Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 23:17

« Poprzedni Następny »


”Pinkwashing” i Izrael: jak działać przeciwko własnym, najlepszym interesom


Denis MacEoin 2019-05-14

W 2015 roku Izrael zajmował 7. miejsce na pierwszym Indeksie Szczęścia Gejów, badaniu, które mierzyło opinię publiczną, zachowanie społeczne i zadowolenie z życia gejów – mężczyzn w 127 krajach. Na zdjęciu: doroczny marsz LGBT w Tel Awiwie w Izraelu, 8 czerwca 2018 roku. (Zdjęcie: Amir Levy/Getty Images)
W 2015 roku Izrael zajmował 7. miejsce na pierwszym Indeksie Szczęścia Gejów, badaniu, które mierzyło opinię publiczną, zachowanie społeczne i zadowolenie z życia gejów – mężczyzn w 127 krajach. Na zdjęciu: doroczny marsz LGBT w Tel Awiwie w Izraelu, 8 czerwca 2018 roku. (Zdjęcie: Amir Levy/Getty Images)

Na początku kwietnia brytyjska gazeta gejów, ”Pink News”, opublikowała artykuł pod tytułemLGBT performers to boycott Eurovision in Israel with online broadcast [Artyści LGBT bojkotują Eurowizje w Izraelu występem on line]. Występ ten, znany jako Globalvision, będzie częścią międzynarodowego ruchu Bojkot, Dywestycje i Sankcje (BDS), który usilnie próbuje delegitymizować Izrael ekonomicznie i politycznie.

Nawiązując do listu, jaki aktywiści napisali do gwiazdy popowej, Madonny, ”Pink News” informuje:  

"Uważamy, że musimy napisać do was, żeby wyrazić nasz głęboki niepokój o polityczny użytek, jaki w tym roku Izrael robi z Eurowizji i żeby szczególnie naświetlić kwestię ‘Pinkwashing’".


W liście napisali,
 że 'pinkwashing' jest "taktyką PR używaną przez Izrael, który cynicznie wykorzystuje poparcie dla ludzi LGBTQIA, żeby wybielić uciskanie ludu palestyńskiego”.


W tym liście otwartym twierdzą, że Izrael próbuje wkraść się w łaski ludzi LGBT+, żeby odciągnąć uwagę od swojej „kolonialnej i apertheidowej rzeczywistości”.  

Przed komentowaniem sytuacji w Izraelu warto zwrócić uwagę na sytuację ludzi LGBT w krajach, które są przysięgłymi wrogami Izraela, ale których nikt nie oskarża i nie przysięga, że będzie je bojkotował, wycofywał inwestycje z nich lub nakładał na nie sankcje.


Trudno zdecydować, gdzie zacząć, jeśli chodzi o straszliwe traktowanie ludzi  LGBTQ, szczególnie męskich homoseksualistów, w całym świecie muzułmańskim. Jest skandalem, że tak mało z tego pokazują media głównego nurtu, chociaż nawet tam zaczyna to wywoływać nieprzychylne komentarze.  


Najgorsza jest sprawa irańska. Według raportu Wikileaks opublikowanego przez brytyjską gazetę „Telegraph”:

"Działacze praw człowieka i przeciwnicy irańskiego reżimu twierdzą, że od 1979 roku stracono między 4 a 6 tysięcy gejów i lesbijek za przestępstwa związane z ich preferencjami seksualnymi”.  

Ten raport opublikowano w 2011 roku, pełne osiem lat temu. 12 kwietnia 2018 roku Radio Farda pisało na swojej stronie internetowej o opublikowanym tego dnia raporcie Amnesty International:

Amnesty International powiedziała, że "ponad połowa (51%) wszystkich zanotowanych egzekucji w 2017 roku została dokonana w Iranie”.


Tymczasem, Mahmoud Amiri Moghaddam, przewodniczący Irańskiej Organizacji Praw Człowieka w Norwegii, powiedział w wywiadzie dla Radio Farda, że 70 do 80% egzekucji w Iranie nie zostaje zgłoszona.

W tym ogólnym kontekście nie ma możliwości na zdobycie informacji, ilu irańskich obywateli o nieortodoksyjnych tożsamościach seksualnych rzeczywiście doznało takiego losu przez ponad 40 lat istnienia islamskich rządów w tym kraju, którego słynna na cały świat literatura – jak na ironię – wielokrotnie celebrowała homoerotyzm.


Kara śmierci za czyny homoseksualne
 znajduje się w kodeksach karnych w innych krajach muzułmańskich: Afganistanie, Brunei, Mauretanii, Nigerii (w stanach północnych), Pakistanie, Katarze, Arabii Saudyjskiej, Somalii, Sudanie i Jemenie. Nie wszystkie wykonują egzekucje, ale to samo źródło podaje, że w niektórych regionach islamistyczni bojówkarze zabijają gejów, jak Państwo Islamskie w częściach Iraku i Syrii oraz ruch Huti w Jemenie.


Na początku kwietnia 2019 roku ogłoszono, że w Brunei homoseksualiści będą kamienowani. Burza krytyki ze strony rządów, organów międzynarodowych, celebrytów i działaczy praw gejów trwała przez miesiąc i 6 maja sułtan Hassanal Bolkiah nałożył moratorium na to nowe prawo. Prawo jednak opiera się na prawie islamskim i także sułtanowi nie będzie łatwo usunąć podstawowy dekret w miarę, jak Brunei posuwa się coraz dalej w twardym kierunku islamskim. Wydaje się, że nie ma szans na to, żeby gejowski seks został kiedykolwiek uznany za legalny w tym kraju.  


Także w kwietniu 2019 roku poinformowano, że Arabia Saudyjska dokonała egzekucji 37 mężczyzn przez dekapitację (pięciu z nich było gejami). Według saudyjskiego prawa homoseksualizm jest karany od chłosty, poprzez dożywotnie więzienie, do kary śmierci. Innymi słowy zgodnie z systemem saudyjskim ludzie LGBT w ogóle nie mają żadnych praw.


Na zachodnim krańcu świata muzułmańskiego północnoafrykańskie państwo Tunezji przeszło znaczne zmiany po Jaśminowej Rewolucji w 2011 roku. Przeszło niemal z dnia na dzień od jednopartyjności do wielopartyjnej demokracji. Było na krótko pod rządami umiarkowanej partii islamistycznej, Ennahda, a w 2014 roku świeckie partie wypchnęły islamistów i wszystko zdawało się zmierzać ku dalszym demokratycznym reformom. Od tego czasu jednak reformy zwolniły. W pewnym momencie mogło się wydawać, że Tunezja może zostać pierwszym państwem muzułmańskim, które wycofa się z surowych, antyhomoseksualnych postaw i praktyk. Jej rząd już miał szereg organizacji orędujących na rzecz praw człowieka oraz kwitnącą społeczność LGBT.


Jednak pod koniec kwietnia ujawniono, że rząd kierowany przez świecką partię Nidaa Tounes, powołuje się teraz na prawo szariatu w celu zamknięcia czołowej organizacji gejów, Stowarzyszenia Shams. Shams od kilku lat wzywało do anulowania przestarzałego francuskiego paragrafu 230 tunezyjskiego kodeksu karnego. Jeden z rzeczników praw gejów mówi teraz:

Chociaż scena działalności LGBT zaliczyła znaczące osiągnięcia po rewolucji… nie widzieliśmy spadku aresztowań i rozpraw według paragrafu 230 i nie ma oznak, że parlament jest skłonny anulować paragraf 230 w niedalekiej przyszłości. Obecnie paragraf 230 jest powszechnie stosowany”.

Świecki rząd, który używa religijnego prawa, żeby dławić prawa człowieka, jest oznaką tego, jak głęboko homofobia jest zakorzeniona w krajach muzułmańskich, z których większość jest znacznie bardziej konserwatywna niż Tunezja.  


Jeśli wyjdziemy poza świat islamski:

72... kraje i terytoria na świecie nadal kryminalizują stosunki seksualne osób tej samej płci, włącznie z 45, w których zdelegalizowane są stosunki seksualne między kobietami.  


Jest osiem krajów, w których homoseksualizm zagrożony jest karą śmierci, i dziesiątki innych, w których czyn homoseksualny zagrożony jest karą więzienia, jak podaje doroczny raport International Lesbian, Gay, Bisexual, Trans and Intersex Association (ILGA).

Powiedziawszy to wszystko, pora spojrzeć raz jeszcze na antyizraelską – ale, oczywiście, nie przeciwko żadnemu innemu krajowi – próbę bojkotowania Eurowizji, która ma odbyć się w Izraelu w dniach 14-18 maja. Problem polega na tym, gdzie zacząć…


Dlaczego nie tutaj? W 2015 roku Izrael zajmował 7. miejsce na pierwszym Indeksie Szczęścia gejów, badaniu, które mierzyło opinię publiczną, zachowanie społeczne i zadowolenie z życia mężczyzn-gejów w 127 krajach. Jedynymi krajami ocenionymi wyżej od Izraela były Islandia, Norwegia, Dania, Szwecja, Urugwaj i Kanada. Holandia, była na ósmym miejscu, Wielka Brytania uplasowała się na miejscu 23, USA 26, Rosja 87, Turcja 82, Iran 121, a wiele państw afrykańskich i muzułmańskich na miejscach od 100 do 127.  


Wcześniej Tel Awiw wyróżnił się jeszcze bardziej. W styczniu 2012 roku ogłoszono, że:

Tel Awiw został nazwany Najlepszym Miastem Gejów za rok 2011 w międzynarodowym konkursie American Airlines, gdzie wybierano najpopularniejszy cel podróży wśród turystów LGBT.


Izraelskie miasto zdobyło 43% głosów, pozostawiając za sobą Nowy Jork na drugim miejscu z zaledwie 14% głosów.  

23 lutego 2016 roku parlament Izraela ustanowił Dzień Praw Gejów, co uczyniło poparcie dla ludzi LGBT oficjalną polityką państwa. To jest naprawdę wisienka na torcie. Podobnie jak w innych demokracjach, zabrało sporo czasu, zanim uznano prawa gejów, ale w 1988 roku decyzją Sądu Najwyższego Izraela, zalegalizowano związki ludzi tej samej płci. Było to na pełne piętnaście lat zanim Sąd Najwyższy USA zrobił to samo w orzeczeniu z 2003 roku  Lawrence v. Texas.


Wiele z podstawowej pracy, dzięki której Izrael jest jednym z najbardziej przyjaznych gejom miejsc na świecie, wykonała Krajowa Grupa Robocza LGBT, Ha-Aguda, założona w Tel Awiwie w 1975 roku przez jedenastu gejów i jedną lesbijkę. Praca Ha-Agudy w dziedzinach politycznej i prawnej doprowadziła do rzeczywistych zmian na najwyższych poziomach. Ich inne inicjatywy dotyczą wielu innych spraw, takich jak usługi społeczne, które dostarczają ludziom LGBT terapii, pomocy społecznej, opieki medycznej, projektów młodzieżowych i grup wsparcia. Jej wydział organizuje paradę gejów, jak również spotkania, które ściągają ludzi LGBT do wydarzeń będących trzonem izraelskiego życia przez wspólne posiłki w Pesach, Rosz Haszana i szabat.


Ha-Aguda nie jest przypadkową organizacją. Jest poważną i ważną częścią zróżnicowanego społeczeństwa Izraela i odgrywa kluczową rolę w małym narodzie, który zapewnia pełne prawa kobietom, szerokiemu wachlarzowi żydowskich społeczności i zaskakująco szerokiemu spektrum nie-żydowskich mniejszości religijnych. Często pomija się fakt, że żadna z tych grup nie ma żadnych praw w krajach, które potępiają Izrael i grożą wymazaniem go z powierzchni ziemi.


Spójrzmy raz jeszcze na "pinkwashing", oskarżenie, że Izrael używa promowania praw ludzi LGBT, by zakryć rzekome „zbrodnie” wobec Palestyńczyków na Zachodnim Brzegu i w Gazie.  


Oskarżenia o "pinkwashing" pochodzą od tych samych co zawsze ludzi, którzy wyszukują – lub wymyślają – preteksty do szkalowania Izraela, jak na przykład, Josepha Massada z Columbia University, który powiedział: „Żydzi nie są narodem… Państwo żydowskie jest państwem rasistowskim, które nie ma prawa istnieć”, jak również mówił, że Żydzi są odpowiedzialni za antysemityzm.


W wyniku tego protesty i kampanie przeciwko "pinkwashing" stały się regularnym punktem programu wszystkich antyizraelskich aktywistów, włącznie z wieloma grupami gejów i lesbijek. David Kaufman, pisząc w Magazynie ”Time” w 2011 roku, podsumował sytuację:

Chociaż fundamenty [tego bojkotu] leżą w dziesięcioleciach walki politycznej, ruch pinkwashing wszedł ostatnio na wysokie obroty. W czerwcu 2010 roku organizatorzy  parady dumy gejów w Madrycie zabronili maszerowania grupie z Izraela w reakcji na ofiary śmiertelne rajdu flotylli do Gazy w poprzednim tygodniu. W tym samym miesiącu aktywiści protestowali przeciwko współsponsorowaniu przez rząd izraelski festiwalu filmowego w San Francisco, Frameline LGBT Film Festival. W marcu tego roku propalestyńska grupa ”Palestina” protestowała na konferencji w Sztokholmie, w której brali udział ludzie z izraelskiego świata kultury LGBT.  

Nietrudno zobaczyć, jak jednostronny i perwersyjny jest ten rodzaj aktywizmu. Jest on zakorzeniony w bardzo realnej ignorancji lub zgodzie na odmawianie praw ludziom LGBT na palestyńskich terytoriach, odmawianie, któremu towarzyszy bicie, tortury i zabijanie. W sprawie palestyńskiego traktowania ludzi LGBT, pewna strona gejów w internecie cytuje Yossi Klein Haleviego z jego artykułu w „New Republic” z sierpnia 2001 roku:

Opisał traktowanie pewnego młodego geja: „Został pobity przez rodzinę, a potem ojciec ostrzegł go, że go udusi, jeśli kiedykolwiek zdarzy się to znowu”. Później „aresztowano go… i zmuszono do stania w wodzie ze ścieków po szyję, z głową przykrytą workiem pełnym fekaliów, a następnie wrzucono go do celi pełnej owadów i innych stworzeń, które wyczuwał, ale nie mógł zobaczyć”.

To w żadnym razie nie jest najgorsze. Halevi cytował przyjaciela innej ofiary:

"Włożyli go do jamy. To był ramadan, post, więc zdecydowali, że będzie pościł cały miesiąc, ale bez żadnych przerw na noce. Odmawiali mu żywności i wody aż umarł w tej dziurze”.

Jak więc to jest, że ludzie LGBT, którzy twierdzą, że kochają Palestyńczyków i dbają o ich życie, przypisując całą winę za jakiekolwiek ich cierpienia państwu Izrael, nigdy nie mówią ani słowa o ekscesach przeciwko gejom – i innych skrajnych nadużyciach – dokonywanych przez Hamas i Autonomię Palestyńską? To mogłoby być niezgodne z ich sumieniem.


A jeszcze bardziej perwersyjne jest milczenie na temat działań Ha-Agudy, by ratować i chronić palestyńskich gejów. Jedną z wielu akcji Ha-Agudy jest Projekt Palestyński:  

Projekt Palestyński Ha-Agudy istnieje od roku 2000 w reakcji na ogromne potrzeby arabskich i palestyńskich LGBT. Ta populacja żyje w ukryciu z powodu tradycyjnie konserwatywnej postawy społeczności arabskiej wobec osób LGBT. Arabscy LGBT nie mają niemal żadnej osobistej wolności, by móc się ujawnić. To oznacza więcej samobójstw, narkomanii i alkoholizmu. Obawa przed przemocą i prześladowaniami ze strony własnej grupy etnicznej, rodzin i społeczności jest niezwykle silna.

Palestyńscy geje często starają się o azyl w Izraelu. Z powodu jednak podstawowego bezpieczeństwa i politycznego żądania, by nie faworyzować niczego, co mogłoby wywołać wezwania o „prawo powrotu”, rządowi izraelskiemu nie jest łatwo udzielać im pełnego statusu azylanta. Jednak:

I tutaj wkroczyła Ha-Aguda, od 12 lat prowadząc projekt SOS, który oferuje społeczną i prawną pomoc Palestyńczykom LGBT, nielegalnie przebywającym w Izraelu. Przez lata organizacja zajmowała się około 800 podaniami. Około 60 rozpoczęło proces o zdobycie politycznego azylu za granicą, ale tylko 17 zdecydowało się na dokończenie tego procesu, powiedział Deutsch.

Ponadto jestem pewien, że bardziej niż cokolwiek innego, hipokryzja antyizralskiej skrajnej lewicy pokazuje się tu w całej okazałości. Świadome fantazjowanie o „pinkwashing” i o Izraelu, który utrwala cierpienia, dokonywane przez ludzi, którzy czepiają się swoich wyimaginowanych nieszczęść, podsumowuje, fałsz antyizraelskich grup i ich zwolenników, którzy żądają od Izraela zachowania, jakiego ewidentnie nawet nie zaczynają oczekiwać od żadnego innego kraju. Pora na generalne przemyślenie spraw, dotyczących nie tylko Eurowizji, ale także moralnej równowagi między Izraelem i jego dwulicowymi wrogami.


Warto zatrzymać się tutaj i zadać dwa proste pytania. Dlaczego żaden aktywista praw gejów nie bojkotuje żadnego z najniżej zaszeregowanych krajów ani nie protestuje przed ich ambasadami? Dlaczego wybierają potępienie i działanie przeciwko jednemu z autentycznie najbardziej postępowych i liberalnych krajów świata?


’Pinkwashing’ and Israel: How to work against Your Own Best Interests
Gatestone Institute, Gatestone Institute, 11 maja 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Denis MacEoin

Mieszkający obecnie w USA pisarz irlandzki, autor 26 powieści, znawca literatury perskiej i arabskiej, były wykładowca na studiach islamistycznych, od dwóch lat związany z Gatestone Institute.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. Co mogłoby pomóc baszarteg 2019-05-14
1. "Ręce opadają... kuba 2019-05-14


Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kto, kogo i dlaczego?   Koraszewski   2015-01-25
Kanada wybrała wrażliwość kulturową zamiast zachodniej medycyny   Coyne   2015-01-25
Otwarty list do kosmitów   Ferus   2015-01-26
Rodzina zabija młodą parę   Chesler   2015-01-26
Pochwała cudów   Koraszewski   2015-02-02
Cztery księżniczki i prezydent Obama   Chesler   2015-02-04
Zmieniająca się moralność i Friendship Nine   Coyne   2015-02-04
Kiedy strona przegrana dyktuje warunki   Draiman   2015-02-06
Dlaczego wolność słowa jest fundamentalna     2015-02-06
Islam, lewica i sprawa polska   Mencel   2015-02-07
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Brakujący przedmiot nauczania   Ferus   2015-02-18
Prześladowani chrześcijanie organizują się przeciwko ISIS   Chesler   2015-02-18
Którędy do miasta?   Koraszewski   2015-02-22
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Czy Biały Dom walczy z terroryzmem?     2015-02-27
Wielka Brytania nadal potrzebuje gazu łupkowego   Ridley   2015-03-02
Wzlot i upadek Baracka Obamy   Frantzman   2015-03-06
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Susan Rice i polityzacja ludobójstwa   Boteach   2015-03-09
Kantata o pokoju i inne melodie   Koraszewski   2015-03-10
Kto ma się przystosować w imię tolerancji?   Chesler   2015-03-13
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
Ponury obraz iluzji Zachodu   Blum   2015-03-16
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Więcej żywności z mniejszego areału   Ridley   2015-03-20
Bliźni w świadomości bliźniego   Koraszewski   2015-03-20
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Wywiad z Davidem Keyesem   Harris   2015-03-23
Kiedy słowa zabijają?   Koraszewski   2015-03-25
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Dlaczego jestem propalestyński   Bellerose   2015-03-29
Mordowanie ateistów w Bangladeszu   Koraszewski   2015-04-02
ONZ walczy o prawa człowieka     2015-04-03
Czy ktokolwiek chce dyskutować o nagich faktach?   Koraszewski   2015-04-04
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
Ktoś w Białym Domu jest zagubiony   Yemini   2015-04-08
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Reformowanie języka zamiast reformowania społeczeństwa   Coyne   2015-04-13
Nie tyle umowa ramowa, co oszustwo   Shargai   2015-04-13
Żydowski antysyjonizm: honorowe zabijanie per procura   Landes   2015-04-14
Wojna (modlitw) na kampusach     2015-04-18
Życie w sumie jest piękne     2015-04-20
Gaza: Egipt utrudnia dostawy broni   Toameh   2015-04-20
Heroiczna walka Kurdów przeciwko ISIS     2015-04-22
Problem uchodźców arabskich opisany w 1967 r.     2015-04-25
Szukanie wiary z ludzką twarzą   Koraszewski   2015-04-29
Tylko innowacje mogą nas uratować   Ridley   2015-05-01
San Remo: Zapomniany kamień milowy   Benzimra   2015-05-02
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
Elektryczność dla Afryki   Ridley   2015-05-06
Zuchwałość oszustwa: porozumienie z Iranem   Tsalic   2015-05-06
Poliekran: Nepal, Israel   Collins   2015-05-11
Pocztówka z globalnej wioski   Koraszewski   2015-05-15
Pora zaprzestać subsydiowania paliw kopalnych   Lomborg   2015-05-16
Małe, piękne, ignorowane   Koraszewski   2015-05-19
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Kolorowi też mogą być rasistami   Owolade   2015-05-25
Illinois uchwala historyczną ustawę przeciwko BDS, a Kongres rozważa podobne posunięcie   Kontorovich   2015-05-26
Prawa człowieka, które budzą zgrozę   Pearson   2015-05-27
Świętoszkowata świętość Stolicy Apostolskiej   Honig   2015-06-01
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Święta Semantyka daje prezenty   Kruk   2015-06-03
Biznes z terytoriami okupowanymi, Orange telecom i francuskie podejście do prawa międzynarodowego   Kontorovich   2015-06-08
Konflikt w Gazie oceniany przez wojskowych     2015-06-14
Gdy ISIS brutalnie traktuje kobiety, panuje żałosne milczenie feministek   Chesler   2015-06-16
Zaszczyt bycia obiektem ataku cenzorów   Lomborg   2015-06-19
Fikcja etnograficzna Jordanii?   Salim Mansur   2015-06-22
Raport Departamentu Stanu o terrorze   Roth   2015-06-23
Miły facet na Bliskim Wschodzie   Rosenthal   2015-06-25
FIFA i inne udzielne księstwa   Ridley   2015-06-25
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Cierpliwość, niejasność i kryzysy   Frantzman   2015-06-30
Jazydzi nie są tylko ofiarami. Są naszymi partnerami i potrzebują pomocy   Clarfield   2015-07-02
Rasizm niektórych antyrasistów   Owolade   2015-07-04
Turcja woli ISIS od Kurdów   Totten   2015-07-06
Prawne ramy obrony Izraela   Dershowitz   2015-07-08
Technika, konsumeryzm i papież   Ridley   2015-07-08
Gdyby amerykański morderca, Roof, był islamistą, byłby “wojownikiem”   Frantzman   2015-07-10
Irańskie urojenie: elementarz dla skonsternowanych   Totten   2015-07-14
O racji w kwestii dobra i zła   Michael Shermer   2015-07-20
Opowieść o dwóch porozumieniach: co Grecja i Iran mają wspólnego?   Tsalic   2015-07-21
Zdewaluuj, restrukturyzuj i decyduj sam   Ridley   2015-08-05
Paryski szczyt klimatyczny   Ridley   2015-08-08
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Mniejsza liczba celów rozwojowych znacznie bardziej pomoże Indiom   Lomborg   2015-08-11
Przemilczana czystka etniczna Palestyńczyków   Toameh   2015-08-19
Z głową w piachu   Friedman   2015-08-21
Problem zielonych strachów   Ridley   2015-08-25
Co Palestyńczycy robią z pieniędzmi z USA?   Toameh   2015-08-28
Czy i jak możemy pomóc uchodźcom?   Koraszewski   2015-09-03
Życie czarnych liczy się – poza życiem Birama Daha Oulda Obeida   Brown   2015-09-04
Jeszcze raz w sprawie cenzury   Miś   2015-09-04
Wyobraź sobie... Gazę   Tsalic   2015-09-05
Dejudaizacja Jerozolimy w 1948 roku   Carlson   2015-09-07
Wyzwanie dla Europy: jak zapobiec wpuszczeniu ekstremistów islamskich razem z ich ofiarami   Horovitz   2015-09-10
Egipt z Piotrem Ibrahimem Kalwasem   Koraszewski   2015-09-12
Uchodźcy: punkt, z którego nie ma powrotu   Tsalic   2015-09-15
Jordania: Nie chcemy Palestyńczyków   Toameh   2015-09-16

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk