Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 12:39

« Poprzedni Następny »


Wykorzystywanie zachodniego świata akademickiego przez Chiny


Judith Bergman 2021-04-13

Na zdjęciu: Prezydent Chin Xi Jinping (drugi od prawej strony) odwiedza University of Manchester 23 października 2015. (Zrzut z ekranu wideo)
Na zdjęciu: Prezydent Chin Xi Jinping (drugi od prawej strony) odwiedza University of Manchester 23 października 2015. (Zrzut z ekranu wideo)

Trwa dochodzenie wobec niemal 200 brytyjskich pracowników naukowych z 20 nienazwanych uniwersytetów w Wielkiej Brytanii w sprawach o możliwe przekazywanie  Chinom brytyjskiej technologii, którą chiński rząd może używać do represjonowania mniejszości i dysydentów, jak niedawno informował „Times”. Ta informacja pojawiła się wkrótce po anulowaniu przez University of Manchester naukowego partnerstwa z Grupą Technologii Elektronicznych Chin (CETC).

Umowę anulowano po tym, jak uniwersytet otrzymał ostrzeżenie, że CETC jest “jednym z głównych architektów rządowej inwigilacji w Sinciang w Chinach, dostarczając technologii i infrastruktury, której używa się do prześladowań w stosunku do ponad miliona ludzi (głównie muzułmańskich Ujgurów)”. Uniwersytet oświadczył, że współpraca badawcza z CETC miała na celu „znaczący rozwój w dziedzinie radioastronomii” i że kierownictwo nie było świadome domniemanej roli CETC w prześladowaniu Ujgurów.


W innym nowym raporcie, Inadvertently Arming China? The Chinese military complex and its potential exploitation of scientific research at UK universities [Nieumyślne zbrojenie Chin? Chiński kompleks militarny i potencjalne wykorzystywanie badań naukowych  brytyjskich uniwersytetów], opublikowanym 7 lutego przez brytyjski think tank Civitas, twierdzono o "wszechobecności chińskich konglomeratów i uniwersytetów związanych z armią w sponsorowaniu nowoczesnych ośrodków badań technologicznych na wielu wiodących uniwersytetach brytyjskich..."

"W wielu wypadkach te uniwersytety brytyjskie nieumyślnie prowadzą badania, które są sponsorowane i mogą być użyteczne dla militarnych konglomeratów Chin, włącznie z tymi, które są aktywne w produkcji broni masowego rażenia (WMD), włącznie z międzykontynentalnymi pociskami balistycznymi (ICBM), jak również pociskami hipersonicznymi, w co zaangażowane są Chiny w nowym wyścigu zbrojeń i poszukiwaniu ‘masywnie destabilizującej’ broni...


Wiele projektów badawczych ma cywilne zastosowanie i brytyjscy badacze nie są świadomi możliwego podwójnego użytku, który może prowadzić do wzmocnienia przemysłu zbrojeniowego Chin.


Niniejszy raport pokazuje, jak 15 z 24 uniwersytetów z Russell Group i wiele innych instytucji akademickich Wielkiej Brytanii ma produktywne stosunki badawcze z chińskimi producentami i uniwersytetami związanymi z chińską armią. Wiele badań w ośrodkach uniwersyteckich i laboratoriach jest także finansowanych przez brytyjskiego podatnika...."

Autorzy podkreślają, że:

"[Ż]aden z pracowników naukowych, badaczy lub innych członków personelu, których badania na brytyjskich uniwersytetach lub ośrodkach są omawiane w tym raporcie, nie jest oskarżony o świadome udzielanie pomocy w rozwoju chińskiej armii ani o świadome przekazywanie informacji w tym celu, ani o złamanie jakichkolwiek reguł uniwersyteckich”.

Rewelacje w Wielkiej Brytanii to tylko najnowszy dodatek do długiej listy operacji Chin w świecie akademickim na całym Zachodzie, które stopniowo wychodzą na światło dzienne. W styczniu australijski analityk, Alex Joske, w raporcie przedstawionym Australijskiej Wspólnej Komisji Wywiadu i Bezpieczeństwa pod tytułem The Chinese Communist Party's Talent Recruitment Efforts in Australia [Starania chińskiej partii komunistycznej o rekrutowanie talentów w Australii] zidentyfikował co najmniej 325 uczestników z australijskich instytucji badawczych, włącznie z instytucjami rządowymi, uczestniczących w programach rekrutowania talentów przez Komunistyczną Partię Chin (KPC) i z około 600 pracownikami naukowymi, którzy mogą brać w tym udział.


"Jak się wydaje, wielu ma sprzeczne zobowiązania, takie jak praca w Chinach umożliwiona poprzez program rekrutujący talenty, a równocześnie praca na pełen etat w Australii” - napisał Joske.

"Zwerbowane osoby zachęca się do przenoszenia technologii do Chin i komercjalizowania jej, włącznie z technologiami o zastosowaniach w wojsku i w siłach bezpieczeństwa. Wypadki takie jak uczestnika ‘Planu Tysiąca Talentów’ i byłego profesora z University of Queensland, który dostarczał władzom w Sinciangu technologii inwigilacji opartej na sztucznej inteligencji, naświetlają konsekwencje transferu takich technologii dla łamania praw człowieka. Jednak australijskie instytucje badawcze, ograny finansujące i agencje rządowe dopiero odkrywają ten problem”.

Joske ocenia, że rekrutacyjna działalność KPC w Australii może być związana z trwającymi co najmniej od dwudziestu lat oszustwami przy grantach na sumę 280 milionów australijskich dolarów (217 milionów dolarów USA).  


raporcie z sierpnia 2020 roku pod tytułem: Hunting the phoenix - The Chinese Communist Party's global search for technology and talent [Polowanie na feniksa – globalne starania  Komunistycznej Partii Chin zdobycia technologii i talentów],  Joske pisał:

"Komunistyczna Partia Chin (KPC) używa programów rekrutacji talentów do zdobycia technologii z zagranicy nielegalnymi lub nieprzejrzystymi metodami. Według oficjalnej statystyki chińskie programy rekrutacji talentów ściągnęły niemal 60 tysięcy specjalistów w latach 2008 - 2016. Te działania są nieprzejrzyste; są szeroko kojarzone z wykroczeniami, kradzieżą własności intelektualnej i szpiegostwem; przyczyniają się do modernizacji Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej; i ułatwiają łamanie praw człowieka. Tworzą trzon starań KPC o zwiększenie własnej siły dzięki zagranicznej technologii i ekspertyzie. Na długą metę rekrutowanie przez Chiny zagranicznych talentów może zmienić równowagę sił między Chinami i krajami takimi jak USA…


Niezbyt dobrze rozumiemy mechanizmy rekrutowania talentów przez KPC. Są one znacznie szersze niż Plan Tysiąca Talentów – najlepiej znany wśród ponad 200 programów rekrutowania talentów KPC. W kraju te programy działają na rzecz stworzenia przyjaznych warunków zagranicznym naukowcom (niezależnie od ich pochodzenia etnicznego), do pracy w Chinach”.

Według Departamentu Sprawiedliwości USA:

"Chiński Plan Tysiąca Talentów jest jednym z najbardziej znanych chińskich programów rekrutowania talentów dla dalszego rozwoju naukowego, dobrobytu i bezpieczeństwa narodowego Chin. Według dokumentów sądowych te plany rekrutowania talentów polegają na wabieniu chińskich talentów za granicą oraz zagranicznych specjalistów do przeniesienia swojej wiedzy i doświadczenia do Chin, jak też często nagradzają ludzi za kradzież informacji”.

W USA od 2019 roku wniesiono ponad dziesięć spraw karnych przeciwko pracownikom akademickim podejrzanym o kłamstwa w sprawie otrzymywania funduszy KPC. Aresztowania odbywały się pod auspicjami China Initiative, programu Departamentu Sprawiedliwości w celu przeciwdziałania chińskiemu zagrożeniu bezpieczeństwa narodowego, który rozpoczęto w 2018 roku.


Akceptowanie zagranicznych funduszy nie jest nielegalne samo w sobie, ale władze USA wymagają, by badacze, którzy starają się o amerykańskie finansowanie z pieniędzy podatników, ujawniali takie zewnętrzne fundusze. Co bardziej problematyczne, amerykańscy funkcjonariusze powiedzieli, że chińskie programy poszukiwania talentów tworzą konflikt interesów i bodźce do przekazywania własności intelektualnej.


W jednej z najbardziej ostatnio nagłośnionych spraw w USA, Charles Lieber, dziekan wydziału chemii z Harvard University, został aresztowany w styczniu i oskarżony o zatajenie faktu, że Uniwersytet Technologii z Wuhan dał mu ponad 1,5 miliona dolarów na założenie laboratorium badawczego w Chinach w ramach programu KPC, Plan Tysiąca Talentów. Ponadto otrzymywał 50 tysięcy dolarów miesięcznej pensji i dodatkowo 150 tysięcy dolarów rocznie na koszty utrzymania.


Nieco później profesora inżynierii mechanicznej z MIT, Gang Chena, oskarżono o oszustwo, bowiem nie ujawnił związków i wypłat od chińskich instytucji rządowych, podczas gdy otrzymywał na badania pieniądze amerykańskich podatników.


"Współpraca z badaczami za granicą jest jak życiodajna krew dla społeczności naukowej – nikt nie mówi, żeby tego nie robić” - powiedział prokurator USA, Andrew E. Lelling. Lelling wniósł sprawy przeciwko wielu pracownikom akademickim za nie ujawnienie ich związków badawczych z chińskimi instytucjami. "Co równie ważne: nie kłam o tym, nie ukrywaj tego. Zapisuj to, bądź otwarty, informuj o tym we właściwy sposób”.


Latem ubiegłego roku w USA aresztowano kilku badaczy z Chin za brak ujawnienia związków z chińską armią na podaniach o wizy. Departament Sprawiedliwości USA napisał:

"W tym roku FBI i prokuratorzy Departamentu ujawnili także sześć osób studiujących w Stanach Zjednoczonych, związanych z wojskowymi instytucjami Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, którzy ukryli ten związek przed Departamentem Stanu, kiedy starali się o wizę, by studiować na uniwersytetach USA. W jednym z tych wypadków Departament twierdził, że oficer chińskiej armii otrzymał zadanie od swoich przełożonych, by zdobyć informacje, które pomogą operacjom Armii. W innym wypadku badacz medyczny Chińskiej Armii jest oskarżony o wykonywanie rozkazu obserwowania działalności laboratorium na uniwersytecie w USA, które otrzymuje finansowanie od rządu USA, w celu replikowania tych operacji w Chinach… 


Po badaniach prowadzonych przez FBI latem tego roku, które doprowadziły do wniesienia oskarżeń w tych sprawach, Departament Stanu zamknął konsulat Ludowej Republiki Chin w Houston, a duża liczba niezadeklarowanych chińskich badaczy związanych z Armią uciekła ze Stanów Zjednoczonych”.

Departament Sprawiedliwości powiedział, że ponad tysiąc związanych z Armią badaczy uciekło z USA.


Chiny nadal szczodrze finansują zachodnie uniwersytety. Na przykład, w Wielkiej Brytanii chińska firma Tencent finansuje postdoktoranckie badania na wydziale inżynierii w Cambridge University. Uniwersytet ogłosił na swojej stronie internetowej:

"Gigant technologiczny Tencent przekazał szczodry dar w postaci nowego, pięcioletniego stypendium post doktoranckiego na wydziale inżynierii… Założona w 1998 firma Tencent używa technologii, by wzbogacić życie użytkowników Internetu. Tencent prowadzi wiodące platformy komunikacyjne i społeczne, Wechat and QQ, które łączą użytkowników z szerokim wachlarzem cyfrowych treści i usług. Tencent inwestuje dużo w talenty i technologiczne innowacje, aktywnie promując rozwój usług Internetu”.

Według  CIA, Tencent został założony przy finansowaniu z ministerstwa bezpieczeństwa państwowego Chin.   


Sarah Cook, badaczka Azji Wschodniej w Freedom House, napisała w “Japan Times” w artykule z marca 2019 roku:

"Od dawna wiadomo, że Tencent — chińska firma, która jest właścicielem WeChat i QQ, dwóch najszerzej na świecie używanych aplikacji mediów społecznościowych – umożliwia rządowi chińskiemu cenzorowanie i inwigilację...


W dziedzinie cenzury raporty medialne i badania specjalistów wskazują, że WeChat udoskonala użycie sztucznej inteligencji do identyfikowania i usuwania obrazów, których często używają internauci, by uniknąć cenzury i inwigilacji komunikacji tekstowych…


Ta inwigilacja coraz częściej prowadzi do prawnych konsekwencji dla zwykłych użytkowników. Zestaw spraw śledzonych przez Freedom House w ‘China Media Bulletin’ przez ostatnich kilka lat pokazuje system kar wobec licznych użytkowników  WeChat za szydzenie z prezydenta Xi Jinpinga, krytykowanie przedstawicieli sądownictwa, komentowanie olbrzymich powodzi, przekazywanie informacji o łamaniu praw człowieka lub wyrażanie poglądów związanych z prześladowaniami religijnymi lub etnicznymi, czy to muzułmańskich Ujgurów, tybetańskich buddystów, czy wyznawców Falun Gong. Kary wahały się od kilku dni administracyjnego internowania, do wielu lat w więzieniu, w niektórych wypadkach za komentarze, które były przesyłane prywatnie do przyjaciół. Ta dynamika niewątpliwie zachęca do autocenzury na platformie”.  

"Chińskie firmy, Tencent, właściciel WeChat, i ByteDance, której własnością jest TikTok, odgrywają znaczącą rolę w ułatwianiu i okopywaniu się cenzury chińskiego rządu, inwigilacji i propagandy reżimu w Chinach" - pisała organizacja Human Rights Watch we wrześniu 2020 roku.

" WeChat cenzuruje i śledzi użytkowników w imieniu rządu Ludowej Republiki Chin i przekazuje władzom dane użytkowników, kiedy odkrywa ‘wrażliwe’ informacje. Były liczne doniesienia o ludziach nękanych, zatrzymanych lub więzionych za prywatną korespondencję na WeChat. Mieszkaniec prowincji Shandong został skazany na 10 miesięcy więzienia za jeden klip wideo o antyrządowej kampanii przesłany do przyjaciela z USA. Ujgurzy i Tybetańczycy otrzymywali kary więzienia za używanie WeChat do przekazywania religijnych materiałów. Badanie wykonane przez Citizen Lab w Kanadzie pokazało, że WeChat śledzi także swoich użytkowników poza Chinami, by zbudować bazę danych, jakiej używa do cenzurowania kont zarejestrowanych w Chinach”.

Oxford University także otrzymał szczodrą dotację od Tencent. Jego prestiżowa katedra fizyki imienia Wykehama, ustanowiona w 1900 roku, będzie nazywała się teraz katedrą Tencent-Wykehama, na cześć daru chińskiego giganta dla uniwersytetu w wysokości 700 tysięcy funtów.


Wśród instytucji szczególnie aktywnych w kontaktach z uniwersytetami są Instytuty Konfucjusza Komunistycznej Partii Chin, których, według raportu Komisji Praw Człowieka partii Konserwatywnej z lutego 2019 roku, jest w Wielkiej Brytanii co najmniej 29.


"Instytuty Konfucjusza założono w 2004 roku jako część nasilonej propagandy Komunistycznej Partii Chin za granicą" - powiedział  Komisji dr Tao Zhang, wykładowca z Nottingham Trent University.

"Są strategicznie rozmieszczone przy różnych uniwersytetach za granicą, pozwalając chińskim władzom na zdobycie przyczółków do kontrolowania studiów chińskiej kultury i chińskiego języka. Wszystko, od organizacji i finansowania do podręczników i personelu w Instytucie Konfucjusza, jest przedłużeniem chińskiego systemu edukacji, kontrolowanego bezpośrednio przez państwo i z tymi samymi ideologicznymi i propagandowymi rolami jak szkoły i uniwersytety w Chinach”.

Według raportu:

"Instytuty Konfucjusza są bezpośrednio kontrolowane, finansowane i zaopatrywane w pracowników przez agencję Ministerstwa Edukacji chińskiego rządu, Radę Międzynarodową Biura Języka Chińskiego, znaną jako 'Hanban'...


W Wielkiej Brytanii jest co najmniej 29 Instytutów Konfucjusza, najwięcej na świecie po Stanach Zjednoczonych, przy dużych uniwersytetach takich jak Edynburg, Liverpool, Manchester, Newcastle, Nottingham, Cardiff i University College London. Jak podaje strona internetowa Hanban", jest także 148 ‘klas’ Konfucjusza w szkołach średnich w Wielkiej Brytanii.

Departament Stanu i Departament Edukacji USA ostrzegały przed Instytucjami Konfucjusza w październiku 2020 roku:

"Jest coraz więcej dowodów, że są także narzędziami złowrogiego wpływu Republiki Ludowej Chin i propagandy Komunistycznej Partii Chin na kampusach w USA. Obecność Instytutu Konfucjusza z finansowaniem z Pekinu, może skłaniać instytucje, by z finansowych i innych powodów powstrzymać się od krytykowania polityki Chin i może powodować naciski na kadrę naukową instytucji, by stosowała autocenzurę”.   

China’s Exploitation of Western Academia

Gatestone Institute, 7 kwietnia 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Judith Bergman 

Izraelska autorka, publicystka i badaczka. Studiowała nauki polityczne oraz prawo na The London School of Economics.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk