Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 13:07

« Poprzedni Następny »


Amnesty International broni nożowników atakujących Żydów


Mark Anspach 2015-11-13


Wiele zorientowanych na jeden cel grup popada w rutynę. Nie można tego powiedzieć o  Amnesty International. Organizacja niegdyś znana wyłącznie z obrony więźniów sumienia przerodziła się, przyjmując bardziej eklektyczny program, który obejmuje również obronę sutenerów i nożowników atakujących Żydów.

W sierpniu Amnesty wzbudziła sensację przez wezwanie do zalegalizowania prostytucji i sutenerstwa. Ta nowa Amnesty wie, że wszelki ucisk jest powiązany. Nikt nie powinien być prześladowany za wygłaszanie odrębnego zdania, praktykowanie religii, którą wybiera, lub sprzedawanie usług seksualnych kobiet na ulicy.


Żeby zacytować piosenkę z nagrodzonego Oskarem filmu Pod prąd: “Trudne jest życie alfonsa”. Ale życie jest przecież jeszcze trudniejsze dla palestyńskiego nożownika atakującego Żydów, który próbuje działać mimo nękania go przez izraelskie gliny. Czy prawa człowieka mogą być gdziekolwiek bezpieczne, skoro nawet nożownicy atakujący Żydów są uciskani?


Zarzynanie Żydów może nie jest najstarszą profesją świata, ale ma bardzo długą historię. 3 października, jako ukłon w kierunku tej tradycji, młody Arab napadł na rodzinę żydowską, która wracała od Ściany Zachodniej. Zadźgał męża na śmierć, poważnie zranił jego żonę i ich dwuletniego syna. Kiedy żona wołała o pomoc, arabscy gapie śmiali się i pluli na nią. Żyd, który przyszedł z pomocą, też został zadźgany na śmierć.


Ale nazbyt szybko chwytające za broń siły bezpieczeństwa z zimną krwią zastrzeliły napastnika w zabójczym wzorze, który potem powtarzał się raz za razem. Zaledwie kilka godzin później 19-letni mężczyzna z dzielnicy Issawijja we wschodniej Jerozolimie napadł z nożem na młodszego od siebie żydowskiego nastolatka. Kiedy próbował uciec, policja zastrzeliła go, chociaż nie mieli żadnego powodu do przypuszczenia, że planuje dokonanie krzywdy komukolwiek innemu nożem, którym wymachiwał.


W kolejnych dniach i tygodniach nastąpił niekończący się ciąg incydentów, w których bez zmrużenia oka strzelano do nożowników atakujących Żydów. Pogwałcenia praw człowieka na tym się jednak nie kończyły. Izraelskie siły bezpieczeństwa ustawiły także blokady drogowe, żeby szukać noży i broni palnej. Badacz Amnesty udał się do dzielnicy Issawijja i na własne oczy widział wynikający z tego korek. „To, co widziałem w Issawijja – napisał Jacob Burns – było karą zbiorową dla tysięcy ludzi”.


“Rozmawiałem z kierowcami, żeby dowiedzieć się, dokąd jadą i jak długo czekają” – napisał. Jak łatwo zgadnąć, wszyscy mieli znacznie ważniejsze rzeczy do zrobienia niż uśmierzanie żydowskich niepokojów o bezpieczeństwo. Jedna kobieta jechała do lekarza, inna do dentysty. Architekt próbował dojechać do pracy. „Wszyscy tkwili tam niemal godzinę”. Pan Burns z trudem opanowywał oburzenie. Gdzie jeszcze, poza Izraelem, ludziom zdarza się utknąć w ruchu ulicznym?


Jest “dyskryminujące i nielegalne” sprawdzanie, czy Arabowie mają noże i broń palną, zanim wjadą do dzielnic żydowskich, uznał przedstawiciel Amnesty. Równie dobrze można zmuszać Lakers, by wychodzili na boisko bez piłki. I gdzie tu uczciwa gra?


Weźmy dwóch Arabów, którzy wsiedli do autobusu nr 78 w Jerozolimie 13 października. Gdyby nie mieli noża i broni palnej ze sobą, nie mogliby dokonać kombinowanego ataku nożami i bronią palną, w którym zabili dwóch pasażerów i ranili 15.


Dwa tygodnie później trzeci pasażer, Richard Lakin, zmarł z powodu odniesionych ran. „New York Times” opisał pana Lakina jako „działacza praw człowieka”, który „uczył izraelskie i palestyńskie dzieci angielskiego” i „nigdy nie opuścił wiecu pokojowego”. Ten 76-letni mężczyzna został postrzelony w głowę i raniony nożem w twarz i klatkę piersiową. Jeden z dwóch napastników został zabity przez strażnika.


27 października, w dniu, w którym umarł pan Lakin, Amnesty International oświadczyła, że to szaleństwo musi się skończyć. „Wyłania się jasny wzór zabójczej siły używanej bezprawnie przez siły izraelskie w następstwie fali niedawnych ataków nożowniczych.” – oświadczył dygnitarz Amnesty, Philip Luther. Organizacja powiedziała, że „dogłębnie udokumentowała” garść incydentów, w których Arabowie zostali „umyślnie zabici przez siły izraelskie, kiedy nie stanowili żadnego bezpośredniego zagrożenia życia”.


Jednym z cytowanych przypadków była sprawa Fadiego Allouna, mężczyzny z Issawijja, który dźgnął nożem żydowskiego nastolatka w incydencie wspomnianym powyżej. Według Amnesty, żydowski chłopiec był tylko „lekko ranny”. Według podanych wówczas wiadomości, młody Mosze Malka odniósł “średnio poważne rany” i został zabrany do szpitala “w stabilnym stanie z ranami klatki piersiowej i pleców”. Trudno jednak oczekiwać, że badacze Amnesty będą marnować czas na sprawdzenie powagi ran Żyda.


“Jeśli ranisz nas, czy nie krwawimy? – pyta najsłynniejsza żydowska postać u Szekspira. Jak gdyby ktokolwiek miał przejmować się krwawiącym Żydem! O co ci chodzi, Mosze, jesteś w stabilnym stanie, twoje żywotne narządy nie są uszkodzone, to na co się skarżysz?


W oczach Amnesty prawdziwą ofiarą jest Fadi Alloun, bezlitośnie ścięty w kwiecie wieku. Szedł sobie spokojnie ulicą, zajmując się swoimi sprawami, kiedy pojawił się żydowski chłopiec. Co miał pan Alloun zrobić? Wbił nóż w plecy i piersi chłopca i uciekł. Policja złapała go kilkaset metrów dalej, w pobliżu torów tramwajowych. Wideo, które upubliczniono 11 października, naświetla działania pana Allouna w końcowych momentach przed jego tragiczną śmiercią.


Jak opisywała telewizja francuska France24: “Palestyńczyk wydaje się rzucać na grupę Izraelczyków z jakimś przedmiotem, zanim wycofuje się. Przechodzi przez tory tramwajowe, a potem znowu wymachuje tym przedmiotem – być może nożem – przed dwoma policjantami”. Podjeżdża inne auto policyjne i pan Alloun idzie w kierunku tego pojazdu. „Idzie w kierunku policjantów, mimo ich ostrzeżeń” i wtedy strzelają do niego.


Amnesty utrzymuje, że policja izraelska nie miała prawa zastrzelić mężczyzny idącego na nich z nożem, kiedy nadal był “kilka metrów od nich”. Powinni byli najpierw pozwolić panu Allounowi na podejście wystarczająco blisko, by mógł wbić nóż w policjanta lub pobliskiego cywila. Tak powinno się rozgrywać tę grę.


Regułą jest, że jeśli uderzysz nożem Żyda i uciekniesz wystarczająco szybko, policja musi dać ci szansę na kolejne wbicie noża. To jest reguła! Niestety, jak mówi Philip Luther z Amnesty, „Wydaje się, że siły izraelskie odrzuciły wszelkie reguły”. W sytuacji, w której napastnicy są tak szybko neutralizowani, wbijanie noży w Żydów może zamienić się w sport z nudnie małymi rezultatami.


Na swoim Facebooku pan Alloun wyraził zamiar szukania męczeństwa. Wszystkie dowody wskazują na to, że był terrorystą-samobójca. Czy to nie czyniło, że był niebezpieczny? Nie w oczach Amnesty. Pan Luther upomina Izrael, że „zabójcza siła powinna być używana tylko, kiedy jest to absolutnie konieczne dla ochrony życia” – nie zaś po prostu, żeby zatrzymać wymachującego nożem terrorystę, który szaleje na ulicach.


W ostatecznym rachunku Amnesty chce, by ludzie pamiętali to proste porzekadło: Życie nożowników atakujących Żydów liczy się.


Amnesty International stands up for Jew stabbers

Israellycool, 12 listopada 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2606 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wydajmy razem "Głos Rozpaczy"   Kruk   2013-12-14
Woda wyżej   Koraszewski   2013-12-15
Izraelski apartheid   Lesser   2013-12-19
W co wierzy lewica (w sprawie islamu i Izraela)   Davidson   2013-12-21
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
Co zrobić z wszystkimi “czarownicami”?   Igwe   2013-12-26
Wesołych Świąt!   Dawkins   2013-12-26
Tragedia dzieci-uchodźców w Syrii   Raphaeli   2013-12-29
Święty Mikołaj aresztowany w Pakistanie   Khuldune Shahid   2014-01-02
Całkowity brak zainteresowania   Treppenwitz   2014-01-02
Tajemnice palestyńskiej ambasady     2014-01-05
Zabójstwa honorowe na Zachodzie   Chesler   2014-01-10
Znak czasu   Treppenwitz   2014-01-11
Przepraszamy, zabiliśmy was z powodu nieuniknionych błędów!   Bekdil   2014-01-14
Chińską politykę jednego dziecka zainspirowali zieleni z Zachodu   Ridley   2014-01-20
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Precedens w świecie arabskimOficjalna impreza upamiętniająca Holocaust     2014-01-30
Lekcje Holocaustu są międzynarodowe     2014-01-30
Gniewny śpiew o kulturze gwałtu   Chesler   2014-01-30
Kocia sprawa   Hili   2014-02-01
Rada Bezpieczeństwa żąda, by Izrael przestał być tak cholernie moralny     2014-02-04
Zakaz przechodzenia przez jezdnię po lody!   Lomborg   2014-02-08
Listy z globalnej wioski   Hili   2014-02-09
Czy ludziom bardziej przeszkadza nierówność niż bieda?   Ridley   2014-02-09
Okupacyjna Olimpiada Putina   Kontorovich   2014-02-10
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
O mordowaniu zwalczających polio     2014-02-13
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Rasa & polityka: od sali wykładowej do ONZ   Valdary   2014-02-17
Kongres i Biały Dom zgadzają się: Najlepszym rozwiązaniem jest okupacja     2014-02-18
Kultura wojny   Tobin   2014-02-19
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Jak wytworzyć paskudny obraz Izraela za przestrzeganie porozumień     2014-02-23
W poszukiwaniu palestyńskiej tożsamości     2014-02-26
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Islamskie państwo Iranu i dyskryminacja płci   Rafizadeh   2014-03-04
Niewolnictwo nadal istnieje   Koraszewski   2014-03-05
Dramat syryjskich chrześcijan   Koraszewski   2014-03-06
Palenie (i regulacje europejskie) zabijają   Ridley   2014-03-06
Naród wyklęty   Koraszewski   2014-03-07
Izraelski Apartheid i jego radzieckie korzenie   Koraszewski   2014-03-08
Miss apartheidu   Koraszewski   2014-03-09
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Tragiczna farsa Rady Praw Człowieka ONZ   Cotler   2014-03-13
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Opowieść o niedźwiedziu   Koraszewski   2014-03-20
Czy Waszyngton zakochał się w Hezbollahu?     2014-03-24
Tyrania ekspertów   Ridley   2014-03-24
Demokracja islamska: skorumpowana i niedemokratyczna   Bekdil   2014-03-26
Technika i technologia zarówno tworzą, jak i likwidują miejsca pracy   Ridley   2014-03-29
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Chochoł królem Polski   Kruk   2014-04-01
Przeciw złemu światu   Roth   2014-04-04
Światowa Wojna Środowiskowa   Greenfield   2014-04-05
Rakiety domowej roboty?   Roth   2014-04-08
Najnowszy argument przeciw nauce   Coyne   2014-04-10
Ruda nie wróci   Koraszewski   2014-04-11
Palestyńczycy muszą prosić o pokój   Dershowitz   2014-04-12
Zmierzch Czerwonych i Zielonych   Greenfield   2014-04-14
Niespodzianka! Nowe badanie Australijczyków pokazuje, że homeopatia jest bzdurą   Coyne   2014-04-15
Szariat to… szariat tamto…   Rahman   2014-04-22
Problem z Bliskim Wschodem   Tsalic   2014-04-25
Zagadka brytyjskiego zatrudnienia i wydajności   Ridley   2014-04-25
Sojusznik NATO na pół etatu   Bekdil   2014-04-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Nie dla koniny, ani dla bredni   Tsalic   2014-04-29
Paradoks gospodarczego wzrostu   Ridley   2014-05-01
Negacja Holocaustu i ludobójstwo w Ruandzie   Boteach   2014-05-05
Izrael, kraj paradoksów   Yemini   2014-05-06
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Czy powinniśmy polować na krezusy?   Koraszewski   2014-05-10
Sprawdzanie moich przywilejów   Fortgang   2014-05-10
Boko Haram i gwałcenie dzieci w Dżihadzie   Chesler   2014-05-11
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Światowa stolica teorii spiskowych   Totten   2014-05-14
Spóźnione olśnienie Tony Blaira   Bekdil   2014-05-15
Wyznanie obojnaka   Kruk   2014-05-16
E-papierosy wypierają tytoń   Ridley   2014-05-18
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Nacjonalizm, patriotyzm, humanizm   Koraszewski   2014-05-19
Magiczne myślenie Palestyńczyków   Spyer   2014-05-21
Nakba każdego narodu   Jemini   2014-05-22
EU finansuje terroryzm   Tsalic   2014-05-24
Komu pomaga UNRWA?   Roth   2014-05-25
Małżeństwa z dziećmi  powinny być karalne   Inger Stark   2014-05-26
O wyższości podboju nad okupacją   Bekdil   2014-05-28
Obraźmy się na wiecznie obrażonych muzułmanów   Sennels   2014-05-29
Czy wstrętny generał odmieni Libię?   Greenfield   2014-05-30
Zgwałcili i powiesili   Chesler   2014-06-02
Zdumiewający głos z Syrii   Winter   2014-06-03
Palestyńczycy oskarżają Izraelo gromadzenie zapasów Żydów     2014-06-04
Przepraszam, ale się stąd nie wyniesiemy!   Bekdil   2014-06-05
Wojna i (nie) pokój   Tsalic   2014-06-09
Terroryści bezskutecznie próbują zdobyć uwagę BBC     2014-06-10
Czeski prezydent o islamie i antysemityzmie   Geenfield   2014-06-12
Nielegalne osiedla   Levick   2014-06-14
Naiwność to jeszcze nie dobroć   Lawson   2014-06-21

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk