Prawda

Czwartek, 16 maja 2024 - 22:13

« Poprzedni Następny »


Dlaczego Stany Zjednoczone nadal płacą za antysemicką farsę w ONZ?


Jonathan S. Tobin 2022-04-01

Michael Lynk, Specjalny sprawozdawca Rady Praw Człowieka ONZ ds. sytuacji praw człowieka na palestyńskim terytorium, przekazuje informacje dziennikarzom. Zdjęcie: UN Photo/Kim Haughton.
Michael Lynk, Specjalny sprawozdawca Rady Praw Człowieka ONZ ds. sytuacji praw człowieka na palestyńskim terytorium, przekazuje informacje dziennikarzom. Zdjęcie: UN Photo/Kim Haughton.

Kolejny dzień, kolejna porcja oficjalnie popieranego oenzetowskiego antysemityzmu. W tym tygodniu Rada Praw Człowieka ONZ przyjęła i zaakceptowała najnowszy raport swojego Specjalnego Sprawozdawcy na „Palestyńskie Terytoria”, a ten dokument potwierdził wszystko, co już wiadomo o obsesji tego światowego organu na punkcie demonizacji Izraela i stoczeniu się w antysemityzm.


Wielu ludzi w Izraelu i Stanach Zjednoczonych zobojętniało wobec ONZ i jej Rady Praw Człowieka do tego stopnia, że w zasadzie ignorują ją i zbywają jej działania jako nieistotne. Wskazują na rozwój Izraela, jego dobrobytu i siły militarnej. Notują także, że trend ku normalizacji stosunków między Izraelem a państwami arabskimi – czego symbolem są Porozumienia Abrahamowe -  zmarginalizował Palestyńczyków i ich odrzucanie pokoju.  Widzą biurokratów z ONZ i tak zwanych aktywistów “praw człowieka” z grup takich jak Amnesty International i Human Rights Watch, którzy poświęcają czas na propagowanie kłamstwa o Izraelu jako „państwie apartheidu”, wskrzeszając stare sowieckie kłamstwo o tym, że syjonizm jest rasizmem, jako nieistotne dla dyplomatycznej i strategicznej rzeczywistości.


W pewnym sensie mają rację. ONZ jest miejscem jałowych dyskusji, z którego rzuca się inwektywy na Izrael, ale które jest bezsilne i nie może zrealizować nikczemnych zamiarów tych, którzy dominują agencje ONZ. Jednak z drugiej strony mylą się. Ten światowy organ i grupy, które wykarmia, kontynuują budowanie międzynarodowego sojuszu aktywistów, którzy uważają za oczywistość, że demokratyczny Izrael w najgorszy sposób na całym globie łamie prawa człowieka. Fakt, że Rada Praw Człowieka uchwaliła więcej rezolucji potępiających maleńkie państwo żydowskie niż rezolucji potępiających jakikolwiek inny kraj, jest dowodem, jak oderwana od rzeczywistości jest ta Rada.  


Jednak rosnąca masa zwolenników lewicowych grup, choćby w samych Stanach Zjednoczonych, podpisuje się pod intersekcjonalnymi mitami o powiązaniu palestyńskiej wojny z Izraelem z ruchem praw obywatelskich, wierząc, że jest to funkcja “białego przywileju”, a wiec trzeba to potępić z zasady. Wpływ tych grup na partię Demokratyczną i amerykańską politykę widać wyraźnie, kiedy "Szwadron" i jego “postępowi” sojusznicy coraz bardziej ustawiają się przeciwko Izraelowi.


Kiedy więc Rada Praw Człowieka ONZ urządza kolejną izraelożerczą sesję w Genewie, gdzie przedstawia kolejny raport dający wiarę kłamstwu o apartheidzie, byłoby niemądre sądzić, że nie wzmacnia to szkalowania żydowskiego państwa, jakie głoszą ludzie tacy jak kongresmenki  Ilhan Omar (D-Minn.), Rashida Tlaib (D-Mich.) i Alexandria Ocasio-Cortez (D-N.Y.), a powtarzają lewicowi fani, którzy w znacznym stopniu kontrolują popularną kulturę świata.

Dlatego też ci, którzy myślą, że najnowszy raport Specjalnego Sprawozdawcy powinien być potraktowany z pogardą, nie zaś jako powód do bicia na alarm, nie rozumieją problemu. Jest to tym ważniejsze, że w odróżnieniu od administracji Trumpa – opuściła ona Radę Praw Człowieka ONZ, kiedy ambasador USA przy ONZ, Nikki Haley, poprawnie potępiła ją jako „szambo politycznych uprzedzeń - administracja Bidena przystąpiła do niej ponownie, przydając jej legitymacji amerykańską obecnością.  


Funkcjonariuszem, który sześć lat temu otrzymał od Rady Praw Człowieka ONZ zadanie monitorowania sytuacji na terytoriach, jest Michael Lynk, kanadyjski profesor prawa, który od dawna był hałaśliwym wrogiem Izraela. Pasuje doskonale do wzoru ustalonego przez jednego z jego poprzedników, amerykańskiego profesora Richarda Falka, który ustawił standard fałszu i hipokryzji w wypełnionych propagandą raportach, w których wyrzucał za okno rozsądek, logikę, historię i zasady prawa. Wszystko, co robił, było nastawione na delegitymizację żydowskiego państwa i ignorowania palestyńskiej odpowiedzialności za terroryzm w dodatku do trwającego impasu, który pozostawił region w dyplomatycznym limbo. Jego oficjalne sprawozdania z sytuacji były tak jednostronne i wypaczone, że nawet ambasador prezydenta Obamy przy Radzie Praw Człowieka zażądał jego rezygnacji.  

 

Wszystko, co mówiono o Falku, jest równie prawdziwe o Lynku. Nie tylko ignorował on argumenty zakotwiczone w międzynarodowym prawie, które respektuje prawo Żydów do życia i budowania w sercu starożytnej żydowskiej ojczyzny. Przekazywał wyłącznie narrację  palestyńskich organizacjach pozarządowych, które są finansowane przez grupy terrorystyczne i innych, sprzeciwiających się istnieniu żydowskiego państwa, niezależnie od tego, w jakich byłoby ono granicach.  


Choć Lynk był wyjątkowo złośliwy, częścią problemu jest to, że tego właściwie życzy sobie instytucja, która mianuje osobę do wykonania tej brudnej roboty. Ich zadaniem jest wyłącznie informowanie o stronie palestyńskiej bez żadnego kontekstu ani równowagi.


Niemniej jego raport nie jest tylko zakłamany, ani nie jest tylko przykładem uprzedzeń ONZ wobec Izraela; tym razem przechodzi ze znanej, nieuczciwej krytyki Izraela w jawne, antysemickie obelgi.   


Całym celem raportu jest uzasadnienie kłamstwa o apartheidzie. Przedstawiając jednak swoje argumenty Lynk używa języka naładowanego tradycyjnym antysemickimi zwrotami. Mówi o Izraelu jako o “chciwej, obcej sile”, o żydowskiej “łapczywości”, o Izraelu jako “pazernym okupancie”, o “zachłannych żydowskich Izraelczykach” zdecydowanych na „trwałą dominację” i o „gorączkowych marzeniach osadniczego kolonializmu”. W elaboracie Lynka Izraelczycy są “bezlitosnymi” ciemiężcami, którzy budują mury bezpieczeństwa i bombardują Strefę Gazy bez żadnej widocznej przyczyny w “mrocznych” i “złowieszczych” zamiarach, „torturujący ludzi” i „zabijający dzieci” w celu realizowanie swojego programu „rasowej supremacji”.


Jak powiedziała profesor Anne Bayefsky z Touro College i grupy monitorującej, Human Rights Voices, w odpowiedzi na prezentację Lynka, używa on w raporcie języka, znanego czytelnikom Protokołów mędrców Syjonu i Mein Kampf, gdzie używano podobnego stylu i podobnych słów w celu propagowania mitów o żydowskiej niegodziwości. Kiedy jednak Bayefsky wskazała na to, przewodniczący Rady Praw Człowieka ONZ, Federico Villegas z Argentyny przerwał jej i skarcił ją za niewłaściwe słowa, chociaż bez słowa protestu słuchał z zadowoleniem antysemickich obelg wypowiadanych przez Lynka – i jego palestyńskich i zwolenników z różnych NGO.

 

Kontekstem tej farsy jest obecny projekt Zgromadzenia Ogólnego ONZ, które zamówiło formalny raport od tak zwanej “niezależnej komisji dochodzeniowej” o działaniach Izraela, a komisja otrzymała nieograniczony mandat na nękanie żydowskiego państwa. Tymczasem Międzynarodowy Trybunał Karny nadal planuje postawienie Izraela przed sądem za rzekome fałszywe zbrodnie wojenne z zamiarem uznania za niezgodną z prawem izraelską samoobronę przed terroryzmem.  

 

Najbardziej jednak doprowadzającym do szału aspektem tego jest sposób, w jaki administracja Bidena, mimo okazjonalnych, nieskutecznych protestów, nadal popiera Radę Praw Człowieka ONZ swoją obecnością  i płaci 22 procent jej kosztów z pieniędzy amerykańskich podatników.


Zespół polityki zagranicznej Bidena składa się z ludzi, którzy wierzą w multilateralizm i w Narody Zjednoczone, jak gdyby była to religia, której wartości nie wolno kwestionować mimo tego, co się robi w jej imieniu. Ani też nie można ignorować, że Departament Stanu USA przyłożył się teraz do wzmocnienia kłamstwa o apartheidzie ofertą niemal miliona dolarów z publicznych funduszy w formie grantów dla grup „praw człowieka” na Zachodnim Brzegu, które niewątpliwie będą kontynuować w tym samym duchu co elaborat Lynka.

 

Zamiast traktować to jako irytującą, ale nieistotną rzecz, która nie wyrządza prawdziwej szkody, należy zrozumieć, że Narody Zjednoczone i ich agencje, i sojusznicy tacy jak Amnesty i HRW dostarczają podstaw do dalszych „postępowych” ataków na Izrael, jak również przykrywki dla antysemickiego ruchu BDS. Zamiast tolerowania ich wyczynów, temu międzynarodowemu organowi należy odmówić funduszy, a jego nienawidzącej Żydów biurokracji powiedzieć, by zdobyła swoje płace z innego źródła niż amerykański naród, który – mimo lewicowej propagandy – nie chce brać udziału w antysemickich obelgach i akcjach. Aż do czasu, kiedy Biden odetnie Stany Zjednoczone od niebezpiecznej, antysemickiej rutyny w ONZ, trzeba pociągać Bidena do odpowiedzialności za gotowość jego administracji do bycia częścią instytucji, gdzie tego rodzaju zjadliwe uprzedzenia są uważane za “biznes jak zwykle”.


Why is the United States still paying for the UN’s anti-Semitic Farce
?

JNS Org., 25 marca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin

Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1482 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Przepraszamy, że zwyciężyliśmy   Collins   2015-01-27
Państwo Islamskie umacnia się w przyszłej Palestynie   Toameh   2015-01-28
Refleksje z Paryża   Landes   2015-01-29
Dlaczego europejskie NGO i Czerwony Krzyż są rzeczywistymi wrogami w Izraelu   Tenenbom   2015-01-30
Lewica odmawia rozmowy o muzułmańskim antysemityzmie   Greenfield   2015-02-03
Niewłaściwy koniec miejskiej rury kanalizacyjnej   Honig   2015-02-05
Holocaust miał również swój arabski rozdział   Julius   2015-02-09
Turcja, kraj NATO i Bractwa Muzułmańskiego     2015-02-10
Wyśmiewanie Holocaustu w Estonii   Rogatchi   2015-02-12
Od Auschwitz do Państwa Islamskiego   Frantzman   2015-02-16
Upiory Auschwitz na Bliskim Wschodzie   Greenfield   2015-02-17
Krucjaty nie są naszym problemem   Honig   2015-02-19
Nikt nie powstrzyma wzrostu islamu w Europie     2015-02-22
W Kopenhadze bohaterzy zginęli za wolność   Greenfield   2015-02-23
Więźniowie naszego braku sumienia   Koraszewski   2015-02-28
Manifest ISIS: Kobiety w Państwie Islamskim   Chesler   2015-03-01
Liberalny egocentryzm poznawczy   Landes   2015-03-02
Ach, być Abdullahem!   Honig   2015-03-03
Pouczająca chwila   Bellerose   2015-03-08
Więcej faktów, mniej mitów   Ślusarczyk   2015-03-11
Co znaczy dziś NIGDY WIĘCEJ?   Landes   2015-03-12
Po sobocie przychodzi niedziela   Miller   2015-03-15
Śladami Mein Kampf   Koraszewski   2015-03-16
Czego naprawdę żąda ISIS?   Wood   2015-03-17
Skuteczna demonizacja Izraela   Marquardt-Bigman   2015-03-18
Z annałów palestyńskich protokołów medialnych   Landes   2015-03-22
Kto najbardziej na świecie łamie prawa kobiet? Izrael, odpowiada ONZ   Bayefsky   2015-03-24
Groteskowa miłość do propagandy Niewypowiedziane barbarzyństwoNienawiść do Żydów – i pęd do dominacji nad światem   V.S. Naipaul   2015-03-25
Obama wypowiada wojnę Izraelowi   Tawil   2015-03-26
Abbas toruje drogę dla państwa islamskiego   Toameh   2015-03-31
W imię solidarności z Palestyną   Ghaddar   2015-04-09
Kiedy muzułmanie mordują Palestyńczyków   Goldberg   2015-04-10
Romans Zachodu z Iranem i islamistami   Bulut   2015-04-11
Bliski Wschód: w cieniu uzbrojonych bandytów   Spyer   2015-04-12
Palestyńczycy w Jarmuk mają pecha   Toameh   2015-04-15
Budowanie dyktatury w Turcji     2015-04-16
Dlaczego BBC ignorowało Holokaust     2015-04-17
Boko Haram: plaga Nigerii     2015-04-21
Niemiec Tobi ogląda świat   Koraszewski   2015-04-23
Znikające kościoły w Turcji   Bulut   2015-04-28
Prawda, która rani serca   Koraszewski   2015-05-01
Wytyczanie Zielonej Linii   Collins   2015-05-03
Palestyńczycy, o których nikt nie mówi   Toameh   2015-05-07
Cudaczny Twitter przywódcy irańskiego   Totten   2015-05-08
Zapiski człowieka kontrowersyjnego   Koraszewski   2015-05-10
Salami stosuje taktykę salami   Honig   2015-05-12
 Manipulowanie prawami człowieka   Koraszewski   2015-05-13
Różnica między islamem a islamizmem?   Bulut   2015-05-17
Delegitymizacja o nazwie Nakba   Honig   2015-05-20
Najnowszy raport "Breaking the Silence" nie jest dziennikarstwem. Jest propagandą.   Friedman   2015-05-21
ONZ: Izrael w sposób najgorszy na świecie łamie prawa do opieki zdrowotnej   Neuer   2015-05-22
List otwarty do Grzegorza Schetyny   Koraszewski   2015-05-23
Dżihad Schrödingera   Greenfield   2015-05-24
Przyczyna i skutek - czyli kto zmienia Gazę w piekło.     2015-05-29
Polityczna broń Iranu: gwałt i tortury   Bulut   2015-05-30
 Fatalne zauroczenie: Wspólny antychryst Globalnej Lewicy Postępowej i Dżihadu    Landes   2015-05-31
Demony tego pogromu są nadal z nami   Julius   2015-06-02
Jazydzkie ofiary masowych gwałtów po uwolnieniu z niewoli ISIS są zagrożone śmiercią   Chesler   2015-06-03
Nie można bojkotować ISIS   Levick   2015-06-05
Borg Bliskiego Wschodu   Totten   2015-06-07
Kiedy świat zrozumie, że Churchill miał rację?   Yemini   2015-06-09
Światła, kamera, akcja, terror   Roth   2015-06-10
Wielki wyrównywacz wszystkich Żydów   Honig   2015-06-11
Prawica, lewica i islamizm   Frantzman   2015-06-12
Niebezpieczeństwa bojkotowania Izraela   Zahran   2015-06-17
Bractwo Muzułmańskie zdejmuje maskę   Totten   2015-06-18
BDS jako wojna propagandowa Globalnego Dżihadu   Landes   2015-06-19
Zaniechanie działania przeciwko złu jest też działaniem   Chesler   2015-06-24
Raport ONZ odmawia Izraelowi prawa do obrony, zamiast tego zaleca aresztowanie Izraelczyków   Bayefsky   2015-06-26
Trwająca wojna psychologiczna   Collins   2015-06-29
Wielkie przywitanie byłego prezydenta Tunezji w Izraelu   Horovitz   2015-07-01
Nie tak postępowa sprawa palestyńska   Marquardt-Bigman   2015-07-03
W obronie pesymizmu   Herf   2015-07-16
Międzynarodowy Trybunał Karny wypowiada wojnę Izraelowi   Bell   2015-07-18
Irańskie porozumienie jest podaniem się USA     2015-07-20
Bohaterowie naszego pokolenia – cudzoziemcy walczący z Państwem Islamskim   Frantzman   2015-07-22
Zaślepieni   Yemini   2015-07-27
Turcja używa ISIS jako pretekstu, by zaatakować Kurdów   Bulut   2015-07-28
Dlaczego Palestyńczycy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem?   Toameh   2015-07-31
Lewica kłania się przed irańskimi antysemitami   Meotti   2015-08-02
Wojna z Izraelem przy pomocy osobliwego prawa   Apfel   2015-08-04
Ambasador Prosor o sytuacji na Bliskim Wschodzie   Prosor   2015-08-05
Zdrada Palestyńczyków przez działaczy na rzecz pokoju   Maroun   2015-08-07
Kiedy muzułmanie palą Żydów żywcem   Greenfield   2015-08-13
Triumf i milczenie: Sława morderczyni i co mówi to o jej świecie   Roth   2015-08-15
Czarne i białe, i czytane w farsi   Blum   2015-08-18
W szyderczym spojrzeniu wroga: antysemiccy Żydzi   Maroun   2015-08-23
Migranci, migreny & Jeremy Corbyn   Tsalic   2015-08-25
Wspomnienia propalestyńskiego aktywisty z Hebronu 2007   Borg   2015-08-27
Hiszpania, żydowski raper i BDS   Collins   2015-08-29
Festiwal ludzkiego zła   Haak   2015-08-30
Dyplomatyczne zwyrodnienie plamki żółtej   Koraszewski   2015-08-31
Palestyńczycy: Zamiana obozów uchodźców w magazyny broni   Toameh   2015-09-08
Czy sojusznicy z NATO ułatwiają Iranowi zaatakowanie Izraela?   Bekdil   2015-09-09
Nie będę honorował porozumienia, jeśli sankcje będą tylko zawieszone     2015-09-11
Antysemityzm ma znów światowego przywódcę   Koraszewski   2015-09-13
Kiedy krytyka Izraela zamienia się w skrajny antysemityzm: wydanie londyńskie   Collier   2015-09-14
Antysemicki antysyjonizm i lewica   Johnson   2015-09-18
Ugłaskiwanie radykalnego islamu w Niemczech   Uniyal   2015-09-19
5 powodów, dla których rozróżnienie między “antysemicki czy antyizraelski” jest nieistotne     2015-09-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk