Prawda

Środa, 15 maja 2024 - 09:35

« Poprzedni Następny »


Złożoność i artefakty poznawcze


Sam Harris i David Krakauer 2016-11-26


Sam Harris przeprowadził długi wywiad z profesorem Davidem Krakauerem, który zajmuje się badaniem ewolucji inteligencji na ziemi. Profesor Krakauer, biolog, specjalista z dziedziny matematycznych aspektów genetyki, jest obecnie dyrektorem projektu Complex Systems przy Santa Fe Institute. Poniżej przedstawiamy fragment tego wywiadu dotyczący artefaktów poznawczych. Transkrypt w całości można przeczytać po angielsku tutaj.



Krakauer: Przejdźmy teraz do artefaktów poznawczych. Oto przykład. Twoja zdolność do uprawiania matematyki lub dokonywania rozumowań matematycznych nie jest czymś, z czym się urodziłeś. Nie wymyśliłeś cyfr, nie wymyśliłeś geometrii, topologii, rachunku ani niczego innego. Wszystkie otrzymałeś, jeśli zdecydowałeś się na uczenie się matematyki w szkole. A to wszystko pozwala ci na rozwiązywanie problemów, których inni ludzie nie potrafią rozwiązać.

 

Cyfry są w pewnym sensie najłatwiej osiągalne. Spójrzmy więc na cyfry. Na świecie jest wiele systemów liczbowych. Istnieje bardzo stary zapis sumeryjski pismem klinowym, są starożytne egipskie zapisy liczbowe. I jest tu dobry przykład głupoty w kulturze. Europa Zachodnia przez 1500 lat używała cyfr rzymskich, od około II wieku p.n.e. do końca Świętego Imperium Rzymskiego. Cyfry rzymskie są dobre do mierzenia wielkości, liczby przedmiotów, ale są okropne do prowadzenia obliczeń. Ile jest X + V? Ile jest XII mnożone przez IV? To po prostu nie działa, niemniej przez 1500 lat umysł ludzki optował za zastanawianiem się nad operacjami arytmetycznymi przy użyciu cyfr rzymskich, które nie działają. Rezultatem było to, że przez znaczną część swojej historii Europejczycy nie umieli dzielić i mnożyć. To nadzwyczajne, bo jest to niewiarygodnie głupie, kiedy pomyślisz, że mieli system cyfrowy w Indiach i Arabii.

Powstał w Indiach, a następnie przyjął się w Arabii. Był dostępny od drugiego wieku i jest to system, którego używamy dzisiaj, w którym można bez wysiłku mnożyć i dzielić. To jest piękny przykład styku między kulturą i naszym rozumowaniem. Powód jest tak intrygujący, bo jak już nauczę cię systemu cyfrowego, takiego jak indyjsko-arabski system dziesiętny, nie potrzebujesz dłużej świata. Nie potrzebujesz papieru, by to zapisać. Możesz robić te operacje w umyśle i to czyni je tak fascynującymi. Takie obiekty, które na przestrzeni stuleci wynalazło wiele, wiele umysłów, nazywam komplementarnymi artefaktami poznawczymi. Ich unikatową cechą jest to, że nie tylko powiększają twoją zdolność rozumowania w postaci, na przykład, mnożenia i dzielenia, ale kiedy zabiorę ci je, nadal masz w umyśle ich atrybuty, których możesz używać. To jest ciekawe. To prawdopodobnie jest nowy sposób myślenia o ewolucji inteligencji kulturowej.

Od dawna psycholodzy, kognitywiści, archeolodzy, rozumieli, że istnieją w świecie obiekty, które pozwalają nam robić rzeczy, jakich inaczej nie zrobilibyśmy. Widelec, kosa lub koło. W świecie istnieją jednak specjalnego rodzaju obiekty, które nie tylko robią to, co robi koło lub kosa i widelec, ale także zmieniają okablowanie twojego mózgu, tak że możesz zbudować w mózgu wirtualny widelec, wirtualną kosę lub wirtualne koło. To, twierdzę, jest unikatową cechą ewolucji człowieka.  

Harris: Czy dodałbyś sam język do tej kategorii?  

Krakauer: Absolutnie. Powodem, dla których je oddzielam, jest to, że wielu ludzi błędnie zakładało do niedawna, że rozumowanie matematyczne zależy od rozumowania lingwistycznego i jest w rzeczywistości po prostu specjalną jego postacią. Wiemy teraz, że nie jest to prawda i że zarówno ludzie, jak inne naczelne, są zdolni do równie dobrego przedstawiania sobie liczb. W rzeczywistości, kiedy ludzie dokonują operacji matematycznych, nie używają lingwistycznych części mózgu, ale części, które reprezentują liczby, a te mamy wspólne z innymi naczelnymi.    

Harris: Co jeszcze włożyłbyś na listę komplementarnych artefaktów poznawczych? 

Krakauer: Innym przykładem, który bardzo lubię, jest liczydło. Liczydło jest urządzeniem do wykonywania działań arytmetycznych przy pomocy rąk i oczu. Ale wyspecjalizowani użytkownicy liczydeł nie muszą już używać fizycznego przedmiotu. Tworzą wirtualne liczydło w korze wzrokowej. A to jest szczególnie interesujące, bo nowicjusze w używaniu liczydła, tacy jak ja lub ty, myślą o nich albo werbalnie albo w kategoriach kory czołowej. Kiedy jednak nabierasz wprawy, miejsce w mózgu, gdzie reprezentowane jest liczydło, przechodzi z obszaru językopodobnego do obszarów wizualnych, przestrzennych w mózgu. To naprawdę jest piękny przykład obiektu w świecie, który przebudowuje mózg, by bardziej wydajnie wykonywał zadanie – innymi słowy, według mojej definicji, inteligentnie.

 

Mapy są innym pięknym przykładem. Wyobraźmy sobie, że nie wiemy, jak poruszać się po mieście. Przez stulecia wielu ludzi przyczyniło się do narysowania bardzo dokładnych map. Jeśli usiądziesz i poślęczysz nad mapą, możesz nauczyć się na pamięć całego tego cholerstwa. I teraz masz w umyśle to, czego stworzenie zabrało tysiącom ludzi tysiące lat. W bardzo rzeczywistym sensie zmieniłeś okablowanie swojego mózgu, by zakodować relacje przestrzenne w świecie, których nigdy bezpośrednio nie doświadczyłeś. To jest piękny komplementarny artefakt poznawczy. A jeszcze są instrumenty mechaniczne: można powiedzieć, że im bardziej jesteś otrzaskany ze sferą armilarną lub sekstantem albo kwadrantem potrzebujesz ich coraz rzadziej. Budujesz w mózgu rodzaj symulacji obiektu fizycznego. I w pewnym momencie możesz się całkiem bez niego obejść.

Harris: Jest inny rodzaj artefaktu poznawczego, o którym chcesz mówić. Powiedz nam o negatywnej stronie całej naszej kreatywności kulturowej. 

Krakauer: Istnieje inny rodzaj artefaktu poznawczego. Pomyśl o mechanicznym kalkulatorze, albo o kalkulatorze w twoim komputerze. Podnosi twoją inteligencję w obecności tego urządzenia. A więc mój telefon i ja razem naprawdę jesteśmy bystrzy, prawda? Jeśli jednak je zabierzesz, z pewnością nie jesteś lepszy niż byłeś przedtem, a prawdopodobnie jesteś gorszy, bo mogłeś zapomnieć, jak wykonać dzielenie dużych liczb, bo zależysz teraz od swojego telefonu, żeby zrobił to za ciebie.

 

Uwaga: nie czynię tutaj rekomendacji normatywnych. Nie mówię, że powinniśmy zabrać ludziom telefony i zmusić ich do dzielenia w głowie. Po prostu wskazuję, że jest różnica. A różnicą jest, że to, co nazywam konkurencyjnymi artefaktami poznawczymi, nie tyle wzmacniają ludzką zdolność reprezentacji, ile ją zastępują. Innym przykładem, który wszyscy teraz uwielbiają – i słusznie – jest uczenie maszynowe. Ostatnio mamy ten piękny przykład AlphaGo, sieci neuronowej uczenia głębokiego, którą wytrenowano do pokonania najlepszego gracza 9-dan Go. Maszyna jest zasadniczo nieprzejrzysta, nawet dla swoich projektantów i zastępuje naszą zdolność rozumowania o grze. Nie polepsza jej. 

Innym przykładem byłby samochód. To jeden z moich ulubionych przykładów, bo samochody oczywiście pozwalają nam poruszać się bardzo szybko po równych powierzchniach. I jesteśmy od nich całkowicie zależni, szczególnie tutaj, na południowym zachodzie, gdzie mieszkam. Jeśli jednak zabierzesz mi samochód, nie będę lepszy niż przedtem, a prawdopodobnie będę gorszy, bo jestem w słabej kondycji. Zbyt przyzwyczaiłem się do długiego siedzenia w aucie. Ponadto jest to niebezpieczny artefakt, bo zabija tak wielu ludzi. A więc samochód jest pięknym konkurencyjnym artefaktem poznawczym, który zaakceptowaliśmy z powodu jego wysokiej użyteczności, mimo że w rzeczywistości zmniejsza naszą zdolność funkcjonowania bez niego. 

Myślę, że świat można podzielić na te dwa rodzaje obiektów kulturowych. I, oczywiście, pytanie brzmi: czy możemy polegać na tym, że te obiekty zawsze będą dostępne? W wypadku konkurencyjnych artefaktów poznawczych, jeśli nie możemy, to powinniśmy się niepokoić, prawda? Bo jeśli zostaną zabrane, będziemy w gorszej sytuacji niż poprzednio.


Harris: Samochód jest ciekawym przykładem, ponieważ właśnie ma nastąpić następny skok ku większej konkurencyjności – z samochodem samosterującym. Można łatwo wyobrazić sobie czas, kiedy samosterujące samochody będą normą, bo będą o tyle bezpieczniejsze niż samochody kierowane przez małpy, ale niemal z pewnością będzie to czas, kiedy umiejętność prowadzenia samochodu wśród ludzi pogorszy się niemal do punktu jej nieistnienia. Nie będziemy mogli przejąć kierownicy w kompetentny sposób, jeśli wystarczająco długo będziemy żyli z tą technologią. 

Krakauer: Racja i jest to ciekawe, bo samochód bez kierowcy robi kilka rzeczy na raz. Nie potrzebuje twoich nóg i eliminuje zdolność czynienia map. Atakuje więc kilka zdolności poznawczych naraz. I naprawdę uważam, że to jest debata, jakiej potrzebujemy – tu właśnie czuję się nieco sfrustrowany całą debatą o „osobliwości” lub ponurą debatą o sztucznej inteligencji, bo argumentem, który wydaje się krążyć w kręgach technicznych, jest: czy stworzymy maszynę, która powie: „Zużywasz za dużo energii. Nie masz szacunku dla środowiska. Zrobię ci baterię”. Koszmar Matrixa. Podczas gdy prawdziwa dyskusja, jaką powinniśmy prowadzić, pilna i praktyczna dyskusja, dotyczy tego, co zrobić z konkurencyjnymi artefaktami poznawczymi, które już zostawiają odcisk na naszych mózgach, odcisk zapewne negatywny.

 

Kiedy rozmawiam z kimś na ten temat, z reguły jedyną odpowiedzią jest –  a jest to całkowicie rozsądne – że one nie znikną. Jest tu jednak jeszcze coś innego, czego nie wspomniano tutaj, a jest to naprawdę interesujące i jest związane ze złożonym systemem mózgu i z efektem domino oraz wzajemnym powiązaniem systemów reprezentowania. Na przykład, od dawna wiadomo, że jeśli jesteś sprawny w posługiwaniu się liczydłem, jesteś kompetentny nie tylko w arytmetyce. W rzeczywistości ma to ciekawy, pośredni wpływ na twoją kompetencję lingwistyczną i rozumowanie geometryczne. Nie ma wokół ciebie ściany zaporowej, tak że funkcjonalne korzyści są ograniczone tylko do arytmetyki. I sądzę, że tak jest z wszystkimi komplementarnymi artefaktami poznawczymi.

Jeśli więc dam ci widelec, pałeczki albo nóż, prawdą jest, że będziesz mógł lepiej manipulować i konsumować twoją żywność, ale rozwiniesz także zręczność, a ta zręczność może być uogólniona na inne sytuacje. Jeśli o mnie chodzi, moją główną troską nie jest to, że świat diabli wezmą i nie będziemy już mieć szos i samochodów, ale także pośredni, rozproszony efekt eliminowania komplementarnych artefaktów poznawczych, takich jak mapy, na inne cechy, jakie mamy. Znajomość map i rozumowania topograficznego, topologicznego, geometrycznego jest ogólnie cenna w życiu, nie tylko do poruszania się po mieście.  Zabranie więc mapy nie tylko powoduje, że gorzej trafiasz z jednego miejsca do drugiego, ale pogarsza cię na wiele sposobów. Twierdzę z całą mocą, że o tym powinniśmy debatować, bo nie mam odpowiedzi.  

 

Complexity & Stupidity

15 listopada 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Sam Harris


Neurobiolog i filozof, jeden z „czterech jeźdźców Nowego ateizmu”. Jego wydana w 2004 roku książka The End of Faith (Koniec wiary), wywołała burzliwą dyskusję i była tłumaczona na wiele języków.  W 2006 roku opublikował Letter to a Christian Nation, a w 2010The Moral Landscape.


Sam Harris jest często publikowany w głównych mediach amerykańskich, prowadzi również swoją własną stronę internetową: http://www.samharris.org/blog  

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1478 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Opadający liść, latający smok   Yong   2015-01-10
Nowotwory są konsekwencją wieku, a nie grzechu   Ridley   2015-01-11
Lekcja ewolucji: specjacja w akcji!   Coyne   2015-01-12
Epidemiologia   Feldman   2015-01-13
Aquilops, mały dinozaur, który wiele mógł   Farke   2015-01-15
Mózgi dwudysznych wcale nie są nudne   Farke   2015-01-18
Nasi przyjaźni rozkładacze drożdży   Yong   2015-01-19
Rok 2014 był świetny dla Hupehsuchia   Farke   2015-01-24
Czy mikrobiom może się zbuntować?   Zimmer   2015-01-28
Moje życie zwolennika łagodnego ocieplenia   Ridley   2015-01-29
Dan Brown - akomodacjonista   Coyne   2015-01-31
Towarzyskim małpom w zimie jest cieplej   Yong   2015-02-01
Miejsce dla Hallucigenii   Łopatniuk   2015-02-08
Frankenstein dziś  nie może wyjść i się bawić   Zimmer   2015-02-11
Skaczący DNA i ewolucja ciąży   Yong   2015-02-12
Mitochondrialna donacja jest cudowną możliwością   Ridley   2015-02-13
O pochodzeniu kolorowych twarzy małp   Yong   2015-02-16
Mimikra chemiczna u mszyc   Coyne   2015-02-19
Ogon ćmy i nietoperze   Coyne   2015-02-23
Nasze wewnętrzne wirusy: obecne od 40 milionów lat   Zimmer   2015-02-27
Jak wirus odry stał się mistrzem zarażania   Zimmer   2015-03-01
Łowienie mikrobów u podstaw niedożywienia   Yong   2015-03-03
Astrocyty tworzą nowe neurony po udarze   Łopatniuk   2015-03-04
Trzecia droga ewolucji? Nie sądzę   Coyne   2015-03-05
Nie igraj z odrą   Łopatniuk   2015-03-06
Myszy z wszczepionym ludzkim DNA mają większe mózgi   Yong   2015-03-09
Pasożytnicze osy zarażone kontrolującymi umysł wirusami   Zimmer   2015-03-10
Twój spadek po przodkach, drogi strunowcu   Łopatniuk   2015-03-12
Modliszka storczykowa: czy upodabnia się do storczyka?   Coyne   2015-03-13
Ebola przenoszona drogą kropelkową?   Zimmer   2015-03-17
Woda odskakuje od skóry gekona   Yong   2015-03-19
Czerwonogłowe muchy   Naskręcki   2015-03-22
Porywacze mitochondriów   Łopatniuk   2015-03-23
Jesteśmy błyskawicznymi rozgryzaczami liczb   Zimmer   2015-03-24
Seks paproci i kreacjoniści   Coyne   2015-03-27
Piersi i jajniki, czyli rak i święto błaznów   Łopatniuk   2015-03-28
Walenie po niewłaściwej stronie świata   Zimmer   2015-03-31
Paliwa kopalne nie są wyczerpane, nie są przestarzałe, nie są złe   Ridley   2015-04-01
Francis Crick był niesamowitym geniuszem   Coyne   2015-04-02
Matrioszki, czyli płód w płodzie (fetus in fetu)   Łopatniuk   2015-04-03
Jak ryba łyka pokarm na lądzie?   Yong   2015-04-04
Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem   Coyne   2015-04-06
Malaria pachnąca cytryną    Zimmer   2015-04-07
Nowotwory sprzed tysiącleci   Łopatniuk   2015-04-08
Nowa i dziwaczna, zmieniająca kształt żaba   Coyne   2015-04-10
Czy mleko matek może odżywiać manipulujące umysłem mikroby?   Yong   2015-04-14
Wczesna aborcja farmakologiczna – skuteczna i bezpieczna, a w Arizonie w dodatku – odwracalna   Łopatniuk   2015-04-15
Małpo ty moja   Koraszewski   2015-04-17
Jak często geny przeskakują między gatunkami?   Coyne   2015-04-18
Młode mysie matki i oksytocyna   Yong   2015-04-21
Ciąg dalszy sporu o dobór grupowy   Coyne   2015-04-22
Jak psy zdobywają nasze serca?   Yong   2015-04-23
Niebo gwiaździste nade mną   Łopatniuk   2015-04-24
Żywotne pytanie   Ridley   2015-04-25
Czy rozum jest “większy niż nauka”? Kiepska próba deprecjonowania nauki   Coyne   2015-04-28
Kiedy Darwin spotkał inną małpę   Zimmer   2015-04-30
Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby   Zimmer   2015-05-04
Robaki i rak   Łopatniuk   2015-05-09
Nowe skamieniałości: najwcześniejszy na świecie znany ptak   Coyne   2015-05-12
Pradawny DNA czyni z prehistorii otwartą książkę   Ridley   2015-05-13
Chiński dinozaur miał skrzydła jak nietoperz i pióra   Yong   2015-05-14
Czy człowiek musiał wyewoluować?   Coyne   2015-05-15
Gigantyczne walenie mają super elastyczne nerwy   Yong   2015-05-18
Znikające badaczki, czyli Sophie Spitz była kobietą   Łopatniuk   2015-05-21
Bambusowi matematycy   Zimmer   2015-05-25
Pierwsza znana ryba ciepłokrwista   Coyne   2015-05-27
Puszek kłębuszek, zdobywca serduszek   Łopatniuk   2015-05-28
Jak powiększyć kapitał naturalny   Ridley   2015-05-30
Symbiotyczna katastrofa długoletniej cykady   Yong   2015-06-02
Przypuszczalnie złamana kość    Coyne   2015-06-04
Tajemnica kangurzych adopcji   Zimmer   2015-06-05
Proszalne mruczenie kota zawiera płacz, dźwięk bardziej naglący i nieprzyjemny niż normalne mruczenie   Coyne   2015-06-09
Jak afrykańskie obszary trawiaste utrzymują tak wiele roślinożernych?   Yong   2015-06-11
Co tam, panie, w anatomii, czyli mózg, naczynia limfatyczne i inne drobiazgi   Łopatniuk   2015-06-13
Uratujmy producentów zombi!   Zimmer   2015-06-15
Mikrob, który dokonał inwazji karaibskich raf koralowych   Yong   2015-06-16
Ekomodernizm i zrównoważona intensyfikacja     2015-06-17
Kości! Wszędzie kości!   Łopatniuk   2015-06-20
Cud? Ryba-piła urodzona z dziewiczej matki   Coyne   2015-06-23
Rozproszony potencjał umysłowy owadów społecznych   Yong   2015-06-27
Jak i dlaczego ta gąsienica gwiżdże?   Coyne   2015-06-30
Co mamy zrobić z neuroróżnorodnością?   Coyne   2015-07-02
Ser z czekoladą, czyli w kuchni u patologów   Łopatniuk   2015-07-04
Nadajniki GPS zapowiadają nową epokę w badaniu zachowań zwierząt   Yong   2015-07-06
Seksizm w nauce: czy Watson i Crick naprawdę ukradli dane Rosalind Franklin?   Cobb   2015-07-07
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część 1   Coyne   2015-07-09
Pielęgnice z jeziora w Kamerunie prawdopodobnie nie podlegały specjacji sympatrycznej: Część  2   Coyne   2015-07-10
Nowotwory spoza pakietu, czyli nie tylko czerniak   Łopatniuk   2015-07-11
Photoshop czy nie photoshop?   Naskręcki   2015-07-13
Gatunki inwazyjne są największym powodem wymierania   Ridley   2015-07-14
Depresja inbredowa u człowieka   Mayer   2015-07-15
Rozmowy między dzbanecznikiem a nietoperzem   Yong   2015-07-16
Zdumiewająca historia dwóch par bliźniąt   Coyne   2015-07-17
Ten chrząszcz niszczy twoją kawę przy pomocy bakterii   Yong   2015-07-22
Co wojny o klimat zrobiły nauce   Ridley   2015-07-23
Zabójcy z bagien   Naskręcki   2015-07-25
Jak olbrzymie krewetki mogą zwalczać chorobę tropikalną i biedę   Yong   2015-07-28
Ostrogony nie są naprawdę “żywymi skamieniałościami”    Coyne   2015-07-29
Czworonożny wąż   Mayer   2015-07-30
Gwałtownie ocieplający się klimat wywołał rewolucję megafauny   Yong   2015-07-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk