Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 09:19

« Poprzedni Następny »


Czy moralność jest zapisana w genach?


Andrzej Koraszewski 2023-04-13


Przedstawiam jeden z rozdziałów książki Skąd się wzięło dobro i zło wydanej przez wydawnictwo „Stapis” i dostępnej w księgarniach.

Zapytał mnie ktoś: „Czy moralność jest zapisana w genach?" No cóż, geny nie słuchają kazań, ani tych w domu, ani tych w szkole, ani tych w kościele. Geny nie znają dziesięciu przykazań, nie czytały Arystotelesa, ani innych filozofów. Moralność to normy społeczne wyrażone w języku, różniące się często znacznie w różnych kulturach i w różnych grupach.


Tymczasem geny siedzą sobie w komórkach naszego ciała i aktywują się w reakcji na różne zdarzenia. Mamy tych genów około 25 tysięcy na głowę i to towarzystwo rządzi chemią naszego organizmu. Na szczęście nie wszystkie na raz, część jest wyciszona.


Zaczyna się ten genetyczny cyrk w momencie poczęcia, kiedy męski plemnik łączy się z jajeczkiem kobiety i powstaje zarodek. W zarodku geny matki łączą się z genami ojca. Jeśli wszystko idzie dobrze i ciąża kończy się żywym urodzeniem, to po dziewięciu miesiącach te geny, które odpowiadają za budowę naszego ciała, zamykają swój rozdział i powiadają: ulepiłyśmy człowieka.


Embriologia jest jedną z niesamowitych gałęzi medycyny, która dzięki genetyce przeszła w ostatnich dziesięcioleciach przez rewolucję. Teraz wiemy, że najpierw pojawiają się komórki macierzyste, które mogą się rozwinąć w dowolny organ naszego ciała. Genetyczna orkiestra powoli zaczyna tworzyć coś na kształt kijanki. Gen na budowę oka to ten sam gen u człowieka i muszki owocowej, gen na pojawienie się kończyn, to ciągle ten sam gen, który niegdyś zmutował się i pozwolił na przekształcenie się rybich płetw w kończyny. Instrukcja na rozwinięcie się jednej komórki w żywego człowieka jest kompletna i za każdym razem taka sama, ale efekty różne, nie tylko z różnym kolorem włosów, skóry, oczu, z różną budową ciała, ale i z różnymi cechami charakteru.


Rodzeństwo poczęte przez tych samych rodziców i wychowane w tych samych warunkach to często ludzie, którym trudno się ze sobą dogadać. Wciąż toczą się dyskusje, na ile o naszym życiu decydują geny, na ile środowisko, a na ile my sami. Za kilkadziesiąt lat te dyskusje będą się toczyły nadal, chociaż zapewne ludzie będą wiedzieli znacznie więcej i o genetyce, i o ludzkim mózgu, i o wpływach środowiska. Teoria, że człowiek rodzi się jak biała kartka papieru, którą można dowolnie zapisać, jest już całkowicie skompromitowana, a jednak wiemy bardzo dobrze, że człowiek, którego od dziecka uczy się zabijania innych, prawdopodobnie będzie zabijał bez oporów. Wiemy o tym z historii nazizmu i komunizmu, z doświadczeń w wielu krajach, a w szczególności z Afryki, gdzie od ćwierć wieku działa „Armia Oporu Boga", partyzantka fanatyka porywającego dzieci, zmuszającego je często do zabicia własnych rodziców i ćwiczącego je w nieustannym sadyzmie.


Zaczęło się to od Alice Auma, młodej kobiety którą „nawiedził duch" włoskiego oficera i kazał jej oczyścić Ugandę z tych, którzy nie są prawdziwymi chrześcijanami. Powołała Ruch Ducha Świętego i zdobyła tysiące zwolenników. Twierdziła, że ich kamienie będą się zmieniać w granaty, a ich ciała nasmarowane świętym olejkiem będą odporne na kule. Kazała im napadać na wsie i miasta. Ginęli setkami, ale ponieważ śmierć prowadziła ich prosto do nieba, więc po nich przychodzili następni. Kiedy Alice Auna uciekła do Kenii (gdzie potem zmarła), jej Ruch przejął Józef Kony, syn katechety, niegdyś ministrant, który również „usłyszał głosy duchów". To on zmodernizował ruch i założył Armię Oporu Boga. Twierdził, że Bóg nakazał mu podbić Ugandę i zaprowadzić „rządy Dekalogu". Był sprawniejszy od swojej poprzedniczki, zaczął praktykę porywania i szkolenia dzieci na morderców, zdobywał również nowoczesną broń. W 1989 r. założył Lord's Resistance Army — Armię Oporu Boga.


W ciągu prawie 25 lat owa „Armia Oporu Boga" okazała się nieuchwytna dla ugandyjskiej armii, kryjąc się w dżungli i często przechodząc na tereny Konga lub Sudanu. Szacuje się, że ta „armia" zamordowała ponad 100 tysięcy ludzi, ponad półtora miliona osób zostało uciekinierami bez domów, ponad 65 tysięcy dzieci zostało uprowadzonych, z tego około 12 tysięcy dzieci zginęło w jej szeregach. Opowieści uciekinierów mrożą krew w żyłach.


Marcelline Namani jest jednym z kilku tysięcy, którym udało się zbiec lub których odbito lub wzięto do niewoli. Jako piętnastoletni chłopiec został porwany z kongijskiej wioski w lipcu 2009 roku. Natychmiast po porwaniu wraz innymi został zmuszony do zabicia innego dziecka.

"Powiedzieli nam, że kto odmówi bicia go po głowie, będzie również zabity. Wykończyliśmy go. Kiedy to robiłem, chciałem płakać. Ta scena często wraca w mojej pamięci. Ponieważ tego nie chciałem robić, mam nadzieję, że Bóg mi to wybaczy. Oddaję się w ręce Boga."

Człowiek rodzi się ze zdolnością empatii, współczucia dla innych. (Nie zawsze, pewne zmiany genetyczne mogą spowodować, że tej zdolności do empatii nie ma lub jest bardzo słaba.) Człowiek rodzi się ze zdolnością do agresji, która przy braku empatii może przerodzić się w sadyzm. Człowiek nauczony zabijania, zmuszony do zabijania, może utracić swoją zdolność empatii.


Praktyka porywania chłopców i zmieniania ich w maszyny do zabijania jest stara. Przez stulecia armia turecka składała się w części właśnie z chłopców porwanych w różnych krajach (między innymi i z Polski) i wdrożonych do największego okrucieństwa [ 1 ]. Ta praktyka stosowana była już przez starożytnych Rzymian.


Nasze genetyczne dziedzictwo zostaje poddane obróbce przez wychowanie, a droga do okrucieństwa wcale nie musi prowadzić przez porwanie i zniewolenie. Fanatyzm i mordercze instynkty można wzmacniać z pomocą rodzimej kultury, kochających rodziców i rodzimej władzy. W hitlerowskich Niemczech dzieci przygotowywano do mordowania innych od najwcześniejszych lat. Hitlerowskie wzory są dziś kopiowane między innymi w Libanie.


Stosunkowo niedawnym przykładem w naszym regionie były organizacje takie jak Hitlerjugend czy radzieccy pionierzy. W przeszłości szkoły były często nastawione na niszczenie charakterów. Pisał o tym niegdyś Józef Wybicki, autor naszego narodowego hymnu (którego za nieposłuszeństwo wyrzucono w młodości z gimnazjum):

„...Myśleć nas nie uczono, nawet zakazywano. Być inaczej nie mogło. Rządu opieka nie rozciągała się do edukacji publicznej . Poruczona została jezuitom, i od nich jeszcze ciemniejszym, a co do serca najdzikszym, tak nazwanym dyrektorom, w których dzikie i tyrańskie ręce z woli rodziców wpadliśmy. U nich żywość dowcipu, ciekawość, łatwe pojęcie, te dary najdroższe natury, gdy dobrze z młodości prowadzone, były w ich oczach przywarą; mimo wiek i krew sama należało być ponurym, milczącym i jak zwykle mnichy, aż do podłości pokornym Barbarzyńcy! chcieli mieć z młodzieży cienie i mary, z ludzi wolnych bydlęta w jarzmie, z obywateli przeznaczonych do służenia ojczyźnie radą i orężem — nieczułe i ciemne stwory." [ 2 ]

Współczesnym przykładem wdrażania dzieci do nienawiści i mordów są przedszkola i szkoły prowadzone przez islamistów. W wielu miejscach dzieci w przedszkolu, w domu, w meczecie słyszą wezwania do zabijania, dowiadują się, że jeśli zginą w walce z niewiernymi, to pójdą do nieba. Dowiadują się, że Bóg (Allah) oczekuje od nich, że będą zabijać niewiernych. Towarzyszy temu trening, zabawki w kształcie broni, nieustanne zabawy w wojsko.


Moralność nie jest zapisana w genach. W naszych genach zapisane są skłonności do współczucia, opiekuńczość, zdolność do współpracy i przyjaźni. W naszych genach zapisana jest również zdolność do agresji i podejrzliwość w stosunku do obcych. Te skłonności podlegają obróbce przez kulturę, tradycję, religię. Geny to nie jest kompletny zapis naszych zachowań, to tylko mapa naszych możliwości. Dalej pałeczkę przejmuje społeczeństwo z jego tradycją, kulturą, religią, systemem prawa i (na szczęście) wystawieniem każdej jednostki na tysiące kontaktów z różnymi ludźmi.


Można się zastanawiać, ile różnych kodeksów etycznych spotykamy w życiu, i które z nich okażą się dla nas najważniejsze? Co jest tu ważniejsze: kazania czy przykład? Czyj przykład będzie nas pociągał i czy to zależy od naszych genów?


Jesteśmy zakładnikami naszych genów i więźniami naszej kultury. Jednak Homo sapiens sapiens to dziwne zwierzę, niezwykle ciekawe tego, co kryje się za horyzontem, ciekawe innych ludzi i (w szczególności w dzieciństwie i młodości) otwarte na innowacje. Przypadkowe spotkania z różnymi ludźmi pokazują nam, że nawet w ramach tej samej kultury jest ogromny wachlarz postaw i poglądów, i pozwala wyrwać się z kulturowych kajdan.


Historia moralności to przechodzenie od zamkniętego świata społeczeństwa kilkudziesięciu osób, dla których wszyscy inni byli śmiertelnymi wrogami, poprzez coraz większe społeczeństwa, dbające o swoją spójność przez uczenie wrogości do wszystkich innych, aż do idei ogólnoludzkiej wspólnoty, wrażliwej również na cierpienia zwierząt.


Ta moralność zakodowana w kulturach zawsze odwoływała się i nadal odwołuje się do tego, co mamy zakodowane w genach. Dziś wiemy znacznie więcej niż nasi przodkowie o naszej biologii i powoli, z oporami uczymy się przezwyciężać wrogość wobec innych.


Z tradycji religijnej, tradycji kulturowej, tradycji filozoficznej odrzucamy nienawiść i okrucieństwo. Odrzuciliśmy łamanie kołem i rozszarpywanie końmi, krzyżowanie i wbijanie na pal, kamienowanie i obcinanie rąk, ale również niewolnictwo, karę śmierci i bicie dzieci, rasizm i nacjonalizm. Rzeczy, które były akceptowane w różnych kodeksach moralnych, są dziś uważana za niemoralne.


Czasem pojawiają się ludzie, który chcą, żebyśmy wrócili do tamtej moralności, czasem widzimy potężne ruchy społeczne, które proponują powrót do barbarzyństwa.


Nasza moralność nie jest zapisana w genach i nasze geny nie obronią nas przed tymi propozycjami. Jesteśmy skazani na własne poszukiwania i własne wybory, na dyskusje i książki, na podejrzliwe oglądanie własnej tradycji i własnej kultury, na sceptyczne przyglądanie się autorytetom i, co jest najtrudniejsze, na krytyczne patrzenie na własne głębokie przekonania, które mogą i bardzo często są dziedzictwem po przesądach przodków.


[ 1 ]
 Janczarzy

[ 2 ] Józef Wybicki Życie moje, s. 9-10             

Książkę można kupić w wydawnictwie „Stapis": https://www.stapis.com.pl/?product=skad-sie-wzielo-dobro-i-zlo-andrzej-koraszewski

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Bliski Wschód jest jak 1000 Hiroszim   Charbel   2016-06-18
Bojkot, osiedla i piękna niewinność   Tsalic   2016-03-12
Co kogo rani i jak mocno?   Koraszewski   2019-02-02
Co się dzieje w gabinecie Putina?   Koraszewski   2022-04-01
Co trzeba wiedzieć o obecnym trudnym położeniu Izraela    Flatow   2018-02-03
Cywilizacja zniszczona przez obojętność Zachodu?   Meotti   2017-11-25
Cywilizacja śmierci czy cywilizacja życia?   Koraszewska   2016-07-26
Czarny sierżant policji pozywa Obamę i Black Lives Matter przed sąd   Greenfield   2016-10-01
Czego chcą Palestyńczycy? Widziane z Malezji   Lau   2017-12-31
Czego lub kogo mamy się bać?   Koraszewski   2017-09-05
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Czy będzie rewolucja w nauczaniu islamu?     2016-08-31
Czy dobry Bóg może latać z kałachem?   Koraszewski   2016-01-08
Czy kobiety rzeczywiście są ofiarami? Cztery kobiety dorzucają swoje zdanie      2017-12-15
Czy można przywrócić pokój w Iraku?   Fernandez   2016-09-23
Czy ONZ ułatwia zbrodnie przeciwko ludzkości?   Frantzman   2016-09-02
Czy Oxfam popiera terror?    Clarfield   2018-01-28
Czy Rashida Tlaib jest winna bigoterii?    Dershowitz   2019-01-22
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Demokratyczna republika Somalilandu    Clarfield   2018-08-16
Dlaczego dobre wiadomości to oksymoron   Gardner   2015-02-24
Do czego wzywa imam w New Jersey?     2017-12-22
Do skandującego chłopca w kefijiPrzestań skandować i przeczytaj to.   Finlayson   2024-05-13
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dyskryminacja z miłości i dobrego serca   Koraszewski   2022-07-29
Elegia z Rakki dla Państwa Islamskiego pokazuje zarówno słabość, jak siłę   Fernandez   2017-06-25
Europa: Muzułmańskie zbrodnie przeciwko kobietom? Nie szkodzi.   Bulut   2017-06-01
Fake news czyli partyjna “Prawda”   Koraszewski   2017-03-29
Fałszywi sojusznicy Ameryki w Zatoce    Bekdil   2018-08-31
Harvard zaprasza głównego palestyńskiego negacjonistę    Lipman   2020-09-04
Holenderscy łowcy Żydów, którzy udzielili olbrzymiej pomocy nazistom   Gerstenfeld   2018-02-07
Irańczycy przeciwko irańskiemu reżimowi      2018-01-03
Islamscy terroryści tworzą klęski głodowe, żeby czerpać korzyści z pomocy zagranicznejWalka z terrorystami nie powoduje klęsk głodowych; pomoc humanitarna dla terrorystów powoduje klęski głodowe.   Greenfield   2024-02-01
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Jak Izrael, Diaspora i Polska mogą opanować debatę o Holocauście   Frantzman   2018-03-01
Karykatura sprawiedliwości w Międzynarodowym Trybunale Karnym?Prokuratorka Bensouda powinna zostać zdyskwalifikowana.   Calvo   2020-06-22
Kiedy amerykańska administracja spała, inni spiskowali   Fernandez   2016-12-28
Kogo rzeczywiście obchodzi, gdzie trafia pomoc zagraniczna?   Roth   2016-08-21
Koronawirus: dyrektor WHO ma długą historię tuszowania faktów    Kern   2020-04-21
Kto się boi czarnego luda?   Koraszewski   2016-08-08
Ku politycznemu wymarciu   Carmon   2018-05-11
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Lewica i konflikt izraelsko-palestyński: droga do wzniosłej nienawiści    Palmer   2017-08-13
Lewica podeptała swoje wartości   Koraszewski   2017-03-20
Libańska nienawiść do Izraela objawem choroby kraju   Maroun   2016-10-16
Ludowe diabły i panika moralna   Koraszewski   2017-02-09
Małorolny agent wpływu   Koraszewski   2016-08-18
Milczenie feministycznych owiec: ani słowa o horrorach HamasuZwolennicy #MeToo milczeli.   Chesler   2024-02-22
Mord na Wzgórzu Świątynnym i kanonizacja zbirów     2017-07-22
Mowa obronna na rzecz kurdyjskiej niepodległości    Dershowitz   2017-10-09
Nowa cenzura, czyli powrót Policji Myśli?   Chesler   2018-12-18
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Obietnica i zagrożenia porozumienia pokojowego z Dżuba    Fernandez   2020-09-04
Obnażenie palestyńskich kłamstw    Blum   2020-09-19
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Omar i Mohammed mają wspólny cel    Koraszewski   2017-06-20
ONZ adoptowała palestyńskie kłamstwa, mity i morderczy terror wobec Izraela    Hirsch   2020-07-17
Orwellowskie doniesienie z procesu Franza K.   Koraszewski   2016-08-16
Oxfam, NGO i efekt aureoli    Steinberg   2018-03-04
Oświecenie: Rozum jest niezbywalny    Pinker   2018-02-15
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Palestyńczycy: Nie zaakceptujemy żydowskiego Izraela   Toameh   2016-05-01
Palestyńska kleptokracja i jej zachodni sojusznicy   Roth   2016-05-31
Pandy trzymają się mocno   Lomborg   2017-01-23
Państwo, naród, społeczeństwo   Koraszewski   2019-08-15
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Powrót aborcji domowym sposobem    Koraszewski   2016-03-14
Pośladkowy poród IV Rzeczpospolitej   Koraszewski   2015-05-22
Prawdziwe ludobójstwa, które świat ignorujeZamiast przeciwstawić się prawdziwym zbrodniom przeciw ludzkości, społeczność międzynarodowa obrzuca Izrael krwawymi oszczerstwami.   Bryen   2024-01-29
Problem uchodźców w prasie arabskiej     2015-09-27
Problem z wodą w kranach i w propagandzie    Roth   2015-04-05
Przestańcie “rozumieć” Palestyńczyków    Yemini   2018-01-19
Przypowieść o dobrym muzułmaninie   Koraszewski   2017-08-30
Purytańska świątobliwość Putina i ideologiczna wojna z Zachodem   Meotti   2016-10-18
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Rekord Guinessa w pluciu na demokrację   Koraszewski   2015-03-21
Rozwiązanie w postaci 50 państw   Koraszewski   2017-01-13
Rzecz o etyce w szkole i poza szkołą    Koraszewski   2021-11-25
Rząd USA odmawia ujawnienia antyizraelskiego podżegania w palestyńskich podręcznikach szkolnych   Bedein   2019-01-20
Sam-Wiesz-Kto wraca   Koraszewski   2016-10-22
Sport - czyli szlachetna rywalizacja   Koraszewski   2015-06-01
Stu francuskich intelektualistów ostrzega przed islamskim totalitaryzmem      Fitzgerald   2018-03-23
Sułtan kontra Car: Runda XXI wieku – zderzenia ambicji imperialnych o hegemonię regionalną     2015-12-14
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Szczepienie dzieci przeciwko liberalizmowi i sekularyzmowi   Kharrazi   2016-12-19
Terytorialne apetyty Turcji   Bekdil   2016-10-25
Testament palestyńskiego nożownika, Katiby Zahrana     2017-09-19
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Trzy konflikty żydowsko-arabskie   Rosenthal   2017-07-24
Turcja: kraj meczetów, więzień i niedouczonych   Bekdil   2016-10-05
Udręczona granica Turcji z Syrią   Bekdil   2016-02-18
Urojenie dwóch państw jest największą przeszkodą dla pokoju    i Bruce Abramson   2018-01-24
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
W krzyżowym ogniu  – na Bliskim Wschodzie i na Zachodzie   Fernandez   2016-12-14
W poszukiwaniu mądrego…   Koraszewski   2019-01-22
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Widmo złego rozpoznania końca świata   Koraszewski   2016-09-26
Widziane z Indonezji: Ameryka i rzeczywistość   Lato   2017-05-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk