Prawda

Wtorek, 14 maja 2024 - 06:53

« Poprzedni Następny »


O rzekomym wojującym, fundamentalistycznym, ateizmie


Jerry Coyne 2014-09-15


Często zastanawiałem się, dlaczego ateiści, także ci liberalni, często atakują “wojujący” ateizm, a równocześnie ignorują perfidię religii. Nie jest przecież tak, że ateizm jest zagrożeniem dla dobrostanu mieszkańców świata, ateiści nie zabijają ludzi ani nie mówią im, co maja jeść, jak i kiedy mają uprawiać seks, ani nie grożą innym potępieniem po śmierci.

Niemniej w niektórych kręgach liberalnego dziennikarstwa – myślę tu o takich dziennikach jak  „Guardian” i „New York Times” – powtarzają się absurdalne twierdzenia o ateistach, że przypominają fundamentalistów religijnych, przy równoczesnym ignorowaniu zagrożeń ze strony islamu i katolicyzmu – a nawet lubią oskarżać krytyków islamu o „islamofobię”. W „Guardianie” Andrew Brown jest jednym z tego typu ateistów z ich nieodłącznym: „tak, ale...”, którzy wydają się nie mieć nic innego do roboty poza obrzucaniem błotem ludzi takich jak Richard Dawkins, podczas gdy ISIS obcina głowy jego kolegom po fachu.


Dzisiaj jednak Nick Cohen, pisząc w “Guardianie”, dał wspaniałą ripostę temu całemu towarzystwu  piszącemu o “wojujących, fundamentalistycznych, ateistach” w eseju zatytułowanym “The phantom of militant atheism” [Urojone zagrożenie wojującym ateizmem]. Jest to świetnie napisany i błyskotliwy tekst. I chociaż zarówno wielu innych,  jak i ja sam prezentowałem wcześniej te same argumenty, moim zdaniem nigdy nie zostały one połączone w tak ciekawy sposób. (Dziękuję czytelnikom, którzy przysłali mi link.)


Pozwólcie, że zacytuje kilka akapitów. Oto początek:


Moja rodzina wybrała się w zeszłym tygodniu do centrum Londynu. Po ich wyjściu zacząłem sprawdzać wiadomości w Internecie, czy nie ma informacji o jakichś zamachach bombowych. Oczywiście było to z mojej strony absurdalne i paranoiczne. Racjonalnie rzecz biorąc, wiem, że jest znacznie bardziej prawdopodobne, iż zabije cię nieuważny kierowca samochodu niż terrorysta. Od czasu wojny w Iraku wiem także, że „zagrożenia” przedstawiane przez służby wywiadowcze, mogą być dziełem wyobraźni. Wiem jednak, podobnie jak wszyscy inni, że jeśli wybucha bomba, nikt nie dojdzie do wniosku, że to jakiś „wojujący ateista” zaatakował swój kraj. Nikt nie powie: „Zastanawiam się, czy ktoś nie pociągnął za daleko tego argumentu o urojonym bogu”. Albo: „Ateiści powinni wiedzieć, że agresywne słowa prowadzą do agresywnych czynów”.


Policja nie wysyła tajnych agentów do stowarzyszeń sceptyków i parlament nie uchwala nadzwyczajnych praw do zwalczania ateistycznej przemocy. Muzułmańscy fanatycy grożą europejskim muzułmanom śmiercią, jeśli porzucą swoją wiarę, ale nie zaatakuje ich żaden ateista za to, że nadal wierzą w swojego boga. Nikt nie uważa, że gdziekolwiek na Zachodzie ateiści grożą życiu swoich współobywateli.


Niemniej wśród tych, którzy uchodzą za inteligencję, modna jest równoważność moralna. Po jednej stronie jest wojująca religia, a po drugiej wojujący ateizm. Nie mamy obowiązku dokonywania wyboru. W rzeczywistości powinniśmy wręcz poświęcić energię na atakowanie raczej ateizmu niż religii.

Oraz to (koniecznie kliknijcie na link o tej „moralnej równoważności”):


Klimat intelektualny, który obecnie jest tak dominujący, że można wybaczyć przeoczenie jego dziwaczności, wzmacnia manię prześladowczą. Na lewicy i na prawicy, w BBC, na uniwersytetach i w podobno poważnej prasie, ataki na ateizm i „agresywny sekularyzm” traktowane są jako rzecz oczywista. Kiedy intelektualiści są wyjątkowo prymitywni (a ja nie cofam się przed używaniem słowa prymitywny) i piszą o moralnej równoważności, twierdzą w efekcie, że zachowania ateistów i humanistów odzwierciedlają zachowania wyznawców religijnych.


Ponieważ zbiór ateistów łączy zaledwie wspólna niezdolność do wiary w boga lub w zestaw bogów, taki argument sprowadza się do krytyki mniejszości ateistów, którzy uznali, że wraz z 9/11, nacjonalizmem hindusów i autentycznie wojującymi nurtami chrześcijaństwa oraz judaizmu czasy wymagają od nas zrezygnowania z uprzejmości.


Sporadyczny dogmatyzm, który pojawił się w reakcji na wzrost religijnego fanatyzmu, rzekomo czyni ateizm „tym samym co religia”. Nie jest to oskarżenie, które bym rzucał, gdybym chciał bronić religii. Kiedy ludzie mówią o dziesiątkach ruchów politycznych i kulturowych, od monetaryzmu do marksizmu, że ich zwolennicy traktują swoją sprawę „jak religię”, nigdy nie chodzi im o powiedzenie komplementu. Chodzi im o tępe posłuszeństwo wyższemu autorytetowi i uparte przywiązanie do dogmatu, jakimi odznaczają się wyznawcy kultów religijnych.


Andrew Brown nie będzie lubił tego linku! Tak się szczęśliwie składa, że “Albatross” także zawiera nieco uwag o ironicznych komentarzach religiantów i “wierzących w wiarę”, którzy twierdzą, że nauka jest podobna do religii, ponieważ rzekomo polega na wierze.


Podoba mi się także odpowiedź tym wszystkim, którzy mówią, że ateiści (lub kraje, które są w znacznej mierze ateistyczne, jak Szwecja) są moralne tylko dzięki swojemu “chrześcijańskiemu dziedzictwu”:


Tymczasem tracę rachubę i cierpliwość wobec apologetów, którzy mówią, że bez religii nie byłoby żadnej moralności. Powtarzanie tego w poważnej prasie i w BBC jest równie szokujące jak przygnębiające. Minęło niemal 150 lat od momentu, kiedy w 1867 r., Matthew Arnold słyszał „melancholijny, przeciągły ryk wycofującego się” morza wiary na Dover Beach. Czy pisarze religijni sugerują, że wiktoriańska Wielka Brytania była bardziej moralnym krajem w takich sprawach jak traktowanie kobiet, stosunek do homoseksualistów i ubogich?


Niewielu ośmiela się twierdzić, że niemoralność wzrosła, kiedy załamała się religijność. Zamiast tego mówią, że moralność każdego człowieka, niezależnie od tego, czy jest religijny, czy nie, jest zakorzeniona w naszej wspólnej kulturze chrześcijańskiej, lub naszej wspólnej kulturze judeo-chrześcijańskiej, albo, jak powiedział mi oponent podczas debaty w ubiegłym roku, w naszej wspólnej kulturze judeo-chrześcijańsko-islamskiej. Zapomnij, jeśli potrafisz, że istnieje wiele niemoralnej kultury religijnej, z czego nie najmniejszą jest gotowość wzajemnego wyrzynania się, i rozważ to, że jeśli twierdzisz, iż każdy jest religijny, to znaczy, że nikt nie jest religijny; religia zostaje wówczas ogołocona ze znaczenia i staje się tylko niewyraźnym dziedzictwem kulturowym, jak jazda samochodem po lewej stronie lub odpalanie sztucznych ogni 5 listopada. 


To jest naprawdę bardzo wyraźne przedstawienie tego sporu.


Trudno, zacytuję resztę (ale nie wszystko), kiedy Cohen dobiera się do tego, co pewien czytelnik nazywa “argumentem małego człowieka”:


Złą wiarę apologetów religijnych najlepiej widać w ich teologicznej pustce. Przewertuj ich teksty, a trudno będzie ci znaleźć jeden uczciwy argument, jaki rozpoznaliby prawdziwi wierzący z wcześniejszych epok: musisz odrzucić ateizm, by zbawić swoją duszę. Z mojego doświadczenia intelektualnego Londynu widzę, że ci, którzy krzyczą najgłośniej przeciwko wojującemu ateizmowi, sami nie wierzą. Wiara nie jest dla ludzi naszego pokroju. Potrzebujemy jej dla utrzymania dyscypliny w niższych klasach i dla utrzymania tubylców w stanie szczęśliwości.


Od 9/11 zachodni intelektualiści mieli wybór. Mogli przeciwstawić się wojującej religii, zdemaskować jej teksty, potępić jej doktryny i znaleźć argumenty, by przekonać młodych mężczyzn brytyjskich, by nie jechali do Syrii zarzynać „heretyków”. Ale przecież fanatycy religijni mogliby się zemścić. W tej sytuacji wybrali bezpieczną opcję atakowania urojonego zagrożenia wojujących ateistów, którzy nigdy by im nie zrobili krzywdy. Pozostawiając na boku wszelkie zastrzeżenia filozoficzne i moralne, są oni najokropniejszymi tchórzami.


Myślę, że Nick mówi o tobie, Andrew Brown. . .


Chciałbym być autorem tego tekstu. Jest niemal orwellowski w swej otwartości i jasności.


A wonderful attack on the “militant fundamentalist atheism” trope

Why Evolution Is True, 8 września 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków.  Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
3. Ortodoksyjny judaizm ma być ok? Matt 2014-09-23
2. To nie tak (2) Bart 2014-09-22
1. To nie tak Bart 2014-09-18


Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 908 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Niedające się obronić wiarolubstwo   Pinker   2015-08-10
Brawo dla Ariana Fostera: pierwszego, czynnego, zawodowego sportowca w USA, który przyznaje, że jest ateistą   Coyne   2015-08-14
Ojcowie (nie)Święci Część III   Ferus   2015-08-16
Prawda Biblii   Seidensticker   2015-08-20
Ojcowie (nie)Święci IVCzyli dlaczego papież Franciszek wydaje się być nowoczesny i postępowy?   Ferus   2015-08-23
Kompilacja z BuzzFeed: Jak ateiści znajdują sens życia?   Coyne   2015-08-24
Islamistyczna teologia gwałtu   Coyne   2015-08-26
Wyznania kulturowego katolika   Koraszewski   2015-08-27
Zbadaj z Frondą ewolucję   Koraszewski   2015-08-29
Grzechy religii: hipokryzja   Ferus   2015-08-30
Niewolą, gwałcą, ale to wina Zachodu   Coyne   2015-08-31
Dżihad przeciwko świątyniom mniejszości   Bulut   2015-09-03
Zderzenie cywilizacji czy zderzenie idei?     Koraszewski   2015-09-06
Grzechy religii:hipokryzja II   Ferus   2015-09-06
Nietrafne proroctwo – Psalm 22   Seidensticker   2015-09-07
Religia pokojuczy pokój religijny?   Ferus   2015-09-20
Islamizm nie jest islamem   Ahmed   2015-09-21
Księga Izajasza 53: Kolejna nieudana pretensja do proroctwa   Seidensticker   2015-09-23
Czy chrześcijaństwo było kluczowe dla rozwoju nauki?   Coyne   2015-09-24
Uchodźcy z katolickiego świata   Koraszewski   2015-09-25
Doradztwo religijne i religioznawcze. Część XIX   Ferus   2015-09-27
Czy ludobójstwo jest miłe Bogu?   Koraszewski   2015-09-30
Arabia Saudyjska i jej pięć minut w mediach   Koraszewski   2015-10-02
Doradztwo religijne i religioznawcze XX   Ferus   2015-10-04
“Atlantic” rozważa ważką kwestię: czy wczesne homininy miały dusze?   Coyne   2015-10-05
Religia kontra nauka, wiara kontra fakty   Koraszewski   2015-10-06
Przemyśleć na nowo “papieża Hitlera”   Mark Riebling   2015-10-09
Grzechy religii: hipokryzja III   Ferus   2015-10-11
Dwa wyznania powodów niewiary   Koraszewski   2015-10-16
Pozorny skok cywilizacyjny   Ferus   2015-10-18
Pocztówka z Republiki Ateistów   Koraszewski   2015-10-19
Idea kontra rzeczywistość   Ferus   2015-10-25
Zakładać się nie warto, warto być przyzwoitym   Koraszewski   2015-10-26
Rozum i WiaraCzyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2015-11-01
Straszna twarz wojującego ateizmu   Kruk   2015-11-02
Psy nie idą do Nieba   Coyne   2015-11-06
I ty Franciszku przeciwko mnie?   Ferus   2015-11-08
Potęga mitów. Arka i potop   Ferus   2015-11-15
Sens życia   Haught   2015-11-20
Religia rozwiąże spory religii   Coyne   2015-11-26
Indyjskie czary nad słowem sekularyzacja   Ahmad   2015-11-27
Baśnie wywołujące waśnie   Ferus   2015-11-29
Zdumiewające postępy niewiary   Ridley   2015-12-03
Potęga mitów. Wieża Babel.   Ferus   2015-12-06
Ruch reformy muzułmańskiej   Raheel Raza i inni   2015-12-08
O istocie herezji, albo pytanie: jajo czy kura   Koraszewski   2015-12-11
Rozum i wiara, Część III -Czyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2015-12-13
Potęga mitówGwiazda betlejemska   Ferus   2015-12-20
Potęga biblijnych mitów   Ferus   2015-12-27
Wyzwanie ateizmu we współczesnym Zimbabwe   Igwe   2016-01-02
Rozum i Wiara. Część IV. Czyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2016-01-03
Rozum i Wiara. Część V   Ferus   2016-01-10
Potęga mitów: 10 plag egipskich.   Ferus   2016-01-17
Afrykańska ateistka ujawnia, dlaczego się ukrywa   Igwe   2016-01-21
Wiara i seks we współczesnym świecie   Koraszewski   2016-01-22
Przeciwko autorytetom islamskim i w solidarności z ofiarami islamu   Ahmed   2016-01-24
Potęga mitów: Dekalog i przymierze na górze Synaj   Ferus   2016-01-24
Turcja: Czy z religijnego punktu widzenia pożądanie własnej córki jest w porządku?   Bekdil   2016-01-25
Niespodzianka! National Public Radio zachwala zatwardziały ateizm, broni myśli, że życie ateisty ma sens   Coyne   2016-01-30
Rozum i Wiara. Część VI   Ferus   2016-01-31
Kompleksy uświęcone   Ferus   2016-02-07
Potęga mitów: Ziemia Obiecana   Ferus   2016-02-14
Ekumenizm czyli misja zbawiania świata   Pietrzyk   2016-02-16
Rozum i Wiara. Część VII   Ferus   2016-02-21
O Faith Versus Fact w “Inference”   Coyne   2016-02-26
Potęga mitów: Odkupienie i Zbawienie   Ferus   2016-02-28
Poprawiony mit o rajskim ogrodzie   Ferus   2016-03-06
“Newsweek” bezkrytycznie chwali brazylijskiego chirurga fantomowego -  i wychwala inne czary-mary   Coyne   2016-03-12
Koptofobia   Fernandez   2016-03-13
Rozum i Wiara. Część VIII   Ferus   2016-03-13
Kolejny wierny twierdzi, że nauka oparta jest na wierze   Coyne   2016-03-15
Skarga ewolucyjnie poszkodowanego?   Koraszewski   2016-03-16
Potęga mitów. Zakończenie.   Ferus   2016-03-20
Dławienie krytyki przez państwo     2016-03-24
Grzechy religii: dziecinna wyobraźnia   Ferus   2016-03-27
Tako rzecze rzecznik Nycza   Koraszewski   2016-03-28
Rozum i Wiara. Część IX   Ferus   2016-04-03
Rozum i Wiara. Część X   Ferus   2016-04-10
Nie wiedzieliście? Bóg jest pytaniem, nie zaś odpowiedzią!   Coyne   2016-04-23
Cuda, cuda ogłaszają   Ferus   2016-04-24
Rozum i Wiara. Część XI   Ferus   2016-05-01
Karta islamofobii pozostaje w grze   Coyne   2016-05-02
Zakwefić kobiety: najpotężniejsza broń islamistów   Meotti   2016-05-04
Religia to piekło kobiet     2016-05-04
Wezwanie do reformy islamu     2016-05-05
Infantylizm marzeń o życiu wiecznym   Koraszewski   2016-05-08
W obronie Sama Harrisa   Coyne   2016-05-09
Matka jest tylko jedna?Czyli quasi teologiczna refleksja o Dniu Matki.   Ferus   2016-05-26
Zachód musi powiedzieć "Je Suis Asia Bibi"   Meotti   2016-05-30
O religiach z twarzą ludzką i nieludzką   Koraszewski   2016-05-31
Czy to jest nauka, czy teologia?   Hoodbhoy   2016-06-05
Brat Tayler o Reza Aslanie   Coyne   2016-06-06
Humanizm jako alternatywa   Grayling   2016-06-12
Niezastąpieni szafarze łask bożych   Ferus   2016-06-26
Dławienie wolnej myśli w Kenii   Igwe   2016-06-28
Zwrot, który zmienił świat   Koraszewski   2016-07-01
Hejże dzieci (boże), hejże ha   Ferus   2016-07-03
Ateizm w Etiopii   Igwe   2016-07-06
Powrót ofiary całopalnej   Ferus   2016-07-10
Misterium telefonicznych objawień   Kruk   2016-07-13

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk