Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 16:18

« Poprzedni Następny »


Dobry książę i umowa z Iranem


Vic Rosenthal 2019-05-13


Stało się już truizmem, że nienawiść i nękanie indywidualnych Żydów i społeczności żydowskich, jakie kiedyś panowało w krajach diaspory przed odrodzeniem się państwa żydowskiego, przekształciło się w odrazę i prześladowanie tego państwa.


Istnieją inne paralele. Żydowskie społeczności w Europie, Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie  miały niepewne życie, zależne od dobrej woli lokalnego księcia lub emira. Jeśli władca lubił Żydów – lub, prawdopodobnie bardziej poprawnie – jeśli uważał ich za bardziej użytecznych niż nikczemnych, mogli żyć w stosunkowym spokoju. Z drugiej strony, jeśli – no cóż, znacie historię.


Dzisiaj sytuacja państwa żydowskiego także zależy od potężnych ludzi i rządów, całkowicie poza kontrolą Żydów. W szczególności na państwo Izrael silnie wpływa polityka i działania USA. W Ameryce polityka zagraniczna, a szczególnie praktyczne działania i reakcje na wydarzenia na arenie międzynarodowej, są głównie w rękach prezydenta i osób przez niego mianowanych. W tych dniach prezydent Stanów Zjednoczonych jest „księciem”, którego postawa najbardziej decyduje o tym, czy Izrael kwitnie, czy usycha.


Izrael mógłby usilniej próbować zmniejszyć swoją zależność od USA i podatność na naciski amerykańskiego rządu. Powinien to zrobić. Chciałbym wierzyć, że konieczność tego staje się ewidentna dla izraelskich oficjeli, ale trudno ignorować powab „darmowego” wyposażenia militarnego. I jest nieco prawdy w tym, że Izraelczycy po prostu podziwiają USA i cenią swoje bliskie z nimi stosunki.   


W ostatnich czasach Chamenei odgrywa rolę Hamana wobec Aswerusa amerykańskiego prezydenta. Irański scenariusz wzywa do równoczesnego ataku na Izrael ze strony sił rakietowych Hezbollahu i Hamasu oraz inwazji zarówno z północy, jak z południa. Reżim irański pracuje nad zwiększeniem liczby, ładunku wybuchowego, obronności i celności rakiet w rękach swoich marionetek, jak również w samym Iranie. Równocześnie rozwija siłę nowych marionetek przez zainstalowanie w Syrii irackich milicji szyickich, organizowanych na wzór libańskiego Hezbollahu. Wszystko to ma być chronione nuklearnym parasolem, którego rozwój posuwa się do przodu.


Wygląda na to, że wojna między Izraelem a Iranem jest gwarantowana. Jest jednak jeszcze jedna możliwość – jedyna alternatywa, jaką umiem sobie wyobrazić przy tych celach, jakie ma obecny reżim irański. A jest nią obalenie reżimu przez wewnętrzną opozycję zachęcaną ekonomicznymi naciskami USA.


Jest to bardzo niepewne, ponieważ reżim, który jest ewidentnie gotowy strzelać do antyrządowych demonstrantów na ulicach, który wspierają paramilitarne milicje i który terroryzuje i morduje ludzi z opozycji, trudno jest obalić. Ten reżim jest całkowicie gotowy kontrolować przydział zasobów w taki sposób, by ogólna populacja gorzko cierpiała, jak długo pozostaje on przy władzy, a więc presja ekonomiczna musi być surowa i długotrwała.  


Alternatywą jest bardzo destrukcyjna wojna tak dla Izraela, jak Iranu. Jeśli do tego dojdzie, to mam nadzieję, że Izrael uderzy prewencyjnie i mocno. Ale to jest temat na inną dyskusję.


Teraz więc możemy zobaczyć bezpośredni efekt postawy amerykańskiego prezydenta, dobrego lub złego ”księcia”, który trzyma w swoich rękach los społeczności żydowskiej – w tym wypadku, państwa Izrael. Barack Obama, realizując jawnie antyizraelski scenariusz pierwotnie naszkicowany w Iraq Study Report z 2006 roku (napisany częściowo przez późniejszego bliskiego doradcę Obamy, Bena Rhodesa), ułatwiał wykonanie irańskiego planu. Administracja Obamy wynegocjowała umowę z Irańczykami, która usunęła sankcje ekonomiczne, chroniła irański projekt nuklearny, a nawet dostarczała palety gotówki, które poszły na wsparcie irańskich inicjatyw terrorystycznych w Libanie i w Syrii. Równocześnie karał izraelskiego premiera Netanjahu, gdy tylko było to możliwe, nieustannie naciskał na Izrael, by czynił ustępstwa wobec Palestyńczyków, które osłabiłyby możliwość obrony Izraela i – wraz z takimi członkami swojej administracji jak sekretarz stanu Kerry – bezpośrednio przyczyniał się do demonizacji żydowskiego państwa.


Prezydent Trump, z drugiej strony, jest Dobrym Księciem. Uznał izraelską suwerenność w Jerozolimie i na Wzgórzach Golan, przeniósł ambasadę USA do Jerozolimy, zmniejszył subsydia dla Palestyńczyków i – jak się wydaje – nie będzie wymuszał stworzenia suwerennego państwa palestyńskiego jako sztyletu tuż obok serca Izraela. Co najważniejsze, wycofał USA z umowy z Iranem i ponownie narzucił sankcje – jedyną możliwą drogę do pokojowego zakończenia irańskiej agresji.


Wiem, że nie przesadzam, kiedy mówię, że prezydent Trump jest kontrowersyjną postacią w USA. Nie jest on jednak kontrowersyjny w Izraelu, gdzie niemal wszyscy zgadzają się, że jest on najbardziej proizraelskim prezydentem – jeśli chodzi o rzeczywiste działania, a nie tylko słowa – od czasu Trumana. I większość Izraelczyków byłaby szczęśliwa, gdyby wybrano go ponownie w 2020 roku.


O tym jednak decydują amerykańscy wyborcy. I, niestety, być może częściowo dlatego, że Trump jest tak proizraelski, wielu jego przeciwników poszło w odwrotnym kierunku. Sześciu z najbardziej prawdopodobnych kandydatów na przeciwstawienie się Trumpowi powiedziało, że jeśli zostaną wybrani, przywrócą uczestnictwo USA w umowie nuklearnej – to jest, usuną sankcje narzucone ponownie przez prezydenta Trumpa.  Democratic National Committee także uchwalił rezolucję wzywającą USA do powrotu do tej umowy. Fałszywa „proizraelska” organizacja, J Street, lobbuje kandydatów, by przemawiali na rzecz umowy, a co bardziej złowrogie,  grupa zwolenników Obamy, National Security Action, której współprzewodniczy wszędzie obecny Ben Rhodes, działa na rzecz przywrócenia niebezpiecznej polityki irańskiej administracji Obamy.


To może być skuteczne jako polityka przeciwko Trumpowi i przeciwko Izraelowi, ale nie leży to w interesie Ameryki. Irański reżim grozi raz za razem, że zaatakuje amerykańskie aktywa lub nawet dokona zamachów terrorystycznych w samych USA. “Śmierć Ameryce” nie jest tylko hasłem i Irańczycy nie mówią o USA „Wielki Szatan” z pragnienia przyjaźni. Polityka zbliżenia prowadzona przez administrację Obamy została zaksięgowana i wykorzystana przez reżim, który nie odstąpił od swoich celów totalnej kontroli nad Bliskim Wschodem i jego zasobami, od ustanowienia światowego kalifatu szyickiego i – celu ostatecznego – zastąpienia USA jako dominującego na świecie supermocarstwa.   


Jeśli umowa z Iranem stanie się znaczącą kwestią w wyborach 2020 roku, to będzie to złe dla Izraela, który nie chce, by go widziano jako ”zajmującego stronę” w wyborach amerykańskich. Trump jednak prawdopodobnie powoła się na bezpieczeństwo Izraela jako część powodów ponownego narzucenia sankcji, podczas gdy jego przeciwnicy będą oskarżali „izraelskie lobby” o nadmierne wpływy na politykę USA. Wszystko, co Izrael zrobi lub powie w związku z Iranem, będzie interpretowane jako niewłaściwa ingerencja w wybory.


I tak samo jak nieszczęśni Żydzi z Rosji i z żydowskich dzielnic Aleksandrii lub Bagdadu, państwo żydowskie znajdzie się znowu nieumyślnie i niechętnie zamieszane i poturbowane przez konflikty książąt.


The Good Prince and the Iran Deal

25 kwietnia 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Vic Rosenthal

Urodzony w Stanach Zjednoczonych, studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Mieszka obecnie w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Syjonizm

Znalezionych 367 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wypełnianie warunków umowy społecznej   Rosenthal   2018-10-29
Pokój z Jordania – nie wpadajcie w panikę   Kedar   2018-10-28
Gideon Levy jest pijany siłą   Maroun   2018-09-17
Żydowskie prawa do Izraela (część 1): Deklaracja Niepodległości   Rain   2018-09-12
Antysyjonizm nie jest antysemityzmem, ale jest może gorszy   Maroun   2018-09-11
Kto jest okupantem?     2018-08-23
Czy Izrael pozostanie państwem żydowskim i syjonistycznym?   Rosenthal   2018-08-17
Żydowskie państwo w nieżydowskich oczach     2018-08-03
Znieść Rabbinat!   Rosenthal   2018-07-02
Żołnierz IDF o swoich przeżyciach podczas obrony granicy   Barad   2018-06-20
Taniec na linie     2018-05-13
List otwarty do niemieckiej kanclerz   Bat Adam   2018-05-12
O latawcach i Natalie Portman   Collins   2018-04-29
Tchórzliwy profesor Henry Maitles i aktywiści, którzy uciekli   Collier   2018-04-13
Muzułmańscy dysydenci przeciw nienawiści   Koraszewski   2018-04-05
Prawdziwe powody, dla których ułuda dwóch państw nie umiera... i prosty powód, dla którego powinna   Bellerose   2018-03-11
Arab z urodzenia, syjonista z wyboru   Maroun   2018-02-14
Jak Golda Meir definiowała “Palestyńczyków”?   Meir   2018-01-21
Dlaczego milczycie?   Stern   2017-12-25
Otwarty list do Mandla Mandeli   Neguise   2017-12-13
Czy Izrael musi płacić za pokój?   Rosenthal   2017-12-01
Naród Narracji   Rosenthal   2017-08-18
Niepodważalne argumenty o ludach rdzennych   Fred Maroun   2017-08-16
Nasi druzyjscy sąsiedzi   Shapiro   2017-07-27
Przerywając ciszę, by ujawnić zbrodnię   Koraszewski   2017-06-12
Do pokoju przez prawdę: książka, która odważa się powiedzieć prawdę o Izraelu   Greenfield   2017-06-09
Przestańcie próbować ratować Izrael   Collins   2017-06-05
Czasami obraz wart jest więcej niż tysiąc słów   Fitzgerald   2017-05-26
Z takimi “syjonistami”, kto potrzebuje wrogów?   Yemini   2017-05-15
50 lat demonizacji i wypaczania prawdy     2017-05-12
Czy spotkał się pan z Chelsea Manning, Herrr Minister?   Yemini   2017-05-10
 Kogo obchodzi Izrael?   Koraszewski   2017-05-09
Dlaczego budują osiedla?   Tsalic   2017-03-21
To nie Izrael powoduje antysemityzm   Dershowitz   2017-03-02
Czy Żydzi są rdzennym ludem w ziemi Izraela? Oczywiście   Bellerose   2017-02-19
Patrząc z linii frontu   Stuart   2017-02-18
Tego dnia narodziła się izraelska demokracja   White   2017-02-17
Dlaczego organizacje pokojowe polegają na “alternatywnych faktach”?   Miller   2017-02-12
Dlaczego nas nienawidzą   Rosenthal   2017-01-27
Dyplomacja strachu, ambasada USA i jak Trump powinien odpowiedzieć na groźby palestyńskie     2017-01-14
Cywilizowani barbarzyńcy i niespodziewani przyjaciele     2017-01-06
316 mil do Aleppo. Lekcja dla Izraela   Collier   2016-12-30
Prawda jest opinią mniejszości   Rosenthal   2016-12-18
Czy Żydzi powinni przepraszać?   Żabotyński   2016-12-10
Norman Finkelstein, Westminster University i antysemityzm   Collier   2016-08-17
Wyzwolenie naszej Jerozolimy   Greenfield   2015-05-28
Wspieranie chrześcijan na Bliskim Wschodzie jest syjonizmem   Naddaf   2015-05-19
Hipokryzja solidarności –  od Gazy do Ferguson   Hafeez   2014-12-31
Syjonizm – walka moralna   Bellerose   2014-12-25
A co z żydowską NAKBĄ?   Jemini   2014-12-10
 Najbezpieczniejsze miejsce dla Arabów   Berko   2014-09-12
SMUTNO MI    Weiler   2014-08-14
W obronie wolności   Valdary   2014-02-27
Oszczerstwo Eli Sidi w sprawie edukacyjnych wyjazdów izraelskiej młodzieży szkolnej     2014-02-16
Izraelski szpital polowy dla syryjskich ofiar wojny     2014-02-03
Mesjasz i jego cudowna mikstura   Honig   2014-01-26
Żołnierz i Refusenik   Valdary   2014-01-25
List   Koraszewski   2014-01-08
Izrael daje wszystkim pełne prawa   Amar   2014-01-02
Cykl przemocy?   Treppenwitz   2013-12-31
Kto jest tubylczym ludem Izraela?   Bellerose   2013-12-27
Izrael, Palestyna i demokracja   Kontorovich   2013-12-20
Kwakrzy porzucili działaniana rzecz pokoju   Lawson   2013-12-17
Hiszpański dwugłos José María Aznar, Pilar Rahola     2013-11-20
Indianin, którego obraża porównanie z Palestyńczykami   Bellerose   2013-11-20
Wyzwalająca przemiana nienawidzącego Żydów człowieka w syjonistę   Corbella   2013-11-20
Dżihad Izraela jest moim dżihadem   Ahmed   2013-11-20

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk