Prawda

Wtorek, 7 maja 2024 - 10:57

« Poprzedni Następny »


Palestyńczycy chca własnego Knesetu


Khaled Abu Toameh 2016-03-11

Haneen Zoabi (po lewej) i Nadżat Abu Bakr (po prawej) są mówiącymi bez ogródek posłankami do  parlamentu - Zoabi w Izraelu a Abu Bakr na terytoriach palestyńskich. I na tym zasadzie podobieństwa kończą się.<br />
Haneen Zoabi (po lewej) i Nadżat Abu Bakr (po prawej) są mówiącymi bez ogródek posłankami do  parlamentu - Zoabi w Izraelu a Abu Bakr na terytoriach palestyńskich. I na tym zasadzie podobieństwa kończą się.


Co mają wspólnego Haneen Zoabi i Nadżat Abu Bakr?

Obie te kobiety są mówiącymi bez ogródek posłankami do parlamentu - Zoabi w Izraelu a Abu Bakr na terytoriach palestyńskich.


Zoabi, która pochodzi z Nazaretu, jest obywatelką Izraela. Abu Bakr, z miasta Nablus na Zachodnim Brzegu, jest wybraną posłanką do Palestyńskiej Rady Ustawodawczej (PLC), parlamentu, który praktycznie jest sparaliżowany od 2007 r., kiedy Hamas wygnał Autonomię Palestyńską ze Strefy Gazy.


Ale odważne uczestnictwo w debatach parlamentarnych jest w zasadzie tym, na czym kończą się podobieństwa.


Zoabi, która mieszka w Izraelu, ma inne życie niż jej koleżanka, Abu Bakr, która jest obywatelką palestyńską.


Zoabi, posłanka do parlamentu izraelskiego, jest prowokatorką o długim stażu, która regularnie oburza publiczność izraelską. Dołączyła do flotylli „pomocy” dla Strefy Gazy – co rozwścieczyło wielu Izraelczyków.


Przy innych okazjach jej wypowiedzi były także interpretowane jako pokaz solidarności z wrogami Izraela. Ostatnio otrzymała łagodny wyrok po podpisaniu umowy z oskarżeniem, przyznając się do obrażenia Araba pracującego w policji izraelskiej.


W zeszłym miesiącu Zoabi była ponownie na czołówkach gazet – wraz z dwoma arabskimi posłami do Knessetu, Jamalem Zahalką i Baselwm Ghattasem -- spotkała się z rodzinami Palestyńczyków, którzy przeprowadzili zamachy terrorystyczne na Izraelczyków.


Mówi się, że ona i pozostali dwaj posłowie do Knessetu otrzymali zaledwie “lekko po łapach”: zostali na kilka miesięcy zawieszeni w uczestnictwie w spotkaniach komisji parlamentarnych.  


Mimo że zachowania i retoryka Zoabi są odrażające dla wielu Izraelczyków, włącznie z niektórymi arabskimi obywatelami Izraela, prezydent Izraela, Reuven Rivlin, wraz z innymi Izraelczykami wystąpili przeciwko usunięciu jej i kilku jej kolegów ze Wspólnej Listy Arabskiej z Knessetu.  


"Nie możemy pozwolić, by Knesset, którego członkowie są wybrani przez społeczeństwo, niezależnie obalał wybór społeczeństwa” - powiedział Rivlin , odnosząc się do proponowanej ustawy, która pozwoliłaby członkom Knessetu usunąć swoich kolegów wyrażających poparcie dla terroryzmu.


Wróćmy jednak do pytania: jak wiedzie się Haneen Zoabi i Nadżat Abu Bakr, naszym dwóm parlamentarzystkom?


Podczas gdy Zoabi, arabska, muzułmańska obywatelka Izraela swobodnie wykonuje swoje obowiązki – i korzysta z wolności – Abu Bakr była zmuszona szukać schronienia w budynku Palestyńskiej Rady Ustawodawczej w Ramallah.


Krótko mówiąc, te dwie kobiety żyją w różnych światach.


Od zeszłego tygodnia, kiedy prezydent Mahmoud Abbas nakazał jej aresztowanie, Abu Bakr pozostaje na terenie budynku parlamentu Autonomii Palestyńskiej. Jej przestępstwo: poinformowała o korupcji finansowej ministra, blisko związanego z prezydentem Abbasem.


Twierdzi ona, że minister sprzedawał prywatnie wodę Palestyńczykom i nielegalnie wziął ponad 200 tysięcy dolarów z budżetu palestyńskiego.


Nie jest to jednak jej jedyne przestępstwo. Kolejne dotyczy jej publicznego poparcia strajku nauczycieli na Zachodnim Brzegu. Strajk poważnie skompromitował prezydenta Abbasa i kierownictwo Autonomii Palestyńskiej. Abbas nakazał aresztowanie dziesiątków strajkujących nauczycieli i wysłał setki policjantów na posterunki kontrolne, by udaremnić protest organizowany przez nauczycieli, którzy żądają podwyżki płac i lepszych warunków pracy.


Najwyraźniej Abu Bakr zapomniała, że jest posłanką do parlamentu palestyńskiego, nie zaś izraelskiego. Ona i jej koledzy nie mają prawa krytykować prezydenta Abbasa ani żadnego wyższego rangą funkcjonariusza w Ramallah. Taka krytyka uważana jest za „obrażanie”, a nawet akt zdrady.


Członkowie parlamentu Autonomii Palestyńskiej nie mają takich praw, jakie mają arabscy członkowie parlamentu izraelskiego, Knessetu.


Na przykład, immunitet parlamentarny znaczy, że władze nie mogą zatrzymać lub wezwać na przesłuchanie Zoabi i jej kolegów.


Prawdę mówiąc, w parlamencie palestyńskim nic się nie dzieje. Jest sparaliżowany z powodu konfliktu AP z Hamasem i w zasadzie funkcjonuje tylko jako obiekt dowcipów Palestyńczyków.


Nieobecność działającego parlamentu bardzo odpowiada jednak prezydentowi Abbasowi i jego rządowi. Brak parlamentu oznacza, że nikt nie pociąga ich do odpowiedzialności.


Tymczasem Abu Bakr, posłanka, która ośmieliła się otworzyć usta przeciwko prezydentowi oraz wysokiemu dygnitarzowi Autonomii Palestyńskiej, wpada w łapy palestyńskich sił bezpieczeństwa.


Abu Bakr jest obecnie zbiegiem. Zeszły poniedziałek był szóstym dniem jej ukrywania się w budynku parlamentu. Odmówiła opuszczenia tego budynku lub stawienia się na przesłuchanie i żąda, by Abbas unieważnił nakaz jej aresztowania.


Gdzie jest teraz towarzyszka Zoabi? Posłowie Wspólnej Listy Arabskej milczą w sprawie nękania ich koleżanki – posłanki do parlamentu w Ramallah.


Jakże inny obraz widzielibyśmy, gdyby Abu Bakr została na piętnaście minut zatrzymana na punkcie kontrolnym Izraelskiej Armii Obronnej. W jeszcze krótszym czasie niż kwadrans Zoabi wieszałaby psy na Izraelu za łamanie praw członka parlamentu na terytoriach palestyńskich.


Mamy więc dwie posłanki. Jedna musi szukać schronienia we własnym parlamencie przed aresztowaniem przez palestyńskie siły bezpieczeństwa. Druga ma wszystkie prawa i przywileje innych obywateli Izraela, w tym arabskich, mimo jej niezmiernie prowokacyjnego zachowania.


Jest to różnica między krajem praworządnym, a Autonomią Palestyńską, która przez lata funkcjonuje jako mafia.


Nadżat Abu Bakr i wielu Palestyńczyków marzą o dniu, w którym oni także będą mieli Knesset, prawdziwy parlament, który domaga się odpowiedzialności od swoich przywódców. Obecnie – i w przewidywalnej przyszłości – ten dzień jest tylko sennym marzeniem.


Zoabi i inni arabscy obywatele Izraela nie zamierzają jednak pakować walizek i przenosić się do Ramallah. Wygląda na to, że kolejna dyktatura arabska nie jest ich ideałem.


Palestinians: We Want our Own Knesset

Gatestone Institute, 1 marca 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Khaled Abu Toameh - urodzony w 1963 r. w Tulkarem na Zachodnim Brzegu, palestyński dziennikarz, któremu wielokrotnie grożono śmiercią. Publikował między innymi w "The Jerusalem Post", "Wall Street Journal", "Sunday Times", "U.S. News", "World Report", "World Tribune", "Daily Express" i palestyńskim dzienniku "Al-Fajr". Od 1989 roku jest współpracownikiem i konsultantem NBC News.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2598 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk