Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 03:50

« Poprzedni Następny »


Dlaczego islamiści roszczą sobie prawa do ziemi niemuzułmańskiej?


Uzay Bulut 2023-12-18

<span> Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan coraz częściej nazywa miejsca poza Turcją „naszymi ziemiami”. Co najmniej od pięciu lat rząd Turcji grozi inwazją i aneksją greckich wysp na Morzu Egejskim. Na zdjęciu: Erdoğan z prezydentem Kosowa </span>Hashimem Thaçi<span>, 3 listopada 2010. Wikipedia</span>)
 Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan coraz częściej nazywa miejsca poza Turcją „naszymi ziemiami”. Co najmniej od pięciu lat rząd Turcji grozi inwazją i aneksją greckich wysp na Morzu Egejskim. Na zdjęciu: Erdoğan z prezydentem Kosowa Hashimem Thaçi, 3 listopada 2010. Wikipedia)

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan coraz częściej nazywa miejsca poza Turcją „naszymi ziemiami”. W oświadczeniu po posiedzeniu gabinetu prezydenta 20 listopada Erdogan powiedział:


„Karabach [na Południowym Kaukazie] ma to samo miejsce w naszych sercach, co Gaza. Tak jak nie rozróżniamy między Bośnią i Aleppo [w Syrii], Trypolisem [w Libii], Balch [w Afganistanie], Salonikami [w Grecji] i Mosulem [w Iraku], postrzegamy nasze starożytne miasta i Jerozolimę jako to samo”.


„Karabach” to Ormiańska Republika Arcach, obecnie okupowana przez Azerbejdżan po tym, jak – z pomocą Turcji – zajął ją we wrześniu po ludobójstwie dokonanym na tamtejszych rdzennych Ormianach, które trwało w latach 2020–2023.


17 listopada Erdogan po raz kolejny ogłosił ekspansjonistyczne cele swojego rządu. „Ktokolwiek mówi: ‘Nie przejmujemy się Syrią, Irakiem, Karabachem, Libią, Bośnią i Jerozolimą’, celowo lub nieświadomie utrudnia wielki marsz Turcji” – stwierdził.


28 października podczas demonstracji potępiającej wojnę Izraela z Hamasem powiedział także, że sto lat temu Gaza była tym, czym Adana [miasto w Turcji] była dla Turków:

„Edirne [w Turcji] było tym samym [dla nas] co Skopje [miasto w byłej jugosłowiańskiej republice Macedonii]; Kırklareli [w Turcji] było tym samym, co Saloniki [w Grecji]; Mardin [w Turcji] było tym samym, co Mosul [w Iraku] i Gaziantep [w Turcji] co Aleppo [w Syrii]. Podobnie jak Gaza, wszystkie one były częścią naszej ojczyzny, o której myśleliśmy, że jest z nami nierozłączna. Spójrzcie, czym się teraz staliśmy…


Oni [Zachód] niestety oddzielili naród turecki od wszystkich tych ziem, które należą do [Turków] w takim samym stopniu, jak jego krew, życie i miłość. Nie tylko oddzielili nas [od tych miast] fizycznie, ale także użyli wszelkiego rodzaju sztuczek’ by usunąć je z naszych serc i umysłów.”

Miasta w Turcji, o których wspomniał Erdogan (takie jak Edirne, Adana, Kirklareli, Mardin i Antep) zostały zbudowane i wzbogacone przez Greków, Ormian, Asyryjczyków i inne ludy tubylcze tysiące lat temu. Z miast tych wygnano później  rdzennych, chrześcijańskich mieszkańców w wyniku wielowiekowego ucisku islamskiego, którego kulminacją było ludobójstwo w latach 1913–23 w osmańskiej Turcji.


Tymczasem tureckie media w dalszym ciągu fałszywie i uparcie twierdzą, że „152 greckie wyspy i wysepki na Morzu Egejskim należą do Turcji”. Wyspy te historycznie i prawnie (głównie na mocy traktatu z Lozanny z 1924 r., porozumień turecko-włoskich z 1932 r. i traktatu paryskiego z 1947 r.) należą do Grecji.


W październiku greckie media podały, że Turcja zaanektowała grecką bezludną skałę na Morzu Egejskim (Zourafę zwaną też Ladoxera).


Według tureckich mediów Turcja wysłała „notam” [zawiadomienie dla lotników], że „region [wody otaczające Zourafę], w którym armia turecka niedawno rozpoczęła manewry, znajduje się pod zwierzchnictwem Turcji”.


Co najmniej od pięciu lat rząd Turcji grozi inwazją i aneksją greckich wysp na Morzu Egejskim.


Tymczasem wojska tureckie w dalszym ciągu naruszają kontrolowaną przez ONZ strefę buforową w Republice Cypryjskiej, której 36% armia turecka nielegalnie okupuje od 1974 r. Cypryjskie media podały, że 27 listopada „około 40 tureckich żołnierzy wkroczyło do dwu- piętrowej rezydencji [w strefie buforowej]… Burmistrz Agios Dometios, Kostas Petrou, powiedział, że „armia turecka prowadzi na tym obszarze intensywną działalność od około 1,5 miesiąca…”


Ekspansjonizm terytorialny najwyraźniej stanowi główną część programu polityki zagranicznej rządu Erdogana. Niestety, islam polityczny jest ideologią podboju i dominacji.


Od chwili powstania w Arabii w VII wieku islam rozprzestrzeniał się na wielkich obszarach świata za pomocą miecza. Zgodnie z prawem islamskim cały świat jest podzielony na „dar al-Islam” (terytorium poddania się Allahowi – słowo „islam” po arabsku oznacza „uległość”), co oznacza regiony, w których dominuje islam, oraz „dar al-harb” (terytorium wojny), co jest nazwą ziem niemuzułmańskich, które nie zostały jeszcze podbite.


Islamiści wierzą, że kiedy jakiś kraj znajdzie się pod islamską okupacją i kolonializmem, podbity kraj będzie na zawsze islamski. Na przykład greckie miasto Saloniki znajdowało się kiedyś pod osmańską okupacją muzułmańską. Według oficjalnej strony internetowej miasta Saloniki, w okresie panowania osmańskiego (1430-1912) prawie wszystkie chrześcijańskie kościoły, parafie i klasztory przekształcono w meczety. Saloniki zostały wyzwolone spod władzy Imperium Osmańskiego w 1912 roku.


Zwolennicy islamskiej supremacji, tacy jak Erdogan, uważają, że ponieważ Saloniki znajdowały się kiedyś pod okupacją islamskiego Imperium Osmańskiego, są na zawsze ziemią muzułmańską i muszą zostać zwrócone prawowitemu właścicielowi.


Od połowy XV w. aż do proklamowania I Republiki Greckiej w 1822 r. terytorium współczesnej Grecji znajdowało się pod okupacją Imperium Osmańskiego. Erdogan otwarcie mówił o swoim celu wskrzeszenia Imperium Osmańskiego, co obejmowałoby znaczne rozszerzenie terytorium Turcji. W 2016 roku powiedział:

„Istnieją granice fizyczne i są granice w naszych sercach.

Niektórzy nas pytają: ‘Dlaczego interesujecie się Irakiem, Syrią, Gruzją, Krymem, Karabachem, Azerbejdżanem, Bałkanami, Afryką Północną?’... Żaden z tych krajów nie jest nam obcy. Czy jest to możliwe oddzielać Rize [w Turcji] od Batumi [w Gruzji]? Jak możemy uważać Edirne [w Turcji] za oddzielne od Salonik [w Grecji]? Jak możemy myśleć, że Gaziantep [w Turcji] nie ma nic wspólnego z Aleppo [w Syria]; Mardin [w Turcji] z Al-Hasakah [w Syrii]; czy Siirt [w Turcji] z Mosulem [w Iraku]?


Od Tracji po Europę Wschodnią, na każdym kroku widać ślady naszych przodków… Musielibyśmy wyprzeć się naszego prawdziwego ja, abyśmy mogli myśleć o Gazie, z którą mówimy tym samym językiem i dzielimy tę samą kulturę, jako od nas oddzielonej, tak daleko jak Syberia. Zainteresowanie się Irakiem, Syrią, Libią, Krymem, Karabachem, Bośnią i innymi braterskimi regionami jest zarówno obowiązkiem, jak i prawem Turcji. Turcja to nie tylko Turcja. Dzień, w którym zrezygnujemy z tych rzeczy, będzie dniem, w którym zrezygnujemy z naszej wolności i przyszłości”.

Erdogan nawiązał także do Misak-ı Milli („Pakt Narodowy”), czyli zbioru decyzji podjętych przez parlament osmański w 1920 r. dotyczących granic przyszłego państwa tureckiego. Turcy powszechnie odwołują się do Paktu Narodowego, gdy wzywają do tureckiej ekspansji terytorialnej.


Turecka gazeta „Hürriyet” napisała w 2016 roku:

„Niektórzy historycy twierdzą, że zgodnie z Paktem Narodowym granice Turcji obejmują – oprócz obecnych granic Turcji – Cypr, Aleppo [w Syrii], Mosul, Erbil, Kirkuk [w Iraku], Batumi [w Gruzji], Saloniki [w Grecji], Kyrdżali, Warna [w Bułgarii] i wyspy Morza Egejskiego.”

W XIII wieku tureckie plemię zwane Osmanami utworzyło państwo w zachodniej Anatolii, na ziemiach, które najechało i zdobyło od greckojęzycznego cesarstwa wschodniorzymskiego (bizantyńskiego). W XV wieku podbili Konstantynopol (Stambuł), kładąc kres Cesarstwu Bizantyńskiemu.


Przez ponad 600 lat, od jej założenia w 1299 r. w Anatolii (dzisiejsza Turcja) do końca w 1922 r., Turcy osmańscy najeżdżali i okupowali narody na trzech kontynentach. Do narodów tych zaliczała się między innymi większość krajów na Bałkanach (takich jak Grecja, Bułgaria, Serbia, Albania i Rumunia), Węgry, Cypr, Egipt, Jordania i Izrael (wówczas nazywany Palestyną), Liban, Syria, część Arabii i znaczną część Afryki Północnej. W tym okresie systematycznie popełniano wiele przestępstw na niemuzułmanach, w tym:

  • System ghulam: zniewolenie, nawracanie i szkolenie niemuzułmanów na wojowników i mężów stanu;
  • System devshirme: przymusowa rekrutacja chrześcijańskich chłopców, których odebrano rodzinom, nawrócono na islam i zmuszono do służby sułtanowi w jego pałacu oraz dołączenia do jego janczarów („nowy korpus”);
  • Przymusowa i dobrowolna islamizacja: ta ostatnia wynikająca z presji społecznej, religijnej i ekonomicznej;
  • Niewolnictwo seksualne kobiet i dzieci, deportacje i masakry.

Jerozolima znajdowała się pod okupacją osmańską przez cztery stulecia (1517-1917). Jednak naród żydowski, odwracając ten wzór islamskiego kolonializmu i imperializmu, w 1948 r. ponownie założył swoją ojczyznę, obecnie Izrael. Islamscy suprematyści wciąż nie otrząsnęli się z tego, co postrzegają jako zniewagę ze strony rdzennego narodu żydowskiego Izraela wobec islamskiego podboju.


Dlatego islamiści mówią, że chcą ponownie podbić Jerozolimę i resztę Izraela. Zgodnie z doktryną jedyną religią, która powinna panować nad tymi ziemiami – lub w ogóle jakimikolwiek ziemiami – jest islam. Chrześcijanie i Żydzi mogliby być jedynie dhimmi, tolerowanymi podmiotami drugiej kategorii w państwie islamskim, gdzie wolno im przeżyć jedynie z łaski muzułmanów, płacąc wysoki podatek „ochronny”, czyli dżizję.


W 2018 roku podczas wiecu Erdogan powiedział: „Dla nas Jerozolima jest tym, czym jest Çanakkale”. (Gdzie była również Troja.)


W 2020 roku Erdogan otworzył sesję ustawodawczą tureckiego parlamentu długim przemówieniem, w którym ponownie zajął się Jerozolimą: „Jerozolima to nasze miasto, miasto od nas”.


Z teologicznego punktu widzenia, według pism islamskich, judaizm i chrześcijaństwo są jedynie zniekształconymi wersjami islamu. Z punktu widzenia islamu pierwotnie istniał tylko islam, który później Żydzi i chrześcijanie wypaczyli na judaizm i chrześcijaństwo. W tym rozumieniu cała historia jest zatem pierwotnie historią islamu i dlatego wszystkie główne postacie historii biblijnej, począwszy od Adama i Ewy, są muzułmanami. Według islamu Abraham, Dawid, Mojżesz i Jezus również są muzułmanami. Zatem każde miejsce z nimi związane jest w tym ujęciu terytorium muzułmańskim.


Moshe Sharon, emerytowany profesor studiów islamskich i bliskowschodnich na Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie, nazywa te poglądy „islamizacją historii” i „islamizacją geografii”.


Philip Carl Salzman, emerytowany profesor antropologii na Uniwersytecie McGill, napisał:

„Izrael istnieje na terytorium niegdyś rządzonym i zdominowanym przez muzułmanów arabskich, a później tureckich. Najazdy arabskie w VII wieku wyparły i zastąpiły Żydów, którzy stanowili większość populacji, tych, którzy przeżyli wojny Rzymian z Żydami. Prawie tysiąc lat później Turcy osmańscy zostali władcami Ziemi Świętej. Zgodnie z prawem islamskim ziemia niegdyś rządzona przez muzułmanów pozostaje na zawsze własnością muzułmanów. Niezależnie od wcześniejszego zamieszkania Ziemi Świętej przez Żydów, muzułmanie uważają ten region za swój i tylko swój i uważają, że Izrael ukradł ich ziemię”.

Wielu innych postrzega te wydarzenia inaczej: Żydom, którzy stanowili rdzenną ludność terenów dzisiejszego Izraela, Turcy „ukradli” ziemię, podobnie jak tureckie wojsko najechało północną część Republiki Cypryjskiej w 1974 r., lub jak chrześcijańskie Cesarstwo Bizantyńskie (wschodniorzymskie) zostało „skradzione” przez osmańskiego sułtana Mehmeda II i jego wojska 29 maja 1453 roku, kiedy szturmowali Konstantynopol i triumfalnie wkroczył do katedry Hagia Sophia po 55 dniach oblężenia miasta.


Dlatego wielu islamistów ma obsesję na punkcie podboju Izraela, Hiszpanii i Portugalii (okupowanej przez muzułmanów Al-Andalus), Grecji, Cypru i Indii dla Allaha, a potem reszty niemuzułmańskiego świata.


Link do oryginału: https://www.gatestoneinstitute.org/20203/slamists-claiming-and

Gatestone Institute, 6 grudnia 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


*Uzay Bulut

Publicystka turecka mieszkająca obecnie na Zachodzie.   

 

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk