Prawda

Czwartek, 28 marca 2024 - 12:09

« Poprzedni Następny »


Intersekcjonalność, plemienność i Farrakhan


Daniel Greenfield 2018-03-29


Zabawna rzecz zdarzyła się w drodze do intersekcjonalnej przyszłości. Przysłowiowy worek rozwiązał się na Marszu Kobiet i wewnątrz była nie tylko rasowa plemienność, ale także rasizm i religijna supremacja. Dlaczego Tamika Mallory i Linda Sarsour z Marszu Kobiet lubią Farrakhana i jego grupę propagującą nienawiść?

Nation of Islam naucza, że czarni ludzie są rasą panów. Oni nie tylko nienawidzą białych ludzi, Żydów i całej masy innych. Oni nienawidzą wszystkich z przekonania o własnej wyższości. Według ich nauczania “Czarny jest autentycznym człowiekiem” a ludzie o jaśniejszej skórze są “diabłami” stworzonymi przez nikczemnego i szalonego naukowca, by rządzili nad czarnymi ludźmi aż zostaną zniszczeni przez UFO.


Twierdzą nawet, że małpy pochodzą od białych ludzi.


Eseje w postępowych mediach, broniące związków Obamy, kongresmana Keitha Ellisona, kongresmana Danny’ego Davisa, Mallory i innych czarnych przywódców z Farrakhanem, namawiały zaniepokojonych liberałów, by spojrzeli na pozytywne aspekty Nation of Islam – na ich miłość do czarnych ludzi, nie zaś na negatywne – nienawiść do białych ludzi.  


Ale właśnie ten “pozytywny” aspekt jest problemem. 


Intersekcjonalność obiecuje włączenie polityki tożsamości plemiennej w utopię sprawiedliwości społecznej. Istotą plemienności jednak jest wyższość twojego ludu i niższość wszystkich innych grup. Plemienność nie musi być agresywna, wroga lub nienawistna. W końcu większość ludzie jest plemienna. Kiedy jednak włączysz najbardziej radykalne elementy polityki tożsamości, jak to robi lewica, to pełna bigoterii supremacja jest pewnikiem.


Pojazd błaznów polityki tożsamości jedzie najbardziej płynnie, kiedy ma wspólnego wroga: białych ludzi. Koalicje takie jak Marsz Kobiet gromadzą szeroki wachlarz grup, które łączy nienawiść do Trumpa, białych ludzi, Izraela i piwa korzennego. I to działa jak długo nikt nie podnosi maski i nie zagląda do silnika.


Czarny nacjonalizm jest rasistowski, seksistowki, antysemicki i homofobiczny. Nation of Islam nie jest wyjątkiem. Od Jeremiaha Wrighta: “Włosi… patrzyli z góry znad swoich czosnkowych nosów”, do Eldridge Cleaver: “gwałt był czynem powstańczym”, do Amiri Baraka, najohydniejsza możliwa bigoteria supremacyjna jest jego naturalnym stanem.


"Jesteśmy piękni (poza białymi ludźmi, oni są pełni g…a i zrobieni z g…a)” – pisał Amiri Baraka. - "Śmierć pedzia dali nam na krzyżu… każą nam czcić martwego żyda a nie nas samych”.


“Dopadła mnie eksterminacyjna ciągotka, żydku. Rozgryzłem syndrom Hitlera... Przyjdź więc po czynsz, żydku” – rozprawiał stypendysta Guggenheima, zdobywca nagród PEN i American Book Award oraz były Poeta Laureat z New Jersey.


Baraka był jednym z najbardziej celebrowanych w kraju czarnych poetów nacjonalistycznych i był członkiem Nation of Islam. Jego sztuka “Black Mass” szerzyła rasistowski mit stworzenia według nauki Nation of Islam.


Właśnie przekonanie Nation of Islam o czarnej wyższości i białej niższości pociągało Baraka i tak wielu innych czarnych nacjonalistów. Nation of Islam jest jedną z wielu religijnych grup zwolenników czarnej supremacji, od podobnie egzotycznych kościołów Maurów i Czarnych Hebrajczyków do grup, które oderwały się od Nation of Islam, jak Five-Percent Nation, i czarnych kościołów nacjonalistycznych, jak ten, do którego uczęszczał Obama z żoną, a któremu przewodniczył Jeremiah Wright. Ale religijna czarna supremacja jest tylko składnikiem większego ruchu kulturowego, który leży u podstaw czarnego nacjonalizmu i miesza teorie spiskowe z rasową supremacją.


Zmieszanie czarnego nacjonalizmu z polityką intersekcjonalną dało nowe pokolenie (często radykałów drugiego pokolenia), które ubiera rasizm nie tylko w lirykę dawnego czarnego nacjonalizmu Wrighta i Baraki, ale w mętny żargon akademicki intersekcjonalności.


Stąd wzięli się Tamika Mallory i Ta-Nehisi Coates. Polityczna sałata słowna i poezja ukrywają jednak tylko to, na co decydujesz się nie zwracać uwagi. I dlatego mówimy o Louisie Farrakhanie.


Powódź artykułów, esejów i wyjaśnień w postępowych mediach opublikowanych w obronie Marszu Kobiet można podsumować jako “Przestań zwracać uwagę”. A to, na co mamy nie zwracać uwagi, jest powolna śmierć liberalizmu i zastąpienie go przez nietolerancyjny, skrajny ekstremizm polityki tożsamości.


To dlatego postępowe media zwróciły się przeciwko stronie z materiałami redakcyjnymi w “New York Times”, gdzie pojawiło się zbyt wiele artykułów kwestionujących politykę tożsamości i polityczną cenzurę. Bari Weiss i Quinn Norton, elokwentne młode kobiety, są bezpośrednim celem, ale większym celem ataków jest James Bennet, stróż tej strony, który nierozsądnie daje liberałom zerknąć na to, dokąd zmierzają.


Pozostali liberałowie nadal wędrują po otwartych równinach umierającego ekosystemu, nie zdając sobie sprawy z tego, że są zagrożeni wymarciem. Kiedy wspierają głośne ruchy politycznej tożsamości, robią to, ponieważ wierzą, że zajęcie się żalami ich ekstremistów jest niezbędnym krokiem do tolerancyjnego, ślepego na kolor skóry społeczeństwa.


Nie pojęli, że tolerancyjne, wielorasowe społeczeństwo jest ostatnią rzeczą, jakiej chcą zwolennicy supremacji jakiejkolwiek rasy.


I lewica mówi im to, co chcą słyszeć: że wojowniczy ton aktywistów jest chwilowym zjawiskiem wywołanym ich gniewem na niesprawiedliwość i ucisk. Kiedy wszyscy będziemy intersekcjonalizowani i prawdziwie pojednani, zniknie ból leżący u podstaw atrakcyjności Farrakhana lub Wrighta.


To jest kłamstwo. I oni wiedzą, że to jest kłamstwo.


Intersekcjonalność jest kłamstwem. Podobnie jak Nation Of Islam, nie jest to tylko kłamstwo w swych negatywnych, nienawistnych aspektach, ale w obietnicy utopii, kiedy pozbędziemy się „białych diabłów” i ich „białego przywileju”.


Grupy ekstremistów polityki tożsamości i ich biali, cis-zróżnicowani, lewicowi sojusznicy mogą tylko na krótko zjednoczyć się w tym, co negatywne, ale nie w tym, co pozytywne. „Kultura wywołania”, która miała szerzyć sprawiedliwość społeczną, nie jest tylko rodzajem politycznego terroru, ale i kulturą nieodłącznej bigoterii każdej grupy tożsamości politycznej.  


Krach Marszu Kobiet pokazuje, dlaczego intersekcjonalność zawsze była wioską potiomkinowską.


Ruchy tożsamości politycznej nie mogą walczyć z bigoterią, ponieważ same są z natury bigoteryjne. Zamiast autentycznie odrzucać bigoterię przenoszą ją na dogodny cel, taki jak Trump, a potem udają, że przez zniszczenie go mogą oczyścić społeczeństwo. Im więcej celów zniszczą, tym bardziej potrzebny im sojusz z tymi, których jedyną jednoczącą zasadą jest wzajemne zaprzeczanie supremacyjnych bigoterii tego drugiego. I w ten sposób walka z rasizmem staje się wojną z mikroagresjami i strukturalną supremacją białych.


Wszystko to jest tykającą bombą zegarową. I wybucha ona co kilka lat. Kiedy wybucha, lewicowi aktywiści, pędzą, jak to robią teraz, by błagać, nakłaniać i ostrzegać, że prawdziwym wrogiem jest „biała supremacja” i wszyscy muszą przestać zwracać uwagę na rasistowski lub seksistowskie poglądy ich sojuszników. 


Te “tęczowe koalicje” rasistowskich radykałów nie walczą z bigoterią; mobilizują bigotów do wojen rasowych.


Tamika Mallory wychwalająca Farrakhana nie jest szokująca. Byłoby bardziej szokujące, gdyby tego nie robiła. Trudno znaleźć ważne czarne postaci w polityce i przemyśle rozrywkowym, które nie kręcą się koło niego.


Zarówno Jesse Jackson, jak Barack Obama, pierwsi dwaj poważni kandydaci prezydenccy, robili to. Gościł go Congressional Black Caucus. Burmistrz Londynu, Sadiq Khan był jego prawnikiem. Lista czarnych artystów niemal się nie kończy. Snoop Dogg, Ice Cube (członkowie), Michael Jackson, Eddie Murphy, Spike Lee, Arsenio Hall, Common, Kanye West, Mos Def, Young Jeezy i Erykah Badu, żeby wymienić tylko kilku.


Nie każdy człowiek, który spotyka się z Farrakhanem koniecznie podziela jego bigoteryjne poglądy, ale wielu uważa jego plemienne zatwierdzenie czarnej wyższości za atrakcyjne i cenią to wyżej niż jakikolwiek rodzaj tolerancyjnego społeczeństwa. To właśnie w swój niezdarny sposób próbowała nam powiedzieć Tamika Mallory,.


Czarny nacjonalizm jest sprawą plemienną. Zawsze stawia na pierwszym miejscu swoich ludzi. To samo dotyczy mieszaniny grup politycznej tożsamości, które tworzą intersekcjonalny chór. Żadne wywoływanie tego nie zmieni. Dlatego głównie kierują te wywoływania na bezpieczne cele, najlepiej białe.


Nie ma większej jedności na końcu tęczy. Tylko gładsze wersje Farrakhana. Barack zamiast Baraka. Perory o ”białych diabłach” i “szatańskich Żydach” przefiltrowane przez akademicki żargon.  


Ruch bigoterii może nas tylko podzielić. A to jest wszystko, co ma do zaoferowania polityka tożsamości. Zamiast równych praw w zjednoczonym narodzie będziemy członkami kłócących się plemion. Te plemiona zaś, jak wielbiciele Farrakhana, nie będą zdolne do widzenia członków innych plemion jako równie wartościowych jak oni sami.


Ludzie, którzy nie wierzą, że “inny” ma tę samą wartość, nie przyznają mu tych samych praw.


Lewica twierdzi, że walczy o równość. To, o co rzeczywiście walczy, jest społeczeństwem plemiennym, dla którego koncepcja równych praw jest równie obca, jak jest w Iraku, Ruandzie i Afganistanie, gdzie demokracja oznacza plemienne bloki głosów i gdzie despotyzm rządów większości nieodmiennie kończy się terrorem i śmiercią.


Intersectionality, Tribalism and Farrakhan

Frontpage Mag, 20 marca 2018

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska





Daniel Greenfield

Amerykański pisarz i publicysta, mieszka w Nowym Jorku. Prowadzi stronę internetową Sultan Knish.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2574 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk