Prawda

Piątek, 10 maja 2024 - 00:47

« Poprzedni Następny »


Intersekcjonalność, plemienność i Farrakhan


Daniel Greenfield 2018-03-29


Zabawna rzecz zdarzyła się w drodze do intersekcjonalnej przyszłości. Przysłowiowy worek rozwiązał się na Marszu Kobiet i wewnątrz była nie tylko rasowa plemienność, ale także rasizm i religijna supremacja. Dlaczego Tamika Mallory i Linda Sarsour z Marszu Kobiet lubią Farrakhana i jego grupę propagującą nienawiść?

Nation of Islam naucza, że czarni ludzie są rasą panów. Oni nie tylko nienawidzą białych ludzi, Żydów i całej masy innych. Oni nienawidzą wszystkich z przekonania o własnej wyższości. Według ich nauczania “Czarny jest autentycznym człowiekiem” a ludzie o jaśniejszej skórze są “diabłami” stworzonymi przez nikczemnego i szalonego naukowca, by rządzili nad czarnymi ludźmi aż zostaną zniszczeni przez UFO.


Twierdzą nawet, że małpy pochodzą od białych ludzi.


Eseje w postępowych mediach, broniące związków Obamy, kongresmana Keitha Ellisona, kongresmana Danny’ego Davisa, Mallory i innych czarnych przywódców z Farrakhanem, namawiały zaniepokojonych liberałów, by spojrzeli na pozytywne aspekty Nation of Islam – na ich miłość do czarnych ludzi, nie zaś na negatywne – nienawiść do białych ludzi.  


Ale właśnie ten “pozytywny” aspekt jest problemem. 


Intersekcjonalność obiecuje włączenie polityki tożsamości plemiennej w utopię sprawiedliwości społecznej. Istotą plemienności jednak jest wyższość twojego ludu i niższość wszystkich innych grup. Plemienność nie musi być agresywna, wroga lub nienawistna. W końcu większość ludzie jest plemienna. Kiedy jednak włączysz najbardziej radykalne elementy polityki tożsamości, jak to robi lewica, to pełna bigoterii supremacja jest pewnikiem.


Pojazd błaznów polityki tożsamości jedzie najbardziej płynnie, kiedy ma wspólnego wroga: białych ludzi. Koalicje takie jak Marsz Kobiet gromadzą szeroki wachlarz grup, które łączy nienawiść do Trumpa, białych ludzi, Izraela i piwa korzennego. I to działa jak długo nikt nie podnosi maski i nie zagląda do silnika.


Czarny nacjonalizm jest rasistowski, seksistowki, antysemicki i homofobiczny. Nation of Islam nie jest wyjątkiem. Od Jeremiaha Wrighta: “Włosi… patrzyli z góry znad swoich czosnkowych nosów”, do Eldridge Cleaver: “gwałt był czynem powstańczym”, do Amiri Baraka, najohydniejsza możliwa bigoteria supremacyjna jest jego naturalnym stanem.


"Jesteśmy piękni (poza białymi ludźmi, oni są pełni g…a i zrobieni z g…a)” – pisał Amiri Baraka. - "Śmierć pedzia dali nam na krzyżu… każą nam czcić martwego żyda a nie nas samych”.


“Dopadła mnie eksterminacyjna ciągotka, żydku. Rozgryzłem syndrom Hitlera... Przyjdź więc po czynsz, żydku” – rozprawiał stypendysta Guggenheima, zdobywca nagród PEN i American Book Award oraz były Poeta Laureat z New Jersey.


Baraka był jednym z najbardziej celebrowanych w kraju czarnych poetów nacjonalistycznych i był członkiem Nation of Islam. Jego sztuka “Black Mass” szerzyła rasistowski mit stworzenia według nauki Nation of Islam.


Właśnie przekonanie Nation of Islam o czarnej wyższości i białej niższości pociągało Baraka i tak wielu innych czarnych nacjonalistów. Nation of Islam jest jedną z wielu religijnych grup zwolenników czarnej supremacji, od podobnie egzotycznych kościołów Maurów i Czarnych Hebrajczyków do grup, które oderwały się od Nation of Islam, jak Five-Percent Nation, i czarnych kościołów nacjonalistycznych, jak ten, do którego uczęszczał Obama z żoną, a któremu przewodniczył Jeremiah Wright. Ale religijna czarna supremacja jest tylko składnikiem większego ruchu kulturowego, który leży u podstaw czarnego nacjonalizmu i miesza teorie spiskowe z rasową supremacją.


Zmieszanie czarnego nacjonalizmu z polityką intersekcjonalną dało nowe pokolenie (często radykałów drugiego pokolenia), które ubiera rasizm nie tylko w lirykę dawnego czarnego nacjonalizmu Wrighta i Baraki, ale w mętny żargon akademicki intersekcjonalności.


Stąd wzięli się Tamika Mallory i Ta-Nehisi Coates. Polityczna sałata słowna i poezja ukrywają jednak tylko to, na co decydujesz się nie zwracać uwagi. I dlatego mówimy o Louisie Farrakhanie.


Powódź artykułów, esejów i wyjaśnień w postępowych mediach opublikowanych w obronie Marszu Kobiet można podsumować jako “Przestań zwracać uwagę”. A to, na co mamy nie zwracać uwagi, jest powolna śmierć liberalizmu i zastąpienie go przez nietolerancyjny, skrajny ekstremizm polityki tożsamości.


To dlatego postępowe media zwróciły się przeciwko stronie z materiałami redakcyjnymi w “New York Times”, gdzie pojawiło się zbyt wiele artykułów kwestionujących politykę tożsamości i polityczną cenzurę. Bari Weiss i Quinn Norton, elokwentne młode kobiety, są bezpośrednim celem, ale większym celem ataków jest James Bennet, stróż tej strony, który nierozsądnie daje liberałom zerknąć na to, dokąd zmierzają.


Pozostali liberałowie nadal wędrują po otwartych równinach umierającego ekosystemu, nie zdając sobie sprawy z tego, że są zagrożeni wymarciem. Kiedy wspierają głośne ruchy politycznej tożsamości, robią to, ponieważ wierzą, że zajęcie się żalami ich ekstremistów jest niezbędnym krokiem do tolerancyjnego, ślepego na kolor skóry społeczeństwa.


Nie pojęli, że tolerancyjne, wielorasowe społeczeństwo jest ostatnią rzeczą, jakiej chcą zwolennicy supremacji jakiejkolwiek rasy.


I lewica mówi im to, co chcą słyszeć: że wojowniczy ton aktywistów jest chwilowym zjawiskiem wywołanym ich gniewem na niesprawiedliwość i ucisk. Kiedy wszyscy będziemy intersekcjonalizowani i prawdziwie pojednani, zniknie ból leżący u podstaw atrakcyjności Farrakhana lub Wrighta.


To jest kłamstwo. I oni wiedzą, że to jest kłamstwo.


Intersekcjonalność jest kłamstwem. Podobnie jak Nation Of Islam, nie jest to tylko kłamstwo w swych negatywnych, nienawistnych aspektach, ale w obietnicy utopii, kiedy pozbędziemy się „białych diabłów” i ich „białego przywileju”.


Grupy ekstremistów polityki tożsamości i ich biali, cis-zróżnicowani, lewicowi sojusznicy mogą tylko na krótko zjednoczyć się w tym, co negatywne, ale nie w tym, co pozytywne. „Kultura wywołania”, która miała szerzyć sprawiedliwość społeczną, nie jest tylko rodzajem politycznego terroru, ale i kulturą nieodłącznej bigoterii każdej grupy tożsamości politycznej.  


Krach Marszu Kobiet pokazuje, dlaczego intersekcjonalność zawsze była wioską potiomkinowską.


Ruchy tożsamości politycznej nie mogą walczyć z bigoterią, ponieważ same są z natury bigoteryjne. Zamiast autentycznie odrzucać bigoterię przenoszą ją na dogodny cel, taki jak Trump, a potem udają, że przez zniszczenie go mogą oczyścić społeczeństwo. Im więcej celów zniszczą, tym bardziej potrzebny im sojusz z tymi, których jedyną jednoczącą zasadą jest wzajemne zaprzeczanie supremacyjnych bigoterii tego drugiego. I w ten sposób walka z rasizmem staje się wojną z mikroagresjami i strukturalną supremacją białych.


Wszystko to jest tykającą bombą zegarową. I wybucha ona co kilka lat. Kiedy wybucha, lewicowi aktywiści, pędzą, jak to robią teraz, by błagać, nakłaniać i ostrzegać, że prawdziwym wrogiem jest „biała supremacja” i wszyscy muszą przestać zwracać uwagę na rasistowski lub seksistowskie poglądy ich sojuszników. 


Te “tęczowe koalicje” rasistowskich radykałów nie walczą z bigoterią; mobilizują bigotów do wojen rasowych.


Tamika Mallory wychwalająca Farrakhana nie jest szokująca. Byłoby bardziej szokujące, gdyby tego nie robiła. Trudno znaleźć ważne czarne postaci w polityce i przemyśle rozrywkowym, które nie kręcą się koło niego.


Zarówno Jesse Jackson, jak Barack Obama, pierwsi dwaj poważni kandydaci prezydenccy, robili to. Gościł go Congressional Black Caucus. Burmistrz Londynu, Sadiq Khan był jego prawnikiem. Lista czarnych artystów niemal się nie kończy. Snoop Dogg, Ice Cube (członkowie), Michael Jackson, Eddie Murphy, Spike Lee, Arsenio Hall, Common, Kanye West, Mos Def, Young Jeezy i Erykah Badu, żeby wymienić tylko kilku.


Nie każdy człowiek, który spotyka się z Farrakhanem koniecznie podziela jego bigoteryjne poglądy, ale wielu uważa jego plemienne zatwierdzenie czarnej wyższości za atrakcyjne i cenią to wyżej niż jakikolwiek rodzaj tolerancyjnego społeczeństwa. To właśnie w swój niezdarny sposób próbowała nam powiedzieć Tamika Mallory,.


Czarny nacjonalizm jest sprawą plemienną. Zawsze stawia na pierwszym miejscu swoich ludzi. To samo dotyczy mieszaniny grup politycznej tożsamości, które tworzą intersekcjonalny chór. Żadne wywoływanie tego nie zmieni. Dlatego głównie kierują te wywoływania na bezpieczne cele, najlepiej białe.


Nie ma większej jedności na końcu tęczy. Tylko gładsze wersje Farrakhana. Barack zamiast Baraka. Perory o ”białych diabłach” i “szatańskich Żydach” przefiltrowane przez akademicki żargon.  


Ruch bigoterii może nas tylko podzielić. A to jest wszystko, co ma do zaoferowania polityka tożsamości. Zamiast równych praw w zjednoczonym narodzie będziemy członkami kłócących się plemion. Te plemiona zaś, jak wielbiciele Farrakhana, nie będą zdolne do widzenia członków innych plemion jako równie wartościowych jak oni sami.


Ludzie, którzy nie wierzą, że “inny” ma tę samą wartość, nie przyznają mu tych samych praw.


Lewica twierdzi, że walczy o równość. To, o co rzeczywiście walczy, jest społeczeństwem plemiennym, dla którego koncepcja równych praw jest równie obca, jak jest w Iraku, Ruandzie i Afganistanie, gdzie demokracja oznacza plemienne bloki głosów i gdzie despotyzm rządów większości nieodmiennie kończy się terrorem i śmiercią.


Intersectionality, Tribalism and Farrakhan

Frontpage Mag, 20 marca 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska





Daniel Greenfield

Amerykański pisarz i publicysta, mieszka w Nowym Jorku. Prowadzi stronę internetową Sultan Knish.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk