Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 06:03

« Poprzedni Następny »


Mądrość Hamasu. Oni dobrze rozumieją wojnę, w której walczą. 


Matti Friedman 2023-12-29

Propalestyński wiec w Helsinkach, 21 października 2023r.  (Źródło zdjęcia: Wikipedia.)
Propalestyński wiec w Helsinkach, 21 października 2023r.  (Źródło zdjęcia: Wikipedia.)

Bezpośrednio po tym, jak terroryści Hamasu zaatakowali Izrael 7 października, wywołując obecną wojnę w Gazie, wielu wierzyło, że Hamas popełnił błąd. Określenie "przeliczyli się" powtarzały się w analizach prasowych i oświadczeniach izraelskich przywódców. Masakra zmobilizowała ludzi w Izraelu do działania. Zachodnie rządy zareagowały szokiem i odrazą. Cywile w Gazie obawiali się zbliżającej się katastrofy. Hamas zostanie ukarany! Co oni sobie myśleli?

 

Ale kiedy piszę te słowa dziś, prawie trzy miesiące później, kiedy kilku moich znajomych zginęło w walce, a jeden wciąż jest przetrzymywany jako zakładnik w Gazie, łatwiej jest zrozumieć, co myśleli przywódcy Hamasu. Rzeczywiście, coraz częściej warto rozważyć możliwość, że wcale się nie mylili.


Pod wieloma względami Hamas rozumiał świat lepiej niż my, Izraelczycy. Ludzie, którzy przedarli się przez granicę, i ci, którzy ich wysłali, mogli rozumieć obecny stan umysłów Zachodu lepiej niż wielu ludzi Zachodu. Przede wszystkim rozumieli wojnę, w której walczą, podczas gdy wielu z nas tego nie rozumiało – i nadal nie rozumie.

 

Niektóre aspekty sukcesu Hamasu są łatwe do zauważenia, jak zachowanie zachodniej prasy. Po wielu rundach przemocy od czasu dojścia do władzy w Gazie w 2007 roku, Hamas zrozumiał, że większość mediów można skłonić lub zmusić do współdziałania, i że relacje z Gazy będą niezawodnie koncentrować się na ofiarach cywilnych, zaciemniając przyczynę wojny, przedstawiając izraelskie operacje wojskowe jako okrucieństwa, a tym samym wywierając presję na Izrael, by zaprzestał walk.

 

Mogło się to wydawać mało prawdopodobne w pierwszych dniach po 7 października, kiedy szok wywołany rozmiarami barbarzyństwa Hamasu był świeży. Ale tak się stało, jak widzieliśmy w niedawnym wysypie artykułów zawierających wariacje na temat twierdzenia, że ta wojna jest jedną z najgorszych w historii i że odpowiedzialność spoczywa na Izraelu.

 

Hamas wiedział również, że w obliczu rozdzierających serce obrazów śmierci cywilów, niektórzy zachodni przywódcy w końcu ugną się i obwinią Izraelczyków, pomagając Hamasowi przeżyć i zaatakować ponownie w przyszłości. Minęło około pięciu tygodni, zanim przydarzyło się to Emmanuelowi Macronowi z Francji ("Te dzieci, te kobiety, ci starzy ludzie są bombardowani i zabijani. Nie ma ku temu żadnego powodu ani legitymacji") i Justinowi Trudeau z Kanady ("Świat widzi to zabijanie kobiet, dzieci, niemowląt. To musi się skończyć.")

 

A Hamas wiedział, że organizacje międzynarodowe, które finansują Gazę, takie jak Organizacja Narodów Zjednoczonych, które w większości przymykały oczy na ogromne zbrojenie się Hamasu za ich pieniądze (a w niektórych przypadkach w ich budynkach), skupią swoją wściekłość wyłącznie na Izraelu i zrobią wszystko, co w ich mocy, aby złagodzić konsekwencje działań Hamasu.

 

Wszystko to nie świadczy o przeliczeniu się Hamasu, ale o godnym podziwu pojmowaniu rzeczywistości.

 

Zrozumienie przez Hamas tego, co się dzieje, i nasze własne niezrozumienie, oznacza pytanie, czym jest wojna z HamasemTo właśnie to pytanie pomoże nam zacząć rozwiązywać jedną z podstawowych zagadek 7 października: mianowicie, dlaczego historyczna masakra Żydów, jeszcze zanim rozpoczęła się izraelska odpowiedź, wywołała potężną falę wrogości nie wobec napastników, ale wobec Żydów?

 

W doniesieniach prasowych, w tym w niezliczonych artykułach, które sam napisałem w latach pracy dla prasy międzynarodowej, mówi się, że Palestyńczycy dążą do niepodległego państwa i wolności od izraelskich rządów. Autonomia Palestyńska, powiązana z Fatahem, jest przedstawiana jako bardziej odpowiedzialny aktor w palestyńskiej polityce, ale Hamas wciąż pojawia się w kontekście tej samej historii i tego samego wspólnego celu.

 

Ale to nie jest to, co mówi o sobie sam Hamas, (akronim pełnej nazwy Islamski Ruch Oporu). Nie przedstawiają swojej wojny jako wojny ograniczonej do walki Palestyńczyków przeciwko Izraelczykom, a w języku arabskim niechętnie używają terminu "Izrael" czy "Izraelczycy". Hamas wyraźnie postrzega siebie jako część wojny o charakterze religijnym i o globalnym zasięgu, w której wrogiem są Żydzi. Rozumieją, że w tej wojnie mają wielu sojuszników na całym świecie. I tutaj też jest całkiem jasne, że mają rację.

 

Rozsądni ludzie Zachodu – ludzie, którzy tak jak ja dorastali pod koniec XX wieku w przyjaznych miastach pod rządami Pax Americana – zawsze mieli tendencję widzenia fragmentów szerszej wojny, a nie całego obrazu. Tu mogliśmy zauważyć namalowaną sprayem swastykę, tam antyizraelski bojkot, strzelaninę w synagodze przez zamachowca z Pensylwanii, koktajl Mołotowa rzucony w żydowską szkołę w Montrealu, dziwne wypowiedzi byłych przywódców krajów takich jak Francja ("silna dominacja finansowa mediów oraz świata sztuki i muzyki") i Malezji ("Żydzi rządzą światem przez pełnomocników"). Ale tendencja jest taka, że postrzegało się to wszystko jako niepowiązane ze sobą dane, a nie ilustrację niepokojącego faktu, że setki milionów ludzi na całym świecie, a może nawet miliardy, wierzą, że w jakiś sposób są w konflikcie z Żydami.

 

Jest to zarówno znaczna część populacji krajów takich jak Indonezja (gdzie nie ma Żydów, ale gdzie dwie trzecie pytanych w sondażach zgadza się , że „ludzie nienawidzą Żydów z powodu tego, jak Żydzi zachowują się”), jak i członkowie brytyjskich związków zawodowych, socjaliści w miejscach takich jak Kolumbia i Wenezuela, rosyjscy nacjonaliści i wielu ich zaprzysięgłych wrogów, takich jak ukraińscy nacjonaliści, profesorowie i studenci z Amerykańskiej Ligi Bluszczowej, ideolodzy i wpływowi ludzie w Chinach oraz duchowni w meczetach od Sany po Sydney.

 

Atak z 7 października i jego następstwa w końcu wydobyły na powierzchnię niejednorodne elementy tej walki przeciwko Żydom, a jej uczestnicy wypłynęli na ulice i ujawnili swoje sentymenty w mediach społecznościowych – co sugeruje, że Hamas wiedział coś ważnego o świecie, czego wielu z nas nie widziało lub nie chciało zobaczyć.

 

Kiedy byłem reporterem międzynarodowej agencji informacyjnej w czasie przejęcia władzy przez Hamas w Gazie w 2007 roku, odkryłem, że niegrzeczne jest wspominanie o tym, co Hamas wyraźnie ogłosił w swoim akcie założycielskim z 1988 roku: mianowicie, że "nasza walka z Żydami jest bardzo wielka i bardzo poważna", a Żydzi "stali za rewolucją francuską, rewolucją komunistyczną i większością rewolucji, o których słyszeliśmy i słyszymy, tu i ówdzie. Za swoje pieniądze tworzyli tajne stowarzyszenia, takie jak masoni, kluby Rotary, Lions i inne w różnych częściach świata w celu sabotowania społeczeństw i osiągania syjonistycznych celów”.

 

To nie brzmiało jak "Wolna Palestyna". Ale z reguły, w rzadkich przypadkach, gdy zachodnie agencje informacyjne czuły się zmuszone wspomnieć o tym dokumencie, nieodmiennie pomijały te fragmenty.

 

Historyczne przykłady z Karty sugerują, że w wojnie z judaizmem ideolodzy Hamasu rozumieją, że działają w szerokiej koalicji i kontynuują długą tradycję. To prawda. "Islam i narodowy socjalizm są sobie bliskie w walce z judaizmem" – powiedział w 1944 r. hadż Amin al-Husseini, mufti Jerozolimy i jeden z ojców palestyńskiego ruchu narodowego. Było to w przemówieniu do członków oddziału SS, który pomógł uformować, złożonego z bośniackich muzułmanów. „Prawie jedna trzecia Koranu dotyczy Żydów. Jest wymagane, by wszyscy muzułmanie obserwowali Żydów i walczyli z nimi, gdziekolwiek ich znajdą" – powiedział, a idea ta pojawiła się ponownie cztery dekady później w karcie Hamasu. 

 

Kiedy mufti zeznawał przed brytyjską komisją śledczą w 1936 r., zacytował Protokoły mędrców Syjonu, carskie fałszerstwo opisujące globalny spisek żydowski, które jest również źródłem części karty Hamasu i pozostaje popularne na całym Bliskim Wschodzie. (Kiedyś znalazłem tę książkę na wystawie w dobrej księgarni w pobliżu Uniwersytetu Amerykańskiego w Bejrucie). Armia Hamasu, znana jako Brygady Izz ad-Din al-Kassam, została nazwana na cześć jednego z najsłynniejszych protegowanych muftiego.

 

Ruch stał się na tyle sprytny, że kilka lat temu złagodził swój statut, ale jego liderzy pozostali szczerzy co do swoich intencji. "Żydzi są wszędzie" – krzyczał do tłumu w 2019 r. jeden z byłych ministrów Hamasu, Fathi Hammad – "i musimy zaatakować każdego Żyda na świecie poprzez rzeź i zabijanie, zgodnie z wolą Boga".

 

Na liberalnym Zachodzie nikt przy zdrowych zmysłach nie przyznałby się do wiary w prawdziwość Protokołów. (Przynajmniej na razie; sprawy toczą się teraz szybko). Ale włoska antysemitka może zajmować ważne stanowisko w ONZ, nawet po tym, jak powiedziała, że wierzy, iż "żydowskie lobby" kontroluje Amerykę, i możesz również dostać stałą posadę na najlepszych uniwersytetach na Zachodzie, głosząc, że jedynym krajem na świecie, który musi zostać wyeliminowany, jest kraj żydowski.

 

Moje doświadczenie w zachodnim korpusie prasowym pokazało, że sympatia dla Hamasu była nie tylko rzeczywista, ale często bardziej znacząca niż sympatia dla Żydów. W Europie i Ameryce Północnej, jak widzieliśmy teraz na ulicach i na kampusach, wielu ludzi wśród postępowej lewicy podziela ideologię zakładającą, że jednym z najbardziej palących problemów świata jest państwo Izrael – kraj, który zaczął być postrzegany jako ucieleśnienie zła rasistowskiego, kapitalistycznego Zachodu, jeśli nie jako jedyne na świecie państwo "apartheidu", tego współczesnego synonimu zła.

 

Żydów nie można już oficjalnie nienawidzić z powodu ich pochodzenia etnicznego lub religii, ale mogą być znienawidzeni jako zwolennicy "apartheidu" i jako ucieleśnienie "przywileju". W dużej mierze porzucono udawanie, że jest to krytyka izraelskiej taktyki wojskowej lub szczere pragnienie rozwiązania w postaci dwóch państw.

 

Niedawny sondaż pokazał, że około dwie trzecie Amerykanów w wieku od 18 do 24 lat uważa, że Żydzi stanowią "klasę wyzyskiwaczy". Traktuję ten sondaż, jak wszystkie sondaże, z pewnym przymrużeniem oka, ale nawet jeśli jest o połowę przesadzony, nadal widzimy oznaki, że wielu młodych Amerykanów, podobnie jak wielu ludzi, którzy mieszkają w innych krajach i podają zupełnie inne powody, uważa, że Żydzi są problemem, z którym muszą się zmierzyć. Pod tym względem Hamas ma powody do optymizmu.

 

Z własnego doświadczenia wiem, że wielu ludzi Zachodu, którzy pracują w organizacjach pomocowych i w prasie na Bliskim Wschodzie, ma jakąś odmianę tych przekonań. Dotyczy to również wielu Europejczyków, którzy są zaledwie pokolenie lub dwa od czasów, gdy inni Europejczycy aktywnie prowadzili fizyczną wojnę przeciwko "międzynarodowemu żydostwu". Ci ludzie, którzy używają innego języka, aby wyjaśnić swój problem z tą samą grupą ludzi (terminy takie jak "apartheid", "zbrodnie wojenne" i "supremacja"), są ludźmi regularnie kontaktującymi się z Hamasem w biurach UNRWA lub Amnesty International. Nie mogło więc być Hamasowi trudno zrozumieć, że jego idee mają zasięg wykraczający poza Bliski Wschód.

 

To wyjaśnia incydenty takie jak charakterystyczny moment w 2021 r., kiedy dowódca wojskowy Hamasu Jahja Sinwar powiedział reporterowi VICE: "Chcę skorzystać z tej okazji, aby upamiętnić rasistowskie morderstwo George'a Floyda". Palestyńczycy, powiedział, cierpieli z powodu "tego samego rodzaju rasizmu". Sinwar jest fundamentalistycznym socjopatą odpowiedzialnym za masakrę w Izraelu 7 października i wynikającą z niej katastrofę w Strefie Gazy, a także za zamordowanie kilku Afrykanów schwytanych w ataku. Jego wypowiedź powtórzyła w tym samym roku Rashida Tlaib z Michigan w apelu: "To, co oni robią narodowi palestyńskiemu, jest tym, co nadal robią naszym czarnym braciom i siostrom tutaj". Słowo "oni" było wówczas uderzające. Oboje wyraźnie rozumieli, że są częścią tej samej walki.

 

Hamas, podobnie jak wcześniej OWP, zawsze mógł liczyć na sympatyków w świecie starej lewicy, przesiąkniętej sowiecką propagandą o "syjonistycznym imperializmie", co samo w sobie jest wariacją na temat starych wątków o żydowskiej władzy nad światem. Ale ważni nowi sojusznicy na Zachodzie dali o sobie znać wraz z pojawieniem się drugiego pokolenia imigrantów z krajów muzułmańskich, z których część prezentuje teraz wojnę pokolenia swoich rodziców w postępowym języku i może protestować obok różowowłosych młodzianów z transparentami "Queers for Palestine", szczęśliwi, że mają wspólnego wroga. Po ataku z 7 października pojawiły się radosne plakaty z paralotniami, aplauz Black Lives Matter i nasze zapoznanie się z paradą typów, takich jak profesor Cornell, który nazwał masakrę "emocjonującą".

 

Od moich przyjaciół ze społeczności żydowskich w Ameryce Północnej słyszę o synagogach, które zatrudniają więcej uzbrojonych strażników i instalują wykrywacze metalu, co od dawna jest rzeczywistością w tym, co pozostało z żydowskiej Europy. Przed moją starą szkołą podstawową w Toronto jest nowy posterunek policji. W Los Angeles i Londynie ludzie, których znam, chowają swoje jarmułki w kieszeniach lub pod czapkami z daszkiem. Wydaje się dziwne nazywanie tego "wojną w Gazie".

 

Większość z nas zakładała, że bez względu na to, jakie jest podejście do Izraela, otwarte mówienie o żydowskiej nikczemności i nawoływaniu do przemocy nigdy nie będzie akceptowane. Teraz wiemy, że dziesiątki ludzi, w tym rektorzy i wykładowcy Ivy League, uważają, że zależy to od kontekstu. Hamas też tak uważa, a wszystko to sprawia, że zastanawiasz się, kto tak naprawdę przeliczył się 7 października.

 

Link do oryginału: https://www.thefp.com/p/matti-friedman-the-wisdom-of-hamas

The Free Press, 28 grudnia 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

Matti Friedman


Wieloletni dziennikarz Associated Press, pracował jako reporter w Libanie, Maroko, Egipcie, Moskwie i w Waszyngtonie. Informował o konfliktach na Kaukazie i w Izraelu. w 2014 roku wydał książkę The Aleppo Codex, która szybko stała się bestsellerem. Mieszka w Jerozolimie.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1484 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Bekdil   2014-07-27
Mit zbiorowej kary wymierzanej przez Izrael   Greenfield   2014-07-28
List od rozgniewanej czarnej kobiety   Valdary   2014-07-30
Nigdy więcej: udzielanie Żydomlekcji moralności   Levick   2014-07-31
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze Część III i IV   Bekdil   2014-08-01
Do Redaktora Naczelnego „Gazety Wyborczej”, Adama Michnika   Koraszewski   2014-08-03
Czy Iran zbroi Zachodni Brzeg?   i Y. Carmon   2014-08-04
Głęboki terror   Collins   2014-08-05
Publicysta pakistański: Żyjemy w Faszystanie   Taqi   2014-08-06
Pozostałe wiadomości ze świata   Koraszewski   2014-08-06
Złudzenia w sprawie Hamasu   Johnson   2014-08-07
Czy wszystkie martwe dzieci są równe?   Greenfield   2014-08-09
Osobliwa sytuacja Izraela   Hoffer   2014-08-10
Nowe szaty cesarza nienawiści   Wójcik   2014-08-11
Hamas potrzebuje martwych Palestyńczyków   Eid   2014-08-12
Wyznania janapawłaversus głos Jana Pawla II   Koraszewski   2014-08-13
Jarmułka i dupki   Bellerose   2014-08-14
USA wścieka się na Izrael? Hamas cały szczęśliwy   Horovitz   2014-08-15
“Humaniści” wszystkich krajów łączcie się   Koraszewski   2014-08-16
Kilka naprawdę znienawidzonych prawd   Honig   2014-08-17
Los chrześcijan w Islamskim Państwie     2014-08-18
Po co Żydom własne państwo   Boteach   2014-08-20
UNRWA jest Hamasem   Greenfield   2014-08-21
Twarzą w twarz z antysemitami w Paryżu   Liphshiz   2014-08-23
Otwarty list do radnego Andrew Burnsa   Cook   2014-08-28
Były korespondent Associated Press wyjaśnia...   Friedman   2014-08-29
Islam jest religią obcinania głów     2014-08-30
Terror widziany oczyma ofiary   Wilson   2014-08-31
Edward Said: uciśniony szalbierz   Greenfield   2014-09-03
Wiadomość z ostatniej chwili: terroryści zabijają ludzi!   Tsalic   2014-09-05
Kto wygrał?   Landes   2014-09-09
Wojnę z terrorem trzeba wygrać na płaszczyźnie ideologicznej   Al-Rashed   2014-09-10
Nikogo nie powinna zaskakiwać brutalność ISIS   Dershowitz   2014-09-11
Przygnębiający sondaż z Palestyny   Coyne   2014-09-13
Lekarz, który postanawia zostać ludzka bombą     2014-09-14
Bliski współpracownik Chameneiego wzywa do unicestwienia Izraela     2014-09-18
Nazizm, komunizm, islamizm   Tsalic   2014-09-19
Impotencja arabskich i zachodnich przywódców   Al-Habtoor   2014-09-20
Barbarzyńcy u bram   Koraszewski   2014-09-23
Czy Turcja wspiera ISIS?   Bulut   2014-09-26
Dzieci żołnierze   Koraszewski   2014-09-26
Zamach 9/11 nie zmienił muzułmanów   Saleh   2014-10-01
Negacja Holocaustu pod inną nazwą   Apfel   2014-10-03
Kilku odważnych ludzi w Turcji   Bekdil   2014-10-07
Dzieci, niewinność, retoryka i barbarzyństwo   Roth   2014-10-12
Nie zostawiajmy Hamasu samego   Koraszewski   2014-10-14
Osiedla utrudniają zawarcie pokoju?   Koraszewski   2014-10-17
Shlomo Sand rezygnuje z bycia wymyślonym Żydem   Marquardt-Bigman   2014-10-19
Jak darczyńcy uratowali Hamas   Toameh   2014-10-21
Czy Turcja współpracuje z ISIS?     2014-10-25
Izrael jak ISIS?   Marquardt-Bigman   2014-10-26
Nadal budują tunele w Gazie     2014-10-28
John Kerry i ekstremizm     2014-10-29
XIV wiek w dzisiejszym Waszyngtonie   Honig   2014-10-31
Największa zbrodnia lewicy na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2014-11-02
Zissel znaczy słodycz   Honig   2014-11-04
Najnowszy raport Amnesty     2014-11-07
Palestyńska intifada samochodowa i proces pokojowy Obamy   Toameh   2014-11-08
Irański plan likwidacji Izraela   Roth   2014-11-12
Ludobójstwo, Żydzi i dlaczego niektórzy nazywają Izraelczyków nazistami   Boteach   2014-11-13
Pokój czyniący   Bellerose   2014-11-15
Dziesięć lat po Arafacie: więcej nienawiści i terroru   Roth   2014-11-17
Garść refleksji o proporcjonalności   Koraszewski   2014-11-18
Żyjemy w epoce wielkich zwycięstw małych armii   Charbel   2014-11-19
Ceną powściągliwości jest śmierć   Greenfield   2014-11-20
Dlaczego Abbas nie potępia zamachów terrorystycznych?   Toameh   2014-11-21
Szlachetny rasizm   Johnson   2014-11-23
Faszyzm i komunizm prawie znikły, islamizm jest wszędzie   Pipes   2014-11-24
Turcja, kraj NATO     2014-11-25
Jarmark barbarzyńców   Chesler   2014-11-26
Realpolitik czy Surrealpolitik?   Prosor   2014-11-27
Relacje medialne ścisłe i bezstronne?   Gilboa   2014-11-28
Kto podpala Zachodni Brzeg?   Zahran   2014-11-29
Prawda o intifadach   Widlanski   2014-12-01
Ponoć obcy obywatele Turcji   Bekdil   2014-12-02
Dobry terrorysta muzułmański   Greenfield   2014-12-03
Ważniejsze niż wszystko inne   Honig   2014-12-04
Ksenofobia nigdy nie kończy się na Żydach   Koraszewski   2014-12-05
Jak i dlaczego prasa zniekształca wiadomości?   Friedman   2014-12-07
Zbudowaliśmy pociski rakietowe o zasięgu 2 tysięcy km   Y. Mansharof i A. Savyon   2014-12-09
Państwo Islamskie w Strefie Gazy!   Toameh   2014-12-12
Turecka gościnność dla terroryzmu arabskiego   Bekdil   2014-12-14
Wojna współczesnych młotów na heretyków   Koraszewski   2014-12-18
Głos wolnej Palestyny   Koraszewski   2014-12-21
Kiedy dżihad zmienia się w ludobójstwo   Jemini   2014-12-22
Wojna o ropę i wojna o rząd dusz   Koraszewski   2014-12-23
Zderzenie barbarii, bezradność cywilizacji   Koraszewski   2014-12-28
Widziane, słyszane, ignorowane   Collins   2014-12-29
Europa, prawdziwy wróg Palestyńczyków   Tawil   2015-01-02
Nauczyciel akademicki, patron nożowników     2015-01-03
Etniczna czystka Żydów w Turcji   Bulut   2015-01-05
ONZ cofa zegar historii i afirmuje kłamstwo   Bayefsky   2015-01-08
Wymazywanie Izraela z mapy   Blum   2015-01-09
Ćwierkanie sępów   Koraszewski   2015-01-11
Ideologia terrorystów wywodzi się z świętych tekstów islamu   Warraq   2015-01-14
Izrael Dreyfusem narodów   Koraszewski   2015-01-16
 Punkt zwrotny   Ahmed Aboutaleb   2015-01-17
Je suis Charlie wywołuje ich śmiech   Honig   2015-01-21
Antysemityzm po turecku, (i wśród młodych Brytyjczyków)     2015-01-23
Holocaust, którego nikt by nie zauważył   Greenfield   2015-01-24

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk