Prawda

Wtorek, 30 kwietnia 2024 - 19:20

« Poprzedni Następny »


Obywatelu, czuj się poinformowany


Andrzej Koraszewski 2021-05-10

Gra planszowa dla uczniów szkół ponadpodstawowych
Gra planszowa dla uczniów szkół ponadpodstawowych

„Gazeta Wyborcza” zachęca mnie do prenumeraty zapewniając, że jest moim głosem. To wspaniały przykład antyreklamy. W mediach szukam rzetelnej informacji, dziennikarz nie ma mnie reprezentować, ani tym bardziej mówić mi, co mam myśleć, ani za mnie przemawiać. „The New York Times” i „The Economist” zachęcają mnie do kupna ich towaru twierdząc, że oferują dziennikarstwo „najlepsze”. Odrażająca pycha, która powinna skłaniać do daleko idącej podejrzliwości. „Financial Times” miał kiedyś reklamę, którą lubiłem szczególnie: “Zdobądź najpierw fakty, możesz zniekształcić je później”. To często cytowane słowa Marka Twaina i trzeba przyznać, że akurat FT nieco dłużej niż inni trzymał się pomysłu, że gazeta ma dostarczać sprawdzone fakty. Pół wieku temu zachwycił mnie podtytuł studenckiego tygodnika w Szwecji, który głosił: „Jeśli nie masz własnych poglądów, możesz używać naszych za 2.50 tygodniowo”. W tamtych czasach wyśmiałbym każdego, kto próbowałby mi powiedzieć, że za kilka dziesięcioleci będzie to stała oferta mediów głównego nurtu całego demokratycznego świata, że zmieniać się będzie tylko cena, zaś wyższe ceny nie będą miały związku z jakością towaru, dając zaledwie poczucie przynależności do lepszego sortu.

Osławiona czwarta władza jest, jak twierdzi Wikipedia – „ustawiana w szeregu obok władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej, gdyż siła prasy jest tak wielka, że może kształtować społeczeństwo i politykę. Poza tym spełnia funkcję kontrolną pozostałych trzech władz, aby nie dochodziło do nadużyć i korupcji”.


Piękne by to było, gdyby było prawdziwe, gdyby nie fakt, że ta czwarta władza musi zarobić na swoje utrzymanie, lubi mieć misję, czasem dostaje się w łapy magnatów prasowych, dla których jedynym celem jest zysk, czasem trafia w łapy jakichś Obajtków, którzy chcą służyć władzy, albo w łapy ludzi czujących powołanie, którzy chcą być naszym głosem, mówić za nas i kształtować nasze poglądy. Wszelka władza demoralizuje, a ta czwarta też do świętych nie należy, chociaż lubi za taką uchodzić.       


Krótko mówiąc, możemy sądzić, ale sądzenie na podstawie informacji przekazywanych przez media jest w najwyższym stopniu ryzykowne.


Zatrzymajmy się przy z pozoru drobnym przykładzie. Pani Marta Burza poinformowała nas za pośrednictwem wiadomości.gazeta.pl o najnowszej sytuacji w Izraelu. Izrael to taki mały kraj w Azji, którym wszyscy bardzo się interesują i o którym wszyscy mają bardzo wyrobioną opinię.


W Jerozolimie zamieszki, więc światowa prasa pisze o nich więcej niż o wielu innych sprawach. Marta Burza zaczyna od informacji, że „dziesiątki tysięcy Palestyńczyków zgromadziło się w piątek na wzgórzu otaczającym meczet Al-Aksa, aby uczestniczyć w modlitwie”. Jak zwykle problem zaczyna się od samego tytułu: „Izrael. Starcia policji z protestującymi Palestyńczykami. Rannych ponad 200 osób”. O.K. może to tylko moje wrażenie, że ten tytuł zasadniczo różni się od tytułu innego doniesienia w tym samym miejscu: „Afganistan. Wybuch samochodu-pułapki w pobliżu szkoły. Ponad 50 ofiar, większość to uczennice”.


Marta Burza informuje nas, że do zamieszek doszło w ostatni piątek ramadanu, że w stronę izraelskich policjantów poleciały kamienie, butelki (czytaj koktajle Mołotowa), fajerwerki, że policja użyła gumowych kul, armatek wodnych i granatów hukowych. Autorka pisze uczciwie, że Czerwony Półksiężyc coś donosi, co przepisała za doniesieniem BBC, ale co może wskazywać, że być może wśród informujących informującą ukrywa się jakiś człowiek znający arabski.        


Być może najbardziej znamienne w doniesieniu pani Burzy jest następujące zdanie: „Wcześniej w ciągu dnia izraelskie wojsko zabiło dwóch Palestyńczyków i zraniło trzeciego po palestyńskim ostrzale bazy Salem na okupowanym Zachodnim Brzegu.” Przetłumaczyłem to zdanie ponownie na angielski i znalazłem je w doniesieniu BBC, ale również u Reutersa i w pięciu innych miejscach (Al Dżazira dodała słówko „rzekomym” przed palestyńskim ostrzałem).  


Spróbujmy to porównać z izraelskimi doniesieniami -  Pod bazę wojskową podjechał mikrobus, z którego wyskoczyło trzech uzbrojonych w pistolety automatyczne terrorystów i zaczęło ostrzeliwać izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli ogniem, zabijając dwóch terrorystów i ciężko raniąc trzeciego, który został odwieziony do szpitala. Dowodząca grupą izraelskich żołnierzy strzegących bramy sierżantka wcześnie zauważyła, co się święci, więc po stronie izraelskiej nie było ofiar. Mamy tu zdjęcia, widzimy zastrzelonych terrorystów i leżącą obok nich broń, nie ma tu opinii, dowiadujemy się tylko kto, gdzie, kiedy i jak.      


Marta Burza daje polskim czytelnikom „tło” zajść : „Napięcia w Jerozolimie i na terenach okupowanych wzrosły w ostatnim czasie między innymi z powodu planowanych przez władze Izraela kolejnych wysiedleniach palestyńskich mieszkańców miasta.


Izrael okupuje Jerozolimę Wschodnią od czasu wojny w 1967 roku i uważa całe miasto za stolicę, choć nie jest to uznawane przez zdecydowaną większość społeczności międzynarodowej.”

 



Ile można zmieścić półprawd i kłamstw w jednym przepisanym bezmyślnie akapicie?


Nie, napięcia nie wzrosły z powodu „wysiedleń” palestyńskich mieszkańców. W 1948 roku wschodnia część Jerozolimy została zdobyta przez armię jordańską, jej żydowscy mieszkańcy zostali wymordowani, (a nieliczni, którym udało się przeżyć masakrę, zostali wygnani, żydowskie domy zostały zajęte przez Arabów. Izraelski sąd uznał udokumentowane prawo własności kilku domów i z tych domów arabscy mieszkańcy, po długiej batalii prawnej mogą być eksmitowani, ponieważ odmawiali płacenia czynszu. (Do tych informacji nie jest trudno dotrzeć.) Czy to jest jednak główny powód obecnego wzrostu napięcia? Po pierwsze podczas ramadanu zawsze rośnie napięcie, bo już Prorok zapewniał, że zabijanie niewiernych podczas ramadanu jest szczególnie miłe Allahowi. Czy te napięcia mogą mieć coś wspólnego z rzuconą przez palestyńskiego dyktatora Mahmouda Abbasa obietnicą wyborów do palestyńskiego parlamentu? Znawcy twierdzą że tak i przynajmniej należałoby to odnotować, że dyktator ponownie wybory odwołał, że prawdopodobnie dlatego, iż wszystkie sondaże wskazywały, że wygra w nich Hamas, że jako przyczynę podał jednak nieprawdziwy powód, jakoby władze izraelskie zabroniły uczestnictwa w tych wyborach mieszkającym we wschodniej Jerozolimie Arabom. Decyzji o ponownym odwołaniu wyborów towarzyszyły wezwania do przemocy wobec Izraelczyków ze strony Fatahu, ostrzeliwanie Izraela rakietami przez Hamas i fala fizycznych napaści na Żydów, które radośnie nagrywano telefonami i umieszczano na platformie TikTok.


Informujący nas dziennikarze nie muszą nawet korzystać z jakichś paskudnych żydowskich źródeł, wystarczy żeby na przykład sięgnęli do oficjalnej palestyńskiej agencji informacyjnej WAFA, lub do rządowego organu Autonomii Palestyńskiej Al-Hayat Al-Jadida, gdzie można znaleźć oświadczenie Komitetu Centralnego Fatahu, czyli rządzącej tam partii, kierowanej przez doktora Mahmouda Abbasa. W oświadczeniu KC Fatahu czytamy:

Ramallah – 8 maja 2021


W imię miłościwego Allaha,


‘O wy, którzy wierzycie! Bądźcie cierpliwi i współzawodniczcie w cierpliwości! Bądźcie wytrwali i bójcie się Boga! [Koran 3:200]

Słowa Allaha są prawdą.


O, nasz szlachetny narodzie w naszej ojczyźnie i na wygnaniu wolni mieszkańcy Jerozolimy.


W tych dniach błogosławionego miesiąca ramadanu oddajemy ci część i wyrazy podziwu za twoje poświęcenie i twoją postawę, która znajduje wyraz w twojej heroicznej walce o Jerozolimę, jej meczet Al-Aksa, Bazylikę Grobu Świętego i o każde ziarno otaczającej ją ziemi.


Ruch Fatahu wraz z jego wszystkimi częściami i kierownictwem wzywa do kontynuowania tego powstania i przeciwstawienia się siłom okupacyjnym, osadnikom i ich terrorystycznym organizacjom, które działają z poparciem prawicowego, faszystowskiego izraelskiego rządu.    


Kontynuacja ataków osadników na islamskie i chrześcijańskie miejsca święte, na nasze rzeczy i naszą własność, wysiedlanie mieszkańców z ich domów w Sheikh Jarrah [dzielnicy Jerozolimy - AK) i ekspansja osadnictwa będzie prowadzić do wszechstronnej konfrontacji na wszystkich palestyńskich ziemiach, włącznie ze zmianą zasad gry w kontaktach z okupacją, przeglądu wszystkich form kontaktów z izraelskim rządem.

Pod tym wezwaniem Komitet Centralny Fatahu wzywa palestyńskie społeczeństwo do jedności, walki z okupantem i odrzucenia drugorzędnych sporów (czytaj chwilowego zaprzestania wzajemnego mordowania się – AK). Fatah wzywa wszystkich do nasilenia konfrontacji w najbliższych dniach, do demonstracji w dniu 10 maja i zamienienia tego dnia w Dzień Akcji, kończąc błogosławieństwem dla męczenników, rannych i uwięzionych.


Pani Marta Burza, jak pisze o sobie, że jest absolwentką podyplomowych studiów pomocy humanitarnej i z pasji dziennikarką. Prawdopodobnie nie miała szans dotarcia do informacji o sprawach, o których nas informuje.


Kiedy obserwujesz jeden wycinek informowania o świecie, możesz mieć niemiłe wrażenie, że w innych sprawach jest podobnie i że formułując swoje sądy o świecie opierasz się na ludziach, którzy mają pasję, ale nikt od nich nie oczekuje wiedzy o tym, o czym nas informują.    


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2594 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Wstydliwa (dla UNESCO) sprawa uchodźców   Julius   2014-06-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
Pora przestać infantylizować Palestyńczyków   Johnson   2014-06-27
Chiny zwalczają terror; świat krytykuje Izrael     2014-06-29
Imieniny Semantyki   Kruk   2014-07-05
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Potępienie zamordowania Mohammeda Abu Khdeira     2014-07-07
Moralność jest poza dyskusją   Bellerose   2014-07-08
Dlaczego znowu walczymy z Gazą?   Horovitz   2014-07-10
ONZ dodaje ISIS do Rady Praw Człowieka     2014-07-11
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
Europa przybliża się do eliminacji burki   Chesler   2014-07-14
Zamiana ról Dawida i Goliata     2014-07-16
Co robi izraelski pilot nad Gazą?   Nirenstein   2014-07-17
Zawsze nazywajcie zabitych “niewinnymi cywilami”     2014-07-18
Świat arabski traci cierpliwość     2014-07-19
Dlaczego?   Smuga-Otto   2014-07-19
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Fakty o bitwie w Shejaiya   Levick   2014-07-24
Na równiach pochyłych   Ridley   2014-07-25
Cierpienie palestyńskie   Karsh   2014-07-29
Izrael, Bliski Wschód i dysonans poznawczy   Harris   2014-08-02
Powody, by obawiać się Eboli   Ridley   2014-08-15
Komu nie sprzeda broni Wielka Brytania?   Greenfield   2014-08-19
Ognisko   Kruk   2014-08-21
Powody do radości   Ridley   2014-08-22
Chcesz zmniejszyć zanieczyszczeniewalcz z biedą   Lomborg   2014-08-24
Zdobywanie wyżyn moralnych jest zabawą przegranych   Greenfield   2014-08-25
Killer app w Jerozolimie   Boteach   2014-08-26
Pieniądze ONZ płyną do terrorystów   Ehrenfeld   2014-08-27
Listek figowy na łonie okonia   Koraszewski   2014-08-29
Chów wsobny elit   Azad   2014-09-02
Stan globalnej wioski   Koraszewski   2014-09-03
Spróbujcie wolnej przedsiębiorczości w Europie   Ridley   2014-09-04
Człowieczeństwo okaleczone   Valdary   2014-09-06
Muzułmańskie gwałty pod parasolem politycznej poprawności   Lindenberg   2014-09-07
Śmiercionośny dom izraelski uderza ponownie   Greenfield   2014-09-08
Dlaczego myślimy to, co myślimy?   Koraszewski   2014-09-12
Stare antypatie nie giną   Honig   2014-09-15
Turecka “hakawati” w Lewancie   Bekdil   2014-09-17
Ekonomia, głupcze? Owszem, ale jaka?   Koraszewski   2014-09-17
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Jazydzi i chrześcijanie obwiniają Obamę   Charbel   2014-09-27
Chodząc wśród duchów Hiroszimy   Boteach   2014-09-28
Pomieszanie z poplątaniem   Tsalic   2014-09-30
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Nigeryjski książę o imieniu Islam   Greenfield   2014-10-04
Jak belgijscy sceptycy popełniali masowe samobójstwo   Bonneux   2014-10-04
Mordowanie więźniów politycznych Iranu   Paveh   2014-10-05
Komu w którym uchu dzwoni?   Koraszewski   2014-10-07
Skąd my to znamy?   Koraszewski   2014-10-09
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Usuńcie Izrael z tej mapy!   Toameh   2014-10-13
Mój dziadek nie chciał być palestyńskim uchodźcą   Deek   2014-10-15
Czy można uratować liberalizm przed nim samym?   Harris   2014-10-15
Malala – nagroda Nobla, która przeraża talibów   Nirenstein   2014-10-16
O mechanizmie zniesławiania   Harris   2014-10-16
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Pszczoły i pestycydy   Ridley   2014-10-21
O Krymie, prawie międzynarodowym i Zachodnim Brzegu   Kontorovich   2014-10-22
Pokój, ale kiedy?   Landes   2014-10-23
Hashtag Nikab   Chesler   2014-10-24
Ebola – w poszukiwaniu strategii   Ridley   2014-10-27
Żyć z sensem   Kruk   2014-10-29
Nieoczekiwane konsekwencje pobożnych życzeń   Kemp   2014-11-01
Tańsza ropa to dobra wiadomość   Ridley   2014-11-01
Stop dziecięcej intifadzie!   Toameh   2014-11-03
Ewolucja duszy człowieka   Kruk   2014-11-06
Czym zajmuje się WHO?   Ridley   2014-11-09
Wojna Egiptu z terroryzmem: podwójne standardy świata   Toameh   2014-11-10
Nieznośna lekkość feminizmu   Greenfield   2014-11-14
Najlepsza inwestycja w czynienie dobra na świecie   Lomborg   2014-11-17
Dlaczego Gaza nie jest zdalnie okupowana   Kontorovich   2014-11-22
Uwagi o dyskuterach i kaczkach dziennikarskich   Koraszewski   2014-11-28
Opowieść o dwóch Zielonych Liniach   Kontorovich   2014-11-30
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Dobra wola Romson nie pomaga biednym   Lomborg   2014-12-07
Dumni Palestyńczycy muszą prowadzić walkę o zreformowanie UNRWA   Eid   2014-12-08
Czy Putin spotka się z kalifem w Jałcie?   Koraszewski   2014-12-09
Reguły? W walce na noże?!     2014-12-11
Legalność izraelskiego projektu ustawy o państwie narodowym   Kontorovich   2014-12-13
Organizacja Narodów Zjednoczonych potrzebuje strategii   Lomborg   2014-12-14
Listy z naszego sadu - rok w sieci   Koraszewski   2014-12-15
O historii, mitach i narracjach   Corwin   2014-12-16
Mruczanych świąt   Hili   2014-12-24
Pięć łamigłówek o okupacji i osiedlach   Kontorovich   2014-12-27
Poligamia napędza przemoc   Ridley   2014-12-28
Jestem amerykańskim gejem...   Boteach   2014-12-30
Turcja i UE: Kodak Moment   Bekdil   2015-01-01
Czy walczyć z wiatrakami?   Koraszewski   2015-01-02
Rewidowanie rewizjonistycznej historii   Tsalic   2015-01-06
Islamski Deng Xiaoping?   Koraszewski   2015-01-07
Nie ma sprawiedliwości, nie ma pokoju   Lumish   2015-01-12
Rozpoczynają się cyfrowe rządy   Ridley   2015-01-16
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
Oznakować żywności, która zawiera… DNA!   Coyne   2015-01-21
Izrael, Palestyna i Międzynarodowy Trybunał Karny   Kontorovich   2015-01-22
Uprawy GMO: spór naukowy rozstrzygnięty   Ridley   2015-01-23

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk