Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 17:21

« Poprzedni Następny »


Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu


Hussain Abdul-Hussain 2023-04-29

(Źródło zdjęcia: Wikipedia)
(Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Jest na świecie kraj, który świętuje amerykańską wojnę mającą na celu obalenie Saddama Husajna: Irak. Większość Irakijczyków nadal obchodzi 9 kwietnia jako Dzień Wyzwolenia, kiedy wojska amerykańskie wkroczyły do Bagdadu i zburzyły pomnik Saddama Husajna na placu Firdos, kończąc w ten sposób czterdzieści lat tyranii. Dwadzieścia lat temu nazwałem to „moim pierwszym dniem wolności”.

Na początku lat 80. tyrania Saddama zmusiła moją rodzinę do przeniesienia się z Iraku do Libanu, gdzie zdobyłem wykształcenie i zacząłem pracować jako dziennikarz niedługo przed upadkiem Saddama. W gronie irackiej części rodziny i przyjaciół, liczącym około 75 dorosłych osób, dosłownie nikt nie sprzeciwiał się wojnie ani nie żałuje jej teraz. Ich opinie nie są niczym niezwykłym. Jednak świętowanie upadku reżimu partii Baas niekoniecznie oznacza wdzięczność dla Ameryki. W publicznych wypowiedziach z okazji Dnia Wyzwolenia iraccy przywódcy mają tendencję do wymazywania Stanów Zjednoczonych z opowieści o wyzwoleniu, tak jakby inwazja nie była zewnętrzna.


To milczenie to efekt wpływu Iranu, który odstrasza większość Irakijczyków spoza regionu kurdyjskiego od publicznego uznania jakiegokolwiek długu wobec Ameryki. Niemile widziane jest również przypomnienia, że Teheran sprzeciwiał się inwazji pomimo zaciekłej nienawiści do Saddama, który w latach 80. użył broni chemicznej przeciwko irańskim żołnierzom. Jednak reżim duchownych w Teheranie uznał Waszyngton za większe zagrożenie. Niewielu Irakijczyków podzielało ten pogląd. Nawet ci, którzy żywili proirańskie sympatie, często łamali szeregi i kibicowali wojnie.


Dzisiejszy Irak jest daleki od liberalnej demokracji, na jaką liczyłem, kiedy przeniosłem się z Bejrutu do Bagdadu w tydzień po upadku pomnika Saddama. Z pomocą przyjaciół założyłem magazyn „Baghdad Bulletin”. Wierzyliśmy, że nadchodzi demokracja i byliśmy zdecydowani zacząć tworzyć wolną prasę. Ale magazyn upadł po tym, jak jeden z naszych reporterów został zastrzelony latem 2003 roku. Było oczywiste, że Stany Zjednoczone nie miały planu utrzymania porządku.


Jednak twierdzenie, że wojna w Iraku był porażką Ameryki, jest zbyt prostym poglądem, który przedstawia sprawę wyłącznie jako amerykański wybór, pozbawiając sprawczości Irakijczyków i, co nie mniej ważne, reżim w Iranie.


Pomimo sprzeciwu wobec tej wojny Teheran szybko przystąpił do infiltracji nowego rządu Iraku. Z pomocą libańskiego Hezbollahu Teheran uzbroił, wyszkolił i wyposażył szyickie milicje, które przez całą okupację wykrwawiały wojska amerykańskie. Z pewnością sunniccy ekstremiści okazali się bardziej morderczy. Jednak gen. Joseph Dunford, były przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, zeznał w 2015 r., że Iran był ostatecznie odpowiedzialny za śmierć „około 500” żołnierzy amerykańskich z 3481 zabitych w akcji.


Do końca 2008 r. „przypływ” wojsk amerykańskich, współpracujących z setkami tysięcy Irakijczyków w nowych siłach bezpieczeństwa kraju, stłumił rebelie zarówno sunnickie, jak i szyickie. Stworzyło to okres względnej stabilizacji, podczas którego Irakijczycy mieli znaczącą szansę na zbudowanie demokratycznego porządku politycznego po obaleniu Saddama.


Premier Nouri al-Maliki, członek szyickiej większości w kraju, miał okazję zbudować narodową społeczność, która wykracza poza różnice wyznaniowe.


Podczas tego „przypływu” Maliki pokazał sunnitom i Kurdom, że może przedkładać interesy narodowe nad sekciarskie, stawiając czoła szyickim rebeliantom. Szybko rosnące dochody Iraku z ropy — które wkrótce daleko przekroczyły dochody Iranu — również wzmocniły rękę Malikiego. Mógł także czerpać z autorytetu religijnego ajatollahów w Nadżafie, stolicy szyickiego islamu, którzy przedkładali pokój na tle religijnym nad dążenie Teheranu do szyickiej hegemonii.


Zamiast tego, gdy stanął w obliczu wyzwań, Maliki szybko zwrócił się do podsycania sekciarstwa w swojej szyickiej bazie. Irakijczycy, którzy oparli się sekciarskiemu podżeganiu, zrozumieli, że Maliki nigdy nie będzie ojcem założycielem nowego Iraku, więc w wyborach w 2010 roku głosowali na Eyada Allawiego, którego blok wyprzedził Malikiego z 91 mandatami do 89. Jednak Maliki naciągając konstytucyjne paragrafy domagał się, by to jemu powierzono utworzenie nowego rządu.


Co zdumiewające, Biały Dom stanął po stronie Malikiego. 18 grudnia 2011 roku Stany Zjednoczone zakończyły wycofywanie się z Iraku. Następnego dnia Maliki próbował aresztować sunnickiego wiceprezydenta Tarika al-Haszimiego pod fałszywymi zarzutami o terroryzm. Haszimi otrzymał informację z wyprzedzeniem i wymknął się, ale niekończące się podżeganie Malikiego przeciwko sunnitom zniweczyło wszelkie nadzieje na stabilność. Ta kotłująca się religijna nienawiść doprowadziła do powstania Islamskiego Państwa Iraku i Syrii (ISIS), co zmusiło Obamę do ponownego wysłania wojsk amerykańskich.


Maliki coraz bardziej sprzymierzał się z Iranem, który był więcej niż gotowy do wykorzystania najpierw wycofania się USA, a następnie chaosu wywołanego przez ISIS. Maliki w końcu stał się tak toksyczny, że Biały Dom pomógł go usunąć, ale szkody były już nieodwracalne. Iran pozostanie dominującym graczem w Bagdadzie.


Irakijczycy, których znam, nigdy nie oddaliby swojej niepodległości Iranowi. W 2019 roku setki tysięcy Irakijczyków demonstrowało przeciwko korupcji i podporządkowaniu rządu Teheranowi. Aktywiści spalili irański konsulat w Nadżafie. W całym Iraku podpalają plakaty irańskich przywódców. W lipcu 2020 r. straciłem mojego drogiego przyjaciela Hiszama Al-Haszimiego, który zdemaskował irańskie sieci prania pieniędzy w Iraku. Hiszam został zamordowany w Bagdadzie.


Dla wielu Amerykanów wojna w Iraku była złym snem. Dla wielu Irakijczyków obalenie Saddama było dopiero początkiem. Dziś Irakijczycy – podobnie jak ich irańscy sąsiedzi – walczą z tyranią Islamskiej Republiki Iranu. Ameryka wycofała się, ale nadal powinna stać po właściwej stronie historii, po stronie Irakijczyków szukających wolności. Mam nadzieję, że za dwadzieścia lat napiszę trzeci artykuł o Iraku, ale o historii tego, jak stał się wreszcie wolny i demokratyczny.

 

Link do oryginału: https://hussainabdulhussain.substack.com/p/20-years-after-america-toppled-saddam

House of Wisdom, 27 kwietnia 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

* Hussain Abdul-Hussain


Iracko-libański dziennikarz mieszkający w Waszyngtonie. Pracuje jako analityk w instytucie Fundacji Defence of Democrecies. Wcześniej pracował w utworzonej przez amerykański Kongres Arabic TV, przed tym był reporterem w wychodzącej w Bejrucie The Daily Star. Jest absolwentem Amerykańskiego Uniwersytetu w Bejrucie, gdzie studiował historię Bliskiego Wschodu. 

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk