Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 08:36

« Poprzedni Następny »


Konformizm w domu wariatów jest strategią przetrwania


Andrzej Koraszewski 2022-07-06

Marc Chagall Urodziny (1915), Museum of Modern Art w Nowym Jorku [Źródło: Wikipedia]
Marc Chagall Urodziny (1915), Museum of Modern Art w Nowym Jorku [Źródło: Wikipedia]

Młodszy o dwa pokolenia przyjaciel odkrył Grossmana. Swoją ostatnią książkę Wszystko płynie… Grossman skończył pisać w 1961 roku. Książka traktuje o życiu w świecie państwowego terroru, również o wielkim głodzie w Ukrainie. Jednak tak naprawdę o długiej tradycji poddaństwa, o polityce zniewalania umysłów. Czy można ją dziś kupić w moskiewskich księgarniach? Nie mam pojęcia, z pewnością jest dostępna w księgarniach w Kijowie. Wtedy, mimo względnej odwilży nie mogła się ukazać, więc Grossman nawet nie wysłał jej do wydawnictwa. Po zatrzymaniu przez cenzurę jego poprzedniej książki Życie i los pisał gniewnie do Chruszczowa: „co z tego, że ja jestem wolny, kiedy moje książki są w areszcie”. Michaił Susłow, który stał wówczas na straży czystości moralnej ZSRR powiedział Grossmanowi, że ta książka nie ukaże się jeszcze przez trzysta lat. Wikipedia przypomina słowa Susłowa:

Nie czytałem waszej powieści, ale dokładnie przeczytałem recenzje na jej temat, gdzie znajduje się wiele cytatów z waszej książki. Zobaczcie, ile porobiłem z tego notatek... Dlaczego mielibyśmy dodać waszą książkę do bomb atomowych, które wróg chce wystrzelić przeciw nam?... Dlaczego mielibyśmy opublikować waszą książkę i wywołać publiczną dyskusję na temat tego, komu się Związek Radziecki podoba, a komu nie?

Rosja nadal dba o swój wizerunek, to kraj wrażliwych przywódców, dbających, by obywatel mógł dorobić się na świństwie i unikał uczciwości. Współczesny autor pisze, że wojna w Ukrainie jest już wojną światową, a inny, że Putin idzie drogą Stalina i chce zamorzyć Ukrainę wielkim głodem.     

 

Obydwa stwierdzenia mogą okazać się prawdziwe, więc patrzymy na Pekin, Teheran, Ankarę i inne miejsca, próbując odgadnąć, czym świat zaskoczy jutro. W Polsce nadal dręczą nas nasze małe troski, ale inny wymiar rzeczywistości zaczyna się tuż za naszą wschodnią granicą. Widzenie peryferyjne mamy ograniczone, bo nie można patrzeć na wszystko na raz. Ludobójstwo chrześcijan w Afryce umyka naszej uwadze. Chrześcijanie nie są teraz dobrym sygnałem wywołującym zainteresowanie i współczucie.

 

Nasz ojczym narodu ma plan ratowania wartości chrześcijańskich dla wzmocnienia narodowej krzepy. Na zdrowy rozsądek jego elektorat dawno powinien odpłynąć, ale zdrowy rozsądek jest towarem rzadkim. Brak współczucia dla chrześcijan mordowanych w Afryce może mieć złożoną genezę. Jedni nie współczują, bo BBC nie mówiło, że powinni, a i samo chrześcijaństwo nie ma przecież dobrych notowań, inni mają inne, że tak powiem, powody.                  

 

W Egipcie prezydent Sisi (a może tylko jego rząd) też ma narodowy plan ratowania wartości. Na liście wrogów na pierwszym miejscu jest walka z muzułmańskimi fanatykami z Bractwa Muzułmańskiego, ale już na drugim walka z ateizmem. Tymczasem kairskie slumsy rosną zamiast maleć, więc Bractwo ma więcej rekrutów niż ateiści i trudno się dziwić. W kairskich księgarniach łatwiej znaleźć Mein Kampf niż Grossmana. To też nie powinno dziwić, w światowej wojnie linie frontu przebiegają przez środek bagna, a wiele wskazuje na globalne zabagnienie.

 

Ateiści częściej niż obrońcy wartości smarują memy z napisem „ekonomia głupcze”. Cokolwiek to znaczy, bo często znaczy marzenie o świetlanej przyszłości i walce z wrogami ludu. Socjalistyczna ekonomia była próbą dogonienia i przegonienia w oparciu o pracę niewolniczą. (Socjalizm umiarkowany postawił na wtórny podział dochodu narodowego. Idea poszukiwania dróg prowadzących do wzrostu wydajności najmniej wydajnych okazała się zbyt trudna dla ojców narodów. Wolą kochać ubogich i obiecywać złote góry, patrząc z rozpaczą jak rozrastają się slumsy.)

 

Grossman ostatecznie rozstał się z komunizmem, kiedy Stalin, w imię socjalizmu bardziej narodowego, podjął walkę z kosmopolitami. U progu trzeciej wojny światowej warto go czytać. Jest mocnym ostrzeżeniem przed Putinem, Xi, Chameneim, Erdoganem. Dalej ciągnie się lista kacyków wszelkiej maści, którzy mogą w tej wojnie być po obu stronach, bo nie jest to tylko wojna między dobrem i złem. Sojusze buduje się w zależności od potrzeb.

 

W wojnie idei idee gorsze wypychają idee lepsze. Zbiorowe psychozy występują w ludzkim świecie częściej niż zbiorowy racjonalizm. Antysemityzm jest osobliwym papierkiem lakmusowym ujawniającym tęsknotę do obłędu. Nagrody za nienawiść są silniejsze niż radość  z ciepłej wody w kranie, małe troski daje się zmienić w hasło „kraj w ruinie”, a hasło kraj w ruinie w okrzyk „kto kogo”.       

 

Demokracja jest nudna, rewolucja jest porywająca, rewolucja obiecuje prawo do zabijania wrogów, zbliża do boskości. Antysemityzm ułatwia zabijanie, jest odwieczną szkołą odczłowieczania bliźniego. Europa jest antysemicka, świat islamu jest antysemicki, Ameryka była długo najsłabiej zarażona. W Nowym Jorku mieszka około półtora miliona Żydów, którzy patrzą dziś z niepokojem jak ich świat się zmienia. Obrazek rodzajowy:

Inna Wernikowa stała w czwartek rano u podnóża schodów ratusza przed rzędami aktywistów w niebieskich koszulkach #EndJewHatred. Z tyłu mężczyzna w niebieskiej czapce Keep America Great tulił małego psa; po drugiej stronie placu, zwróconego w stronę nowojorskiego gmachu beaux-arts, grupa mężczyzn z chasydzkiej sekty Neturei Karta skandowała swoje antysyjonistyczne hasła, wznosząc te same transparenty, które od kilkudziesięciu lat przynoszą zawsze na takie wydarzenia. Nad Wernikową trzy flagi Pride o różnych wzorach zwisające z kamiennej balustrady sugerują, że miasto znalazło się teraz pod kontrolą koalicji bardzo kolorowych grup aktywistów. To był typowy nowojorski cyrk, z proizraelskim demonstrantem, który przedstawił mi się jako emerytowany oficer nowojorskiej policji i długoletni klaun.

Inna ma 37 lat, urodziła się w Ukrainie ale wychowała już w Ameryce. Jest prawniczką, ma małą firmę i jest radną w dzielnicowej radzie. Wernikowa walczy z antysemityzmem, który paruje głównie z uniwersyteckiego kampusu. The City University Of New York (CUNY) ma długą historię, ale w minionym stuleciu antysemityzm nie był jej częścią. Co się stało? Radna z Brooklynu próbuje z tym walczyć, rektor uniwersytetu ignoruje przesłuchanie w radzie. Jest natomiast na tym przesłuchaniu David Brodsky, dziekan wydziału studiów żydowskich w CUNY. Brodsky przypomina, że ”antysemityzm w społeczeństwach zachodnich jest systemowy” (z tym nazwiskiem powinien pamiętać, że jest również systemowy w społeczeństwach wschodnich), mówi, że siedzi tak głęboko, iż często jest poza zasięgiem ludzkiego radaru. „Dopóki nie rozpoznasz, skąd pochodzi systemowo, padasz jego ofiarą”. O co chodzi z tym systemowym pochodzeniem antysemityzmu? Jest w kulturze, w religii, w sztuce sakralnej i nie tylko sakralnej, wyłazi niezależnie od tego, przez jakiego judasza patrzysz na świat. Czasem jest przytłumiony, zaledwie wszechobecny, wystarczy podmuch, żeby wybuchnął otwartym płomieniem.

 

Amerykańska pisarka Dara Horn urodziła się w 1977 roku. Kiedy miała czternaście lat pojechała do Polski, a potem do Izraela w ramach swoich prywatnych badań nad historią Izraela. Studiowała potem literaturę żydowską, specjalizując się w literaturze pisanej w języku jidysz. (Za oceanem, głównie w Nowym Jorku i w jednej dzielnicy Jerozolimy jidysz jest nadal językiem żywym, był językiem żydowskiej diaspory w Europie. W dzisiejszej Polsce z pisarzy piszących w tym języku stosunkowo najlepiej znany jest Isaac Bashevis Singer, ulica Icchoka Lejby Pereca, na ogół nie budzi żadnych skojarzeń.) Jej najnowsza książka, People Love Dead Jews, ukazuje lepiej fenomen, o którym dyskutowano na posiedzeniu rady Brooklynu. Ten zbiór esejów pokazuje jak często demonstracyjna miłość do tych, których już nie ma, ukrywa nienawiść i odrazę, do tych, którzy jeszcze są. Czy irracjonalność tego zjawiska ukrywa się w fakcie, że ta irracjonalna nienawiść jest kluczem otwierającym bramę do szlachetności zbirów, do radości ścigania każdego, kogo nazwiemy wrogiem? Radość krzywdzenia potrzebuje podkładki. Jak ją już masz, droga do świata opisywanego przez Grossmana okazuje się łatwiejsza, niespokojni jakoś się dostosują. Lepiej unikać zaklasyfikowania do kategorii wrogów. Jej wydana w 2006 roku powieść, The World to Come, spina czasy opisywane przez Grossmana z dzisiejszym Nowym Jorkiem. Spotykamy na kartach tej książki Marca Chagalla uczącego malarstwa w żydowskim sierocińcu w stalinowskim świecie i potomków ocalałych z rosyjskich pogromów, którzy dotarli do portu ze statuą Wolności. 


Patrzymy z lękiem na świat, który przyjdzie, rosną psychozy, papierek lakmusowy podejrzanie zmienia kolor. W domu wariatów konformizm jest strategią przetrwania, co może sprzyjać nasilaniu się atmosfery obłędu.


Wojna trwa. Pisz na Berdyczów.                             


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk