Prawda

Czwartek, 9 maja 2024 - 18:20

« Poprzedni Następny »


O dalekim Izraelu raz jeszcze


Andrzej Koraszewski 2023-08-24

Izraelskie bojowniczki o demokrację. 
Izraelskie bojowniczki o demokrację. 

Czytelnik Yossi zadaje pytania. Mieszka w Izraelu, więc pisze o sprawach mu bliskich. Pyta się, czy zgadzam się, że człowiek przeciwko, któremu toczy się śledztwo nie może być głową kraju? Proces Netanjahu trwa od siedmiu lat nie dotarto jeszcze do przesłuchań pierwszych świadków obrony, a większość przesłuchiwanych dotąd świadków oskarżenia przekwalifikowano na „wrogich świadków”. W odróżnieniu od tego czytelnika mieszkam w Polsce i patrzę na ten proces przez lornetkę postronnego obserwatora.

Kilka lat temu znany polski wydawca zadał mi podobne pytanie, na które odpowiedziałem starą maksymą, „niewinny jak długo wina nie zostanie udowodniona”. Oparte na prasowych wyrokach domniemanie winy wskazuje na brak dystansu i potrzebę potępienia bez dowodów. Mój znajomy zgodził się ze mną, iż faktycznie może lepiej poczekać do zakończenia procesu, które nastąpi w bliżej nieokreślonej przyszłości.


Można odpowiedzieć pytaniem na pytanie, czy mój polemista zgadza się, że  oskarżenia premiera Netanjahu (w których nieustająca kampania medialna dominuje nad prezentacją solidnych dowodów winy), noszą znamiona próby usunięcia przeciwnika politycznego, którego nie daje się pokonać przy urnach wyborczych?                  


Nie mam uprawnień do występowania w roli sędziego, więc nie mam powodu do orzekania winny czy niewinny. Istnieją wszelako powody, do podejrzliwego traktowania żądań usunięcia polityka z areny politycznej na podstawie oskarżeń, których przez lata nie daje się udowodnić.    


W kolejnym pytaniu czytelnik Yossi, twierdzi, że w przypadku premiera Olmerta były podobne naciski. Nie wiem, czy kpi, czy o drogę pyta, ale możemy to podobieństwo zmierzyć przy pomocy prostego testu – ile było artykułów na temat Ehuda Olmerta przed i podczas procesu w „New York Times” i w innych czołowych mediach zachodnich? Jak długo trwał proces i czy sąd miał trudności z ustaleniem winy?


W kolejnym pytaniu pyta mnie Yossi, czy mógłbym wymienić tych ‘radzieckich’ prawników i dodać co ‘radzieckiego’ zrobili’?  


Spróbujmy to pytanie przeformułować, żeby nawiązywało do mojej wypowiedzi.  Dlaczego reforma Aharona Baraka nosiła znamiona radzieckiej perwersji prawnej?


Trójpodział władzy zakłada klarowny podział kompetencji i wzajemną kontrolę. Polska w XVIII wieku zniknęła z mapy głównie z powodu całkowitego paraliżu władzy ustawodawczej. Instytucja „liberum veto” pozwalała zablokować każdą ustawę, czy to z powodu przekupstwa dowolnego posła, czy z powodu czyjejś fanaberii. Nie było szans na unowocześnienie armii, na reformy społeczne, na reformy gospodarcze. Demokracja szlachecka była pełna i doskonała, państwo przestało istnieć.


Radziecki model „socjalistycznej demokracji” był nieco inny. Tu widzieliśmy całkowitą dominację władzy wykonawczej nad władzą ustawodawczą i sądowniczą, ale ta władza znajdowała się w rękach Komitetu Centralnego Partii, rząd, parlament i sądy były zaledwie narzędziem, przy każdej instytucji działał sekretarz partii, który miał ostatnie słowo.


Izraelska rewolucja sądownicza ustanawiała niezależność od rządu tzw. dorady rządu, który równocześnie sprawuje funkcję prokuratora generalnego oraz system doradców (ministerstw), którzy są ”niezależni” i mogą zablokować każdą decyzję władzy wykonawczej i to bez konieczności wskazania konkretnej podstawy prawnej.


W demokracji republikańskiej (a więc nie opartej wyłącznie na zwykłej większości), radcy prawni premiera i ministerstw mają pilnować zgodności decyzji podejmowanych przez polityków z obowiązującym prawem, zaś trybunały konstytucyjne mają nadzorować zgodność proponowanych i uchwalanych przez władzę ustawodawczą zmian prawnych z przepisami konstytucji. (Sądy Najwyższe korygują błędne lub niejasne interpretacje przepisów prawnych przez sądy niższej instancji.)  


Izrael nie zdołał uchwalić konstytucji w 1948 roku, jej namiastkę stanowią ustawy zasadnicze, które uchwalane były w dość  dziwnym trybie zwykłej większości posłów biorących udział w głosowaniu. W tej sytuacji izraelski Sąd Najwyższy funkcjonuje zarówno jako Sąd Najwyższy, jak i jako Trybunał Konstytucyjny, przy kompletnie zaburzonym systemie zarówno uchwalania, jak i wprowadzania poprawek do ustaw zasadniczych.


Na tym nie kończą się osobliwości izraelskiej sceny politycznej. Izraelska ordynacja wyborcza ma bardzo niski próg dla partii politycznych, co powoduje, że izraelskie rządy składają się z mozaiki partii mniejszych i większych, a wszyscy premierzy są nieustannie szantażowani przez koalicjantów. Żadna partia polityczna nie ma szans na samodzielną większość parlamentarną, koalicje są chwiejne, a utrata jednego czy dwóch posłów z koalicji grozi koniecznością rozpisania nowych wyborów (co oczywiście radykalnie zwiększa siłę szantażu ze strony wchodzących do rządowych koalicji partii kanapowych).


Być może jeszcze ważniejszym kontekstem tych wszystkich osobliwości i zaciekłych sporów jest fakt, że Izrael jest państwem narodu, na którym skupia się nienawiść całego świata, które jest otoczone przez śmiertelnych wrogów, i które nieustannie, od pierwszego dnia swojego istnienia, stoi przed egzystencjalnym zagrożeniem.


To zagrożenie czasem łagodzi, a czasem wzmacnia wewnętrzne podziały. Kiedy wybucha wojna różnice zdań schodzą na drugi plan, kiedy jest względny spokój, wybuchają kłótnie na temat strategii reagowania na wrogość w postaci bezpośredniego terroru, na wrogość sojuszników oferujących swoje mapy drogowe do pokoju, (nieustannie oczekując od Izraela samobójczych ustępstw), na temat wyboru gospodarczego ładu, tak by mieć silną gospodarkę, bez której nie ma mowy o silnej armii.


Te podziały mają swoje tło historyczne. Fundament państwa powstawał w okresie dominacji Partii Pracy (Mapai), która sprawowała władzę w okresie 1948-1977. Również w okresie przedpaństwowym to ugrupowanie decydowało o kształcie budowanych mozolnie instytucji. Dominacja lewicowych sił skłaniała Watykan, wielu polityków brytyjskich i amerykańskich do podejrzeń, że Żydzi zmierzają do stworzenia komunistycznego państwa. Również Stalin przez moment miał nadzieję na stworzenie komunistycznego przyczółka na Bliskim Wschodzie i w efekcie broń docierająca z Czechosłowacji okazała się rozstrzygającym czynnikiem w wojnie o niepodległość. Ani Ben Gurion, ani reszta jego partyjnych towarzyszy nie zamierzali jednak tworzyć komunizmu w Izraelu, ani wchodzić w trwały sojusz z ZSRR. Izraelski socjalizm był bliższy zachodnioeuropejskiej socjaldemokracji, a jego najbardziej znanym symbolem były kibuce, czyli spółdzielnie, będące jednostkami produkcyjno-obronnymi, które pozwalały na stworzenie podstaw zaopatrzenia w żywność i rozwój osadnictwa. Twierdzenie, że to oni stworzyli Izrael, ma silne podstawy, a opozycja, która miała inną wizję rozwoju, do 1977 roku nie miała szans na zwycięstwo wyborcze.


Blisko trzy dekady nieprzerwanej władzy ujawniały minusy socjalistycznego systemu znane również z innych miejsc na świecie. Etatyzm, nadmierna obecność państwa w gospodarce, konserwatyzm związków zawodowych, brak konkurencyjności. Zmiana preferencji wyborczych społeczeństwa była dla wielu szokiem. Przyznanie, że socjalistyczny model gospodarczy jest dinozaurem, który blokuje dalszy rozwój, wymagało czegoś więcej niż tylko analiz i dyskusji między specjalistami. Wielki kryzys światowej gospodarki związany był z kolejną próbą wymazania Izraela z mapy świata i eksterminacji jego ludności. Po napaści armii arabskich na Izrael w 1973 roku, OPEC zarządził drastyczne ograniczenie wydobycia ropy naftowej, żeby zmusić Amerykę i inne kraje zachodnie do embarga na broń dla Izraela, a tym samym do pogodzenia się z faktem, że Izrael przestanie istnieć.


Niewielu zauważyło, że tzw. kryzys naftowy 1973 roku był zaledwie katalizatorem zjawiska, które wisiało w powietrzu. Przez dziesięciolecia widzieliśmy na Zachodzie rozwój „państwa opiekuńczego” – stały wzrost płac pracowników najemnych, stały wzrost nakładów na opiekę społeczną i bezpłatne świadczenia. Było to możliwe dzięki technologicznej przewadze i rosnącym wpływom z eksportu. Tymczasem okazało się, że kraje, które wcześniej były daleko w tyle nauczyły się produkować towary techniczne równie wysokiej jakości i po niższych cenach. Kiedy nagle ceny energii poszybowały w górę, zachodnia przewaga okazała się iluzją. Margaret Thatcher po raz pierwszy objęła urząd premiera w 1979 roku, a Ronald Reagan w 1981 roku. Menachem Begin został premierem w 1977 roku. Socjaldemokratyczna opcja wyczerpała się, w Izraelu zaczęła się długa seria klęsk Partii Pracy i trudności dostosowania się  do zmienionego świata po długiej serii imponujących sukcesów. Dziś izraelska Partia Pracy ma trudności z przeskoczeniem śmiesznie niskiego progu wyborczego.


Psychologiczny szok lewicy na jej odrzucenie przez wyborców nie jest zjawiskiem ograniczonym do Izraela i nie tylko w Izraelu prowadził do poszukiwania pozaparlamentarnych sposobów odzyskania władzy.  


Podział na lewicę i prawicę jest dziś absurdalny. Tak jak mamy wiele odcieni lewicy, tak mamy wiele odcieni prawicy. W dzisiejszym świecie możemy bez trudu wskazać ludzi deklarujących się jako „lewica” podejmujących trud walki z obłędem rewolucji „przebudzonych”, podobnie na prawicy jest wielu ludzi, dla których konserwatyzm oznacza umiarkowanie, gospodarkę rynkową, zmiany stopniowe, a nie rewolucyjne, którzy przeciwstawiają się prawicowemu fundamentalizmowi. Nie ma tu prostej dychotomii, chociaż wielu próbuje ją na siłę tworzyć.


Państwo prawa w systemie republikańskiej, konstytucyjnej demokracji oznacza m. in. ochronę przed walką o władzę z użyciem przemocy, przed przenoszeniem sporów z parlamentu na ulicę.      

Jak to wszystko ma się do dzisiejszych izraelskich sporów rzekomo o reformę w sądownictwie. (Dlaczego używam tu słowo „rzekomo”? Ponieważ nie trzeba wielkiego wysiłku, żeby dostrzec, że nie jest to merytoryczny spór o kształt reformy, a poszukiwanie kolejnego pretekstu do siłowego przebudowania sceny politycznej.)


Mój polemista oburza się na określenie, że izraelski Sąd Najwyższy jest po rewolucji sądowniczej Baraka instytucją samoodtwarzającą się. Nie, nie przedstawia obecnej i proponowanej formy nominacji nowych sędziów SN, przekazuje swoje święte oburzenie. W Stanach Zjednoczonych co pewien czas jesteśmy świadkami awantur, kiedy rządzącej władzy udaje się uzupełnić wakat w Sądzie Najwyższym prawnikiem zbliżonym do obozu władzy. Testem izraelskiego Sądu Najwyższego jest zawsze skuteczne weto wobec każdej próby wprowadzenia do SN prawnika spoza ich wewnętrznego kręgu. (Najciekawszym przypadkiem była sprawa nieżyjącej już profesor Ruth Gavizon, doskonałej prawniczki o zdecydowanie lewicowych sympatiach, krytycznie nastawionej do politycznego aktywizmu w sądownictwie.)


W Izraelu ten polityczny aktywizm prowadzi do paraliżu władzy wykonawczej i ustawodawczej, przywrócenie równowagi między różnymi pionami władzy może okazać się kwestią być albo nie być Izraela.


Izraelska opozycja wydaje się być tak gotowa do szukania kompromisu jak Mahmoud Abbas jest gotowy do pokojowych negocjacji, jak pisał niedawno izraelski historyk i dziennikarz, Gadi Taub:

Wiadomości wypełniały spekulacje na temat gotowości bojowej Izraela lub jej braku. W większości media przedstawiły tę kwestię jako opowieść o bohaterskich męczennikach-rezerwistach, zdecydowanych stoczyć „bitwę o demokrację”, zamiast nazywać ją tym, czym ona naprawdę była: bandą oficerów grożących narażeniem bezpieczeństwa Izraela, jeśli większość parlamentarna nie ustąpi wobec ich żądań. Tytuł jednego z artykułów w „Haaretz” brzmiał: W Izraelu trwa wojskowy zamach stanu – i jest on całkowicie uzasadniony.

Istnieje wiele powodów, dla których warto przyglądać się uważnie temu, co dzieje się w Izraelu. Walka o wartości wolnego świata toczy się na wielu frontach, ale stosunek do Izraela i jego walki o przetrwanie aż nazbyt często okazuje się papierkiem lakmusowym ujawniającym hipokryzję różnych bojowników o wolność i demokrację.     


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Syjonizm

Znalezionych 366 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dżihad Izraela jest moim dżihadem   Ahmed   2013-11-20
Wyzwalająca przemiana nienawidzącego Żydów człowieka w syjonistę   Corbella   2013-11-20
Indianin, którego obraża porównanie z Palestyńczykami   Bellerose   2013-11-20
Hiszpański dwugłos José María Aznar, Pilar Rahola     2013-11-20
Kwakrzy porzucili działaniana rzecz pokoju   Lawson   2013-12-17
Izrael, Palestyna i demokracja   Kontorovich   2013-12-20
Kto jest tubylczym ludem Izraela?   Bellerose   2013-12-27
Cykl przemocy?   Treppenwitz   2013-12-31
Izrael daje wszystkim pełne prawa   Amar   2014-01-02
List   Koraszewski   2014-01-08
Żołnierz i Refusenik   Valdary   2014-01-25
Mesjasz i jego cudowna mikstura   Honig   2014-01-26
Izraelski szpital polowy dla syryjskich ofiar wojny     2014-02-03
Oszczerstwo Eli Sidi w sprawie edukacyjnych wyjazdów izraelskiej młodzieży szkolnej     2014-02-16
W obronie wolności   Valdary   2014-02-27
SMUTNO MI    Weiler   2014-08-14
 Najbezpieczniejsze miejsce dla Arabów   Berko   2014-09-12
A co z żydowską NAKBĄ?   Jemini   2014-12-10
Syjonizm – walka moralna   Bellerose   2014-12-25
Hipokryzja solidarności –  od Gazy do Ferguson   Hafeez   2014-12-31
Wspieranie chrześcijan na Bliskim Wschodzie jest syjonizmem   Naddaf   2015-05-19
Wyzwolenie naszej Jerozolimy   Greenfield   2015-05-28
Norman Finkelstein, Westminster University i antysemityzm   Collier   2016-08-17
Czy Żydzi powinni przepraszać?   Żabotyński   2016-12-10
Prawda jest opinią mniejszości   Rosenthal   2016-12-18
316 mil do Aleppo. Lekcja dla Izraela   Collier   2016-12-30
Cywilizowani barbarzyńcy i niespodziewani przyjaciele     2017-01-06
Dyplomacja strachu, ambasada USA i jak Trump powinien odpowiedzieć na groźby palestyńskie     2017-01-14
Dlaczego nas nienawidzą   Rosenthal   2017-01-27
Dlaczego organizacje pokojowe polegają na “alternatywnych faktach”?   Miller   2017-02-12
Tego dnia narodziła się izraelska demokracja   White   2017-02-17
Patrząc z linii frontu   Stuart   2017-02-18
Czy Żydzi są rdzennym ludem w ziemi Izraela? Oczywiście   Bellerose   2017-02-19
To nie Izrael powoduje antysemityzm   Dershowitz   2017-03-02
Dlaczego budują osiedla?   Tsalic   2017-03-21
 Kogo obchodzi Izrael?   Koraszewski   2017-05-09
Czy spotkał się pan z Chelsea Manning, Herrr Minister?   Yemini   2017-05-10
50 lat demonizacji i wypaczania prawdy     2017-05-12
Z takimi “syjonistami”, kto potrzebuje wrogów?   Yemini   2017-05-15
Czasami obraz wart jest więcej niż tysiąc słów   Fitzgerald   2017-05-26
Przestańcie próbować ratować Izrael   Collins   2017-06-05
Do pokoju przez prawdę: książka, która odważa się powiedzieć prawdę o Izraelu   Greenfield   2017-06-09
Przerywając ciszę, by ujawnić zbrodnię   Koraszewski   2017-06-12
Nasi druzyjscy sąsiedzi   Shapiro   2017-07-27
Niepodważalne argumenty o ludach rdzennych   Fred Maroun   2017-08-16
Naród Narracji   Rosenthal   2017-08-18
Czy Izrael musi płacić za pokój?   Rosenthal   2017-12-01
Otwarty list do Mandla Mandeli   Neguise   2017-12-13
Dlaczego milczycie?   Stern   2017-12-25
Jak Golda Meir definiowała “Palestyńczyków”?   Meir   2018-01-21
Arab z urodzenia, syjonista z wyboru   Maroun   2018-02-14
Prawdziwe powody, dla których ułuda dwóch państw nie umiera... i prosty powód, dla którego powinna   Bellerose   2018-03-11
Muzułmańscy dysydenci przeciw nienawiści   Koraszewski   2018-04-05
Tchórzliwy profesor Henry Maitles i aktywiści, którzy uciekli   Collier   2018-04-13
O latawcach i Natalie Portman   Collins   2018-04-29
List otwarty do niemieckiej kanclerz   Bat Adam   2018-05-12
Taniec na linie     2018-05-13
Żołnierz IDF o swoich przeżyciach podczas obrony granicy   Barad   2018-06-20
Znieść Rabbinat!   Rosenthal   2018-07-02
Żydowskie państwo w nieżydowskich oczach     2018-08-03
Czy Izrael pozostanie państwem żydowskim i syjonistycznym?   Rosenthal   2018-08-17
Kto jest okupantem?     2018-08-23
Antysyjonizm nie jest antysemityzmem, ale jest może gorszy   Maroun   2018-09-11
Żydowskie prawa do Izraela (część 1): Deklaracja Niepodległości   Rain   2018-09-12
Gideon Levy jest pijany siłą   Maroun   2018-09-17
Pokój z Jordania – nie wpadajcie w panikę   Kedar   2018-10-28
Wypełnianie warunków umowy społecznej   Rosenthal   2018-10-29
Zamach na Hotel King David   Amos   2018-11-09
Trauma i terror: widok z Południa   Plosker   2018-11-15
Partia Meretz próbuje zawłaszczyć pamięć Icchaka Rabina   Maroun   2018-11-16
Okrzyk ”Prawo powrotu” wyciszony przez pełną historię   Julius   2018-11-30
Kolejna bitwa w wojnie o kulturę w Izraelu   Rosenthal   2018-12-10
Dlaczego syjonizm nie jest ani jak panafrykanizm, ani jak biały nacjonalizm   Valdary   2019-01-07
Moje serce jest w Izraelu   Maroun   2019-01-10
Do naszych arabskich obywateli   Rosenthal   2019-01-17
O konflikcie arabsko-izraelskim i lewicowych grupach żydowskich   Thaabet   2019-01-18
Dlaczego odmówiłam udziału w Marszu Kobiet   Levin   2019-02-02
Nie uczestniczyłem w Dniu Pamięci o Holocauście   Tsalic   2019-02-04
Wrogowie Izraela wreszcie przyznają, że kamienie zabijają   Tobin   2019-02-06
Żydowska krew   Bergman   2019-02-25
Absurdalność wymiany terytoriów   Rosenthal   2019-03-02
Nie, syjonizm nie jest kolonializmem osadniczym     2019-03-10
Izraelski Arab z prawicy chce być bezpieczny   Oz   2019-03-12
Strach i odraza na punktach kontrolnych IDF   Altabef   2019-03-19
Fenomen żydowskiego antysyjonizmu   Koraszewski   2019-03-22
Czy Izrael może spełnić oczekiwania prawicy lub lewicy?   Amos   2019-04-05
Atak na prawo o państwie narodowym   Rosenthal   2019-04-08
Netanjahu zmierza do rekordowej, piątej kadencji, ale może zaprosić Gantza do przyłączenia się      Gross   2019-04-11
Beresheet: księżyc, duma i śmiech   Stern   2019-04-12
Pesach i wolność Żydów     2019-04-19
“Wszyscy wiedzą” … ale wszyscy się mylą   Rosenthal   2019-04-21
Netanjahu chce zamknąć sprawę rozwiązania w postaci dwóch państw. Dobrze!   Rosenthal   2019-04-25
Jak poskromić naszych kuzynów z Gazy   Rosenthal   2019-05-07
Żydowska i palestyńska tożsamość narodowa (odpowiedź dla @HenMazzig)     2019-05-10
Dobry książę i umowa z Iranem   Rosenthal   2019-05-13
Dzień Nakby: Dlaczego Arabowie uciekli w 1948 roku, a Żydzi zostali?     2019-05-16
Musicie się z tym pogodzić: Jerozolima jest stolicą Izraela   Benson   2019-05-17
Powody, dla których trwają wojny z Gazą     2019-05-23
”Dzień Nakby” tylko infantylizuje arabską agresję   Kryger   2019-05-30
Nadchodzący kryzys konstytucyjny Izraela   Rosenthal   2019-06-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk