Prawda

Wtorek, 19 marca 2024 - 03:27

« Poprzedni Następny »


Hashtag „też odchodzę”


Andrzej Koraszewski 2022-01-03


Młoda nauczycielka zastanawia się w mediach społecznościowych jak wyegzorcyzmować Czarnka z edukacji. Pytanie żartobliwe, świadczące o powadze sytuacji, które przypomniałem sobie przy okazji informacji o uczestnictwie ministra oświaty i nauki w pogrzebie lubelskiego egzorcysty, Jana Pęzioła.


Wystąpienie tego ministra na pogrzebie czarownika mogłoby być częścią scenariusza filmu lub sztuki teatralnej o naszej rzeczywistości. Ten minister oświaty i nauki głosił w swojej mowie  pożegnalnej, że zmarły „wielokrotnie wygrał, mocą imienia Jezus, za wstawiennictwem Matki Bożej Kębelskiej, bezpośrednie batalie z szatanem, który co prawda przekonał ogromną część ludzkości, że go nie ma, ale tutaj zawsze przebywał i tutaj zawsze będzie przegrywać”. Minister mówił również: „wszyscy mamy głęboką wiarę i przekonanie, że to wszystko za sprawą Maryi - Matki Bożej Kębelskiej”. Reżyser pokazujący tę absurdalną scenę pogrzebu egzorcysty z udziałem ministra, wojewody, posła i zabobonnej zgrai, stałby zapewne przed pokusą pokazania rozbawionej miny nagrywającego ten cyrk dziennikarza.


W drugim akcie (gdyby to była sztuka teatralna), moglibyśmy przenieść się do wielkiej sali sądowej, w której dziesięciolecia temu odbywał się proces przeciw uczestnikom poznańskiego czerwca. Teraz, w tej samej sali toczy się proces 32 uczestników protestu w poznańskiej katedrze przeciw zawłaszczaniu państwa przez Kościół katolicki, a dokładniej przeciw kościelnej kampanii antyaborcyjnej.


Jak czytamy w „Gazecie Wyborczej”, proces zmienia się w wielkie oskarżenie Kościoła. Prokuratura zarzuca pozwanym „złośliwe zakłócenie wykonywania aktu religijnego”. Faktycznie oskarżeni weszli do katedry podczas mszy i stanęli ze swoimi transparentami przed ołtarzem.


Oskarżeni zaprzeczają, jakoby była w nich chęć złośliwego zakłócania, twierdzą, że był to demokratyczny i całkowicie pokojowy protest, o którym jeden z oskarżonych, poznański aktor, Piotr Nerlewski, tak na tej sali sądowej mówił: 

„Jestem członkiem Kościoła, który w sposób haniebny prowadzi antyludzką i antykobiecą kampanię. Jej skutkiem był nieludzki wyrok upolitycznionego TK, sprzeczny z moim poczuciem sprawiedliwości, słuszności, z podstawowymi prawami człowieka. Kościół komunikuje się z nami z pozycji ołtarza, ambony, limuzyn hierarchów. Powinien był spodziewać się odpowiedzi tam, gdzie możemy być usłyszani, czyli w kościele. Wykrzyczałem swoje stanowisko w obronie sióstr w całym kraju.”

Ten proces, najwyraźniej zaplanowany jako proces pokazowy, będzie zapewne trwał dość długo i może mieć wiele ciekawych momentów. Jedenastu adwokatów broni oskarżonych pro bono, twierdząc, że ich działanie nie nosiło znamion przestępstwa. Na udostępnionym w artykule filmie dokumentującym przebieg protestu protestujący mówili, że są tam jako katolicy. Tweet z tym filmem jest z 25 października 2020 roku i zapewne do tej dokumentacji odwoływać się będzie zarówno prokuratura, jak i obrona.      

 

Prokuratur może zasadnie twierdzić, że doszło do zakłócenia aktu religijnego, bowiem protestujący weszli do katedry bez uzgodnienia z celebrującym akt religijny księdzem, nastąpiło zakłócenie i odprawiający mszę ksiądz czuł się zmuszony do wezwania policji.


Protestujący, jako katolicy, czuli się upoważnieni do przedstawienia swojego protestu właśnie w świątyni.


Prokuratura zapewne będzie argumentować, że protest podczas mszy obrażał uczucia wiernych, którzy w tej mszy uczestniczyli. Mam wrażenie, że każdy dzień tego  procesu będzie uważnie obserwowany i zastanawiam się, czy ktoś wyciągnie porównanie z wielokrotną obecnością na mszach umundurowanych jednostek narodowców z ich faszystowskimi symbolami? Taka obecność z pewnością nie obraża celebrujących mszę kapłanów, bo ci narodowcy mieli ich zaproszenie (a co najmniej pozwolenie). Może jednak obrażać uczucia wielu wiernych i były już ciche protesty w postaci rezygnacji z udziału w mszy w takim towarzystwie.   


Protestujący wierni są małowierni, jednak wiele zależy od tego jak wielu małowiernych zaczyna głośno zgłaszać swoje wątpliwości, protestując i domagając się odpowiedzi, lub decydując się na rezygnację z usług dostarczanych przez Kościół. W takiej sytuacji, albo poszukują nowego dostawcy, albo dochodzą do wniosku, że ten typ usług w ogóle nie jest im potrzebny.


Ponad rok temu młoda kobieta, Jola Szymańska, opublikowała podkast pod hasłem „też odchodzę”. Trochę na wzór #MeToo, wezwała swoich słuchaczy do opowiedzenia o swojej decyzji rozstania z Kościołem. Akcja chwyciła, w styczniu 2021 r. „Dziennik Zachodni” pisał: ”Akcja ‘#też odchodzę’. Wierni odchodzą z Kościoła i głośno o tym mówią”.

„Pod koniec 2020 roku w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się posty opatrzone hashtagiem #teżodchodzę i #tezodchodze. Ludzie opisują swoje historie i tłumaczą, dlaczego postanowili odejść z Kościoła, głównie z Kościoła katolickiego. Po kilku dniach hashtag pojawił się w trendach na Twitterze i Facebooku, a w nowym roku wprost bije rekordy popularności. Nie chodzi tu jednak o formalną apostazję, bardziej o zerwanie więzi z instytucjonalnym Kościołem.”

Autorka artykułu zwraca uwagę, że jest to odejście nieformalne, raczej zerwanie niż apostazja, zdumiewające przez swoją masowość i otwartość. Decyzja o przyznaniu się do tego zerwania przed samym sobą i przed innymi. Autorka artykułu daje próbkę prezentowanych na Facebooku i Twitterze odpowiedzi dlaczego wierni odchodzą:    

  • "Kiedy zobaczyłam to hasło i zgromadzone pod nim posty poczułam się mniej samotna. Napiszę swoją historię, bo może ktoś z Was też się tak poczuje.",
  • "Kiedy zaczęłam chorować ten świat zaczął się na serio rozpadać. Nałożyła się na to nagonka na osoby LGBT+, która wywołała we mnie wściekłość, bezsilność i sprzeciw, tak wielki, że stał się początkiem buntu.",
  • "Właściwie trochę̨ się̨ boję piszą̨c ten post, mimo ż̇e już̇ dawno chciałam to zrobić. Ale to właśnie strach jest powodem i jednocześnie nieuchronnym nastę̨pstwem tej decyzji. Odeszłam, bo nie chciałam żyć w ciągłym strachu, ale też̇ nadal nie nauczyłam się być na tyle pewna siebie, ż̇eby podtrzymać tę̨ decyzję i nie ulec strachowi.
  • "Ja już nie odchodzę, bo odeszłam - mentalnie lata temu, jeszcze w podstawówce, choć nie pamiętam, czy to była 4 czy 5 klasa, mogłam mieć 11, może 12 lat, a fizycznie w mijającym 2020 roku, składając apostazję".

Oczywiście natychmiast pojawiła się reakcja i głosy tych, którzy zostają. Ciekawe, bo i tu była ostra krytyka Kościoła i kleru, oczekiwanie zmian i jakby przekonywanie samych siebie, że zostaje się mimo wszystko.


Ruch został dostrzeżony również na stronach katolickich, gdzie można było zauważyć ostrożność i niepewność, jak na to nowe zjawisko reagować. Jedna z autorek w lutym 2021r. pisała:

„To bez wyjątku bolesne i trudne historie. W większości nie podejmowane pod wpływem chwili, ale będące konsekwencją czasem jednego wydarzenia, czasem wielu różnych doświadczeń czy budowanych przez lata przekonań.” 

To mi przypomina refleksje Anjuli Pandavar, eksmuzułmanki, która ma wrażenie, że jej bunt kiełkował od wczesnego dzieciństwa, że dotarł do punktu kulminacyjnego, kiedy miała czternaście lat i była świadkiem jak islamski katecheta bił deską swoją córkę za to, że dotknęła ręką ręki chłopca, ale głośno i wyraźnie powiedziała sobie i swoim rodzicom, że nie jest już dłużej muzułmanką, dopiero kiedy miała 22 lata. Anjuli pisze, że to na ogół jest długi proces i kiedy człowiek zaczyna głośno o tym mówić, opowiada o tym, co właściwie stało się dawno temu. Masowe odchodzenie od religii w krajach islamu jest zjawiskiem znacznie bardziej dramatycznym niż w Polsce. W wielu miejscach grozi to więzieniem, torturami, a nawet śmiercią.


W Polsce konsekwencją są głównie konflikty z rodziną, utrata przyjaciół, często poczucie osamotnienia, kiedy dojrzewa do takiej decyzji ktoś tkwiący w środowisku, w którym samo wspomnienie o wątpliwościach wywołuje oburzenie i agresję.


Te środowiska tracą jednak moc izolowania jednostki, inny świat jest tylko o dwa kliknięcia dalej i często okazuje się, że w tym innym świecie jest mnóstwo ludzi, którzy od lat przeżywali podobne wewnętrzne zmagania.


Odchodzi młodzież, odchodzą kobiety, odchodzą księża i zakonnice. Zwolennicy Kościoła otwartego coraz częściej dochodzą do wniosku, że ta walka o „Kościół z ludzką twarzą” jest przegrana i w końcu mówią „to nie jest mój Kościół”.


Biskupi szukając ratunku przed przerażającym ich pustoszeniem kościołów postawili na sojusz z kreaturami w rodzaju Kaczyńskiego, Czarnka, Ziobry i podobnych. Ignorancja i głupota tych biskupów i popieranych przez nich polityków wydaje się gwałtownie zwiększać popularność hashtagu też odchodzę. Ksiądz Michał Lemański, który, ku zmartwieniu biskupów, nie zamierza porzucać sutanny, odpowiada na to – i bardzo dobrze.

Pierwszego stycznia Onet opublikował omówienie wywiadu, udzielonego PAP przez Prymasa Wojciecha Polaka. Prymas mówił w tym wywiadzie, że badania pokazujące spadek praktyk religijnych są dewastujące, że w młodym pokoleniu nastąpiły mocne przewartościowania. Hierarcha przyznaje, że związane z pedofilią skandale przeważyły czarę goryczy, wspomina o jakichś niejasnych „zaniedbaniach przełożonych” i informuje, że się modlą za grzech pedofilii i wzywają do pokuty. No cóż, pan Prymas jest w błędzie, albo oszczędnie posługuje się prawdą. Kościół krzywdzi nie tylko pedofilią, Kościół krzywdzi amoralnością w sprawach planowania rodziny i w sprawach seksu, Kościół krzywdzi przez promowanie ciemnoty i zwalczanie nauki, Kościół krzywdzi przez wszczepianie dzieciom lęków i urojeń, Kościół krzywdzi przez zawłaszczanie państwa. Kościół krzywdzi przez popieranie Czarnka i całej tej kaczej ciemnoty. Kościół nie przestanie krzywdzić, bo nie potrafi inaczej. Nawet pobieżne oglądanie wypowiedzi ludzi biorących udział w akcji #teżodchodzę pokazuje jak wiele się kryje za słowami „czara się przelała”.   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 898 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Logika świadectwem prawdy       Ferus   2024-03-17
Niektóre obawy dotyczące islamu są całkowicie racjonalne   Dawkins   2024-03-12
Cena świętego spokoju.Czyli religijny raj dla oportunistów albo też azyl ignorancji (wg Spinozy).   Ferus   2024-03-10
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (III)   Ferus   2024-03-03
Bogu/bogom nic nie jesteśmy winni (II)   Ferus   2024-02-25
Bogom/Bogu nic nie jesteśmy winniCzyli „prawda” religii versus prawda rozumu   Ferus   2024-02-18
Droga Saladyna kończy się w Rafah   Pandavar   2024-02-17
Zatrute ziarnoCzyli wkład chrześcijaństwa w cywilizację europejską.   Ferus   2024-02-11
Epigoni: inna wersja upadku człowieka w raju   Ferus   2024-02-04
Mój racjonalny ateizm.Czyli w czym upatruję siłę areligijnych poglądów.   Ferus   2024-01-28
Moja racjonalna wiara (III)   Ferus   2024-01-14
Nowe książki Lucjana Ferusa   Koraszewski   2024-01-12
Moja racjonalna wiara (II)   Ferus   2024-01-07
Ayyan Hirsi Ali porzuciła ateizm dla chrześcijaństwa   Koraszewski   2024-01-01
Moja racjonalna wiara. Czyli idea bogów/Boga dla bardziej wymagających.   Ferus   2023-12-31
Alternatywna forma ateizmu   Ferus   2023-12-24
Niewiarygodna idea bogów/Boga (IV)   Ferus   2023-12-17
Niewiarygodna idea bogów/Boga III.   Ferus   2023-12-10
Niewiarygodna idea bogów/Boga II.   Ferus   2023-12-03
Niewiarygodna idea bogów/Boga   Ferus   2023-11-26
Nieudane autodafe. Czyli: kiedy ateizm był zbrodnią.    Ferus   2023-11-19
  Egzorcyści kontra Zły (II). Czyli pozorna walka „dobra ze złem”.   Ferus   2023-11-12
Egzorcyści kontra Zły. Czyli pozorna walka „dobra” ze „złem”.   Ferus   2023-11-05
Tanatos, czyli refleksja eschatologiczna   Ferus   2023-10-29
Trudna sztuka zrozumienia istoty rzeczy (III)   Ferus   2023-10-22
Trudna sztuka zrozumienia istoty rzeczy (II)   Ferus   2023-10-08
Trudna sztuka zrozumienia istoty rzeczy   Ferus   2023-10-01
Błądzenie - ludzka rzecz II   Ferus   2023-09-24
Błądzenie - ludzka rzecz   Ferus   2023-09-17
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga II   Ferus   2023-09-10
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga. Czyli mocno niedoskonałe wyobrażenia absolutnej doskonałości   Ferus   2023-09-03
Sztuczna inteligencja i sen   Ferus   2023-08-27
Ogromna transformacja Indii i Bliskiego Wschodu   Bulut   2023-08-22
Najlepszy ze światów - Ziemia? III.   Ferus   2023-08-20
Najlepszy ze światów - Ziemia? (II)   Ferus   2023-08-13
Bogowie, przesądy i fizjologia   Koraszewski   2023-08-13
Pakistan: “Oko za oko” – reperkusje palenia Koranu w Szwecji dla chrześcijan   Saeed   2023-08-12
Nowy ateizm i żądanie dogmatów   Johnson   2023-08-07
Najlepszy ze światów – Ziemia? Czyli najlepsza z możliwych marności nad marnościami.   Ferus   2023-08-06
Palenie pism świętych i innych śmieci   Koraszewski   2023-08-05
Wieżo z gierkowskiej cegły…   Kruk   2023-07-31
Kiedy prowadzą nas ślepi przewodnicy (II)   Ferus   2023-07-30
Ślepi przewodnicy   Ferus   2023-07-23
Czy sztuczna inteligencja rozumie o czym mówi?   Ferus   2023-07-16
Credo sceptyka. Część XII.   Ferus   2023-07-09
Credo sceptyka. Część  XI.   Ferus   2023-07-02
Objawienie Maurycego Kazimierza Hieronima Ćwiercikowskiego   Kruk   2023-06-26
Credo sceptyka. Część X.   Ferus   2023-06-25
Credo sceptyka. Część IX.   Ferus   2023-06-18
Boży ludzie w Afryce i w Polsce   Koraszewski   2023-06-15
Credo sceptyka. Część VIII   Ferus   2023-06-11
Marzenie o religii z ludzką twarzą   Koraszewski   2023-06-10
Credo sceptyka. Część VII.   Ferus   2023-06-04
Credo sceptyka. Część VI   Ferus   2023-05-28
Credo sceptyka. Część V.   Ferus   2023-05-21
Credo sceptyka, Część  IV.   Ferus   2023-05-14
Credo sceptyka. Część III   Ferus   2023-05-07
Credo sceptyka. Część II.   Ferus   2023-04-30
Credo sceptyka. Część I.   Ferus   2023-04-23
Odłożone w czasie zbawienie (IV)   Ferus   2023-04-16
Dorastać we wszechświecie   Koraszewski   2023-04-15
Odłożone w czasie zbawienie (III)   Ferus   2023-04-09
Odłożone w czasie zbawienie (II)   Ferus   2023-04-02
“New York Times” głosi fałszywą przyjaźń między nauką i religią   Coyne   2023-03-30
Odłożone w czasie zbawienie   Ferus   2023-03-26
Nawróć się, wyjdź za mnie lub giń: Chrześcijanki w muzułmańskim Pakistanie   Ibrahim   2023-03-21
Credo Ateisty (XIII)   Ferus   2023-03-19
Galopujący wzrost dyskrepancji między słowem i jego desygnatem   Koraszewski   2023-03-13
Credo ateisty (XII)   Ferus   2023-03-12
Turcja: seks islamistów z dziećmi jest w porządku; potępienie tego to przestępstwo   Bekdil   2023-03-10
Skandal wokół Jezusa niefrasobliwego   Kruk   2023-03-08
Zbliżają się dni religijnej zemsty   Carmon   2023-03-06
Credo ateisty (XI)   Ferus   2023-03-05
Czy antysemityzm, szalejący w niektórych częściach świata muzułmańskiego, naprawdę opiera się na błędnej interpretacji islamu?   Spencer   2023-02-27
Credo ateisty (X)   Ferus   2023-02-26
Credo ateisty (IX)   Ferus   2023-02-19
Credo ateisty (VIII)   Ferus   2023-02-12
Credo ateisty (VII)   Ferus   2023-02-05
“Hańba Pakistanu”: oskarżenia o bluźnierstwo   Saeed   2023-02-03
Watykan przeciw Izraelowi   Koraszewski   2023-02-02
Credo ateisty (VI)   Ferus   2023-01-29
Skąd Jezus wziął swoje DNA? Spór między katolikami a ewangelikami   Coyne   2023-01-25
Credo ateisty (V)   Ferus   2023-01-22
Credo ateisty (IV)   Ferus   2023-01-15
Credo ateisty (III)   Ferus   2023-01-08
Credo ateisty (II)   Ferus   2023-01-01
Credo ateisty    Ferus   2022-12-25
Przekleństwo nieskończonych możliwości (II)   Ferus   2022-12-18
Przekleństwo nieskończonych możliwości   Ferus   2022-12-11
Nasza lepsza połowa (III)   Ferus   2022-12-04
Nasza lepsza połowa (II)   Ferus   2022-11-27
Nasza lepsza połowa   Ferus   2022-11-20
List do chrześcijan i nie tylko   Koraszewski   2022-11-19
Błędna droga rozwoju ludzkości (II)   Ferus   2022-11-13
Błędna droga rozwoju ludzkości   Ferus   2022-11-06
Zbłąkane dzieci Matki Natury (VI)   Ferus   2022-10-30
Zbłąkane dzieci Matki Natury (V)   Ferus   2022-10-23
Czy jakiś proboszcz popełnił kardynalny błąd?   Koraszewski   2022-10-17
Zbłąkane dzieci matki Natury (IV)   Ferus   2022-10-16
Zbłąkane dzieci Matki Natury (III)   Ferus   2022-10-09

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk