Z jednej strony farmerzy z Jazd są po stronie swoich kolegów farmerów w Isfahanie przeciwko reżimowi, a z drugiej strony nie chcą rezygnować z wody, którą przez niemal dwadzieścia lat odprowadzano z rzeki Zayanderud w Isfahanie i używano do nawadniania pól na farmach w Jazd.


Wielu Irańczyków - i to nie tylko w Isfahanie – doszło do wniosku, że nie będzie polepszenia sytuacji z wodą aż do obalenia samego reżimu. Dlatego więc, ku wielkiej trwodze reżimu, farmerzy z Isfahanu przeszli od żądania rozwiązania problemu wody do skandowania ostatniej rzeczy, jaką chcą słyszeć ludzie u władzy w Teheranie: „Śmierć dyktatorowi!  Śmierć Chameneiemu! “ I przystosowując centralną koncepcję imamitów o Ukrytym Imamie, który pojawi się pewnego dnia i wraz z Jezusem przyniesie światu pokój i sprawiedliwość, ci skrzywdzeni farmerzy także krzyczeli, jeszcze bardziej przerażająco: “Armia (ludu) pojawiła się, by walczyć z przywódcą (Alim Chameneim)”.


Czy to jest kolejny przykład reżimu dławiącego z mściwą siłą wyzwania wobec swojego istnienia, czy też może to być początek końca, jak ma nadzieję wielu Irańczyków, rządów okrutnych duchownych? Czekamy na dalsze informacje.


In Iran, Water and the Downfall of the regime

Jihad Watch, 28 listopada 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Hugh Fitzgerald

Publicysta Jihad Watch


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk