Prawda

Czwartek, 16 maja 2024 - 18:21

« Poprzedni Następny »


Zrozumieć krzywą kalifatu


Daniel C. Greenfield 2016-02-05

Zulfiqar – miecz Mahometa.
Zulfiqar – miecz Mahometa.

Raport Fundacji Wiary Tony’ego Blaira stwierdził, że rebelianci syryjscy są w większości islamistami dżihadystycznymi i że nawet jeśli ISIS zostanie pokonane, jest tam 15 innych grup o tym samym światopoglądzie, które są gotowe zająć jego miejsce. A to tylko w Syrii. Oficjalną opowieścią o ISIS, tą, którą czytamy w gazetach, oglądamy w telewizji i słyszymy w radio jest twierdzenie, że jest to wyjątkowa grupa, której rodzaj ekstremizmu jest tak skrajny, że nie ma porównania do niczego innego. ISIS nie ma nic wspólnego z islamem. Ani z niczym innym. Jest całkowitą aberracją.


Poza tym raport stwierdza, że 15 innych grup dżihadystycznych jest gotowych ją zastąpić i to w jednym tylko kraju.


Organizacje supremacji islamskiej, takie jak ISIS, można umieścić na “krzywej kalifatu”. Krzywa kalifatu ma jako podstawę szybkość, z jaką organizacja islamska chcę osiągnąć swój cel, czyli kalifat. To, co określamy jako „skrajne” lub umiarkowane”, jest w rzeczywistości tempem, w jakim grupa islamska stara się odtworzyć kalifat.

ISIS jest na skrajnym końcu tej skali, nie dlatego, że torturuje, zabija i gwałci, ale dlatego, że wprowadza kalifat natychmiast. Potworności, z których ISIS stało się znane, są typowe dla funkcjonującego kalifatu. Egzekucja muzułmanów, którzy nie poddają się kalifowi, czystka etniczna i niewolnictwo seksualne niemuzułmanów nie są aberracjami. Są normami kalifatu.

Ostatni kalifat, Imperium Osmańskie, sprzedawał niemuzułmańskie dziewczęta jako niewolnice seksualne na długo po wynalezieniu telefonu. Reportaż w „New York Times” z 1886 r. dokumentował sprzedaż dziewczynek zaledwie dwunastoletnich, jedna z nich z „jasnoorzechowymi oczyma, czarnymi brwiami i długimi, żółtymi włosami”. Wcześniejsze doniesienie z „London Post” opisywało Turków „wysyłających swoje czarne niewolnice na targ, żeby zrobić miejsce dla nowo kupionej białej dziewczyny”. To zachowanie nie jest chwilową aberracją, ale datuje się wstecz do ludzi Mahometa, gwałcących i biorących do niewoli niemuzułmańskie kobiety i dziewczynki jako nagrody za walkę dla szerzenia islamu.

Zachowania ISIS, które tak nas szokują, były szeroko praktykowane w najbardziej nawet cywilizowanych częściach świata muzułmańskiego w czasach, kiedy w Nowym Jorku stawiano Statuę Wolności.

Dla muzułmanów zniesienie niewolnictwa jest jednym z upokorzeń, jakie musieli znieść z powodu utraty kalifatu. Europejczycy wymusili zakończenie handlu niewolnikami. Brytyjczycy zmusili Turków do rezygnacji z niewolników. Stany Zjednoczone zmusiły Saudyjczyków do rezygnacji z niewolników w latach 1960. (Nieoficjalnie istnieją nadal.) Kiedy Bractwo Muzułmańskie przejęło Egipt, jego islamska konstytucja zlikwidowała zakaz niewolnictwa.

Bractwo Muzułmańskie jest po umiarkowanej stronie krzywej kalifatu nie dlatego, że nie chce powrotu kalifatu, ani dlatego, że nie chce ujarzmienia niemuzułmanów – bo chce. Jest po umiarkowanej stronie, bo chce to robić stopniowo, przez długi okres czasu, przy pomocy nowoczesnych metod politycznych.

Czy jednak wybierasz długą drogę do kalifatu, czy krótką, nadal kończysz w tym samym miejscu. Każdy znajdujący się na krzywej kalifatu zgadza się, że świat, włącznie ze Stanami Zjednoczonymi, musi być rządzony przez prawo islamskie i że wolność i równe prawa dla wszystkich muszą zostać zlikwidowane.

ISIS po prostu robi już teraz to, co Bractwu Muzułmańskiemu zabrałoby sto lat

Nie jesteśmy w stanie wojny z ISIS. Jesteśmy w stanie wojny z wszystkimi na krzywej kalifatu. Nie dlatego, że tak postanowiliśmy, ale dlatego, że podobnie jak Tysiącletnia Rzesza Hitlera lub wizja jednego świata pod czerwoną flagą komunizmu, kalifat jest planem narzucenia nam systemu totalitarnego, by pozbawić nas naszych praw.

Naziści i komuniści mieli wizję świata. Zwolennicy islamskiej supremacji, którzy dążą do odrodzenia kalifatu, też ją mają. Te trzy grupy odgrywały od czasu do czasu rolę ofiar naszej polityki zagranicznej, ale ich żale nie były skierowane do nas, dążyły do realizacji swojej wizji idealnego społeczeństwa.


Po prostu tak się składa, że społeczeństwa nazistów, komunistów i islamistów są nieustanną zmorą dla nas wszystkich pozostałych ludzi na świecie.

Nikt na krzywej kalifatu nie jest umiarkowany. Niektórzy na krzywej kalifatu mają tylko więcej cierpliwości. Wznoszą bilboardy, tworzą organizacje i próbują zakazać wszelkiej krytyki swojej ideologii jako islamofobii. Ale jest to tylko kalifatyzm z trochę bardziej ludzką twarzą. I to czyni ich znacznie bardziej niebezpiecznym wrogiem.

ISIS jest w pewnym sensie najmniej niebezpiecznym wrogiem. Nie pokonaliśmy ISIS, bo nawet nie próbowaliśmy. Zamiast tego Obama prowadzi wojnę, w której 75 procent uderzeń na ISIS zostaje zablokowana i zrzuca się ulotki na 45 minut przed uderzeniem w tankowce, ostrzegając bojowników ISIS, by uciekali. Gdybyśmy walczyli z ISIS według tych samych reguł, jak walczyliśmy w wojnach zeszłego stulecia, Państwo Islamskie zostałoby zmiażdżone dawno temu.

Nie jest trudno pobić natychmiastowy kalifat w stylu ISIS. Globalne sieci Al-Kaidy, posługujące się bardziej konwencjonalnymi taktykami terrorystycznymi, są trudniejsze, bo są osadzone w strumieniu imigracji muzułmańskiej. A najtrudniejsze jest Bractwo Muzułmańskie, ponieważ tkwi tak głęboko w populacji muzułmańskiej na Zachodzie, że reprezentuje i panuje nad tymi społecznościami.

To, co ISIS osiąga nagą siłą, Bractwo Muzułmańskie osiąga przez zakładanie sieci swoich zakamuflowanych agend. Zarówno ISIS, jak Bractwo Muzułmańskie panują nad dużymi populacjami muzułmańskimi. ISIS podbija społeczeństwa państw upadłych. Bractwo Muzułmańskie jednak sprawuje kontrolę nad społecznościami muzułmańskimi w miastach na Zachodzie. Możemy zbombardować Rakkę, ale czy możemy zbombardować Dearborn, Jersey City lub Irvine?

Tu właśnie krzywa kalifatu osiąga swój najbardziej przerażający potencjał.

Pierwszy ekspansjonizm islamski był tak dewastujący nie dlatego, że udało mu się przechwycić panowanie nad pustyniami Arabii, ale dlatego, że podbił i ujarzmił cywilizowane miasta takie jak Aleksandria, Konstantynopol, Jerozolima, Ateny i Delhi. ISIS planuje powtórzenie starych podbojów oraz nowe, dalsze podboje, ale jeśli mu się to uda, nie będzie to z powodu jego strategii militarnej, ale dlatego, że jego cele zostały skolonizowane.

Możemy zniszczyć ISIS jutro, ale nadal będziemy w stanie wojny z setkami innych grup, które mają wizję odtworzenia kalifatu. Ta wojna nie skończy się, aż zmiażdżymy ich program supremacji przez pokazanie, że nigdy więcej nie pozwolimy, by taki horror istniał na świecie. Jak długo grupy fundamentalistów muzułmańskich żywią nadzieję na odrodzenie kalifatu, ta wojna, w różnych postaciach, będzie trwała.

Nie jesteśmy w stanie wojny z organizacją, ale z ideą, że muzułmanie są nadrzędni wobec niemuzułmanów i zostali obdarzeni przez Allaha prawem rządzenia niemuzułmanami, obrabowywania ich, gwałcenia i brania do niewoli. ISIS jest najbardziej otwartym wyrazem tej idei. Ale samą ideę akceptuje każdy, kto jest na krzywej kalifatu.

Dopóki nie pokonamy tej rasistowskiej idei, ciągle będą powstawać nowe grupy islamskie pobudzone tą ideą. Wojny napędzane przekonaniami o supremacji kończyły się w historii tylko wtedy, kiedy iluzja supremacji ulegała zniszczeniu przez kompletne pokonanie i upokorzenie atakujących. To zadziałało w przypadku Japonii i Niemiec nazistowskich.

Nasza obecna wojna nie skończy się tak długo, jak długo nie zniszczymy supremacyjnej  idei  grup obecnych na krzywej kalifatu.

Understanding the Caliphate Curve

Sultan Knish, 19 stycznia 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Daniel Greenfield

Amerykański pisarz i publicysta, mieszka w Nowym Jorku. Prowadzi stronę internetową Sultan Knish.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1482 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk