Prawda

Sobota, 25 maja 2024 - 14:55

« Poprzedni Następny »


“Nie macie prawa istnieć. Czy możemy wjechać?”


Vic Rosenthal 2019-08-20

<span>Fakt, że Omar i Tlaib plują nie tylko na Izrael, ale i na amerykańskich Żydów, nie przeszkadza amerykańskim organizacjom żydowskim w ich popieraniu.   </span>
Fakt, że Omar i Tlaib plują nie tylko na Izrael, ale i na amerykańskich Żydów, nie przeszkadza amerykańskim organizacjom żydowskim w ich popieraniu.   

Byłoby okazaniem wielkiej słabości, gdyby Izrael pozwolił kongresmance Omar i kongresmance Tlaib na wizytę. – Donald Trump

Jeśli zabijacie waszych wrogów, oni zwyciężają – tego nie powiedział Justin Trudeau, ale powinien był.

 

Czasami jest jakaś sprawa bez znaczenie, ale wszyscy chcą, żeby była wielką sprawą. Tym właśnie jest kontrowersja wokół nie-wizyty (przynajmniej na razie) antyizraelskich kongresmenek  Rashidy Tlaib i Ilhan Omar w Izraelu (który nazywają „Palestyną”).


Była to operacja wojny kognitywnej przeciwko nam, która miała gwarantowany sukces. Izrael musiał podjąć decyzję, albo odmówić im prawa wjazdu, ponieważ są zwolenniczkami BDS, albo uczynić wyjątek, ponieważ są członkiniami Kongresu. Tak czy inaczej, my przegrywamy.


Omar i Tlaib zaprojektowały tę operację tak, by nie tylko zaszkodzić Izraelowi, ale by osiągnąć kilka  celów na amerykańskim polu politycznym: ściągnięcie na siebie uwagi, podniesienie profilu ”sprawy palestyńskiej” w nadchodzącej kampanii wyborczej, zażenowanie bardziej umiarkowanych elementów w swojej partii i, oczywiście, zadanie ciosu prezydentowi.


Premier Benjamin Netanjahu podejmując tę decyzję musiał rozważyć możliwe szkody zakazania im wjazdu, wiedząc, że Izrael będzie oskarżony o „niedemokratyczne” działanie, o słabość (o to, że „nie może znieść krytyki”), o „obrażenie Kongresu USA, o to, że „ma coś do ukrycia” i nie trzeba dodawać, także o „rasizm”, przez „wybranie” tych dwóch muzułmańskich kobiet. Wszystkie te oskarżenia i dużo więcej wysunięto po tej decyzji wobec Izraela.


Ale pozwolenie im na wjazd dałoby im scenę dla ich politycznego teatru, a nawet możliwość wywołania międzynarodowych incydentów.    


Netanjahu analizował różne scenariusze, biorąc pod uwagę informacje wywiadu o planach tych dwóch kobiet i planach miejscowych grup palestyńskich. Musiał także wziąć pod uwagę publiczny sprzeciw prezydenta Trumpa wobec tej wizyty i wszelkie prywatne niepokoje lub obietnice, jakie Trump mógł wyrazić. Netanjahu uznał, że lepszym z dwóch złych wyborów jest jednak nie wpuszczenie ich.  


Nie była to decyzja łatwa ani oczywista. Ta para planowała wizytę w mieście Nabi Saleh, miejscu, w którym w latach 2009-2016 odbywały się cotygodniowe marsze, by protestować (i rozwalić) barierę bezpieczeństwa. Te marsze zazwyczaj wywoływały siłowe starcia z lokalnymi mieszkańcami, ekstremistycznymi izraelskimi lewicowymi ich zwolennikami i zagranicznymi aktywistami po jednej stronie, a żołnierzami IDF, z ostro ograniczającymi regułami walki, z drugiej. Tam właśnie młodziutka  Ahed Tamimi uderzała i kopała żołnierza (wideo). Można sobie tylko wyobrazić teatralne wydarzenia, jakie mogły zostać zaplanowane.

 

Ponieważ całość została zaprojektowana tak, by stworzyć negatywne uczucia wobec Izraela, można by oczekiwać, że amerykańskie organizacje żydowskie, które podobno są proizraelskie, będą próbowały pozbawić je tlenu do podsycania nienawiści. Można by sądzić, że ograniczą się do powiedzenia tak niewiele o tym, jak to możliwe.   


Ale nie. Rick Jacobs z Union for Reform Judaism (URJ) oskarżył Netanjahu o “poświęcanie izraelskiej demokracji i otwartości”. J Street nazwała decyzję “niebezpieczną, nieakceptowalną i złą” i powiedziała, że była „umotywowana wyłącznie przez politykę i ideologię – nie przez interesy państwa Izrael”, jak gdyby sama kiedykolwiek wspierała te interesy, i zażądała “natychmiastowego anulowania jej”. Także AIPAC uważa, że te dwie kobiety powinny móc „odwiedzić i doświadczyć z pierwsze ręki rzeczywistości naszego demokratycznego sojusznika, Izraela,” mimo faktu, że miały taką możliwość wraz w innymi nowymi członkami Kongresu, którą odrzuciły, woląc oficjalną wizytę w „Palestynie”.  

 

A twierdzi się, że są to przyjazne organizacje (chociaż w wypadku J Street to twierdzenie jest słabiutkie). Nasi wrogowie, z drugie strony, otworzyli ogień z wszystkich dział. Peter Beinart opublikował artykuł pełen przesady i zwyczajnych kłamstw, oskarżając Izrael o „chowanie rzeczywistości okupacji”, jak gdyby w jakiś sposób wizyta pary muzułmańskich mizosyjonistek* ujawniłaby „prawdę”, której dotąd nikt nie był w stanie zobaczyć.

 

Sama Omar oskarżyła Izrael o „realizowanie wydanego przez Trumpa zakazu wstępu dla muzułmanów”, co jest obłąkanym twierdzeniem, ponieważ nie ma zakazu wjazdu muzułmanów do USA, a niezliczeni muzułmanie wjeżdżają i wyjeżdżają z Izraela codziennie.

 

A jeszcze są tacy, którzy po prostu nie mają pojęcia o sytuacji. Gloria Steinem, były króliczek „Playboya” i symbol feminizmu, oskarżyła Netanjahu w tweecie (w którym błędnie napisała słowo „Izrael”) o dławienie wolności słowa.

 

Mam kilka uwag. Przede wszystkim, demokracja nie ma z tym nic wspólnego. Demokracja jest metodą podejmowania decyzji w państwie i nikt nie ma prawa głosowania w Izraelu poza izraelskimi obywatelami: nie mają tego prawa amerykańscy reformowani Żydzi, ani J Street, ani Beinart. W każdym razie tej akurat decyzji nie podjęto w referendum, a nawet gdyby odbyło się referendum, prawdopodobnie większość Izraelczyków zaaprobowałaby ją.


Istnieje także precedens: w 2012 roku USA odmówiły wizy Michaelowi Ben Ariemu, skrajnie prawicowemu członkowi Knesetu. Nie sądzę, by J Street lub URJ wnosili skargi.


Mimo tego, co mówią krytycy, decyzja Netanjahu nie wydaje się ideologiczna – chociaż sądzę, że powinna była być – ale raczej było to zwykłe porównywanie konsekwencji dostępnych opcji.


Moi stali czytelnicy wiedzą, że mam zdecydowane opinie o wartości zdecydowanej syjonistycznej ideologii i o potrzebie zaznaczania przez Izrael swojego autorytetu w sferze publicznej. Nie wiem, czy pojęcie narodowego honoru odegrało rolę w kalkulacjach Netanjahu, jak zareagować na proponowaną wizytę, ale jeśli tego nie zrobiło, to powinno było zrobić. Szacunek Izraela do samego siebie wymaga, byśmy nie pozwalali ludziom takim jak Tlaib i Omar na nadużywanie naszej cierpliwości.A interes własny Izraela mówi nam, że powinniśmy wrogom minimalizować okazje do odgrywania politycznego teatru przeciwko nam.

 

Argument, tak popularny wśród liberałów, że siłę pokazuje ustępowanie wrogom i dawanie im wszystkiego, czego chcą, wydaje się leżeć u podstaw większości argumentów przeciwko decyzji o niewpuszczeniu Tlaib i Omar. Przyznaję, że nigdy tego nie rozumiałem. Słabość nie jest siłą poza orwellowską nowomową naszych krytyków. Wydaje się, że Trump miał rację.

___________
*Mizosyjonizm jest skrajną i irracjonalną nienawiścią do państwa żydowskiego. Jest antysemityzmem podniesionym do poziomu abstrakcji, chociaż niemal wszyscy mizosyjoniści są także antysemitami.

 

You don’t-have a right to exist. May we come in?

18 sierpnia 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Vic Rosenthal


Studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Obecnie jest na emeryturze, mieszka w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Nie tak źle Marek Eyal 2019-08-20


Syjonizm

Znalezionych 368 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Zamach na Hotel King David   Amos   2018-11-09
Wypełnianie warunków umowy społecznej   Rosenthal   2018-10-29
Pokój z Jordania – nie wpadajcie w panikę   Kedar   2018-10-28
Gideon Levy jest pijany siłą   Maroun   2018-09-17
Żydowskie prawa do Izraela (część 1): Deklaracja Niepodległości   Rain   2018-09-12
Antysyjonizm nie jest antysemityzmem, ale jest może gorszy   Maroun   2018-09-11
Kto jest okupantem?     2018-08-23
Czy Izrael pozostanie państwem żydowskim i syjonistycznym?   Rosenthal   2018-08-17
Żydowskie państwo w nieżydowskich oczach     2018-08-03
Znieść Rabbinat!   Rosenthal   2018-07-02
Żołnierz IDF o swoich przeżyciach podczas obrony granicy   Barad   2018-06-20
Taniec na linie     2018-05-13
List otwarty do niemieckiej kanclerz   Bat Adam   2018-05-12
O latawcach i Natalie Portman   Collins   2018-04-29
Tchórzliwy profesor Henry Maitles i aktywiści, którzy uciekli   Collier   2018-04-13
Muzułmańscy dysydenci przeciw nienawiści   Koraszewski   2018-04-05
Prawdziwe powody, dla których ułuda dwóch państw nie umiera... i prosty powód, dla którego powinna   Bellerose   2018-03-11
Arab z urodzenia, syjonista z wyboru   Maroun   2018-02-14
Jak Golda Meir definiowała “Palestyńczyków”?   Meir   2018-01-21
Dlaczego milczycie?   Stern   2017-12-25
Otwarty list do Mandla Mandeli   Neguise   2017-12-13
Czy Izrael musi płacić za pokój?   Rosenthal   2017-12-01
Naród Narracji   Rosenthal   2017-08-18
Niepodważalne argumenty o ludach rdzennych   Fred Maroun   2017-08-16
Nasi druzyjscy sąsiedzi   Shapiro   2017-07-27
Przerywając ciszę, by ujawnić zbrodnię   Koraszewski   2017-06-12
Do pokoju przez prawdę: książka, która odważa się powiedzieć prawdę o Izraelu   Greenfield   2017-06-09
Przestańcie próbować ratować Izrael   Collins   2017-06-05
Czasami obraz wart jest więcej niż tysiąc słów   Fitzgerald   2017-05-26
Z takimi “syjonistami”, kto potrzebuje wrogów?   Yemini   2017-05-15
50 lat demonizacji i wypaczania prawdy     2017-05-12
Czy spotkał się pan z Chelsea Manning, Herrr Minister?   Yemini   2017-05-10
 Kogo obchodzi Izrael?   Koraszewski   2017-05-09
Dlaczego budują osiedla?   Tsalic   2017-03-21
To nie Izrael powoduje antysemityzm   Dershowitz   2017-03-02
Czy Żydzi są rdzennym ludem w ziemi Izraela? Oczywiście   Bellerose   2017-02-19
Patrząc z linii frontu   Stuart   2017-02-18
Tego dnia narodziła się izraelska demokracja   White   2017-02-17
Dlaczego organizacje pokojowe polegają na “alternatywnych faktach”?   Miller   2017-02-12
Dlaczego nas nienawidzą   Rosenthal   2017-01-27
Dyplomacja strachu, ambasada USA i jak Trump powinien odpowiedzieć na groźby palestyńskie     2017-01-14
Cywilizowani barbarzyńcy i niespodziewani przyjaciele     2017-01-06
316 mil do Aleppo. Lekcja dla Izraela   Collier   2016-12-30
Prawda jest opinią mniejszości   Rosenthal   2016-12-18
Czy Żydzi powinni przepraszać?   Żabotyński   2016-12-10
Norman Finkelstein, Westminster University i antysemityzm   Collier   2016-08-17
Wyzwolenie naszej Jerozolimy   Greenfield   2015-05-28
Wspieranie chrześcijan na Bliskim Wschodzie jest syjonizmem   Naddaf   2015-05-19
Hipokryzja solidarności –  od Gazy do Ferguson   Hafeez   2014-12-31
Syjonizm – walka moralna   Bellerose   2014-12-25
A co z żydowską NAKBĄ?   Jemini   2014-12-10
 Najbezpieczniejsze miejsce dla Arabów   Berko   2014-09-12
SMUTNO MI    Weiler   2014-08-14
W obronie wolności   Valdary   2014-02-27
Oszczerstwo Eli Sidi w sprawie edukacyjnych wyjazdów izraelskiej młodzieży szkolnej     2014-02-16
Izraelski szpital polowy dla syryjskich ofiar wojny     2014-02-03
Mesjasz i jego cudowna mikstura   Honig   2014-01-26
Żołnierz i Refusenik   Valdary   2014-01-25
List   Koraszewski   2014-01-08
Izrael daje wszystkim pełne prawa   Amar   2014-01-02
Cykl przemocy?   Treppenwitz   2013-12-31
Kto jest tubylczym ludem Izraela?   Bellerose   2013-12-27
Izrael, Palestyna i demokracja   Kontorovich   2013-12-20
Kwakrzy porzucili działaniana rzecz pokoju   Lawson   2013-12-17
Hiszpański dwugłos José María Aznar, Pilar Rahola     2013-11-20
Indianin, którego obraża porównanie z Palestyńczykami   Bellerose   2013-11-20
Wyzwalająca przemiana nienawidzącego Żydów człowieka w syjonistę   Corbella   2013-11-20
Dżihad Izraela jest moim dżihadem   Ahmed   2013-11-20

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk