Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 12:21

« Poprzedni Następny »


Izraelska pisarka wycofuje się z zaplanowanego wystąpienia, zanim zostanie anulowana z powodu „złych poglądów”


Jerry A. Coyne 2024-03-16


Dina Rubina jest wybitną rosyjsko-izraelską Żydówką piszącą po rosyjsku. Wikipedia podaje następujące streszczenie:

Rubina jest jedną z najwybitniejszych rosyjskojęzycznych pisarek izraelskich. Jej książki zostały przetłumaczone na 30 języków. Jej główne tematy to historia Żydów i Izraela, migracja, nomadyzm, neordzenność, mesjanizm, metafizyka, teatr, autobiografia oraz wzajemne oddziaływanie kultury i języka izraelskich i rosyjskich Żydów.

Ten list od Rubiny pochodzi z nieznanej mi strony Truth of the Middle East (kliknij na link pod zrzutem z ekranu). Pokazuje, jak Rubina ubiegła anulowanie jej wystąpienia (za bycie Żydówką).


 

 


Najpierw wstęp:

Niedawno Pushkin House w Londynie wraz z Uniwersytetem Londyńskim zaprosili na spotkanie słynną izraelską pisarkę Dinę Rubinę.
Tematem miała być literatura – dyskusja na temat książek pisarki.

 Jakiś czas temu Dina otrzymała list od moderatorki spotkania:

Potem przyszedł e-mail, który mocno pachniał zbliżającym się anulowaniem:

„Dzień dobry, Dina
Pushkin House ogłosił w mediach społecznościowych naszą zbliżającą się dyskusję i natychmiast otrzymał krytyczne uwagi dotyczące Twojego stanowiska w sprawie konfliktu palestyńsko-izraelskiego. Chcieliby poznać Twoje stanowisko w tej sprawie, zanim zareagują w jakikolwiek sposób.
Czy mogłabyś sformułować swoje stanowisko i przesłać mi je tak szybko, jak to możliwe?
Natalia! „

Ten list to obelga. Rubina miała rozmawiać o swoich książkach, a jej stanowisko polityczne w sprawie wojny nie ma tu żadnego związku. A nawet jeśli, przecież była już zaproszona. Ale Pushin House i Uniwersytet Londyński są pozbawione kręgosłupa i z pewnością chciały jakiegoś płaszczącego się listu od Rubiny, który trąciłby „poparciem obu stron”. Ale to głupie, biorąc pod uwagę, że jest Izraelką i że nie ma związku z jej wystąpieniem o jej książkach.


Ale Rubina nie zamierzała się korzyć. Zamieszczam jej odpowiedź poniżej. Zamiast czekać aż zostanie anulowana, odwołała własne wystąpienie i napisała list otwarty do Pushkin House. Zamieszczam poniżej cały jej list, bo warto go przeczytać, bo jest „otwarty”, a także dlatego, że mówi dokładnie to, co należało powiedzieć w odpowiedzi na obraźliwą propozycję owej Natalii.

OTWARTY LIST


od Diny Rubina


Droga Natalio!


Pięknie pisałaś o moich powieściach; bardzo mi przykro, że zmarnowałaś tyle czasu. Ale wygląda na to, że będziemy musieli odwołać nasze spotkanie. Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Toruński odwołały właśnie wykłady wybitnego izraelskiego, rosyjskojęzycznego pisarza Jakowa Szechtera na temat życia Żydów w Galicji w XVII i XIX wieku – „aby nie pogorszyć sytuacji”. Podejrzewałam, że mnie też to spotka, bo obecnie środowisko akademickie jest główną wylęgarnią najbardziej obrzydliwego i wściekłego antysemityzmu, kryjącego się za tzw. „krytyką Izraela”. Spodziewałam się czegoś takiego i nawet trzy razy siadałam, żeby napisać do Ciebie list w tej sprawie… Ale ponieważ zdecydowałam się poczekać, więc czekałam.


To właśnie chcę powiedzieć wszystkim, którzy oczekują ode mnie szybkiego i służalczego sprawozdania na temat mojego stanowiska wobec mojego ukochanego kraju, który teraz (i zawsze) żyje w kręgu zagorzałych wrogów pragnących jego zniszczenia; stanowiska wobec mojego kraju, który obecnie prowadzi sprawiedliwą wojnę patriotyczną przeciwko brutalnemu, bezwzględnemu, podstępnemu i wyrafinowanemu wrogowi.


Ostatni raz w życiu przepraszałam w gabinecie dyrektora szkoły, w dziewiątej klasie. Od tego czasu robię to, co uważam za słuszne, słuchając jedynie własnego sumienia i wyrażając jedynie własne zrozumienie porządku świata i ludzkich praw sprawiedliwości.


I tak dalej.


Bardzo mi przykro, Natalio, za Twoje starania i nadzieję, że uda Ci się „ze mną coś upichcić” – coś, co każdemu będzie smakować.


Dlatego proszę Cię osobiście o przesłanie mojej odpowiedzi wszystkim zainteresowanym:


W sobotę 7 października, w żydowskie święto Simchat Tora, bezwzględny, dobrze wyszkolony, starannie przygotowany i doskonale wyposażony w irańską broń terrorystyczny reżim Hamasu rządzący enklawą Gazy (którą Izrael opuścił około 20 lat temu) zaatakował dziesiątki pokojowych kibuców i jednocześnie obrzucił terytorium mojego kraju dziesiątkami tysięcy rakiet. Okrucieństwa, których nawet Biblia nie jest w stanie opisać, okrucieństwa i okropności, przy których bledną zbrodnie Sodomy i Gomory (swoją drogą sfilmowane przez kamery zawieszone na piersiach samych morderców i chełpliwie przesyłane przez nich w czasie rzeczywistym do Internetu), mogą zszokować każdego normalnego człowieka. Przez kilka godzin tysiące rozradowanych, żądnych krwi zwierząt gwałciło kobiety, dzieci i mężczyzn, strzelało swoim ofiarom w krocze i głowę, odcinało kobietom piersi i grało nimi w piłkę nożną, wycinało dzieci z brzuchów kobiet w ciąży i natychmiast ścinało im głowy, związywało małe dzieci i paliło je. Zwęglonych i doszczętnie spalonych ciał było tak wiele, że patolodzy przez wiele tygodni nie mogli udźwignąć ogromnego ciężaru identyfikacji poszczególnych osób.


Moja przyjaciółka, która przez 20 lat pracowała w szpitalu w Nowym Jorku, a następnie spędziła kolejne 15 lat w Izraelu, identyfikując szczątki, jako jedna z pierwszych przybyła do spalonych i przesiąkniętych krwią kibuców z grupą ratowników i medyków… Ona nadal nie może spać. Medyczka przyzwyczajona do rozcinania ciał – zemdlała z powodu tego, co tam zobaczyła, a potem wymiotowała przez całą drogę do samochodu. Tego, co ci ludzie widzieli, nie da się opisać słowami.


Za bojówkarzami Hamasu „ludność cywilna” popędziła do dziur w ogrodzeniu granicznym, przyłączyła się do pogromów na bezprecedensową skalę, rabowała, zabijała i wciągała do Gazy, kradła co tylko wpadło jej w ręce. Wśród tych „pokojowych Palestyńczyków” było 450 członków UNRWA ONZ. Wszyscy tam byli i sądząc po burzliwej, całkowitej radości ludności (uchwyconej także w tych niewygodnych czasach przez setki mobilnych kamer) – ludzi było bardzo dużo – prawie cała populacja Gazy popiera i aprobuje Hamas, przynajmniej przed rozpoczęciem prawdziwych walk … Główny problem: do legowiska bestii wciągnięto ponad dwustu naszych mieszkańców, w tym kobiety, dzieci, osoby starsze i zagranicznych pracowników. Około stu z nich nadal gnije i umiera w lochach Hamasu. Nie trzeba dodawać, że te prześladowane ofiary nie budzą większego zainteresowania „społeczności akademickiej”.


Ale nie o tym mówię. Nie piszę tego, żeby ktokolwiek współczuł tragedii mojego narodu.


Przez te wszystkie lata, kiedy społeczność światowa dosłownie pompowała setki milionów dolarów w ten kawałek ziemi (Strefę Gazy) – a sam roczny budżet organizacji UNRWA wynosi MILIARD dolarów! – Przez te wszystkie lata  Hamas wykorzystywał te pieniądze  na budowę imperium złożonego z najbardziej skomplikowanego systemu podziemnych tuneli, na gromadzenie broni, na uczenie dzieci w szkołach podstawowych, jak rozmontowywać i ponownie składać karabin szturmowy Kałasznikowa, na drukowanie podręczników, w których nienawiść do Izraela wymyka się opisowi, w którym nawet problemy matematyczne wyglądają tak: „Było dziesięciu Żydów, Szahid zabił czterech, ilu zostało?” – każdym słowem nawołując do mordowania Żydów.


A teraz, gdy Izrael, w końcu zszokowany potworną zbrodnią tych drani, prowadzi wojnę, aby zniszczyć terrorystów Hamasu, którzy tak starannie przygotowali tę wojnę, magazynując tysiące pocisków we wszystkich szpitalach, szkołach, przedszkolach… – teraz świat akademicki całego świata podniósł głos zaniepokojony „ludobójstwem narodu palestyńskiego”, w oparciu oczywiście o dane dostarczone przez… kogo? Zgadza się, przez ten sam Hamas, przez tę samą  UNRWA … Społeczność akademicka, która nie była zaniepokojona masakrami w Syrii, masakrą w Somalii, losem Ujgurów czy milionami Kurdów prześladowanych przez dziesięciolecia przez reżim turecki – ta bardzo zatroskana publiczność, nosząca na szyi „arafatki”, znak rozpoznawczy morderców, gromadzi się pod sztandarami „Wolna Palestyna od rzeki do morza!” – co oznacza całkowite zniszczenie Izraela (tak, wielu z tych „naukowców”, jak pokazują sondaże, nie ma pojęcia, gdzie jest ta rzeka, jak się nazywa, gdzie są granice…). – Teraz ta właśnie publiczność zwraca się do mnie z prośbą o „zajęcie jasnego stanowiska w tej sprawie”.


Mówicie poważnie?! Mówicie poważnie?!!


Widzisz, z zawodu jestem pisarką. Przez całe życie, od ponad pięćdziesięciu lat, składam słowa. Moje powieści zostały przetłumaczone na 40 języków, w tym na albański, turecki, chiński, esperanto… i wiele innych.


Teraz z wielką przyjemnością, nie używając zbyt wielu sformułowań, szczerze i z całej siły duszy mówię do wszystkich bezmózgich „intelektualistów” zainteresowanych moim stanowiskiem - Пошли в жопу! Właściwie już niedługo wszyscy będziecie tam beze mnie.


Dina Rubina

********************

To ich strata.


Zauważcie, że ona mówi, że podczas masakry 7 października było 450 członków UNRWA. Wiedziałem, że wskazano 13 osób, ale ta wyższa liczba może być dokładna, choć nie mogę tego jeszcze potwierdzić. W Gazie jest 13 tysięcy pracowników UNRWA, więc gdyby było ich 450, stanowiłoby to 3,5% całego personelu obecnego podczas rzezi.


Zastanawiam się, ilu pisarzy palestyńskich lub arabskich poproszono by o „wyjaśnienie” swojego stanowiska, zanim pozwolono by im wygłosić wykład na temat ich książki.


Link do oryginału: https://whyevolutionistrue.com/2024/03/14/israeli-writer-pulls-out-of-scheduled-talks-before-she-gets-canceled-for-having-wrong-views/

Why Evolution Is True, 14 marca 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska      

 

Jerry A. Coyne


Emerytowany profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest również jednym ze znanych "nowych ateistów" i autorem książki "Faith vs Fakt" (wydanej również po polsku przez wydawnictwo "Stapis)". Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk